Cisowa Skałka

Będą powstawać następne domki wokół Cisowej

Reklama

Nowotarskie starostwo ma uwiązane ręce, bo nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla unikatowych terenów wokół Cisowej Skałki.

O pojawiających się już pod samą Cisową Skałką (niedaleko Gronkowa i Nowej Białej) domkach letniskowych pisaliśmy kilka dni temu. Jak się okazuje wszystkie domki powstały zgodnie z prawem - na zgłoszenie. - Były ostatnio dwa zgłoszenia na te obiekty. Są to budynki rekreacji indywidualnej - informuje Bartłomiej Garbacz, sekretarz w nowotarskim starostwie. - Dla tych terenów nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym gmina mogłaby takie cenne tereny jak te wokół Cisowej Skałki zabezpieczyć przed zabudową. Starostwo ma uwiązane ręce i najprawdopodobniej pojawią się tam kolejne takie obiekty - tłumaczy Bartłomiej Garbacz.

Cisowa Skałka to urokliwe wzniesienie na zachód od Przełomu Białki, pomiędzy Gronkowem a Nową Białą, tuż obok biegnie ścieżka rowerowa.

Jak już pisaliśmy to ciągle jeszcze jedno z niewielu w okolicy naprawdę dzikich miejsc. Nie docierają tu turyści, których tłumnie można spotkać nad pobliskim Przełomem Białki. Z góry roztaczają się zapierające dech widoki we wszystkich kierunkach - na Tatry, Pieniny, Gorce i Babią Górę, a także na Przełom Białki. Niestety pojawiająca się tu zabudowa bezpowrotnie niszczy ten krajobraz.

Reklama

Komentarze Facebook

Powyższe komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu społecznościowego Facebook.
Redakcja 24tp.pl nie wpływa na treść oraz nie odpowiada za wpisy dokonane przez użytkowników portalu Facebook.

Dodaj komentarz

Reklama

Swój 2023-01-04 22:32:17

A co was to interesuje co Ja tam będę budował
Jest moje pole moja działka mam możliwości to robię. A nie że jacyś nadgorliwi będą szukać robić zdjęcia i głupoty wypisywać. Dup. Wam ściska że nie macie takiej możliwości i odrazu robicie sensację. Jest moje i mogę robić to co chce. Nie robią tego przyjezdni tylko swoje osoby na swoich polach które są od pokoleń w rodzinie. Widzę że najlepiej kupić mieszkanie na polanie szaflarskiej 40m2 za 600tys z widokiem na Tatry A za dwa lata powstanie kolejny blok i widok zasłania hahahaha

Bober 2023-01-04 20:29:42

Skoro można postawić molocha w TPN to co dopiero takie domki na polance

Fałszywie czarny 2023-01-04 18:03:37

Powinien być odgórny nakaz kontroli i inwentaryzacji tego, co powstało na zgłoszenie. W 90% nic się nie zgadza z tym co było we wniosku i jest dopuszczalne. Czyli zgłoszony budynek gospodarczy, BRI posiada na poddaszu dwa wydzielone pomieszczenia, konstrukcja dachu jest podparta na dwóch słupach by uzyskać większy metraż na górze, obok dodatkowa dobudówka, zadaszony taras, podpiwniczenie, wiatrołap.

PawEl 2023-01-04 16:43:50

Jak to mają związane ręce? Chyba w kopercie? Skoro nie ma MPZP to są dwie linie orzecznictwa i to urzędnik/urząd wybiera którą iść: mogą żądać starania się o WZ (linia klasyczna) lub uznać że obiekty niewymagające pnb są zwolnione (z wyjatkami) z WZ. Większość z lenistwa wybiera drugą chociaż linia pierwsza jest możliwa, tym bardziej ze względu na fakt, że działki rolne podlegają szczególnej ochronie prawnej. Zasadą ogólną jest że budowa czegokolwiek wymaga MPZP i PNB, dopiero potem są wyjątki (zgłoszenia, brak obowiązku zgłoszenia, WZ). Wobec tego w przypadku braku MPZP budujący powinien wnioskować o WZ i w tym momencie urzędnik ustala WZ w którym pisze co wolno a czego nie... Jest jeszcze dodatkowy bat - iść na kontrolę i sprawdzić czy ten obiekt spełnia warunki budynku rekreacji indywidualnej: parterowy, o odpowiedniej powierzchni, wyposażony w taką czy inna infrastrukturę, liczba obiektów na działkę itd. Obiekty na zgłoszenie również powinny spełniać pewne wymogi jak odpowiednia bezpieczna konstrukcja, oddziaływanie lub brak na sąsiednie działki, zabezpieczenie pożarowe (odległości np. od lasu, materiały) itd.