Czerwoną farbę ktoś rozlał na pomniku zamalowując napis upamiętniający kontrowersyjnego partyzanta. Dla jednych jest bohaterem i dowódcą podhalańskich Żołnierzy Wyklętych, dla innych pozostaje zdrajcą z ciążącym na nim wyrokiem śmierci wydanym przez AK. Przypisuje mu się też mordy między innymi na Słowakach i Żydach.
Aleksander
2018-09-26 19:02:58
Może byście przestali opowiadać o tym powieszeniu bo bardzo dobrze wiadomo ,że to Ogień ukarał sprawców.
robi
2018-09-24 19:11:37
Szukajcie wśród tych szumowin spod sądu i im POdobnych. A pan prezydent wszystkich Polaków powinien ogłosić tydzień nauki POprawnej pisowni dla pogrążonego w < BULU> pseudoprezydenta żadnego Polaka
Czemu bohater?
2018-09-24 18:19:12
O czym tu gadamy??? Kuraś po wojnie był UB kiem i pomnik powinien zniknąć w myśl ustawy o dekomunizacji.Poza tym nie był żadnym bohaterem lecz zwykłym partyzantem który grabił i mordował a zwalanie że to nie on lecz jego ludzie jest żałosne bo to on był dowódcą tej bandy...
Tadeusz Morawa
2018-09-24 16:18:04
Kontrowersje wokół pomnika ?Ognia? ? zdaniem podhalańskiego środowiska ?AK? Józef Kuraś
?Ogień? przez kilka miesięcy był sojusznikiem komunistów. Dlatego poświęcony mu i jego
żołnierzom pomnik trzeba rozebrać zgodnie z zapisami ustawy dekomunizacyjnej ? podaje
?Dziennik Polski?. Do przewodniczącego zakopiańskiej Rady Miasta Grzegorza Jóźkiewicza
trafił właśnie list podpisany m.in. przez Mariana Zapałę i Tadeusza Morawę. Obaj panowie od
lat walczą o zachowanie pamięci o byłych partyzantach 1. Pułku Strzelców Podhalańskich
Armii Krajowej, którzy w czasie wojny walczyli w górach z Niemcami. Obaj znani są też z tego,
że nie darzą sympatią innego góralskiego partyzanta ? Józefa Kurasia ?Ognia?. ? Ten był
bowiem nie bohaterem, a zbrodniarzem ? mówi Tadeusz Morawa. ? W czasie wojny
zdezerterował z AK i miał samodzielną grupę bandytów. Mordowali i gwałcili. Morawa ma
jednak problem, bo to, co on uważa za bandytyzm, wielu historyków tłumaczy inaczej.
Przykładowo dla dr. Macieja Korkucia, historyka z krakowskiego Instytutu Pamięci Narodowej,
?Ogień? był bohaterem, a jeśli już wykonywał wyroki, to na kolaborantach. Po tym, jak Zapała
i Morawa oficjalnie wskazali pomnik jako monument propagujący komunizm, IPN będzie miał
obowiązek (w ciągu 3 miesięcy) zająć stanowisko. ? Badanie może jednak potrwać trochę
dłużej ? mówi ?DzP? Waldemar Szwiec, dyrektor Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni
przeciwko Narodowi Polskiemu w krakowskim IPN. ? Od kwietnia prowadzimy bowiem
śledztwo w sprawie pięciu partyzantów AK, których miał zadenuncjować ?Ogień?. Na razie
żadnych decyzji jeszcze nie ma, ale sprawy, co oczywiste, łączą się ? zaznacza prokurator.
roob
2018-09-24 11:06:33
skoro było tak jak pisze bombac to kuraś sam powinien wybrać sobie sznur jako komendant posterunku UB w Nowym Targu
Logika lewaka
2018-09-24 11:05:13
@Sławek Dalke: No przecież Ogień był UB-eckim oficerem! NO to ma pomnik. Jak pan chce.
Orwell
2018-09-24 10:58:50
Myślałem, że Pan Prezydent niewszystkich Polaków ogłosi tydzień żałoby narodowej.
m.e.ch.
2018-09-23 23:17:52
Ciekawe czy Kurasiowi zabraliby emeryturę gdyby żył?
takowego nie posiadam
2018-09-23 23:14:33
Większych bzdur nie słyszałam...jeżeli uważa (Pani/ Pan), że kobiety, szczególnie będące w ciąży były zagrożeniem dla tegoż bohatera, które należało zlikwidować (przy czym dwie były jego kochankami a jedna w bardzo zaawansowanej ciąży), to Pani/ Panu gratuluję logicznego myślenia i ogromnej empatii a owemu Pańskiemu/Pańskiej "bohaterowi" heroicznej wręcz odwagi i ponadczasowego bohaterstwa...bo jakimże trzeba być odważnym, zacnym patriotą, by zamordować w bestialski sposób (powieszenie na słupie telegraficznym) kobietę w wysokiej ciąży?! A zamordowanie Bogu ducha winnych harcerzy? A branie pieniędzy od Żydów za przemyt za granicę, którzy ostatecznie kończyli w rowie, oczywiście zamordowani? A mord na przypadkowych turystach? Tych przypadków można wymieniać jeszcze bardzo wiele. Wie Pan/Pani...tak się składa, że moja teściowa (1932 r) pochodzi z Ostrowska, miała też liczne starsze od siebie rodzeństwo i miałam okazję poznać pewne fakty od osób baaardzo wiarygodnych. To od Nich dowiedziałam się kim był Ogień - psychopata...on miał naturę górskiej pogody...raz lało a za chwilę wiało ....prawda jest taka, że w rodzimych miejscowościach, nikt o nim dobrego zdania nie ma i nigdy nie miał. Dlatego tam nie zgodzono się na pomnik ani też żadną tablicę upamiętniającą. Śmiem sądzić, że Zakopane, jak i cała Polska ma znacznie większych bohaterów, którym należy oddać cześć. Pani/Panu zaś zalecam zaczerpnięcia głębszej wiedzy,przed wpisaniem tak absurdalnego komentarza...pozdrawiam również.
m.e.ch.
2018-09-23 22:20:18
Przecież wszystkim funkcjonariuszom i pracownikom (łącznie ze sprzątaczkami nawet jak pracowali jeden dzień) UB i SB zabrali uposażenia to co z pomnikami - wszystkimi ? No chyba, że swój dobry, a ich zły.
Bombac
2018-09-23 21:50:27
Nie piszecie bzdur amatorzy IPN-owskiej wiedzy bo nie zyliscie kiedy on działał. Porostu kasowal ludzi,sprzedawczykow polskiej narodowości pochlebcow dla systemu kom.
Wykantropil pseudo partyzantów , zlodzieji którzy chcieli koszem Kurasia przeżyć sobie w lesie przez okres działan UB i NKWD. Nie naginajcie więc faktów . Pozdrowienia....
Asz
2018-09-23 21:13:32
Może ktoś z PiS u lub IPN u chciał Ognia zdekomunizować, przecież był funkcjonariuszem UB.
roob
2018-09-23 20:43:11
No ale gościa nie obrazili przecież był ubekiem wywiesili mu to o co walczył ub ek wysyłający AK owców na sybir czy bandzior wieszający kobietę w ciąży już dawno ten pomnik powinni zlikwidować !!!!!!!!!
Zakopiańczyk
2018-09-23 20:39:17
@"Bartek" z AK. Ja tam nie wiem czy to SB było takie czysto żydowskie. Faktem jest, że Kuraś był funkcjonariuszem UB (poprzednik SB). Czy był on narodowości żydowskiej?
Z takimi kontrowersjami i do końca niewyjaśnioną historią, z pomnikiem można się było wstrzymać.
W rodzinnym Waksmundzie i pobliskim Nowym Targu gdzie działał pomników nikt stawiać mu nie chce.
Nie trzeba być też geniuszem żeby zauważyć, że obecna władza hołubi tzw. "żołnierzy wyklętych" wręcz bezkrytycznie. A sama AK jakby nie istniała - dla naszej władzy oczywiście (coś jak za komuny: władza mówiła tylko o AL, AK-nie istniało). Znak czasów?
Duchu61
2018-09-23 19:42:44
Polecam książkę Skazy na pancerzach czarne karty epopei źołnierży wyklętych
Miejscowy
2018-09-23 19:22:13
A co kamer nie ma oj straszne
AK ,,Bartek"
2018-09-23 19:20:40
Nie potrzebuje psedonimu,,Co mu zawinili bezbronni obywatele narodowości żydowskiej ( nie wiadomo nawet, czy byli zwolennikami nowej władzy), którzy przeżyli hitlerowskie obozy koncentracyjne i udawali się do Zakopanego w celu podreperowania zdrowia nadszarpniętego w obozach? Nie zginęli w komorach gazowych lub od kul esesmańskich. Zamordowani zostali przez,,Ognia" i jego podwładnych w rok po zakończeniu drugiej wojny światowej". To samo mozna piwiedziec o zolnierzach AK ktorzy przezyli wojnę i obozy koncentracyjne a 2 lata powojnie zgineli rok zydowskiego sb.
Nie potrzebuje pseudonimów
2018-09-23 18:14:09
Co mu zawinili bezbronni obywatele narodowości żydowskiej ( nie wiadomo nawet, czy byli zwolennikami nowej władzy), którzy przeżyli hitlerowskie obozy koncentracyjne i udawali się do Zakopanego w celu podreperowania zdrowia nadszarpniętego w obozach? Nie zginęli w komorach gazowych lub od kul esesmańskich. Zamordowani zostali przez,,Ognia" i jego podwładnych w rok po zakończeniu drugiej wojny światowej.
Oprócz zwolenników nowej władzy i obywateli narodowości żydowskiej mordował także swoich podwładnych, na których padał jakikolwiek cień podejrzeń. Biada temu, który nie chciał zastrzelić albo powieść bezbronnego i niewielkiego człowieka lub spał z odbezpieczonym pistoletem. Osobiście go wykańczał. I żeby nie być gołosłownym, przytaczam tu zapiski z cytowego już jego osobistego notatnika:
- 24 września 1945 roku Jastrząb ujawnił się. Kulka,, Ciemnemu". Zwiał.
Rozstrzelanie,,Wesołka" na postrach;
- 10 grudnia 1945 roku Katarzyna. Waksmund. Śmierć. Podejrzana. Brzuch - dwojaczki? Ludzie ślimaki. Lepiej niech niewinnie zginie, a obóz nie może być zdradzony. Sumienie? Wolność. Nie dałem się sumieniu Katarzyna na słupie telegraficznym. Lew nie chciał wykonać. Kulka;
- 8 stycznia 1946 - Skarpa sprowadził Kamienia i Skowronka z MO Łopuszna.
- 10 stycznia - Skarpa spadł z odbezpieczonym rewolwerem. Nie wolno. Czatował na sposobność? śmierć. Wydał jeszcze trzech z terenu. Kamienia i Skowronka żelazem w łeb do Dunajca. Może wierzyli Skarpie jak Mikołajczykowi i niewinni? Nic nie poradzę;
- 10 marca - Pozwoliłem na likwidację magistra i magistratu Rabka. Kot ręczy, że pracuje na dwie strony. Kubuś, Śmigły, Roch. Stąd poszli do magistra wychowania fizycznego. Misiak. Nie chciał otworzyć. Zmuszono sąsiadkę, żeby wołała swoi. Wybiegł do drzwi na korytarz, przez szybę seria. Uciekł na górę, kule w piersiach. Wyłamano drzwi, dokończono na kanapie;
- 3 czerwca- Dyplomaci angielscy. Obidowa. Zegarki. 60 000. Koce, legitymacje. Lalusie zgniłe. Podpisałem UB;
- 20 czerwca - Porucznik,,Roman" z Poznania. Dłonie ma miękkie, ale
silne. Goli się, co dzień. Dobrze melduje grupę.... Zwarte obcasy, palce sztywno u czapki. Musi być niższy
- 26 czerwca - Zwyciężony nie spał. Odczytałem wyrok, szpicel.
POrażka
2018-09-23 17:31:53
A może to robota tych co to ostatnio różne rzeczy z pomnikami wyczyniają ? nawet jakąś szmatę kiedyś powiesili na krzyżu na giewoncie !
wodnik szuwarek
2018-09-23 17:19:42
Teraz jest w pomniku więcej dramatyzmu, tak jak w czasach w których dane było Kurasiowi żyć, to czerwień krwi obrońców Ojczyzny, tym razem wylana na pomnik w postaci czerwonej farby przez "czerwonych" zdrajców Wolnej Polski.
witowion
2018-09-23 17:04:39
A może zamiast pomnika Ognia zrobić tablicę hańby z imionami, nazwiskami i miejscowością kolaborantów? :-)