2023-01-24 08:00:24
Warszawa
Stryjeńska do salonu albo do sejfu
Witkiewicz, Stryjeńska, Stanisławski, Wróblewski. Kilimy, szkice, a nawet narty Braci Schiele z lat 20-tych! Unikatowa wystawa w warszawskiej DESIE Unicum.
To rzadko spotykany w jednym miejscu tak ciekawy zbiór obiektów, dla którego wspólnym mianownikiem jest Zakopane i środowisko artystyczne z nim związane.
Na wystawie "Zakopane, Zakopane" jest prezentowanych 121 obiektów - obrazy, grafiki, fotografia, rzemiosło artystyczne, przedmioty użytkowe, zabytkowy sprzęt narciarski. Warszawska DESA Unicum prezentuje między innymi: obrazy Zofii Stryjeńskiej, Witkacego, Jana Stanisławskiego oraz Tadeusza Brzozowskiego. Na wystawie jest też duży zbiór rzeźb zakopiańskich, akwarele Władysława Skoczylasa, tusz Andrzeja Wróblewskiego, tkanina Jolanty Owidzkiej "Ściana fakturalna” ‘Giewont’", plakat „Zima w Polsce”. Z rzemiosła artystycznego na uwagę zasługują kilimy projektu Kazimierza Brzozowskiego oraz krzesło proj. Wojciecha Brzegi. Ciekawą grupą obiektów są te związane z historią narciarstwa w Polsce.
„Zakopane! Zakopane!” to wydarzenie absolutnie szczególne – takie natężenie wspomnień, sentymentu, malowniczych obrazów i motywów, które pokolenia Polaków niosą w sercach, zdarza się niezwykle rzadko. Dlatego też zdecydowaliśmy się już 20 stycznia, niemal dwa tygodnie przed bardzo wyczekiwaną przez kolekcjonerów aukcją, udostępnić cały zbiór szerokiej publiczności. Będziemy szczęśliwi, mogąc się z Państwem dzielić tą radością” – przekonuje Agata Szkup, Prezes Zarządu DESA Unicum.
Wystawa trwa tylko do 31 stycznia, kiedy obiekty trafią na aukcję, a z niej zapewne z powrotem do prywatnych i publicznych kolekcji.
Oto z kilku prezentowanych i przeznaczonych na aukcję dzieł z opisami z katalogu"
Tadeusz Brzozowski, „Trujoczka” – „Trujoczka” jest niezwykle ekspresyjnym przykładem dojrzałej twórczości Brzozowskiego. W tym okresie twórczości artysty, Mariusz Hermansdorfer, dostrzega w kompozycjach idealną symbiozę kształtu, tworzywa, koncepcji i formy, gdzie dotychczasowy nastrój egzystencjalny, ironia i groteska ustąpiły miejsca sferze sacrum i eschatologii. Obraz należał do jednej z najbardziej znanych zagranicznych kolekcji polskiej sztuki współczesnej – kolekcji Sylwestrowiczów. Przez wiele lat kolekcja była eksponowana w podmiejskiej modernistycznej willi w Bernardsville w stanie New Jersey.
Zofia Stryjeńska, Tatrzańska sielanka – wyjątkowa kompozycja, która jak w soczewce skupia wszystkie najatrakcyjniejsze cechy malarstwa artystki – połączenie nowoczesnej formy malarskiej i góralskiego folkloru. Pracę cechują charakterystyczne dla dzieł artystki odważne zestawienia intensywnych barw. Obie postaci zostały uchwycone w dynamicznych, skomplikowanych pozach, jak gdyby w tanecznym kroku, co zdaje się nadawać im indywidualny, radosny wigor. Prezentowana praca opiewa proste, ludowe życie jako drogę do szczęścia i wyraz witalności.
Witkacy, portret Bogumiły Trzaskowskiej, 1938 – Portretowana była zakopiańską dentystką, której Witkacy był częstym pacjentem. Szybko poznali się również na gruncie towarzyskim. Artysta wykonał łącznie sześć portretów Trzaskowskiej. Zapraszał ją do „Witkiewiczówki”, willi położonej na Antałówce, gdzie w latach 30. XX wieku mieszkał i tworzył. Prezentowany portret, jest zapewne portretem wzmiankowanym przez Joannę Siedlecką w książce „Mahatma Witkac” jako wizerunek „o dużych zielonych oczach”. Portret zachwyca intensywną kolorystyką – barwnością marynarki oraz wyjątkowym i rzadko spotykanym w malarstwie artysty różem w tle.
Jan Stanisławski, „W Tatrach” – obraz jest wybitnym przykładem pejzażowego malarstwa artysty, w którym uwidacznia się posunięte do granic uproszczenie widzianego pejzażu oraz panteistyczne rozumienie natury Stanisławskiego. Jest to ciekawie kadrowana kompozycja, zbudowana na zasadzie kontrastu panującego w ocienionych i mocno oświetlonych partiach gór. Obrazy o tematyce tatrzańskiej i zimowej artysty rzadko pojawiają się na rynku aukcyjnym. Dzieło takiej klasy powinno przyciągnąć uwagę ważnych kolekcjonerów, którzy od dłuższego czasu kolekcjonują „sztukę zakopiańską”.
akwarele Władysława Skoczylasa – prezentowane w ofercie aukcji prace powstałe w trakcie pobytu artysty w Zakopanem. Widoczne w pracach inspiracje ludowością w dużej mierze stanowią o nowoczesności jego malarstwa. Prace zachwycają dekoracyjnością i barwnością oraz nieortodoksyjnym podejściem do ludowości. Artysta swobodnie traktował góralską tradycję, a jego artystyczna wyobraźnia pozwalała na mieszanie różnych motywów i bawienie się folklorystycznymi wzorami. Kompozycje poddane są daleko idącej stylizacji, pewnej archaizacji oraz rytmizacji.
Józef Rapacki „Pejzaż tatrzański” – rzadkie dzieło artysty. Za motyw artyście posłużyła, nie typowa dla niego mazowiecka równina czy leśny zagajnik, a tatrzańskie, skalne urwisko. Obraz jest znakomitym przykładem realistycznego malarstwa Rapackiego i jego kunsztu. Obraz namalowany w najlepszym okresie twórczości artysty, włącza się w znany cykl Rapackiego, którego tematem były wrzosowiska.
opr. bz
![](https://img.24tp.pl/foto.php?mod=news&id=103044&fot=Stanisław Skoczylas, Trzy góralki na drodze.jpg)
![](https://img.24tp.pl/foto.php?mod=news&id=103044&fot=Stefan Filipkiewicz, Bajka zimowa, 1911.jpg)
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.