Reklama

2017-11-11 11:50:29

Adam Kitkowski

Jaką cenę trzeba zapłacić za wolność?

Reklama

W 99. rocznicę Odzyskania Niepodległości i powstania II Rzeczypospolitej.

Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość  kosztowała
dwa grosze i dwie krople krwi.
A niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale bardzo kosztownym.
                                                                                                                             /J. Piłsudski/

      
Data święta - 11 listopada 1918 roku - jest dość umowna, gdyż odzyskiwanie niepodległości był dłuższym procesem historycznym.  Jednak data 11 listopada została uznana za narodowe święto. Początkowo miało ono charakter ruchomy i przypadało na pierwszą niedzielę po tej dacie. Dopiero 23 kwietnia 1937 roku podniesiono jego rangę do święta państwowego.

W zamyśle twórców uroczystości miały łączyć odzyskanie suwerenności państwowej z zakończeniem I wojny światowej oraz upamiętniać postać Józefa Piłsudskiego. Po wojnie, w czasach PRL i rządów komunistów święto stało się zakazane. Jednak niektóre środowiska niepodległościowe starały się obchodzić dzień 11 listopada uroczyście (oczywiście nielegalnie!). Święto o charakterze państwowym przywrócono dopiero w 1989 roku.
Jednak za nim Polacy wybili się na niepodległość, nim powstała II Rzeczpospolita przyszło im żyć pod zaborami 123 lata, a na naszej górskiej ziemi aż 149 lat!

Na Podhalu możemy poszczycić się faktem, że upragniona wolność stała się rzeczywistością już 30 października 1918 roku (dzień wcześniej niż w Krakowie i kilka godzin wcześniej niż w Tarnowie), kiedy znamienity polski pisarz, Stefan Żeromski stanął na czele Komitetu Narodowego i został obwołany „prezydentem” Rzeczypospolitej Zakopiańskiej. Ale nim oswobodziliśmy Skalną Ziemię, a później cały kraj, trzeba było przez wiele lat budować narodową świadomość, konspirować, cierpieć zesłanie na Syberii, bić się  i ginąć w obcych armiach, zaciągnąć się do Legionów Polskich, tworzyć Państwo Polskie na nowo.

Przypominam kilka epizodów podhalańskich i orawskich z życia Józefa Piłsudskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Stefana Żeromskiego i innych działaczy niepodległościowych.

Późniejszy marszałek Wojska Polskiego bywał w Zakopanem i na Podhalu wiele razy. Będąc działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej pojawiał się pod Giewontem w latach 1904 – 1906 i kierował, m. in. tajnymi konferencjami Organizacji Bojowej PPS. Jesienią 1908 roku Piłsudski właśnie w Zakopanem podjął rozmowy
z władzami nowo powstającego Związku Walki Czynnej. Należy podkreślić, że u podnóża Tatr zapoczątkowano jednoczenie się sił i organizacji walczących o wolność Polski, które nazywamy do dziś obozem niepodległościowym. Niezwykle ważnym wydarzeniem konsolidującym ruch niepodległościowy (poza sporami frakcyjnymi!) było spotkanie, tzw. Zjazd Irredentystów, którego uczestnicy uchwalili powołanie Polskiego Skarbu Wojskowego w celu kształcenia militarnego oraz finansowania wydawnictw i stowarzyszeń o charakterze wojskowym.

Wkrótce powołano Komisję Tymczasową Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, na czele której stanął Józef Piłsudski. Mianowano go Komendantem Głównym Drużyn i Związków Strzeleckich. Warto również nadmienić, że Piłsudski związany był z Zakopanem rodzinnie, gdyż tu osiedlił się
i tworzył jego kuzyn – Stanisław Witkiewicz.

Twórca legionów mieszkał w różnych miejscach Zakopanego, najdłużej bywał okresowo w chacie Tomasza Chyca Olesiaka między 1906 a 1912 rokiem na Chycowym Potoku (dziś ul. Kasprowicza 32). Maria Walkosz, z domu Chyc Olesiak zna tamte czasy z opowieści swojej matki:

Moja dawno dziedzina jest na Chycowym Potoku. Tamok, u mojego pradziadka, Tomka Chyca Olesiaka i jego żony Jagnieski, przed piyrwsom wojnom bywoł Józef Piłsudski. Casem prziyjezdzoł ze swojom matkom. Ona siadała se przed  nasom chałupom ku słonku. Zaś konia trziymoł se za miedzom u Chyca Ciesia, ftóry mioł tyz swoje konie. Moja mama, kie była małom dziewcynkom to jeździła śnim na koniu, siedziała w siodle  przed Piłsudskim. Godała mi, ze okropnie bała sie jego duzyk brwi i tymu mój dziadek seł śnimi obok konia na łąke, bo inacy straśnie sie tego pona bała.

Warto nadmienić, że Józef Piłsudski wygłaszał referaty na tematy historyczne i wojskowe w „Morskim Oku” na Krupówkach. Jako brygadier (dowódca I Brygady Legionów) często przemieszczał się konno
lub samochodem od Limanowej, przez Nowy Targ do Jordanowa, nocując zwykle w góralskich domach. A oto fragment jego wspomnień z legionowej tułaczki:

Warunki wojny na Podhalu okazały się i pod innym względem nadzwyczaj przyjemne. Mówię tu o stosunkach z ludnością. Nie było tu, jak w Królestwie, gwałtownego i najczęściej daremnego szukania oparcia i zrozumienia wśród ludności cywilnej. Nie trzeba było tu niczego szukać, bo wszystko, czego dusza żołnierza walczącego dla szczęścia Ojczyzny pragnie, było mu dane. Tu czułem się w Ojczyźnie, czułem się potrzebnym dla niej, jako jej obrońca. Od góry do dołu — ksiądz, gazda góralski, czy jego gaździna, mieszczanin czy robotnik, wszyscy szukali poprostu okazji, aby w czemkolwiek dopomóc lub przynajmniej okazać swą sympatję dla nas. Młodzi chłopcy chodzili na wywiady przed wojskiem. Robiono to za zgodą wsi, która wprost wyznaczała, kto ma iść. Więcej! By chłopak nie mógł skłamać, że był tam, gdzie go posłano, musiał wrócić z pieczęcią gminną, wyciśniętą na portkach, jako namacalne świadectwo swej sprawności. W żadnej chacie, czy domu nie odczuło się, że jesteśmy ciężarem, pomimo, że przecież wojsko nie należy do najprzyjemniejszych gości.

Piłsudski odwiedzał również podhalańskie wioski. We wrześniu 1904 roku późniejszy komendant Legionów Polskich mieszkał na Bukowinie Tatrzańskiej u Wiktorii i Jan Chowańców „Duchac”. Dopiero po wielu latach, w 1988 roku społeczność Bukowiny Tatrzańskiej ufundowała pamiątkową tablicę, która umieszczona została  na ich domu. Na tablicy widnieje napis:

W tym domu w 1904r. mieszkał Józef Piłsudski 
Naczelnik Polski Odrodzonej

Dwadzieścia lat później społeczeństwo gminy przyczyniło się do zawieszenia drugiej tablicy, na której wyryto napis:

W izbie tego domu 24 września 1904r. Józef Piłsudski po raz pierwszy wypowiedział nurtującą Go myśl, że Armia Polska musi powstać.

Natomiast jesienią 1916 roku komendant legionów przebywał z Bolesławem Wieniawą-Długoszowskim u przyjaciół w Kościelisku, w sanatorium Kazimierza Dłuskiego (sanatorium po śmierci marszałka otrzymało jego imię) i spędzał tam czas na wypoczynku.  Czasem odwiedzali go zacni górale, np. wieczory umilał mu góralski skrzypek Bartuś Obrochta.

Piłsudski bywał w Zakopanem również na początku lat dwudziestych, już jako Naczelnik Państwa. Warto nadmienić, że we wrześniu 1934 roku nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Zakopanego.
Działaczem niepodległościowo - narodowym był również piewca Tatr, kultury góralskiej i ludu Podhala Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Poeta urodził się w Ludźmierzu w rodzinie o silnych tradycjach powstańczych i patriotycznych. Wyrazem tych tradycji był udział Tetmajera seniora w powstaniu listopadowym, działalność konspiracyjna i społeczna Leona Tetmajera z Łopusznej oraz działalność polityczna Włodzimierza Tetmajera, przyrodniego brata poety, który był, m. in. współzałożycielem PSL „Piast”, współtwórcą „Strzelca” i organizował jego ćwiczenia w Bronowicach. Brat poety był również członkiem zarządu  Polskiego Skarbu Wojskowego.

Natomiast sam Kazimierz objął przywództwo Komitetu Narodowego Obrony Spisza, Orawy, Czadeckiego i Podhala, który powołano na początku 1919 roku. Wyrazem tych działań była  publikacja O Spisz, Orawę i Podhale.

Poeta wydatnie zaangażował się w „walkę” o kresy południowe II Rzeczypospolitej
i wydatnie brał udział w przygotowaniach do plebiscytu na Spiszu i Orawie, który ostatecznie nie odbył się.
Wcześniej, w latach I wojny światowej twórca literatury tatrzańskiej mieszkał
na stałe w Zakopanem w domu Walczaków (dziś ulica Za Strugiem; fakt ten upamiętniono pamiątkową tablicą). W tym czasie wydawał pismo „Praca Narodowa”. Warto przypomnieć, że Kazimierz Przerwa-Tetmajer za swoją działalność literacką  i narodową otrzymał w 1927 roku tytuł Honorowego Obywatela Zakopanego.

Ciekawą kartę polityczną i społeczną miał inny twórca polskiej literatury przełomu XIX i XX wieku również związany z Zakopanem i Podhalem. Mowa jest o Stefanie Żeromskim, który bywał pod Giewontem przed I wojną światową okazjonalnie, a w czasie jej trwania osiadł na stałe. Mieszkał, działał i tworzył w willi „Władysławka” (dziś „Czerwony Dwór”) przy ulicy Kasprusie. Fakt pobytu pisarza  upamiętnia okolicznościowa tablica umieszczona na fasadzie tego domu.

Pisarz zajął się działalnością społeczną, a mianowicie organizował cyklicznie odczyty naukowe Polaków ze wszystkich trzech zaborów,  był współorganizatorem i prezesem Biblioteki Publicznej, która dziś nosi jego imię.
Z kolei, wspólnie z Janem Kasprowiczem należeli do tajnej organizacji niepodległościowej, niestety szybko rozpracowanej przez władze austriackie.

W połowie października 1918 roku na wiecu kilku organizacji politycznych w siedzibie TG „Sokół”  Żeromski został wybrany przewodniczącym całego zgromadzenia. Zabrani uchwalili rezolucję, w której czytamy:

Wobec przyjęcia zasad pokojowych prezydenta Stanów Zjednoczonych Wilsona  przez państwa rozbiorowe, uważamy się odtąd za obywateli wolnej, niepodległej i zjednoczonej Polski. Tej Polsce winniśmy wierność i posłuszeństwo, mienie i krew naszą, nie uznajemy żadnych więzów, tym najświętszym obowiązkom przeciwnych. Przejęci ważnością godziny dziejowej dla wspólnego gorliwego pełnienia obowiązków wobec państwa polskiego postanawiamy stworzyć Organizację Narodową w Zakopanem i w tym celu wybieramy jej zarząd, złożony z 32 osób, polecając mu ułożenie programu i sposobu działalności.

I właśnie, tu u nas, w Zakopanem w budynku Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” –  na dzień przed Krakowem – tj. 30 października Zakopane oficjalnie ogłosiło niepodległość. Polscy oficerowie i żołnierze rozbroili żołnierzy obcych narodowości i oddali się do dyspozycji Organizacji Narodowej. Następnego dnia zarząd Organizacji Narodowej przekształcił się w Radę Narodową – organ kierowniczy niepodległej Rzeczypospolitej Zakopiańskiej. Rada złożyła przyrzeczenie wierności Polsce i objęła w jej imieniu władzę w Zakopanem. Przewodniczącym Rady, pełniącym obowiązki „prezydenta” Rzeczypospolitej Zakopiańskiej został właśnie Stefan Żeromski. Niepodległe „zakopiańskie państwo” istniało do 16 listopada 1918 roku. W tym dniu rozwiązała się Rada Narodowa i uznała zwierzchność Polskiej Komisji Likwidacyjnej.

Obok luminarzy tego okresu nie wolno nam zapomnieć o wspaniałej postaci filantropa i patrioty Jana Bednarskiego z Nowego Targu. Działalność społeczna i zawodowa doktora  Bednarskiego, a w szczególności rola jaką odegrał przy powołaniu pierwszej na Podhalu państwowej szkoły średniej spowodowało, iż Rada Miejska już w lipcu 1904 roku przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Nowego Targu.

Jego zaangażowanie, pasja i charyzmatyczna postawa przyczyniły się do utworzenia trzech państwowotwórczych instytucji ważnych dla lokalnej społeczności, tj. Państwowego Gimnazjum z polskim językiem wykładowym, Towarzystwa Bursy Gimnazjalnej p. w. św. Stanisława Kostki oraz Powszechnego Szpitala Powiatowego.
Doktor Bednarski aktywnie włączał się także w pracę niepodległościową. Gdy 4 maja 1913 roku w Nowym Targu ukonstytuował się Związek Drużyn Podhalańskich lekarz wszedł skład jego wydziału. Był również inicjatorem powstania pisma, mającego budzić ducha narodowego na Spiszu i Orawie - tak w 1913 roku narodziła się „Gazeta Podhalańska” z siedzibą redakcji w Nowym Targu. 

Po wybuchu I wojny światowej dr Bednarski podjął pracę charytatywną na rzecz uchodźców z terenów objętych działaniami wojennymi - pomagał tworzyć schronisko dla byłych żołnierzy i rannych legionistów.
Koniec I wojny sprawił, iż stało się możliwe stworzenie w powiecie nowotarskim polskich struktur państwowych oraz oswobodzenie Spisza i Orawy. Doktor Bednarski 2 listopada 1918 roku został wybrany przewodniczącym nowotarskiej Powiatowej Organizacji Narodowej, a kilka dni później mianowano go komisarzem Polskiej Komisji Likwidacyjnej na powiat nowotarski oraz Spisz i Orawę.

Faktem o znaczeniu historycznym było objęcie, na jego rozkaz, administracją polską północnych terenów Spisza i Orawy. Wówczas wkroczyły tutaj patrole Wojska Polskiego. Niestety pod presją Francji wojsko i władze polskie stamtąd musiały się wycofać 13 stycznia 1919 roku.  

W tym trudnym momencie dr Bednarski nie zrezygnował jednak z dalszej działalności. Wspólnie z najbliższymi współpracownikami starał się utrzymywać kontakty z Polakami zamieszkującymi na terenach okupowanych przez Czechosłowację. Umocniono ich wolę przyłączenia do Polski oraz zachęcano do popularyzowania „zapominanych kresów” w Polsce.  Wkrótce na odzyskanej części kresów południowych utworzono w dniu 27 sierpnia 1920 r. powiat spisko - orawski z siedzibą w Nowym Targu. Jego starostą został dr Jan Bednarski.

Ze wszech miar godną wspomnienia jest postać górala z Orawy Piotra Borowego. Ten działacz ludowy i niepodległościowy rodzinie związany z wioską Rabczyce, a pod koniec życia osiedlił się w Lipnicy Wielkiej.
Od wczesnej młodości interesował się książkami, szczególnie o tematyce historycznej i religijnej. Był doskonałym mówcą. Prowadził ascetyczny tryb życia.  Borowy szerzył na Orawie wiarę katolicką, kulturę polską i patriotyzm. Sam również napisał kilka książek, w których piętnował upadek moralności. Pisał też książki o tematyce politycznej, a także bajki i poematy, m.in. Mowy, Rozmyślania człowieka o sprawach Boskich, Złote myśli.  Z tego powodu Piotr Borowy zwany był „Apostołem Orawy".

Ten działacz niepodległościowy wiele lat życia zajmował się problematyką polskości Orawy i Spisza.  I tak, od 19 marca do 15 kwietnia 1919 roku, m. in  z Wojciechem Halczynem i księdzem Ferdynandem Machayem przebywał jako delegat ludności polskiej ze Spisza i Orawy na konferencji pokojowej w Paryżu.
Gdy przeniósł się do Lipnicy Wielkiej, po podziale Orawy w 1920 roku, prowadził działalność misjonarską. Uznawany był za wielki autorytet. Po śmierci Borowego wydano drukiem jego książkę: Sąd grzesznika sam nad sobą.

Warto nadmienić, że prezydent RP Ignacy Mościcki odznaczył Piotra Borowego Orderem Odrodzenia Polski., a ksiądz infułat Ferdynand Machay starał się o jego beatyfikację.

Nie sposób w tym tekście wymienić i opisać wszystkich działaczy niepodległościowych tamtego czasu z Podhala, Spisza i Orawy. Byli to szlachetni „budziciele” polskości, działacze regionalni, żołnierze Legionów Polskich,
a jednocześnie gazdowie, nauczyciele, lekarze, księża, urzędnicy, artyści. Przy okazji naszego, najważniejszego święta pamiętamy o zapomnianych Polakach z kresów południowych: Wojciechu Halczynie z Lendaku, Wojciechu Brzedze z Zakopanego, Wojciechu Lorencowiczu z Krempach, Janie Plucińskim z Jurgowa.
Sięgając pamięcią do następujących po sobie doświadczeń i parafrazując słowa Piłsudskiego z tytułu, przekonujemy się, że wolność krzyżami się mierzy.

Odnowiciel naszej wolności, Jan Paweł II mówił na kartach dzieła Pamięć
i tożsamość, że wolność nie jest dana raz na zawsze, tylko zadana. Mówił,
że wolność trzeba pielęgnować.

Dzisiaj, gdy żyjemy w niepodległym kraju, gdy z wolności korzystamy bez refleksji, nie pamiętamy ile kosztowała naszych ojców i dziadów. Przyzwyczailiśmy się do niepodległości i wolności jak do powietrza. Uważamy, że mają być.

Czy, aby nie jesteśmy w błędzie? …

Najbliższe lata pokażą ile jesteśmy skłonni za NASZĄ NIEPODLEGŁOŚĆ
I WOLONŚĆ zapłacić!

Adam Kitkowski       
Zakopane, 30 X – 3 XI 2017

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
majachogori 2017-11-11 17:08:24
Świetny artykuł, bardzo ciekawy, z przyjemnością się czyta, widać, że autor znakomicie zna historię odzyskania niepodległości w 1918 roku na polskim pograniczu: Podhalu, Spiszu i Orawie. No i to wspaniałe zdjęcie z wielkimi wąsami brygadiera Józefa Piłsudskiego, tylko szkicować i malować.

Reklama
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 665 602 766.
  • PRACA | dam
    Hotel **** w Zakopanem zatrudni PRACOWNIKA TECHNICZNEGO /zmiany dzienne i nocne/. Tel. (w godz: 8:00-15:00) + 48 665 678 182.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    Cukiernia Samanta zatrudni Sprzedawcę, Barsitę, Pracownika zaplecza. Oferujemy elastyczny czas pracy, wynagrodzenie od 4800 zł brutto oraz szkolenia. Miejsca pracy: Krupówki 4a, Kasprusie 34 tel. 666 387 888 (9-18).
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • SPRZEDAŻ | różne
    STOJAK DLA KOTA wysoki 1,70CM, stan bardzo dobry, czarno-kremowy, mało używany. Cena 100zł. 605 564 271
  • PRACA | dam
    Hotel **** w Zakopanem zatrudni KUCHARZA a la Carte tel. + 48 792 276 261
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MAŁY APARTAMENT (KAWALERKA) 26 m2, w centrum Nowego Targu, w pełni wyposażonym. Więcej informacji 601 45 63 77. Polecam oglądać.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    WYDZIERŻAWIĘ DZIAŁKĘ W LUDŻMIERZU PRZY DRODZE NA CZARNY DUNAJEC. 608 729 122
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ MURARZY, DEKARZY, CIESLI DACHOWYCH. PRACA POLSKA-NIEMCY. 608 729 122
  • PRACA | dam
    Hotel Redyk w Zębie zatrudni Konserwatora (1 lub 2 dni w tygodniu). Tel. 604 224 334, praca@redyk.pl
  • PRACA | dam
    Hotel Redyk w Zębie zatrudni Recepcjonistkę. Tel. 604 224 334, CV na praca@redyk.pl
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam klacz rasy śląskiej 1.5 roku. 782049935
    Tel.: 782049935
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    BORDER COLLIE szczenięta. 791 669 932.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię MAGAZYNIERA DO HURTOWNI SPOŻYWCZEJ na terenie Zakopanego - oferty: gobo10@wp.pl, 602 74 31 38.
  • PRACA | dam
    KONSERWATORA/PRACE PORZĄDKOWE PRZY PENSJONACIE. Zakopane. 602 74 31 38
  • ANTYKI
    Do sprzedania PIĘKNY ANTYK - KREDENS ORZECHOWY W OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO. Rozmiar 200 × 160 x 67. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-10-02 21:00 Gmina Spytkowice wyróżniona 2025-10-02 20:00 Akcja charytatywna Przyjaźń Łączy - Wspólnie dla Zwierząt 2025-10-02 19:30 Jesienne Biegi Przełajowe "Pod Trzema Koronami" 2025-10-02 19:00 Utrudnienia drogowe w Tunelu na zakopiance 2025-10-02 18:30 O małym Ignasiu, ale wielkim Polaku. Mamy dla Was książki 2025-10-02 18:00 Pacjenci zostawiają auta gdzie popadnie, wierni nie mogą wyjechać spod kościoła 2 2025-10-02 17:30 Przez żołądek do... Szczawnicy 2 2025-10-02 17:00 MIeszkańcy Zębu domagają się od władz gminy budowy przejścia dla pieszych 2 2025-10-02 16:32 Badania okulistyczne - dlaczego należy pojawiać się regularnie u okulisty? 2025-10-02 16:00 Spotkanie na styku kultur 2025-10-02 15:22 Praca i pasja: jak łączyć zainteresowania z życiem zawodowym? 2025-10-02 15:06 Chemia basenowa do basenów stelażowych - co wybrać i jak stosować bezpiecznie 2025-10-02 15:00 Zlikwidować dwie małe tężnie na rabczańskich bulwarach? 4 2025-10-02 14:37 Zaproszenie na wernisaż wystawy Węglem i kredką rysowane 2025-10-02 14:30 Pierwsze Święto Karpat w Ludźmierzu 2025-10-02 14:30 W sobotę Przegląd Artystyczny Kół Gospodyń Wiejskich 2025-10-02 14:00 POLKI FOLKI w Nosalowym Dworze w złotym wydaniu 2025-10-02 13:00 Stypendia i nagrody sportowe dla uczniów i młodych zawodników 2025-10-02 12:00 Konkurs historyczny o rodzinie Zamoyskich w stulecie Fundacji Zakłady Kórnickie 2025-10-02 11:18 Audiobooki na wieczór - dlaczego warto słuchać książek przed snem? 2025-10-02 11:00 Nauczycielski awans dla dziewiątki nauczycieli 2025-10-02 09:42 Pożar w Białym Dunajcu 2025-10-02 09:30 Kolumna informacyjna Urzędu Miasta Zakopane 2025-10-02 09:00 Okradli autokar 1 2025-10-02 08:30 W Zakopanem działa już ogrzewalnia 1 2025-10-02 08:30 Bogusław Linda w najnowszym filmie Władysława Pasikowskiego. Mamy dla Was bilety 2 2025-10-02 08:00 Grupa do Spraw Cudzoziemców Placówki SG w Zakopanem przeniesiona do Nowego Targu 2 2025-10-01 21:00 Złote Krokusy rozdane 2025-10-01 20:00 Budowa boiska w Zarytem ciągnie się już cztery lata 3 2025-10-01 19:30 "Punkt Styku". Wernisaż w Galerii Antoniego Rząsy 2025-10-01 19:00 Mamy premierowy teledysk od FiśBandy do piosenki "Duszo ma" (WIDEO) 1 2025-10-01 18:30 Macierzyństwo w obrazach na szkle i w rzeźbie 2025-10-01 18:02 Wybił szybę w autobusie, bo kierowca zwrócił mu uwagę 5 2025-10-01 17:32 Samochód zatrzymał się dopiero na ogrodzeniu 2 2025-10-01 17:29 Krzysztof "Puma" Piasecki zagra w Karczmie pod Gontem 2025-10-01 17:01 Festiwal Inspirowane Górami już niebawem, są nowości i wiele atrakcji 2025-10-01 16:30 Spór o Portugalską Chatę zaostrza się 6 2025-10-01 16:00 Odbierak odpowie za oszustwo "na legendę" 2025-10-01 14:47 Wypadek na "patelniach" na zakopiance. Są utrudnienia w ruchu 2025-10-01 14:30 Koncert urodzinowy u Karola z Atmy 2025-10-01 14:00 Sukces nowotarżan na Triennale Sztuki Naiwnej i Art Brut Pogranicza Polsko-Słowackiego 2025-10-01 13:30 Trwa nabór wniosków na przydomowe kompostowniki 1 2025-10-01 13:09 Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach (WIDEO) 2025-10-01 12:00 Pobieranie opłaty miejscowej to nie przywiej, ale obowiązek jaki ma Zakopane (WIDEO) 10 2025-10-01 11:00 Nowe nazwy ulic w Dzianiszu, nie trzeba wymieniać dowodów osobistych 3 2025-10-01 10:00 Przybyło śniegu w Tatrach 2025-10-01 10:00 Tu nauka jest magiczna - Małopolska Noc Naukowców 2025 już za nami 2025-10-01 09:00 Sterylizacja wolno żyjących, dzikich kotów i nie tylko 2025-10-01 08:00 Przeziyracka w Czarnym Dunajcu 2025-09-30 21:00 Janusz Tomasiewicz zakończył pracę w GPN
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-10-02 21:02 1. Inicjatorzy jako mieszkańcy wnioskują o cokolwiek progi,pasy, znaki,ograniczenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jaka będzie pomoc gminy i innych urzędów. 2025-10-02 20:55 2. Nie da się tego gielikoptera zajumać? I taki ładny, taki francuski i taki amełykański. Jak 20minutowy prezydencik nie z Woly tylko Kabat. 2025-10-02 20:49 3. Autobus z kabiną to wystarczyło napisać Osinobus i wszystko wiadomo 2025-10-02 20:05 4. redyk w scownicak promuje nosel ,wypier.... z radia ZET za epatowanie wad i przywar Polalow , super dzienikarza wybral burmistrz 2025-10-02 19:50 5. Poseł broniący nas roboli przed wyzyskawaczami z PiSu niejaki Kszaczasty ,pseudonim rewolucyjny, przytulił bańkę z HeLIKOPTERA. A jego sojusznik partyjny poseł Oncki, pseudonim rewolucyjny, podobno najbiedniejszy z biednych bo wszystko poświęcił ludowi pracującemu stolycy, także przytulił bańkę. Z mojego HELIKOPTERA. W ferworze walki PiSoskie pomylili sygnał swój-obcy. 2025-10-02 18:58 6. Chciałbym tylko przypomnieć, P.T szanownym wiernym, że ich ukochany Jezus chodził wszędzie piechotą. Raz tylko pojechał na osiołku i to go zgubiło. Może więc wierni wezmą przykład ze swojego Pana. 2025-10-02 18:36 7. Do kosciola sie chodzi . Ksiadz chce przejac parking, a potem zarabiac na nim. Pazernosc nie zna granic. 2025-10-02 18:26 8. To będzie restrukturyzacja przez likwidację. 2025-10-02 18:22 9. ... aaale to boisko będzie na skos po długości czy pod górkę do przerwy a z górki po przerwie? A trybuny? Najpierw trzeba zadbać o bezpieczeństwo na zaryckiej autostradzie. Stanowczo za dużo wypadków. W takim tempie nie będzie komu z tego przybytku korzystać. 2025-10-02 18:07 10. Szczawnica stolica korków od lat ,to napewno
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama