Reklama

2017-11-11 11:50:29

Adam Kitkowski

Jaką cenę trzeba zapłacić za wolność?

Reklama

W 99. rocznicę Odzyskania Niepodległości i powstania II Rzeczypospolitej.

Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość  kosztowała
dwa grosze i dwie krople krwi.
A niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale bardzo kosztownym.
                                                                                                                             /J. Piłsudski/

      
Data święta - 11 listopada 1918 roku - jest dość umowna, gdyż odzyskiwanie niepodległości był dłuższym procesem historycznym.  Jednak data 11 listopada została uznana za narodowe święto. Początkowo miało ono charakter ruchomy i przypadało na pierwszą niedzielę po tej dacie. Dopiero 23 kwietnia 1937 roku podniesiono jego rangę do święta państwowego.

W zamyśle twórców uroczystości miały łączyć odzyskanie suwerenności państwowej z zakończeniem I wojny światowej oraz upamiętniać postać Józefa Piłsudskiego. Po wojnie, w czasach PRL i rządów komunistów święto stało się zakazane. Jednak niektóre środowiska niepodległościowe starały się obchodzić dzień 11 listopada uroczyście (oczywiście nielegalnie!). Święto o charakterze państwowym przywrócono dopiero w 1989 roku.
Jednak za nim Polacy wybili się na niepodległość, nim powstała II Rzeczpospolita przyszło im żyć pod zaborami 123 lata, a na naszej górskiej ziemi aż 149 lat!

Na Podhalu możemy poszczycić się faktem, że upragniona wolność stała się rzeczywistością już 30 października 1918 roku (dzień wcześniej niż w Krakowie i kilka godzin wcześniej niż w Tarnowie), kiedy znamienity polski pisarz, Stefan Żeromski stanął na czele Komitetu Narodowego i został obwołany „prezydentem” Rzeczypospolitej Zakopiańskiej. Ale nim oswobodziliśmy Skalną Ziemię, a później cały kraj, trzeba było przez wiele lat budować narodową świadomość, konspirować, cierpieć zesłanie na Syberii, bić się  i ginąć w obcych armiach, zaciągnąć się do Legionów Polskich, tworzyć Państwo Polskie na nowo.

Przypominam kilka epizodów podhalańskich i orawskich z życia Józefa Piłsudskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Stefana Żeromskiego i innych działaczy niepodległościowych.

Późniejszy marszałek Wojska Polskiego bywał w Zakopanem i na Podhalu wiele razy. Będąc działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej pojawiał się pod Giewontem w latach 1904 – 1906 i kierował, m. in. tajnymi konferencjami Organizacji Bojowej PPS. Jesienią 1908 roku Piłsudski właśnie w Zakopanem podjął rozmowy
z władzami nowo powstającego Związku Walki Czynnej. Należy podkreślić, że u podnóża Tatr zapoczątkowano jednoczenie się sił i organizacji walczących o wolność Polski, które nazywamy do dziś obozem niepodległościowym. Niezwykle ważnym wydarzeniem konsolidującym ruch niepodległościowy (poza sporami frakcyjnymi!) było spotkanie, tzw. Zjazd Irredentystów, którego uczestnicy uchwalili powołanie Polskiego Skarbu Wojskowego w celu kształcenia militarnego oraz finansowania wydawnictw i stowarzyszeń o charakterze wojskowym.

Wkrótce powołano Komisję Tymczasową Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, na czele której stanął Józef Piłsudski. Mianowano go Komendantem Głównym Drużyn i Związków Strzeleckich. Warto również nadmienić, że Piłsudski związany był z Zakopanem rodzinnie, gdyż tu osiedlił się
i tworzył jego kuzyn – Stanisław Witkiewicz.

Twórca legionów mieszkał w różnych miejscach Zakopanego, najdłużej bywał okresowo w chacie Tomasza Chyca Olesiaka między 1906 a 1912 rokiem na Chycowym Potoku (dziś ul. Kasprowicza 32). Maria Walkosz, z domu Chyc Olesiak zna tamte czasy z opowieści swojej matki:

Moja dawno dziedzina jest na Chycowym Potoku. Tamok, u mojego pradziadka, Tomka Chyca Olesiaka i jego żony Jagnieski, przed piyrwsom wojnom bywoł Józef Piłsudski. Casem prziyjezdzoł ze swojom matkom. Ona siadała se przed  nasom chałupom ku słonku. Zaś konia trziymoł se za miedzom u Chyca Ciesia, ftóry mioł tyz swoje konie. Moja mama, kie była małom dziewcynkom to jeździła śnim na koniu, siedziała w siodle  przed Piłsudskim. Godała mi, ze okropnie bała sie jego duzyk brwi i tymu mój dziadek seł śnimi obok konia na łąke, bo inacy straśnie sie tego pona bała.

Warto nadmienić, że Józef Piłsudski wygłaszał referaty na tematy historyczne i wojskowe w „Morskim Oku” na Krupówkach. Jako brygadier (dowódca I Brygady Legionów) często przemieszczał się konno
lub samochodem od Limanowej, przez Nowy Targ do Jordanowa, nocując zwykle w góralskich domach. A oto fragment jego wspomnień z legionowej tułaczki:

Warunki wojny na Podhalu okazały się i pod innym względem nadzwyczaj przyjemne. Mówię tu o stosunkach z ludnością. Nie było tu, jak w Królestwie, gwałtownego i najczęściej daremnego szukania oparcia i zrozumienia wśród ludności cywilnej. Nie trzeba było tu niczego szukać, bo wszystko, czego dusza żołnierza walczącego dla szczęścia Ojczyzny pragnie, było mu dane. Tu czułem się w Ojczyźnie, czułem się potrzebnym dla niej, jako jej obrońca. Od góry do dołu — ksiądz, gazda góralski, czy jego gaździna, mieszczanin czy robotnik, wszyscy szukali poprostu okazji, aby w czemkolwiek dopomóc lub przynajmniej okazać swą sympatję dla nas. Młodzi chłopcy chodzili na wywiady przed wojskiem. Robiono to za zgodą wsi, która wprost wyznaczała, kto ma iść. Więcej! By chłopak nie mógł skłamać, że był tam, gdzie go posłano, musiał wrócić z pieczęcią gminną, wyciśniętą na portkach, jako namacalne świadectwo swej sprawności. W żadnej chacie, czy domu nie odczuło się, że jesteśmy ciężarem, pomimo, że przecież wojsko nie należy do najprzyjemniejszych gości.

Piłsudski odwiedzał również podhalańskie wioski. We wrześniu 1904 roku późniejszy komendant Legionów Polskich mieszkał na Bukowinie Tatrzańskiej u Wiktorii i Jan Chowańców „Duchac”. Dopiero po wielu latach, w 1988 roku społeczność Bukowiny Tatrzańskiej ufundowała pamiątkową tablicę, która umieszczona została  na ich domu. Na tablicy widnieje napis:

W tym domu w 1904r. mieszkał Józef Piłsudski 
Naczelnik Polski Odrodzonej

Dwadzieścia lat później społeczeństwo gminy przyczyniło się do zawieszenia drugiej tablicy, na której wyryto napis:

W izbie tego domu 24 września 1904r. Józef Piłsudski po raz pierwszy wypowiedział nurtującą Go myśl, że Armia Polska musi powstać.

Natomiast jesienią 1916 roku komendant legionów przebywał z Bolesławem Wieniawą-Długoszowskim u przyjaciół w Kościelisku, w sanatorium Kazimierza Dłuskiego (sanatorium po śmierci marszałka otrzymało jego imię) i spędzał tam czas na wypoczynku.  Czasem odwiedzali go zacni górale, np. wieczory umilał mu góralski skrzypek Bartuś Obrochta.

Piłsudski bywał w Zakopanem również na początku lat dwudziestych, już jako Naczelnik Państwa. Warto nadmienić, że we wrześniu 1934 roku nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Zakopanego.
Działaczem niepodległościowo - narodowym był również piewca Tatr, kultury góralskiej i ludu Podhala Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Poeta urodził się w Ludźmierzu w rodzinie o silnych tradycjach powstańczych i patriotycznych. Wyrazem tych tradycji był udział Tetmajera seniora w powstaniu listopadowym, działalność konspiracyjna i społeczna Leona Tetmajera z Łopusznej oraz działalność polityczna Włodzimierza Tetmajera, przyrodniego brata poety, który był, m. in. współzałożycielem PSL „Piast”, współtwórcą „Strzelca” i organizował jego ćwiczenia w Bronowicach. Brat poety był również członkiem zarządu  Polskiego Skarbu Wojskowego.

Natomiast sam Kazimierz objął przywództwo Komitetu Narodowego Obrony Spisza, Orawy, Czadeckiego i Podhala, który powołano na początku 1919 roku. Wyrazem tych działań była  publikacja O Spisz, Orawę i Podhale.

Poeta wydatnie zaangażował się w „walkę” o kresy południowe II Rzeczypospolitej
i wydatnie brał udział w przygotowaniach do plebiscytu na Spiszu i Orawie, który ostatecznie nie odbył się.
Wcześniej, w latach I wojny światowej twórca literatury tatrzańskiej mieszkał
na stałe w Zakopanem w domu Walczaków (dziś ulica Za Strugiem; fakt ten upamiętniono pamiątkową tablicą). W tym czasie wydawał pismo „Praca Narodowa”. Warto przypomnieć, że Kazimierz Przerwa-Tetmajer za swoją działalność literacką  i narodową otrzymał w 1927 roku tytuł Honorowego Obywatela Zakopanego.

Ciekawą kartę polityczną i społeczną miał inny twórca polskiej literatury przełomu XIX i XX wieku również związany z Zakopanem i Podhalem. Mowa jest o Stefanie Żeromskim, który bywał pod Giewontem przed I wojną światową okazjonalnie, a w czasie jej trwania osiadł na stałe. Mieszkał, działał i tworzył w willi „Władysławka” (dziś „Czerwony Dwór”) przy ulicy Kasprusie. Fakt pobytu pisarza  upamiętnia okolicznościowa tablica umieszczona na fasadzie tego domu.

Pisarz zajął się działalnością społeczną, a mianowicie organizował cyklicznie odczyty naukowe Polaków ze wszystkich trzech zaborów,  był współorganizatorem i prezesem Biblioteki Publicznej, która dziś nosi jego imię.
Z kolei, wspólnie z Janem Kasprowiczem należeli do tajnej organizacji niepodległościowej, niestety szybko rozpracowanej przez władze austriackie.

W połowie października 1918 roku na wiecu kilku organizacji politycznych w siedzibie TG „Sokół”  Żeromski został wybrany przewodniczącym całego zgromadzenia. Zabrani uchwalili rezolucję, w której czytamy:

Wobec przyjęcia zasad pokojowych prezydenta Stanów Zjednoczonych Wilsona  przez państwa rozbiorowe, uważamy się odtąd za obywateli wolnej, niepodległej i zjednoczonej Polski. Tej Polsce winniśmy wierność i posłuszeństwo, mienie i krew naszą, nie uznajemy żadnych więzów, tym najświętszym obowiązkom przeciwnych. Przejęci ważnością godziny dziejowej dla wspólnego gorliwego pełnienia obowiązków wobec państwa polskiego postanawiamy stworzyć Organizację Narodową w Zakopanem i w tym celu wybieramy jej zarząd, złożony z 32 osób, polecając mu ułożenie programu i sposobu działalności.

I właśnie, tu u nas, w Zakopanem w budynku Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” –  na dzień przed Krakowem – tj. 30 października Zakopane oficjalnie ogłosiło niepodległość. Polscy oficerowie i żołnierze rozbroili żołnierzy obcych narodowości i oddali się do dyspozycji Organizacji Narodowej. Następnego dnia zarząd Organizacji Narodowej przekształcił się w Radę Narodową – organ kierowniczy niepodległej Rzeczypospolitej Zakopiańskiej. Rada złożyła przyrzeczenie wierności Polsce i objęła w jej imieniu władzę w Zakopanem. Przewodniczącym Rady, pełniącym obowiązki „prezydenta” Rzeczypospolitej Zakopiańskiej został właśnie Stefan Żeromski. Niepodległe „zakopiańskie państwo” istniało do 16 listopada 1918 roku. W tym dniu rozwiązała się Rada Narodowa i uznała zwierzchność Polskiej Komisji Likwidacyjnej.

Obok luminarzy tego okresu nie wolno nam zapomnieć o wspaniałej postaci filantropa i patrioty Jana Bednarskiego z Nowego Targu. Działalność społeczna i zawodowa doktora  Bednarskiego, a w szczególności rola jaką odegrał przy powołaniu pierwszej na Podhalu państwowej szkoły średniej spowodowało, iż Rada Miejska już w lipcu 1904 roku przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Nowego Targu.

Jego zaangażowanie, pasja i charyzmatyczna postawa przyczyniły się do utworzenia trzech państwowotwórczych instytucji ważnych dla lokalnej społeczności, tj. Państwowego Gimnazjum z polskim językiem wykładowym, Towarzystwa Bursy Gimnazjalnej p. w. św. Stanisława Kostki oraz Powszechnego Szpitala Powiatowego.
Doktor Bednarski aktywnie włączał się także w pracę niepodległościową. Gdy 4 maja 1913 roku w Nowym Targu ukonstytuował się Związek Drużyn Podhalańskich lekarz wszedł skład jego wydziału. Był również inicjatorem powstania pisma, mającego budzić ducha narodowego na Spiszu i Orawie - tak w 1913 roku narodziła się „Gazeta Podhalańska” z siedzibą redakcji w Nowym Targu. 

Po wybuchu I wojny światowej dr Bednarski podjął pracę charytatywną na rzecz uchodźców z terenów objętych działaniami wojennymi - pomagał tworzyć schronisko dla byłych żołnierzy i rannych legionistów.
Koniec I wojny sprawił, iż stało się możliwe stworzenie w powiecie nowotarskim polskich struktur państwowych oraz oswobodzenie Spisza i Orawy. Doktor Bednarski 2 listopada 1918 roku został wybrany przewodniczącym nowotarskiej Powiatowej Organizacji Narodowej, a kilka dni później mianowano go komisarzem Polskiej Komisji Likwidacyjnej na powiat nowotarski oraz Spisz i Orawę.

Faktem o znaczeniu historycznym było objęcie, na jego rozkaz, administracją polską północnych terenów Spisza i Orawy. Wówczas wkroczyły tutaj patrole Wojska Polskiego. Niestety pod presją Francji wojsko i władze polskie stamtąd musiały się wycofać 13 stycznia 1919 roku.  

W tym trudnym momencie dr Bednarski nie zrezygnował jednak z dalszej działalności. Wspólnie z najbliższymi współpracownikami starał się utrzymywać kontakty z Polakami zamieszkującymi na terenach okupowanych przez Czechosłowację. Umocniono ich wolę przyłączenia do Polski oraz zachęcano do popularyzowania „zapominanych kresów” w Polsce.  Wkrótce na odzyskanej części kresów południowych utworzono w dniu 27 sierpnia 1920 r. powiat spisko - orawski z siedzibą w Nowym Targu. Jego starostą został dr Jan Bednarski.

Ze wszech miar godną wspomnienia jest postać górala z Orawy Piotra Borowego. Ten działacz ludowy i niepodległościowy rodzinie związany z wioską Rabczyce, a pod koniec życia osiedlił się w Lipnicy Wielkiej.
Od wczesnej młodości interesował się książkami, szczególnie o tematyce historycznej i religijnej. Był doskonałym mówcą. Prowadził ascetyczny tryb życia.  Borowy szerzył na Orawie wiarę katolicką, kulturę polską i patriotyzm. Sam również napisał kilka książek, w których piętnował upadek moralności. Pisał też książki o tematyce politycznej, a także bajki i poematy, m.in. Mowy, Rozmyślania człowieka o sprawach Boskich, Złote myśli.  Z tego powodu Piotr Borowy zwany był „Apostołem Orawy".

Ten działacz niepodległościowy wiele lat życia zajmował się problematyką polskości Orawy i Spisza.  I tak, od 19 marca do 15 kwietnia 1919 roku, m. in  z Wojciechem Halczynem i księdzem Ferdynandem Machayem przebywał jako delegat ludności polskiej ze Spisza i Orawy na konferencji pokojowej w Paryżu.
Gdy przeniósł się do Lipnicy Wielkiej, po podziale Orawy w 1920 roku, prowadził działalność misjonarską. Uznawany był za wielki autorytet. Po śmierci Borowego wydano drukiem jego książkę: Sąd grzesznika sam nad sobą.

Warto nadmienić, że prezydent RP Ignacy Mościcki odznaczył Piotra Borowego Orderem Odrodzenia Polski., a ksiądz infułat Ferdynand Machay starał się o jego beatyfikację.

Nie sposób w tym tekście wymienić i opisać wszystkich działaczy niepodległościowych tamtego czasu z Podhala, Spisza i Orawy. Byli to szlachetni „budziciele” polskości, działacze regionalni, żołnierze Legionów Polskich,
a jednocześnie gazdowie, nauczyciele, lekarze, księża, urzędnicy, artyści. Przy okazji naszego, najważniejszego święta pamiętamy o zapomnianych Polakach z kresów południowych: Wojciechu Halczynie z Lendaku, Wojciechu Brzedze z Zakopanego, Wojciechu Lorencowiczu z Krempach, Janie Plucińskim z Jurgowa.
Sięgając pamięcią do następujących po sobie doświadczeń i parafrazując słowa Piłsudskiego z tytułu, przekonujemy się, że wolność krzyżami się mierzy.

Odnowiciel naszej wolności, Jan Paweł II mówił na kartach dzieła Pamięć
i tożsamość, że wolność nie jest dana raz na zawsze, tylko zadana. Mówił,
że wolność trzeba pielęgnować.

Dzisiaj, gdy żyjemy w niepodległym kraju, gdy z wolności korzystamy bez refleksji, nie pamiętamy ile kosztowała naszych ojców i dziadów. Przyzwyczailiśmy się do niepodległości i wolności jak do powietrza. Uważamy, że mają być.

Czy, aby nie jesteśmy w błędzie? …

Najbliższe lata pokażą ile jesteśmy skłonni za NASZĄ NIEPODLEGŁOŚĆ
I WOLONŚĆ zapłacić!

Adam Kitkowski       
Zakopane, 30 X – 3 XI 2017

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
majachogori 2017-11-11 17:08:24
Świetny artykuł, bardzo ciekawy, z przyjemnością się czyta, widać, że autor znakomicie zna historię odzyskania niepodległości w 1918 roku na polskim pograniczu: Podhalu, Spiszu i Orawie. No i to wspaniałe zdjęcie z wielkimi wąsami brygadiera Józefa Piłsudskiego, tylko szkicować i malować.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    DROBNE USŁUGI STOLARSKIE. OKNA, DRZWI NA ZAMÓWIENIE. RENOWACJA STARYCH SCHODÓW, PODŁÓG I MEBLI. 502 647 392.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MERCEDES E KLASSE, combi, W211, 2.2 CDI, r. 2004 - 502 647 392
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955
  • USŁUGI | budowlane
    HYDRAULIK - 660 404 104.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Pilnie! Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ (przynajmniej trzy razy w tygodniu) - Skrzypne. 606 577 762.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA STRYCHÓW, REMONTY, ŁAZIENKI, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 693 206 403.
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    KONSERWATORA/PRACE PORZĄDKOWE PRZY PENSJONACIE. Zakopane. 602 74 31 38
  • PRACA | dam
    PRACOWNIK BIUROWY na hali sprzedaży (faktury, itp.). Zakopane. 602 74 31 38, gobo10@wp.pl
  • PRACA | dam
    HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO na teren Zakopanego i okolic. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. CV NA ADRES: gobo10@wp.pl, tel. 602 74 31 38.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    LOKAL do wynajęcia ok.120 m2, Maruszyna, cena 2000 zł, do uzgodnienia, tel. 512293983
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • PRACA | dam
    Poszukuję pielęgniarki do ośrodka rehabilitacyjnego w Murzasichlu. 601544146 www.krywan-tatry.pl biuro@krywan-tatry.pl
    Tel.: 601544146
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Restauracja w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ na sezon letni. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • PRACA | dam
    GALERIA CREO MAZUR ZAKOPANE ZATRUDNI STUDENTKĘ/UCZNIA (Z UBEZPIECZENIEM) DO SPRZEDAŻY BIŻUTERII - elastyczny grafik+ premie! CV prosimy o wysyłanie na maila: gcreocv@gmail.com, bądź zapraszamy osobiście do salonu "Złoto Srebro" ul. Kościuszki 10, Zakopane
    E-mail: gcreocv@gmail.com
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY OSÓB DO PRACY W KARCZMIE PRZY KRUPÓWKACH na stanowisko: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA. 600 035 355.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Kąpielisko Geotermalne Szymoszkowa przyjmie do pracy na sezon letni: PIZZERA, BARMANKI, OSOBY DO OBSŁUGI PUNKTÓW GASTRONOMICZNYCH. Więcej informacji pod nr tel.: 693 319 707
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-07-02 06:10 Policja podała szczegóły odnalezienia zwłok Tadeusza Dudy 2025-07-01 21:21 Podwójny zabójca z Starej Wsi pod Limanową nie żyje 2 2025-07-01 21:15 PiS chce zakazu wjazdu do Polski osób z Bliskiego Wschodu. Górale mogą być niezadowoleni 6 2025-07-01 21:00 Nowe przedszkole i żłobek w Zakopanem. Umowa podpisana 1 2025-07-01 20:00 50 tysięcy złotych nagrody od małopolskiej policji 5 2025-07-01 19:00 Śpisko Watra zapłonie po raz dziewiętnasty 2025-07-01 18:30 Przyjaciele Andrzeja Brandstattera 2025-07-01 18:29 Pożar torfu w Jabłonce 2025-07-01 18:00 Raba Wyżna wesprze budowę rabczańskiego szpitala 2 2025-07-01 17:00 Plac Niepodległości na ochłodę 2025-07-01 16:00 Towarzystwo Opieki nad Zabytkami chce wyremontować stację trafo 3 2025-07-01 15:30 Kunszt dwóch pokoleń hafciarek z Dzianisza. Wystawa w Czerwonym Dworze 2025-07-01 15:00 Ukradł samochód, ledwie trzymał się na nogach 2025-07-01 14:00 Na Cyrhli widać mury nowej sali gimnastycznej 2025-07-01 13:30 Zasmakuj Szczawnicy. Zapraszamy na Szczawnica Lamb Festival 1 2025-07-01 13:00 Wesoła rodzinka 2025-07-01 12:00 Wjechał w słup na Krzeptówkach. Dostał mandat 1 2025-07-01 11:00 Na Nosalu tłumy już od rana (WIDEO) 2025-07-01 10:00 Dziesięć tysięcy euro za Dudę 23 2025-07-01 09:00 Orawski skansen odsłania rąbek tajemnicy 2025-07-01 08:00 Wstyd zostawiać po sobie taki krajobraz 6 2025-07-01 07:24 Bocian i Księżyc 2025-06-30 21:52 Turysta z obrażeniami głowy i nóg 2025-06-30 20:57 Zagadkowa sprawa śniętych ryb w Czarnej Orawie 2 2025-06-30 20:20 Samochód wjechał w słup na Krzeptówkach 4 2025-06-30 20:00 Prace remontowe w Rezerwacie 2025-06-30 19:00 Burmistrz Zakopanego o decyzji sądu w sprawie kolejki na Goryczkowej 12 2025-06-30 18:01 18 edycja Festiwalu BNP Paribas Kino Letnie Sopot-Zakopane 2025 2025-06-30 17:25 Wiosna się skończyła, a trawy płoną dalej 2025-06-30 17:00 Powstaje scena przed koncertem Lata z Radiem. W sobotę zaśpiewa Doda (WIDEO) 5 2025-06-30 15:59 We wtorek podpisanie umowy. Żłobek ma być gotowy w ciągu roku 3 2025-06-30 15:30 Poruszające widowisko teatralne w plenerze - "Opowieści wiejskich Dziewuch" 1 2025-06-30 15:12 Władze Zakopanego o budżecie, drodze na Furmanową, żłobku i parkingu przy parafii (WIDEO) 8 2025-06-30 15:00 Święto Pasterskie na Orawie 2025-06-30 14:52 Poszukiwania mordercy. Policja uruchamia specjalną linię telefoniczną 10 2025-06-30 14:47 Wyścig kolarski i utrudnienia na Przełęczy Knurowskiej 2025-06-30 14:00 Takiego kina nie ma nigdzie indziej na Podhalu 1 2025-06-30 12:59 Sąd uchyla decyzję w sprawie modernizacji kolejki na Goryczkowej 13 2025-06-30 12:21 Komeda, Namysłowski i Chopin w jednym, czyli wirtuozerski koncert Leszka Możdżera 2025-06-30 11:57 Policja apeluje o niewchodzenie do lasów w rejonie Starej Wsi 7 2025-06-30 11:37 Dron Bayraktar od rana uczestniczy w poszukiwaniach mordercy 7 2025-06-30 11:28 Ławeczka ks. prof. Józefa Tischnera odsłonięta w Łopusznej - 25 lat po śmierci filozofa z gór 2025-06-30 11:06 Wojtek Galik wicemistrzem Europy! 2025-06-30 11:00 Testy magazynów energii w Ochotnicy Dolnej 2025-06-30 09:59 Zakopower na zakończenie Dni Kościeliska (ZDJĘCIA) 2 2025-06-30 09:00 Wakacyjna akcja "Żeglarskie Podhale" 2025-06-30 08:00 Konkurs Fotograficzny Sunderland 2025 rozstrzygnięty 2025-06-29 21:00 Koncertem "Namysłowski i Górale" rozpocznie się festiwal "Muzyka u Wnuka" 4 2025-06-29 20:00 Tak wyglądają lampy na ul. Krzywej w Nowym Targu tuż po montażu 5 2025-06-29 19:00 W Planicy polecą na odległość 270 metrów? 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-02 06:18 1. Pajac do domu! 2025-07-02 06:09 2. zamknąć granice póki nie jest za późno , obalić rząd agentów obcych wpływów pozamykać PISiorów też , wypowiedzieć wszystkie pakty imigracyjne i zielone zezwolić straży granicznej i wojsku dochować przysięgi a to się wiąże z użyciem broni , bo nic nam z pieniędzy jeżeli będziemy na każdym kroku gnębieni w swoim kraju przez Polski rząd i imigrantów a tak się dzieje w wolnej i oświeconej Europie 2025-07-02 04:37 3. Nie wykryto skażenia-jedną wielką ściema. Woda w Orawie zaczęła śmierdzieć drażniąco we czwartek rano,wiem bo byłem wędkowałem i z tego powodu zjechałem znad rzeki.Wybrane ryby w sobotę 28 czerwca to tylko niewielka ilość-byłem nad wodą aby zobaczyć jak to wygląda w niedzielę 29,mnóstwo padniętych ryb na całym odcinku rzeki od granicy państwa w kierunku Jabłonki,nad tymi miejscami latało duże ilości mew i innych ptaków. Padnięte ryby to leszcze,klenie, płocie i inne.Nie było żadnych służb ani gminnych ani wędkarskich czy ochrony środowiska. Uważam że znowu próbuje się tę sprawę wyciszyć-TAK BYC NIEPOWINNO.Moim zdaniem doszło ewidentnie kolejny już raz do skażenia Czarnej Orawy, tym razem calkowicie-Jestem wkurzony a to i tak delikatnie co o tym myślę 2025-07-02 04:05 4. I co prawicowe głupki??Macie juz nielegalnego prezydenta kibola ,za dwa lata pislamisci przejma władze a dalej to juz na wschód, w objęcia Putina ,Oj będziecie głośno wyc.... 2025-07-02 03:28 5. Dawniej w budynku mieściła się centrala telefoniczna całe Bystre bylo zasilane - budynek ma głębszą historię 2025-07-02 01:03 6. Nad Bp w stronę dawnej szkoły nr 3 jest taka sama stacja ta to dopiero wymaga remontu. Wspomniana w artykule jeszcze nie aż tak dawno może 10 lat temu była odnawiana. 2025-07-01 22:43 7. Ojej to bedzie ciężko. Jak my to przeżyjemy. Bedzie bida z nędzą. Dlatego wszyscy górale ( bo z tego artykułu wnioskuje ze na Podhalu na branzy turystycznej zarabiaja tylko górale) muszą bezwzględnie ***** *** hahaha. 2025-07-01 22:26 8. Czy przeciwnicy są z tobą w pokoju? Może bracia kamraci też? Wiadomo, że Szpital w Rabce-Zdroju nie będzie miał tego poziomu referencyjnego co szpital powiatowy. SOR, diagnostyka i specjaliści szerokiego spektrum. Mimo to jako przedłużenie bazy łóżek i podstawowej diagnostyki jest zbawieniem dla Rabki i okolic. Sprzedając bajki i próbując skłócać społeczność Rabki wystawiasz sobie świadectwo. 2025-07-01 22:10 9. @Lolo, no proszę, typowy wierzący, bogobojny patriota. Właśnie na taką odpiwiedź czekałam. Nie mieszkam za granicą, nigdzie tego nie napisałam, to tylko fantazje, które panoszą sie w twojej pustej glówce. Tyle w temacie miłuj bliźniego jak siebie samego, w twojej wersji życz bliźniemu co najgorsze, nic innego nie oczekiwałam. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. 2025-07-01 22:05 10. zrobił Rutkowskiemu na złość.
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama