Reklama

2021-08-02 10:00:00

Reklama

27 lat temu

Tragedia Sokoła (WIDEO)

Piękny, słoneczny, sierpniowy dzień. To był czwartek, 11 sierpnia 1994 r. Ukazał się właśnie kolejny numer Tygodnika Podhalańskiego. Tradycyjnie o tej porze roku donosił o oblężeniu przez turystów szlaków górskich, ostrzegał przed kradzieżami samochodów, informował o przygotowaniach do 26. Międzynarodowego Festiwalu Ziem Górskich. Nic nie zapowiadało tragedii.

Śmigłowiec wystartował z lądowiska w Zakopanem kilka minut przed godzina trzynastą. – Odebrałem komunikat, chyba od straży granicznej. Ktoś poinformował o złamaniu nogi przez turystkę z Warszawy w okolicy Hali Gąsienicowej – opowiada Mieczysław Ziach, ratownik TOPR. – Wyprawą kierował Janusz Kubica. W śmigłowcu, prócz pilotów, było nas sześciu. Staszek Mateja miał dyżur helikopterowy. Na miejscu pierwszy wyskoczył ze śmigłowca Janusz Kubica, a za nim Robert Janik, który pobiegł prosto do leżącej w odległości ok. 40-50 m kobiety.– Jestem lekarzem i dla mnie najważniejsze jest w takich przypadkach, aby dotrzeć jak najszybciej do chorego – mówi ówczesny naczelnik TOPR Robert Janik. – Nie potrafię ocenić, ile metrów przebiegłem. W każdym razie szybko dotarłem do miejsca, gdzie stała grupka osób. Pamiętam, że zwróciłem uwagę na to, że ktoś z boku filmuje małą kamerką. Natychmiast przystąpiłem do udzielania pomocy. Okazało się, że są dwie poszkodowane turystki, obie mają złamane nogi. Mimo mojej łamanej angielszczyzny zorientowałem się, że nie są to Holenderki, a Szwedki. Obok stał pilot wycieczki Surmiak. Kiedy składałem złamaną nogę, któryś z ratowników podbiegł do mnie i powiedział, że Janusz został ranny… „Gdzie on jest?” – zapytałem. „Natychmiast odesłaliśmy go do szpitala” – usłyszałem w odpowiedzi.

Przerażający widok
O tym, co działo się w czasie, gdy Janik zajmował się turystkami, opowiada Ziach. – Wyciągnęliśmy z helikoptera potrzebny sprzęt, m.in. nosze. Śmigłowiec utrzymywał się na wysokości ok. 1 metra nad ziemią. W pewnym momencie usłyszałem trzask, jakby ktoś strzelił z wiatrówki. Kątem oka spostrzegłem Janusza leżącego na wznak z podkurczonymi nogami. Pomyślałem, że zemdlał. Podbiegłem do niego i dopiero zauważyłem, że ma z tyłu głowy ranę o średnicy około 5 cm – opowiada Ziach. – Przeżyliśmy dramat. Podjęliśmy natychmiast decyzję, że odwozimy Janusza do szpitala. Piloci mieli zawiadomić szpital o konieczności podstawienia karetki na lądowisko. Widzieliśmy, w jakim on był stanie. Wszystko trwało sekundy. Wzywanie Roberta przedłużyłoby tylko czas, a patrząc na ranę, było to zbyteczne. Pomagałem wciągnąć Janusza do śmigłowca. Później wyskoczyłem. Na pokładzie pozostał Staszek Mateja, pełniący dyżur helikopterowy, i dwaj piloci – Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki. Śmigłowiec odleciał w kierunku szpitala. Nie było chwili do stracenia. Szedł na pełnym gazie. – Kilkadziesiąt sekund po starcie Sokoła usłyszeliśmy komunikat w radiu, że helikopter uległ wypadkowi w rejonie Doliny Olczyskiej. Nie mieliśmy już wtedy żadnych złudzeń co do skutków takiego wypadku. Ruszyliśmy w kierunku miejsca wypadku. Gdy dotarliśmy na miejsce, byli tam już nasi chłopcy. Widok był przerażający – wspomina Ziach.

Dramat na oczach turystów
Wypadek widziało wielu turystów Z ich relacji wynika, że śmigłowiec rozpadł się w powietrzu. Ostatnie sekundy Sokoła nagrał kamerą ze szczytu Nosala 12-letni chłopiec. Widać na nim doskonale, jak odpadają od niego w powietrzu kolejne części. Helikopter robi obrót o 90 stopni i odrywa mu się około 1/3 ogona. Słychać przeraźliwy odgłos metalicznego, rytmicznego uderzania. Potem, dymiąc, spada na zalesione podnóże Kopieńca.

Tam zginęli nasi
W Zakopanem informacja o tym, co stało się w górach, przekazywana z ust do ust, paraliżowała mieszkańców. Wycie syren karetek pogotowia i wozów strażackich nie pozostawiało żadnych wątpliwości, że stało się coś strasznego. Dojazd na miejsce tragedii był niemożliwy. Kilkaset metrów stromym zboczem trzeba było pokonać na piechotę. Na pomoc ruszyły służby ratunkowe, ale też zwykli mieszkańcy miasta. Nikt nie wiedział, co zastanie na górze. Strażacy rozdawali im gaśnice, aby na plecach wytransportowali je na górę. Jedną z nich tachał na górę reporter Tygodnika Podhalańskiego. Szybko okazało się, że gaśnice nie będą już przydatne. Pierwsi na miejscu byli ratownicy TOPR, pracownicy TPN, zaraz po nich strażacy. Szczątki śmigłowca rozrzucone były na obszarze około 1000 metrów. Kadłub znajdował się najniżej, był całkowicie zgnieciony, a wewnątrz znajdowały się zwłoki czterech osób. Około godz. 17 zakopiańskim strażakom udało się wydobyć wszystkie ciała. W niedzielę 14 sierpnia odbyły się uroczystości pogrzebowe. Na Pęksowym Brzyzku spoczęli Stanisław Mateja Torbiarz i Janusz Kubica oraz, symbolicznie, polegli wraz z nimi piloci Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki. Zmarłych żegnało, pogrążone w smutku, całe Zakopane.

Śledztwo
Zbadaniem przyczyn wypadku zajęła się Główna Komisja Badania Katastrof Lotniczych. Za atut uznawano wówczas, że w jej skład wchodzili także przedstawiciele producenta śmigłowca Sokół ze Świdnika. – Nikt nie słuchał, gdy pojawiły się wątpliwości co do składu komisji i jej bezstronności – mówi tygodnikowi po 15 latach od tragedii inżynier lotnictwa. Prosi o zachowanie anonimowości. – Nie chcę nikogo oskarżać, ale Świdnikowi zależało na tym, aby nie uznano tego za wypadek z przyczyn technicznych. Już po koniec sierpnia 1994 roku pojawiły się pierwsze informacje, przecieki z komisji, które potwierdzały tę wersję. Polska Agencja Prasowa, powołując się na nie, podała, że wypadek „Sokoła” nastąpił na skutek pękniętej łopaty głównego śmigła. Pęknięcie miało nastąpić w momencie, gdy łopata uderzyła w głowę ratownika TOPR – Janusza Kubicy. Taka wersja chroniła Świdnik nie tylko przed krytyką, ale – co ważniejsze – przed jakąkolwiek odpowiedzialnością. W innym przypadku należałoby np. wypłacić odszkodowania rodzinom ofiar tragedii. O tym, że w samej komisji nie było jednomyślności, świadczy wypowiedź jednego z jej członków – Jerzego Śledziony. We wrześniu 1994 roku mówił dziennikarzowi tygodnika: – Nikt z nas informacji o takiej przyczynie wypadku nie przekazywał. Sądzę, że źródła należy szukać w Świdniku. W podobnym tonie wypowiadali się niezależni eksperci. – Mówiąc delikatnie, wysoce nieprawdopodobne jest, że uderzenie łopaty w głowę ratownika spowodowało awarię płata – mówił Ryszard Witkowski, inżynier lotnictwa. – Niemożliwe jest, aby kontrola techniczna w Świdniku dopuściła do produkcji element, który można w tak prosty sposób uszkodzić. To samo mówili piloci „Sokoła”. – Piloci latający bojowymi „Sokołami” powinni już teraz zamawiać msze żałobne – denerwował się Wojciech Wiejak.

Czarna skrzynka uszkodzona
Wypadek był znakomicie udokumentowany. Były zapisy na taśmach z ostatnich chwil lotu, a nawet ktoś filmował, jak w feralnym momencie „Sokół” przyziemia na Hali Gąsienicowej. Komisja miała ułatwioną pracę, choć bardzo szybko ogłosiła, że sprawa jest trudna, bo tzw. czarna skrzynka była w śmigłowcu już przed katastrofą uszkodzona. Czarna skrzynka posiada dwa rejestratory. Tzw. BUR rejestruje pracę szeregu urządzeń pomiarowych śmigłowca, drugi to MARS, którego zadaniem jest nagrywanie wszystkich rozmów wewnątrz helikoptera. Oba urządzenia zostały otwarte i poddane odczytowi w Świdniku. Na MARSIE odnaleziono jedynie zapisy rozmów dwóch pilotów z lotu kontrolnego po przeprowadzanym wcześniej remoncie. Bez usterek działał tylko BUR. Na podstawie jego zapisu w raporcie komisji znalazły się informacje o tym, że śmigłowiec do momentu tragedii wykonywał swój lot w sposób typowy. Z Hali Gąsienicowej z Januszem Kubicą i Stanisławem Mateją odleciał z dużą prędkością, w krótkim czasie osiągając prędkość 248 km/h. Po przejściu nad Kopą Królową, obniżał lot w stosunku do poziomu morza. Jego wysokość była jednak ciągle dosyć duża, gdy znalazł się nad Doliną Olczyską.

Tajemnica tragedii „Sokoła”
Ostatecznie przyjęto, że przyczyną katastrofy była awaria płata głównego śmigła, czyli – mówiąc fachowo – łopaty nośnej. O słuszności tej hipotezy miały świadczyć odnalezione części śmigłowca. Rozwarstwiony płat podczas lotu bił w ogon śmigłowca do momentu, kiedy go nie obciął. Komisja uznała, że awaria płata nastąpiła w wyniku uderzenia o głowę Kubicy i sprawę zamknęła. Wcześniej za mało istotny uznała fakt, że toprowski „Sokół” miał płaty nośne z różnych serii produkcyjnych i że jedna z łopat była starsza od pozostałych. – Moim zdaniem rozwarstwienie płata zaczęło się na długo przed wypadkiem na Hali Gąsienicowej. Tę hipotezę, trudną oczywiście dziś do udowodnienia potwierdzają dwa fakty. Pierwszy, o którym mówił już przed laty inż. Witkowski, że łopata kompozytowa, laminatowa, ma takie właściwości wytrzymałościowe, że propagacja uszkodzenia następuje bardzo wolno. Drugi, że po katastrofie w Tatrach stosuje się w „Sokołach” już inne kleje. – mówi nasz rozmówca, inżynier lotnictwa. Ta hipoteza obala więc podejrzenie, że Janusz Kubica był w trakcie przyziemienia „Sokoła” nieostrożny. Od początku było mało prawdopodobne, żeby wszedł pod śmigło – był zbyt doświadczonym ratownikiem. Prawdopodobnie zabiła go część rozklejonego już płata. A potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko.

Rodziny zmarłych tragicznie ratowników przez kilka lat otrzymywały pomoc od TOPR-u, a także prywatnych osób. Wdowa po Januszu Kubicy pamięta też pomoc, jaką dostała m.in. od zmarłego niedawno Lesław Riemena, znanego ratownika. – Ze Świdnika nigdy nie otrzymaliśmy żadnej pomocy. Oni nie czuli się nigdy odpowiedzialni za to, co się stało.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 32/2009
Moment tragedii nagrali przypadkowi turyści, którzy byli w tym czasie na Nosalu. 

Kup e-wydanie Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
zed 2021-08-02 14:17:12
Nic nie dymiło ze "śmigła", po prostu spadał z wyłączonym silnikiem! Pomagali TOPR i straży jako pierwsi turyści i kursanci z Betlejemki. Nie widziałem miejscowych oprócz: Toprowców, Strażaków czy filanców. Cześć ich pamięci.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 602 839 607
    Tel.: 602
  • PRACA | dam
    Polskie Koleje Linowe S.A. są liderem wśród operatorów kolei linowych w Polsce. Obecnie poszukujemy osoby na stanowisko: MONTER URZĄDZEŃ TRANSPORTU LINOWEGO. Miejsce pracy: Ośrodki PKL. TWOJE ZADANIA: - Udział w pracach remontowych, technicznych i konserwacyjnych na terenie ośrodków należących do Grupy PKL, - Montaż, demontaż, naprawa i konserwacja urządzeń transportu linowego: kolei linowych, wyciągów narciarskich, zjeżdżalni grawitacyjnych, przenośników taśmowych. DOŁĄCZ DO NAS! Szczegóły na: https://www.pkl.pl/post/monter-urzadzen-transportu-linowego.html. Aplikacje prosimy przesyłać na adres: rekrutacja@pkl.pl z dopiskiem: Monter UTL. Informujemy, że skontaktujemy się z wybranymi kandydatami. Prosimy o dopisanie oświadczenia o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych.
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ KIEROWCE KAT: C+E. 602261925 holserwis-misiniec@wp.pl
    Tel.: 602261925
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE. BUDOWA DOMÓW SZKIELETOWYCH, PRACE REMONTOWO-WYKOŃCZENIOWE, MALOWANIE, SZPACHLOWANIE, PANELE, GLAUZRA. MEBLE KUCHENNE I ŁAZIENKOWE POD WYMIAR, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY WNĘK. Wolne terminy na rok 2024. 888 405 627.
  • PRACA | dam
    Bar Rumcajs w Nowym Targu zatrudni: KUCHARZA/KĘ, POMOC KUCHENNĄ z doświadczeniem, PANIĄ DO PRODUKCJI PIEROGÓW. Tel. 603 055 521 (nie odpisujemy na sms).
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. DRZEWO OPAŁOWE BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    TARTAK PRZEWOŹNY - USŁUGI - 690 535 222.
  • USŁUGI | budowlane
    STOLARSTWO - WYKOŃCZENIA WNĘTRZ - 690 500 277.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER INWALIDZKI elektryczny, 2.100 zł. 784 950 106.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    APARTAMENT Za Strugiem, Zakopane - 607 506 428.
  • USŁUGI | inne
    PROFESJONALNA WYCINKA DRZEW, GAŁĘZI Z PODNOŚNIKA I Z UŻYCIEM LINY. 889 105 476
  • PRACA | dam
    Poszukujemy Rezydenta do obsługi nowoczesnych apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem +48 692 477 200.
  • PRACA | dam
    Autoryzowany Serwis Ford w Nowym Targu poszukuje osoby zainteresowane pracą na stanowisku: MECHANIK SAMOCHODOWY. Zadania: Samodzielna naprawa pojazdów (naprawy mechaniczne, elektryczne i elektromechaniczne). Obsługa urządzeń diagnostycznych i pomiarowych stosowanych w technice motoryzacyjnej, doposażanie samochodów w akcesoria i układy zabezpieczeń przed kradzieżą. Wymagania: Wykształcenie kierunkowe elektryczne, mechanik samochodowy lub pokrewne. Umiejętność obsługi testerów diagnostycznych, Wiedza techniczna na temat budowy pojazdów, Oferujemy: Stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę, pełny etat, Atrakcyjne wynagrodzenie w systemie premiowym, Pracę jednozmianową. Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie CV na adres e-mail: wikarpodhale@wikar.pl Możliwy bezpośredni kontakt telefoniczny pod nr 691 680 219. Informujemy, że skontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami. Wysyłając zgłoszenie rekrutacyjne prosimy o umieszczenie na CV aktualnej zgody na przetwarzanie Państwa danych osobowych.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • BIZNES
    Profesjonalne poprowadzę obiekt noclegowy. Kilkunastoletnie doświadczenie, referencje. 0048 788 633 633
    Tel.: 48
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie dom- działkę -pensjonat w Zakopanym. 660797241 b12.pl
    Tel.: 660797241
  • KUPNO
    SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA od A do Z. 572624414.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    POLE - 2 HA i 42 ARY. 505 429 375.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Przyjmę Cieślę - budowa w Kluszkowcach Stawka do uzgodnienia Proszę dzwonić - 788 624 940. 788 624 940 aleksandra@tatrastyle.pl
    Tel.: 788
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI MINIKOPARKĄ 2.5 TONY - 722 307 227.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY i OPAŁ - 788 344 233.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-05-09 19:00 Utrudnienia. Będzie remont na Ciągłówce w Zakopanem 2024-05-09 18:27 Dzień Otwarty Funduszy Europejskich w Teatrze Lalek Rabcio 2024-05-09 18:03 Policjant spod Tatr ugasił palący się autokar na zakopiance (WIDEO) 2024-05-09 17:00 Druhowie podawali wodę na daleką odległość 2024-05-09 16:00 Fontanna na Placu Niepodległości w Zakopanem to obraz nędzy i rozpaczy 7 2024-05-09 15:01 Dzień otwarty w Gajówce Mikołaja 2024-05-09 14:59 Dzień Strażaka w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 1 2024-05-09 14:30 Pieniny to przyrodnicza skarbnica. Łąki obfitują w piękne storczyki 2024-05-09 14:00 Uwaga na drodze, ekipa prowadzi prace malarskie 2024-05-09 13:30 Pożar auta na zakopiance 1 2024-05-09 13:00 O góralskich czarach rozmowa 2024-05-09 12:30 Koncert dla mam i dla Marysi 2024-05-09 12:03 Popularny szlak na Babiej Górze zamknięty 2024-05-09 11:15 Studia MBA - dla kogo ten kierunek jest dobrym wyborem? 2024-05-09 11:00 Zadeptywali storczyki w Pieninach 5 2024-05-09 10:00 Agata Wojtowicz: Urząd otwarty dla mieszkańców i zmiany w Wydziale Budownictwa 12 2024-05-09 09:30 Witkacy Atelier i Dni Otwarte Funduszy Europejskich 2024-05-09 09:01 Wyczerpani turyści na Babiej Górze. Akcja ratowników GOPR 2024-05-09 08:30 Na ekrany wchodzi "The Old Oak", film Kena Loacha. Mamy dla Was bilety 2024-05-09 08:30 Za nami wyjątkowa Majówka w sercu Pienin 2024-05-09 08:00 PiS traci Skalne Podhale 2024-05-08 21:57 Realizm romantyczny Michała Gąsienicy-Szostaka 2 2024-05-08 21:21 Uwaga kierowcy, utrudnienia w ruchu w Starem Bystrem 2024-05-08 20:31 Zaginął pan Paweł. Jego telefon logował się w okolicach Zakopanego 2024-05-08 20:00 Mundurowi pod Lubaniem 2024-05-08 19:00 Asamblaże Gabriela Szyrszenia w Ratuszu (WIDEO) 2024-05-08 18:00 Śledztwo w sprawie śmierci ciężarnej pacjentki nowotarskiego szpitala się przeciąga 4 2024-05-08 17:30 Spotkanie z Janem Muskatem i jego książką "Siedem" 2024-05-08 17:28 Klimatyzacja w coraz większej liczbie domów w Polsce - dlaczego jej popularność rośnie? 2024-05-08 17:00 Skontrolowali 24 motocyklistów. Jeden z nich popełnił wykroczenie 4 2024-05-08 16:00 Nie mogłem zapłacić kartą. Zostałem wyrzucony z miejskiego autobusu. Burmistrz: wyjaśniamy sprawę 19 2024-05-08 15:55 Optymalna pora roku na układanie papy termozgrzewalnej - poznaj sekrety udanej izolacji dachu 2024-05-08 15:49 Bankiet stypendialny - z myślą o zdolnych, młodych góralach 2024-05-08 15:01 Przez centrum Starego Bystrego jechał 113 km na godz. 2024-05-08 14:49 Moje dziecko ma alergię - czy oczyszczacz powietrza pomoże? 2024-05-08 14:30 Oblicza okupacji na Podhalu. Spotkanie w Muzeum Palace 11 2024-05-08 13:59 Zakopane tonęło dziś w chmurach, a tymczasem na Giewoncie takie widoki 2024-05-08 13:25 Kto wiceburmistrzem? Na krótkiej liście pojawił się zaskakujący kandydat 6 2024-05-08 12:48 "Dziady" Grupy o Szesnastej 5 2024-05-08 12:40 Jeszcze większe utrudnienia w ruchu na ul. Piłsudskiego w Zakopanem 2 2024-05-08 12:00 Stanisław Buła przewodniczącym rady 2024-05-08 11:12 Po Tetmajerze - Czytanie Orkana 2024-05-08 11:00 Anna Tybor czeka na poprawę pogody (WIDEO) 2024-05-08 10:30 Druga edycja Festiwalu "Young Jazz Festival: Od Nowego Orleanu do Nowego Targu" 2024-05-08 10:15 Kim jest broker i czym się zajmuje? Wyjaśniamy podstawy 2024-05-08 10:00 Na co liczą maturzyści? Dziś kolejny egzamin - matematyka 2024-05-08 08:59 Piękna soczysta zieleń po deszczu. Dziś bez opadów 2024-05-08 08:00 Morskiego Oka nie oddamy. W najgorszym wypadku wypijemy je! 7 2024-05-08 07:12 Europejsko i na sportowo 2024-05-07 22:00 "Diabli kumoter" Zespołu Regionalnego "Góralsko Brać"
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-05-09 18:12 1. A silna i skuteczna z sołtysem nie mieli 9 lat żeby to naprawić nieudacznicy 2024-05-09 17:31 2. Ach te Wasze klimaty zakopiańskie. Tęskno mi do nich. 2024-05-09 17:05 3. Pseudo parkingowi na placu niepodległości kasują samochody na ulicy. Czy miasto podpisało jakąś umowę i użyczyło teren wokół placu ? 2024-05-09 16:56 4. Ludzie! Oni tylko po trawie łazili. Jeśli nie śmiecili to niech łażą. Lasy Państwowe tną w pień drzewa w parkach narodowych i to jakoś Wam nie przeszkadza. Nie przeszkadza Wam nawet że dyrekcja TPN planuje wyciąć hektary pod budowę stacji narciarskiej. Weźcie się za rzeczywiste problemy i dajcie ludziom cieszyć się przyrodą. Służby parku, ratownicze i leśne pewnie jeżdżą po tych łąkach ciężkim sprzętem jak nie ma tam turystów i nie patrzą czy akurat storczyka przejechali czy salamandrę. Dziki, łosie i inna gadzina też depcze trawę. I co? To im też mandaty? Tak samo pod Tatrami robi się parkingi i utwardza grunty pod parkingi na krokusowych polanach. I jakoś nie widzę żeby dyrekcja parku czy ktokolwiek protestował. Karajcie za śmiecenie i robienie syfu. I to grubo a nie 50 zł. Chamstwa nie da się inaczej wykorzenić. Jeśli nie naśmiecili, nie narobili syfu i barachła to nie widzę problemu. 2024-05-09 16:53 5. "Prosty lud" ZAWSZE ligał na trawie za stodołą cy w w parku miejskim. Służby majo wolne w weekendy, ławecek w PARKU ni ma , a tu taka "ciężka" wspinacka . Na żmijach niech se legają "turyści".Trzeba było postawić tabliczki - UWAGA ŻMIJE ! . 2024-05-09 16:46 6. Te cholerne elektryki nas spalą. Jak przyjeżdżają wczasowicze do moich apartamentów to każe im parkować przy sąsiadach ,a nie na moim parkingu 2024-05-09 16:29 7. Zobaczcie sobie budynki za Dyrekcją TPN. Tam widać prawdziwą rękę gospodarza. Są cudownymi ruderami 2024-05-09 16:23 8. Fontanna wygląda tak jak dworzec PKP tuż po oddaniu po remoncie przed Bożym Narodzeniem. Czy to ten sam wykonawca wykonywał? 2024-05-09 16:22 9. A zrobi ktos w koncu porządek z tymi naganiaczami z parkingów. Biorą opłaty nawet na miejskim gruncie na miejskiej ulicy samochody ustawiaja i kasuja niemale pieniadze Co chwile jakies doniczki tasmy na placu . A panowie sie ciesza bo za kazde auto 30 zl wpada 2024-05-09 16:19 10. To piękne podsumowanie rządów sołtysa Doruli i Agnieszki,która kocha Zakopane jak swoją rodzine
2024-04-22 15:13 1. Tutaj można się wiele dowiedzieć o naszym świecie i przyszłości. Super! 2024-04-21 22:36 2. Dlaczego nie piszecie o hejcie jaki sąsiedzi wyrzygują na organizatorów tej inwestycji? Grupa sąsiadów brnie w zaparte, skargi, blokady, pisma, w żaden sposób nieuzasadnione. Może nagłośnienie ich zachowania przywróci im poczucie przyzwoitości i serdeczności wobec osób którym los nie oszczedził kalectwa? 2024-04-05 23:21 3. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 23:11 4. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 07:05 5. BRAWO WY !!! 2024-03-29 17:19 6. Ja się pytam jaką partię ten pan reprezentuje?Nazwa komitetu nic nie mówi. 2024-03-14 18:58 7. I to jest miś a nie jakosi cepersko podróba! 2024-03-09 17:01 8. Deportowac drugiego na anktartyde. 2024-02-23 16:54 9. patrząc na tą kobitkę z kieleckiego to cuć ze wiosna idzie ... cuć to nawet niedźwiedzie z gawry wychodzą a niedzwiedzice śpią ... po co wszytko im wiedzieć ... po co ... 2024-02-22 20:48 10. Pnioki, sroki w krzoki takie potoki.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

Pożegnania


REKLAMA


FILMY TP