Wydarzenie odbędzie się z okazji obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Wstęp jest wolny, ale liczba miejsc ograniczona.
Przedstawienie „Pan Tadeusz z M3” to część ogólnopolskiego teatralnego programu „100 Lat Radości z Niepodległości”, w ramach którego wystawionych zostanie sto spektakli o charakterze patriotycznym, ale w lekkiej formule i z humorem. Każdy ma łączyć się ze współczesną historią. Sztukę obejrzały już tysiące widzów z całej Polski. Po plaży w Sopocie, kopalni soli „Wieliczka” i statku Chopin, który wypłynął w trakcie spektaklu na mazurskie jeziora, musiała przyjść pora tak wyjątkową lokalizację jaką jest Kasprowy Wierch.
- Kolej na Kasprowy Wierch jest nierozerwalnie związana z historią naszego kraju, ma jedynie o 20 lat mniej niż Niepodległa Polska. Jesteśmy firmą z ponad 80-letnią tradycją, dlatego też pragnęliśmy włączyć się w obchody 100-lecia odzyskania niepodległości - mówi Janusz Ryś, prezes zarządu PKL.
- Chcemy dać Polakom możliwość obchodzenia jubileuszu stu lat niepodległości poprzez uczestnictwo w przedstawieniach. Nasze sztuki wystawiamy w wielu ciekawych, niekoniecznie kojarzących się ze spektaklami miejscach. Podróżujemy od morza do Tatr i to dosłownie – październikowy repertuar otworzy właśnie „Pan Tadeusz z M3” na Kasprowym Wierchu – mówi Mariusz Stasiak-Apelski, wiceprezes zarządu Krakowskiego Teatru Komedia.
Spektakl „Pan Tadeusz z M3", to opowieść magiczna, w której sen miesza się z jawą. Historia zaczyna się, gdy pewnego dnia, na jednym z osiedli, wprost z książki zjawia się Pan Tadeusz. Rodzina, którą nawiedził bohater mickiewiczowskiej epopei to Ewa i Jacek Soplicowie oraz ich córka Zofia. Pan Tadeusz mówi wyłącznie wierszem - trzynastozgłoskowcem. Początkowe próby nauczenia go mówienia "prozą", czyli normalnie, pełzną na niczym. Pan Tadeusz, mimo kłopotów, które sprawia swoją osobą, pomaga rodzinie Sopliców, m.in. pokochać się na nowo - jako bohater romantyczny, a jako patriota - opowiada im o historii powstania polskiego hymnu.
Autorem spektaklu jest Jan Jakub Należyty, reżyseruje Jarosław Witaszczyk. Za scenografię i kostiumy odpowiada Małgorzata Żukrowska - Należyty. W rolę Pana Tadeusza wcieli się Bartosz Buława, Ewę Soplicę zagra Ewa Romaniak, jej męża – Jacka Soplicę - Jan Mancewicz, a sąsiadkę Telimenę Wiśniewską – Natalia Pietrasz.
Przedstawienie trwa od godz. 15.00 do 17.10, z dziesięciominutową przerwą. Wstęp jest wolny, ale liczba miejsc ze względu na specyfikę budynku stacji górnej PKL Kasprowy Wierch ograniczona. W dniu spektaklu posiłki w Restauracji 1959 będzie można zamawiać do godz. 14.00. Później dostępne będą one jedynie na poziomie -1. Turyści z biletami na Kasprowy Wierch zjadą do stacji dolne w Kuźnicach ostatnim kursem o godz. 17.30.
vika
2018-09-27 09:31:45
Czy ten budynek stacji kolejki pokazany na plakacie na pewno stoi na Kasprowym ????
Wokół piękne zielone hale, równiutko , prościutko ....tylko z tyłu tło się zgadza - i to gdyby się ktoś za bardzo w szczegóły nie wdawał :)) .
Autor puścił wodze wyobraźni ......
A tak nawiasem .... po wywiezieniu na spektakl osób bardzo ważnych i ważnych dla reszty chętnych niewiele miejsc pozostanie. Szkoda że ta niewątpliwie dobra sztuka nie pokazana będzie w miejscu do tego przeznaczonym - w dużej sali dla dużej ilości widzów.
MadMax
2018-09-26 22:33:21
z M3 - myślałem że to o znajomym Tadku który posiada BMW M3, ależ mnie tytuł zmylił.