2024-09-22 19:00:42
Zakopane
Samowola radnego Karpa
Zakopiański radny Stanisław Karp przyznaje, że bez pozwolenia postawił domek na wynajem dla turystów.
Pierwsze informacje o tym, że radny Stanisław Karp mógł dopuścić się samowoli budowlanej na swojej działce przy Drodze do Walczaków, pojawiały się jeszcze w poprzedniej kadencji. Temat poruszał wtedy publicznie Jacek Kalata. Inni radni stanęli w obronie Stanisława Karpa, który twierdził, że nie ma nic do ukrycia, ale do zarzutów szczegółowo się nie odniósł.
Dwa tygodnie temu do naszej redakcji dotarł list podpisany przez Waldemara B., zatytułowany "Co dalej z radnym tak ostentacyjnie łamiącym prawo".
"Kilka dni temu (wreszcie po wielu latach próśb, skarg i monitów) nadzór budowlany w Zakopanem potwierdził to, co wszyscy od dawna wiedzieli - radny Stanisław Karp, członek komisji urbanistyki i rozwoju, a w poprzedniej kadencji wiceprzewodniczący tej komisji, wybudował bez pozwolenia i bez zgłoszenia dom, w którym od około pięciu lat wynajmuje pokoje turystom z małymi dziećmi! Czynności jeszcze trwają, bo swoje postępowanie prowadzą Wody Polskie w Krakowie pod kątem bezprawnego uregulowania brzegu strumienia, zagrażającego zalaniem sąsiednich posesji, a i PINB Zakopane wreszcie, po pokazaniu palcem przez sąsiadów, dostrzegł kolejne instalacje postawione na działce niezgodnie z prawem budowlanym" - czytamy w liście.
Autor dodaje, że nie była to zwykła pomyłka, błąd albo niedopatrzenie, a "jawne i demonstracyjne pokazanie innym, co mogą ludzie władzy".
"Szokujące jest też, iż czynu tego dopuścił się radny, który szedł do wyborów i osiągnął w nich sukces pod hasłem walki z nieprawidłowościami w budownictwie. Człowiek, który od lat odpowiada za ład budowlany w mieście! Jak się dziś czują ci, którzy zaufali radnemu i oddali na niego swój głos, wiedząc, że od lat wynajmuje on pokoje w samowoli budowlanej, narażając życie i zdrowie niewinnych dzieci?" - pyta Waldemar B. Dodaje, że o samowoli informował burmistrza Łukasza Filipowicza, który nic w tej sprawie nie zrobił.
19 sierpnia domek postawiony przez radnego skontrolował nadzór budowlany i stwierdził, że inwestor nie ma na niego żadnego pozwolenia ani zgłoszenia budowlanego. Radny Stanisław Karp przyznaje się do samowoli budowlanej.
- Jestem otwarty i żadnym organom państwowym nie będę przeszkadzał. Poddałem się kontroli PINB w pierwszym terminie, to jest 19 sierpnia. Przypływ fantazji sprawił, że na miejscu grilla powstał domek letniskowy o pow. ok. 76 metrów. Powstał on etapowo, zgodnie ze sztuką budowlaną, a początek budowy miał miejsce przed tym jak zostałem radnym. Natomiast nie było na ten domek ani zgłoszenia, ani pozwolenia na budowę. Jest to samowola budowlana. Uważam, że był to mój błąd, przyznaję się do niego - tłumaczy radny Stanisław Karp.
Już po wybudowaniu zarejestrował powierzchnię budynku jako komercyjną, płaci od niej podatek. - Z tego tytułu do gminy i skarbu państwa wpływa kilkanaście tysięcy złotych rocznie. Będę się starać zalegalizować budynek. Niczego nie ukrywam. Będę współpracować ze wszystkimi urzędami. Domek letniskowy funkcjonuje w obiegu gospodarczym - zaznacza radny i uważa, że cała sprawa to "swego rodzaju forma zemsty mająca tylko częściowe uzasadnienie".
Jego zdaniem to efekt prowadzonej przez niego, jako radnego, sprawy budowy apartamentowców przy Drodze Do Walczaków przez inwestora spoza Podhala. - Wyniki kontroli PINB są takie, że inwestycja deweloperska pana profesora została wstrzymana. Gdyby nie moje zaangażowanie w sprawę deweloperki pana profesora, myślę, że tej sprawy by nie było - tłumaczy radny Karp. Jego zdaniem, przedstawione przez Waldemara B. informacje są kłamliwe, a sam był inicjatorem zorganizowania posiedzenia komisji urbanistyki 14 kwietnia 2023 r., aby ustalić, co zamierza inwestor w swojej budowie deweloperskiej.
- Walczyłem z innymi mieszkańcami o poszerzenie Drogi do Walczaków, wielu mieszkańców zdecydowało się oddać swoje własności, tymczasem pan inwestor nie zgodził się na to. Zrobił wręcz coś przeciwnego i wszedł w konflikt z częścią mieszkańców. Chodzi przecież o bardzo ważną sprawę, dojazd straży pożarnej. Droga jest bardzo wąska. W 2009 r. do palącego się domu zimą dojechały tylko dwa strażackie wozy - dodaje radny Karp.
Twierdzi, że nieprawdziwe są zarzuty odnośnie kładki pieszo-jezdnej, pozwolenia na zjazd z drogi publicznej czy prac związanych z regulacją potoku. - Na wszystko to mam zgody odpowiednich instytucji. Płacimy dzierżawę do Wód Polskich i podatek za zajęcie pasa drogowego gminie. Podczas skrupulatnej kontroli żadnych nieprawidłowości w tej kwestii nadzór budowlany nie wykazał - twierdzi radny i dodaje, że cała sprawa nie ma nic wspólnego z wyborami czy burmistrzem Filipowiczem.
- Burmistrza Filipowicza znałem słabo przed kampanią wyborczą. Stworzyliśmy wspólny projekt samorządowy, który okazał się sukcesem i tyle. Burmistrz nie ma żadnych kompetencji, aby zajmować się prywatnymi działkami - podsumowuje radny.
Jeden drugiego kryje.
Dla mnie to jest wstyd i hańba że radny tej wsi sam robi samowole i jeszcze ma czelność się tłumaczyć zamiast rozebrać i przeprosić. Wstyd i hańba za promowanie złodziejstwa i oszukaństwa. Już pewnie kilkadziesiąt innych baranów którzy mieli obiekcje bo coś tam się bali stwierdziło że jedzie z koksem i się nie ogląda. A jak przyjdzie co do czego to będą się zasłaniać Karpem bo jak radny może to dlaczego nie mieszkaniec? A już jakaś bogata przybłęda z prawnikiem to nawet się nie zawaha. I to moim zdaniem dyskwalifikuje tego pana jako radnego czy postać publiczną. Niech sobie "pomaga i to nie tylko na swojej dzielnicy" ale jako prywatny biznesmen. Bo tylko jego kasa jest dla niego ważna a nie Zakopane i mieszkańcy.
Jest to smutne :(
A przypomnę że za mniejsze przewinienia chciano radnych usuwać :(
Totalnie nie fajnie w stosunku do wyborców :(
Przykro się na to patrzy :(
Miało być lepiej a się nie zapowiada :(
Szkoda :(
Jako żywo -składnia i logika naszej ukochanej pani Iwonki- Kryniczanki.
słuchajcie mnie przyjaciele,
mam sposób zupełnie prosty -
zacznijmy budować mosty.
krążą po internecie i bardzo łatwo zweryfikować kto bronił oszusta.
Ale tak szczerze to za 300 tys zł to dobra cena przynajmniej dla jednego
Po to te klucze do miasta były.
jak można mówić o zapłaceniu KILKUNASTU tysięcy podatku jak nie można wpisać do rejestru podmiotu na wynajem?
Śmierdzi na odległość.
a te podatki to pewnie w Brutala. Powinno być kilka razy więcej patrząc po obrotach w sezonie
Ryby do odłowienia z rady wraz z ferajną wywalić, a sprawę nagłośnić do "PANSTWO W PAŃSTWIE ".
a kto jest bez winy nie pierwszy rzuci kamień...
ale jest coś takiego jak "akceptacja społeczna"
Daj Boże, żeby WSZYSTKIE SAMOWOLE BUDOLANE wyglądały tak jak ta pana Karpa.
Każdy popełnia błędy. Dla niektórych, po ich zadośćuczynieniu znajduje się akceptacja społeczna.
Dla innych nie. Myślę, że na ten błąd taka akceptacja się znajdzie.
Jak już wszystko w tym mieście będzie dobrze aż do poziomu problemów rzędu tej samowoli to wtedy należy się zająć takimi właśnie problemami.
Do tego czasu skupmy się na większych....
A co do tego konkretnego przypadku:
Różne instytucje się już tym zajęły, jest wola współpracy i zadośćuczynienia ze strony pana Karpa...
więc niech działają.
Zatem do roboty .
Cała ta czwórka ma dużo więcej na sumieniu , pewnie ich machloje będą pokolei wychodzić , jak np to że Juźkiewicz jest zamieszany w deweloperkę na ul. WITKIEWICZA bo to on się starał żeby przybliżyć budynek do ulicy i móg powstać taki kolos - dokumenty w Urzędzie z jego podpisami i kolegów Bryjaka,Karpa ,Filipowicza . I on mówi że ich słabo zna .Wyborcy dali się oszukać teraz przyjdzie za glupotę beknąć.
Dla sąsiadki pytam
Wykazał Pan skruchę i czynny żal
Proszę teraz domek rozebrać
Podać się do dymisji
Poprosić stosowny organ o stosowną grzywnę
Usunąć się raz na zawsze z życia publicznego
(nie)Pozdrawiam i sukcesów życzę
To są jakieś jaja - i zapewne Panu włos z głowy nie spadnie, i dziwić się że wielu ludzi tak "szanuje" prawo budowlane jak widzi co robią władze. A Burmistrz powinien go zwolnić tego samego dnia w którym sprawa ujrzała światło dzienne.
-
PRACA | dam
Cukiernia Samanta poszukuje osób na stanowisko SPRZEDAWCA BARISTA. Praca w naszych cukierniach przy ul. Słoneczna 1, Krupówki 4a i Kasprusie 34 w Zakopanem. Więcej informacji pod numerem tel. 604 243 723. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
VW GOLV VII, 2.0D, 4x4, 2014r. 732 810 638. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Sprzedam SZCZENIAKI YORKI 7-tygodniowe. 787 093 324. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MAŁE MIESZKANIE (kuchnia, pokój + pokój letni, łazienka), umeblowane. Dom prywatny w Nowym Targu. 505 678 059. -
PRACA | dam
Przyjmę do pracy w pensjonacie dziewczynę dyspozycyjną, uczciwą, umiejącą pracować w zespole Praca na stałe bez zamieszkania w Zakopanem w centrum. Stanowisko sprzątanie/recepcja wydanie/odebranie kluczy W większości zmiana nocna. 505715741
Tel.: 505715741 -
PRACA | dam
Restauracja w Zakopanem zatrudni na stanowiska: POMOC KUCHENNA, ZMYWAK, PRZYGOTOWANIE ŚNIADAŃ, OBIERANIE WARZYW. Informacje: 608 495 125. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Przyjmę małego PIESKA z krótką sierścią. 603 514 316. -
SPRZEDAŻ | różne
NAMIOTY HANDLOWE UŻYWANE 4,5x3 m - 1000 zł., 3x3m - 800 zł., 4x2,8m - 900 zł. 603 514 316. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608729122 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY. 608 729 122. -
USŁUGI | budowlane
TYNKI, WYLEWKI MASZYNOWE ZACIERANE POD MALOWANIE, WYSUSZENIE BUDYNKU W CENIE. 787 485 507. -
KUPNO
SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912. -
PRACA | dam
Zatrudnimy REZYDENTA do obsługi nowoczesnych apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy atrakcyjne wynagrodzenie oraz stabilne zatrudnienie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 692 477 200. i przesłanie CV na adres. m.koszarek@gorskagrupa.pl -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ WIDOKOWĄ 20 AR. 505 429 375. -
SPRZEDAŻ | budowlane
DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
PRACA | dam
Poszukujemy OSÓB DO PRACY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM na stanowiska: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA, OBSŁUGA BARU MLECZNEGO, KELNER/-KA. Zakopane - 600 035 080, 600 035 355. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia POKÓJ 2-osobowy w Kościelisku Sobiczkowej. Wynajem długoterminowy. 602 66 30 74. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK, ŚWIERK SUCHY. 609 927 174. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM, KOŚCIELISKU I NA CYRHLI - 607 506 428. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE KOMINKOWE BUK I ŚWIERK. DOWÓZ DO KLIENTA. 608 690 989, 608 691 133. -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA, POSADZKI, KOMINKI, PARAPETY, STOPNIE, BLATY, FLIZOWANIE, MALOWANIE, WYKOŃCZENIA BUDYNKÓW od A do Z. 607 572 312. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.