Reklama

2009-12-26 17:30:45

Ostatni Mohikanin

Reklama

Janusz przygrywał Wiesławowi Gołasowi, towarzyszył występom Violetty Villas, grał na polskim Wybrzeżu i pod amerykańską banderą.

Dziś jest królem fortepianu w hotelu Mercure Kasprowy, ostatnim weteranem zakopiańskich dancingów. Czasem zagra w Żabim Dworze albo – zamówiony – na prywatnym przyjęciu.

Mocne uderzenie

Jego zawodowy życiorys, związany przez lata całe z Zakopanem, obrazuje czar dawnego miasta, które tętniło życiem nocnych lokali. To miasto, którego już nie ma, bo nie ma klimatycznych miejsc, budujących przez lata całe atmosferę Stolicy Polskich Tatr.

Janusz Trześniewski urodził się w 1944 roku w Radomiu. Tam też stawiał pierwsze muzyczne kroki. Skończył średnią szkołę muzyczną i założył zespół. Jak przystało na tamte czasy, była to grupa była big-beatowa.

Album z wycinkami z gazet sprzed pół wieku. Rok 1962. Artykuł „Parada pięknych główek”. I czarno-biała fotka, prezentująca zespół Janusza Trześniewskiego. Trzech gitarzystów, perkusja i naturalnie pianino. Z fotografii spoglądają chłopcy porządnie uczesani, w atłasowych koszulach. – To były czarno-czerwone paski. Kolorowych zdjęć wtedy w gazetach nie było – mówi Janusz Trześniewski. Przypomina, że w Radomiu odbywały się cykliczne imprezy pod nazwą „Dobre Wieczory”. Widownia liczyła 3,5 tysiąca osób. – Graliśmy z Ireną Santor, szybko dokooptowaliśmy saksofonistę. To był czas wielkiej popularności Czerwono-Czarnych i festiwali „Szukamy Młodych Talentów” w Szczecinie. Mieliśmy zaproszenie na występ, ale nie miałem sponsora. Podróż zespołu z Radomia do Szczecina to była wtedy wielka sprawa – podkreśla Janusz Trześniewski.

Romantyczne granie

Przypomina, że zamiłowanie do muzyki wyniósł z rodzinnego domu. Ojciec był wojskowym kapelmistrzem. A jego big-beatowa kapela święciła z roku na rok większe tryumfy na radomskim rynku. Może, gdyby znalazł się sponsor, zespół udałoby się wypromować? Nie wiadomo, czy dziś cała Polska nie znałaby grupy Janusza Trześniewskiego. Ale los chciał inaczej. – Obsługiwaliśmy wszystkie studniówki, bale maturalne, przyjmowaliśmy zamówienia z wielkim wyprzedzeniem. Był rok 1967. Zacząłem grać na puzonie, prowadziłem przez chwilę orkiestrę dętą. Zaczął się okres dixielandu. Jeździliśmy po festiwalach zespołów dixielandowych. W końcu trafiliśmy z chłopakami do restauracji „Romantyczna”, wcześniej przez chwilę przygrywając w „Zagłobie”. I w tej „Romantycznej” graliśmy siedem lat – wspomina Janusz Trześniewski. Do czasu, gdy z Zakopanego nie odezwali się koledzy. Bo już jakiś czas w tutejszych lokalach grało trzech radomiaków. – Zadzwonili do mnie, że potrzebują wsparcia. „Przyjeżdżaj, tu jest świetnie, ale nie ma kto grać”. Bo żeby wtedy grać w lokalu, trzeba było mieć ministerialny glejt – Janusz Trześniewski podchodzi do szafki. Wyciąga pamiątkową legitymację. Na czerwonej okładce wytłoczone złotymi zgłoskami: „Karta weryfikacyjna”, a w środku informacja, a właściwie zezwolenie, że ten i ten, muzyk pianista kategorii pierwszej może grać w lokalach gastronomicznych. – Dziś do knajpy może przyjść byle kto z ulicy, pokaże, że umie grać trzy kawałki na krzyż, i gra. Taki jest też poziom muzyczny tych naszych przybytków – pianista pierwszej kategorii chowa pamiątkę do szuflady.

Moc lokali

Namawiany przez kolegów radomiaków wyruszył z rodzinnego miasta pod Giewont. Były lata siedemdziesiąte. Najpierw przez dwa sezony grał w „Wierchach”. – Dziś to jest dyskoteka, do której bałbym się wejść z żoną. A wtedy to był porządny lokal na 350 miejsc siedzących. Co wieczór na żywo muzykę grała siedmioosobowa grupa. Po drugiej stronie ulicy „Watra”. Nocny lokal, otwierany dopiero wieczorem, o 19 czy 20. No i trzecie kultowe miejsce – „Jędruś\", gdzie dziś działa restauracja „Biesiadna”. Zespoły do tańca grały w „Orbisie”, „Turyście”, na Strążyskiej z muzyką na żywo była „Roma”, przy Krupówkach restauracja „Empire” i „Europejska”, na Cyhrli „Siedem Kotów”, superzespół zawsze grał w „Kasprowym”. Do tego „Warszawianka” – wylicza klimatyczne miejsca sprzed lat Janusz Trześniewski. Przypomina, że w mieście działało piętnaście lokali z dancingiem. Nie do każdego było łatwo wejść.

Po dwóch latach grania w „Wierchach” pianista przechodzi na drugą stronę ulicy Tetmajera. W „Watrze” zakłada zespół „Pol-Boys Quartet”. Grają osiem lat. – Rotacja była wielka, przez osiem lat mieliśmy ośmiu różnych basistów. Ale to były najlepsze lata „Watry”. Często nie mogłem wejść do pracy. Bo wieczorem lokal był obstawiony. Musiałem przepychać się przez tłum klientów – uśmiecha się Janusz. Nic dziwnego. W nocnym lokalu było 74 miejsca siedzące. Żeby się do nich dostać, były dwie drogi. Albo znajomości, albo stanie w kolejce przed otwarciem lokalu. Bardzo zagorzali miłośnicy dancingu potrafili ustawić się cztery godziny przed otwarciem drzwi.

Po „Watrze” była „Europejska”. Sześć lat grania. – Tylko że to był zupełnie inny lokal. Nie to, co dziś. Tam z dumą można było wprowadzić gościa ze świata. Knajpa błyszczała. Lokal prima sort. Dziś przychodzi się na występy Pana Rysia, żeby się z niego pośmiać i poczuć smak jakiejś komuny za sprawą nie przejmujących się niczym właścicielek. Ostatnio nawet mnie prosiły, żebym przyszedł zagrać, ale nie mają pianina – kwituje Janusz Trześniewski.

Objazdówka i samograje

Gdy Zakopane zaczęło już muzykom nieco doskwierać, ktoś rzucił myśl, żeby pojechać nad morze. Miał być jeden koncert. Może dwa. Ale zapotrzebowanie na żywą muzykę w letnim sezonie okazało się tak duże, że pod Giewont wrócili dopiero po trzech latach.

– Koncertowaliśmy praktycznie we wszystkich miejscowościach nadmorskich. Akompaniowałem Wiesiowi Gołasowi, Bohdanowi Łazuce, Violettcie Villas. Świetne występy dawał nieodżałowany Ludwik Sempoliński. Jego popisowy numer, to jak przebrany w marynarski mundurek, wielkie okulary, wychodził na estradę z tornisterkiem i workiem na kapcie. Nie musiał nic mówić, bo jak się tylko ten mały chłopczyk pokazał, to wszyscy boki zrywali ze śmiechu – dodaje Janusz Trześniewski.

Gdy wrócił do Zakopanego, grał w Morskim Oku. Z Warszawy zjawiło się dwóch gości, nasłanych przez znajomych. Poprosili go, by zagrał, pytali o repertuar. Zagrał, powiedział parę słów o repertuarze. – Wtedy oni powiedzieli tylko, że skontaktuje się ze mną impresario z Oslo i powie, co dalej. Faktycznie, zadzwonił gość i powiedział, że za tydzień mam bilet do Barcelony. Prosił tylko o wybór, jakimi liniami lotniczymi chcę jechać. Naturalnie, że najbezpieczniejszymi, czyli Lufthansą – odpowiedziałem. I o godz. 15 byłem w Barcelonie, a o godz. 16, ubrany w biały smoking, siedziałem przy fortepianie, na pokładzie statku „Renesans Seven” – tak zaczęła się rejsowa przygoda Janusza. Grał w trakcie rejsu po Morzu Śródziemnym, zwiedził m.in. Marsylię, Monte Carlo. Gdy wrócił do Zakopanego, były lata 2000.

Przyznaje, że paradoksalnie upadek komuny wykończył knajpy z klasą. Zarządzanie i lokale przejęła prywatna inicjatywa. Pojawiły się dyskoteki z „samograjami”. Dancingi z żywą muzyką zaczęły znikać jeden po drugim. Lokale z klasą wyparła góralska knajpa z kapelami w ludowych strojach, które tną od ucha do ucha. – Ludzie naszego pokolenia nie mają gdzie siąść, posłuchać muzyki. Dlatego tak często jestem zapraszany na prywatne imprezy, do lokali, żeby zagrać, stworzyć nastrój. Sezon zimowy zaczynam od Kasprowego, czyli teraz Mercure – podsumowuje Janusz Trześniewski.

Rafał Gratkowski

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
kasia 2009-12-27 18:22:12
ja tez jestem jednak pokolenim dyskotek; ale w Watrze i biesiadnej nadal sa na żywo zespoły , tyle ze, no....akurat nie gustuję:-))
emigrant 2009-12-27 17:43:47
O Boże, jasne pamietam pana Janusza z tamtych czasów. Właściciwe to chyba pamiętam go \"od zawsze\". Wspaniale grał, szczególnie do słuchu w \'Europejskiej\"( czemu teraz nie?) Z wyczuciem, nie zagłuszał rozmów. Miał szeroki repertuar. Słuchało się go z przyjemnością. Nie byłem nigdy wielkim fanem dancingów więc, trudno mi coś powiedzieć o tym, natomiast jego grę stamtąd a także z \"Orbisu\" na Kościuszki to oczywiście mam w uchu.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
kiwi 2009-12-27 04:34:23
tak byly to piekne czasy i mile wspomnienia powracaja :) kolejki zeby wejsc na dancing do Watry ,do Wierchow ,do Morskiego Oka ,do Jedrusia,Empiru,Halny tyz a w Europejskiej bylo pelno ludzi .Pozdrawiam i zycze Wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok, zeby sie wom rodzila kapusta i groch :)))))))
eminencja 2009-12-26 18:26:39
Wszystkeigo dobrego panie Januszu!

Reklama
  • PRACA | dam
    PIELĘGNIARKA ANESTEZJOLOGICZNA z doświadczeniem potrzebna na 24-godzinne dyżury do starszej kobiety od wielu lat na respiratorze. Warunki do uzgodnienia. Wiadomość: 882 940 447.
  • PRACA | dam
    Przedsiębiorstwo Budowlane Sikora zatrudni kierownika budowy oraz pracowników ogólnobudowlanych z doświadczeniem.602629623.
  • PRACA | dam
    HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE OSOBY NA STANOWISKO: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY na teren Zakopanego i okolic. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. CV NA ADRES: gobo10@wp.pl, tel. 602 74 31 38.
  • PRACA | dam
    PRACOWNIK BIUROWY na hali sprzedaży (faktury, itp.). Zakopane. 602 74 31 38, gobo10@wp.pl
  • PRACA | dam
    KONSERWATORA/PRACE PORZĄDKOWE PRZY PENSJONACIE. Zakopane. 602 74 31 38
  • PRACA | dam
    KUCHARZA A`LA CARTE zatrudni Hotel Crocus**** w Zakopanem. Bez zamieszkania. Tel. 792 276 261. CV: rezerwacja@hotelcrocus.pl
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM UDZIAŁ - 1/3 CZĘŚCI - W DZIAŁCE ROLNEJ POŁOŻONEJ W BIAŁYM DUNAJCU o numerze 6455/2, pow. 850 m2. 602 339 889.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE 2-POKOJOWE Z BALKONEM w centrum Zakopanego. 733 444 107.
  • PRACA | dam
    CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem poszukuje na okres wakacyjny KASJERA. Tel.: 600 015 488, e-mail: rekrutacja.zakopane@cos.pl.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracowników budowlanych, fachowców i pomocników, również do przyuczenia. Ubezpieczenie, dobra płaca, darmowy dojazd i wyżywienie. 502590932
    Tel.: 502590932
  • PRACA | dam
    MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    PIASEK POD WYLEWKI, CEMENT, KRUSZYWA, ZIEMIA PRZESIEWANA. 503 532 680.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę parking na Gubałówce kontakt 884006004. 793987809
    Tel.: 793987809
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem poszukuje osoby - kucharka/pomoc kuchenna. Przygotowywanie śniadań, obiadokolacji, atrakcyjne wynagrodzenia, praca na stałe lub sezon. Zapraszamy do kontaktu: 602 616 887
    Tel.: 602
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 7-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • PRACA | dam
    Pracownik budowlany. Firma budowlana poszukuje pracownika budowlanego na terenie: Zakopane, Nowy Targ, Białka Tatrzańska, Bukowina. 602493811
    Tel.: 602493811
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-06-05 21:00 Thriller "Gniew halnego" Marii Gąsienicy-Zawadzkiej zostanie sfilmowany 2025-06-05 20:00 Konsultacje społeczne dotyczące zagospodarowania Sokolni 1 2025-06-05 19:00 Droga do Morskiego Oka otwarta na weekend, potem znów będzie nieczynna 1 2025-06-05 18:00 Moto-pątnicy ruszą spod Sanktuarium na Krzeptówkach do Bazyliki Mniejszej w Ludźmierzu 3 2025-06-05 17:30 Znamy finalistów 3. edycji "Young Jazz Festival" 2025-06-05 17:00 Oni 4 czerwca 1989 r. przywrócili nam wolność na Podhalu 12 2025-06-05 16:46 Domowa pielęgnacja twarzy na poziomie salonu? Sprawdź, czym jest urządzenie Darsonval 2025-06-05 16:00 Kradł portfele i torebki, działał na terenie Rabki 2025-06-05 15:00 Zapowiedź pięknego weekendu ściąga do Zakopanego coraz więcej turystów 3 2025-06-05 14:00 46 osób zatrzymanych przez nowotarskich policjantów 2025-06-05 13:00 Śmigłowiec TOPR lądował awaryjnie w Nowym Targu (WIDEO) 8 2025-06-05 12:00 Kompletnie pijana ekspedientka wieczorową porą, miała trzy promile alkoholu 9 2025-06-05 11:30 Dzień Dziecka z wędką 2025-06-05 11:00 W piątek rozpocznie się Międzynarodowe Forum Górskie 2025-06-05 10:31 Chroń klimat - masz na to wiele sposobów! 2025-06-05 10:30 Czy o ludzkim losie decyduje przeznaczenie? Mamy dla Was książki 2025-06-05 10:00 Konkurs Nocy Muzeów 2025 rozwiązany, mamy aż 64 zwycięzców 2025-06-05 09:00 Uszkodzona stacja do ładowania aut elektrycznych 10 2025-06-05 08:00 Nasza miss, Julia Chowaniec 2025-06-04 22:15 Praca w Biurze Księgowym AUDITPLUS - Zakopane 2025-06-04 21:21 Hałas z zakopianki zbadany 10 2025-06-04 20:51 Popsuty autobus relacji Kraków - Zakopane, będzie opóźnienie 1 2025-06-04 20:00 Igrzyska Sołeckie w gminie Poronin 2025-06-04 19:00 Leopold Winnicki, zapomniany burmistrz - wizjoner 1 2025-06-04 18:00 Dwie dyscypliny w jednej i to dla każdego z nas 2025-06-04 17:00 Gdy usiądziesz przed zachodem słońca w Jaworzynce (WIDEO) 3 2025-06-04 16:14 Część najpopularniejszej doliny w Tatrach zamknięta dla turystów 3 2025-06-04 16:13 Głos mieszkańca Furmanowej: Teraz nie da się tu żyć. Dobrze, że dają mandaty 12 2025-06-04 15:30 Mężczyzna poważnie zraniony nożem w jednym z zakładów w Jabłonce 3 2025-06-04 15:30 Rowerowe święto w Kluszkowcach 2025-06-04 15:00 Wernisaż wystawy Młode Zakopane 2025. Świeża energia, odwaga formy 1 2025-06-04 13:58 Nerwowo na budowie kanalizacji w Białce Tatrzańskiej (WIDEO) 7 2025-06-04 13:17 Poszukiwany listem gończym zatrzymany przez policjantów 3 2025-06-04 12:59 Zaparkował na zakręcie w niewidocznym miejscu 6 2025-06-04 11:59 Kompletnie pijany kierowca urządził sobie rajd w Dzień Dziecka 2 2025-06-04 11:26 Święto Strzelców Podhalańskich pod Giewontem i nie tylko 2025-06-04 11:00 Święto dzieci na Dolnej Równi Krupowej 2025-06-04 10:00 Zaczęły się ciepłe i słoneczne dni. Takie widoki z Gubałówki (WIDEO) 2025-06-04 09:20 Pani Weronika zgubiła paszport. Na znalazcę czeka nagroda 2025-06-04 09:00 Motocykliści po raz trzynasty spotkają się w Miętustwie 2 2025-06-04 08:12 Czy potrzebujemy straży miejskiej w małych gminach? 2025-06-04 08:00 Uroczysta sesja zakopiańskiej Rady Miasta 8 2025-06-03 21:25 Rodzinna atmosfera i moc wrażeń na Pikniku przy Wańkówce 2025-06-03 21:00 Tatrzański Chór "Szumny" świętował swe 20 urodziny 2025-06-03 20:30 Nie żyje Mountain Majk, kolarz zmarł podczas wyprawy urodzinowej dookoła Polski 3 2025-06-03 19:30 Strach ma oczy imigranta 30 2025-06-03 19:01 Dzień Dziecka w Krościenku 2025-06-03 18:15 Poszedłem rozmienić pieniądze i dostałem mandat. Tak nie powinno być 8 2025-06-03 18:00 Po tym pochmurnym dniu wrócą wysokie temperatury i słońce 2025-06-03 17:30 Z autorytetów do wstydu - poseł akoholik na mównicy Rady Miasta 16
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-06-05 21:30 1. "Gdzie była reszta, która do dziś korzysta z wolności, którą wtedy dostali? " - gdzie byli? Pewnie jeszcze robili w pieluchy, albo jak byli dorośli to guzik ich to obchodziło. Wiadomo jednak gdzie są teraz. Siedzą np. na forach takich jak to i wpisują idiotyczne komentarze, nawet z awarii śmigłowca potrafią zrobić polityczne bagno... Wybierają sobie prezydenta który nic sobą nie reprezentuje, a jego kręgosłup moralny został na łące po mordobiciu albo przed wejściem do Grand Hotelu. Plują na tych którzy narażali życie za tą wolność i nimi gardzą, wyśmiewają, bo nigdy nie doświadczyli w swojej ignorancji czym jest walka o kraj, o ludzi, o ojczyznę. Wygłaszają piękne pseudo patriotyczne mowy, pełne patosu i nadęcia, a w rzeczywistości myślę tylko o sobie i mają gdzieś innych. Dla nich patriotyzm to tylko puste słowa, a kiedy przyszło by co do czego byli by właśnie tacy jak wtedy... czyli żadni... Nasi piękni... " Obojętni patrioci....." 2025-06-05 21:29 2. Nie o take Polske walczyłem. Miało być "socjalizm Tak, wypatrzenia Nie". Potem psełdopatriocji wyprzedali cały majątek PRL za bezcen korporacjom zachodnim. Dzisiaj jest podobnie, żeby Rosja padła byłaby kasiora na 30 lat a tak kostka masła to nie 25dag a torebka mąki to 1 kg. Przy felietonach dyrektora RWE o godz. 20 usypiałem dzieci 2025-06-05 21:01 3. Lewaku jak laziłes w piorunowych krucjatach było Ok .w gówniano tęczowych paradach było Ok ,nawet pewnie brałeś udział w tusko pielgrzymce marszu miliona tępych głów pustych serc i straconych dusz.wiesz co jest najdziwniejsze u was lewaków ta dwu licowość.niiezwarzajac na to jak w pewnym młodym wieku jesteście anty chrześcijańscy po pukaniu kostuchy w jesieni życia nagle odkrywacie że całe życie byliście w błędzie ,nagle słowo Bug nabiera w waszym zakłamanym życiu głębokiego wymiaru,prosicie wtedy księdza czyli po waszemu pedofila w sukience prosicie o spowiedź święta i przebaczenie na łożu śmierci, Pewnie zaraz napiszesz lewaku że nie mam racji ,popatrz się na jaruzela i resztę wszej lewackiej bandy 2025-06-05 20:31 4. Co knuje tym razem "panowie policzmy głosy", że go nigdzie nie widać? 2025-06-05 20:28 5. Czy może w końcu w tym mieście powstać coś stricte dla mieszkańców? Nie dla turystów, nie dla deweloperów, nie dla "biznesu" a dla mieszkańców? Niedługo staniemy się skansenem we własnym mieście... 2025-06-05 20:06 6. wredny lewacki GT ...w punkt! 2025-06-05 20:02 7. @tyluś, a czemu miałby kupować kler? A od czego są wolne sądy z takimiż "mediami" i nadzwyczajną kastą? W końcu razem ramię w ramię z toprowcami wchodzą platfusom w ..... I gardzą tym, co pisowskie. (pamiętasz, gdzie tusk szukał piniendzy będąc w Zakopanem?????) 2025-06-05 20:02 8. Nie znałem pana Jureckiego osobiście bo byłem za cienki, ale ulotki które roznosiłem w tamtych latach wiedziałem że to od pana Jureckiego. 2025-06-05 19:57 9. @gt, sęk w tym, że ty postkomuchu jeszcze niczego nie napisałeś tutaj na poważnie. Najpierw trzeba by było samemu być poważnym 2025-06-05 19:35 10. "Jak donosi reuters.com, statek z ładunkiem 3 tys. samochodów zapalił się niedaleko wybrzeży Alaski. Jednostka o nazwie Morning Midas płynęła z Chin i na jej pokładzie znajdowało się aż 800 pojazdów typu EV. Według publikacji Agencji Reutera, statek pływający pod banderą Liberii wypłynął z chińskiego portu Yantai 26 maja i zmierzał do Lazaro Cardenas w Meksyku." Strasznie niebezpiecznie koło tej Ameryki... dla chińskich produktów.
2025-05-19 17:33 1. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 2. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 3. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 4. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 5. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 6. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 7. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać 2025-01-07 08:11 8. dla czego ludziku zwsze musz podciaga swja dziłalnosc pod dominujaca ideologoiie - pani Rzasa zamiast zajamowac sie sztuka zaczyna bawic sie w klimatystke? 2025-01-03 16:45 9. Nie masz pomysłu na biznes? Załóż fundacje $$$. Stara prawda. 2024-12-30 21:50 10. Gdzie ta ekologia, bo oprócz propagowania pewnej ideologii przez osobiszcze sportujące ( chodzi o toto coś w bluzie sześciokolorowej, nie licząc czarnego) nie znajduję
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama