Wszyscy zachęcają turystów, by pod Tatrami poruszali się komunikacją publiczną. Tymczasem jeśli nie masz samochodu pod Giewontem to jesteś jak bez ręki. Przekonał się o tym turysta, który trasę z Białki Tatrzańskiej do Zakopanego pokonał w około trzy godziny. W dużej części wędrując piechotą od przystanku do przystanku.
- Teraz stoję na przystanku w Bukowinie Tatrzańskiej, obok kościoła. Stoję w deszczu już kilkadziesiąt minut i zastanawiam się, jak tu sobie ludzie radzą? Chcę jechać do Zakopanego. Ani jednego busa, ani jednego autobusu - zachodzi w głowę zdesperowany turysta. - Czy tu cała komunikacja umarła? Z tablicy informacyjnej też niczego się nie dowiesz. Co robić? Czekać dalej, ruszyć na piechotę, zamówić taksówkę?
Ruszył "z buta" w kierunku Klina. Posłuchał ludzi, którzy twierdzą, że na Klinie o busa łatwiej. Tyle że nie po sezonie. Mało ludzi wraca z Morskiego Oka. Zdesperowany zadzwonił po taksówkę. W słuchawce słyszy, że najwcześniej przyjadą za godzinę. No bo na drogach ciągle mamy korki. Kolejny telefon - nie pomożemy. Wszyscy w trasie. Gdy już był przekonany, że przed nocą do Zakopanego nie dotrze - zza zakrętu wyłonił się niczym latający holender biały bus. Z tabliczką Zakopane. Na kwaterę turysta dotarł o 16 30. A z Białki Tatrzańskiej wyruszył ok. 13.
Skarga goni skargę
- Busy do Kościeliska to jedno wielkie dno - alarmuje nasza czytelniczka. Podkreśla, że w trudnym, covidowym czasie przed wakacjami kierowcy zawieszali działalność linii przewozowych. - Do wakacji kierowcy totalnie wypięli się na mieszkańców. Zaczęły się wakacje - wszystkie linie zaczęły jeździć - dodaje mieszkanka Kościeliska. - Totalna ignorancja, skąpstwo i pokazywanie klientom, gdzie jest ich miejsce. Skargi do urzędu gminy nie mają sensu, zawsze odsyłają do starostwa, a starostwo ma pasażerów w głębokim poważaniu.
Góralka z Kościeliska podkreśla, że rozkłady jazdy wiszące na przystankach to jedna wielka fikcja. Nikt nie przestrzega godzin przyjazdów i odjazdów. Do tego kierowcy w pogoni za jak największym zarobkiem urządzają wyścigi na trasach. - Na dworcu w Zakopanem używają wulgaryzmów, maseczki w busach to przeżytek i jeszcze kierowca człowieka wyśmieje. A za chwilę podniosą ceny biletów, bo im się nie opłaca - podsumowuje. Dodaje, że kierowcy w sezonie nigdy nie wydają biletów. Po sezonie też, bo już przeważnie nie jeżdżą.
Chamski kierowca
- Wsiadłam do busa na przystanku Aleje 3 Maja w Zakopanem, jechałam na Wojdyłówkę linią do Chochołowa - relacjonuje mieszkanka Zakopanego. Wraz z nią do busa weszła rodzina: 4 dorosłych i 5 małych dzieci. Grupa jechała do przystanku Kościelisko - WDW. Część z nich stała, bo nie było miejsc siedzących w busie. Na swoim przystanku wysiedli. Kierowca zaczął za nimi wołać: "Wy ch..., sku...syny, a ch... za was zapłaci ?” Turystka wróciła, przeprosiła, powiedziała, że myślała, że mąż zapłacił przy wsiadaniu. Kierowca dalej wyzywał ich od "ch... i sku....synów", śmiał się z nich, że "tyle dzieci mają". Policzył 20 zł za przejazd, a powinien wziąć 16 zł.
- Taka sytuacja oczywiście nie powinna mieć miejsca. Ubolewam, że takie słowa padły - podkreśla Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko. - Zawsze powtarzam, że wszyscy w każdym miejscu swojej pracy, od małej do dużej działalności, w każdym jej aspekcie i wymiarze pracujemy na to, jak jesteśmy postrzegani. Takich słów nic nie usprawiedliwia. To wysoki kaliber, a zachowanie daleko odbiega od odpowiedniego standardu obsługi pasażera.
Gmina wysłała do właściciela linii pismo z upomnieniem i pouczeniem o obowiązkach, jakie na nim ciążą, jeśli nadal chce prowadzić transport pasażerów.
Szkolne dylematy
Z jednej strony zniknęli turyści, z drugiej strony zaczęła się szkoła. Część dzieci ze względu na znikającą po sezonie komunikację ma problemy z dotarciem do szkół. Tak jest w przypadku uczniów, którzy mieszkają w Szaflarach, na osiedlu Podlubelki. - Nasze dzieci nie mają jak dostać się do szkół w Zakopanem - alarmuje jedna z mam. Okazuje się, że busiarze rozkładają ręce, bo nie wiedzą, jak będą jeździć. Wszystko przez prace budowlane - całe osiedle Nowe w Szaflarach jest obecnie rozkopane.
Jakby tego było mało, roboty na torach od pierwszego września rozpoczęły Polskie Koleje Państwowe. Pociągi do Zakopanego nie kursują. - Nie mamy żadnej informacji, żeby były podstawiane jakieś autobusy zastępcze, nikt nam, rodzicom, nie udziela informacji, jak nasze dzieci mają dostać się do szkół - złości się nasza czytelniczka.
PKP informuje jedynie, że od września na szlaku Kraków - Zakopane rusza zastępcza komunikacja autobusowa za pociągi Intercity. Składy Polregio na trasie Sucha Beskidzka - Zakopane będą także zastąpione autobusami. A prace potrwają do 2023 roku.
Nowotarski węzeł
Turysta, który ponad 4 godziny przecierał szlak z Białki Tatrzańskiej do Zakopanego, na kwaterze dowiedział się, że dużo szybciej dotarłby pod Giewont, wsiadając do busa, który jedzie do Nowego Targu. Tam jedna przesiadka i ruszyłby do Zakopanego z kopyta. Miejscowi z Podhala o tym wiedzą. Żeby jak najszybciej dotrzeć na miejsce, trzeba jechać w przeciwnym kierunku, naokoło.
Tak też robią niezmotoryzowani mieszkańcy wielu miejscowości na Spiszu. Z Nowej Białej do Białki Tatrzańskiej jest w przybliżeniu 7 kilometrów. Prędzej na nogach dojdziesz, niż busa uświadczysz. A wielu mieszkańców pracuje w tutejszych hotelach, pensjonatach czy termach. Do pracy dojeżdżają 25 km, z przesiadką w Nowym Targu. Albo robią zrzutkę na benzynę i jadą jednym autem w parę osób. Podobnie jest w przypadku Krościenka, Niedzicy, Czorsztyna i wielu miejscowości, do których dawniej dojeżdżała komunikacja publiczna. Z chwilą, gdy kolejne PKS-y upadały - zamierała też komunikacja między mniejszymi miejscowościami.
- Trudno, żeby komunikacja prywatna dokładała do interesu, tym bardziej że mieliśmy zamknięte przewozy przez lockdown i żadnych ulg od gminy - podkreśla Jakub Karpiński, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego. - Jak w sezonie kursy z Morskiego Oka są co pięć minut, to na jesieni będą co pół godziny.
Przypomina, że czym innym są kursy dotowane przez gminy i powiaty. To one powinny zapewnić połączenia na trasach nierentownych. Tyle że nie każdą gminę stać na dopłaty dla prywatnych przewoźników.
Na ratunek dla Spisza
Na ratunek chce ruszyć nowotarski Miejski Zakład Komunikacji. Dyrektor Robert Chowaniec przyznaje, że wrócił temat kursów szkolnych realizowanych przez miejskie autobusy. Nowe połączenie miałoby początkowo mieć po 2 kursy rano i po południu. Autobusy docierałyby do ronda na Klinie, ale jeden jechałby przez Białkę i Bukowinę Tatrzańską, a drugi przez Leśnicę - Groń.
Po cichu, by nie zapeszyć, dyrektor przyznaje, że rozważana jest koncepcja przedłużenia linii po Palenicę Białczańską, tak by nowotarskie autobusy dojeżdżały do ostatniego parkingu przy drodze do Morskiego Oka. W ten sposób można by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - zapewnić pasażerów szkolnych na czas nauki i turystów na czas wolny.
Pomysł nie jest nowy, jednak pierwotne ustalenia zawiesiła pandemia, teraz samorządy wracają do rozmów. - Były sygnały z Bukowiny Tatrzańskiej. Jeszcze w tym lub w przyszłym tygodniu spotkamy się kolejny raz na rozmowach z wójtem. Będziemy chcieli dopiąć temat kursów szkolnych. Jednak, by je uruchomić, musimy mieć stosowne uchwały rady gminy i rady miasta. Wówczas będziemy mieli podstawę do wyznaczania kursów - zapewnia dyrektor.
Znikająca kasa z Unii
Problemem może okazać się zbyt mała liczba kursów, by zapewnić cały etat dla kierowcy, którego trzeba będzie zatrudnić. Dzięki realizacji unijnego programu udało się zakupić nowe autobusy, więc jest nowoczesny tabor, mogący obsłużyć dodatkowe kursy. Czy pojadą w stronę Morskiego Oka? - Nie chciałbym zapeszyć. Wcześniej dogadywaliśmy połączenia do Czarnego Dunajca, już rozpisywałem kursy, ale w ostatniej chwili okazało się, że gmina wybrała prywatnego przewoźnika. Więc wolę być ostrożny i za wiele nie obiecywać.
Wszystko zależeć będzie też od finansów. Uruchomienie nowej linii zawsze wiąże się z wydatkami, które przynajmniej początkowo muszą pokryć samorządy. Na dojście do rentowności połączenia potrzeba co najmniej 3-6 miesięcy. Gminy więc liczą na unijne środki, o ile uda się je pozyskać. A to stanęło pod znakiem zapytania po tym, jak sejmik wojewódzki nie zdecydował się na wycofanie uchwały "anty LGBT", co może grozić wstrzymaniem dotacji dla wszystkich samorządów województwa.
Walkę z komunikacyjnym wykluczeniem zapowiadał już wiele miesięcy temu premier Mateusz Morawiecki. Jednak "fundusz pekaesowski" nie obejmuje komunikacji miejskiej. I choć nowotarskie MZK obsługuje wiele nierentownych połączeń z wioskami - z tej puli nie może otrzymać ani grosza.
Większość woli auto
Pod Giewontem "Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Zakopanego na lata 2017-2025 z kierunkiem do 2030 roku" radni uchwalili cztery lata temu. Był poprzedzony konsultacjami społecznymi. Odbywały się spotkania z radnymi, z prywatnymi przewoźnikami, przedsiębiorcami z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. Póki co burmistrz Leszek Dorula uruchomił dwie regularne linie autobusowe, które cieszą się dużym powodzeniem. Tak wśród turystów, jak i mieszkańców. Tyle że to kropla w morzu potrzeb. W trakcie konsultacji z mieszkańcami rozpatrywano szereg wniosków dotyczących połączeń peryferyjnych osiedli z centrum miasta. Przykładowo ludzie z Gubałówki wnioskowali, by transport zbiorowy obejmował ulice: Zubka, Furmanowa, Choćkowskie, Ciągłówka, Gładkie, Ubocz. Twórcy planu nie przewidują jednak, by publiczny transport miał się pojawić na peryferiach przed 2025 rokiem.
Szeroko zakrojone plany rozwoju komunikacji między poszczególnymi miejscowościami od kilku lat tworzy starostwo powiatowe. Piotr Bąk opowiadał o nich wielokrotnie. Całe Międzynarodowe Forum Górskie w 2019 roku poświęcone było problemom komunikacyjnym. Póki co, jeśli nie liczyć przetargów na dotowane połączenia dla paru miejscowości, na planach i sążnistych referatach się skończyło. - Uruchomiono 4 linie dotowane przez gminy, ale teraz dowiadywaliśmy się, i kolejne przetargi nie są uruchamiane, ponieważ jest obawa, że wejdzie jakiś przewoźnik z zewnątrz - podsumowuje Jakub Karpiński z ZTP.
Całość wygląda na jedną wielką partyzantkę, nad którą trudno zapanować
Nic dziwnego, że w sytuacji, gdy na budowę sprawnego transportu publicznego nie ma realnych szans - większość wybiera własne auto. Z badań, jakie przeprowadziło miasto na potrzeby stworzenia planu rozwoju transportu publicznego, wynika, że ponad połowa mieszkańców Zakopanego w ogóle nie korzysta z komunikacji autobusowej czy mikrobusowej.
Najwięcej zakopiańczyków korzysta z komunikacji autobusowej w szczycie letniego sezonu turystycznego i w zimie, gdy napływ turystów jest dużo większy i trudniej znaleźć miejsce do parkowania.
Rafał Gratkowski, fig
mm
2021-09-23 23:01:38
1. Ujednolicić projekt graficzny rozkładów oraz oznaczenia
2. Miasto powinno odpowiadać za stan rozkładów jazdy, tj odpowiednio je umieścić na przystanku i zabezpieczyć - w końcu umowa na realizacje przewozów powinna działać w dwie strony
3. Busy realizujące regularne połączenia powinny mieć gps (pierwszy lepszy system flotowy), tak żeby sprawdzać wykonanie przewozów
4. Jakieś minimalne wymagania odnośnie pojazdów realizujących przewozy
5. Polowanie na okazjonalną lewizne w sezonie
Tyle i aż tyle trzeba ze strony władz żeby to zaczęło jakoś fukcjonować
juhas
2021-09-23 20:24:52
Jo se tak myślym, ze jus downo powinna hulać kolyjka gondolowo Kościelisko-Zacofane-Białka T. i Zomb-Cyrla przez Łolce, abo inkso trasa jak fto woli... Tak cy siak zwrociyłyby sie koszty z nawiązkom a i cepry miały by atrakcje. Zero syfu z siylnika, korkof a casu pewnie tys by zostało duzo wiyncyj. Som miasta na świecie, co juz downo tak majom i se chwolom, ale przecie u nos sie nie do, bo piniyndzy nima, a i eko terroryści łod razu bedom mieć pole do popisu!. Takze bedzie dalyj jak jest: biadolynie i biadolynie...
Ella
2021-09-23 19:49:09
A ja chodzę pieszo do pracy w Zakopanem 4 km. Nie odważyłabym się wsiąść do ciasnego busa, w którym ani kierowca ani pasażerowie nie mają masek. Jeździ po Zakopanem zielony bus prowadzony przez starszego człowieka który pali w aucie. Smród nie do wytrzymania. Lepiej skorzystać z autobusu miejskiego. Dlaczego u nas mają jeździć busy a nie autobusy? W busie jest ciasno.
$&^$%*^#(!%$*!
2021-09-23 19:08:49
Nikt kogo znam nie jeździ komunikacją publiczną tylko porusza się samochodem. Dlaczego? Każdy ma to za oczywiste: bo swój nawet popsuty samochód jest sto razy bardziej niezawodny niż najlepsza dostępna komunikacja publiczna na Podhalu. Koniec końców jeździmy samochodami bo nie ma innej alternatywy i dziwimy się, że są korki.
raid
2021-09-23 19:08:45
Za to pojawi się Policja i zrobi akcję BUS na pustych od busów drogach. Brawo.
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
-
BIZNES
POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
-
PRACA | dam
NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074.
-
USŁUGI | budowlane
TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736.
-
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
-
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
-
USŁUGI | budowlane
BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109.
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30).
-
PRACA | dam
Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
-
SPRZEDAŻ | różne
WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
-
NAUKA
KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
-
PRACA | dam
Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami
Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa.
+436606388124 office@mpabau.at
Tel.: +436606388124
E-mail: office@mpabau.at
-
PRACA | dam
Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004
-
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
-
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
-
ZDROWIE I URODA
Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn,
psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń
zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza,
indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768
alexandrazielinska23@gmail.com
Tel.: 48604466768
E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com
-
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
-
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.