2024-04-03 15:00:12
Wybory samorządowe 2024
Młodzi w Zakopanem nie chcą kandydować
Młodzi w Zakopanem nie startują w wyborach, a nawet nie głosują - słyszymy często. Czy takie opinie są prawdziwe, pytamy młodych zakopiańczyków oraz najmłodszych kandydatów i radnych.
W najbliższą niedzielę w Zakopanem spośród 87 kandydatów do rady miasta wybierzemy 21 radnych. W wyborach startują trzy ugrupowania: Dla Podhala, Przyjazne Zakopane i PiS. Radni dwóch pierwszych byli przez ostatnie pięć lat w opozycji do rządzącej większości z PiS.
W tegorocznych wyborach średnia wieku wszystkich starających się o mandat radnego wynosi 47 lat. Najmłodszy kandydat ma 20 lat, najstarszy - 72. Na listach jest tylko osiem osób poniżej 30. roku życia. Jak więc widać, tych młodych kandydatów brakuje. Okazuje się, że nawet ci, którzy interesują się pracami samorządu i tym, co się dzieje w Zakopanem, nie zdecydowali się na start.
Dlaczego młodzi będą lub nie będą głosować?
- Przed wyborami dość mocno interesowałem się tym, kto znalazł się na listach - opowiada 18-letni Łukasz Żygadło, dla którego będą to pierwsze w życiu wybory. - Rozmawiałem na ten temat z kolegami. Większość stwierdziła, że do rady dostają się wciąż te same osoby, mają wręcz zarezerwowane stołki. Nie da się z nimi wygrać. Dodawali, że nikt nie chce słuchać zdania młodych, no i efekt jest taki, że na listach wyborczych niewiele jest młodych osób - dodaje.
Wśród jego kolegów przeważa pogląd, że po ukończeniu szkoły średniej trzeba uciekać z Zakopanego i do stolicy Tatr nie wracać. - Sam zastanawiałem się nad startem w wyborach do rady miasta. Ostatecznie zdecydowałem, że na razie pozostanę w roli osoby, która obserwuje, co się dzieje i pisze o tym w mediach społecznościowych lub w listach do „Tygodnika Podhalańskiego” - przyznaje. Jego zdaniem, komitety wyborcze, szczególnie w wyborach samorządowych, powinny zacząć słuchać młodych ludzi, bo to przecież oni będą stanowić o przyszłości Zakopanego. Jeśli, oczywiście, w nim zostaną.
- Oglądałem kiedyś przez dwie godziny obrady radnych. Nie podobały mi się te kłótnie. Zamiast rozwiązywać problemy, radni chyba chcieli się pokazać i powiedzieć coś, ich zdaniem, mądrego. To był żenujący spektakl, nie chciałbym się stać jego częścią - opowiada 20-letni Maciej Drobik. Jego zdaniem, nie tak powinna wyglądać lokalna polityka. - Bardzo mnie ten obraz zniechęcił. Myślałem, że tak kłócą się tylko w Sejmie. Za mało było merytorycznej dyskusji. Głosować pójdę, mam swojego kandydata, ale wielu moich kolegów nie chce nawet słyszeć o głosowaniu - tłumaczy Maciej.
7 kwietnia nie wybiera się do lokalu wyborczego 22-letni student Adam Wierzga. Jak mówi, niedawno głosował w wyborach parlamentarnych, bo w nich ważyły się losy całej Polski, a wśród jego kolegów głosowanie w tamtych wyborach stało się modne. - Po ogłoszeniu wyników słyszeliśmy, że to młodzi przeważyli szalę na rzecz zmiany władzy. Jednak nie wierzę, że tak może być w Zakopanem. We wszystkich ugrupowaniach są osoby, które miały już mniejszy lub większy wpływ na władzę. Zresztą nie chcę głosować też dlatego, że po skończeniu studiów raczej będę w Zakopanem rzadkim gościem. Nie wiążę z tym miastem przyszłości. Tu można pracować tylko w turystyce albo być nauczycielem - stwierdza Adam.
Dlaczego młodzi kandydują?
A jakie motywacje mają nieliczni spośród młodych, którzy zdecydowali się wystartować? Zapytaliśmy najmłodszych kandydatów z każdego ugrupowania, czym chcą się zająć w radzie miasta i co chcą zmienić w Zakopanem.
- Wśród młodych rzeczywiście dominuje pogląd, że w Zakopanem nie da się nic zmienić, bo te same osoby rządzą od wielu lat - mówi Mikołaj Baczyński (20 lat), startujący z list ugrupowania Dla Podhala. - Pamiętam, jak na lekcji angielskiego w liceum pani zadała pytanie, czy chcielibyśmy zostać w Zakopanem, czy wyjechać. Większość stwierdziła, że chce wyjechać, bo nie ma tu perspektyw. Koledzy wskazywali, że rządzą starzy, którzy nie interesują się sprawami młodych. Nawet młodzieżowa rada miasta nie działa zbyt sprawnie, w porównaniu na przykład z Kościeliskiem. Gdyby spytać młodych, co jest dla nich ważne, to niestety samorządność nie znalazłaby się nawet w okolicach podium - stwierdza.
Michał obserwuje, że młodzi z jego miasta próbują znaleźć swoje miejsce na świecie, ale niestety niekoniecznie szukają tego miejsca na Podhalu. W jego przypadku jest inaczej. Jednym z jego przodków był protoplasta rodu Gąsieniców. Mikołaj wychował się w trzypokoleniowej rodzinie, w której często omawiano sprawy dotyczące działek czy majątków. Stwierdził, że aby pomóc w rozwiązywaniu takich problemów, pójdzie na prawo. Jest studentem Uniwersytetu Warszawskiego. Widzi perspektywę powrotu do Zakopanego po studiach. - Wyobrażam sobie możliwość otwarcia kancelarii prawnej w Zakopanem, pracę zdalną pod Giewontem. Trzeba być kowalem swojego losu, ale trzeba też spróbować wpłynąć na losy Zakopanego. Samorząd to najlepsze miejsce, by realizować takie plany, dlatego zdecydowałem się startować w wyborach. Chciałbym móc wprowadzić zmiany korzystne dla młodego pokolenia, by młodzi wracali do Zakopanego - dodaje Baczyński.
Bogusław Migiel (29 lat) jest z kolei najmłodszym kandydatem na listach PiS. - Chciałem sprawdzić, jak działa samorząd, przetestować to samemu. Moim zdaniem, Zakopane w ostatnich latach pod rządami burmistrza Leszka Doruli bardzo dobrze się rozwijało i chciałbym wesprzeć dalszy rozwój. W każdym mieście jest coś do zrobienia - zaznacza Migiel. W radzie miasta planuje zająć się rozwojem sportu, ścieżek rowerowych, chce poruszyć temat narciarstwa, turystyki zimowej, tras biegowych oraz bezpieczeństwa na drogach w oddalonych od centrum dzielnicach. - Od urodzenia mieszkam na Olczy, z Zakopanem wiążę też swoją przyszłość. Nigdzie się stąd nie wybieram - podsumowuje Migiel.
Inaczej sytuację młodych w Zakopanem ocenia Joanna Ślęczka (27 lat), kandydująca z list Przyjaznego Zakopanego. - Zdecydowałam się wystartować, bo Przyjazne Zakopane to nowe ugrupowanie. Nie ma na jego listach osób, które są w radzie miasta od wielu lat i powinny już przejść na emeryturę. Zakopane powinno dać szansę młodym - mówi szczerze. - Najgorsze, że wielu młodych nie bardzo ma świadomość tego, co mogą zmienić w mieście. Startuję więc między innymi po to, by pokazać innym młodym, że warto spróbować. No i by zająć się ich sprawami - deklaruje Ślęczka.
Jej zdaniem, młodzi nie chcą wracać do Zakopanego po studiach, bo pod Giewontem króluje branża turystyczna, a nie wszyscy przecież kształcą się w tym kierunku. Poza tym Zakopane jest drogim miastem. - Trudno tu mieszkać, nie mając własnego lokum, bo trzeba wynajmować za cenę, jaką płacą turyści, którzy przyjeżdżają tu na chwilę. Brakuje też imprez kulturalnych i sportowych dla młodych. To jest miasto dla turystów, a nie dla mieszkańców. Zdecydowałam się startować w wyborach, by spróbować to zmienić - podsumowuje Ślęczka.
Dlaczego zostali kiedyś młodymi radnymi?
W ustępującej zakopiańskiej radzie miasta reprezentacji młodych właściwie nie ma. Albo: już nie ma. Bo najmłodszym radnym jest 37-letni dziś Bartłomiej Bryjak (Przyjazne Zakopane), który był w radzie dwie kadencje, czyli został radnym, mając 28 lat. Wtedy miał konkretny cel do zrealizowania. - Mój start był wynikiem sprzeciwu wobec rządów, z jednej strony, burmistrza Janusza Majchra (burmistrz Zakopanego w latach 2006-2014, popierany przez PO - przyp. red.), z drugiej strony, nieżyjącego już Jerzego Zacharki (przewodniczący rady miasta w latach 2010-2014, z PiS - przyp. red.) - tłumaczy. - Nie godziłem się na takie zarządzanie miastem i z grupą znajomych chcieliśmy uporządkować Krupówki pod względem wizualnym. Udało się nam wprowadzić park kulturowy, dzięki któremu sklepowe szyldy na Krupówkach wyglądają o wiele lepiej. Wcześniej zorientowaliśmy się, że ci starsi, rządzący Zakopanem, tylko obiecują, a jak przychodzi co do czego, zapominają o obietnicach. Dostaliśmy się do rady i wymogliśmy na nowym burmistrzu Leszku Doruli wprowadzenie porządku na deptaku - podkreśla.
Radny Bryjak trochę nie dziwi się młodym, że nie chcą startować w wyborach samorządowych. Jego zdaniem, boją się, że zostaną "zaszufladkowani" jako stronnicy któregoś ugrupowania. Gdy wygra inna opcja, mogą mieć problemy z załatwieniem sprawy w urzędzie. - Tak, oczywiście, nie powinno być, ale takie przeświadczenie często pokutuje wśród młodych. Z drugiej strony, wielu młodych nie wiąże swoich losów z Zakopanem. Z klasy mojej o 10 lat młodszej siostry ponad połowa osób wyjechała stąd - dodaje radny Bryjak.
Tymoteusz Mróz ma 39 lat (ugrupowanie Dla Podhala), jest drugim najmłodszym radnym w kończącej się kadencji samorządu. Potwierdza, że i on spotyka się wśród młodych z poglądem, że nie są w stanie nic w mieście zmienić. - W tej kadencji rządząca większość nikogo nie słuchała, pozostali radni nie mieli nic do gadania i to może młodych zniechęcać - przyznaje. - Władze nie chciały słuchać młodych, a przecież ogromnym problemem Zakopanego jest starzejące się miasto. Jeśli ktoś nie odziedziczył pensjonatu, to rozwój zawodowy w Zakopanem jest trudny. Nikogo nie stać na wynajęcie lokalu na biuro, nie ma po prostu perspektyw dla młodych - tłumaczy radny Mróz. Jakimś rozwiązaniem mogłoby być stworzenie obywatelskiego budżetu dla młodych, ale poprzednie władze miasta w ogóle zaniechały tworzenia budżetu obywatelskiego. - Brakowało też dialogu z mieszkańcami. Młodzi to widzą i odwracają się nie tylko od władz, ale i swojego miasta - stwierdza radny.
Dlaczego korki mogą skłonić do działania?
Wśród młodych kandydatów w tegorocznych wyborach jest jeden, który nie tylko pierwszy raz startuje w wyborach samorządowych, ale od razu do sejmiku województwa. Radosław Podosek ma 30 lat i jest na listach Koalicji Obywatelskiej. Jak mówi, do decyzji o starcie skłoniły go korki. - Nikt z nas nie lubi stać w korkach. Na Podhalu i w okolicach zdarza się to bardzo często i kiedyś, stojąc w takim korku, stwierdziłem, że tylko mając bezpośredni wpływ na podejmowanie decyzji, mogę coś zmienić - opowiada Podosek. Będąc w sejmiku, chce się zająć budową obwodnic Zakopanego, Nowego Targu i Suchej Beskidzkiej.
On również obserwuje, że wśród młodych zakopiańczyków nie ma zainteresowania sprawami publicznymi czy polityką. - 20-latkowie układają sobie życie, idą na studia, szukają pracy. Nie mają, po prostu, czasu na politykę, nawet w wydaniu lokalnym. Wiem to na swoim przykładzie. Dopiero jak się ustatkowałem, pomyślałem o starcie w wyborach - przyznaje. Jednocześnie zastrzega: - Oczywiście, we władzach przydałoby się więcej młodych osób, lecz nie patrzyłbym tak mocno w metryki. To sprawa indywidualna. Świetnym radnym może być zarówno 20-latek bez doświadczenia życiowego, jak i ten, kto ma 60 lat i od wielu lat zasiada w samorządzie - dodaje Radosław Podsek.
Paweł Pełka
-
ANTYKI
Do sprzedania PIĘKNY ANTYK - KREDENS ORZECHOWY W OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO. Rozmiar 200 × 160 x 67. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl -
PRACA | dam
PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl -
BIZNES
POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408 -
PRACA | dam
NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074. -
USŁUGI | budowlane
TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680. -
PRACA | dam
Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736. -
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793. -
USŁUGI | budowlane
BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109. -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30). -
PRACA | dam
Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576. -
SPRZEDAŻ | różne
WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428. -
NAUKA
KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98. -
PRACA | dam
Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
Tel.: +436606388124
E-mail: office@mpabau.at -
PRACA | dam
Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004 -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66. -
ZDROWIE I URODA
Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
Tel.: 48604466768
E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com -
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333. -
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.