2021-08-02 10:00:00

27 lat temu

Tragedia Sokoła (WIDEO)

Reklama

Piękny, słoneczny, sierpniowy dzień. To był czwartek, 11 sierpnia 1994 r. Ukazał się właśnie kolejny numer Tygodnika Podhalańskiego. Tradycyjnie o tej porze roku donosił o oblężeniu przez turystów szlaków górskich, ostrzegał przed kradzieżami samochodów, informował o przygotowaniach do 26. Międzynarodowego Festiwalu Ziem Górskich. Nic nie zapowiadało tragedii.

Śmigłowiec wystartował z lądowiska w Zakopanem kilka minut przed godzina trzynastą. – Odebrałem komunikat, chyba od straży granicznej. Ktoś poinformował o złamaniu nogi przez turystkę z Warszawy w okolicy Hali Gąsienicowej – opowiada Mieczysław Ziach, ratownik TOPR. – Wyprawą kierował Janusz Kubica. W śmigłowcu, prócz pilotów, było nas sześciu. Staszek Mateja miał dyżur helikopterowy. Na miejscu pierwszy wyskoczył ze śmigłowca Janusz Kubica, a za nim Robert Janik, który pobiegł prosto do leżącej w odległości ok. 40-50 m kobiety.– Jestem lekarzem i dla mnie najważniejsze jest w takich przypadkach, aby dotrzeć jak najszybciej do chorego – mówi ówczesny naczelnik TOPR Robert Janik. – Nie potrafię ocenić, ile metrów przebiegłem. W każdym razie szybko dotarłem do miejsca, gdzie stała grupka osób. Pamiętam, że zwróciłem uwagę na to, że ktoś z boku filmuje małą kamerką. Natychmiast przystąpiłem do udzielania pomocy. Okazało się, że są dwie poszkodowane turystki, obie mają złamane nogi. Mimo mojej łamanej angielszczyzny zorientowałem się, że nie są to Holenderki, a Szwedki. Obok stał pilot wycieczki Surmiak. Kiedy składałem złamaną nogę, któryś z ratowników podbiegł do mnie i powiedział, że Janusz został ranny… „Gdzie on jest?” – zapytałem. „Natychmiast odesłaliśmy go do szpitala” – usłyszałem w odpowiedzi.

Przerażający widok
O tym, co działo się w czasie, gdy Janik zajmował się turystkami, opowiada Ziach. – Wyciągnęliśmy z helikoptera potrzebny sprzęt, m.in. nosze. Śmigłowiec utrzymywał się na wysokości ok. 1 metra nad ziemią. W pewnym momencie usłyszałem trzask, jakby ktoś strzelił z wiatrówki. Kątem oka spostrzegłem Janusza leżącego na wznak z podkurczonymi nogami. Pomyślałem, że zemdlał. Podbiegłem do niego i dopiero zauważyłem, że ma z tyłu głowy ranę o średnicy około 5 cm – opowiada Ziach. – Przeżyliśmy dramat. Podjęliśmy natychmiast decyzję, że odwozimy Janusza do szpitala. Piloci mieli zawiadomić szpital o konieczności podstawienia karetki na lądowisko. Widzieliśmy, w jakim on był stanie. Wszystko trwało sekundy. Wzywanie Roberta przedłużyłoby tylko czas, a patrząc na ranę, było to zbyteczne. Pomagałem wciągnąć Janusza do śmigłowca. Później wyskoczyłem. Na pokładzie pozostał Staszek Mateja, pełniący dyżur helikopterowy, i dwaj piloci – Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki. Śmigłowiec odleciał w kierunku szpitala. Nie było chwili do stracenia. Szedł na pełnym gazie. – Kilkadziesiąt sekund po starcie Sokoła usłyszeliśmy komunikat w radiu, że helikopter uległ wypadkowi w rejonie Doliny Olczyskiej. Nie mieliśmy już wtedy żadnych złudzeń co do skutków takiego wypadku. Ruszyliśmy w kierunku miejsca wypadku. Gdy dotarliśmy na miejsce, byli tam już nasi chłopcy. Widok był przerażający – wspomina Ziach.

Dramat na oczach turystów
Wypadek widziało wielu turystów Z ich relacji wynika, że śmigłowiec rozpadł się w powietrzu. Ostatnie sekundy Sokoła nagrał kamerą ze szczytu Nosala 12-letni chłopiec. Widać na nim doskonale, jak odpadają od niego w powietrzu kolejne części. Helikopter robi obrót o 90 stopni i odrywa mu się około 1/3 ogona. Słychać przeraźliwy odgłos metalicznego, rytmicznego uderzania. Potem, dymiąc, spada na zalesione podnóże Kopieńca.

Tam zginęli nasi
W Zakopanem informacja o tym, co stało się w górach, przekazywana z ust do ust, paraliżowała mieszkańców. Wycie syren karetek pogotowia i wozów strażackich nie pozostawiało żadnych wątpliwości, że stało się coś strasznego. Dojazd na miejsce tragedii był niemożliwy. Kilkaset metrów stromym zboczem trzeba było pokonać na piechotę. Na pomoc ruszyły służby ratunkowe, ale też zwykli mieszkańcy miasta. Nikt nie wiedział, co zastanie na górze. Strażacy rozdawali im gaśnice, aby na plecach wytransportowali je na górę. Jedną z nich tachał na górę reporter Tygodnika Podhalańskiego. Szybko okazało się, że gaśnice nie będą już przydatne. Pierwsi na miejscu byli ratownicy TOPR, pracownicy TPN, zaraz po nich strażacy. Szczątki śmigłowca rozrzucone były na obszarze około 1000 metrów. Kadłub znajdował się najniżej, był całkowicie zgnieciony, a wewnątrz znajdowały się zwłoki czterech osób. Około godz. 17 zakopiańskim strażakom udało się wydobyć wszystkie ciała. W niedzielę 14 sierpnia odbyły się uroczystości pogrzebowe. Na Pęksowym Brzyzku spoczęli Stanisław Mateja Torbiarz i Janusz Kubica oraz, symbolicznie, polegli wraz z nimi piloci Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki. Zmarłych żegnało, pogrążone w smutku, całe Zakopane.

Śledztwo
Zbadaniem przyczyn wypadku zajęła się Główna Komisja Badania Katastrof Lotniczych. Za atut uznawano wówczas, że w jej skład wchodzili także przedstawiciele producenta śmigłowca Sokół ze Świdnika. – Nikt nie słuchał, gdy pojawiły się wątpliwości co do składu komisji i jej bezstronności – mówi tygodnikowi po 15 latach od tragedii inżynier lotnictwa. Prosi o zachowanie anonimowości. – Nie chcę nikogo oskarżać, ale Świdnikowi zależało na tym, aby nie uznano tego za wypadek z przyczyn technicznych. Już po koniec sierpnia 1994 roku pojawiły się pierwsze informacje, przecieki z komisji, które potwierdzały tę wersję. Polska Agencja Prasowa, powołując się na nie, podała, że wypadek „Sokoła” nastąpił na skutek pękniętej łopaty głównego śmigła. Pęknięcie miało nastąpić w momencie, gdy łopata uderzyła w głowę ratownika TOPR – Janusza Kubicy. Taka wersja chroniła Świdnik nie tylko przed krytyką, ale – co ważniejsze – przed jakąkolwiek odpowiedzialnością. W innym przypadku należałoby np. wypłacić odszkodowania rodzinom ofiar tragedii. O tym, że w samej komisji nie było jednomyślności, świadczy wypowiedź jednego z jej członków – Jerzego Śledziony. We wrześniu 1994 roku mówił dziennikarzowi tygodnika: – Nikt z nas informacji o takiej przyczynie wypadku nie przekazywał. Sądzę, że źródła należy szukać w Świdniku. W podobnym tonie wypowiadali się niezależni eksperci. – Mówiąc delikatnie, wysoce nieprawdopodobne jest, że uderzenie łopaty w głowę ratownika spowodowało awarię płata – mówił Ryszard Witkowski, inżynier lotnictwa. – Niemożliwe jest, aby kontrola techniczna w Świdniku dopuściła do produkcji element, który można w tak prosty sposób uszkodzić. To samo mówili piloci „Sokoła”. – Piloci latający bojowymi „Sokołami” powinni już teraz zamawiać msze żałobne – denerwował się Wojciech Wiejak.

Czarna skrzynka uszkodzona
Wypadek był znakomicie udokumentowany. Były zapisy na taśmach z ostatnich chwil lotu, a nawet ktoś filmował, jak w feralnym momencie „Sokół” przyziemia na Hali Gąsienicowej. Komisja miała ułatwioną pracę, choć bardzo szybko ogłosiła, że sprawa jest trudna, bo tzw. czarna skrzynka była w śmigłowcu już przed katastrofą uszkodzona. Czarna skrzynka posiada dwa rejestratory. Tzw. BUR rejestruje pracę szeregu urządzeń pomiarowych śmigłowca, drugi to MARS, którego zadaniem jest nagrywanie wszystkich rozmów wewnątrz helikoptera. Oba urządzenia zostały otwarte i poddane odczytowi w Świdniku. Na MARSIE odnaleziono jedynie zapisy rozmów dwóch pilotów z lotu kontrolnego po przeprowadzanym wcześniej remoncie. Bez usterek działał tylko BUR. Na podstawie jego zapisu w raporcie komisji znalazły się informacje o tym, że śmigłowiec do momentu tragedii wykonywał swój lot w sposób typowy. Z Hali Gąsienicowej z Januszem Kubicą i Stanisławem Mateją odleciał z dużą prędkością, w krótkim czasie osiągając prędkość 248 km/h. Po przejściu nad Kopą Królową, obniżał lot w stosunku do poziomu morza. Jego wysokość była jednak ciągle dosyć duża, gdy znalazł się nad Doliną Olczyską.

Tajemnica tragedii „Sokoła”
Ostatecznie przyjęto, że przyczyną katastrofy była awaria płata głównego śmigła, czyli – mówiąc fachowo – łopaty nośnej. O słuszności tej hipotezy miały świadczyć odnalezione części śmigłowca. Rozwarstwiony płat podczas lotu bił w ogon śmigłowca do momentu, kiedy go nie obciął. Komisja uznała, że awaria płata nastąpiła w wyniku uderzenia o głowę Kubicy i sprawę zamknęła. Wcześniej za mało istotny uznała fakt, że toprowski „Sokół” miał płaty nośne z różnych serii produkcyjnych i że jedna z łopat była starsza od pozostałych. – Moim zdaniem rozwarstwienie płata zaczęło się na długo przed wypadkiem na Hali Gąsienicowej. Tę hipotezę, trudną oczywiście dziś do udowodnienia potwierdzają dwa fakty. Pierwszy, o którym mówił już przed laty inż. Witkowski, że łopata kompozytowa, laminatowa, ma takie właściwości wytrzymałościowe, że propagacja uszkodzenia następuje bardzo wolno. Drugi, że po katastrofie w Tatrach stosuje się w „Sokołach” już inne kleje. – mówi nasz rozmówca, inżynier lotnictwa. Ta hipoteza obala więc podejrzenie, że Janusz Kubica był w trakcie przyziemienia „Sokoła” nieostrożny. Od początku było mało prawdopodobne, żeby wszedł pod śmigło – był zbyt doświadczonym ratownikiem. Prawdopodobnie zabiła go część rozklejonego już płata. A potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko.

Rodziny zmarłych tragicznie ratowników przez kilka lat otrzymywały pomoc od TOPR-u, a także prywatnych osób. Wdowa po Januszu Kubicy pamięta też pomoc, jaką dostała m.in. od zmarłego niedawno Lesław Riemena, znanego ratownika. – Ze Świdnika nigdy nie otrzymaliśmy żadnej pomocy. Oni nie czuli się nigdy odpowiedzialni za to, co się stało.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 32/2009
Moment tragedii nagrali przypadkowi turyści, którzy byli w tym czasie na Nosalu. 

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
zed 2021-08-02 14:17:12
Nic nie dymiło ze "śmigła", po prostu spadał z wyłączonym silnikiem! Pomagali TOPR i straży jako pierwsi turyści i kursanci z Betlejemki. Nie widziałem miejscowych oprócz: Toprowców, Strażaków czy filanców. Cześć ich pamięci.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Siewierski Nieruchomości ul. Br. Czecha 1, Zakopane. +48 18 20 66 129, +48 506 13 14 63 www.siewierski.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie Pilnie -Pensjonat w Zakopanym -tel 660797241 b12.pl.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KIEROWCĘ C+E na pracę po kraju ( poniedziałek - piątek). Praca na plandece. Kontakt 514 240 136, 691 758 882.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam konia czeskiego zimnokrwistego. Masc karogniady,przyjazny dla dzieci, jezdzil w zaprzęgu i siodle. WAŁACH. Prawie 3 lata. kontakt tylko telefoniczny 791818377.
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Dwa KONIE 8.500 zł/szt. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3 i odpad tartaczny 130zł/m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl
  • PRACA | dam
    Zlecę SZYCIE NARZUT z kawałków skór włoskich, kożuchowych. Dzwonić tylko z doświadczeniem. 504 636 921.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 8-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955
  • USŁUGI | budowlane
    HYDRAULIK - 660 404 104.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-07-11 21:00 Młodzi druhowie na półkoloniach 2025-07-11 20:00 Po tragicznym pożarze rodzina z Dębna straciła swój dobytek (WIDEO) 2025-07-11 19:00 Zamiast odstrzału - przeprowadzka w Tatry? 1 2025-07-11 18:00 Tęsknota za gazdówką (ZDJĘCIA) 2025-07-11 17:00 Wielka plama niebezpiecznej substancji na drodze 2025-07-11 16:00 Bachleda u Wnuka, czyli jazz, Paryż, Chicago, Kraków i Zakopane (WIDEO) 2025-07-11 15:30 Mistrzostwa Zakopanego w Biegu Pod Górę - ważne informacje dla zawodników 2025-07-11 15:28 Wypadek quada w Kościelisku 5 2025-07-11 15:00 Adam Woronowicz dostał Diamentowego Klapsa Filmowego 2025-07-11 14:57 Opalona i nie przesuszona - klucz to dobry balsam po opalaniu 2025-07-11 14:36 Nocne wyjście na Luboń Wielki 1 2025-07-11 14:00 Wyciek amoniaku w Miejskiej Hali Lodowej 2025-07-11 13:10 Soczewki ACUVUE OASYS - dlaczego warto postawić na komfort widzenia? 2025-07-11 13:06 Pożar w garbarni w Szaflarach 2025-07-11 13:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2025-07-11 12:42 Producent nowoczesnych kontenerów mieszkalnych - Letniskowo.pl 2025-07-11 12:00 Wywrócona stacja ładowania elektrycznych samochodów w Zakopanem 7 2025-07-11 11:30 Agnieszka Banaś zagra na Tarasie MCK Nowy Targ 2 2025-07-11 11:00 Pijani w poczekalniach dworcowych w Zakopanem 6 2025-07-11 10:00 Zaświeciło słońce, ale w Tatrach nadal panują trudne warunki turystyczne 2025-07-11 09:49 Nie daj się nabrać na grę w trzy kubki, bo stracisz pieniądze 9 2025-07-11 09:30 Zaskakująca wersja klasycznej historii o Kopciuszku. Mamy dla Was bilety 2025-07-11 09:00 Podhalańska Wystawa Zwierząt Hodowlanych po raz dwunasty 2 2025-07-11 08:00 Nie przejedziesz drogą z Krośnicy do Sromowiec Wyżnych 1 2025-07-10 21:00 Kolejny kibelek, tym razem podrzucony na przystanek autobusowy 16 2025-07-10 20:30 Wakacyjne Msze święte w tatrzańskich schroniskach 3 2025-07-10 20:00 "Najlepsi z najlepszych" nagrodzeni podczas Gali w Gminie Poronin 2025-07-10 19:30 Niesamowita podróż po Universum Marvela. Mamy dla Was książki 2025-07-10 19:30 Remonty szlaków turystycznych w Pieninach 2025-07-10 19:00 Utrudnienia na bocznej ulicy Szaflarskiej potrwają dwa miesiące 1 2025-07-10 18:00 Modernizacja ulicy Sienkiewicza w toku, zakończy się w czerwcu przyszłego roku 9 2025-07-10 17:00 Co robią rodziny z dziećmi, gdy latem pada deszcz? 2025-07-10 15:52 Za co kocham Zakopane? (WIDEO) 11 2025-07-10 15:30 Bezpieczna Gmina Czorsztyn - wydarzenie przeniesione 2025-07-10 15:15 Zalane budynki i drogi, powalone drzewa, niedrożne przepusty - pół setki interwencji 2025-07-10 15:00 Bezpieczeństwo, transport i najważniejsze atrakcje na lato (WIDEO) 1 2025-07-10 14:30 Biegiem pod górę 2025-07-10 14:00 W Tatrach nadal intensywnie pada (WIDEO) 2025-07-10 13:30 Ludzie skracają sobie drogę przez osiedle, a za zakrętem czyha kibelek 5 2025-07-10 13:10 Niezłe warunki turystyczne na Babiej Górze 2025-07-10 13:00 Osuwisko w Dzianiszu, mieszkańcy boją się, że budynek runie w przepaść (WIDEO) 2 2025-07-10 12:45 Premiera w ramach projektu Musical Sommer Camp 2025-07-10 12:30 Góralskie rzemiosło kołem się toczy 2025-07-10 12:00 Włamanie do sklepu wędkarskiego w Nowym Targu 1 2025-07-10 11:30 Zdążyli przed ulewami i część ulic wymalowali 4 2025-07-10 11:00 Dziś i jutro część ulicy Mała Łąka zamknięta, wyznaczono objazd 1 2025-07-10 10:58 W Zębie strażacy pompują wodę z zalanych piwnic szkoły 1 2025-07-10 10:31 Wybory Nośwarniyjsyj Gorolecki odwołane i przeniesione na sierpień 1 2025-07-10 10:30 Kolumna informacyjna Powiatu Tatrzańskiego 2025-07-10 10:20 Policjanci ze strażakami wciąż monitorują zagrożenie powodziowe 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-11 20:32 1. To chyba jakiś fejk? Co się dzieje w tym kraju? Szok 2025-07-11 20:31 2. Wow,to była jazda współczuję ,a ktoś ponosi jakieś konsekwencje,czyje to pojazdy albo pseudo firma. 2025-07-11 19:54 3. Pilot wycieczki prawdopodobnie uciekł jak doszło do wypadku zaraz po jechał na dół Śmiechówką jak wariat ale to już powinna policja ustalić od 2025-07-11 19:02 4. @!areczku, a! kto i gdzie to się! wydzierał rzekomo o wieszaniu sędziów, bo jakoś nie słyszałem tego? Po drugie: "osoby z pisu i konfederacji tylko oni uwielbiają ,demokrację wschodnią jeżdżą tam! wychwalają! i osiedlają się..." a przypomnieć ci, ile głosów w tych demokracjach otrzymał rafau a ile Pan Doktor karol Nawrocki? Chcesz mi przychlaście powiedzieć, że osoby z pisu i konfederacji osiadłe we wschodnich demokracjach głosowały na... rafaua i PO????? 2025-07-11 18:59 5. To koło nas no wkoncu musiało do tego dojść bo już przesadnie jezdzili 2025-07-11 18:57 6. Płace za śmieci nie małe pieniądze co miesiąc, a w gminie tylko słysze, że tego, tamtego gmina nie odbierze. Chyba zacznę śmieci wywalać gdzie popadnie jak inni to robią, może pod dom wójta? 2025-07-11 18:47 7. Też uważam że miejsce takich atrakcji jest w parku rozrywki. Natomiast jestem pewien że "administracja" ma możliwości i jest w stanie eliminować takie patologie z miejskiego krajobrazu, lecz... Wielu z niech, jeśli nie wszyscy, sami bogacą się na nielegalnych interesach, cyrkowych atrakcjach, samowolach. To jest taki obieg zamknięty gotówki. To błędne koło mógłby przerwać chyba jedynie zarząd komisaryczny z ekipą całkowicie nie związaną z lokalnym geszeftem. Apropos młodzieży, "czym skorupka...". 2025-07-11 18:42 8. Rówień Krupowa Camp lub Willa Turnia ich wywozić! 2025-07-11 18:39 9. No i kiedy wkoncu przestanom się biegać po tych drogach,dosyć że korki to jeszcze oni wstrzymują ruch.Yyyy,nyj to po biznesie,gmina do roboty nie pikniki,i święto koscieliska z rozmachem,tylko za porządek się brać, kto te działalności weryfikuje,autem jezdzic dzbany nie umiejom a za 4 koła wsiadają. Lasy rozjeżdżane są nadal powinni Dzianisany ,Cichowiany wyjść w Mietlowke co mają porobione o zgrozo ludzie pogrodzili a te pajace spowrotem.Dopoki nie dojdzie do tragedi jeszcze większej to tak będzie,a gdzie pilot wycieczki to pewnie beknie. Jak wezma dobrego adwokata to nieźle odszkodowanie wyciągną. 2025-07-11 18:28 10. Od 50 lat przyjeżdżam w Tatry i zawsze milicja była bezradna wobec złodziei, którzy ten proceder prowadzą bez żadnego problemu.
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama