Reklama

2021-11-30 10:00:00

Z archiwum

Epoka Anny Górskiej

Schroniska w Dol. Chochołowskiej, Pięciu Stawów, Kościeliskiej, dawna remiza zakopiańskiej Straży, dziesiątki innych budynków - wyszły spod ołówka Anny Górskiej.

Dziś może nie jest osobą całkowicie zapomnianą, bowiem znane są jej osiągnięcia jako architekta, ale niewątpliwie nie dość pamiętaną, skoro nie uwzględnili jej twórcy wystawy zatytułowanej Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości (notabene na wystawie nie zaprezentowano ani jednego architekta). A była Anna Górska osobą niepospolitą, tak jak i najbliżsi członkowie jej rodziny, o których na początek kilka dygresji.

Rodzina
Jej matką była Maria z Krahelskich Tołwińska (1881-1951), biolog, ukończyła wydział matematyczno-przyrodniczy Uniwersytetu w Zurychu, uzyskując w 1909 r. dyplom doktora filozofii w zakresie przyrody). W latach 1909-1920 pracowała naukowo na uniwersytetach w Krakowie, Kopenhadze i Wilnie. Na początku lat 20. XX w. była attache kulturalnym przy ambasadzie Polskiej w Helsinkach. Znała 7 języków, m.in. fiński - przetłumaczyła na język polski część pieśni fińskiego eposu narodowego Kalewala (1910-14). W 1923 r. przeniosła się do Zakopanego, gdzie pracowała jako nauczycielka przyrody w gimnazjum żeńskim w „Szarotce” do 1935 r. Efektem jej pracy pedagogicznej był podręcznik anatomii dla szkół średnich, opublikowany w 1934 r. we Lwowie. W 1935 r. została powołana na stanowisko lektora języka polskiego na Uniwersytecie w Helsinkach. Następnie w latach 1936-39 kierowała szkołą powszechną w Niedźwiedzicach k. Baranowicz, by jeszcze przed wybuchem II wojny światowej powrócić do Zakopanego. Tutaj także spędziła okres okupacji niemieckiej, pracując w latach 1942-45 w tajnym nauczaniu. W 1946 przeszła na emeryturę. Zmarła w Zakopanem w 1951 r. Ojciec - Konstanty Tołwiński (1876-1961), wybitny geolog, specjalista od geologii Karpat, a zwłaszcza geologii złóż ropy naftowej i gazu ziemnego. Na swój naukowy status musiał jednak ciężko zapracować. W 1894 r. ukończył dwuletnią szkołę rzemieślniczą im. Kühna w Warszawie. Następnie odbył roczną praktykę w kopalni węgla kamiennego „Mortimer” w Zagłębiu Dąbrowskim. Średnie wykształcenie otrzymał w szkole sztygarów w Dąbrowie Górniczej w latach 1895-1899. Po ukończeniu szkoły został aresztowany przez ochranę carską za udział w robotniczych ruchach rewolucyjnych. Trzy lata przebywał w więzieniach w Piotrkowie, Warszawie i Kaliszu, a następnie 3 lata na wygnaniu w Archangielsku. Po odbyciu kary wyjechał w 1904 r. do Szwajcarii, gdzie rozpoczął studia w zakresie geologii na Uniwersytecie w Zurychu, gdzie doktoryzował się w 1910 r. Zapewne w latach studiów poznał Marię Krahelską. W latach 1911-1912 pracował na Sumatrze, w przedsiębiorstwie holenderskim, rozpoczynając w ten sposób karierę geologa naftowego. W 1912 r. wrócił do Europy, odbywając podróż po Skandynawii, Francji i Anglii, po czym rozpoczął pracę w szwajcarskiej służbie geologicznej. W 1914 r. powrócił do kraju i od 1916 r. rozpoczął pracę w Borysławiu, a w 1919 r. objął kierownictwo Stacji Geologicznej. Z bardzo skromnych początków pod jego ręką stacja rozwinęła się w Karpacki Instytut Geologiczno-Naftowy z własną siedzibą w nowoczesnym gmachu i poważnym personelem naukowym. W latach 1930-1939 był również kierownikiem Wydziału Naftowo-Solnego Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie. Po wojnie w 1945 r. wrócił do Zakopanego i Krakowa oraz do geologii naftowej, jako stały doradca geologiczny Centralnego Zarządu Przemysłu Naftowego oraz Zarządu Przedsiębiorstw Geologicznych i Przedsiębiorstwa Poszukiwania Naftowe, gdzie pracował do śmierci. W 1958 r. uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. Zmarł w Krakowie w 1961 r. Na zakończenie, żeby lepiej oddać atmosferę rodzinną, w której wzrastała Anna Górska, warto wspomnieć jeszcze ciotkę Anny Górskiej - Wandę Krahelską, późniejszą żonę ambasadora Polski w Finlandii, wybitnego działacza politycznego i dyplomaty Tytusa Filipowicza oraz kuzynkę - Krystynę Krahelską. Pierwsza wsławiła się zamachem bombowym na Gieorgija Antonowicza Skałona, rosyjskiego generała-gubernatora stolicy, który miał miejsce 18 sierpnia 1906 r. przy kamienicy nr 11 na ulicy Natolińskiej w Warszawie. Krystyna Krahelska, córka Jana Krahelskiego, brata matki Anny Górskiej i jej rówieśnica, znana jest w związku z powstawaniem pomnika warszawskiej Syrenki, do którego pozowała Ludwice Nitschowej w latach 1936-1937, a także jako autorka najbardziej znanej pieśni powstania warszawskiego Hej, chłopcy, bagnet na broń, którą napisała w styczniu 1943 r. Ranna w pierwszej godzinie powstania warszawskiego, podczas opatrywania rannego kolegi, zmarła 2 sierpnia 1944 r. Maria Krahelska i Konstanty Tołwiński pobrali się w 1913 r. W tej patriotyczno-naukowo-artystycznej rodzinie urodziła się 8 czerwca 1914 r. w Krakowie Anna Górska.

Nauka
W 1923 r. Anna wraz z matką zamieszkała w Zakopanem, ale prawdopodobnie jeszcze jako mała dziewczynka wyjeżdżała stąd do Szwajcarii, gdzie pobierała nauki w szkole dla dziewcząt. Okres ten - jak mówi jej córka Ewa Górska-Schumacher - wspominała, zapewne tęskniąc za rodzicami, jako niezbyt przyjemny. Wykształcenie średnie zdobywała już w Zakopanem, uczęszczając do Prywatnego Sanatoryjnego Gimnazjum im. bł. Władysława z Gielniowa przy ul. Nowotarskiej, potocznie zwanego „Szarotką”. Było to gimnazjum dla dziewcząt, w którym uczyła jej mama. Tu zdała egzamin maturalny w 1931 r. Ten okres swojego młodego życia wspominała z dużym sentymentem. W 1933 r. podjęła studia na Wydziale Architektury Politechniki Lwowskiej. Za namową ojca przeniosła się w 1935 r. do Warszawy, gdzie rozpoczęła - praktycznie od początku - studia architektoniczne na Politechnice Warszawskiej, stykając się najwybitniejszymi polskimi architektami okresu międzywojennego, m.in. Tadeuszem Tołwińskim (1), ówczesnym dziekanem Wydziału Architektury, oraz Bohdanem Pniewskim, który wywarł znaczący wpływ na późniejszą twórczość architektoniczną Anny Tołwińskiej. Jeszcze w czasie studiów zrealizowała pierwszy swój projekt architektoniczny, którym była przebudowa rodzinnego domu położonego na Małem Żywczańskiem, czyli willi „Pod Reglem”. Przebudowa ta, utrzymana w duchu stylu zakopiańskiego drugiego, nawiązująca do powstających w tym czasie drewnianych willi Stefana Meyera i Franciszka Kopkowicza, zyskała charakterystyczne dla tego okresu dekoracje „kryształkowe” szczytów dachowych w duchu art deco. Studia ukończyła w 1939 r., tuż przed wybuchem II wojny światowej.

Praca zawodowa
W okresie okupacji przebywała w Zakopanem, gdzie pracowała w zorganizowanym przez Stefana Żychonia wydziale budowlanym Zarządu Miejskiego (Der Stadtkommissar in Zakopane - Bauabteilung). Stefan Żychoń, również absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej (1935), a następnie asystent na tymże wydziale, zdołał sprowadzić w czasie okupacji kilku wybitnych architektów, takich jak Juliusz Żórawski, Jerzy Mokrzyński, Marian Slikowski. W „Bauamcie” pracowali także Janusz Warunkiewicz, Jędrzej Czarniak oraz Michał Górski, przyszły mąż Anny, z którym połączyły ją wspólne pasje: narciarstwo i turystyka górska oraz troska o architektoniczne oblicze regionu. Pobrali się w 1942 r., a rok później urodziła się ich jedyna córka Ewa (2). Mimo ciężkich lat okupacji architekci „Bauamtu”, dzięki warunkom, jakie wywalczył dla nich Stefan Żychoń, mieli możliwość realizowania wielu interesujących projektów, których Anna Górska była projektantem lub współprojektantem: meble i detale wyposażenia. Były to m.in.: „Stube Likörfabrik” w „Arkadii” przy ul. Krupówki (współautorzy: S. Żychoń, J. Żórawski, J. Mokrzyński; 1941, real. 1943), meble i detale wyposażenia „Deutsche Buchhandlung” w kamienicy Leistena (1941), wystrój i wyposażenie wnętrza sklepu Piaseckiego „Dutsches Süsswarengeschäft” oraz „Zakopaner Kunst” w kamienicy Erwina Fajkosza przy ul. Krupówki (1941?, real. 1941), zabezpieczenie skarpy Pęksowego Brzyzku (1941, niezreal.), przedszkole dla dzieci niemieckich „Kindergarten” w willi „Miriam” przy ul. Grunwaldzkiej (real. 1943), wnętrze „Jędrusia” przy Rynku (1943), wystrój i wyposażenie wnętrza „Dutsches Heim” przy ul. Kościuszki (dawny Trzaska; 1943, real. 1943-1944). Była to jednak praca dla Niemców. Jak wspominała: „dla oderwania się od koszmaru rzeczywistości, snułam na papierze szkice jakiegoś niesprecyzowanego schroniska”. Zaraz po wojnie Anna Górska pracowała w Warszawie, w pracowni dawnego profesora Bohdana Pniewskiego. Do Zakopanego powróciła prawdopodobnie w 1946 r. i początkowo podjęła pracę w zakopiańskiej Szkole Przemysłu Drzewnego. W 1947 r., gdy pracowała już w zakopiańskim oddziale Miastoprojektu Kraków, otrzymała propozycję zaprojektowania schroniska na Hali Ornak, co na wiele lat miało wpływ na dalszą jej twórczość architektoniczną. Tak jak lata rozwoju stylu zakopiańskiego można nazwać „Epoką Witkiewicza”, tak lata 1947-1960 rozwoju stylu nowozakopiańskiego można nazwać „Epoką Anny Górskiej”. W latach tych zaprojektowała lub współprojektowała: schronisko na Hali Ornak (1947-1949), schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich (współautorzy: Jan Chmielewski, Jędrzej Czarniak, Gerard Ciołek, Jerzy Mokrzyński; 1949-1955), remiza straży pożarnej (real. 1950-1953), zespół domków dwurodzinnych przy ul. Jagiellońskiej (1950-1954), schronisko na Polanie Chochołowskiej (1951-1953), schronisko na Turbaczu (1953-1956), restauracja w Kuźnicach (współprojektant Michał Górski; 1956-1958). Do niezrealizowanych projektów tatrzańskich z tego okresu należy projekt schroniska nad Morskim Okiem, opracowany na konkurs architektoniczny wraz z Jerzym Staniszkisem (1956). Poza Zakopanem Anna Górska zaprojektowała m.in.: domy akademickie w Lublinie (1948-1954) oraz osiedle mieszkaniowe w Rabce (1953-1955). Annę Górską można uważać za prekursora socmodernizmu w Zakopanem, co wiele osób ma jej za złe. Ale gdy spojrzymy na rozwój Zakopanego w okresie międzywojennym, to śmiało można stwierdzić, że funkcjonalizm, a przede wszystkim wolny funkcjonalizm - nowy regionalizm odcisnęły swoje piętno na obliczu architektonicznym miasta (restauracja i stacje kolejki na Gubałówkę były sztandarowymi dziełami tego nurtu, dziś niezwykle cenionymi przez historyków architektury). Tak krytykowany od momentu wzniesienia Spółdzielczy Dom Handlowy „Granit” przy ul. Kościuszki (1960-1966), był moim zdaniem niezwykle nowocześnie zaprojektowanym obiektem i zamieszczona tu rycina tego dowodzi. Inne ówczesne projekty Górskiej to: rozbudowa „Bankowca” (1961-1962), DW „Jaskółka” (1962-1965), DW „Świerk” przy ul. Sienkiewicza (1966-1967). Poza Zakopanem powstały wg jej projektów: stolarnia CPLiA w Kalwarii (1960-1968); tkalnia CPLiA w Nowym Targu (1965-1967); Szkoła Rolnicza w Giebułtowie (1964-1967); tkalnia w Otwocku (1965-1967). Przebywając rok w Anglii, zaprojektowała osiedle mieszkaniowe koło Londynu (1966-67). W latach 70. XX w. Anna Górska powróciła do problematyki współczesnej architektury regionalnej. Nadal zajmowała się tematyką schronisk tatrzańskich. Do niezrealizowanych projektów należy: schronisko na Przysłopie Miętusim (1972); schronisko na hali Pisanej (1975). W latach 1970-1976 zaprojektowała wnętrze Domu Podhalan w Ludźmierzu, a następnie Zespół Szkół Zawodowych im. H. Modrzejewskiej przy ul. Kasprusie (1972-1982), Dom Cechu Rzemiosł Różnych (1975-1977). Były to ostatnie duże projekty Górskiej. W połowie lat 80., znowu wyprzedzając swój czas, zaprojektowała szałas przy Hotelu Orbis „Kasprowy” na Polanie Szymoszkowa (1986). Ostatnim jej projektem był drewniany dom mieszkalny na Gładkiem (1991-1994).

Post scriptum
Trudno w krótkim artykule omówić przeszło 60 lat pracy twórczej osoby tak pracowitej, jak Anna Górska. Należy dodać, że do większości zaprojektowanych obiektów Anna Górska wykonywała projekty wnętrz oraz projekty wykonawcze zaprojektowanych przez siebie mebli, kutych lamp, krat i kultowych już dziś klamek. Brak miejsca nie pozwala na omówienie tej bogatej spuścizny. A to zaledwie część zainteresowań twórczych Anny Górskiej. Znaczną część czasu poświęcała ona bowiem twórczości plastycznej, biorąc udział w licznych wystawach organizowanych przez Związek Polskich Artystów Plastyków oraz ówczesne Biuro Wystaw Artystycznych, i to nie tylko w Zakopanem. Do dzisiaj w domu rodzinnym pełno jest pamiątek po tej twórczości, m.in. na ścianach wiszą obrazy olejne i malunki na deskach przypominające ikony, tkaniny wykonane wg projektów artystki, a także mnóstwo innych drobiazgów, jak np. biżuteria, kute zwierzęta, które zgodnie z jej projektami wykonywał mąż Michał (3). To po niej zapewne odziedziczyła talent plastyczny jej wnuczka Anna Schumacher, utalentowana zakopiańska malarka. Odrębny gatunek twórczości stanowią cykle rysunków powstające od 1989 r., a stanowiące swoisty komentarz do zachodzących przemian politycznych. Jak zanotowała na luźnej kartce załączonej do jednej z teczek z rysunkami: „Pozostając obecnie na emeryturze, z ołówkiem w ręku, wśród światowego zamętu, staram się, dla własnego zrozumienia, tworzyć syntezę wydarzeń...” Stąd Cykle: „Pieriestrojka u sąsiadów”, „Perskie bajki”, „Polowanie”, „Pułapka”, „Skanseny w nocy”, „Ogrody na księżycu” i inne. Do tego należy dodać jeszcze publikacje na temat architektury zakopiańskiej oraz twórczość literacką - poezja towarzyszyła jej od młodości do końca życia. Jej wiersze, przechowywane pieczołowicie przez córkę, a które w unikatowej artystycznej wersji opracowała Anna Schumacher, czekają na wydanie. Anna Górska wraz z mężem lubiła narciarskie eskapady w góry. Świetnie jeździła na nartach i omijała zatłoczone trasy narciarskie, wybierając się w niedostępne miejsca w Tatrach. Między innymi zjeżdżała gdzieś z Małego Giewontu, jak wspomina jej wnuczka. Także i tu można stwierdzić, że była prekursorem ski-alpinizmu, choć w tym przypadku należy upatrywać duży udział męża-olimpijczyka. W późniejszych latach jeździła już tylko na biegówkach. Poza tym uprawiała pływanie i w młodości szybownictwo. Być może kiedyś ziści się marzenie najbliżej rodziny i wszechstronna twórczość Anny Górskiej doczeka się monograficznej wystawy, a także biografii książkowej, bo z pewnością można ją zaliczyć do grona najbardziej zasłużonych zakopiańczyków, a jej dorobek twórczy, obejmujący całe półwiecze XX w., jest dobitnym świadectwem poszukiwania nie tylko swojej tożsamości jako artysty i człowieka, ale także tożsamości miejsca, w którym żyła...
Zbigniew Moździerz
Tygodnik Podhalański 26/2012
W czerwcu przyszłego roku minie 20. rocznica śmierci Anny Górskiej. 

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
    Tel.: 535706940
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 888
  • PRACA | dam
    Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • PRACA | dam
    Poszukuję POMOCY DO PENSJONATU w Białce Tatrzańskiej. 601 306 549
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Zatrudnię do sprzątania apartamentów w okolicy ul. Strążyskiej w Zakopanem (wskazane auto w celu dojechania do apartamentów). Praca na stałe, 3-4 dni w tygodniu (gdy są wyjazdy w weekendy również) w godzinach od 9-15. Informacja tel. 609097999
    Tel.: 609097999
  • PRACA | dam
    Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
  • PRACA | dam
    Spółka POLSKIE TATRY S.A. zatrudni do pensjonatu w Zakopanem pracowników na stanowisko KELNERKA/KELNER ORAZ POKOJOWA. Praca stała na podstawie umowę o pracę. Telefon kontaktowy: 502 037 215 www.praca.polskietatry.pl
  • USŁUGI | inne
    MYCIE DOMÓW GÓRALSKICH W ŚRODKU - WOLNE TERMINY - 880 363 281.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-03 09:00 Przysłop Miętusi: Idealne miejsce na krótką wycieczkę (WIDEO) 2025-12-03 07:59 Dziadońcyne Granie po raz 19. w Bukowinie Tatrzańskiej. Triumf muzyki z Krakowa 2025-12-02 21:00 40-lecie Parafii Miłosierdzia Bożego na Chramcówkach 3 2025-12-02 20:00 Skok liczby interwencji z 562 do 868. Policja omawia problem spożywania alkoholu w Zakopanem 6 2025-12-02 19:28 Gmina Poronin świętuje 30-lecie. Uroczysta sesja, medale i wyróżnienia 2025-12-02 19:00 Kolejny dzień z inwersją i słońcem w Tatrach (WIDEO) 2025-12-02 18:30 35 lat partnerstwa Zakopanego i Saint-Dié. Historia, która zaczęła się w 1990 roku 2 2025-12-02 18:00 Budowa TBS na Kamieńcu z opóźnieniami. Kiedy będzie gotowa? 4 2025-12-02 16:59 Od dziś nowe zasady parkowania w Zakopanem. Dobre zmiany? 7 2025-12-02 16:30 Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę łańcuchową 32 2025-12-02 16:00 Wieczór z Henrykiem Mikołajem Góreckim i Joanną Wnuk-Nazarową 2025-12-02 15:00 Zimowe zamknięcie popularnych szlaków w Tatrach (WIDEO) 2025-12-02 14:01 Zakopiańscy policjanci jednego dnia zatrzymali trzech pijanych kierowców 1 2025-12-02 13:31 NOWE DOMY W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ W CENIE MIESZKANIA 2025-12-02 13:30 Spotkanie ze Św. Mikołajem 13 2025-12-02 13:06 Krupówki rozświetlone słońcem (WIDEO) 2025-12-02 12:50 Tragedia w Nowym Targu 2025-12-02 12:00 Zwyrodnialec, który z szczególnym okrucieństwem zabił psa - trafi do więzienia 9 2025-12-02 11:15 W środę przerwy w dostawie wody w Zakopanem 2025-12-02 11:01 Zamiast kupować rasowego szczeniaka warto odwiedzić schronisko dla zwierząt w Nowym Targu 2 2025-12-02 11:00 Zofia Szwajnos z wystawą w Budapeszcie 2025-12-02 10:30 "Implementacje". Nowa wystawa w nowotarskich Jatkach 2025-12-02 10:00 Policja radzi, jak chronić się przed oszustami w okresie mikołajkowych zakupów? 2025-12-02 09:30 Zakopiańscy policjanci wsparli małych pacjentów 2025-12-02 09:00 Ojciec walczy o życie córki. Wyruszył na Koronę Gór Polski, by zebrać środki na jej ratunek 4 2025-12-02 08:31 Czas na śpiewanie kolęd - zaproszenie 2025-12-02 08:30 Mikołajkowy Turniej Koszykówki 3x3 2025-12-01 21:00 Śnieg to ważny "inżynier" w przyrodzie 1 2025-12-01 20:00 Zakopiańskie Mikołajki przy Oczku Wodnym 15 2025-12-01 19:00 Od 1 grudnia można chodzić o zmroku w Tatrach 5 2025-12-01 18:00 Uwaga! Chodzi wieczorami, udaje hydraulika, pod pozorem kontroli chce wchodzić do domów 6 2025-12-01 17:00 Gdyby nie oni, ciężko byłoby ludzi leczyć, w Teatrze Witkacego świętowali jubileusz 2025-12-01 16:30 Czułość, lekkość, czar. Koncert w Stacji Kultura 2025-12-01 15:52 Pożar kotłowni przy karczmie w Kościelisku (WIDEO) 3 2025-12-01 14:59 Stan Breckenridge i Paulina Martini w pięknym świątecznym utworze (WIDEO) 1 2025-12-01 14:30 Mikołajkowe morsowanie 2 2025-12-01 14:28 Włamywali się do domu w Zubrzycy Dolnej, zrabowali ponad 120 tysięcy złotych 2025-12-01 13:59 Góra plastikowych opakowań. Chyba nie o to chodziło 23 2025-12-01 12:59 Sprawca głośnej napaści w Parku Miejskim usłyszał zarzuty 1 2025-12-01 12:00 Męskie dowcipy w ratuszu 1 2025-12-01 10:58 Bartosz Mrozek: Człowiek, który nie zna słowa niemożliwe 2025-12-01 10:00 Cały tydzień bez opadów. Będzie cieplej 2025-12-01 09:00 Jubileuszowe Tatrzańskie Forum Gospodarcze 2025-12-01 08:00 Nowy skuter śnieżny dla podhalańskich ratowników GOPR 2 2025-11-30 21:00 Mistrzowska szansa Kamila Kuździenia u stóp Tatr 2025-11-30 20:25 Poniedziałek bez wody w części ulicy Nędzy-Kubińca i nie tylko 2025-11-30 20:00 Dwa miliony złotych na remont ulicy Jana Wiktora w Szczawnicy 2025-11-30 19:30 Ogólnopolski Turniej Karate o Puchar Starosty (ZDJĘCIA) 2025-11-30 19:00 Mieszkańcy wygrywają z deweloperem 10 2025-11-30 18:00 Gala finałowa Konkursu Fotograficznego "Tatrzańska Jesień"
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-03 09:36 1. Łolaboga co ty mi malolacie kumpla z dawnych lat podpuszczasz masz szczęście że jesteś młody i tych czasów nie znasz , łolaboga byłbyś non stop laskotany blondyną za tamtych lat 2025-12-03 09:10 2. Przeciez jest zastepca burmistrza. Co wy pisiorki znowu próbujecie ludziom wmówić. do roboty sie wezcie w koncu 2025-12-03 08:55 3. Jestem bardzo ciekawy ile z tych zakwalifikowanych osób na listę przydziału to znajomi lub wręcz po kądzieli z przyjaznymi ??? 2025-12-03 08:30 4. zastanawiam się to po co płaci się ubezpieczenia , chyba się komuś lejce poj,,,,y , własność jest wlasnisc 2025-12-03 08:28 5. Dajcie ludziom POrzyć. Sam widziałem jak na paradzie w Warszawie jeden drugiego na łańcuchu prowadził , a tamten jeszcze kaganiec miał 2025-12-03 08:24 6. Zamiast taniego gazu lepiej mieć honor i trzymać się daleko od ruskiego mira i złodziei muszli klozetowych. Katyń pamietamy. 2025-12-03 08:05 7. I prohibicja nic nie pomogła.... hmmm 2025-12-03 08:02 8. "Na razie nie planuje się zmiany godzin sprzedaży alkoholu, m.in. ze względu na funkcjonowanie licznych sklepów otwartych do późnych godzin wieczornych." W Słowenii, w takim mieście turystycznym nad morzem, nazywającym się Portoroż, zakaz sprzedaży alkoholu obowiązuje od godziny 21:00. A sklepów otwartych do późnych godzin wieczornych jest tam bez liku. Cuda jakieś normalnie. U nich się da a u nas nie? 2025-12-03 07:57 9. A piszcie sobie co chcecie. Moje pieski machają ogonkami i radośnie szczekają - Karol Nawrocki jest WIELKI! W tej T.V. z czystą wodą jakiś gość (nie pamiętam nazwiska, bo i po co) opowiedział się za likwidacją urzędu prezydenta. Czyli tylko Rada Państwa i sędziowie mianowani przez nią z pośród zaufanych towarzyszy partyjnych. I Jedna Lista w wyborach. Komuna jak bumerang - WRACA! 2025-12-03 07:51 10. Psy i suki szczekają, a karawana Urbana jedzie dalej.
2025-12-01 17:12 1. Panowie dobra robota! A tak swoją drogą nie ma wojny, jest woda, ogólcie się do tej służby, a nie wyglądajcie jak krasnale... 2025-11-21 15:51 2. Brawo Agatko! Piękne, cudne, zachwycające prace! 2025-11-17 21:21 3. Teraz górale wprzedają swoją ojcowiznę żeby kupić nowe auto. Wszystkie te biznesy ze starym śmierdzącym sprzętem (mówiąc złomem) powinny być nakaz ogrodzenia blochą od ulicy. Podobnie ze składami budowlanymi. Tyle pięknych miejsć zostało oszpeconych przez lokalny interes. 2025-11-14 20:05 4. @Abeto, w samo sedno! 2025-11-14 04:43 5. tzn. niezłej. Dla wielu świetnej, dla mnie - niezłej. 2025-11-12 21:31 6. Towarzystwo własnej adoracjii..przykre... 2025-11-11 21:23 7. Jerzy Gruszczyński to też twórca świetnej muzyki ambient trochę w klimatach new age i berlin school, np.cykl Medytacje Tatrzańskie. 2025-11-08 22:32 8. do Dudas widzę, że jednak własność ziemi dla Ciebie jest rzeczą świętą tak jak Ty ją rozumiesz. Wspólnota 8 Wsi w Witowie zarządza m.in dolina Chochołowską i Lejową i takie rzeczy, o których piszesz nie mają miejsca. 2025-11-08 09:49 9. Biedni górale, takie dutki przepadły... Chyba łezkę uronię 2025-11-07 18:02 10. Do naleśnika. Masz racje. Własność ziemi to rzecz święta. Bez TPNu Tatry by staly tak samo gdzie stoją i górale by zarządzali tak jak i teraz.. mielibysmy płoty w poprzek Kalatowek, pijanych "stryków" zbierających opłaty przy ściezkach przez swoje przecież. Smażalnie mintaja nad Czarnym Stawem i korcmy z peruwiańską muzyką wzdłóż Doliny Kościeliskiej albo ryczące quady z łysolami na Goryczkowej. Mam dalej? Że byłoby inaczej? To dlaczego nie jest tam gdzie ta Gomora się pleni dzisiaj
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama