2024-08-01 14:30:46
Czytamy
"Dziewczyny ze Słowaka" - przejmująca opowieść o przemilczanych bohaterkach. Mamy dla Was książki
Wszyscy znamy "Alka", "Zośkę" i "Rudego" z "Kamieni na szaniec". A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka?
W posłowiu do „Dziewczyn ze Słowaka” wspomina ten ważny moment, w którym "poczuła". Było to przemówienie dyrektor Agaty Dowgrid wygłoszone w 2022 roku w trakcie uroczystych obchodów stulecia upaństwowienia szkoły i nadania jej patrona w osobie Juliusza Słowackiego. Paszyńska przytacza jego fragment - słowa, które pomogły jej podjąć decyzję o napisaniu książki:
„Przedwojenne uczennice naszej szkoły słowa wieszcza: „Czyny ludzi dają blask krajowi” uczyniły nie tylko mottem edukacji szkolnej, ale całego życia. To one płaciły najwyższą cenę za działalność konspiracyjną, jak Hanka Smoleńska, której zawdzięczmy znak Polski Walczącej malowany podczas okupacji na murach – drużynowa harcerek aresztowana w 1942 roku, zamordowana w Oświęcimiu w 1943 roku. Za wyznawanie wartości życiem zapłaciła także Ewa Matuszewska, pseudonim „Mewa”, miłośniczka wędrówek po Tatrach, szybowniczka, studentka tajnego Wydziału Medycyny Uniwersytetu Warszawskiego, która zginęła, gdy nie chciała opuścić rannych. Kiedy jej oddział się wycofywał, powiedziała dowódcy: „Jestem sanitariuszką, moim obowiązkiem jest pozostać tutaj z rannymi". Inna uczennica naszej szkoły, Hanna Bińkowska, sanitariuszka batalionu „Zośka”, odznaczona dwukrotnie Krzyżem Walecznych, poległa 2 września 1944 roku. W powstaniu zginęły również odznaczone Krzyżem Walecznych Ewa Hanula z batalionu „Parasol”, Maria Więckowska z batalionu „Zośka” i Marta Wojciechowska, łączniczka zgrupowania AK „Żyrafa”. Wiele jeszcze uczennic szkoły imienia Słowackiego poległo w powstaniu, walcząc za wolność ojczyzny. Scena odczytywania wiersza Słowackiego zawarta w Kamieniach na szaniec mogłaby odnosić się również do wychowanej naszej szkoły. Także bohaterów książki Kamińskiego autor Testamentu mojego nauczył poświęcenia dla ojczyzny. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś napisze odpowiednik Kamieni na szaniec poświęcony konspiracyjnym i powstańczym działaniom dziewcząt ze Słowackiego.”
Podjęła się tego właśnie Anna Paszyńska, która wspomina: „Pani dyrektor ściszyła głos. Wymieniłyśmy spojrzenia. To był ten moment. Czas się zatrzymał i już wiedziałam, co musi się wydarzyć. Po powrocie do domu sięgnęłam po zeszyt i pióro. Ciągu dalszego możecie się bez trudu domyślić. Efekt końcowy trzymacie właśnie w dłoniach."
-----
Historia dziewczyn ze Słowaka zaczyna się od Heleny Kasperowiczowej, dyrektorki gimnazjum i liceum im. Juliusza Słowackiego. To jej myśli, jej uczucia i wspomnienia przywołują je po kolei na karty powieści.
Kasperowiczowa zimą 1945 wróciła do Warszawy, jej ukochanego miasta, które Hitler skazał na zagładę.
„Śnieżna kurzawa przywołała wspomnienia dymiących zgliszczy z czasu powstania. Pożarów w zasadzie nie gaszono, bo nie działała sieć wodociągów. Wiele razy zastanawiała się w tamtym czasie, po co w ogóle zaciemniają okna, skoro płonąc miasto jest doskonale widoczne z daleka. Był to ostatni obraz, który zatrzasnęła pod powiekami, nim kolumna wychodźców z Warszawy, w sierpniowym skwarze pędzonych po upadku Ochoty do obozu w Pruszkowie, poniosła ją ze sobą.”
„Warszawy już nie ma” słyszała. „Nie powinnaś wracać”. Ona jednak musiała. Musiała sprawdzić co się stało ze szkołą, a przede wszystkim z jej dziewczętami. Tak bardzo chciała wiedzieć ile z nich przeżyło. Gdy zatem po koszmarze obozu przejściowego w Pruszkowie wepchnięto ją z innymi do bydlęcego wagonu, uciekła z transportu gdy tylko nadarzyła się okazja. Pieszo wróciła w okolice Warszawy.
„W Komorowie wraz z kilkorgiem nauczycieli przystąpiła do organizowania kompletów.
Doświadczyła już dość, a kilka tygodni spędzonych we względnym spokoju u dalekich znajomych na wsi sprawiło, że ostatnie dni walczącej stolicy wydawały się jej jedynie złym snem. Nie chciała znów go śnić. Bała się tych snów.
Większość jej uczennic mieszkała na Ochocie. (…)
Wśród uciekinierów z Warszawy krążyły dziesiątki przerażających opowieści o tym, co działo się w tej dzielnicy w czasie powstania. O Sachraumungskommando, „oddziałach czyszczących” przywożonych co dzień wielkimi niemieckimi samochodami pod kolejne kamienice, z których od rana do nocy wynoszono na bruk wszystko, co udało się znaleźć w środku. Książki, obrazy, porcelanę, instrumenty, zabawki, odzież, pościel, obrusy, wszystkie elementy codzienności mieszkańców Ochoty, którzy mieli już nigdy nie powrócić do swoich domów. Na ulicy odbywała się selekcja. Niemcy i wśród śladów przeszłości pokonanych warszawiaków metodycznie zaprowadzili swój słynny ordnung. Posegregowane rzeczy transportowano a Dworzec Zachodni, tam ładowano do wagonów i wywożono do Rzeszy. Zbuntowana Warszawa miała pozostać prawdziwą pustynią.
Gdy w kamienicy nie było już nic wartościowego, pałeczkę przejmowało Vernichtungskommando, które podpalało budynek. Następnego dnia wracali, by się upewnić, czy ogień zatarł ostatnie dowody istnienia mieszkańców. Jeśli została choćby ściana pokryta tapetą czy fragment podłogi z resztką parkietu, jakiekolwiek wspomnienie, najmniejszy powidoki dawnych dni, na nowo wzniecali pożar. Ochota miała przestać istnieć.
Najgorsze były przekazywane szeptem i półsłówkami opowieści o Zieleniaku.
Podczas pacyfikacji Ochoty na terenie dawnego targu warzywnego urządzono punkt zborny dla wypędzonych z domów mieszkańców dzielnicy. Wybetonowany wielki prostokątny plac doskonale nadawał się na ten cel. Wysoki ceglany mur otaczający dawne targowisko uniemożliwiał ucieczkę.
Dowodzący SS RONA, pułkownik Kamiński, wybrał do tej operacji blisko dwa tysiące żołnierzy, głównie z kryminalną przeszłością, znanych ze skłonności do przemocy. Pacyfikacja Ochoty miała być pokazem okrucieństwa, przestrogą dla ludności cywilnej pozostałych części miasta.”
-----
W dniu wybuchu powstania, 1 sierpnia 1944 roku, Helena Kasperowiczowa wróciła do Warszawy z letniska. Odwiozła jeszcze znajomą do jej mieszkania i właśnie tam zastała ją godzina „W”. Nie mogąc wrócić do siebie kryła się, usiłując przetrwać. Jej dziewczyny ze Słowaka w tym czasie walczyły. Zresztą, nie tylko w powstaniu, one do walki z okupantem stanęły już wcześniej. Drobna Natalia została „królową kanałów”, a Ewka ryzykowała życie w zasadzce na esesmana Alfreda Milkego. Halina podrzucała policjantom zakazane druki „N”, Wandzia zaś przeprowadzała ewakuację Szpitala Ujazdowskiego.
Harcerki z warszawskiego Liceum im. Słowackiego w innym świecie opalałyby się nad Wisłą, ściągały na matematyce, tańczyły na dansingach na Bielanach, snuły marzenia o czekającej je dorosłości. Ale żyły w złym miejscu i złym czasie. Wojna i powstanie zmusiły je do całkowitego przewartościowania życia. Zamiast więc na parkiecie spotykały się w kanałach, zamiast do szkoły jeździły na tajne komplety, a zamiast wzorów matematycznych na tablicy, rysowały na murach stworzony przez jedną z nich znak Polski Walczącej. Za wszystko groziła im śmierć.
Maria Paszyńska w pełnej emocji i napięcia powieści opowiada tę mniej znaną, kobiecą historię okupowanej Warszawy i Powstania Warszawskiego. Na podstawie starannie zgromadzonych materiałów historycznych opisuje losy tych, których wkład w walkę o niepodległą Polskę wciąż pozostaje niedoceniony.
"Schylmy nisko głowy przed dziewczętami z tamtych lat. Były urocze w swej młodości, oddanej służbie dla Ojczyzny (...) gdy nadszedł czas próby – przywdziały pancerz twardości, zaciętości, siły i wytrwania" - Aleksander Kamiński.
UWAGA, KSIĄŻKA!
Od wydawnictwa ZNAK LITERANOVA mamy dla Was 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które jako pierwsze wyślą do nas mail dzisiaj, w czwartek 1.08 o godzinie 17 na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres. Tytuł maila: Dziewczyny ze Słowaka.
an

-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl -
BIZNES
POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408 -
PRACA | dam
NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074. -
USŁUGI | budowlane
TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680. -
PRACA | dam
Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736. -
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793. -
USŁUGI | budowlane
BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109. -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30). -
PRACA | dam
Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576. -
SPRZEDAŻ | różne
WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428. -
NAUKA
KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98. -
PRACA | dam
Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
Tel.: +436606388124
E-mail: office@mpabau.at -
PRACA | dam
Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004 -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66. -
ZDROWIE I URODA
Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
Tel.: 48604466768
E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com -
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333. -
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
oglądaj filmiki na YouTube i głęboko w nie wierz a będziesz jeszcze mądrzejszy"
"Jarosław Kaczyński do przyjaciół Rosjan yt" -pamiętasz prymitywie, ile razy polecałeś ten film na youtubie??????
A filmiki o dwóch wierzach??
2025-09-16 19:56 4. No nie, jaja jak balony. Słyszę w TV, że to nasza rakieta trafiław ten dom. Nie Ruskie, nie burza ale nasza rakieta, wszystko wyjaśni prokuratura. Oczywiście, wina Ruskich, tłumaczenie jak w przedszkolu: "gdyby babcia miała wąsy ...." Polacy powinni mieć oprucz broni krótkiej to antyrakiety. 2025-09-16 19:55 5. Gratulujemy zwycięzcom strażakom z Czarnej Góry to chyba pierwsze w historii powiatu Tatrzańskiego żeby na pierwszym miejscu podium staneli śpisoki z gminy Bukowina Tatrzańska. 2025-09-16 19:11 6. 15 września 2025 https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pendolino-pojedzie-z-Gdyni-do-Zakopanego-n208137.html "Pendolino pojedzie z Gdyni do Zakopanego. Obecne połączenie Premium na trasie z Gdyni do Krakowa zostanie wydłużone w nowym rozkładzie aż do stolicy Tatr. Podróż z Gdyni potrwa 7 godzin i 28 minut." 2025-09-16 19:01 7. Nie ruski dron tylko polska (produkcji amerykańskiej) rakieta uszkodziła dom w Wyrykach. Komu należy wypowiedzieć wojnę? 2025-09-16 17:59 8. a hitler austriakiem. I co w związku z tym? putin jest cacy, bo morduje tylko detalicznie?
@jaja kobyły, nie może ci przejść słowo PO? 2025-09-16 17:53 9. niech platfusy rozdają. Będziemy rozliczać 2025-09-16 16:40 10. Stalin byl gruzinem