Białka Tatrzańska, Bania. To jeden z wielu miejscowych stoków, dziś okupowanych przez narciarzy nie tylko z Polski. Właściwie już mało kto odróżnia tę górę od sąsiedniej Kotelnicy czy Kaniówki. Teraz stanowią jeden z największych kompleksów narciarskich w Polsce. Pięć kolei krzesełkowych, 8 wyciągów orczykowych plus kilka tzw. „oślich łączek” dla początkujących. Mimo że jest piątek, 4 stycznia, a więc ani święta, ani ferie – trasy są pełne amatorów białego szaleństwa. Wielu z nich mówi po rosyjsku czy ukraińsku, inni po prostu postanowili spędzić zimowy tydzień w Białce. A Białka to narty! Dla inwestorów Bania i Kotelnica to kamienie milowe w historii rozwoju infrastruktury narciarskiej w Polsce. To tu po raz pierwszy udało się dogadać z kilkudziesięcioma właścicielami gruntów, tu udało się stworzyć spółkę, w którą weszło ponad 40 miejscowych, a większość z nich nie miała poważnego kapitału do zainwestowania. Spróbowali. Dziś inni próbują z lepszym lub gorszym efektem naśladować gospodarczy cud z Białki.
Najważniejsza jest rodzina
Początek imperium Józka Dziubasika był bardzo skromny. Jeszcze jako uczeń nowotarskiego mechanika marzył o własnym biznesie. Z końcem lat 70. założył budkę gastronomiczną przy starym domu. Jego klientami byli głównie narciarze, korzystający z wyciągu wybudowanego przez kopalnię Bolesław Śmiały oraz z sąsiedniego, prywatnego orczyka. Jak dziś wspomina, już wtedy marzył o własnym wyciągu, choćby niewielkim. Ale na przeszkodzie stał brak pieniędzy, a i komuna nie bardzo sprzyjała prywatnym inicjatywom. Dziubasik obsługiwał więc gości i podglądał, jak działa choć kulawy, to dochodowy turystyczny biznes. Właściwie nigdy dłużej nie pracował „na cudzym”. Gastronomiczny biznes kręcił się powoli, więc młody chłopak i ojciec dwóch synów postanowił wyemigrować. Marzył o Stanach, jednak pierwszym przystankiem były Niemcy Zachodnie. Do Hamburga wyjechał we wrześniu 1981 roku. Żona i chłopcy mieli do niego dołączyć 13 stycznia 1982 roku. Wszystko było nagrane, jednak 13 grudnia został ogłoszony stan wojenny. – I się pokręciło. Rodzina tam, ja tu. Do tego perspektywa, że jak wyjadę do Stanów, to może zobaczę ich dopiero za 10 lat! Tymczasem Paweł miał zaledwie 2 latka, a Piotruś dopiero pół! I jak miałem ich zostawić? Rodzina wzięła górę nad interesem. Postanowiłem, że wracam. I pamiętam niemieckiego konduktora, który w pociągu pytał mnie, gdzie jadę. Jak dowiedział się, że wracam do Polski, zaproponował, że na własny koszt zabierze mnie z powrotem do Hamburga, bylebym nie wracał do kraju, w którym jest stan wojenny. A ja wróciłem. I wierzyłem, że cały ten komunizm i tak kiedyś pieprznie! Pierwszy rok po powrocie to życie głównie z oszczędności i ojcowego gospodarstwa. Bar przy wyciągu stał pusty – nie było chętnych. Z kraju nikt nie przyjeżdżał, a i miejscowym narty nie bardzo były w głowie. Dopiero w następnym sezonie coś drgnęło w turystyce. Dziubasik zaczął budowę domu, która trwała 3 lata. Było w nim 9 pokoi – oczywiście dla turystów. W 1983 roku wybudował też swój pierwszy wyciąg – liczący zaledwie 350 metrów długości, ciągle psujący się orczyk. Za rok wymienił go na nowszy i nieco lepszy. – To był łatwy stok, więc początkujący go wręcz uwielbiali. I nadal przyjeżdżali górnicy, czasem całe 200-osobowe wycieczki i oni robili największy ruch – wspomina. Wkrótce Dziubasik stworzył spółkę i wybudował wyciąg na Hornikowym Wierchu. Dziewięćset metrów długości – jak wspomina – wówczas tylko państwowe kopalnie miały lepsze. Potem wszedł w kolejną spółkę, by otworzyć 2 wyciągi na Głodówce, następny w Białce. Zbudował też na zamówienie orczyk w Myślenicach na Chełmie. – Wtedy ciężko sobie było wyobrazić jak to wszystko może w przyszłości wyglądać. Ale wiedziałem, że przecież nie jesteśmy głupimi ludźmi i jak sytuacja pozwoli, będą możliwości, to sobie poradzimy! – dodaje.
Trzeba się umieć dogadać
Najłatwiej było się dogadać przy pierwszym wyciągu na Bani – działki, po których przebiegała trasa, należały do proboszcza oraz krewnego ze strony żony. Później przyszły inwestycje, gdzie trzeba było się porozumieć z 15 właścicielami. I wówczas się udało. Ale Kotelnica do dziś jest sztandarowym przykładem, że nawet na Podhalu można się dogadać. Najpierw jednak ludzie musieli zobaczyć, że to się opłaca. W 1993 roku Dziubasik na Bani oraz właściciel wyciągu na Kaniówce jako pierwsi „prywaciarze” mieli armatki do sztucznego śnieżenia. – Ich zakup to nawet nie był strzał w dziesiątkę. To był strzał w setkę! Przyszła bardzo mroźna, ale bezśnieżna zima. Choć mieliśmy po jednaj armatce na cały stok – to wystarczyło. Zrobiło się o nas głośno – media donosiły, że choć nigdzie nie ma śniegu, można jeździć w Białce. Udowodniliśmy, że śnieżenie ma sens i da się to u nas zrobić! Białka stała się modna i dołączyła do takich ośrodków, jak Zakopane, Szczyrk, Szklarska Poręba czy Karpacz – wspomina. W 1999 roku Dziubasik i inwestorzy z Białki wyruszyli do Włoch, gdzie – jak informował znajomy nowotarżanin – była kolejka do kupienia. I tak powstała wówczas najdłuższa w Polsce, bo licząca 1350 metrów długości kolej 3-krzesełkowa. Żeby dopiąć swego, Dziubasik założył spółkę Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska, której został pierwszym prezesem. Udało się to, co wydawało się niemożliwe – dogadać z kilkudziesięcioma właścicielami. Dziś do spółki należy 48 osób, a swoje grunty wydzierżawiło blisko 150 właścicieli. – Najsprawniejszym negocjatorem okazał się sołtys – Władysław Piszczek – mówi Józef Dziubasik. – Bez niego byłoby to niemożliwe. To człowiek, który pomaga wszystkim, jak potrafi, ludzie przychodzą do niego w każdej sprawie. Od początku przyjęli zasadę, że do spółki wchodzi, kto chce, i wnosi tyle pieniędzy, na ile go stać. A dzierżawy to była osobna sprawa – ustalili dla wszystkich bez wyjątku jednakową stawkę, żeby było sprawiedliwie. Z czasem na Kotelnicy stają następne kolejki – dziś jest ich 5, z czego największa ma 6-osobowe kanapy. Na Koniówce, Bani i Kotelnicy narciarze korzystają z jednego, wspólnego karnetu. Jednak, zdaniem Dziubasika, to nadal mało. – Nie ma innego wyjścia, jak zrobić jeden skipass na całe Podhale! Kto w to nie wejdzie, po prostu sam straci. W Alpach też nie było łatwo! Myślę, że w przyszłym sezonie wspólnym karnetem obejmiemy Jurgów i Czarną Górę. To musi być oddolna inicjatywa, a nie jakiś urzędowy nakaz. Wszystko zależy od mądrości ludzi. Albo od ich głupoty… – kwituje. Plany na najbliższą przyszłość to połączenie Białki z Bukowiną Tatrzańską, jednak nie istniejącą drogą, ale systemem wyciągów. Potrzebne będą jeszcze 4 kolejki, które wywozić będą narciarzy na wzniesienia, by ci mogli zjechać do stóp kolejnego wyciągu. To także szansa na rozwój, bo na stokach Bani, Kotelnicy czy Kaniówki więcej zbudować się nie da, a trasy są maksymalnie obłożone. Infrastrukturę narciarską mają wzbogacić także baseny geotermalne w Białce. Pierwszy odwiert już został wykonany, a wyniki badań są pozytywne. Dziubasik, podobnie jak inni właściciele stacji narciarskich, liczy też na opracowanie obiecanego przed kilku laty w przedwyborczej kampanii „prawa śniegu”. Ma ono umożliwiać korzystanie zimą z tras narciarskich nawet wówczas, gdy właściciel działki na to się nie zgadza. – Planujemy spotkanie, chcemy powołać ekspertów, którzy przygotują konkretne rozwiązania. Musimy wciągnąć w to wójtów, burmistrzów i starostów. Bo to jest skomplikowany problem, ale liczymy na to, że są jeszcze w Polsce fani narciarstwa, którzy poprą dobre rozwiązania – mówi z wiarą Józef Dziubasik.
Tekst i fot.: Józef Figura
Tygodnik Podhalański nr 2/2008
W
2021-05-03 13:20:26
Prawie jak Leszek Dorula i Gubałówka. Ale Lechu wygrał. Zamknęli Gubałówke nawet latem.
jarząbek
2021-05-03 10:17:04
Mieli jeden POdstawowy atut w swoich rękach - brak tandemu Bożenka i Ma(ma)Tuska
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Podczerwone -sprzedam mieszkanie 46m2 gotowe do zamieszkania tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Kościelisko-Czajki -dom na super widokowej działce -sprzedam tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Łopuszna działka budowlana 1466 m2 -media, dojazd asfaltowy tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska -działka 1398m2 z planem zagospodarowania -MU , przy drodze asfaltowej, blisko wyciagi narciarskie tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska -działka z pozwoleniem na budowę dwoch domków -blisko wyciąg narciarskie tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Jurgów-sprzedam do do zamieszkania tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Suche --działka 2000m2 z pozwoleniem na budowę , blisko wyciagu tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska -działka 2500m2 -pierwsza linia zabudowy, zjazd, wz sprzedam tel 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Zakopane- Jaszczurówka -dom -pensjonat na dużej działce 1758 m2 -sprzedam 660797241 b12.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Zakopane -Jaszczurówka- lokal pod gastronomie w apartamentowcu 100m2 -do wynajęcia lub sprzedaży tel 6607972410.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Czerwienne - nowy piękny dom sprzedam gotowy do zamieszkania tel. 660797241 b12
Tel.: 660797241
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Owczarek podhalański. 501816189
Tel.: 501816189
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam LAS w Łopusznej. 18 28 560 60.
-
PRACA | dam
Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
-
PRACA | dam
Pensjonat w Zakopanem zatrudni POKOJOWĄ - 666 37 83 57.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
-
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracowników budowlanych, ekipy, podwykonawców. 601 508736.
-
PRACA | dam
Zatrudnimy Panią na pokoje. Praca całoroczna stała w małym obiekcie 40-50 osób w Zakopanym. Panie chętne, proszę o kontakt. 18 2061434 sgzakopane@interia.eu
Tel.: 18
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
PRACA | dam
Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
-
PRACA | dam
Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej do uzupełnienia zespołu poszukuje osoby na stanowisko ZASTĘPCA SZEFA KUCHNI. Praca w doświadczonym zespole, wysokie wynagrodzenie. Oferujemy pracę bez zamieszkania. Wymagane doświadczenie zawodowe,więcej info:. 518-259-536 www.restauracjagorska.pl email : rest.gorska@gmail.com
Tel.: 518
-
PRACA | dam
Przedsiębiorstwo Budowlane Sikora zatrudni pracowników na stanowisko: pomocnik budowlany, malarz, tynkarz, płytkarz, cieśla, zbrojarz, pracownik ogólnobudowlany .
Tel.: 602 629 623
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
PRACA | dam
Z. R. GŁOWACCY ZATRUDNI PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH DO ROBÓT WYKOŃCZENIOWYCH W ZAKOPANEM. 608 813 506
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
-
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.