Mistrzostwa Polski w Biegach Narciarskich nie w Zakopanem, a na Słowacji

Mamy skocznie (6 + 2 w Chochołowie) na których nikt nie skacze, mamy trasy biegowe w COS - ie, Kościelisku i na Obidowej po których nikt nie biega i halę lodową gdzie nikt nie będzie jeździł.

@marek pach -----jak ktos kmiotom prawde powie to kasiniok albo łorawiok,to jest wasz poziom mentalny,KTÓRY DOPROWADZIŁ MIASTO ZAKOPANE DO POZIOMU GRAJDOŁA ZAPADŁEGO,GDZIE NIE MA WYCIĄGÓW,NA ULICACH WALAJĄ SIE FLASZKI I SMIECI,ŻULE NA KAŻDYM KROKU ROZWALONE PO ŁAWKACH,A TERENY POD SKOCZNIĄ I NA GUBAŁÓWCE PRZYPOMINAJĄ WASZE OBORY.

Zakopane umarło! To miasto nie ma w sobie już nic z dawnego życia. Zostały tylko wspomnienia, legendy, "bangladesz" na gubalowce i biznesmany z centralnej Polski trzepiący kasę na naszych gruntach. Zimowa stolica Polski ... phii ha ha ha koń by się uśmiał. Nawet nie ma gdzie pojeździć na nartach nie wspominając i biegach narciarskich.
Najsłynniejsza trasę narciarska w kraju - gubalowke - zamknięto bo nie umieją się dogadać. Nosal - jeden z dawnych symboli narciarskich również nieczynny bo... ekosystem, przyroda, będą straty przyrodnicze echh szkoda gadać... śnieżenie nartostrady na Kasprowym wierchu też ktoś rzuca kłody pod nogi... Czyli co? Jedziemy na narty na Słowację, bo tam w tych samych Tatrach jednak się da coś zrobić coś zbudować. Dla tych co mają mniej czasu mogą pojechać do sąsiednich wsi takich jak białka czy bukowina, które budują swoją potęgę narciarska na legendzie naszego miasta.
Temat tras biegowych też leży i kwiczy. Mamy trasy biegowe w cosie i co z tego? Skoro nie umiemy wykorzystać tego potencjału. Z punktu widzenia mieszkanca narciarza amatora wygląda to tak - po pracy biorę narty i jadę do COSU na trasy biegowe. Raz się uda pobiegać a raz nie bo jacyś niby profesjonaliści mają zgrupowanie i obcych nie wpuszczają. No nic ... idę pobiegać na publicznych trasach w okolicach "olimpu" patrze a trasa zniszczona - rozjeżdżona przez fiakrow zadeptana przez rodziny z dziećmi na sankach i zasr...ana przez pieski spacerujące z panciami w futerkach. Ostatnia szansa pobiegać to koscielisko... ale... brak śniegu. Skoro tak to wyglada to kto tu będzie chciał przyjeżdżać pojeździć? Nawet nie ma jak zaszczepić w naszych dzieciach chęci do tego aby próbowały iść w ślady słynnych olimpijczyków... nawet trenować nie ma gdzie. Miasto niby beż pieniędzy niby zadłużone, ale dbać o to co mu zostało nie umie. Dlaczego wydaje gruba kasę na budowę tras biegowych(tych publicznych) i nie pilnuje tego ? Dlaczego pozwala deptac i niszczyć to co kosztowało tysiące złotych? Wystarczy zainwestować w monitoring, wynająć ochronę żeby patrolowała na skuterach trasy. Jak fiakry wjadą i zniszczą to mandat za niszczenie mienia publicznego wlepić. Tak samo za jazdę na sankach czy spacerowanie z psem. Jak jeden drugi dziesiąty i piecdziesiaty dostanie solidny mandat to się nauczy. Budżet miejski też skorzysta. No i rozejdzie się fama poprzez internet że tak jest to i nowe cepry co pierwszy raz są w Zakopanem będą grzeczne.
ZAKOPANE OBUDZ SIE !!!

No i mamy jeszcze piękną trasę na Gubalowce niedawno otwarta, sam Grzesiu że Szwajcarem zjeżdżali

Janie, Janie zdecyduj się choć raz.

Największy znawca sportu i infrastruktury sportowej. Mial swoje piec minut i brak slow na temat efektów jego działań.... dalby sobie spokój... ale wielce zglasza gotowosc do pomocy bumisiowi z rozmowami z COS .... zalosne

Bardzo dobrze Pan Mówi !!!!
Wstyd

Jasiek nawet się nie ośmieszaj MP w biegach robi pzn i na pewno by były gdygo coś nasniezyl trasy skocznie ale ty robiłeś trasy na Zgorzelisku czy są te trasy a Sabałowe bajania są w sierpniu w Bukowinie Tatrzańska. radzę ci się zglosic

Oj Glucu Glucu, miasto wyrosło na pokoikach. I idź w końcu do fryzjera chłopie.

W końcu konkretna sprawa została poruszona

temu łorawiokowi to się wse dymiyłu z nosa