Reklama

2024-08-01 14:30:46

Czytamy

"Dziewczyny ze Słowaka" - przejmująca opowieść o przemilczanych bohaterkach. Mamy dla Was książki

Reklama

Wszyscy znamy "Alka", "Zośkę" i "Rudego" z "Kamieni na szaniec". A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka?

„Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo” – śpiewał Jacek Kaczmarski. Słowa te dźwięczały mi w uszach od chwili, gdy na jubileuszu mojej ukochanej szkoły, liceum im. Juliusza Słowackiego, poczułam, że muszę opowiedzieć historię „dziewcząt ze Słowaka”, o której zbyt długo milczano. Tak jakby chciały, żebym ja – także absolwentka Słowaka – została ich głosem” – pisze Maria Paszyńska i dodaje: „Nigdy przedtem nie napisałam tak osobistej powieści. Z żadną z wykreowanych przeze mnie wcześniej bohaterek nie czułam tak głębokiej więzi. Żadna z historii nie była mi tak bliska. Ta jest częścią mnie.”

W posłowiu do „Dziewczyn ze Słowaka” wspomina ten ważny moment, w którym "poczuła". Było to przemówienie dyrektor Agaty Dowgrid wygłoszone w 2022 roku w trakcie uroczystych obchodów stulecia upaństwowienia szkoły i nadania jej patrona w osobie Juliusza Słowackiego. Paszyńska przytacza jego fragment - słowa, które pomogły jej podjąć decyzję o napisaniu książki:

„Przedwojenne uczennice naszej szkoły słowa wieszcza: „Czyny ludzi dają blask krajowi” uczyniły nie tylko mottem edukacji szkolnej, ale całego życia. To one płaciły najwyższą cenę za działalność konspiracyjną, jak Hanka Smoleńska, której zawdzięczmy znak Polski Walczącej malowany podczas okupacji na murach – drużynowa harcerek aresztowana w 1942 roku, zamordowana w Oświęcimiu w 1943 roku. Za wyznawanie wartości życiem zapłaciła także Ewa Matuszewska, pseudonim „Mewa”, miłośniczka wędrówek po Tatrach, szybowniczka, studentka tajnego Wydziału Medycyny Uniwersytetu Warszawskiego, która zginęła, gdy nie chciała opuścić rannych. Kiedy jej oddział się wycofywał, powiedziała dowódcy: „Jestem sanitariuszką, moim obowiązkiem jest pozostać tutaj z rannymi". Inna uczennica naszej szkoły, Hanna Bińkowska, sanitariuszka batalionu „Zośka”, odznaczona dwukrotnie Krzyżem Walecznych, poległa 2 września 1944 roku. W powstaniu zginęły również odznaczone Krzyżem Walecznych Ewa Hanula z batalionu „Parasol”, Maria Więckowska z batalionu „Zośka” i Marta Wojciechowska, łączniczka zgrupowania AK „Żyrafa”. Wiele jeszcze uczennic szkoły imienia Słowackiego poległo w powstaniu, walcząc za wolność ojczyzny. Scena odczytywania wiersza Słowackiego zawarta w Kamieniach na szaniec mogłaby odnosić się również do wychowanej naszej szkoły. Także bohaterów książki Kamińskiego autor Testamentu mojego nauczył poświęcenia dla ojczyzny. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś napisze odpowiednik Kamieni na szaniec poświęcony konspiracyjnym i powstańczym działaniom dziewcząt ze Słowackiego.”

Podjęła się tego właśnie Anna Paszyńska, która wspomina: „Pani dyrektor ściszyła głos. Wymieniłyśmy spojrzenia. To był ten moment. Czas się zatrzymał i już wiedziałam, co musi się wydarzyć. Po powrocie do domu sięgnęłam po zeszyt i pióro. Ciągu dalszego możecie się bez trudu domyślić. Efekt końcowy trzymacie właśnie w dłoniach."

-----
Historia dziewczyn ze Słowaka zaczyna się od Heleny Kasperowiczowej, dyrektorki gimnazjum i liceum im. Juliusza Słowackiego. To jej myśli, jej uczucia i wspomnienia przywołują je po kolei na karty powieści.

Kasperowiczowa zimą 1945 wróciła do Warszawy, jej ukochanego miasta, które Hitler skazał na zagładę.
„Śnieżna kurzawa przywołała wspomnienia dymiących zgliszczy z czasu powstania. Pożarów w zasadzie nie gaszono, bo nie działała sieć wodociągów. Wiele razy zastanawiała się w tamtym czasie, po co w ogóle zaciemniają okna, skoro płonąc miasto jest doskonale widoczne z daleka. Był to ostatni obraz, który zatrzasnęła pod powiekami, nim kolumna wychodźców z Warszawy, w sierpniowym skwarze pędzonych po upadku Ochoty do obozu w Pruszkowie, poniosła ją ze sobą.”

„Warszawy już nie ma” słyszała. „Nie powinnaś wracać”. Ona jednak musiała. Musiała sprawdzić co się stało ze szkołą, a przede wszystkim z jej dziewczętami. Tak bardzo chciała wiedzieć ile z nich przeżyło. Gdy zatem po koszmarze obozu przejściowego w Pruszkowie wepchnięto ją z innymi do bydlęcego wagonu, uciekła z transportu gdy tylko nadarzyła się okazja. Pieszo wróciła w okolice Warszawy.
„W Komorowie wraz z kilkorgiem nauczycieli przystąpiła do organizowania kompletów.
Doświadczyła już dość, a kilka tygodni spędzonych we względnym spokoju u dalekich znajomych na wsi sprawiło, że ostatnie dni walczącej stolicy wydawały się jej jedynie złym snem. Nie chciała znów go śnić. Bała się tych snów.
Większość jej uczennic mieszkała na Ochocie. (…)
Wśród uciekinierów z Warszawy krążyły dziesiątki przerażających opowieści o tym, co działo się w tej dzielnicy w czasie powstania. O Sachraumungskommando, „oddziałach czyszczących” przywożonych co dzień wielkimi niemieckimi samochodami pod kolejne kamienice, z których od rana do nocy wynoszono na bruk wszystko, co udało się znaleźć w środku. Książki, obrazy, porcelanę, instrumenty, zabawki, odzież, pościel, obrusy, wszystkie elementy codzienności mieszkańców Ochoty, którzy mieli już nigdy nie powrócić do swoich domów. Na ulicy odbywała się selekcja. Niemcy i wśród śladów przeszłości pokonanych warszawiaków metodycznie zaprowadzili swój słynny ordnung. Posegregowane rzeczy transportowano a Dworzec Zachodni, tam ładowano do wagonów i wywożono do Rzeszy. Zbuntowana Warszawa miała pozostać prawdziwą pustynią.
Gdy w kamienicy nie było już nic wartościowego, pałeczkę przejmowało Vernichtungskommando, które podpalało budynek. Następnego dnia wracali, by się upewnić, czy ogień zatarł ostatnie dowody istnienia mieszkańców. Jeśli została choćby ściana pokryta tapetą czy fragment podłogi z resztką parkietu, jakiekolwiek wspomnienie, najmniejszy powidoki dawnych dni, na nowo wzniecali pożar. Ochota miała przestać istnieć.
Najgorsze były przekazywane szeptem i półsłówkami opowieści o Zieleniaku.
Podczas pacyfikacji Ochoty na terenie dawnego targu warzywnego urządzono punkt zborny dla wypędzonych z domów mieszkańców dzielnicy. Wybetonowany wielki prostokątny plac doskonale nadawał się na ten cel. Wysoki ceglany mur otaczający dawne targowisko uniemożliwiał ucieczkę.
Dowodzący SS RONA, pułkownik Kamiński, wybrał do tej operacji blisko dwa tysiące żołnierzy, głównie z kryminalną przeszłością, znanych ze skłonności do przemocy. Pacyfikacja Ochoty miała być pokazem okrucieństwa, przestrogą dla ludności cywilnej pozostałych części miasta.”

-----
W dniu wybuchu powstania, 1 sierpnia 1944 roku, Helena Kasperowiczowa wróciła do Warszawy z letniska. Odwiozła jeszcze znajomą do jej mieszkania i właśnie tam zastała ją godzina „W”. Nie mogąc wrócić do siebie kryła się, usiłując przetrwać. Jej dziewczyny ze Słowaka w tym czasie walczyły. Zresztą, nie tylko w powstaniu, one do walki z okupantem stanęły już wcześniej. Drobna Natalia została „królową kanałów”, a Ewka ryzykowała życie w zasadzce na esesmana Alfreda Milkego. Halina podrzucała policjantom zakazane druki „N”, Wandzia zaś przeprowadzała ewakuację Szpitala Ujazdowskiego.

Harcerki z warszawskiego Liceum im. Słowackiego w innym świecie opalałyby się nad Wisłą, ściągały na matematyce, tańczyły na dansingach na Bielanach, snuły marzenia o czekającej je dorosłości. Ale żyły w złym miejscu i złym czasie. Wojna i powstanie zmusiły je do całkowitego przewartościowania życia. Zamiast więc na parkiecie spotykały się w kanałach, zamiast do szkoły jeździły na tajne komplety, a zamiast wzorów matematycznych na tablicy, rysowały na murach stworzony przez jedną z nich znak Polski Walczącej. Za wszystko groziła im śmierć.

Maria Paszyńska w pełnej emocji i napięcia powieści opowiada tę mniej znaną, kobiecą historię okupowanej Warszawy i Powstania Warszawskiego. Na podstawie starannie zgromadzonych materiałów historycznych opisuje losy tych, których wkład w walkę o niepodległą Polskę wciąż pozostaje niedoceniony.

"Schylmy nisko głowy przed dziewczętami z tamtych lat. Były urocze w swej młodości, oddanej służbie dla Ojczyzny (...) gdy nadszedł czas próby – przywdziały pancerz twardości, zaciętości, siły i wytrwania" - Aleksander Kamiński.

UWAGA, KSIĄŻKA!
Od wydawnictwa ZNAK LITERANOVA mamy dla Was 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które jako pierwsze wyślą do nas mail dzisiaj, w czwartek 1.08 o godzinie 17 na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres. Tytuł maila: Dziewczyny ze Słowaka.

an





Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298.
  • PRACA | dam
    Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER INWALIDZKI ELEKTRYCZNY. 784 950 106.
  • PRACA | dam
    Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Dwa KONIE POCIĄGOWE 9.500 zł/szt. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    STEMPLE BUDOWLANE 6 zł/szt. DESKI SZALUNKOWE 600 zł/kubik. WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DOM Z PŁAZÓW CIOSANYCH 10x8m - do przeniesienia. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI Z OFLISEM na szałasy. 790 759 407.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W KOŚCIELISKU ZATRUDNI: KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, KELNERÓW. 608 806 408
  • PRACA | dam
    DORYWCZO - SPRZĄTANIE W KOŚCIELISKU. 608 806 408
  • PRACA | dam
    KOŚCIELISKO - OSOBĘ DO OBSŁUGI IMPREZ: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY. 608 806 408
  • PRACA | dam
    DO PRACY W PENSJONACIE W KOŚCIELISKU z możliwością zamieszkania. 608 806 408
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA-KELNERKĘ W SYSTEMIE ZMIANOWYM (8 GODZINNYM). 512351742 ZAMOYSKIEGO 2 watra@zakopane-restauracje.pl
    Tel.: 512351742
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Owczarek podhalański. 501816189
    Tel.: 501816189
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam LAS w Łopusznej. 18 28 560 60.
  • PRACA | dam
    Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem zatrudni POKOJOWĄ - 666 37 83 57.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracowników budowlanych, ekipy, podwykonawców. 601 508736.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-05-02 21:00 Dzielnicowy zatrzymał nietrzeźwego kierowcę 1 2025-05-02 20:00 Samorządowcy mówią dość: albo trzecia kadencja, albo emerytura po pięćdziesiątce 5 2025-05-02 19:00 W przyszłym tygodniu droga w Ratułowie będzie nieprzejezdna 2025-05-02 18:00 Ciągnik wpadł do potoku i przygniótł kierowcę 2025-05-02 16:59 Zakopiańscy strażacy uczcili Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej 2025-05-02 16:00 Zanim pod Kopieniec dotarły tłumy (WIDEO) 2025-05-02 15:40 Tłumy na tatrzańskich szlakach 2025-05-02 15:12 Mężczyzna zaatakował siekierą znajomego 2 2025-05-02 15:02 Markety oblężone. Dwa dni bez handlu w dużych sieciach 2025-05-02 14:36 Zderzenie auta osobowego z motocyklem w Spytkowicach 2025-05-02 13:59 Mieszkańcy protestują. Chcemy likwidacji płotu między osiedlami 10 2025-05-02 13:00 Cieszmy się słońcem i ciepłem, niebawem maj pokaże swoje zimniejsze oblicze 2025-05-02 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2025-05-02 11:33 Korek nawet na ul. Broniewskiego i przed Doliną Strążyską 7 2025-05-02 11:00 Wyciek ścieków niedaleko Kuźnic. Straż Miejska na miejscu AKTUALIZACJA (WIDEO) 4 2025-05-02 10:38 Poranna kolizja w Spytkowicach 2025-05-02 10:00 Wielka gratka dla miłośników kolarstwa. Zakopane ugości L'Étape Poland by Tour de France 2 2025-05-02 09:00 Na miły Bóg, Tolerancja. Soyka na Wiośnie Jazzowej (WIDEO, ZDJĘCIA) 2025-05-02 08:00 Spotkanie z królami (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-05-01 21:21 Bójka w McDonaldzie w Zakopanem 39 2025-05-01 21:00 Cudowny dzień nad Czarnym Stawem Gąsienicowym (WIDEO) 2025-05-01 20:12 Samochód wjechał pod pociąg. Zobaczcie WIDEO z wypadku w Białym Dunajcu 1 2025-05-01 19:57 W piątek nie ma już miejsc na parkingu przed Morskim Okiem. W sobotę są za 75 zł 2 2025-05-01 19:23 Nie ma niespodzianki. Krupówki oblężone (WIDEO) 2025-05-01 18:42 Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego o podświetlaniu Giewontu 17 2025-05-01 17:59 Wiosenny redyk w Szczawnicy (WIDEO, ZDJĘCIA) 2 2025-05-01 16:26 Auto wjechało pod pociąg na przejeździe kolejowym. Dwie ranne osoby 1 2025-05-01 16:23 Kraków-Lizbona: Dwie kultury, jeden głos - koncert 2025-05-01 16:02 Strażnicy Parku zatrzymywali w nocy turystów idących na wschód słońca 7 2025-05-01 15:30 Interesująca japońska animacja w kinie "Miejsce". Mamy dla Was bilety 2025-05-01 15:00 Zostań garncarzem 2025-05-01 13:59 Parada starych aut i Wiosna Jazzowa w Zakopanem (WIDEO) 2025-05-01 13:45 Pies husky zawędrował na Halę Gąsienicową 2025-05-01 12:59 Turyści dziś docierają do Zakopanego 2025-05-01 12:30 Idąc w góry, mierz siły na zamiary 2 2025-05-01 12:00 August Zamoyski. Myśleć w kamieniu. Artystyczne święto w Zakopanem 2025-05-01 11:30 Spacer po orawskim skansenie to dobry pomysł na spędzenie weekendu 2025-05-01 11:00 Zakopane w biało-czerwonych barwach 2 2025-05-01 10:30 Od rana na Orawie można zobaczyć "moje" 2025-05-01 10:13 Kolejka do kolejki na Kasprowy coraz dłuższa. Wielu turystów na szlakach 2025-05-01 10:00 Sporo dzieje się w Łapszach Niżnych. Posłuchajcie wójta. (WIDEO) 2025-05-01 09:00 O turystę, który preferuje drink pod palmą, nie walczymy 5 2025-05-01 08:30 Czujka zaalarmowała w suskim szpitalu 2025-05-01 08:14 Poważny wypadek na chyżniance (WIDEO) 1 2025-05-01 08:00 Jazzowa marka Zakopanego ma się dobrze! (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-04-30 22:00 Podbili Danię 2025-04-30 21:30 Tor służy w zakopiańskiej Policji (WIDEO) 2025-04-30 21:00 Rabczański samorząd bierze się za regulację stanu prawnego dróg 2025-04-30 20:30 Sąd w przyśpieszonym trybie wydał wyrok za jazdę po pijanemu 1 2025-04-30 19:37 Potrącenie na zakopiance w Białym Dunajcu. Kobieta zabrana do szpitala
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-05-02 22:25 1. To nie szambo tylko "przelew" awaryjny z kanalizacji prawdopodobnie. Ciekawe ile i gdzie jeszcze rakie cuda? Co. na to Sewik? Co na to Wody Polskie? 2025-05-02 22:01 2. Słabo działają te "sądowe zakazy prowadzenia pojazdów". Ale łapanie i aresztowanie ludzi za szczere komentarze do owsiaka czy doktor mengele albo za ściąganie ukraińskich flag i skandowanie "tu jest Polska!" idzie błyskawicznie. Takie są efekty okrągłego stołu. 2025-05-02 21:58 3. Tyle lat musiało minąć żeby w końcu park się zgodził na ścieszkę rowerową. bzk. 2025-05-02 21:47 4. To jak to chcieli płotu a teraz nie chcą nie rozumiem 2025-05-02 21:42 5. Oni na głowę poupadali czy se jaja robią. Jak tacy wybitni fachowcy to biznes prywatny będzie się o nich bił. Zwykły człowiek ma zasuwać do 65 lat a tu młode byczki chcą emerytury w wieku 50 lat po 8 latach pracy. W jakiej wysokości , co najmniej 85% ostatniego uposażenia. Emerytur stażowych niema co złodzieje z PiSu obiecywali, a złodzieje z PO też nic nie robią w tym kierunku. Powiem jeszcze raz jaja , jaja , jaja do kwadratu 2025-05-02 21:37 6. Dlaczego w tym apelu w tej petycji jest tyle kłamst? Przedewsztstkim dlaczego kłamiecie ze nie ma przejścia między osiedlami jak jest chodnik i przejście z którego dzisiaj korzystałem. Panom nowobogackim zabierają część wygód (zajmowanie miejsc postojowych, podrzucanie śmieci) z których korzystali na krzywy nie powiem co i teraz olbrzymia krzywda. Jesteście żałośni. 2025-05-02 21:17 7. Podczas pracy w milicji obywatelskiej jako kryminolog nauczyłam się zwracać uwagę na szczegóły,pani Lange dostała subwencje od Rafała na nie bagatelną sumę pytanie ,za co .takich pytań bez odpowiedzi jest multum przy obecnym nie rządzie, Pozostaje pytanie do was elektoracie uśmiechnięty czy tak samo będziecie walczyć o Polskę poddancza jak tusk 2025-05-02 21:17 8. Jest chodnik, więc nie gadajcie bzdur. Przejście jest. Czytać nie potraficie ze zrozumieniem. Parking na osiedlu Sikorskiego jest dla mieszkańców Sikorskiego a NIE dla mieszkańców Polany. Jazgot powstał bo płot postawili? Bo nie będzie darmowego parkingu? Jeśli kupiliście mieszkania na Polanie to miejcie pretensje do deweloperów którzy nie zapewnili Wam miejsca parkingowego. 2025-05-02 21:16 9. Ryzyko, POLITYCZNE??? Nie rozśmieszajcie mnie. Jeśli będą ponosili odpowiedzialność KARNĄ za swoje decyzje lub nie spełnienie obietnic przedwyborczych wtedy porozmawiamy. 2025-05-02 21:15 10. Jak byście parkowali samochody na swoim osiedlu to by nie było problemu. Nasze osiedle nasze miejsca parkingowe bo wygospodarowane z terenu naszego osiedla. Kupiliście mieszkania bez miejsca parkingowego to parkujcie sobie pod kościołem.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama