- Jedziemy na oparach. Niedawno mieliśmy zebranie i zastanawialiśmy się, czy nie zawiesić działalności - mówi Marek Pach, prezes klubu TS Wisła Zakopane. Klub nie ma z czego płacić nawet trenerom. Zasłużony w trenowaniu młodego narybku skoczków Józef Jarząbek musiał przejść na samozatrudnienie. Klub stracił też siedzibę. - Można powiedzieć, że jesteśmy bezdomni. Urząd miasta przejął zajmowany przez nas budynek przy ul. Jagiellońskiej i sprzedał go Tatrzańskiemu Związkowi Narciarskiemu. Dobrze, że możemy korzystać z garażu, gdzie mamy sprzęt - mówi prezes Pach. Teraz potrzebny jest generalny remont budynku, po nim siedzibę ma tam znaleźć kilka klubów. - Nie możemy prawie wcale liczyć na wsparcie miasta, chyba nas urząd nie lubi. Wnioskowaliśmy o pieniądze, tworząc pięć programów, nie dostaliśmy wsparcia na żaden. Dopiero po interwencjach udało się otrzymać 10 tys. na jedno zgrupowanie - mówi prezes Pach.
Poza tym klub wywalczył dwa stypendia dla trenerów w wysokości 1800 zł i to wszystko. Prezes Pach pracuje społecznie i jest już całą sytuacją zmęczony. Jego zdaniem bez wsparcia władz samorządowych i państwowych zakopiańskie kluby zostaną doprowadzone do upadku. Sport dobił też brak obiektów z prawdziwego zdarzenia. Przez lata młodzi skoczkowie musieli jeździć na treningi do Szczyrku i Wisły. To zajmowało dużo czasu i pochłaniało wielkie środki. - Teraz będziemy mieć supernowoczesny zespół średnich skoczni, ale obawiam się, że nie będzie miał kto na nich skakać - podsumowuje prezes Pach.
Zasłużony klub w likwidacji
Klub WKS Zakopane, który w latach 90. pod względem wyników znajdował się w pierwszej dziesiątce klubów sportowych w Polsce, znajduje się w likwidacji. - To przerażające, ale narciarstwo wyczynowe umarło w Zakopanem. Mamy już nowoczesne trasy biegowe, ale nie mamy biegaczy. Sam musiałem ze swoją zawodniczką przenieść się do Chochołowa. Wojsko przestało nas finansować i kończymy działalność - tłumaczy Edward Budny, słynny trener narciarski, prezes Wojskowego Klubu Sportowego Zakopane. Jego zdaniem Zakopane przekazuje pieniądze na kulturę góralską, a zapomniało zupełnie o sporcie. - To zaowocuje tym, że niebawem będziemy wystawiać w skokach najstarszą reprezentację na świecie, a później będziemy mieć totalną pustkę - dodaje Edward Budny.
Zdaniem Rafała Kota, prezesa AZS Zakopane, sprawa finansowania klubów powinna być rozwiązana systemowo. - Oczywiście otrzymujemy wsparcie z zakopiańskiego urzędu miasta, za co dziękujemy, ale jest ono zdecydowanie zbyt niskie w porównaniu do naszych potrzeb - mówi. Dodatkowo każda złotówka musi być dokładnie rozliczona i już wcześniej, przed otrzymaniem pieniędzy, klub musi przedstawić dokładne wyliczenia, na co wydane zostaną te pieniądze. - Jeśli dostajemy wsparcie na wyjazd na skocznię na przykład w Szczyrku, a zawody się nie odbywają, to pieniądze przepadają - dodaje prezes Kot. Klub utrzymuje się z pieniędzy przekazywanych przez Akademicki Związek Sportowy oraz Tatrzański Związek Narciarski. To środki na przykład z organizacji Pucharu Świata w skokach. TZN tworzy swoje kadry zawodników i dzięki temu są pieniądze na etaty trenerskie, na sprzęt dla zawodników. - Niestety bardzo trudno w dzisiejszych czasach o sponsorów. Może i znalazłby się sponsor tytularny, ale on chce zainwestować pieniądze w najlepszych skoczków. Na przykład w startującego w naszych barwach Andrzeja Stękałę, ale w zamian sponsor chce mieć swoje logo na kombinezonie. Ponieważ jednak Andrzej jest członkiem kadry, takie logo nie może się znaleźć na kombinezonie, bo jest on "obstawiony" przez umowy zawarte przez Polski Związek Narciarski - tłumaczy prezes AZS.
Rafał Kot prognozuje, że jeżeli szybko nie zmieni się sposób finansowania klubów narciarskich, to za kilka lat, po odejściu Stocha, Kubackiego i Żyły, nagle zabraknie zawodników na wysokim poziomie. - Wtedy podniesie się rwetes, ale będzie już za późno - dodaje.
Lepiej niż pozostałe kluby radzi sobie SN PTT 1907 Zakopane. To klub, który nie ma jednak sekcji narciarstwa klasycznego, a narciarstwa alpejskiego, snowboardu, łyżwiarstwa szybkiego i telemarku. Jak przekonuje p.o. prezesa klubu Maciej Wasylkowski, to jednak głównie z powodu posiadanych przez klub nieruchomości. - Jesteśmy właścicielem budynku, gdzie mieści się nasza siedziba. Wydzierżawiamy w nim pomieszczenia, podobnie jest z campingiem na ul. Za Strugiem - tłumaczy Maciej Wasylkowski. Klub stara się też aplikować o pieniądze ze wszystkich możliwych źródeł i programów. - Gdyby jednak nie nasze nieruchomości, to sytuacja również byłaby nie do pozazdroszczenia - dodaje Maciej Wasylkowski.
Kilkanaście lat zapaści
Według Wojciecha Fortuny, złotego medalisty w skokach z Sapporo, który od wielu lat mieszka na Suwalszczyźnie, proces niszczenia zakopiańskich klubów trwa kilkanaście lat. - Obserwowałem, jak urzędnicy dobijali te kluby, bo po co przekazywać te symboliczne 5 tys. zł, jeśli można nie przekazać zupełnie nic - twierdzi. Teraz kluby tracą swoje siedziby i można powiedzieć, że są organizacjami, które zapaleńcy prowadzą "w teczce". - Nie jestem dobrej myśli, nawet otwarcie nowoczesnych skoczni już teraz może nie poprawić sytuacji. Straciliśmy wiele lat i nie da się tego szybko nadrobić. Obawiam się, że drugiego Kamila Stocha już nie wychowamy za mojego życia - dodaje Fortuna.
Andrzej Kozak, prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, nazywa cudem to, że zakopiańskie kluby przy braku miejsca do treningów w ogóle przetrwały. - 9 lipca mają być otwarte średnie skocznie, i był to dosłownie ostatni dzwonek. Już Napoleon mówił, że jeśli chcesz wygrać wojnę, to potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i pieniądze. W przypadku sportu, narciarstwa jest podobnie - uważa. Krytykuje finansowanie sportu przez miasto Zakopane. Jego zdaniem kluby są traktowane "dziwnie". - Zakopane było kiedyś stolicą sportów zimowych, a nie ma już u nas biegaczy narciarskich, za chwilę nie byłoby skoczków, bo jeżdżenie na obiekty do Szczyrku i Wisły zniechęcało i dzieci, i rodziców - dodaje Kozak. Jego zdaniem zupełnie inaczej na sport patrzy burmistrz mniejszej od Zakopanego Wisły. Tam zbudowano siedzibę dla klubów, a rocznie dotacja sportowa, mimo mniejszego niż Zakopane budżetu, od lat wynosi 500 tys. zł. - Na najbliższym zebraniu Zarządu TZN chcę postawić wniosek o zakup sprzętu dla młodych skoczków. Chcemy też zatrudnić trenera koordynatora, który będzie zajmować się treningami na nowych obiektach. Mam nadzieję, że po ich uruchomieniu odbijemy się od dna - dodaje prezes.
Zakopane robi co może
Jan Gluc, przewodniczący zakopiańskiej rady miasta, mówi, że z jego inicjatywy w ostatnich latach dotacja na sport wzrosła z 300 do 500 tys. zł. - Uważam, że to wciąż za mało. Będę chciał, aby ta dotacja w najbliższych latach się podwoiła, bo przy naszym budżecie nie jest to aż tak duża kwota. Od lipca będą obiekty i trzeba zrobić wszystko, aby trenować na nich mogło jak najwięcej młodzieży - twierdzi. Jego zdaniem należy stworzyć system szkoleń w oparciu o szkoły. - Nie jest to wielki wysiłek finansowy, ale trzeba pamiętać, że te działania przyniosą efekt za 10 lat - dodaje przewodniczący. Jest również za współfinansowaniem przez miasto budynku przy Jagiellońskiej, który wykupił TZN. - To obiekt, który ma 700 metrów kwadratowych i znajdzie się w nim miejsce dla klubów, trzeba go tylko wyremontować. Proszę też pamiętać, że miasto przy sprzedaży zastosowało dużą bonifikatę - podkreśla Jan Gluc.
Zofia Kiełpińska, naczelnik wydziału kultury fizycznej i komunikacji społecznej, potwierdza, że miasto Zakopane przeznacza na sport 500 tys. złotych rocznie. W otwartym konkursie na zadania z zakresu kultury fizycznej i rekreacji startowało 16 stowarzyszeń, które posiadają sekcje sportów zimowych. W poprzednich latach było ich 18 (2020 r.) i 16 (2019 r.). - Burmistrz wspiera rozwój sportu w mieście, przyznając coroczne stypendia dla zawodników oraz nagrody i wyróżnienia dla zawodników, trenerów i działaczy sportowych. W tym roku burmistrz przyznał stypendium 110 zawodnikom na kwotę 100.000 złotych oraz nagrody na kwotę 150.000 złotych - dodaje naczelnik Zofia Kiełpińska.
Zdaniem Kiełpińskiej w Zakopanem powinna zostać zorganizowana debata na temat finansowania klubów i sportu, ale z taką inicjatywą muszą wyjść radni na przykład z komisji sportu. Według niej zakopiańskie kluby działają w bardzo różny sposób, a w dzisiejszych czasach trzeba samemu zacząć działać, a nie tylko prosić o pieniądze. Tak funkcjonuje na przykład prowadzący klub snowboardowy Paweł Dawidek. - Miasto daje na sport 500 tys. złotych, oczywiście moim zdaniem powinna to być większa kwota, ale budżet uchwalają radni - dodaje Zofia Kiełpińska. - Zakopane samo nie jest odpowiedzialne za rozwój sportu. Są inne instytucje, chociażby Tatrzański Związek Sportu. Łatwo powiedzieć, że winny jest urzędnik, ale miasto może ten sport tylko wspierać.
Paweł Pełka
Try
2021-06-17 15:29:08
A gdzie jest Jagna ?
Truteń
2021-06-17 03:25:18
Skoki to i tak sport peryferyjny, uprawiany przez setkę ludzi w paru krajach. Nie ma sensu pakować w to kolejnych milionów.
Narciarstwo alpejskie to co innego :)
Stryk
2021-06-16 23:37:30
Tym to się działo za komuny piękne wille budowali, mieszkania dostawali, a teraz krokodyle łzy, a do roboty, podobnie jak nowe budownictwo najbardziej przeszkadza tym co za komuny dostali mieszkania w nowych blokach. Wtedy im krzywda wywłaszczonych nie przeszkadzała ani dziś nie myślą jak te krzywdy wyrównać. Jak się nie podoba to wy....lać.
Czuczu
2021-06-16 21:15:13
Najwyższy czas aby te horrendalne naklady na ludzi zawodnikow próbujących wkopac pilke do bramek innych zespolow przeznaczyc chocby na sporty zimowe. Czas ruszyc rząd i to przeforsowac. Stop piłce kopanej w Polsce.
łyżwista
2021-06-16 20:38:40
Podziękujmy również działaczom :-) Równe chłopy!
ala
2021-06-16 20:18:44
Smutne
wesoły Darek
2021-06-16 19:45:54
W systemie gospodarki rynkowej tylko komercja się liczy. Zawsze trzeba mieć z tyłu głowi lampkę z myślą o kasie. Więc nie rozumiem płaczu. Czas entuzjastów minął w 1989 roku i jak widać z tego nie da się żyć.
-
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
-
PRACA | dam
Przyjmę Cieślę - budowa w Kluszkowcach Stawka do uzgodnienia Proszę dzwonić - 788 624 940. 788 624 940 aleksandra@tatrastyle.pl
Tel.: 788
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL NA PIZZERIĘ W ZAKOPANEM. 502 658 638
-
SPRZEDAŻ | różne
SPRZEDAM SIANO W BALACH. 502 658 638
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA PLAC POD MAGAZYN. 502 658 638
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIE, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE, ŁAZIENKI, ZABUDOWY, ADAPTACJA PODDASZY, REMONTY, DOCIEPLENIA BUDYNKÓW, FASADY. 693 206 403.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE, DOMY OD PODSTAW, POKRYCIA DACHOWE, SZALUNKI STROPOWE. 693 206 403.
-
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. DRZEWO OPAŁOWE BUK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI MINIKOPARKĄ 2.5 TONY - 722 307 227.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY i OPAŁ - 788 344 233.
-
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA WNĘTRZ KRÓTKIE TERMINY GWARANCJA NA WYKONANE ROBOTY. 602839607
Tel.: 602839607
-
PRACA | dam
PENSJONAT "Willa Park" W CENTRUM ZAKOPANEGO ZATRUDNI OSOBĘ DO SPRZĄTANIA I RZYGOTOWYWANIA ŚNIADAŃ. 509 578 689.
-
PRACA | dam
Kucharz al'a carte- Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej Do
uzupełnienia zespołu poszukujemy osoby na stanowisko: KUCHARZ. Oferta
pracy dla kucharza z doświadczeniem zawodowym. Praca na stałe, bardzo
dobre warunki pracy. Więcej informacji pod nr. 518 259 536
www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
Tel.: 518 259 536
E-mail: rest.gorska@gmail.com
WWW: www.restauracjagorska.pl
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Zakopane - DOM na ulicy Grunwaldzkiej. 660 797 241
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Działka pow. 41ar do zabudowy położona w Lipnicy Wielkiej pod Babią Górą. 603071487, 609325040.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Las z drzewostanem pow. 41ar w Lipnicy Wielkiej 603071487, 609325040.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
APARTAMENT Za Strugiem, Zakopane - 607 506 428.
-
PRACA | dam
Zatrudnię TYNKARZA I POMOCNIKA przy tynkach maszynowych. 730 39 73 01.
-
PRACA | dam
Poszukujemy osób do pomalowania drewnianych balkonów w obiekcie turystycznym w Zakopanem. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 693 692 100. 693692100
Tel.: 693692100
-
KUPNO
SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
-
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
-
USŁUGI | inne
PROFESJONALNA WYCINKA DRZEW, GAŁĘZI Z PODNOŚNIKA I Z UŻYCIEM LINY. 889 105 476
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
POLE - 1.6 HA i 42 AR. 505 429 375.
-
NAUKA
NATIVE SPEAKER - JĘZYK ANGIELSKI - nauka face to face lub online, PRZYGOTOWANIE DO MATURY - Zakopane, okolice - 605 069 173
-
USŁUGI | budowlane
TYNKI MASZYNOWE. 604 857 880.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.