Raport o stanie gminy to nowy dokument, który co rok musi przygotowywać każdy samorząd. Liczące 130 stron opracowanie przygotowali urzędnicy, więc jak podkreśla Stanisława Szołtysek, sekretarz miasta - udało się uniknąć sporego wydatku, gdyż wiele firm oferowało swe usługi.
Po ponad godzinnym przedstawieniu odbyła się krótka debata.
Michał Glonek zaczął od tego, ze w otoczeniu burmistrza brakuje ekspertów. Przekonuje, że najbardziej zaniedbanym elementem pracy samorządu jest edukacja. Także, mimo zapowiedzi, burmistrz wcale nie zwrócił się w stronę Gorców, a turystyka zamiast się rozwijać jest coraz bardziej marginalizowana.
- Nie mogę zrozumieć powodu, w którym władze nie dostrzegają w niej potencjału do rozwoju. W raporcie jest ona praktycznie przemilczana. A jeszcze niedawno burmistrz był autorem hasła otwarcia na Gorce - tłumaczy Glonek.
Skrytykował promocje miasta, małą ilość ścieżek rowerowych, a wreszcie brak współpracy z sąsiednią gminą w tym zakresie.
Paweł Liszka zauważa, że w dokumencie nie ma słowa o planach budowy Centrum Sportów Lodowych - sztandarowego pomysłu Grzegorza Watychy.
Szymon Fatla zauważa, że z raportu dowiadujemy się jak poszczególne dziedziny są traktowane przez władze. - Nie ma nic o przedsiębiorczości, niewiele o turystyce, mało o rynku pracy. Raport pełen okrągłych słów fraz, brak statystyk, konkretów i perspektyw na przyszłość - dodaje.
Autorów opracowania i samego burmistrza w obronę bierze Marek Mozdyniewicz - Gdybyśmy chcieli w raporcie napisać o wszystkim miałby tysiąc stron. Musi zawierać główne informacje o działaniach, trendach - przekonuje wiceprzewodniczący rady.
A Krzysztof Sroka dodaje, że uwagi dotyczące przyszłości powinny się znaleźć w przyszłościowej strategii, a nie w raporcie z miniony rok.
Ostatecznie radni 12 głosami opowiedzieli się za udzieleniem wotum zaufania, opozycja w większości się wstrzymała, przeciw jego udzieleniu głosował Michał Glonek.
Bez problemów przeszło głosowanie nad absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Tyle, że tym razem przeważały głosy pochwalne, gdy każdy przewodniczący komisji poczuł się w obowiązku pochwalić burmistrza.
W głosowaniu większość radnych byłą "za", a 5 osób wstrzymało się od głosu.
Więcej w najbliższym, papierowym wydaniu TP.
fig
Miss
2019-06-24 21:15:04
No i pozamiatane!
Niestety "gazda" z Niego słaby i to się nie zmieni.