2024-12-16 10:30:13
Czytamy
W gardle każde z nich ma skarb. Mamy dla Was książki
Jakub Józef Orliński w świadomości wielu Polaków zaistniał dopiero po występie na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Tymczasem on, Piotr Beczała czy Aleksandra Kurzak to nazwiska przyciągające tłumy na całym świecie. Ich spektakularne sukcesy pokazują, że świat opery może rozpalać masową wyobraźnię.
W prologu do książki wspomina m.in.: „Początki mojej pracy dziennikarskiej przypadały na czasy coraz większych sukcesów polskich śpiewaków w coraz bliższym świecie. Moi starsi koledzy pisali wtedy o rozwijającej się karierze Mariusza Kwietnia, Piotra Beczały, Andrzeja Dobbera, Tomasza Koniecznego, Aleksandry Zamojskiej. Jeździli ich słuchać do Salzburga, Monachium, Paryża, Nowego Jorku.
Mnie zachwyciła młodziutka Aleksandra Kurzak. Pierwszy raz usłyszałam ją w Mozarcie na warszawskim koncercie pod batutą Jerzego Maksymiuka. I sama już o niej pisałam, chociaż na ogół jeszcze z drugiej ręki. Jeździć zaczęłam później, kiedy było mnie już na to stać. A wtedy mogłam obejrzeć w Paryżu za jednym zamachem Kruma w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego na scenie Theatre de l`Odeon, a następnego dnia Alcynę Haendla w Opera Garnier ze znaną mi z Warszawskiej Opery Kameralnej Olgą Pasiecznik w partii Morgany. Ze swoim krystalicznie czystym sopranem i żywym temperamentem pasowała jak ulał do międzynarodowej obsady perfekcyjnie pięknych głosów, które brylowały w bardzo malarskiej inscenizacji Roberta Corsena.
W 2005 roku do Warszawy pierwszy raz przyjechał Piotr Beczała. Zrobiłam wtedy wywiad z tenorem, sławnym poza Polską, a w kraju właściwie nieznanym. Śpiewał w stolicy Requiem Verdiego pod batutą Placida Dominga, dwa lata później debiutował w Operze Narodowej w roli Księcia Mantui w Rigoletcie. Miał już za sobą regularne występy na najważniejszych scenach, żartował więc, że „zasłużył” sobie na debiut na narodowej scenie – piętnaście lat wcześniej jako młodziutki adept wokalistyki po studiach w Katowicach nie miałby na to najmniejszych szans. I pomyśleć, że w 2007 roku najlepsze chwile miał dopiero przed sobą”.
Bohaterami książki Dębowskiej są artyści, których rozwój śledziła od lat. „Każdy z dziewięciu portretów zamieszczonych w tej książce jest opowieścią o człowieku obdarzonym talentem, determinacją, pracowitością, miłością do muzyki i głodem sceny. To również opowieść walce z przeciwnościami i mądrej kalkulacji, która sprzyja karierze”.
Nim sięgniecie po lekturę przeczytajcie wywiad z autorką. Anna S. Dębowska opowiada w nim m.in. o tym, skąd wziął się pomysł na książkę i pracy nad „Śpiewakami”:
Zacznijmy od tego, skąd w ogóle wziął się pomysł, by sportretować właśnie śpiewaków operowych i śpiewaczki?
– Pomysł wyszedł dwa lata temu od ówczesnego redaktora naczelnego Wydawnictwa Agora, Pawła Goźlińskiego, którego znam jeszcze z czasów, gdy pracował w „Gazecie Wyborczej” jako jej wybitny redaktor. Paweł zaproponował mi napisanie książki o operze, wychodząc z założenia, że ten gatunek muzyczny wciąż ciekawi ludzi, budzi emocje. Dodał też: „Niech to będzie o polskich śpiewakach. Historia polskiego sukcesu”. Ponieważ operą pasjonuję się od dziecka, a jako dziennikarka muzyczna „Wyborczej” pisałam sporo o premierach operowych w Polsce i za granicą, przeprowadziłam też wiele wywiadów z naszymi śpiewakami, uznałam, że pomysł jest wspaniały i chętnie się tego podejmę.
Jak przebiegała praca nad „Śpiewakami”? Jaki był klucz do „wyselekcjonowania” bohaterek i bohaterów - bo sław operowych w ostatnich dwóch dekadach mamy znacznie więcej niż tych sportretowanych w książce.
– Redaktor Goźliński dał mi carte blanche, jeśli chodzi o wybór postaci. Od początku wiedziałam, że na tej liście musi być Piotr Beczała, Aleksandra Kurzak, Tomasz Konieczny i Jakub Józef Orliński. Z początku brałam pod uwagę Wiesława Ochmana i Ewę Podleś, a także Annę Radziejewską, której piękny mezzosopranowy głos podziwiałam w Haendlowskich inscenizacjach w Warszawskiej Operze Kameralnej, a także na Warszawskiej Jesieni, gdzie wykonywała opery Salvatore Sciarrino – to jej światowa specjalność. Ostatecznie Anna Radziejewska występuje w książce jako profesor Jakuba Józefa Orlińskiego, którego uczyła na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina. Powiedziała mi kiedyś w wywiadzie: „Uczeń musi przerosnąć mistrza”. Uważam, że to wspaniałe słowa.
Ostatecznie uznałam, że skupię się na artystkach i artystach, z którymi najczęściej rozmawiałam przez 20 lat mojej działalności dziennikarskiej, których karierę śledziłam. Zdecydowałam się też na cezurę czasową, rozpoczęcie kariery wokalnej po 1989 r., bo wtedy weszło na międzynarodowe sceny nowe pokolenie polskich wokalistów, uznałam, że będą to też osoby wciąż czynne zawodowo, musiałam więc zrezygnować z p. Ochmana i p. Podleś. Ale to z kolei zwróciło moją uwagę na Artura Rucińskiego, Rafała Siwka i Andrzeja Filończyka, najmłodszego w tym gronie (rocznik 1994), którego osiągnięcia i skala talentu wręcz onieśmielają.
Tuż przed rozpoczęciem pracy nad książką postanowiłam dołączyć do tej listy Ewę Płonkę, która jest w Polsce mało znana, natomiast za granicą debiutowała kilka lat temu wręcz sensacyjnie jako sopran dramatyczny. Pojechałam do Londynu, aby jej posłuchać i z nią porozmawiać. Okazało się, że ma niezwykły życiorys i piękny głos, co ostatecznie przekonało mnie, że to dobry wybór. Żałuję, że nie „zmieściłam” w książce sylwetki basa Krzysztofa Bączyka, ale książka miała nie przekraczać pół miliona znaków, a i tak wyszło 400 stron z przypisami, więc tego śpiewaka zostawiam sobie do ewentualnego drugiego tomu.
Wyjątkiem spośród osób czynnych zawodowo jest Mariusz Kwiecień, który zakończył występy sceniczne kilka lat temu, nadal jednak jest aktywny jako wspaniały wychowawca młodzieży stawiającej pierwsze kroki na scenie. A swego czasu była number one wśród barytonów w Metropolitan Opera przez 20 okrągłych sezonów. „Polish baritone”, mówili o nim Amerykanie, i od razu było wiadomo, o kogo chodzi, co z pewnością też ułatwiało im życie, nazwisko naszej gwiazdy było bowiem trudne do wymówienia, o czym chętnie wspominali recenzenci „The New York Times’a” czy „The Washington Post”, ewidentnie zresztą zafascynowani tym śpiewakiem, to wręcz bije z ich artykułów.
Co było w tej pracy dla Pani największym wyzwaniem - proszę opowiedzieć o tym naszym czytelniczkom i czytelnikom.
– Myślę, że research. To dziewięć niezwykle intensywnych i pracowitych życiorysów, obfitujących w niezliczoną liczbę szczegółów, ważny zwrotów w karierze, decydujących występów, kulminacji, czasem chwilowych zapaści i kryzysów, po których następowało otwarcie się nowego rozdziału w karierze. Musiałam sobie odtworzyć niemal krok po kroku przyczynowo-skutkową logikę tych wydarzeń, zestawić to z konkretnymi datami, rolami i inscenizacjami, w których się pojawili. Przekopałam się więc przez dziesiątki artykułów, wywiadów i recenzji, słuchając też archiwalnych zapisów przedstawień, bo jednak większości z nich nie widziałam na własne oczy, chociaż byłam świadkiem wielu z tych ważnych punktów w karierze: oglądałam debiut Andrzeja Filończyka w Teatrze Wielkim w Poznaniu, debiut Piotra Beczały w Bayreuth czy debiut Ewy Płonki w Royal Opera House w Londynie, zapamiętałam wspaniały koncert Aleksandry Kurzak w Warszawie w 2006 r. pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka.
Aby się w tych wszystkich szczegółach i datach nie pogubić, każdą sylwetkę i jej dzieje opracowałam sobie w Excelu. Kluczem były kolejne lata i co się w tym czasie wydarzyło. To ugruntowanie w chronologii pomogło mi potem ją przekroczyć i trochę nią potasować, „pograć” nią, aby opowieść była ciekawsza i bardziej zajmująca dla czytelnika.
Książkę czyta się jak reportaż, wywiad, ale momentami też jak rasowy kryminał - zwroty akcji, cliffhangery, nieoczekiwane obroty spraw. Kariery śpiewaczek i śpiewaków są ich pełne. Co w tych karierach najbardziej panią zaciekawiło, zafascynowało? Czy są jakieś schematy, utarte ścieżki, którymi te kariery podążają (a może jest zupełnie przeciwnie, może każda z tych karier przebiegała zupełnie nieschematycznie).
– To, co się powtarza we wszystkich życiorysach to determinacja, pracowitość, odwaga, wiara we własne siły i łut szczęścia. Niektórzy musieli długo pracować na sławę, jak Piotr Beczała czy Tomasz Konieczny, którzy terminowali najpierw w mniejszych teatrach w Austrii i Niemczech. Również Artur Ruciński stosunkowo późno rozpoczął międzynarodową karierę. Inni prawie od razu osiągnęli status gwiazdy, co nie znaczy, że nie musieli na to ciężko zapracować – zainteresowanych odsyłam do rozdziału o Jakubie Józefie Orlińskim. Na pewnym etapie osiągnęli poziom mistrzowski, taki, w którym wydaje się, że w śpiewie wszystko przychodzi im łatwo i przyjemnie. Ale żeby słuchacz miał takie wrażenie, śpiewak musi pracować latami nad techniką i emisją głosu, stale się rozwijać, być gotowym na nowe wyzwania i doświadczenia. Nie jest to łatwy zawód, życie usłane różami. Nie każdy śpiewak czy śpiewaczka ma predyspozycje do tego, aby tyle występować, pracować co dwa miesiące w innej produkcji, w innym mieście, kraju, na innym kontynencie, w otoczeniu innego zespołu ludzi, w innym hotelu czy wynajmowanym mieszkaniu. Trzeba lubić życie w ruchu i w świetle jupiterów. Nie wystarczy piękny głos, potrzebny jest ten zew sceny w człowieku. W śpiewaku operowym łączą się miłość do muzyki z miłością do teatru.
W ostatnich latach najgłośniejszym i najbardziej intrygującym polskim nazwiskiem funkcjonującym w pop kulturze i kojarzonym ze światem opery jest Jakub Józef Orliński. Ale operowe sukcesy wybitnego kontratenora są w najczęściej tylko tłem do opowieści o utalentowanym chłopaku z Polski, który wystąpił na inauguracji Igrzysk w Paryżu i tańczy breakdance, a niekoniecznie do opowieści o operze i karierze w tej branży. Czy opera jest dzisiaj - kolokwialnie mówiąc - seksi?
– Opera zawsze jest sexy, inaczej nie budziłaby tylu silnych emocji, a zawsze tak było. Jej historia jest bardzo ciekawa, każda epoka miała swoje upodobania i swoje gwiazdy, ukochanych śpiewaków i śpiewaczki, XVIII-wiecznych kastratów, sopranowe primadonny, tenorów amantów itd. Wielki tenor Jan Kiepura też miał przecież romans z popkulturą, występował w filmach muzycznych, śpiewał niekoniecznie tylko na scenie, bo np. z dachu samochodu czy z okna hotelu dla tłumów fanów. Dziś jednak popkultura połączyła się z komercją, emocjami ludzi rządzi to, co dobrze się sprzedaje, a sprzedaje się dobrze to, co ma tzw. zasięgi w internecie. Popularność napędza popularność. Cenione jest nie zawsze to, co jest tego warte. Opera jest piękna, ale wymagająca, dzieła operowe wymagają skupienia i czasu, to nie jest parominutowa piosenka oparta na kilku nutach i prostych słowach. Dlatego nie ma prawa przebić się do szerszego obiegu w internecie, w którym dominuje kultura obrazkowa, a filmik czy rolka nie ma prawa trwać dłużej niż minutę. Dlatego oczywiście tym bardziej ważna jest osobowość artysty, który ma coś więcej do zaproponowania niż tylko piękny głos i talent, nad którego rozwojem pracował przez wiele lat. Jakub Józef Orliński łączy w sobie wiele cech osobowościowych, które pomogły mu przebić się do szerszej publiczności. I w ten sposób stał się kimś w rodzaju ambasadora świata opery, który z natury musi być obcy młodzieży siedzącej dziś głównie na TikToku.
Czy śpiewaczki i śpiewacy - w Polsce i na świecie - mają szanse władać dziś zbiorową wyobraźnią i stać się ikonami, jak kiedyś Maria Callas czy słynni trzej tenorzy?
– Dziś zbiorową wyobraźnią włada Taylor Swift, czy nam się to podoba, czy nie. Europa się zamerykanizowała. Kiedyś była dumna ze swoich bardów, dziś – kulturowo – zerka wyłącznie w stronę Ameryki. Oczywiście, są enklawy dla innej artystycznej strawy niż amerykański pop, ale nie rządzą one masową wyobraźnią. Nie ma już kultury oficjalnej, nie ma podziału na kulturę wysoką, która zajmowała kiedyś uprzywilejowaną pozycję, i popularną. Ta druga jest dziś hegemonem, ale też się wyjaławia, bo tak naprawdę rządzi nią komercja. Odpowiedź na to pytanie jest więc niestety negatywna.
Jak to jest dziś z elitarnością opery?
– Opera nie jest moim zdaniem elitarna, jest otwarta dla wszystkich, którzy chcą ją poznać. Warto mieć pewne przygotowanie do jej odbioru, ale to tak, jak z winem – jednym smakuje, innym nie, bo wolą mocniejsze trunki. Warto samemu się przekonać. Akurat ja mam wykształcenie muzyczne i pochodzę z rodziny muzyków, gdzie też bardzo kochano operę i ja ją też pokochałam w naturalny sposób. Ale znam wiele osób, które do opery zbliżyły się w późniejszym okresie życia i teraz to jest ich pasja.
Czy są jakieś wspólne cechy, które zaważyły na tym, że akurat te osoby, które stały się bohaterkami i bohaterami książki, odniosły sukces? Czy to tylko ciężka praca, lata harówki, wyrzeczenia? Bo chyba też jakaś niezwykła świadomość swoich możliwości. No i co najmniej trochę szczęścia…
– Musi być wiara w siebie, jakieś poczucie, że ma się coś do powiedzenia, bez tego trudno przekonać do siebie innych ludzi. Łut szczęścia też jest ważny, tu chodzi przede wszystkim o to, aby znaleźć się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu, spotkać właściwego człowieka, agenta lub dyrektora opery, kogoś, kto potrafi trafnie ocenić potencjał danego artysty. Silny charakter też nie zaszkodzi. Tutaj przywołam słowa Piotra Beczały, który mówił mi, że ponieważ jest spod znaku Koziorożca, więc im bardziej jest pod górę, to tym lepiej dla niego.
Od wydawnictwa AGORA mamy 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które jako pierwsze wyślą do nas mail dziś, w poniedziałek 16.12 o godzinie 17 na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres. Tytuł maila: Śpiewacy.
an
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Przyjmę pracowników NA NOCLEG na sezon zimowy. 664 157 414. -
PRACA | dam
"TESKO" Tatrzańska Komunalna Grupa Kapitałowa Spółka z o.o. zatrudni na umowę o pracę elektryka z doświadczeniem. Praca na sieci oświetlenia ulicznego na terenie miasta Zakopane. Kontakt pod tel. 695 802 605 lub 18 20 25 629. -
PRACA | dam
Praca dorywcza na stanowisku sprzedawca, lokal w budynku. Praca w godzinach 7:15 - 16:00. 793556644 dawid.gal@gmail.com
Tel.: 793556644 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Raba Wyżna -Sprzedam działke budowlana 2468m2 -polecam. 660797241 b12.pl
Tel.: 660797241 -
PRACA | dam
Zakręcony precel-ZAKOPANE przyjmie do pracy osobę (panią lub dziewczynę) z Zakopanego lub okolic, do sprzedaży precli w lokalu na Krupówkach. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 8.00-22.00. Informacja tylko telefonicznie nr. 609097999. 609097999
Tel.: 609097999 -
PRACA | dam
Zakręcony precel-Zakopane, przyjmie do pracy osobę-chłopaka z Zakopanego lub okolic do produkcji precli. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.00-21.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
Tel.: 609097999 -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK SUCHY. 609 927 174. -
PRACA | dam
Restauracja na Krupówkach zatrudni PANIĄ NA ZMYWAK. 664 023 298. -
PRACA | dam
Restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe KELNERKĘ, PIZZERA oraz DOSTAWCĘ. 664 023 298. -
PRACA | dam
CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ. Tel.: 725 300 095, e-mail: praca.zakopane@cos.pl -
USŁUGI | budowlane
REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DWUPOZIOMOWE MIESZKANIE NA CYRHLI, 40 m, 650.000 - 607 506 428. -
PRACA | dam
Szukamy BARMANKI / BARMANA oraz KELNERKI / KELNERA Restauracja na Gubałówce - Szukamy osób z wigorem, chętnych do pracy w gastronomii . - Tylko osoby pełnoletnie - Na stałe, dorywczo. 604970107 GOSPODA@PODNIEBEM.PL
Tel.: 604970107 -
PRACA | dam
PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI: PIEKARZA I PANIĄ DO PAKOWANIA PIECZYWA. 602 759 709 -
PRACA | dam
Zatrudnimy Konserwatora/Pracownika Technicznego do obsługi technicznej apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny i przesłanie CV. +48 888 605 905 d.krzysztof@gorskagrupa.pl
Tel.: 48 -
PRACA | dam
Zatrudnię Mechanika samochodowego z doświadczeniem ,wysokie wynagrodzenie. Bańska Niżna Am-Service. 505508652
Tel.: 505508652 -
IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA CIEPŁE, PRZYJEMNE MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408 -
PRACA | dam
W KOŚCIELISKU - PRACA STAŁA LUB DORYWCZA PENSJONAT - RESTAURACJA. 608 806 408 -
KUPNO
SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Zatrudnię KIEROWCĘ/MAGAZYNIERA DO HURTOWNI SPOŻYWCZEJ na terenie Zakopanego i okolic - oferty: gobo10@wp.pl, 602 74 31 38. -
PRACA | dam
Zatrudnię PRACOWNIKA BIURA I NA HALĘ SPRZEDAŻY DO HURTOWNI SPOŻYWCZEJ na terenie Zakopanego i okolic - oferty: gobo10@wp.pl, 602 74 31 38. -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam PUCH I PIERZE. 18 27 55 865. -
PRACA | dam
Zatrudnię KONSERWATORA. Bardzo dobre warunki pracy. Zakopane. 604 102 804, 601 512 211. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE. 608 729 122. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
PRACA | dam
Przyjmę PRACOWNIKA DO WYPOŻYCZALNI SPRZĘTU NARCIARSKIEGO. Bukowina Tatrzańska. 601 52 92 90. -
PRACA | dam
Zatrudnię KIEROWCĘ KAT. D. Praca stała. 601 52 92 90. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375. -
PRACA | dam
INSTRUKTORZY NARCIARSTWA KOTELNICA BIAŁCZAŃSKA. 503 360 354. www.krisski.pl -
PRACA | dam
Hotel Jawor w Zawoi zatrudni osoby na stanowisku kucharz. Stawka 35-40 zł/h. 607630923 www.hotel-jawor.pl marek@jama-tur.pl
Tel.: 607630923 -
PRACA | dam
Zatrudnię ASYSTENTKĘ STOMATOLOGICZNĄ/HIGIENISTKĘ. Zakopane. 604 232 488. -
PRACA | dam
Poszukuję pracowników budowlanych - budowy od podstaw, docieplenia, stolarka, wykończenia wnętrz - Zakopane i najbliższe okolice.. 500160574
Tel.: 500160574 -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĘ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERA/-KĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 080, 600 035 355. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
PRACA | dam
Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: - PIZZERÓW, - BARMANKI, - BUFETOWE, - POMOCE KUCHENNE, - OSOBY NA ZMYWAK, - OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
BIZNES
Sprzedam tanio - z wypożyczalni NARTY, BUTY I KIJKI. 662 370 510. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, FLIZOWANIE, WYKOŃCZENIA, BUDOWY od A do Z. 607 572 312. -
MOTORYZACJA | kupno
SKUP AUT - OSOBOWE, DOSTAWCZE. CAŁE, USZKODZONE. 500 349 500. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. 531 666 333. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.