Na Krupówkach i okolicach w ostatnich latach pojawiły się wszelkiego rodzaju atrakcje, które miały przyciągnąć turystów. Powstawały papugarnie, królikarnie, myszogrody, domy do góry nogami, wystawy figur woskowych. Po deptaku spacerował dinozaur i robot. Wydawało się, że tych wszystkich pomysłów przebić nie sposób, a jednak mamy kolejnego kandydata do tytułu turystycznej nazwy roku w Zakopanem. W budynku "Kresów" przy ul. Gen. Galicy, 100 metrów od Krupówek, powstała "gadziarnia".
Dodajmy, że to ważny dla historii Zakopanego budynek. Kiedyś mieścił się w nim pensjonat. Działał w nim Stefan Żeromski, który w 1918 roku został prezydentem Rzeczpospolitej Zakopiańskiej. Bywali tu: Szymanowski, Tetmajer, Kasprowicz i Witkiewicz. Później mieściła się miejska biblioteka, a następnie pub i restauracja.
Łajt
2022-03-30 14:38:13
To właśnie komuniści mordowali, wywłaszczali i wysiedlali dziś obrażają. To samo robią putinofile. Tak kacap to kacap.
franek
2022-03-30 12:59:52
A kiedy "Góralnia"?
Łajt
2022-03-30 12:16:57
Komentarze od wielu lat bardzo jasno pokazują jak wielu kacapów zamieszkało pod Tatrami i jaki jest ich stosunek do demokracji. Według nich jest wtedy tylko kiedy oni wygrywają wybory. To mętalnosc właśnie putinofilów.
do kurra
2022-03-30 11:31:17
brakuje ci towarzystwa ? Znowu PiS, paranoje, czy kryzys w głowie ?
Mięguszowiecki
2022-03-30 10:53:42
Z@k@pane to jedna wielka najebi@lni@
kurr
2022-03-30 10:48:46
z utęsknieniem czekam na pisiarnię. oczywiście w klatkach.
Mirka
2022-03-29 21:19:11
Akurat wszelkie papugarnie itp. cieszą się największym zainteresowaniem. Turyści którzy nas odwiedzają często mówią, że idą do papugarni, Królikarni, myszogrodu, a potem do aquaparku. Jest popyt jest podaż.
Łajt
2022-03-29 19:47:12
Gadziarnia to często protestuje pod wieloma instytucjami w których pracują ludzie wybrani w sposób demokratyczny, protestują zakopiańscy putinifile, których w większości do Zakopanego sprowadziła komuna, czyli ustrój którego produktem był Lenin, Stalin i Putin.
Mm
2022-03-29 19:34:26
Że też wszelkie "Pracownie na rzecz wszystkich istot" tym się nie zainteresują. No tak, to nie jest wielomilionowa inwestycja...