2022-08-10 10:00:00

Z archiwum

Rockowy góral z radiolą

Bronisław, ojciec skoczka Kamila Stocha oraz były wójt Poronina Andrzej Gut uczą się u Alka obcowania ze smykiem i trzema strunami.

Przyjaciele z Poronina, rodzina, koledzy muzykanci wołają na niego Alek. Listonosze i urzędnicy znają go jako Mariana Mardułę. Wśród krótkofalowców odpowiada na wezwanie SP9ODR. Fascynuje się historią najnowszą. Nocami nagrywa wszystkie programy Wołoszańskiego. Śledzi rozwój radiotechniki, bo od 30 lat żyje z serwisowania sprzętu elektronicznego. Lecz dźwięki i dobra muzyka to jego świat: ma własne studio nagrań, a w wolnych chwilach daje lekcje gry na perkusji i basach podhalańskich.

Krzestny wnuk Kasprowicza
Marian Alek Marduła ma 58 lat. Urodził się w zakopiańskim szpitalu jako syn poronińskiego gazdy Józefa Marduły „Goła” i Czesławy Marduły z domu Łaś. Jego ojcem chrzestnym został Franciszek Marduła. Wybitny przedwojenny skoczek i słynny lutnik, którego pracownia wciąż działa przy ulicy Kościeliskiej w Zakopanem. Z rodzinnego domu wyniósł umiłowanie do góralskiej tradycji, gwary, muzyki, stroju i zwyczajów. W pokoju na okrągło chodził gramofon „Karolinka”. - Płyty z muzyką góralską do znudzenia słuchałem. Trochę klasyki, Mieczysław Fogg. Potem pojawił się big beat, polski zamiennik rock and rolla - wspomina Alek Marduła. - Byłem w szkole prymusem i zakałą. Dziś to się mówi, że dziecko ma ADHD. Wścibski, ruchliwy. Ojcu zadawałem tysiące pytań z fizyki, techniki, nauk przyrodniczych. Gdy jako 6-letni brzdąc nauczył się pisać i czytać, to w szkole wszystko szło już z górki. - Mój ojciec chrzestny też pochodził z Poronina, jego ojcem chrzestnym był Jan Kasprowicz, tak że mogę mówić, że moim dziadkiem chrzestnym był Jan Kasprowicz, co Pigoń w literaturze udokumentował - z uśmiechem opowiada Alek. Przez rodzinny dom przelewała się rzeka różnych ludzi. Jego mama prowadziła pensjonat od lat 60. Przyjeżdżali letnicy, sporo księży, bo brat taty był jezuitą.

Detektorek i „Harnasie”
Równocześnie chodził do podstawówki i do szkoły muzycznej, gdzie w klasie skrzypiec lekcje dawał profesor Mieczysław Galica. Chętnie uczył się teorii. Gorzej było z klasycznymi ćwiczeniami na skrzypcach. Jedną klasę opuścił, bo zamiast trenować pizzicato, arco czy tonacje majorowe, wolał z kumplami kopać piłkę. Stracony rok trzeba było potem nadrabiać. Zaczął lekcje gry na altówce. - Dużo nauczył mnie Władysław Trebunia Tutka - mówi Alek. - Razem z bratem występowaliśmy w „Małych Harnasiach”, w kapeli z basistką Hanią Majerczyk. Jeździli na występy po całym Podhalu i kraju. Regularnie występowali z bratem na „Sabałowych Bajaniach”. Ale oprócz muzyki fascynuje go fizyka, radiotechnika, wiele czasu poświęca chemii. W 1965 r., w drugiej klasie podstawówki, skonstruował swój pierwszy odbiornik radiowy. Był to tzw. detektorek, zbudowany na wzór przedwojennych odbiorników. Wszędzie wokół domu na drzewach rozpinał pajęczyny anten. Robił je z drutów ze starych transformatorów. Ojciec nie mógł już słuchać tych wszystkich pytań. Jako że pracował w straży pożarnej w Zakopanem, to po pracy przywoził synowi książki z biblioteki. „ABC radioamatora” chłopak pochłonął w parę godzin.

Wybuchowa miłość
W 1972 r. dochodzi do tragedii. Alek, zafascynowany chemią, eksperymentuje. Miesza chloran potasowy z czerwonym fosforem. Dochodzi do eksplozji. - Straciłem palce, oczy. Przez dwa miesiące ciemność. Lewe oko do dziś jest ślepe - mówi spokojnie. Nastąpiły długie lata leczenia, pobyty w klinikach. W końcu wylądował w sanatorium w Kuźnicach. Tu uczył się w liceum i tu zdał maturę, a wychowawcą jego klasy był nasz redakcyjny kolega Apoloniusz Rajwa. - Potem miałem krótki epizod na studiach, zaliczyłem semestr na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i musiałem wrócić na Podhale - mówi Alek. Zdał dyplom w korespondencyjnym Policealnym Studium Zawodowym w Językach Obcych. Pracował w Spółdzielni Inwalidów Niewidomych w Krakowie i w zakopiańskim „Zawracie”. W 1985 r. przeszedł na rentę. Muzyka, elektronika, technika, historia - to wciąż jego pasje. - Za komuny nienawidziłem historii, bo nauczycielką była Ewa G., żona kacyka partyjnego. Na szczęście, gdy zaszła w ciążę, to pan Franciszek przyszedł na zastępstwo, mąż pani Gościejowej. Jak on nam opisał 1 września na 3 godziny przed wybuchem wojny, malował słowami akcję na moście w Tczewie, zanim pancernik oddał salwy w portowym basenie w Gdańsku. Do dziś fascynuje mnie narracja Wołoszańskiego. Mam wszystkie odcinki jego seriali historycznych - zaznacza Alek.

Krótkofalówki i wesela
Granie na altówce po wypadku było niemożliwe. W lewej ręce zostały trzy, w prawej 4 palce. - Utrata dwóch palców w lewej ręce uniemożliwiła mi powrót do skrzypiec, lecz mogłem jeszcze grać na gitarze basowej i basach podhalańskich. Nieco trudniej, ale dawałem radę grać na perkusji - wspomina Marduła. Tak powoli rodzi się pasja gry w zespole muzycznym. Wraz z bratem Stanisławem i kolegami tworzy zespół nazwany od przydomku „Gołami”. Potem od inicjałów imion członków zespołu: Tadek, Alek, Staszek, Staszek - „TASS” - prześmiewczo nawiązując do nazwy słynnej radzieckiej agencji prasowej. Grają na weselach regionalnych i zabawach tanecznych. Przyczyniają się do powołania Ogniska Związku Podhalan w Murzasichlu i stworzenia zespołu regionalnego. O występach grupy krążyła masa anegdot i dowcipów. Jedna z „odgryzieniem nosa” przeszła do historii opisana przez Wojciecha Jarzębowskiego, korespondenta Dziennika Polskiego. Już podczas nauki w Kuźnicach poświęca sporo czasu elektronice. Remontuje wzmacniacze lampowe, buduje namiastkę syntezatora „Mooga”, a pod okiem mistrza Franciszka Marduły - pierwszą własną gitarę elektryczną. Na przełomie lat 70. i 80. wiele czasu spędza w zakładzie ZURT przy ul. Nowotarskiej w Zakopanem. Tu zdobywa potrzebne części i wiedzę na temat budowy magnetofonów, gramofonów, radioodbiorników. W zakładzie na Lipkach zaprzyjaźnił się z Tadeuszem Łukaszczykiem, cenionym serwisantem telewizorów. - On nakłonił mnie do poznania tajników pracy telewizorów kolorowych, nauczył wiele o pracy zasilaczy impulsowych - dodaje Alek. Jego zainteresowania rozszerzają się na technikę nadawania i odbioru radiowego. Zapisuje się do Polskiego Związku Krótkofalowców. Po egzaminach i 5 latach oczekiwania, w 1985 r. dostaje licencję ze znakiem wywoławczym SP9ODR. - Wiele musiałem studiować, nieocenioną wiedzą dzielili się koledzy krótkofalowcy, m.in. Gunter Paweł Kaniut SP9RG - przypomina. Wtedy zbudował szereg konstrukcji nadawczo-odbiorczych dla siebie i dla kolegów. Stał się fachowcem i uznanym autorytetem wśród krótkofalowców. Dziś chętnie przekazuje wiedzę i doświadczenie młodym adeptom elektroniki.

Chicagowski sznyt
Na przełomie lat 80. i 90. przebywał w USA. W Chicago pracował u Koreańczyka, w zakładzie serwisowym „FosterTV”. Z powodzeniem gra na perkusji w zespole polonijnym „Jaworzyna Band”. Tworzą go muzycy z Podhala: Władysław Styrczula Maśniak, Janusz Leśniak, Jan Król i Ryszard Wojnowicz. Grają na dancingach w znanej wówczas góralskiej tawernie „Koliba Inn”, nieopodal Domu Podhalan. Po powrocie ze Stanów zakłada z kolegami: Ireneuszem Mateją, Marcinem Hubickim, Staszkiem Landowskim, Bartkiem Kutyłą i wokalistką Danutą Zawodniak zespół „Impuls”. Na weselach i zabawach grają do 2003 r. Równolegle wciąż prowadzi serwis i kolekcjonuje sprzęt elektroniczny RTV, muzyczny HiFi i estradowy. - Swe muzyczne pasje rozwijałem dzięki przyjaźniom z muzykantami: Władysławem, Stanisławem i Henrykiem Trebuniami „Tutkami”, Janem Różałowskim, Andrzejem Obrochtą, Florkiem Walkoszem, Andrzejem i Staszkiem Walkoszami, Andrzejem Majerczykiem, Janem Klusiem „Rumcajsem” oraz Maćkiem Śliwińskim z heavy-metalowej kapeli „Meness”. Mam wszystkie nagrania tej pechowej kapeli, która rywalizowała z Maanamem, ale była obłożona partyjną klątwą, utworów Meness nie można było puszczać w żadnej stacji radiowej. Alek dodaje, że nie sposób wyliczyć wszystkich muzyków, którym wiele zawdzięcza. Nie chce, by to był tekst tylko o nim. Koniecznie muszę napisać o przyjaźni z krewnymi i powinowatymi. Bo babcia Jana Karpiela „Bułecki” pochodziła z rodziny Mardułów. Ale także trzeba wspomnieć Andrzeja Stasika i Tadeusza Szostaka „Berdę” oraz jego córkę Stanisławę.

Oddział zakaźny
Tak w „szpitalny” sposób nazywa swój magazyn. Przestrzeń wypełnia masa rozebranych na części sprzętów. Wchodzimy do świątyni Alka. Masa gramofonów, które naprawia, udoskonala, sprzedaje. Magnetofony cztero- ośmio- szesnasto- i dwudziestoczterośladowe. Do tego cyfrowe rejestratory różnego rodzaju - Audio CD, Mini Disc, DAT i twardodyskowe. Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku zaczął tworzyć pierwsze zręby własnego studia muzycznego. Utrwala góralski folklor w oparciu o unikatowy sprzęt analogowy. Zbiera nagrane taśmy szpulowe, kasetowe, płyty CD, ale głównie winyle. Ma ich ponad 1700! Kolekcjonowanie muzyki to kolejna wielka pasja. Archiwizuje cyfrowo wiele unikalnych zbiorów z prywatnych taśmotek kolegów i znajomych. Tak powoli rodzi się podhalańskie archiwum muzyki góralskiej. Dziś ma ponad 150 płyt CD wypełnionych folklorem. Od 4 lat nagrywa „Berdowe Granie” i wiele ciekawych wydarzeń muzycznych w Poroninie. Planuje wydawać płyty z nagraniami folkloru góralskiego. - Po śmierci w testamencie swe zbiory zamierzam przekazać w całości na własność społeczności muzykantów Podhala, jako własny ślad - mówi Alek. Od kilku lat uczy z powodzeniem gry na basach podhalańskich i perkusji. Jeden pokój zamienił na klasę perkusji, gdzie regularnie przychodzą młodzi zdolni Klimek Cudzich i Arkadiusz Skupień. Na basach kształcą się starsi adepci: Andrzej Gut „Mostowy”, były wójt Poronina, i Bronisław Stoch „Kaspercok”, ojciec znanego skoczka Kamila Stocha.

Ruchome studio
Wraz z Krzysztofem Trebunią Tutką i jego dziećmi Marian Marduła zamierza nagrać i wydać na płytach CD ilustracje muzyczne do opracowanego przez Krzysztofa podręcznika gry muzyki góralskiej. Będzie to znakomite uzupełnienie dla osób, które chcą zgłębiać tajniki podhalańskiego muzykowania. A w domach starszych ludzi będzie rejestrować starodawne nuty. Powstanie swoiste ruchome studio. Mimo tylu zainteresowań i twórczej pracy życie wciąż rzuca Alkowi kłody pod nogi. Od ponad 6 lat ubiega się jako doświadczony muzykant o przyjęcie do Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie, który ma swe oddziały w całej Polsce, także na Podhalu. Niestety bezskutecznie. Szkoda, że działacze traktują utalentowanych ludzi z pasją po macoszemu. Na pociechę puszcza sobie świetnej jakości nagrania na swej niemieckiej radioli z lat 50. Ładny mebel. - Przeraża mnie aprobata dla średniactwa. Ludzi autentycznie wykształconych na Podhalu może pan zebrać garstkę, tych z otwartą głową i wiedzą. Większość to ludzie z dyplomami. Dziś, jak komuś powiesz na ulicy matole, to się skończy sprawą w sądzie, a to żadna obraza, tylko stwierdzenie faktu - kwituje Alek. Mimo to chętnie ubiera się w strój góralski, gra w knajpie, a turyści zagadujący „prostego” górala nieraz są zaszokowani, jakie opowieści słyszą z jego ust.
Tekst i fot.: Rafał Gratkowski
Tygodnik Podhalański 51-52/2015

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Grupa PKL, jeden z największych pracodawców na Podhalu, obecnie poszukuje osób na stanowisko: SPECJALISTA ds. HR. Miejsce pracy: Zakopane, możliwa częściowa praca zdalna. OPIS STANOWISKA: - Prowadzenie procesów rekrutacyjnych; - Koordynowanie procesu onboardingu nowych pracowników; - Realizacja i koordynacja projektów rozwojowych w obszarze miękkiego HR: rozwój i ocena kompetencji, ścieżki kariery, zarządzanie talentami, programy motywacyjne; - Organizacja i koordynacja procesów związanych ze szkoleniami i rozwojem pracowników oraz zarządzaniem wiedzą w firmie; - Organizacja szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych dla pracowników firmy; - Współpraca z firmami zewnętrznymi w zakresie: benefitów pracowniczych, rekrutacji oraz zatrudniania pracowników tymczasowych; - Inicjowanie i realizacja działań z obszaru employer branding`u - dbałość o markę pracodawcy na rynku pracy; - Wsparcie managerów i pracowników w bieżących sprawach z zakresu HR; - Aktywne uczestnictwo w opracowywaniu, aktualizacji oraz wdrażaniu polityk w obszarze HR; - Wsparcie w projektach zespołu kadr i płac (doświadczenie w obszarze kadrowo-płacowym będzie dodatkowym atutem); - Przygotowywanie analiz, raportów i prezentacji na potrzeby bieżących działań. DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji i rekrutacja: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia BUDYNEK W WITOWIE nr 190 (do 2025 r. znajdował się w nim Ośrodek Zdrowia). Tel. 698 508 796.
  • PRACA | dam
    PRACA W AUSTRII - austriacka umowa! 13,56-19,30 Euro/h + diety + darmowe zakwaterowanie. Poszukujemy: murarzy, cieśli, dekarzy, hydraulików, elektryków, malarzy, spawaczy, ślusarzy, monterów, kierowców LKW, operatorów wózków i dźwigów, rzeźników, pomocników, pracowników produkcji i innych fachowców. Wymagane: język niemiecki i samochód. +43 676 5451672, k.otrembiak@hogo.cc
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • SPRZEDAŻ | różne
    ODDAM NIEODPŁATNIE 5 PODWÓJNYCH OKIEN W GÓRALSKIM STYLU - 668 697 381.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy POKOJOWYCH do sprzątania w aparthotelu w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy pracę stałą, sezonową lub dorywczą. Praca w godzinach 8:00 - 16:00 z elastycznym grafikiem i wyżywieniem. 696112266
    Tel.: 696112266
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie - pilnie kupie dom w Nowym Targu lub okolicy tel 660797241.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY, DEKARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, KRANISTA. Umowy na warunkach niemieckich. Kontakt: 0048 601-218-955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • SPRZEDAŻ | różne
    SPRZEDAM OPAŁ SUCHY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Przyjmę BRYGADY I POJEDYNCZE OSOBY NA TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE. 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Nowe miejsce na mapie Białki Tatrzańskiej rekrutuje ! Na stanowiska: -kucharz produkcyjny, kucharz wydawkowy, pizzer, pomoc kuchenna, pracownik obsługi sali restauracyjnej Jeżeli jesteś zainteresowany/ zainteresowana pracą zadzwoń, lub wyślij CV. 798625975 restauracjadwatopory@gmail.com
    Tel.: 798625975
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REMONTY, ELEWACJE, PODDASZA. 793 677 268.
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REGIPSY, MALOWANIE, WYKOŃCZENIE WNĘTRZ. 787 479 002.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę umeblowane MIESZKANIE EMERYTCE - Szaflary. 601 707 235.
  • PRACA | dam
    Pracownia Projektowa SŁOWIK ARCHITEKTURA poszukuje ARCHITEKTA. Oczekujemy: *ukończonego kierunku studiów pierwszego stopnia na Wydziale Architektury *znajomości programu ArchiCAD * min. 2 lata doświadczenia. 668 309 058 https://slowikarchitektura.pl/
    Tel.: 668 309 058
    WWW: slowikarchitektura.pl/
  • PRACA | dam
    Poszukiwana osoba do pracy w sklepie na Krupówkach na stanowisko sprzedawcy. 723 745 984
    Tel.: 723
  • PRACA | dam
    KASJER/KASJERKA PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM BUKOWINIE TATRZAŃSKIEJ WIĘCEJ INFORMACJI POD NR TEL. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i najbliższe okolice.. 500160574
    Tel.: 500160574
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-11-13 19:00 Młody mieszkaniec gminy Jabłonka gnał na złamanie karku w terenie zabudowanym 2025-11-13 18:00 W sprawie niemal zamęczonego psa odebranego w Rabce - urzędnicy nie mają sobie nic do zarzucenia 2025-11-13 17:30 Tango na głos, orkiestrę i jeszcze jeden głos 2025-11-13 17:00 Kanał dla Gilówki 2025-11-13 16:30 Kolejne zamknięcie szlaku na Wiktorówki 2025-11-13 16:00 Szkoła z Bańskiej Niżnej z prestiżowym wyróżnieniem za działalność na rzecz geotermii 2025-11-13 15:49 Najsilniejszy kolagen do picia - co decyduje o jego mocy i przyswajalności? 2025-11-13 15:25 Powiatowe Obchody Dnia Niepodległości w Gminie Poronin 2 2025-11-13 15:00 Poranna inwersja. Temperatura szybko rośnie (WIDEO) 2025-11-13 14:30 Muzyka celtycka pod Gontem 2025-11-13 14:00 Pies niemal zamęczony na śmierć - odebrany właścicielom w Rabce 2 2025-11-13 13:55 Czy ktoś widział kota Batiara? 2025-11-13 13:45 Alarm! Podhalańska Grupa Poszukiwawczo Ratownicza - sekcja dronów w akcji 2025-11-13 13:00 O krok od pożaru pensjonatu w Kościelisku 2025-11-13 12:31 Po Wszystkich Świętych zostało sporo do uprzątnięcia 2025-11-13 12:00 Uważajcie na osoby, które podszywają się pod pracowników Urzędu Gminy 2025-11-13 11:30 Ekipa "Iluzji" ponownie na ekranach kin. Mamy dla Was bilety 2025-11-13 11:23 Śp. Stanisław Skupień 2025-11-13 11:00 Wielkie morsowanie pod Tatrami 2025-11-13 10:00 Od rana po pijaku jeżdżą po podtrzańskich drogach 4 2025-11-13 09:00 Przez dwa dni PSZOK w Nowym Targu będzie zamknięty 1 2025-11-13 08:00 Zaginiony prezes Geotermii Podhalańskiej 2025-11-12 22:44 Koniec z darmowym parkowaniem przed szpitalem 2025-11-12 21:05 W piątek koncert Miejska Galeria Sztuki zamknięta dla zwiedzających 2025-11-12 21:01 Trudny do pokonania odcinek drogi na Przysłop jest po remoncie 2 2025-11-12 20:00 Trwają prace przy budowie miasteczka rowerowego 9 2025-11-12 19:30 Międzynarodowe zawody podkuwaczy w Toporzysku 2025-11-12 19:12 Siekiera, policja i walka o słup energetyczny 10 2025-11-12 19:00 Brutal Olcza mistrzem! 2 2025-11-12 18:30 Nosal o poranku nigdy nie zawodzi. Najpierw ciepło, później zima? (WIDEO) 2025-11-12 17:59 Zimujące statki z Jeziora Czorsztyńskiego atrakcją turystyczną 2025-11-12 16:59 Pijany kierował samochodem bez świateł i na zakazie 2025-11-12 16:35 Lipniczanie uroczyście obchodzili święto 11 Listopada 2025-11-12 15:31 Ali Issa Darwich, były szef oddziału ratunkowego w Zakopanem opowiada o swoim życiu w Polsce (WIDEO) 2025-11-12 15:00 Najbardziej oblegane turystycznie Morskie Oko w Opolance 2025-11-12 13:57 Morsowanie w Jeziorze Czorsztyńskim 3 2025-11-12 13:00 Zła wiadomość: mieszkańcy Rabki zapłacą wyższy podatek od nieruchomości 6 2025-11-12 11:59 To nie zdarza się często. W Kuźnicach pustki (WIDEO) 3 2025-11-12 11:00 Zanim młodzież poprosi o pomoc 2025-11-12 10:00 Zakopane opustoszało. Turyści w większości wyjechali 2 2025-11-12 08:59 Dziś więcej słońca. Nadchodzą cieplejsze dni 1 2025-11-12 08:00 Motocykliści zaśpiewali Hymn Polski na Litwince (ZDJĘCIA) 20 2025-11-11 22:01 Zakopane - oddam za darmo WERSALKĘ 2025-11-11 22:00 Ciche Górne. Ku pamięci żołnierzom 2025-11-11 21:31 Ulubione pieśni Jana Pawła II w Krościenku 2025-11-11 21:08 Pożar na Olczy w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-11-11 20:31 Uroczyste obchody Święta Niepodległości w Rogoźniku 2025-11-11 19:59 Pod Tatrami dla Niepodległej. Wspólne świętowanie w Zakopanem 2025-11-11 19:25 Uhonorowano zasłużonych nowotarżan (WIDEO) 2025-11-11 19:01 Pamięci księdza Władysława Pilarczyka
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-11-13 17:59 1. Jak się komuś Ochrona Danych rzuci na mózg to zasłania na zdjęciach ryje przestępców, numery rejestracyjne i znaki marek pojazdów. A tu się misiu oczko odkleiło. 2025-11-13 17:56 2. Teraz wiecie jak postępować z urzędnikami i politykami! "Nie i won z mojej posesji!". Urzędnikowi jaki postawiono zarzut? Zaś bezkarność? 2025-11-13 17:44 3. Pani wójt jest w porozumieniu z proboszczem ,bo każde jakieś święto rozpoczyna się od mszy św. a na mszy jest taca i kasa. A Historia pokazuje że kościół od setek lat przeciwny był niepodległości Polski , i jak kameleon dostosowuje się do danej sytuacji gdzie kasa tam jest i kościół. 2025-11-13 17:31 4. Do przedmówców Instytut Transportu Samochodowego jeszcze nie zajął się problemem. Przyciemnione klosze reflektorów przyciemniają im mózg. Lepiej karać auto na postaju nie znając definicji chodnika. 2025-11-13 16:10 5. Nie wiem co byście robili ale Poronin to Lenin. Gdyby nie propoganda PRLu, to nikt by nie znał tej miejscowości, chyba jako zjazd z Zakopianki na Bukowinę Tatrzańską. Taka prawda i nie ośmieszajcie się. 2025-11-13 16:04 6. @qq. Przez takie "maskownice" przechodzi światło rozproszone i oślepia innych kierowców. To powinno być karane ale nikt się tym nie przejmuje. 2025-11-13 15:00 7. Ten w citroenie zapewne rzucił się im w oczy po tych maskownicach na przedniich reflektorach. 2025-11-13 14:25 8. Piesek skrajnie zagłodzony, Cytat ,,urzędnik rabczańskiego magistratu nie odebrał zwierzaka wyrodnej właścicielce, bo ta... nie wyraziła zgody. Podać nazwisko tego urzędnika i won z Urzędu 2025-11-13 14:21 9. @Doktor nauk lewackich, póki co to niezrozumiały bełkot ci wychodzi .... 2025-11-13 13:57 10. WYMYŚLIŁ :) pewnie też wymyślił skup grul
2025-11-12 21:31 1. Towarzystwo własnej adoracjii..przykre... 2025-11-11 21:23 2. Jerzy Gruszczyński to też twórca świetnej muzyki ambient trochę w klimatach new age i berlin school, np.cykl Medytacje Tatrzańskie. 2025-11-08 22:32 3. do Dudas widzę, że jednak własność ziemi dla Ciebie jest rzeczą świętą tak jak Ty ją rozumiesz. Wspólnota 8 Wsi w Witowie zarządza m.in dolina Chochołowską i Lejową i takie rzeczy, o których piszesz nie mają miejsca. 2025-11-08 09:49 4. Biedni górale, takie dutki przepadły... Chyba łezkę uronię 2025-11-07 18:02 5. Do naleśnika. Masz racje. Własność ziemi to rzecz święta. Bez TPNu Tatry by staly tak samo gdzie stoją i górale by zarządzali tak jak i teraz.. mielibysmy płoty w poprzek Kalatowek, pijanych "stryków" zbierających opłaty przy ściezkach przez swoje przecież. Smażalnie mintaja nad Czarnym Stawem i korcmy z peruwiańską muzyką wzdłóż Doliny Kościeliskiej albo ryczące quady z łysolami na Goryczkowej. Mam dalej? Że byłoby inaczej? To dlaczego nie jest tam gdzie ta Gomora się pleni dzisiaj 2025-10-31 16:25 6. Przepiękne pracę. Wspaniałą atmosferą Czerwonego Dworu 2025-10-29 20:57 7. do Franka - jak by to były prywatne tereny, to kto inny miałby tam rządzić jak nie ich właściciele? A może Twoje obejście (o ile takowe posiadasz) wyglądałoby lepiej, gdyby zajęło się nim państwo? Może Ciebie trzeba wywłaszczyć i zająć się lepiej tym co masz? I wtedy powiemy - no teraz to wygląda jak trzeba, wolimy żeby żaden Franek prywatny właściciel się nam tu nie rządził. 2025-10-25 11:34 8. Mam do działań Tpn wiele uwag, ale gdy pomyślę jak by wyglądały te tereny gdyby tam wciąż rządzili prywatni właściciele, to jednak wolę żeby było tak jak jest teraz. 2025-10-16 13:58 9. Ani słowa o tym, że Ania Schumacher jest wnuczką Anny Górskiej. 2025-08-14 19:47 10. ...cudnie malowała! ten dobór kolorów!!!...
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama