Oto mail od Czytelnika:
"Zastanawiam mnie od kilku dni pytanie, dlaczego pominięto ulicę Kasprusie, leżącą jakby nie było w ścisłym centrum Zakopanego w kwestii dekoracji świątecznych? Czy mieszkańcy ulicy Kasprusie są gorsi od innych mieszkańców? Czy klimat świąteczny nie powinien zawitać i u nas? Na całej długości ulicy Kasprusie są zaledwie 3 (trzy) dekoracje świąteczne na latarniach. Na bardzo długich odcinkach tej ulicy nie ma nic, żadnej oznaki nadchodzących świąt.
Na innych ulicach udekorowana jest co druga latarnia, jest kolorowo i świątecznie, dlaczego na naszej ulicy jest szaro i ponuro, i nie ma świątecznego klimatu? Za mało podatków płacimy? Jacyś gorsi ludzie tu mieszkają? Ulica Kasprusie jest równoległa do Krupówek, a wygląda jak odległe peryferie, gdzie diabeł mówi dobranoc. Przykre to bardzo. Nie ma również ani jednej dekoracji na ulicy Ogrodowej łączącej Krupówki z Kasprusiami. Czy tam również mieszkają gorsi mieszkańcy? Nie zasługujemy na świąteczny klimat?"
Ewa
2018-12-21 11:24:39
Właśnie, szukanie problemu tam, gdzie go nie ma! Na niektórych ulicach nie ma nawet jednej latarni i ludzie chodzą z latarkami do domu, modląc się żeby jakiś turysta nie jechał zbyt szybko i ich nie potrącił ... wiec tak - brak ozdób na ulicy to problem rangi światowej wręcz!
dziod
2018-12-20 11:26:59
tam ozdób ni ma bo tam dziady mieszkajo!
Ewa
2018-12-20 10:51:02
Cieszmy się z tego że nie mamy tego badziewia , na wiejskich gminach mają lepsze
POrażka
2018-12-20 10:13:44
Jak to dlaczego ? kto wygrał w sp.nr.1 :)
z Kasprusi
2018-12-20 10:12:13
Na to pytanie jest bardzo prosta odpowiedź: na Kasprusiach nie ma są za to na Szkolnej i na Harendzie, gdzie burmistrz tam ozdoba!