Reklama

2013-10-14 13:47:46

Reklama

WŁODEK IN MEMORIAM

Reklama

Był i nie ma. Nie ma Włodka. Nie ma „Bubona”. W sobotę ta wiadomość poraziła wielu. Dowiedziałem się od Piotrka, miał stężałą twarz i łzy w oczach. Wokół wszyscy milczeli. A potem telefony, żeby potwierdzić, żeby sprawdzić, że może to nieprawda, dzwonili znajomi dziennikarze. I w ciągu jednej godziny trzykrotnie pojawiła się jedna myśl – raz w mojej głowie, dwa razy w słuchawce telefonu, w głosach znajomych – przecież On wydawał się być nieśmiertelny! W wieku siedemdziesięciu czterech lat dysponował żelazną kondycją i chyba dobrym zdrowiem. Piszę chyba, bo o tym nie mówił, nie zwykł się skarżyć. Zginął w Tatrach. I wiem, że gdyby mógł wybierać, to tak by właśnie chciał. Nie w łóżku, w niedołęstwie czy chorobie, lecz w miarę w pełni sił w ukochanych górach. I stało się…

     Jak zapamiętam Włodka? Po pierwsze jako człowieka niezwykle pozytywnego i pogodnego. Na drugiego człowieka reagował z uśmiechem i otwartością. Uśmiechał się, machał z daleka, podawał tę swoją wielką łapę, pytał, gadał… Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek typowo po polsku marudził, krzywił się, mówił, że stara bieda. Pamiętam, że się uśmiechał, promieniał żywotnością, często wręcz entuzjazmem.
     Po drugie jako człowieka pełnego i spełnionego. Uwielbiałem z nim rozmawiać, choć często się z nim nie zgadzałem w kluczowych sprawach. Był zapalonym polemistą, lubił słowną szermierkę, lubił starcie na argumenty, choć bywał uparty. Miał niezwykle szerokie horyzonty. Tym różnił się od wielu tzw. ludzi gór. Wachlarz jego lektur był imponujący – od fizyki i filozofii przyrody, przez politykę i historię, po klasyczną powieść. Bardzo lubił muzykę, nieco o tym napisał, dużo o tym mówił. Pamiętam jak ucieszył się jakiś czas temu z kwartetów smyczkowych Bartoka i płyty, którą udało mi się dla niego zdobyć z Sonatą Kreutzerowską Beethovena w transkrypcji na wiolonczelę i fortepian z Ivanem Monighettim. Był pasjonatem sportu i zapalonym kibicem. Miał wiele zainteresowań.
     Tak sam o nich pisał: „Tatry, polityka, muzyka, fizyka, kobiety. Po Tatrach – wspinać się. Muzyki – słuchać. O fizyce – czytać i myśleć. Z kobietami – kochać się lub chociaż tylko je oglądać. Natomiast ględzić, dyskutować, najbardziej lubię o polityce.” I dyskutował – z zapałem, emocjonalnie, namiętnie. Miał własne, oryginalne, niepopularne poglądy. Lewicowe, momentami wręcz lewackie. Antyklerykalne. Myślał pod prąd obowiązujących narracji, myślał odważnie, czasem – dla wielu – obrazoburczo. Często się z nim nie zgadzałem i chodziło o kwestie fundamentalne. Ale rozmawialiśmy. Radykalnie czasami odmienne poglądy nie przeszkadzały nam w tym, żeby się spotykać, rozmawiać, spierać. Jakież to rzadkie w czasach gdy ludzie z przeciwstawnych obozów politycznych i mentalnych odnoszą się do siebie wrogo i mijają w milczeniu i gniewie, obrzucają epitetami.
     Pamiętam jak mocno dotknęła Go śmierć Vlada Tatarki. Prosiłem Go wówczas o kilka słów komentarza, wspomnienia, bo Tatarka był mu chyba ideowo w Tatrach najbliższy. Napisał później – już ponad dziesięć lat temu: „Prawidłowość to oczywista: im człowiek starszy, tym częściej bywa na pogrzebach, tym częściej odchodzą ludzie z jego pokolenia, przyjaciele, znajomi, współpracownicy. Ostatni okres był dla mnie pod tym względem wyjątkowo intensywny. Odeszli Paryscy, Stefan Chałubiński, Arno Puškaš, Arek Józkowy, Rafał Mikiewicz, Bartek, Maja, wreszcie Vlado Tatarka. Jest tez oczywiste, że najbardziej przejmujące są nagłe i niespodziewane odejścia bliskich ludzi w sile wieku i w pełnym zdrowiu. Dlatego najmocniej przezywałem śmierć Janusza Kubicy w 1994 roku i Vlada Tatarki.”
     Boże mój, można by powtórzyć włodkowe słowa dziś, bo to znowu bardzo intensywny pod tym względem okres, intensywny rok: Maciek Berbeka, Peter šperka, Artur Hajzer, a nieco wcześniej Dybel i Piotrek i Kuba i Jejo i inni. A teraz Włodek. Wiem, miał już 74 lata, ale nie znam żadnego człowieka w jego wieku będącego w takiej olimpijskiej formie zarówno ciała jak i umysłu. Włodek był fenomenem. Pewnie dlatego myśleliśmy, że jest nieśmiertelny. O WHP pisał i mówił „Mistrz”. Choć nie zawsze się z nim zgadzał, a czasem był z nim wręcz w konflikcie. O Włodku już za życia mówiliśmy „Mistrz” – traktował to z dystansem. Po Paryskim odziedziczył rolę głównego specjalisty od tatrzańskiej topografii. I odziedziczył też to zaszczytne miano. Większość aktywnych przewodników tatrzańskich, to jego uczniowie.
     W swojej książce „Góral z Wilna” wydanej w 2002 roku napisał: „Trzeba się powoli szykować. Coraz częściej o tym myślę. Poza kresem naturalnym – oby nie – wybieram między dwoma sposobami zejścia z własnego wyboru: skok lub otrucie się w tajemnym zakątku. W obu wypadkach – truchło nie do znalezienia. W razie zejścia tradycyjnego: spalenie i rozrzucenie z … (to będzie wiedziała tylko Ania). Absolutnie żadne pogrzeby. Stypa i owszem. Ale pod solidnym rauszem i na wesoło. Najbliżsi znają moje upodobania: dobre piwa (Kaper, Palm, Amsterdam forte) i gustowne whisky (Chivas Regal, Ballantines, Passport Scotch). Z humorem i bez szop. Z muzyką klezmerską (płyta nr 2 z Itzhakiem Perlmanem, utwory 13, 16, 17, 18), rosyjską (może być chwilka smutku, XIV Symfonia Szostakowicza; Red Army Choir, numerki 1, 2, 5, 17), dla wspomnienia Ojczulka – Melodie Cygańskie Sarasatego”.
     Mam nadzieję, że ci, którzy wykonywać będą jego ostatnią wolę, uszanują ją. Mam nadzieję, że jego archiwum przetrwa i nie zostanie rozproszone. Mam nadzieję, że ostatni przygotowywany przez Niego tomik „Przewodnika szczegółowego po Tatrach”, poświęcony Głównej Grani Tatr, w jakiejś formie się ukaże. Może ktoś będzie musiał go dokończyć, może nastąpi symboliczna kontynuacja pracy nad opisem Tatr. Może uda się zebrać w jednym tomie jego publicystyczne teksty i najlepsze zdjęcia.
     Pozostanie nam na półce tych prawie dwadzieścia tomików i „Góral z Wilna”. Pozostanie pamięć – Twojego uśmiechu, tubalnego głosu, charakterystycznego kroku, mocnego uścisku dłoni. Mówiłeś, że nie wierzysz w Boga, że po tamtej stronie nie ma już nic. Ale wiesz, że ja myślę inaczej. I wierzę, że jeszcze tam się spotkamy. Że powitali Cię tam na niebieskiej grani Maciek i Peter i Vlado. Żegnaj Włodku.

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
marmota 2013-10-27 14:52:29
Ponieważ sprawa anonsu na stronie TOPR nurtowała mnie, napisałam bezpośrednio do TOPR. Otrzymałam szybko odpowiedź - brak informacji na stronie Pogotowia wynikał z precyzyjnej, pisemnej instrukcji Pana Cywińskiego, którą co oczywiste uszanowano.
Ja 2013-10-27 09:01:09
No właśnie. TOPR na swojej stronie daje osobne notki o śmierci innych osób, a w tym "przypadku" jedno zdanie gdzieś w kronice.
Czyżby ktoś tu nie lubił śp. W.Cywińskiego ...?
marmota 2013-10-19 16:10:38
Pana Cywińskiego nie znałam, Wiedziałam o tym wyjądkowym człowieku i też z niewiadomych przyczyn myślałam, że On JEST. Wilokrotnie natykałam się na wzmianki o Nim, Jego wypowiedzi. Wiadomość sprzed tygodnia też mnie dotknęła. Szukałam szczegółów na stronie TOPR - i przykre zadziwienie - nie ma, nie ma nekrologu Pana Włodka, jedno zdanie w ubiegłotygodniowej kronice Pogotowia. ????
deliza 2013-10-15 22:56:12
Szok i niedowierzanie towarzyszą mi od soboty. Trudno się pogodzić z taką informacją. P. Cywińskiego nie znałam osobiście, raz tylko go spotkałam, jak wymijał mnie przy stole w Jaworzynce ( nawet nie pamiętam kiedy dokładnie). Zamieniłam z nim kilka słów, ale czułam wtedy jakbym go znała dłużej. Może dlatego że byłam świeżo po lekturze jego książki.
Przychodzi taka refleksja, czy wszyscy co bardzo kochają góry - muszą w nich zostawać na zawsze? Czy była to chwila nie uwagi, czy inne czynniki miały miejsce - tego się pewnie nigdy nie dowiemy...
Powoli oswajam się z tą myślą, zanurzona ponownie w lekturze "górala" .Oby miał Pan Włodek godnego następcę.
Cześć Jego Pamięci!
jarząbek 2013-10-15 17:44:26
Z piw dodam jeszcze Velkopopovickego Kozla, bo wiem, że lubiał. Tak jak i ja...
Zbychu 2013-10-15 08:22:15
Panie Macieju nie ma się co idiocie tłumaczyć. Przy czym zaznaczam - słowo "idiota" to nie obraza, to diagnoza ;)
koniczyna 2013-10-15 07:19:18
"...Góry moje, wierchy moje otwórzcie swe ramiona
Niech na miękkim z mchu posłaniu cichuteńko skonam
Ojcze mój halny wietrze powiej ku północy
Ciepłą drżącą swoją ręką zamknij zgasłe oczy
[...]
Bym mógł w ziemię wrosnąć, strzelić potem do słońca smreczyną
I na zawsze szumieć już nad swoją dziedziną ..."


[']
Kłamie? 2013-10-14 22:32:42
Jak kłamie jak sam Pan przytaczasz ze to powiedziałeś? To na wuj ten link?
Naucz sie Pan 2013-10-14 22:30:11
Uważam ze nie na miejscu jest u Pana ten tekst. I niech sie wreszcie Pan nauczy pisać coś sam od siebie.
Kukula 2013-10-14 20:46:53
Jestem trochę młodszy i też kocham Tatry ; wczoraj byłem na Swinicy i przeszedłem do Koziej Przełęczy.
Wielu moich znajomych odeszło jak Ty ; żegnaj Włodku
Mordo ty moja 2013-10-14 20:34:01
A co na to Nikt Witacki?
FanclubBeaty 2013-10-14 20:19:04
Znów się pani prezes coś nie podoba?
Maciej Krupa 2013-10-14 19:44:58
To przykre, że w takim miejscu i przy takiej okazji muszę się bronić, ale Pan Robuś Parowiec publicznie i złośliwie kłamie. Jeżeli znalazł takie zdanie jakie zacytował, to wzywam żeby podał dokładnie gdzie (link). Ja, zapytany przez dziennikarza Gazety Wyborczej czy to prawda, że Włodek Cywiński zginął w Tatrach, potwierdziłem ten fakt, a ów dziennikarz napisał: "Informację o śmierci Cywińskiego potwierdził Maciej Krupa, były prezes zarządu Stowarzyszenia Przewodników Tatrzańskich." Łatwo to sprawdzić na stronie internetowej GW.
EwaKo 2013-10-14 19:26:24
A do ustalenia tozsamosci trzreba byc prokuratorem???przeciez to bliscy rozpoznaja ciala, prokurator go nie znal
Robuś Parowiec 2013-10-14 18:46:13
Na innym portalu znalazłem takie zdanie:"Tożsamość ofiary potwierdził Gazecie Wyborczej Maciej Krupa" Czyżby obecnie był on prokuratorem że ma takie uprawnienia?
red 2013-10-14 18:09:48
Świetny tekst.
uorcyk 2013-10-14 15:48:51
kolejne epitafium...
t 2013-10-14 14:58:31
Maćku, pięknie napisałeś...

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-29 14:27 Wieprzowina po azjatycku - przedstawienie kulinarnego fenomenu 2025-12-29 14:24 Kolejny dzień z korkami 2025-12-29 14:00 Wielka Krokiew czeka na skoczków i kibiców, Puchar Świata w skokach wcześniej niż zwykle 2025-12-29 13:03 Podróże bez biletu - przenieś się na koniec świata we własnej kuchni 2025-12-29 12:59 Mandaty za złe parkowanie, kolizje i poszukiwania zagubionych dzieci 2025-12-29 12:00 Witaj gwiazdko złota. Chór Gorce z kolędami (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-12-29 10:57 Gang narkotykowy za kratkami 1 2025-12-29 10:50 POMOC JEST BLISKO - CAŁODOBOWO 2025-12-29 09:59 Zaczęli stawiać scenę na Sylwestra (WIDEO) 3 2025-12-29 09:25 Tłumy turystów i dużo śmieci 8 2025-12-29 09:00 Urodziny Tytusa Chałubińskiego 5 2025-12-29 08:00 Szopkowe poruszenie w Maruszynie 2025-12-28 22:44 Próba prędkości wraca na Kotelnicę. Narciarskie emocje już 9 stycznia 2025-12-28 22:40 Pożar sadzy w Borze 1 2025-12-28 21:34 Węgier wołał o pomoc w Tatrach Słowackich. Usłyszeli to polscy turyści 2025-12-28 21:00 Rabczański budżet na przyszły rok przyjęty jednogłośnie 2025-12-28 20:00 Góral z Ludźmierza został kapelanem kard. Rysia 2025-12-28 19:00 Hruby Gazda, ma pod krzyżem karuzelę 15 2025-12-28 18:02 Poważne wypadki w Tatrach. Turysta spadał z Rysów, a po upadku zrezygnował z pomocy ratowników TOPR 1 2025-12-28 17:30 Za nami Opłatek Związku Podhalan w Północnej Ameryce 2025-12-28 17:00 Nie żyje Stanisław Tętnowski - Honorowy Ambasador Nowego Targu 3 2025-12-28 15:59 W Tatrach mróz, śnieg i wiatr. Na spacer najlepiej pod Regle (WIDEO) 2025-12-28 15:16 Pan Marek, Biały Miś z Krupówek o Sylwestrze i pogodzie (WIDEO) 1 2025-12-28 14:35 Jest mały, zmarznięty i skomli uwiązany na łańcuchu (WIDEO) 16 2025-12-28 14:00 Halny, który budzi Babią Górę 2 2025-12-28 13:54 Poranna kolizja w Kościelisku. Apelujemy do kierowców o ostrożność (WIDEO) 3 2025-12-28 13:32 Drzewo zwaliło się na samochód turysty 3 2025-12-28 13:00 Niebawem upływa termin składania wniosków o przyznanie znaku Marki Tatrzańskiej 2025 2025-12-28 12:28 Wspólny program ze Słowakami dla ochrony kozicy i świstaka 6 2025-12-28 12:00 Szopka autorstwa rodziny Herczaków wróciła do Maruszyny 2025-12-28 11:24 Tatrzański park otworzył popularny szlak 2025-12-28 11:00 Pierwsza edycja wyjazdowej wystawy "Pociąg do Zakopanego" 3 2025-12-28 09:59 Mniejsze opady śniegu niż zapowiadano. Zakopane budzi się w niedzielny poranek (WIDEO) 1 2025-12-28 09:00 Skandal zamierzony 12 2025-12-27 22:33 Trzy osoby ranne w wypadku w Suchem 2025-12-27 21:00 Nagroda Amicus Hominum dla Marii Lambrecht, wyróżnienie dla PSONI 2025-12-27 20:00 Kolędowanie z gwiazdorem 2025-12-27 19:00 Na Boże Narodzenie do Sieniawy wróciły bobry (WIDEO) 4 2025-12-27 18:00 Pies uwiązany na długim łańcuchu, bułka na śniegu, jakieś wiadro i buda (WIDEO) 20 2025-12-27 17:00 TPN apeluje - można bawić się bez fajerwerków, kolejna prośba o ciszę 17 2025-12-27 16:00 Krupówki zapełnione od rana do wieczora 9 2025-12-27 15:52 Trasy biegowe zamknięte dla narciarzy, zbyt mało śniegu do biegania 2025-12-27 15:04 Najlepszy start w karierze Maryny Gąsienicy Daniel. Fantastyczny drugi przejazd 1 2025-12-27 14:00 Gubałówka oblężona. Długa kolejka do kolejki (WIDEO) 2025-12-27 13:25 Centrum Zakopanego kompletnie zakorkowane (WIDEO) 9 2025-12-27 12:37 Korek do Zakopanego już w Nowym Targu, drogi wjazdowe na czerwono, masakra z parkowaniem 3 2025-12-27 12:00 W Tatrach cieplej niż w Zakopanem. Tak było o poranku na Nosalu 2025-12-27 11:00 Gasili pożary, jeździli do wypadków, prowadzili poszukiwania czyli pracowite Święta Bożego Narodzenia 1 2025-12-27 10:00 Lawinowa jedynka, oblodzenia i świeże warstwy na ubitym, zmrożonym śniegu 2025-12-27 09:00 Jan Guńka liderem polskiego biathlonu 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-29 13:39 1. ta, najlepszymi katolikami są niemcy. Nikt inny, jak oni nie dbali tak o pieski, szczególnie owczarki, -niemieckie, a jakżeby inaczej- Nawet na klamrach od pasów wojennych mieli napisane, że got jest z nimi. I chyba rzeczywiście musiał być z nimi, skoro tyle razy ocalił ich wąsiatego firera, jednocześnie pozwalając mu na wymordowanie milionów ludzi. Ale ważne, że uwielbiał pieski, dbał o nie, i tak po lewacku był wegetarianinem. A nawet był przeciwny polowaniom. Oczywiście na zwierzątka!!! 2025-12-29 13:22 2. Piekny wiek. Szczere kondolencje dla rodziny. Byłam kilku krotnie obsługiwana przez tego Pana. Zarówno miejsce jak i sam Pan Stanislaw przywołują przesympatyczne wspomnienia . 2025-12-29 13:19 3. @a mnie to... Sorry, ale bredzisz. Wszystkie te firmy płacą w Polsce podatki. Różne podatki. Łatwo sprawdzić, bo są to dane ogólnie dostępne. 2025-12-29 13:16 4. ty za to nie tylko czytasz ze zrozumieniem ale i wiesz co piszesz buuuhaaa! 2025-12-29 13:12 5. Jak ja kocham tą "postępową Europę" "humanitarną wobec zwierząt"! Pamiętam do dziś i poczytuję sobie za wielki zaszczyt jak to w zamierzchłych czasach jako około dziesięcioletni szczaw, będąc latem na "ciemnej zacofanej polskiej wsi", dostałem zadanie przyprowadzenia krowy z pastwiska. Bo krowy pasły się na pastwisku. Proszę mi powiedzieć, ile osób na wsi ma dziś krowę? Jak wygląda przemysłowa "postępowa" i "europejska" (uwięziowa - jak mówi się fachowo) hodowla krów i ile metrów kwadratowych na taką krowę przypada? Proszę mi jeszcze powiedzieć, dlaczego nie wolno dziś karmić świń pozostałościami z obiadu tylko należy wciskać im jakieś chemiczne euro-pasze? 2025-12-29 13:07 6. Teza że obecne Tatry w niczym nie przypominają tych XIX wiecznych jest mocno naciągana. Szczyty stoją jak stały, tu i ówdzie coś się oberwało (jak np. na Mieguszowieckim i na Niebieskiej Turni parę lat temu), ale ogólny zarys nie zmienił się. Patrzę na stare zdjęcia i widzę to samo. Zmieniły się doliny, to oczywiste. No i roślinność, ale tu akurat parę razy, bo dawniej doliny były prawie łyse przez intensywne pasterstwo, potem zaczęły zarastac, głównie jednak świerkiem, teraz ten świerk usycha przez halne i korniki, a to co wyrasta jest już bardziej mieszane. Na pewno coraz mniej jest śniegu zimą, i tu widać zmianę klimatu, ale nie tylko w Tatrach, lecz ogólnie na świecie. I tak się to kręci. 2025-12-29 12:54 7. Po sobotnich balach chodniki zarzygane, zaszcz... , zasr,,,,,, Jestem w Zakopanem Jestem tu tu tu. Ta mi sie sparafrazowała piosenka KULTU. 2025-12-29 12:29 8. @klimat Zanim coś napiszesz, naucz się czytać ze zrozumieniem. Nic nie napisałem o tym, czy klimat się ociepla czy nie. Mówimy w tym momencie o bajkach o tym, że pod wpływem zmian klimatu "obecne Tatry w niczym nie przypominają tych z XIX wieku". Jeżeli twoim zdaniem zamiast kosodrzewiny rosną palmy, to pewnie faktycznie nie przypominają. 2025-12-29 12:16 9. Dziwne lewackie obrzędy zwierzęta pieski kotki się uczłowiecza a ludzi się uzwiierzeca weźmy taką jagielską która jest bez winy,a właściciela tego psa będą włączyć po sądach wmawiając mu że jes mordercą 2025-12-29 12:16 10. Zmarł też założyciel innego cenionego miejsca na starej Targowicy Roman Jurzec... Jeszcze kilka dni wcześniej mnie obslugiwal z uśmiechem, remont prawie gotowy... Żegnaj Pan
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama