Reklama

2021-05-12 10:00:00

Z archiwum

Nadwrażliwi

Co przeżywają osoby chore na schizofrenię? Jak bronią się przed pogardą i okrucieństwem otoczenia? Gdzie mogą znaleźć ukojenie? Na te i wiele innych pytań odpowiada Sylwia Mansfeld, naznaczona tą "królewska chorobą", ale jednocześnie pokazująca, jak swoją nadwrażliwość można twórczo wykorzystać, jak znaleźć swoje miejsce.

Nazywam się Sylwia Menssfeld. W wieku dziewiętnastu lat zachorowałam na schizofrenię. Piszę o tym nie po to, by wzbudzić litość czy chociażby współczucie. Robię to, ponieważ muszę pisać, to moja pasja i mam cichą, nieśmiałą nadzieję, że także powołanie. Mam nadzieję, że ten artykuł, dotyczący niepełnosprawności psychicznej, pomoże dotrzeć do osób takich jak ja kiedyś, osób w trakcie rzutów psychozy, a także do ich rodzin. A są to ludzie ze wszech miar smutni, opuszczeni, żyjący niejako w próżni społecznej, nieśmiali, obdarzeni siłą imaginacji i fantazją w stopniu, jaki utrudnia normalne funkcjonowanie. Są to ludzie delikatni i nadzwyczaj podatni na zranienia. Boli ich najmniejsza nawet krytyka. Lecz są oni równocześnie w swej słabości silni. Bo potrafią odciąć się od świata, pogrążyć we własnych doznaniach, bez oglądania na to, co myślą o tym inni. Potrafią odpłynąć, uniezależnić się od życia społecznego, zatracić. Chcę napisać nie tylko o problemie schizofrenii, ale także szeroko pojętej samotności, o ciężkim dramacie, jakim jest złe funkcjonowanie społeczne. Chcę pisać o niesprawiedliwości, jaka skazuje wszelkich odszczepieńców na śmiech czy pogardę ludzi tak bezmyślnych, że aż w swych sądach okrutnych. O izolacji i rozpaczy, którą ta niesprawiedliwość powoduje, by móc zaświadczyć swoim własnym życiem, że można z niej się wyzwolić, stać się nowym człowiekiem i do człowieka dotrzeć bez pomocy używek. Wreszcie chcę napisać o Środowiskowym Domu Samopomocy „Promyk”, którego jestem członkiem. Dzięki niemu mam swój drugi dom, miejsce bezpieczne i stabilne, bo w nim mnie doceniono.

Schizofrenia – choroba królewska. Łatwo powiedzieć, trudniej w pełni zdać sobie z tego sprawę. A przecież to, co wynika z głębi duszy, naznaczone jest bezwzględną wielkością. A zatem gigantyczne są psychotyczne doznania, mówiące o ludzkiej kondycji i ukazujące skrajną nadwrażliwość na pewne treści i zdarzenia. Należałoby się zatem zastanowić, z jakiego powodu schizofrenią dotknięci są nieakceptowani, a nawet gorzej – potępiani. Może dlatego, że odbiegając od normy, ich przeżycia stanowią alternatywną rzeczywistość, do której wstęp ma tylko psychotyk. Jego podróż jest zatem jego osobistą migracją, niedostępną dla tych, którzy wykluczeni z jego życia, czują się odsunięci i mają mu to za złe. To jednak nie tłumaczy całkiem niechęci względem chorych.

Choroba królewska
Ja sama otarłam się o ogień w wieku lat dziewiętnastu. Wtedy zstąpili ku mnie aniołowie, otworzył się kosmos, spotęgował wszechświat. Przejrzałam na oczy, zbudziłam się z ciężkiego, duszącego snu, zaczęłam żyć naprawdę. Przyszło mi jednak zapłacić za to straszną cenę. Powrót do realnego świata zniszczył mą osobowość. Ze mnie dawnej – żywej i aktywnej – pozostały zgliszcza. Nie mając siły żyć, wegetowałam, a nie mając już siły wegetować, trwałam w swym upadku. Dojmująca rozpacz paraliżowała wszelkie moje działania. Nie miałam nic, światełko z tunelu utonęło w ciemności i ciężka noc spowiła mą duszę. Wtedy to sięgałam po pióro, przelewając myśli na papier, uzyskiwałam choć namiastkę komfortu psychicznego, a czasem nawet względem tego, co czułam, pojawiał się dystans. Z tego, i nie tylko z tego okresu pochodzi moja twórczość, którą chcę się z innymi podzielić. Bardzo tego potrzebuję. Strasznie ciężko jest tworzyć, żyjąc jak ja dawniej – w pełnej izolacji. Być wykluczonym ze społeczeństwa to być pozbawionym światła. Samotność jest jak choroba – postępuje, rozwija się, dokucza, dręczy, skazuje na wegetację. Dlatego właśnie należy z nią walczyć ze wszystkich sił. A zatem mówię NIE samotności, zwłaszcza tej wynikającej ze schizofrenii. To zaburzenie uczy postrzegać świat wielowymiarowo, dlatego sądzę, że nią dotknięci zasługują na zwyczajny, ludzki szacunek. Niech ten szacunek wydobywa chorego z ciemności, pozwalając żyć życiem bogatym i kolorowym, mimo że często przychodzi mu to z ogromnym trudem. Niech ten trud zostanie doceniony.

Światło „Promyka”
Znaleźć swoje miejsce w świecie – cel i droga każdego poszukującego. Ja miałam szczęście. W okresie, gdy moje życie utknęło w martwym punkcie, trafiłam do Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowym Targu. Jest to instytucja szczególna. Zrzesza osoby chore psychicznie i niepełnosprawne intelektualnie. To spowodowało, że me stany skrajne nie były już jedynymi znanymi. Cierpienie, jakie towarzyszy zaburzeniom umysłowym, nie było już wyrokiem, stało się pomostem pomiędzy naszymi doświadczonymi przez los osobowościami. Nigdy nie sądziłam, że gdzieś mogę czuć się tak komfortowo. To, że są takie domy, jest budujące. One zwracają uwagę społeczeństwa na problem, jakim jest izolacja ludzi innych. Inny niejednokrotnie znaczy „winny”. Społeczeństwo odsuwa nas za to, że przez swój odbiór rzeczywistości przekraczamy granice normy. W „Promyku” zostałam doceniona i zaakceptowana. Terapeuci sprawili, że zaczęłam się rozwijać, dzięki temu moje dni nabrały sensu, znaczenia i kolorytu. Jestem dowodem na to, że umiejętność nawiązywania kontaktów jest sztuką możliwą do opanowania w każdym wieku. Środowiskowy Dom Samopomocy wspiera mnie w realizowaniu pasji, jaką jest pisanie, a dzięki terapii, jaka się w nim odbywa, nabrałam dystansu do mego życia. Nauczyłam się analizować je krok po kroku, widzieć siebie w krytycznym świetle. To cudowne, że przestałam być odludkiem, skazanym na wygasanie w świecie własnych rojeń. To cudowne, że co dzień przytrafia mi się coś nowego – coś, co mnie kształtuje, gdyż w „Promyku” nie można się nudzić. Nim tam trafiłam, byłam smutna i opuszczona. Postawałam bierna, tygodniami tkwiłam w łóżku. Myślałam, że nie potrzebuję wyzwań ani zmian. Nie chciałam przyjąć do wiadomości, że w pustce nic nie może się urodzić, że z pustki, jaka mnie opanowała, nic nie może powstać. „Promyk” jest dla mnie ucieczką od świata pozbawionego wrażeń i ogołoconego z doznań. Jest miejscem, w którym uczę się drugiego człowieka – dogłębnie.

Słowo może leczyć
Odkąd zachorowałam na schizofrenię, a następnie powróciłam do rzeczywistości, świat „normy” objawił mi się jako pełen półprawd i powierzchowności. Odnosiło się to zarówno do relacji międzyludzkich, jak i doznawanych uczuć. Odtąd też słowo leczy mnie z rozpaczy. Pochodząca z głębi duszy myśl ujęta w słowo pozwala zbliżyć się do swej prawdziwej natury i ją określić. Tak naprawdę poznałam siebie dzięki wierszom. To one w najtragiczniejszym okresie mego życia pozwoliły mi na zachowanie jakże zachwianego poczucia własnej wartości. Pisanie uleczyło mnie też z samotności. Dzięki niemu nawiązałam autentyczny kontakt ze światem, wypowiadając w sposób jawny i szczery treści podświadome. Pisanie to nie tylko rewelacyjna autoterapia. To wyśmienita zabawa, a także ćwiczenie intelektualne. Ten rodzaj twórczości daje możliwość zastanowienia się nad tym, co naprawdę czujemy. Są one świadectwem mnie samej – zniszczonej przez los i pokonanej. Dzięki nim powstaję i nimi się bronię. Dzięki nim wiem, ile jest we mnie bólu, płaczu, samotności i rozpaczy. Dzięki nim umiem śmiać się przez łzy i widzieć światełko w tunelu. Wiersze pozwalają na wgląd w to, co z natury ukryte, delikatne i bojące się oczu ludzkich, światła dnia. Moje wiersze są mną. Akceptując je, akceptuję siebie.

Nie tylko schizofrenia pogrążyła mnie w stanie permanentnej izolacji, także skłonności osobowe sprawiły, że stałam się przysłowiową „samotną wyspą”. Tylko ci, którzy krążą niespokojnie pośród pustych ścian swojego pokoju, nie znajdując zeń drogi wyjścia, zrozumieją, co mam na myśli, pisząc o samotności totalnej. Jest to coś, co sprawia, że człowiek zdaje się być zawieszony w próżni, pozbawiony ożywczych bodźców i odcięty od świata. Izolacja utrudnia wszystko. Uczy tego, że świat jest miejscem zimnym i niebezpiecznym, bo nie ma na kim się oprzeć. Nie ma komu zaufać. A zatem zwycięża podejrzliwość, lękowe nastawienia i depresja. Przyszłość jawiła się jako pusta i odpychająca, a teraźniejszość była bezsensowna. Piszę o tym nie po to, aby użalać się nad sobą, lecz by tacy jak ja lub podobni zrozumieli, że nie są odosobnieni w problemie, o którym wspominam. By dać im nadzieję i zachęcić do prób szukania drugiego człowieka. Moja sytuacja zmieniła się, kiedy znalazłam pracę. To ona nauczyła mnie prawie normalnego, aktywnego funkcjonowania. Dzięki niej zrozumiałam, że jestem w stanie konstruktywnie działać. Z pracy tej musiałam zrezygnować ze względów zdrowotnych, lecz nadal szukałam miejsca dla siebie. Drugim błogosławieństwem mego życia było odkrycie „Promyka”. Zajęcia terapeutyczne, jakie odbywają się w tym ośrodku nie trwają długo, dzięki czemu nie są meczące. Dla takich osób jak ja stanowią dużą atrakcję. Urozmaicają dzień, uczą samorozwoju, a nawet w pewnym stopniu samodyscypliny. Zajęcia te to: rysunek i malarstwo (w tym na szkle), nauka obsługi komputera, gotowanie, ceramika, a także prace stolarskie. Można też uczęszczać na zajęcia korekcyjne oraz brać udział w psychoterapii indywidualnej i grupowej. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że terapeuci z ośrodka są osobami niezwykle życzliwymi. Są otwarci na nasze problemy i potrzeby. Dla mnie osobiście zrobili naprawdę wiele. Zorganizowali mi odczyty literackie i wernisaże, umożliwiając twórcze otwarcie się. „Promyk” to miejsce, w którym mogę być sobą, co dzień ucząc się pokonywać lenistwo czy skłonność do bezczynności, powodowanej problemami natury psychicznej. To „dom”, w którym nie muszę silić się na żadne szczególne zachowanie ani nakładać masek, by zostać zaakceptowaną. My, uczestnicy, akceptujemy siebie nawzajem bez szczególnego wysiłku. Zapraszam do „Promyka” osoby z zaburzeniami psychicznymi czy upośledzone, które może trochę zagubiły się w naszej trudnej rzeczywistości i potrzebują fachowej pomocy, by się odnaleźć. Przyjęcie tej pomocy to nie wstyd – wszyscy potrzebujemy drugiego człowieka, każdy od czasu do czasu potrzebuje kogoś, komu będzie mógł zaufać. To o wiele lepsze, niż bezczynne czekanie na zmianę. To nawet lepsze, niż życie w złudnej nadziei, że jest się tak wyjątkowym, że w pojedynkę można poradzić sobie z całym światem.
Opr. Beata Zalot
Tygodnik Podhalanski 25/2008 

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Rada Nadzorcza Spółki NTvK ogłasza KONKURS NA STANOWISKO PREZESA ZARZĄDU SPÓŁKI. Szczegółowe wymagania kwalifikacyjne oraz sposób ich udokumentowania zostały określone w ogłoszeniu o konkursie zamieszczonym na stronie internetowej Spółki: https://ntvk.com.pl/dokumenty/. TERMIN ZŁOŻENIA OFERT UPŁYWA 19.12.2025 r. o godz. 12.00. Wymagane dokumenty należy złożyć w zamkniętej kopercie, z dopiskiem "Konkurs na Prezesa Zarządu Nowotarskiej Telewizji Kablowej Sp. z o.o." lub listownie. Decyduje data i godzina wpływu dokumentów do siedziby Spółki. Zasady i tryb przeprowadzenia Konkursu określa "Regulamin Konkursu" przyjęty przez Radę Nadzorczą, dostępny na stronie internetowej Spółki: https://ntvk.com.pl/dokumenty/.
  • PRACA | dam
    Zakopane - Samodzielny księgowy - księgi handlowe - biuro księgowe AUDITPLUS. https://www.auditplus.pl/praca praca@auditplus.pl
  • ZDROWIE I URODA
    LICENCJONOWANY REFLEKSOLOG: STOPY, DŁONIE, TWARZ. 502 350 983
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Nowy Targ- sprzedam bardzo ładną widokową działkę budowlaną 833m2 ulica Partyzantów - 660797241.
  • PRACA | dam
    Grupa PKL, jeden z największych pracodawców na Podhalu, obecnie poszukuje osób na stanowisko: SPECJALISTA ds. HR. Miejsce pracy: Zakopane, możliwa częściowa praca zdalna. OPIS STANOWISKA: - Prowadzenie procesów rekrutacyjnych; - Koordynowanie procesu onboardingu nowych pracowników; - Realizacja i koordynacja projektów rozwojowych w obszarze miękkiego HR: rozwój i ocena kompetencji, ścieżki kariery, zarządzanie talentami, programy motywacyjne; - Organizacja i koordynacja procesów związanych ze szkoleniami i rozwojem pracowników oraz zarządzaniem wiedzą w firmie; - Organizacja szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych dla pracowników firmy; - Współpraca z firmami zewnętrznymi w zakresie: benefitów pracowniczych, rekrutacji oraz zatrudniania pracowników tymczasowych; - Inicjowanie i realizacja działań z obszaru employer branding`u - dbałość o markę pracodawcy na rynku pracy; - Wsparcie managerów i pracowników w bieżących sprawach z zakresu HR; - Aktywne uczestnictwo w opracowywaniu, aktualizacji oraz wdrażaniu polityk w obszarze HR; - Wsparcie w projektach zespołu kadr i płac (doświadczenie w obszarze kadrowo-płacowym będzie dodatkowym atutem); - Przygotowywanie analiz, raportów i prezentacji na potrzeby bieżących działań. DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji i rekrutacja: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia BUDYNEK W WITOWIE nr 190 (do 2025 r. znajdował się w nim Ośrodek Zdrowia). Tel. 698 508 796.
  • PRACA | dam
    PRACA W AUSTRII - austriacka umowa! 13,56-19,30 Euro/h + diety + darmowe zakwaterowanie. Poszukujemy: murarzy, cieśli, dekarzy, hydraulików, elektryków, malarzy, spawaczy, ślusarzy, monterów, kierowców LKW, operatorów wózków i dźwigów, rzeźników, pomocników, pracowników produkcji i innych fachowców. Wymagane: język niemiecki i samochód. +43 676 5451672, k.otrembiak@hogo.cc
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • SPRZEDAŻ | różne
    ODDAM NIEODPŁATNIE 5 PODWÓJNYCH OKIEN W GÓRALSKIM STYLU - 668 697 381.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy POKOJOWYCH do sprzątania w aparthotelu w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy pracę stałą, sezonową lub dorywczą. Praca w godzinach 8:00 - 16:00 z elastycznym grafikiem i wyżywieniem. 696112266
    Tel.: 696112266
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY, DEKARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, KRANISTA. Umowy na warunkach niemieckich. Kontakt: 0048 601-218-955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • SPRZEDAŻ | różne
    SPRZEDAM OPAŁ SUCHY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Przyjmę BRYGADY I POJEDYNCZE OSOBY NA TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE. 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Nowe miejsce na mapie Białki Tatrzańskiej rekrutuje ! Na stanowiska: -kucharz produkcyjny, kucharz wydawkowy, pizzer, pomoc kuchenna, pracownik obsługi sali restauracyjnej Jeżeli jesteś zainteresowany/ zainteresowana pracą zadzwoń, lub wyślij CV. 798625975 restauracjadwatopory@gmail.com
    Tel.: 798625975
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REMONTY, ELEWACJE, PODDASZA. 793 677 268.
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REGIPSY, MALOWANIE, WYKOŃCZENIE WNĘTRZ. 787 479 002.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę umeblowane MIESZKANIE EMERYTCE - Szaflary. 601 707 235.
  • PRACA | dam
    Pracownia Projektowa SŁOWIK ARCHITEKTURA poszukuje ARCHITEKTA. Oczekujemy: *ukończonego kierunku studiów pierwszego stopnia na Wydziale Architektury *znajomości programu ArchiCAD * min. 2 lata doświadczenia. 668 309 058 https://slowikarchitektura.pl/
    Tel.: 668 309 058
    WWW: slowikarchitektura.pl/
  • PRACA | dam
    Poszukiwana osoba do pracy w sklepie na Krupówkach na stanowisko sprzedawcy. 723 745 984
    Tel.: 723
  • PRACA | dam
    KASJER/KASJERKA PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM BUKOWINIE TATRZAŃSKIEJ WIĘCEJ INFORMACJI POD NR TEL. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i najbliższe okolice.. 500160574
    Tel.: 500160574
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-11-17 21:21 Nie do wiary, listopad, Morskie Oko tonie w słońcu, a na szlaku słychać poezję 2025-11-17 21:09 Teraz to już zrobiło się biało (WIDEO) 2025-11-17 21:00 Spotkanie władz Szczawnicy z lokalnymi przedsiębiorcami i mieszkańcami 2025-11-17 20:30 Kościół jak nowy 2025-11-17 19:30 III Zaduszki nad zakopianką 2025-11-17 19:09 Zaczęło sypać. W Kuźnicach powoli robi się biało (WIDEO) 2025-11-17 18:28 Małpki wspierają gminy. Mieszkańców inaczej. 6 2025-11-17 17:30 Ruszyła rozbiórka (nie)legalnego boiska piłkarskiego Api - sportowcy i kibice oburzeni 21 2025-11-17 17:00 Nie wejdziesz do Doliny za Bramką 2025-11-17 16:55 Negatywna odpowiedź po rozmowie rekrutacyjnej - jak sobie z tym radzić? 2025-11-17 16:30 45 lat "Solidarność" (ZDJĘCIA, WIDEO) 7 2025-11-17 16:00 Miołek se piscołke... Wystawa podsumowująca projekt 2025-11-17 15:47 Silne opady deszczu. Tak wygląda tama pod Nosalem (WIDEO) 2025-11-17 15:30 Zoskalańskie Jodełko już 22 listopada 2025-11-17 14:25 Rowerzysta ledwo pedałował, sunął środkiem drogi, miał ponad promil alkoholu we krwi 2 2025-11-17 14:01 Poważna kolizja na Zakopiance 3 2025-11-17 14:00 Podsumowanie konkursu plastycznego "Niepodległość" 2025-11-17 13:34 Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu i oblodzeniami 2025-11-17 13:00 Nie miał prawa jazdy. Wjechał do Kuźnic mimo zakazu 3 2025-11-17 12:30 Oszukiwali na wnuczka, wpadli na gorącym uczynku 3 2025-11-17 12:12 Jak przywrócić skórze młodszy wygląd i promienność bez skalpela? 2025-11-17 11:44 Policjanci i strażnicy parku patrolowali szlaki Pienin 2025-11-17 11:30 Muzyczny klimat złotej jesieni 2025-11-17 10:30 Policyjny pościg w Jabłonce za amatorami jazdy na crossie 5 2025-11-17 10:00 Przebudowa drogi w Grywałdzie 1 2025-11-17 09:37 Most na drodze łączącej Zakopane z Kościeliskiem zamknięty od dziś do końca grudnia 1 2025-11-17 09:30 Rozwój Kraków Airport to proces precyzyjnie zaplanowany 2025-11-17 08:53 Pijany, z zakazem prowadzenia aut, gnał przez gminę z niedozwoloną prędkością 1 2025-11-17 08:00 Biesiada pierogowa w Bukowinie Tatrzańskiej. Palce lizać! 1 2025-11-16 21:00 Byli członkowie zespołu Bartusia Obrochty znów razem? Trwają przygotowania do jubileuszu 2025-11-16 20:00 Koncert zespołu TACY NIE INNI w Stacji Kultura Zakopane tętnił energią, świeżością i muzyczną pasją 2025-11-16 19:00 Wyjątkowo malownicza Babia Góra (WIDEO) 2025-11-16 18:33 Dominacja od pierwszych minut.Podhale rozbiło Podbeskidzie 2:0 2025-11-16 18:00 Sportowiec kontra radni w sprawie synagogi 27 2025-11-16 17:00 Festiwal Restauracji. Kulinarna zakopiańska przygoda 2025-11-16 16:01 Nowy plac zabaw w Hałuszowej 2025-11-16 15:30 Nie przegapcie muralu na Halce (Wideo) 2 2025-11-16 14:59 Ostatnie godziny pięknej jesieni. Od poniedziałku chłodniej. Spadnie śnieg (WIDEO) 2025-11-16 14:00 Hołd przyrodzie. Międzynarodowe inspiracje Lidii Rosińskiej 2025-11-16 13:00 Zaginiony 10 2025-11-16 12:00 Korzenie i Inspiracje. Muzyczna podróż Katarzyny Lassak od Podhala po sale koncertowe 2025-11-16 11:00 "Będziesz moim słońcem". Spotkanie literackie z Renatą Baume 2025-11-16 10:00 Zakopane - ślepe miasto 13 2025-11-16 09:00 W Orawce paliła się kuźnia 1 2025-11-16 08:00 Kamienne gody 2 2025-11-15 21:00 Rabczańskie Zaduszki 2025-11-15 20:01 Zakopane - sprzedam KOMPLET KAWIARNIANY 2025-11-15 20:00 Filmowa i muzyczna podróż przez Tatry i Gorce (WIDEO) 2025-11-15 19:00 Morsy z wielką klasą pluskały się w Białce (WIDEO, ZDJĘCIA) 15 2025-11-15 18:03 Szkolenie dronowe ratowników GOPR
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-11-17 23:53 1. @Taki czasy. O mnie nic, chociaż swoje 5 minut dobrze wykorzystałem dla regionu. Może to zabrzmi nieskromnie ale było minęło. Dodam, że nie jestem związany z żadną bandą i nie skończyłem szkoły średniej w Targu dla tumanów. 2025-11-17 23:19 2. Trudno mówić o lokalnej wspólnocie, gdy zwycięża interes i komfort kilku osób. No dobra dobra panie Cz. ale z tych komentarzy wynika ze ktoś robi dużą kasę i to w porozumieniu z trenerami a wszystko kosztem mieszkających tam ludzi !? Przecież otwarto boisko w centrum Zakopanego wiec w czym jest problem ? Mogą tam kopać ile wlezie . To że oni chcą mieć wypełnioną chatę po sam komin to nie znaczy że inni mają milczeć . 2025-11-17 23:17 3. Nareszcie. Takie bajki o krzywdzie dzieci to możecie opowiadac tym pijanym rodzicom i kibicom na trybunach. Dosyć tego, wrzaski., bębny., wuwuzele i pijackie krzyki od 7 do 23, a o 24 pokaż sztucznych ogni. Jest boisko na Orkana i dzieci mogą tam grać. Brawo mieszkańcy Pardałówki, mam nadzieję że to koniec tego koszmaru. 2025-11-17 23:16 4. Dobrze ze inspektor wziął się do roboty 2025-11-17 21:56 5. Proszę o przeznaczenie tych wpływów do budżetu na sprzątanie pustych małpek. W Zakopanem walają się w każdym skrawku lasu i pod co drugim krzakiem/ ławką :( 2025-11-17 21:52 6. To pokazuje skalę alkoholizmu w naszym regionie. Nie ma się z czego cieszyć,ta każda złotówka to jest dramat. Dramat ludzi, którzy kupują i ich rodzin. Nie mówiąc o pijanych kierowcach i ich ofiarach. Tak jak są paragony grozy, tak powinny być samorządy grozy. Bo ten który w tym rankingu wygrywa jest najbardziej patologiczny. 2025-11-17 21:47 7. Z projektu koncepcyjnego "Centrum dialogu międzynarodowego z domem pamięci ziemi czarnodunajeckiej i jej mieszkańców": stanowisko drugie "Rodzina Kleinzahlerów - Widowisko multimedialne Rodzina Kleinzahlerów reprezentuje połowę XIX w. - początek rozwoju społeczności żydowskiej w Czarnym Dunajcu. Bohaterem filmu jest Arie Lejb Kleinzahler, którego poznajemy podczas pożegnania ze słynnym cadykiem Chaimem Halberstamem w Nowym Sączu, gdzie pobierał nauki. Kolejna ze scen przedstawia podróż Ariego wraz z żoną Rachelą do Czarnego Dunajca i pierwsze kroki w nowej miejscowości; dalej widzimy Ariego uczestniczącego w rytuałach w synagodze, Ariego z żoną pochylonych nad dziecięcą kołyską, a dalej starsze małżeństwo pomagające dorosłemu już synowi w prowadzonym wyszynku. Tutaj opowieść się kończy, a lektor krótko tłumaczy dalsze losy rodziny. - Gablota Gablota przeznaczona na tefilin oraz tałes noszone podczas codziennych modlitw przez mężczyzn wyznających judaizm. - Plansza Plansza (zamontowana na konstrukcji umożliwiającej jej łatwą wymianę) opowiada o początkach osadnictwa żydowskiego w Czarnym Dunajcu, wyjaśnia rytuał obrzezania (ponieważ Arie zajmował się rytualnym obrzezaniem chłopców)." 2025-11-17 21:46 8. To ja zacytuje człowieka , który otwiera punkt za punktem w Zakopanem i śmie to tak nazwać : Dlatego staramy się sprzedawać robione na specjalne zamówienie alkohole, stanowiące swego rodzaju pamiątkę - dodaje przedsiębiorca. Jaką do diabła pamiątkę ? To jest rozpijanie ludzi . Trzeba już być tak do bólu zachłannym pieniędzy ?! Ile jeszcze masz w planie tych punktów ? 2025-11-17 21:44 9. W wolnej Polsce? 35 lat? Ja rozumiem, że dzisiaj są popularne imieniny, ale żeby o tej godzinie bełkotać? 2025-11-17 21:44 10. alko - na trzeźwo to chyba tych swoich bredni nie wypisujesz..?
2025-11-17 21:21 1. Teraz górale wprzedają swoją ojcowiznę żeby kupić nowe auto. Wszystkie te biznesy ze starym śmierdzącym sprzętem (mówiąc złomem) powinny być nakaz ogrodzenia blochą od ulicy. Podobnie ze składami budowlanymi. Tyle pięknych miejsć zostało oszpeconych przez lokalny interes. 2025-11-14 20:05 2. @Abeto, w samo sedno! 2025-11-14 04:43 3. tzn. niezłej. Dla wielu świetnej, dla mnie - niezłej. 2025-11-12 21:31 4. Towarzystwo własnej adoracjii..przykre... 2025-11-11 21:23 5. Jerzy Gruszczyński to też twórca świetnej muzyki ambient trochę w klimatach new age i berlin school, np.cykl Medytacje Tatrzańskie. 2025-11-08 22:32 6. do Dudas widzę, że jednak własność ziemi dla Ciebie jest rzeczą świętą tak jak Ty ją rozumiesz. Wspólnota 8 Wsi w Witowie zarządza m.in dolina Chochołowską i Lejową i takie rzeczy, o których piszesz nie mają miejsca. 2025-11-08 09:49 7. Biedni górale, takie dutki przepadły... Chyba łezkę uronię 2025-11-07 18:02 8. Do naleśnika. Masz racje. Własność ziemi to rzecz święta. Bez TPNu Tatry by staly tak samo gdzie stoją i górale by zarządzali tak jak i teraz.. mielibysmy płoty w poprzek Kalatowek, pijanych "stryków" zbierających opłaty przy ściezkach przez swoje przecież. Smażalnie mintaja nad Czarnym Stawem i korcmy z peruwiańską muzyką wzdłóż Doliny Kościeliskiej albo ryczące quady z łysolami na Goryczkowej. Mam dalej? Że byłoby inaczej? To dlaczego nie jest tam gdzie ta Gomora się pleni dzisiaj 2025-10-31 16:25 9. Przepiękne pracę. Wspaniałą atmosferą Czerwonego Dworu 2025-10-29 20:57 10. do Franka - jak by to były prywatne tereny, to kto inny miałby tam rządzić jak nie ich właściciele? A może Twoje obejście (o ile takowe posiadasz) wyglądałoby lepiej, gdyby zajęło się nim państwo? Może Ciebie trzeba wywłaszczyć i zająć się lepiej tym co masz? I wtedy powiemy - no teraz to wygląda jak trzeba, wolimy żeby żaden Franek prywatny właściciel się nam tu nie rządził.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama