2024-08-02 09:00:17

Kościelisko

Skazana na biathlon

Reklama

Joanna Jakieła, zawodniczka młodego pokolenia z Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko, od dzieciństwa przymierzana była do kariery biathlonistki. Rozmawia z nią Zdzisław Karaś.

- Joasiu, czy musiałaś zostać biathlonistką?

- W moim przypadku chyba było to oczywiste, że będę uprawiać biathlon. Mój tata Adam Jakieła, były biathlonista, a teraz trener w BKS WP Kościelisko, zapewne marzył, aby jego córka poszła w jego ślady. Tak przecież stało się z moim starszym bratem Tomaszem, który jest członkiem polskiej kadry narodowej biathlonistów. Mieszkamy ledwie 200 metrów od stadionu biathlonowego tu, w Kościelisku - Kirach, więc urodziłam się prawie na stadionie, zatem nie było innej opcji, jak zajęcie się w dzieciństwie tą dyscypliną sportową. Mnie zawsze imponowały starsze zawodniczki uprawiające biathlon i ja też chciałam to robić. To wtedy mnie cieszyło, a teraz jeszcze bardziej, bo kocham to, co robię.

- Mówisz, że polubiłaś bieganie ze strzelaniem, zatem kiedy to się zaczęło?

- Pewnie było to jeszcze przed przedszkolem, gdy przy pomocy mojego taty zaczęłam już strzelać do tarczy na tutejszym stadionie. Mówiąc nieco humorystycznie, byłam bardzo groźnym przedszkolakiem.

- W początkach twojej kariery strzelanie nie było twoją najmocniejszą stroną.

- No tak, w bardzo młodym wieku byłam bardzo żywym, ruchliwym dzieckiem i, mówiąc wprost, nie miałam cierpliwości, aby skupiać się na strzelnicy, wolałam biegać. Na strzelnicy szybko oddawałam strzały, by zaraz wyruszyć na trasę. No i biegałam te karne rundy.

- Mimo to w czasach juniorskich, zdaniem wielu ekspertów, uważana byłaś za jedną z dziesięciu najbardziej perspektywicznych zawodniczek. Jak to się sprawdziło w teraz już w seniorskiej karierze?

- W większości z tymi dziewczynami, z którymi konkurowałam w juniorkach, dalej jesteśmy na podobnym poziomie. Tylko jedna z nas, Szwedka Elwira Oeberg, zdecydowanie nas zdystansowała, używając języka biathlonowego - odleciała od nas. Z pozostałymi, mogę powiedzieć, że robimy systematyczne postępy, rozwijamy się.

- No tak, twoje umiejętności strzeleckie to teraz już inny wyższy poziom, dużo bezbłędnych trafień, szybsze i bardziej rytmiczne oddawanie strzałów. Jak do tego doszłaś?

- Myślę, że w końcu dorosłam do tego biathlonu, umiem coraz bardziej opanować emocje na strzelnicy, a duża w tym zasługa trenera Tobiasa Torgersena, jego metody szkoleniowe i osobowość.

- Trener Torgersen, jego postać przewija się w wypowiedziach wielu zawodniczek i komentatorów biathlonu. Czym on się różni od innych szkoleniowców?

- Trener Torgersen jest Norwegiem, zatem wywodzi się z nacji od lat dominującej w biathlonie, więc jego metody treningowe pochodzą z najlepszej szkoły i one nieco różnią się od naszych polskich. Trener oczywiście udziela nam wskazówek, ale kładzie nacisk na naszą inwencję, do każdej zawodniczki podchodzi indywidualnie. Nakreśla pewne ramy szkoleniowe i ufa nam, że będziemy je realizować. My odwzajemniamy się też pełnym zaufaniem i ta relacja, jak widać, przynosi efekty.

- Pewnie jesteście zadowolone, że trener Torgenrsen wrócił do szkolenia polskiej kobiecej kadry biathlonistek.

- Ja od niedawna jestem pod opieką trenera Torgersena i nie wiem dlaczego w pewnym momencie odszedł od naszego Związku, ale od swoich koleżanek z kadry słyszałam, że to świetny szkoleniowiec, wybitny fachowiec. Wprowadził wiele spokoju w okresie przygotowawczym, a i w trakcie samych zawodów potrafi uspokoić zawodniczkę. Wyjście na start nie jest już tak stresujące. Jak coś się nie uda, to nie stawia sprawy na ostrzu noża, raczej nakłania zawodniczki, aby szukały elementów pozytywnych z tego startu, aby spokojnie analizowały start i wyciągały wnioski. Jest zdania, że rozpamiętywanie nieudanych elementów powoduje ich powtarzanie, a znajdowanie elementów pozytywnych dostarcza wiary, że w kolejnym starcie będzie lepiej.

- Ten sezon dla całej naszej żeńskiej grupy biathlonistek był udany, a jak go oceniasz ze swojej indywidualnej perspektywy?

- No jak to w sezonie było, raz lepiej raz gorzej. Zaczęłam bardzo dobrze od 11. miejsca w pucharze świata. I być może to mnie nieco zablokowało na kolejne starty. Być może zbyt wiele sobie obiecywałam w kolejnych zawodach, a to rzadko przynosi pozytywne efekty. W końcu doszłam do wniosku, że trzeba robić swoje, bez nadmiernych oczekiwań, wygórowanych szans. Presja, jaką sama sobie nałożyłam, to był błąd, z którego jednak udało się wyciągnąć prawidłowe wnioski, choćby starty w mistrzostwach świata.

- Który z tych biegów minionego sezonu zapadł ci najbardziej w pamięć?

- Myślę, że bieg sztafetowy na mistrzostwach świata, gdzie zajęłyśmy 6. miejsce. Ja biegłam na ostatniej zmianie. Wtedy po raz pierwszy w życiu strzeliłam bezbłędnie zarówno w pozycji leżącej, jak i w stójce. To dodało mi tyle energii, że mijałam rywalki jedną po drugiej, te, które minąć się dało. Po biegu byłam w takim szoku, że gdy rozmawiałam telefonicznie z rodzicami, nie umiałam nic sensownego powiedzieć, co mi w końcu wypomnieli. Udało mi się opanować emocje dopiero pod wieczór po kolacji. Z pewnej już perspektywy uważam ten start za najbardziej udany w mojej karierze i chyba perfekcyjny, aczkolwiek zawsze można jeszcze coś dodać coś poprawić. Ten występ naszej sztafety dostarczył nie tylko nam pięknych wzruszeń. Pojawiły się nawet łezki w oczach trenera, bo i dla niego było to potwierdzenie drogi, jaką obrał i wyznaczył. Każda z nas odbierała gratulacje od bliskich i znajomych.

- Gdzie według ciebie są takie rezerwy i możliwości, które pozwolą ci na trwałe wejść do światowej czołówki i pozostać w niej na długie lata?

- Nadal moje umiejętności strzeleckie wymagają znaczącej poprawy, szczególnie w pozycji leżącej, bo mam tu tylko około 70 procent celnych trafień. W pozycji stojącej jest trochę lepiej. Oczywiście w biegu też jest wiele do poprawy, szczególnie umiejętności rozłożenia sił na całym dystansie. Dotychczas dobrze radziłam sobie na pierwszych dwu kołach, później trochę brakowało sił na finiszowe okrążenie. Teraz właśnie dzięki pracy z trenerem Torgersenem jest trochę lepiej.

- Zatem jakie cele wyznaczyłaś sobie na najbliższy sezon?

- Poprawę wyników, to oczywiste, ale to przyświeca każdemu. Chciałabym, aby moja forma była ustabilizowana, aby nie było takiej huśtawki, jaka mi się przytrafiała.

- Biathlon ma dwa rytmy, letni i zimowy, który z nich preferujesz, który ci najbardziej odpowiada?

- Ja zdecydowanie wolę biathlon zimowy. Bieganie na nartach dostarcza mi wiele radości. Bieganie crossów, a nawet na nartorolkach uznaję tylko za element przygotowania do sezonu zimowego. Wiem, że muszę to robić, ale narty to mój żywioł, to mnie cieszy i dostarcza wiele satysfakcji.

- Jesteście już po mistrzostwach Polski w crossowej odmianie biathlonu, na których wywalczyłaś wicemistrzostwo w biegu ze startu wspólnego. Jaki teraz będzie tok dalszych przygotowań?

- Oczywiście treningi teraz bardziej są pod kątem sezonu zimowego. My na nartorolkach biegamy praktycznie już od maja. To jest główny nasz środek treningowy. Po drodze w sierpniu będą jeszcze mistrzostwa świata na nartorolkach w estońskiej Otepaa. Pewnie tylko ostatni tydzień przed nimi poświęcimy na szczególne przygotowanie się do nich. W ubiegłym roku w Czechach wypadłyśmy nieźle, zatem i teraz chcemy powtórzyć ten scenariusz. Mistrzostwa Polski odbędą się nieco później, we wrześniu w Czarnym Borze, a potem już treningi w Norwegii.

- Od momentu objęcia kadry przez trenera Torgersena dużo czasu spędzacie w Norwegii, czy to był warunek norweskiego szkoleniowca?

 - Myślę, że nie. To była raczej świadoma i realistyczna ocena wyboru miejsca do treningów i warunków, jakie tam są. Trenujemy w Parku Olimpijskim w Lillehammer, mieście zimowych igrzysk. Wszystko tam jest na miejscu, trasy biegowe, siłownie, sauny, warunki do odnowy i wypoczynku. Strzelnica jest też blisko, udajemy się na nią już na nartorolkach. Kultura sportu w Norwegii jest inna niż u nas. Można swobodnie biegać na jezdni, nikomu to nie przeszkadza, nikt na ciebie nie trąbi, raczej spotykamy się z wyrazami sympatii, akceptacji z tego, co robimy.

- Czy jako kadra macie takie same warunki do treningów w porównaniu z zawodniczkami innych Federacji?

- Mamy coraz lepiej. Mamy w naszej grupie dietetyka, fizjoterapeutę, ale porównując to na przykład z Norweżkami, trochę do ich standardów brakuje. W ubiegłym roku, gdy z nimi trenowałyśmy wspólnie, one po treningu szły na posiłki, my musiałyśmy je przygotowywać same. To oczywiście pewien niuans, ale i bez swojego kucharza z tym problemem sobie radzimy. To w jakimś sensie jest elementem integracji grupy, bo każda z nas musi w tym uczestniczyć.

- Jakie elementy w przygotowaniach są najważniejsze.

- Oczywiście zdrowie, bo bez tego wszystko jest na nic. Druga sprawa to tak się przygotować aby mieć świadomość, że wszystko zrobiło się w stu procentach. Wtedy nabiera się przekonania, że w sezonie będzie dobrze. Po prostu nabieramy pewności siebie. To łatwo weryfikuje się już na strzelnicy. Szybkość oddawania strzałów i celność są wtedy na zdecydowanie wyższym poziomie. Nie ma momentów zastanawiania się, zawahania. Pojawia się pełny automatyzm, a to w strzelaniu jest kluczowe.

- W biathlonie jest wiele konkurencji. Który z biegów lubisz najbardziej, w którym upatrujesz swoich największych szans?

- Najbardziej lubię sprinty i przystępuję do nich zawsze z dużymi nadziejami i oczekiwaniami, ale paradoksalnie najlepsze rezultaty zrobiłam w biegach indywidualnych, czy to medal w juniorkach, czy najwyższa lokata w pucharze świata. Może trzeba polubić tę konkurencję. Lubię też biegi pościgowe, bo uwielbiam rywalizację obok siebie, wtedy kontroluję siebie i rywalki. Lubię jak w trakcie biegu coś się dzieje.

- Czy masz jakąś zawodniczkę, kogoś na kimś chciałabyś się wzorować i dorównać jej w wynikach?

- Właściwie od dawna podziwiałam Niemkę Denise Herman, która już zakończyła karierę. Ona przyszła do biathlonu z biegów narciarskich i pokazała, że da się nauczyć celnego strzelania. Potrzeba tylko trochę czasu i cierpliwości, a wszystko da się zrobić. Jej wyniki o tym świadczą. W ubiegłym sezonie, gdy startowałyśmy razem w biegu pościgowym i biegłyśmy obok siebie, to nie mogłam wyjść ze zdumienia, że to się dzieje. Byłam niezwykle dumna, że moja idolka biegnie obok mnie.

- Czy w twoim środowisku są ludzie, którym możesz najbardziej ufać, którzy w trudnych momentach podtrzymują cię na duchu?

- Oczywiście taką osobą opatrznościową jest mój tata, zresztą mój pierwszy trener. Był taki rok, że nie szło mi dobrze. Były takie myśli, że chciałam zrezygnować z biathlonu, spróbować może czegoś innego. Biathlon to przecież nie cały świat. W tym momencie wkroczył tata, przekonywał mnie, aby dać sobie jeszcze szansę, spróbować jeszcze jeden rok. Dopiero wtedy zdecydować. Udało się przetrwać ten kryzys. Zawsze w trudnych momentach mogę się do niego zwrócić. Mam pewność, że będzie ze mną szczery, wytknie błędy, ale uczyni to z życzliwością. To od niego wzięłam właściwie rozumiany upór i waleczność.

- Joasiu, uprawiając biathlon jesteś równocześnie związana z Wojskiem Polskim.

- Tak, od dwu lat przynależę do Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego. Na ten czas chciałbym pozostać w Wojsku Polskim, bo w tej strukturze zdecydowanie łatwiej jest połączyć profesjonalne uprawianie sportu z codziennymi problemami życiowymi. Wiele zawdzięczam Polskiej Armii. Ponadto regularnie odbywamy ćwiczenia i to mi się bardzo podoba. Zajęcia na poligonie to jakaś odmiana w treningach, nowe, ciekawe doświadczenie. Dosłużyłam się stopnia szeregowego, zobaczymy co przyniesie przyszłość.
Zdzisław Karaś

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Pilnie! Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ (przynajmniej trzy razy w tygodniu) - Skrzypne. 606 577 762.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA STRYCHÓW, REMONTY, ŁAZIENKI, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 693 206 403.
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    KONSERWATORA/PRACE PORZĄDKOWE PRZY PENSJONACIE. Zakopane. 602 74 31 38
  • PRACA | dam
    PRACOWNIK BIUROWY na hali sprzedaży (faktury, itp.). Zakopane. 602 74 31 38, gobo10@wp.pl
  • PRACA | dam
    HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO na teren Zakopanego i okolic. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. CV NA ADRES: gobo10@wp.pl, tel. 602 74 31 38.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    LOKAL do wynajęcia ok.120 m2, Maruszyna, cena 2000 zł, do uzgodnienia, tel. 512293983
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • PRACA | dam
    Poszukuję pielęgniarki do ośrodka rehabilitacyjnego w Murzasichlu. 601544146 www.krywan-tatry.pl biuro@krywan-tatry.pl
    Tel.: 601544146
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Restauracja w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ na sezon letni. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709
  • PRACA | dam
    PENSJONAT "Willa Park" W CENTRUM ZAKOPANEGO ZATRUDNI OSOBĘ DO SPRZĄTANIA I PRZYGOTOWYWANIA ŚNIADAŃ. 509 578 689.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • PRACA | dam
    GALERIA CREO MAZUR ZAKOPANE ZATRUDNI STUDENTKĘ/UCZNIA (Z UBEZPIECZENIEM) DO SPRZEDAŻY BIŻUTERII - elastyczny grafik+ premie! CV prosimy o wysyłanie na maila: gcreocv@gmail.com, bądź zapraszamy osobiście do salonu "Złoto Srebro" ul. Kościuszki 10, Zakopane
    E-mail: gcreocv@gmail.com
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY OSÓB DO PRACY W KARCZMIE PRZY KRUPÓWKACH na stanowisko: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA. 600 035 355.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Kąpielisko Geotermalne Szymoszkowa przyjmie do pracy na sezon letni: PIZZERA, BARMANKI, OSOBY DO OBSŁUGI PUNKTÓW GASTRONOMICZNYCH. Więcej informacji pod nr tel.: 693 319 707
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-06-29 21:00 Koncertem "Namysłowski i Górale" rozpocznie się festiwal "Muzyka u Wnuka" 2025-06-29 20:00 Tak wyglądają lampy na ul. Krzywej w Nowym Targu tuż po montażu 2 2025-06-29 19:00 W Planicy polecą na odległość 270 metrów? 2025-06-29 18:18 List gończy za zabójcą. Coraz większe siły policyjne w Starej Wsi 3 2025-06-29 17:49 Wojewoda wydał zakaz używania środków pirotechnicznych. Jest też alert RCB (WIDEO) 1 2025-06-29 17:00 Trwają terenowe patrole służb TPN 2025-06-29 16:23 Rafał Majka mistrzem Polski w kolarstwie 2025-06-29 16:00 Remont piętnastu szlaków w Tatrach 1 2025-06-29 15:33 Młodzi utrudniają pracę policji w Starej Wsi (WIDEO) 6 2025-06-29 15:00 Polacy spędzili noc w ścianie w Tatrach Słowackich 2025-06-29 14:30 W kawiarni Witkacy obejrzycie filmy studentów Warszawskiej Szkoły Filmowej i uczniów Liceum Filmowego 2025-06-29 14:22 Pożary traw w Juszczynie i Białce 2025-06-29 14:00 Kasia Niewiadoma z Ochotnicy mistrzynią Polski w kolarstwie szosowym (WIDEO) 2 2025-06-29 13:20 Rzeczniczka policji w Limanowej o poszukiwaniach mordercy (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-06-29 13:00 Frydman Triathlon 2025 - sportowe emocje nad Jeziorem Czorsztyńskim 2025-06-29 12:15 Trwa obława za zabójcą ze Starej Wsi 3 2025-06-29 12:00 Składanie osobowości. Witkacy. Takiej wystawy w Zakopanem dawno nie było (ZDJĘCIA) 2025-06-29 11:00 Radny Jan Gluc broni stadionu przy ul. Orkana w Zakopanem 9 2025-06-29 10:00 Zabójca terroryzował całą Rabę 10 2025-06-29 09:00 Jajecznica grozy. Czy można zjeść śniadanie na Krupówkach, bez sprzedawania nerki? Tak! 25 2025-06-29 08:30 Nowe rozkłady jazdy na liniach powiatowych 2025-06-29 08:23 Zabójca ze Starej Wsi pojawił się w miejscu zamieszkania. Strzelał do policjantów 11 2025-06-29 08:00 To jest najpiękniejsza panorama Tatr. Możecie tu dojechać autem (WIDEO) 3 2025-06-28 22:00 Tak wielkiej kolejki do muzeum dawno nie widziano, czyli historyczna wystawa w "Okszy" (WIDEO) 2025-06-28 21:30 Pożar stolarni w Jabłonce 2025-06-28 21:00 Wójt Krościenka Stanisław Tkaczyk bez wotum zaufania i absolutorium z wykonania budżetu 2 2025-06-28 20:42 Zderzenie trzech aut w Nowym Targu 4 2025-06-28 20:30 Leśniczy Grzegorz patrolował szlak na Wrota Chałubińskiego (WIDEO) 1 2025-06-28 19:37 Zderzenie motocyklisty z samochodem osobowym. Poważny wypadek w Klikuszowej 2025-06-28 19:30 Opłata miejscowa i uzdrowiskowa w Szczawnicy (WIDEO) 1 2025-06-28 19:01 Słowaccy ratownicy górscy ratowali turystę na wózku inwalidzkim 2025-06-28 18:30 Odwołana jest jutrzejsza wycieczka na Modyń w ramach akcji Odkryj Beskid Wyspowy 2025-06-28 18:00 Skandaliczny incydent podczas strażackiej akcji gaśniczej 4 2025-06-28 17:00 Agresywny recydywista aresztowany za znęcanie się nad rodziną 2025-06-28 16:31 Gorczańskie Babki na targach turystycznych w Krynicy 2025-06-28 16:30 Rodzinne wycieczki w ramach akcji PoSzlaki 2025-06-28 16:01 Nowotarska Akademia z nowym kierunkiem. Nowy etap w kształceniu ratowników medycznych! 2025-06-28 15:00 O pornografii pisać nie można 2025-06-28 14:00 Ratownicy GOPR w trudno dostępnym terenie (WIDEO) 1 2025-06-28 13:01 Tak wygląda punkt koncentracji służb biorących udział w poszukiwaniach mordercy (ZDJĘCIA) 3 2025-06-28 12:00 Poranek z chmurami i mgłami. Tak było na Kondratowej (WIDEO) 2025-06-28 10:59 Martwe leszcze, klenie, sandacze i szczupaki, katastrofa na Czarnej Orawie 6 2025-06-28 10:00 Zakopane powiedziało nie dla rajdów quadami po prywatnych działkach i łąkach 9 2025-06-28 09:25 AKTUALIZACJA: Odnalazł się 16-letni chłopak z Tarnawy Dolnej 2025-06-28 09:00 Całonocne poszukiwania zabójcy. 57-latek, który zastrzelił dwie osoby i zranił trzecią jest wciąż na wolności 2 2025-06-28 08:00 Wyruszyli na trasę XVII Wysokogórskiego Biegu im. Druha Franciszka Marduły (WIDEO) 2025-06-27 21:31 Witkacy we wszystkich salach, od parteru po dach willi "Oksza" (WIDEO) 2025-06-27 21:09 Kino plenerowe w Szaflarach 2025-06-27 21:00 Zniszczona społeczna lodówka przy parafii św. Katarzyny w Nowym Targu 1 2025-06-27 20:00 Ziemia osunęła się na deweloperskiej budowie. Mieszkańcy stracili drogę 7
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-06-29 21:56 1. Wzór hełmu policjantów 1945. 2025-06-29 21:25 2. Jasnowidz jak zwykle zawsze przyjeżdża na końcu i ... po temacie 2025-06-29 20:50 3. Panowie już skonczyli? chyba nie bardzo!!!! 2025-06-29 20:43 4. Golambek pocztowy ma dostarczyc list gonczy ,.,.,.,.,.a kto to sa kontrterorysci bo sie podobno zjawili 2025-06-29 20:36 5. Gdzie ta wyszkolona policja sie podziala 2025-06-29 20:34 6. Szanowni goście tego miasta Nas mieszkańców zostało w tym mieście już niewielu bo robicie bajzel wszędzie ale to wszędzie kultury osobistej brak odchody wszędzie śmieci itp W całym tym cudownym mieście w restauracjach są karty menu , w barach cenniki nikt nikogo nie oszukuje zamawiacie z karty lub cennika i w czym problem Problemu NIE MA wy go stwarzacie swoimi roszczeniami Tak złota kura złote jajko u nas jest a w WARSZAWIE Nima i macie za darmo jajecznicę Ha ha ha 2025-06-29 20:18 7. Pisałem, że podstawa ma być z żeliwa konstrukcyjnego, odpornego na psie siki!!! 2025-06-29 19:56 8. Ale menu było i cena też była idioci bo czytać nie umią tylko telefon i zdjęcia robić 2025-06-29 19:40 9. Dobrze, że to nie na zachodzie i zabojca nie muzułmanin, bo by już 1000 komentarzy było. A tu w pięknej katolickiej Małopolsce, gdzie rodzina taka ważna dzien po dniu ktos z bronią goni i rodzinę zabija... i to bez uchodźców... 2025-06-29 19:14 10. @lolo, a morderca cyba to skąd czerpał wzorce???? @zbyrcok, jeszczew do ciebie, co ty qurr wa ćpasz???
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama