2024-02-26 08:30:55
Czytamy
Dentobusem przez PRL. Wyjątkowa historia polskiej wsi. Konkurs dla czytelników
Deszcz czy mróz, skwar czy roztopy... nie było wyjścia, ojczyzna w potrzebie. Młodzi dentyści, najczęściej świeżo po studiach, pakowali narzędzia i ruszali w teren. O nich właśnie opowiada książka Aleksandry Kozłowskiej "Ambulans jedzie na wieś. Śladami wędrownych wyrwizębów".
‚‚Spośród zbadanych na wsi / w powiecie ogółem 1822 uczniów zupełnie zdrowe zęby miało 5 proc., własną szczotkę do zębów miało 10 proc., myło zęby codziennie 2 proc. Wspólną szczotką (dorośli i dzieci jednej rodziny) myło 60 proc., nie ma szczotki do zębów 30 proc. W wyniku badań w szkołach i pogadanek o pielęgnacji jamy ustnej, zębów i szczotki do zębów wywiad mój z gronem nauczycielskim i opieką domową wskazał, że myją wg wskazań, plombują najchętniej próchnicę początkującą, zainteresowanie własnym stanem zębów wzrosło ogólnie nie tylko u dzieci, a także u dorosłych przez dzieci”.
Pod koniec lat 40. XX wieku Polacy cierpieli z powodu bolących zębów i epidemii próchnicy, ale jeszcze bardziej z powodu braku dentystów. W Roczniku statystycznym z 1947 roku czytamy, że leczenie zębów dwudziestoczteromilionowego narodu spada na półtora tysiąca dentystów. W opłakanym stanie był również poziom wiedzy naszych rodaków na temat higieny jamy ustnej, a także wyposażenie typowego domostwa. Jeśli już myto zęby, to często szczoteczką wspólną dla całej rodziny, a choroby leczono raczej wódką i gorącym piaskiem. Ratunkiem dla narodu miały być ruchome ambulanse dentystyczne i dentyści, którzy pakowali swoje narzędzia i ruszali w teren.
Książka „Ambulans jedzie na wieś. Śladami wędrownych wyrwizębów” Aleksandry Kozłowskiej to nie tylko fascynujący, chwilami mrożący krew w żyłach kawałek historii polskiej medycyny.
To także barwny portret powojennej wsi, obyczajów, przesądów, warunków, w jakich żyli ludzie. Wreszcie wyjątkowa opowieść drogi, w którą autorka rusza śladami swojej mamy i innych wędrownych stomatologów z czasów PRL.
----------
Szlakiem usuniętych trzonowców
(fragment książki)
– Raz przyszedł chłopak: dłoń cała zakrwawiona, obwiązana szmatką, druga zaciśnięta w pięść. Okazało się, że trzyma w niej palec obcięty gdzieś przy robocie. Chciał, żebym go przyszyła. No, ale jak? Gdzie? Nie było takich możliwości. – Mama rozkłada ręce. Odwraca się i zamyślona zerka w ciemność za oknem.
Deszcz bębni o dach, wściekle zacina w szyby. – Ale leje! – Odruchowo zapina polar. – Daleko jeszcze?
– Cholerny wiatr! – dorzuca tata. Nie znosi, gdy wieje, choć od 1946 roku mieszka nad morzem. Siedzi z przodu obok mojego brata. Z napięciem wpatruje się w przednią szybę, ale poza rozmytymi plamkami świateł nic więcej nie zobaczy.
Przemek, budda kierownicy, pogodą się nie przejmuje:
– Za niecałą godzinę powinniśmy być na miejscu – oznajmia spokojnie.
Jedziemy z Gdańska na Warmię, do Małdyt. Jest wrześniowy wieczór 2021 roku, dochodzi dwudziesta. Mkniemy ekspresówką S7, przestronny hyundai gładko łyka kolejne kilometry.
---
Po raz pierwszy w tę samą drogę Teresa Radecka wyruszała sześćdziesiąt lat temu. Był wrzesień 1961 roku, świeżo upieczona stomatolożka właśnie dostała pracę w Ruchomym Ambulansie Dentystycznym. Do Olsztyna, gdzie mieściło się mazurskie kierownictwo lotnych gabinetów, odwiózł ją Tolek Kozłowski. Moi rodzice byli wtedy narzeczeństwem, niedawno się zaręczyli. Z Gdańska na miejsce długo telepali się pociągiem. Tekturową walizkę, w którą Teresa spakowała dwa grube swetry, ulubioną niebieską sukienkę, kilka sztuk bielizny i podręcznik stomatologii profesora Starobinskijego*, upchnęli na półkę między płócienne plecaki grupki studentów. Torbę z kanapkami i herbatą w termosie musieli już trzymać na kolanach. Rozpoczynająca karierę dentystka miała wtedy dwadzieścia cztery lata, brązowe włosy spięte w kok i serce pełne ekscytacji. Ale i tremy – czekał ją skok na bardzo głęboką wodę.
Na miejscu okazało się, że w skład jej załogi wchodzi jeszcze Helena Treczyńska, doświadczona pomoc dentystyczna, oraz pan Janek, kierowca. Przez cztery kolejne lata (dłużej niż bohaterowie słynnej książki Kerouaca) byli razem w drodze. Przemierzali wsie Warmii i Mazur, niosąc – a raczej wioząc – kaganek stomatologii. Gabinet w ambulansie (Teresa zapamięta, że
był to dar Polonii amerykańskiej dla dzieci polskich) został całkiem nieźle wyposażony: fotel, maszyna do borowania (elektryczna, ale w razie braku prądu z napędem nożnym), lampa, sterylizator, narzędzia. Do tego – to już poza przydziałem – cała masa entuzjazmu, bo Teresa zawsze lubiła przygody. Wszystko to zapakowane do pomalowanego na biało auta z logo Ministerstwa Zdrowia na burcie.”
----------
Zatem Obywatelu, Obywatelko!
Wyruszcie w drogę z młodymi, entuzjastycznie nastawionymi do swojej pracy stomatologami. Sięgnijcie po tę książkę i dowiedzcie się z niej, jak leczyły się nasze babki i nasi dziadkowie; jak dbali o zdrowie swoje i swoich najbliższych. Przeczytajcie też, co groziło znachorom i znachorkom, z których usług chętnie wówczas korzystali. Lektura dostarczy Wam także informacji o tym, jak państwo wykonywało swoją misję edukacyjną z zakresu higieny osobistej, w tym stomatologicznej, oraz ile procent normy zobowiązani byli wykonać objazdowi wyrwizębowie. Również jak radzili sobie oni z brakami w sprzęcie i materiałach stomatologicznych, a także z kradzieżami. I jak zachęcali do korzystania ze swoich usług w miasteczkach i wsiach.
Fragmenty książki:
„Tymczasem przed siedzibą GRN już czeka kolejka. Zakutani w kożuchy gburowie z oszadziałymi wąsami, pozawijane w wełniane chusty gburki, popłakujące ze strachu „gzuby”. Tabliczka na drzwiach tymczasowego gabinetu głosi: „Dentysta przyjmuje co dzień od godz. 8.00 do 16.00, w soboty od 8.00 do 13.00”. wybiła ósma. Dentysta zakasuje rękawy i wzywa pierwszego pacjenta – drągala ze spuchniętym policzkiem. Na studiach przyzwyczaił się do pracy na ciężkim UNRR-owskim fotelu, który nawet nie drgnął przy „ciónganiu kłów”. Ten w Żalnie jest dużo lżejszy, z rurek. Wystarczy silniej się zaprzeć przy rwaniu mocno zakorzenionej szóstki, by fotel ślizgał się po podłodze „jak sanki po śmiengu, razam zes przykutym do niygi nieszczaśnikam”. To właśnie spotyka spuchniętego drągala. Do tego ból przy ekstrakcji taki, że chłopisko jak nie wrzaśnie! Kolejka przed drzwiami z miejsca maleje o połowę.”
Joanna Kuciel-Frydryszak (dziennikarka i pisarka, autorka m.in. książki Chłopki. Opowieść o naszych babkach) o książce: „Razem z autorką wyruszamy na peerelowską wieś i zaglądamy mieszkańcom w zęby. Czego tam nie znajdziemy! Aleksandra Kozłowska ze znawstwem opisuje świat stomatologii sprzed ponad półwiecza. Ta książka to hołd dla lekarzy „stachanowców” i barwna opowieść o tym, jak zmieniała się powojenna Polska.”
POZNAJ AUTORKĘ:
Aleksandra Kozłowska – dziennikarka, reporterka, dawniej związana z „Gazetą Wyborczą”, jako freelancerka współpracuje m.in. z „Polityką”, „Przekrojem” i „Tygodnikiem Powszechnym”. Współautorka (z Mirellą Wąsiewicz) książki Islandia i Polacy. Historie tych, którzy nie bali się zaryzykować (2023).
Uwaga, książka!
Od wydawnictwa ZNAK mamy dla Was 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które napiszą do nas jako pierwsze dziś, w poniedziałek 26.02, o godzinie 13 na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres, a w tytule maila wpisać: Ambulans.
an
![](https://img.24tp.pl/news/115385/pliki/Kozlowska_Ambulans_jedzie_na_wies_500pcx.jpg)
-
PRACA | dam
RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503. -
PRACA | dam
NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874. -
PRACA | dam
Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594. -
PRACA | dam
Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
Tel.: 601592780 -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233. -
PRACA | dam
Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
Tel.: 504163439 -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
Tel.: 600404554 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
PRACA | dam
PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.