2025-09-02 08:00:02
Ostrowsko
Geniusz z Ostrowska. Niezywkła historia Stefana Banacha
Nieślubne dziecko, geniusz matematyki, a podczas wojny karmiciel wszy - korzenie największego polskiego matematyka Stefana Banacha wywodzą się z Ostrowska.
31 sierpnia 2025 r. przypadła 80. rocznica śmierci Stefana Banacha. Ten największy polski matematyk, choć wychowywał się w Krakowie, a całe dorosłe i naukowe życie spędził we Lwowie, to miał korzenie w Ostrowsku. - Był nieślubnym dzieckiem mojego dziadka Stefana Greczka – tłumaczyła rodzinne koligacje prof. Monika Waksmundzka-Hajnos, zaangażowana w przygotowanie w Ostrowsku uroczystych obchodów rocznicy jego śmierci.
Dość powiedzieć, że to właśnie Stefan Banach stworzył ramy, na których opiera się dziś cyfrowy świat. A jego odkrycia miały i nadal mają wpływ nie tylko na badania naukowe, ale także na zastosowanie w przemyśle i medycynie. To dzięki teoriom Banacha możliwe jest np. wyjaśnienie przyczyn katastrof lotniczych, kompresja obrazów do standardu jpg, przechowywanie odcisków palców i wiele innych.
Problem
A wszystko zaczęło się jesienią 1891 r. w Krakowie, kiedy to młodziutka służąca Katarzyna Banach z Lipnicy Murowanej pojęła, że wynikiem jej płomiennego romansu z wojskowym Stefanem Greczkiem z Ostrowska będzie dziecko. Uwikłana w konwenanse społeczne para zdecydowała, że tuż po narodzinach ich syn będzie musiał trafić do obcych. Chłopczyk przyszedł na świat 30 marca 1892 r. w jednym z krakowskich szpitali. Imieniem obdarzył go ojciec, nazwisko zaś zyskał po matce. Oddając malca bezdzietnej parze, zrozpaczona Katarzyna wymogła na swoim kochanku, że ten będzie łożył na utrzymanie ich syna, i że nigdy nie wyjawi mu, kto jest jego matką…
Nad wyraz logiczny młody człowiek
Pomimo niełatwego startu mały Stefek rósł w oczach pod skrzydłami opiekuńczej Franciszki Płowej i jej męża. Do domu tych dwojga często przychodził sąsiad, uznany fotograf Juliusz Mien. Chłopak lubił te jego wizyty, bo Mien rozmawiał z nim jak z dorosłym. – To niezwykle logiczny młody człowiek – zwykł mawiać do Franciszki Płowej. Finalnie Stefek zyskał w nim nauczyciela języka francuskiego oraz rekomendację do najlepszego gimnazjum w mieście. A dzięki zatrudnionemu w krakowskim magistracie Stefanowi Grzeczkowi, który – zgodnie z obietnicą – uczestniczył w kosztach utrzymania syna, młody Stefan uczęszczał do szkoły i rozwijał swój niezwykły talent.
Królowa nauk
W 1902 r. rozpoczął naukę w IV C. K. Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza w Krakowie. I od razu poczuł się jak ryba w wodzie. Zawarł też miłe przyjaźnie. Szczególnie blisko trzymał się z Witoldem Wilkoszem (późniejszym prof. UJ), z którym połączyła go miłość do matematyki. Na każdej przerwie chłopcy rozwiązywali zadawane sobie wzajemnie zadania, a po zajęciach odprowadzali się do domu, zawzięcie przy tym dyskutując. Stefan, chcąc odciążyć finansowo swoją opiekunkę, zaczął udzielać korepetycji z matematyki, a po zdaniu matury zatrudnił się jako subiekt. Jesienią 1910 r. rozpoczął studia na Politechnice Lwowskiej, na Wydziale Inżynierii Lądowej. Zdał egzamin częściowy (półdyplom), ale jego dalszą edukację przerwał wybuch I wojny światowej. A że powodu leworęczności i wady wzroku nie wcielono go do armii, postanowił wrócić do Krakowa. Przyjaźń z Witoldem Wilkoszem odnowiła się wtedy z większą mocą. Bo choć kierując się w tym wypadku dość pokręconą logiką, żaden z nich nie wybrał na studiach matematyki, to nawet w obliczu wojny, z lubością oddawali się jej w miejscach publicznych. Z czasem do tych gorących dysput dołączył nauczyciel matematyki z krakowskiego gimnazjum Otton Nikodym. A jeszcze później –przechodzący mimo profesor Hugo Steinhaus.
Wykładowca
Gdy po zaledwie dwóch dniach młody Banach przyniósł Steinhausowi rozwiązanie frapującego go od kilku lat problemu, ten nie mógł uwierzyć własnym oczom. Zafascynowany niezwykłym talentem Banacha dość ekscentryczny matematyk z miejsca postanowił wprowadzić młodzieńca w świat nauki, polecając go na posadę asystenta prof. Antoniego Łomnickiego, prowadzącego katedrę matematyki na Politechnice Lwowskiej. W ten oto sposób syn Stefana Greczka z Ostrowska, choć formalnie nie ukończył studiów matematycznych, sam zaczął uczyć studentów. I był przez nich bardzo lubiany! A że wolał rozmawiać niż pisać, większość jego genialnych myśli, ku rozpaczy wielu ulatywała w eter... Od tej pory życie Stefana rozpięte było pomiędzy karuzelą kolejnych niecierpiących zwłoki problematów matematycznych, znalazł jednak czas na oświadczyny, na ślub i na miłość.
Księga Szkocka
Grono zapaleńców matematycznych, wśród których prym wiódł Stefan Banach, godzinami przesiadywało we lwowskiej kawiarni o nazwie „Szkocka”. Tam w tumanach papierosowego dymu (Banach był nałogowym palaczem), rozwiązywali najtrudniejsze zagadki matematyczne i udowadniali najśmielsze teorie. Sęk w tym, że wszystkie swoje notatki sporządzali na blacie kawiarnianego stolika, a blat ten co wieczór sprzątaczka zmywała do czysta. Dopiero Łucja Banach, świeżo poślubiona żona Stefana, kupiła mężowi i jego kolegom gruby zeszyt z marmurkową oprawą, który ci z miejsca nazwali Księgą Szkocką. Od tej pory wszystkie zadania, teorie i problematy lądowały na kartach zeszytu. Naukowcy prześcigali się w wymyślaniu coraz tonowych zagadek matematycznych, a nagrody za ich rozwiązanie były różne – od małej kawy, piwa, przez porcję kawioru lub tortu do… żywej gęsi!
Stefanek i podręczniki
Życie Łucji i Stefana Banachów było dość skomplikowane, bo cóż z tego, że on był geniuszem matematyki, gdy wydatków na dom kompletnie nie umiał planować. Steinhaus, zmartwiony beztroskim podejściem Banacha do kwestii ukończenia studiów i napisania pracy doktorskiej, sposobem urządził dla niego egzamin. Zafundował mu też nieodłączny cień – uzdolnionego studenta matematyki, by ten - łażąc za wykładowcą krok w krok - spisywał teorie i obliczenia geniusza. W ten przemyślany sposób, przy zupełnej niewiedzy Banacha, powstała i obroniła się jego praca doktorska, a jemu samemu nie groziło już wydalenie z uczelni. W 1922 r. parze urodził się synek – Stefanek. Banach, który zrobił też wreszcie habilitację, chcąc poprawić byt rodziny, zaczął pisać podręczniki do nauki matematyki, a w 1937 r. dostał intratną propozycję wyjazdu z rodziną do Ameryki oraz czek z wpisaną tylko jedynką, do której mógł dopisać sobie dowolną ilość zer. –Proszę sobie wyobrazić, że mój wuj zwrócił go ze słowami, że to za mało, aby opuścić Polskę – emocjonowała się prof. Monika Waksmundzka-Hajnos.
Wojna
Kiedy wybuchła II wojna światowa i do Lwowa wkroczyły wojska sowieckie Stefana Banacha powołano na profesora Ukraińskiego Państwowego Uniwersytetu im Iwana Franki, przekształconego z Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Kierował Katedrą Analizy I. Powołano go też na dziekana Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego Uniwersytetu im. Iwana Franki. Pomimo rozgrywającej się w tle zawieruchy wojennej życie toczyło się jakoś aż do czerwca 1941 r., kiedy tym razem hitlerowcy wkroczyli do Lwowa. Ku przerażeniu wszystkich w lipcu aresztowali i zamordowali wielu profesorów lwowskich uczelni. Banach również nie uniknął aresztowania i był przesłuchiwany. Na wieść o tym, że będzie wywieziony do kamieniołomów w Zagłębiu Ruhry, zuchwale zapytał, czy nie przysłuży się III Rzeszy gdzieś bliżej. I tak został karmicielem wszy w Instytucie Badań nad Durem Plamistym i Wirusami prof. Rudolfa Wigla.
Karmiciel wszy
Praca ta, choć niewdzięczna, przysporzyła rodzinie Banachów sporo korzyści. Wciąż mogli być razem, a Stefanowi przysługiwały z jej tytułu takie profity, jak kiełbasa, cukier, chleb i tłuszcz. Poza tym – co najistotniejsze – 45 minut karmienia zarażonych tyfusem wszy spędzał w gronie takich jak on naukowców. Rekompensowało to Banachowi pokąsane uda, swędzenie, szczypanie i inne tego typu niedogodności. A że nigdy nie interesowała go polityka, udzielając zarażonym żyjątkom własnej krwi, skupiał się na dysputach przy samoczynnie uformowanych stołach: humanistycznym, artystycznym,fizyczno-matematycznym, medycznym i studenckim. – Praca nad szczepionką przeciw tyfusowi, choć ważna, miała drugie dno. Rudolf Weigl pod przykrywką instytutu ratował przed zesłaniem wielu wybitnych naukowców, przemycał też szczepionki na tyfus dla najuboższych – podkreślała prof. Monika Waksmundzka-Hajnos.
Koniec
W 1943 r. Stefan Banach po raz pierwszy poczuł, że ma gorączkę. Prof. Rudolf Weigl zrzucił tę jego dolegliwość na karb zakażenia tyfusem. Pod koniec lipca 1944 r. do Lwowa po raz kolejny wkroczyli Sowieci. Banach znów dostał propozycję objęcia stanowisk dziekana Wydziału Fizyczno-Matematycznego i kierownika Katedry Analizy Matematycznej Uniwersytetu Iwana Franki we Lwowie. Przyjął je. Przyjął też propozycję zamieszkania w willi znanego prawnika Riedla. Wszystko zaczęło się układać. Skończyła się wojna i praca w Instytucie Weigla, a powróciła praca naukowa, marzenia i plany, oraz – ku przerażeniu Łucji Banach - napadowe ataki kaszlu. Po dokładniejszych badaniach okazało się jednak, że nałogowe palenie papierosów, któremu z lubością oddawał się genialny matematyk, wywołało u niego nowotwór płuc. I że zostało mu tylko kilka miesięcy życia… Zmarł 31 sierpnia 1945 r. we Lwowie, do końca pracując nad skomplikowanymi rozwiązaniami matematycznymi, i do końca z nieodłącznym papierosem w ustach…
W imieniu rodziny prof. dr hab. Monika Waksmundzka-Hajnos – siostrzenica uczonego
Stefana Greczka (biologicznego ojca Banacha, nieuwzględnionego jako ojciec w dokumentach Stefana Banacha) przypisywane są Stefanowi Banachowi, zaś kompletnie pomijane są rodowodowe korzenie Banacha ze strony matki wybitnego matematyka - Katarzyny Banach pochodzącej z Borównej koło Lipnicy
Murowanej??? Czyje ego ma "głaskać" to odwracanie PRAWDY??? Kogo chce się wymazać z życia słynnego matematyka, a kto chce ogrzać się w jego sławie???
Pozdrawiam serdecznie :-)
-
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
PRACA | dam
Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
Tel.: 535706940 -
PRACA | dam
Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
Tel.: 888 -
PRACA | dam
Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638 -
PRACA | dam
Poszukuję POMOCY DO PENSJONATU w Białce Tatrzańskiej. 601 306 549 -
PRACA | dam
PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305 -
MOTORYZACJA | inne
PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
Tel.: 607695394 -
USŁUGI | budowlane
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941. -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK. 660 079 941. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122. -
PRACA | dam
PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555 -
PRACA | dam
Zatrudnię do sprzątania apartamentów w okolicy ul. Strążyskiej w Zakopanem (wskazane auto w celu dojechania do apartamentów). Praca na stałe, 3-4 dni w tygodniu (gdy są wyjazdy w weekendy również) w godzinach od 9-15. Informacja tel. 609097999
Tel.: 609097999 -
PRACA | dam
Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750. -
PRACA | dam
Spółka POLSKIE TATRY S.A. zatrudni do pensjonatu w Zakopanem pracowników na stanowisko KELNERKA/KELNER ORAZ POKOJOWA. Praca stała na podstawie umowę o pracę. Telefon kontaktowy: 502 037 215 www.praca.polskietatry.pl -
USŁUGI | inne
MYCIE DOMÓW GÓRALSKICH W ŚRODKU - WOLNE TERMINY - 880 363 281. -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707 -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
Tel.: 600404554 -
NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
Tel.: 788 63 36 33
WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.













