Reklama

2018-12-24 21:03:22

Reklama

Historia

Powielacz, droga do wolności

Reklama

Oto historia powielacza, który trafił na Podhale spędzając sen z oczu zakopiańskiej SB. Jego niezwykłą historię opisał Maciej Dudek, działacz krakowskiego podziemia Solidarności i NZS, który prześledził jego wojenne losy.

Noc z 12 na 13 grudnia 1981 r. Po decyzji Studenckich Komitetów Strajkowych krakowskich uczelni o zakończeniu strajków okupacyjnych w niedzielę 13 grudnia, na Akademii Górniczo-Hutniczej trwają przygotowania do opuszczenia budynków. Studenci kilku uczelni, w tym Uniwersytetu Jagiellońskiego, nie czekając na niedzielę, udają się do domów. Za kilka godzin wykorzysta to Służba Bezpieczeństwa, aresztując działaczy i przejmując archiwa. Koło północy od wracającej z Warszawy sekretarz Niezależnego Zrzeszenia Studentów AGH Jadzi Mrowiec dostajemy pierwszy sygnał o przemieszczeniach oddziałów ZOMO, wyłączeniu telefonów i unieruchomieniu komunikacji miejskiej. Potwierdzają to żony szefa "Solidarności" z AGH Roberta Kaczmarka i jego zastępcy Tadeusza Syryjczyka. 

Porozumiewamy się z komitetami Politechniki Krakowskiej, Akademii Rolniczej (wtedy Wyższa Szkoła Rolnicza) i Akademii Medycznej (wówczas osobnej uczelni), gdzie strajkiem kierował Bogdan Klich. Około 3 w nocy wyjeżdżamy z Krzyśkiem Smolarskim na miasto. Pod Rolniczą i pod Filharmonią stoją kolumny ciężarówek wypełnione zomowcami, miasto wygląda na wymarłe. Wracamy na AGH, przekazujemy informacje i kierujemy się na Franciszkańską, do siedziby kardynała Franciszka Macharskiego. Zerkając na obserwujących nas spod budynku Filharmonii zomowców, kołatamy do bramy. Trwa to ponad pół godziny, w końcu przed 6 rano rozmawiamy z sekretarzem kardynała. W tym czasie do kurii przyjeżdża Mietek Gil z Huty im. Lenina i w końcu informacja dociera do kardynała. Wracamy na uczelnię. Krzysiek ładuje do poloneza archiwum i bibliotekę NZS i na cztery raty wywozi je do swojego garażu. Potem, gdy bezpieka zaczyna zbyt mocno węszyć, przewozi wszystko do garażu profesora Romana Neya, gdzie całość przetrwała bezpiecznie stan wojenny. Warto podkreślić, że chociaż w całej akcji brało udział sporo osób, nikt nie sypnął.

Ja jadę do rektora AGH profesora Antoniego Kleczkowskiego, mieszkającego w okolicy ronda Mogilskiego, ale okazuje się, że jest on już w drodze na uczelnię. Kiedy wracam na AGH, trwa Msza Święta, którą odprawia ksiądz Józef Tischner. Komitet strajkowy z PK informuje o możliwości przerzucenia nas do HiL autobusami MPK. Zapada decyzja: dziewczęta kończą strajk, a mężczyźni-ochotnicy jadą kontynuować go w HiL. Na terenie AGH pojawiają się pierwsi uczelniani esbecy - stoją na zewnątrz i obserwują. Jadę do domu, budzę rodziców, żegnam się i na piechotę wracam na uczelnię. Jest dziewiąta, może dziesiąta rano, podjeżdżają trzy, może cztery przegubowe jelcze, prowadzone przez kierowców z "Solidarności" MPK. Pakujemy do nich materace, sprzęt, który ma się nam przydać w hucie, a w tym nasz wysłużony powielacz białkowy firmy "Roneo Vickers". W maju 1981 r. Krzysiek Smolarski wynegocjował z dyrektorem szpitala w Myślenicach jego przekazanie dla NZS-AGH. W ostatniej chwili dyrektor przestraszył się i odmówił wydania sprzętu. Powielacz dotarł więc na AGH nielegalnie i tak już zostało... Drukowaliśmy na nim biuletyn "od nowa", mnóstwo komunikatów i ulotek. Potem nasi NZS-owi drukarze Leszek Gubernat i Witold Adamus otrzymali dwa "Rotaprinty", maszyny offsetowe formatu A3, drukowali na nich pod okiem Adama Grudzińskiego z AGH-owskiej "Solidarności". Adam był jedną z pierwszych ofiar stanu wojennego, zmarł wkrótce po pobiciu w czasie przesłuchania na Mogilskiej. Witek Adamus, obecnie pracownik Wydziału Odlewnictwa AGH, okazał się współpracownikiem SB (TW "Wacek"), ale to wyszło na jaw wiele lat później.

13 grudnia nie byliśmy w stanie zabrać maszyn offsetowych ze względu na ciężar. Kierowcy polecili nam położyć się na podłodze autobusów, żeby wyglądały na puste, i ruszyliśmy do Huty. Krakowianie jakby nic nie wiedzieli o stanie wojennym, gromadzili się na przystankach, czekając na tramwaje i autobusy, ale te nie nadjeżdżały. Nie zatrzymywani przez nikogo dotarliśmy do kombinatu i zainstalowaliśmy się we wskazanych pomieszczeniach. Po dwóch dniach doszliśmy do wniosku, że Zarząd NZS AGH bardziej efektywnie będzie działał na zewnątrz huty, organizując zaopatrzenie i przekazując informacje. Po przekazaniu dowództwa Tadeuszowi Górczykowi ps. "Tadziu Mleczarz" przewodniczący NZS AGH Robert Rychlicki, Marek Domagała, Krzysiek Smolarski i ja pojedynczo opuściliśmy hutę. Następnego dnia wojsko i ZOMO dokonały jej pacyfikacji.

Nasi koledzy zostali zatrzymani, część internowano, nadeszła pora budowania struktur podziemnych. Jako syn partyzanta miałem to w genach. Skontaktowałem się z Andrzejem Uberną - uczestnikiem strajku i pacyfikacji HiL, który uniknął internowania, i poprosiłem o wydobycie z huty naszego powielacza, który przed pacyfikacją udało się ukryć. Zadanie było trudne i ryzykowne, ale już po kilku dniach przepakowywaliśmy powielacz do syrenki 105 mojego taty. Będąc przekonanym o infiltracji i znajomości struktur środowiska działaczy NZS AGH przez SB - choć dziś wiemy, że nie było aż tak źle - postanowiłem wyprowadzić druk poza NZS. Naturalną alternatywą dla mnie, instruktora ZHP, było środowisko harcerzy. Po kilku odmowach ze strony moich byłych podopiecznych spotkałem się ze Stanisławem Krawczyńskim, dziś znanym dyrygentem, a wtedy szczepowym "Słowików" przy szkole muzycznej na Basztowej. Przewiozłem do niego powielacz, wybraliśmy tytuł "Pobudka" i rozpoczęliśmy druk.

Bibuła miała podnosić na duchu, dawać nadzieję, pokazywać, że to nie koniec, że póki my żyjemy... Teksty powstawały na podstawie nasłuchu radiowego "Wolnej Europy" i "Londynu". W tym czasie zacząłem też produkować pieczątki z gumki "Myszki", takie jak "WRONa ORŁA nie pokona", którymi opieczętowywaliśmy plakaty junty. Po wydaniu  pięciu numerów (styczeń-maj 1982 r.), kiedy na rynku wydawniczym pojawiły się pisma o bogatszej warstwie informacyjnej, uznaliśmy, że nasza rola jako wydawcy dobiegła końca. Staszek załadował powielacz do syrenki, a ja skorzystałem z kolejnego kręgu moich znajomych, tym razem środowiska Akademickiego Klubu Jeździeckiego, nawiązałem kontakt z Antonim Potockim i wkrótce na Olszy, w zabudowaniach pieczarkarni, rozpoczęliśmy druk "Kroniki Małopolskiej", pisma, którego redakcję, jak się okazało po latach, tworzyli działacze "Solidarności" AGH. Antek znał się na koniach i pieczarkach, ale druku musiał się dopiero nauczyć. Dotarłem do Leszka Gubernata, drukarza NZS AGH, i poprosiłem o pomoc. Wieczorem zawiozłem Leszka z zasłoniętymi oczami, trochę klucząc, do naszej zakonspirowanej drukarni. Później korzystałem z jego pomocy jeszcze kilkakrotnie. Od czerwca 1982 r. wydrukowaliśmy kilkanaście numerów "Kroniki", a wydrukowane nakłady przekazywałem na parkingu parku Decjusza na Woli Justowskiej. Wbrew wszelkim regułom konspiracji Antek drukował na naszym powielaczu jeszcze inne tytuły, w tym "Robotnika".

"Kronikę" przestaliśmy drukować, kiedy do Krakowa przemycono z Wiednia maszynę offsetową; w przerzucie  jednej z partii części offsetu uczestniczył Krzysiek Smolarski. W Wiedniu wysyłkę organizował Jan Tombiński, a w Krakowie z poloneza Krzyśka części przysypane lekami odbierał profesor Zygmunt Kolenda. Wysłużony powielacz nie mógł stać bezczynnie, więc zaproponowałem przedłużenie jego bohaterskiej posługi Jurkowi Jureckiemu. Jurek był członkiem zarządu NZS AGH, szefował "gwardii porządkowej" w czasie strajków, a całkiem niedawno został zakopiańczykiem. W Krakowie w stanie wojennym zajmował się głównie drukiem "Kuriera Studenckiego" (pismo podziemne studentów NZS AGH), akcjami sabotażowymi, m.in. z użyciem kwasu masłowego, oraz współpracą przy montażu zabezpieczeń dla radia "Solidarność". Jeżdżąc pomiędzy rodzinnym Krakowem a Zakopanem, malował sprayem wiadukty nad zakopianką, ale to było dla niego mało. I tak powstał "Biuletyn Podhalański" - protoplasta dzisiejszego Tygodnika Podhalańskiego. Mieliśmy dużo szczęścia, bowiem uruchomienia powielacza w Zakopanem dokonywał Witek Adamus (agent SB, TW "Wacek"), wpadka była blisko. Na wszelki wypadek do drukarni na Podhalu Adamusa wiozło na zmianę kilka taksówek prowadzonych przez działaczy zakopiańskiego podziemia. Nieświadomie udało się go tak skołować, że gdy kilka dni później jechał z kolegami z SB zatrzymać drukarzy podczas pracy, pomylił wioski, a  przez kolejne lata esbekom nie udało się namierzyć podhalańskiej drukarni. Miejsce druku było trzykrotnie zmieniane. Po Zakopanem i Ludźmierzu ostatnim miejscem, gdzie pracował nasz "Roneo Vickers", był mały, drewniany stryszek w góralskiej chałupie na końcu Dzianisza. Na powielaczu wydrukowano kilkadziesiąt numerów "Biuletynu".

Po przekazaniu Jurkowi powielacza zająłem się kolportażem "Zomorządności", którą dostarczał mi Ryszard Duda, pracownik, a później prezes Krakowskiego Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych, i książek dostarczanych przez Krzyśka Smolarskiego. SB dotarła do mnie w kwietniu 1982 r. Najczęściej przesłuchiwał mnie Artur Bulka, występujący pod pseudonimem "Artur Bednarek", opiekun NZS AGH. Ostatnią rewizję moi rodzice przeżyli  na wiosnę 1986 r., kiedy wpadł kolega Krzyśka z transportem książek i zapisanymi na kartce papieru moimi namiarami. Znaleźli wtedy kilka egzemplarzy świeżutkiego "Biuletynu Podhalańskiego", zostawili więc na klatce schodowej dwóch smutnych, którzy tkwili tam do wieczora dnia następnego. Wróciłem do domu godzinę po ich odejściu - taki fart. Kilka lat później, w 1991 r., sam stanąłem przy powielaczu, chyba na pierwszym w Krakowie risografie RICOH. Już jako legalna firma drukowałem ulotki startujących w wolnych wyborach do sejmu drukarza "Kroniki Małopolskiej" Antoniego Potockiego i szefa NZS AM Bogdana Klicha.

Maciej Dudek

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Niuniek 2019-01-04 20:23:09
Skąd u was tyle żółci, nienawiści i głupoty, moi drodzy bohaterowie
Paweł 2019-01-04 11:24:50
Piękna historia, dobrze, że zapisana.
Nusik 2019-01-04 10:44:24
A pan panie Janowski co pan robił w tym czasie.?
Janowski 2018-12-25 14:38:48
Tak żeście walczyli że do dziś nie zrobiono dekomunizacji , czyli wniosek prosty : SB prowadziła was na smyczy jak psa . Wywalczyliście socjalizm i uwłaszczenie nomenklatury komunistycznej na majątku Polski .
Ps.
Ja przynajmniej na spółkę z Hawlem opracowywaliśmy reformę ustrojową na Czechach . Jak się później okazało skuteczną z pełną dekomunizacją ,a wy się po po prostu skompromitowaliście , wielu z was to pospolita ubecja komunistyczna . Dziś ślizgająca się na układach z nimi .
Wesołych świąt zasłużony kolego .
Piotr Rytrel 2018-12-25 10:27:41
Śmiać się chce:)))
SB głowiła się jak dostarczyć papier panom ?redaktorom? z biuletynu podhalanskiego . Zdrowia życzę w te piękne święta BOŻEGO NARODZENIA i dobrego samopoczucia .

Reklama
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | budowlane
    BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30).
  • PRACA | dam
    FIRMA W ZAKOPANEM zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Bardzo dobre warunki, praca stała. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    MIESZKANIE 39 m, IV p., Polana Szaflarska Nowy Targ. Częściowo umeblowane. Studenci mile widziani. 889 228 159.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
  • SPRZEDAŻ | różne
    WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • NAUKA
    KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • ZDROWIE I URODA
    Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
    Tel.: 48604466768
    E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com
  • KUPNO
    Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
  • KUPNO
    Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-09-12 21:00 Znaleziono psa w Nowym Targu w rejonie ulicy Grel 2025-09-12 20:00 Pomagamy 14-letniej Natalce z Nowego Targu 2025-09-12 19:00 Gminy z Podhala dostały pieniądze z Rządowego Funduszu Dróg 1 2025-09-12 18:42 Samochód wylądował na ogrodzeniu 5 2025-09-12 18:00 Prawie 12 tys. osób dojechało nad Morskie Oko elektrycznymi busami 5 2025-09-12 17:00 Idealny poranek w Tatrach. Byliśmy na Przełęczy Kondrackiej (WIDEO) 2025-09-12 16:00 Nielegalna broń, narkotyki i kradzione precjoza 1 2025-09-12 14:55 Zderzenie czterech aut w Zarytem 2025-09-12 13:41 Kierowca zasłabł. Auto wyłamało barierki i spadło ze skarpy 5 2025-09-12 12:57 Nagła ulewa i grad w centrum Zakopanego (WIDEO) 2025-09-12 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2025-09-12 11:00 Śladami Nila (WIDEO) 4 2025-09-12 10:00 Nocne poszukiwania i odnalezione zwłoki 2025-09-12 09:00 Rodzinny Rajd Rowerowy w Nowym Targu - niedziela pełna sportu, radości i pięknych widoków! 2025-09-12 08:00 Podhalańscy kolarze uczcili 342. rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej na Kahlenbergu 2025-09-11 21:00 Traktoriada po raz drugi w Nowym Targu 1 2025-09-11 20:00 Zapraszamy do Teatru Witkacego. Zobaczymy Krystynę Jandę (WIDEO) 15 2025-09-11 19:23 Chmury ustępują. W piątek od rana słońce 6 2025-09-11 19:00 Wojewoda przekazał order Józefowi Gąsienicy Sobczakowi, zasłużonemu olimpijczykowi 2025-09-11 18:00 60 milionów złotych na inwestycje w oświacie 3 2025-09-11 17:30 W niedzielę Dożynki Miętusiańskie 2025-09-11 17:00 Radny Jakub Kot zaprasza na Zimową Akademię Sportu 7 2025-09-11 16:00 Jubileuszowy Polaniarski Osod przeniesiony. Aktualizacja 2025-09-11 15:20 Polski turysta nocował wysoko w Tatrach. Potrzebował pomocy ratowników 3 2025-09-11 14:58 Gaz pieprzowy w szkole w Nowym Targu. Interweniowali strażacy 2025-09-11 13:55 Dramatyczna akcja ratunkowa w Tatrach. Niestety, turysta zmarł 4 2025-09-11 13:30 Witkacowskie IP w szponach demonicznej AI 2025-09-11 13:00 Andrzej Bargiel na lodowcu pod Mount Everestem 2 2025-09-11 12:00 Policja rusza do szkoły 2 2025-09-11 11:22 Gmina Krościenko nad Dunajcem bierze udział w VII edycji konkursu Turystyczne Skarby Małopolski (WIDEO) 1 2025-09-11 10:40 Bardzo duże korki na zakopiance 13 2025-09-11 10:30 Bardzo groźny pożar w Kiczorach 1 2025-09-11 10:00 W Tatrach chmury, mgły i deszcz, ale będzie lepiej 1 2025-09-11 09:37 Ostrzeżenie przed burzami 2025-09-11 08:56 Ratownicy TOPR i ich psy (ZDJĘCIA) 2025-09-11 08:30 Remake "Wojny państwa Rose" na ekranach kin. Mamy dla Was bilety 1 2025-09-11 08:30 Kolumna informacyjna Urzędu Miasta Zakopane 2025-09-11 08:00 Nie mam już siły żyć 5 2025-09-10 21:00 Remont ulicy Sienkiewicza przebiega zgodnie z planem 4 2025-09-10 20:00 Zakopane wypowiada wojnę kierowcom, którzy podbierają pasażerów z przystanków 17 2025-09-10 19:00 Ta nowa droga odciąży okolice Chramcówek 5 2025-09-10 18:00 Ostrzeżenie przed opadami deszczu 2025-09-10 17:30 Budujesz? Remontujesz? Zajrzyj na Targi Branży Budowlanej 2025-09-10 17:00 Odwieczny konflikt - budować czy zostawić zielone tereny 5 2025-09-10 16:30 140 lat OSP Szczawnica 2025-09-10 16:00 Uchwała krajobrazowa za dwa, trzy miesiące przedstawiona radnym? 6 2025-09-10 15:37 Dzień Pamięci Kurierów Tatrzańskich w Zakopanem 4 2025-09-10 15:30 Sejmik w Bukowinie Tatrzańskiej 2025-09-10 15:00 Ogólnopolski sukces młodej żeglarki z Podhala 2025-09-10 14:31 Dziś na Jeziorze Czorsztyńskim piękna pogoda (WIDEO)
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-09-12 22:21 1. Halo! tam nie można parkować! 2025-09-12 22:07 2. To mogła być pomyłka. 2025-09-12 21:42 3. Jaki elektryk co nug niegdy nie mieli chodzić zapomnieli,Jak mówił godzinnym prezydent polaneta płonie a wy to macie gdzieś .Tylko wiatraki zimęsa wytwarzają prawdziwe ekologiczny prąd , posłuchajcie ministry ś lędźwiowej kluski ona zawszę wam prawdę powie ona się zna tak samo jak zielonka sara 2025-09-12 21:17 4. Część i Chwała bohaterom Polskim 2025-09-12 21:05 5. Bądźmy skrupulatni. Jeżeli wylądował to nie była to kolizja tylko zaplanowany koniec lotu. Ubezpieczony to on zapewne był ale na pewno nie od wypadków lotniczych. 2025-09-12 20:46 6. To wina ruskich dronów... 2025-09-12 20:41 7. Ciekawa lektura! WyGooglałem kiedy i ile dotacji dostała fundacja Krystyny Jandy? Taki drobny szczegół - od 2018 do 2022 roku fundacja Krystyny Jandy otrzymała 6 631 000 złotych. I co? Warto być "umęczonym" celebrytą?! 2025-09-12 20:26 8. Edukacja wygody. A czemu nie wprowadzić ekobusow do Murowańca? 2025-09-12 20:21 9. widzę, że idziesz tą ścieżką, którą nakreślił ci kaczyński kiedyś powiedział: nikt nie wmówi nam, że czarne jest czarne, a białe jest białe :) tak trzymaj!!! i ha ha i ha ha 2025-09-12 20:21 10. A jak to jest, żeby busy blokowały pas ruchu np.na alejach 3 maja a kierowca busa naganiacz stoi 50 m dalej rozdziera się na skrzyżowaniu o kursie np.morskie Oko a służby tego nie widzą lub nie chcą widziec
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama