Niedziela, 26 sierpnia 2012 roku. Pojawienie się na gminnej imprezie dziennikarzy, których twarze wszyscy znają, wzbudzi podejrzenia. Wypożyczamy więc stroje bohaterów słynnego filmu „Gwiezdne Wojny”. Zabieramy małą kamerę „GoPro”. Jedziemy do Czarnego Dunajca na doroczne dożynki, tzw. Hołdymas, zarabiać pieniądze fotografowaniem się z dunajczanami.
Haracz czy korupcja
Sygnały o tym, że źle się dzieje podczas największej imprezy masowej w Czarnym Dunajcu, docierały do naszej redakcji już w ubiegłym roku. Pieniądze z handlu i usług świadczonych podczas Hołdymasu miały trafiać wprost do kieszeni dyrektora Centrum Kultury i Promocji Gminy, samorządowej instytucji kultury. Krótko po imprezie rozmawialiśmy z handlarzami. Płacili, ale oficjalnie przyznać się do tego nie mieli odwagi. Zdobycie dowodów na urzędniczą korupcję musieliśmy odłożyć na rok.
Zaczyna się od 50 zł
W stroju Chewbacci jest trochę gorąco. Wzbudzam zainteresowanie, ale na szczęście, mimo 186 cm, żadnych podejrzeń. Nawet wtedy, gdy już koło godz. 14 jestem świadkiem pierwszej transakcji. Do jednego ze stoisk ze słodyczami i watą cukrową podchodzi po góralsku ubrany mężczyzna. Stanisław B., szef CKiP, siada na taborecie obok zajętego kręceniem waty sprzedawcy. - Wolę wcześniej, bo znowu mi pouciekają - tłumaczy, dlaczego tego roku przyszedł po pieniądze o tej porze. Potwierdza tym samym informację, którą mamy już od handlarzy, że B. po kasę przychodzi podczas Hołdymasu zwykle wieczorem. Dobrze słyszę ich rozmowę. Stanisław B. przygląda mi się. Szybko chowa zainkasowane banknoty. Podobną scenę obserwuję przy sprzedawcy lodów.
Zabawa trwa
Na estradzie konkurs dla dzieci. Wszędzie stragany, straganiki, obwieszone kolorowymi zabawkami stoiska. Dymią grille z kiełbasą i golonką. Jest karuzela, a nawet wielka zjeżdżalnia. Rokrocznie czarnodunajecki Hołdymas przyciąga setki osób. I to nie tylko z najbliższych okolic. Do wieczora przychodzą rodziny z dziećmi. Później na kiełbaskę z piwem i zabawę, tego roku ze słynnym „Krywaniem”, schodzi się z wielu podhalańskich wiosek spragniona rozrywki młodzież.
Może do nas nie podejdzie?
Czekamy, kiedy podejdzie do nas. Prawdopodobnie odstrasza go nasz sprzęt fotograficzny, którym robimy zdjęcia naszym klientom i bohaterom „Gwiezdnych Wojen”. Stanisław B. omija nas i zaraz włazi pod daszek kolejnego stoiska, tuż obok. - Trzeba mu dać 50 zł, ale jak was ominął, to spokojnie stójcie - instruuje Chewbacce mężczyzna ze stoiska z zabawkami.
Postacie z „Gwiezdnych Wojen” budzą zainteresowanie. Dzieci chętnie się fotografują. Widzę, jak Stanisław B. podchodzi do kolejnych handlarzy. Ile uzbiera w ten sposób pieniędzy? - Za miejsce bierze od 50 zł w górę - wyjaśnia nam góral od waty cukrowej. - A może 100 i 150 zł. Targujcie się. To w miarę względny gość - zapewnia nas.
Czas na wódeczkę
Powoli zapada zmrok. Z estrady słychać „Kamratów”. Ślązacy zachęcają górali do wspólnego śpiewu. Skoro Stanisław B. ominął nas podczas swego obchodu, postanawiamy odnaleźć go i zapytać, czy coś płacimy. Pytamy ludzi, gdzie może być. Wreszcie ktoś prowadzi nas do namiotu stojącego tuż przy wejściu. Miejscowi mówią, że to namiot dla VIP-ów. Wewnątrz półmrok, za stołem kilka osób pije wódkę. Nie wchodząc do środka głośno mówimy, o co nam chodzi. Towarzystwo wewnątrz wyraźnie jest zaskoczone pytaniem. Zrywa się do nas jakaś kobieta. Przedstawia się, że jest kierowniczką. Pytamy, czy płacimy 50 zł. - Skoro szef tak wam powiedział, niech będzie 50 - stwierdza. Pieniądze lądują w torebce kobiety. Żadnego kwitu, nic. Szybko znika w namiocie, a my znikamy z Hołdymasu, żeby wrócić tu już w cywilu kilka godzin później i razem przyglądać się urokom gminnej zabawy.
Nie zbierałem
Nazajutrz jedziemy do Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec, mieszczącym się w starym budynku Ochotniczej Straży Pożarnej. Mają wspólne podwórko z urzędem gminy. Mimo że jest już środek dnia, drzwi zamknięte na głucho. Nie ma żadnej informacji, dlaczego centrum zamknięte. Próbujemy się dodzwonić. Nikt nie odbiera telefonu. Prawdopodobnie pracownicy Centrum odsypiają trudy Hołdymasu. Postanawiamy, że przyjdziemy dzień później. Dyrektora znowu nie ma. Ostatecznie godzi się na rozmowę z nami na Dolnej Równi Krupowej w Zakopanem, gdzie trwa Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich.
- Żadnych pieniędzy od nikogo nie pobierałem - kategorycznie broni się Stanisław B. Szybko jednak zmienia zdanie. - Nie zbierałem, chyba że mój pracownik Marek Kaczmarczyk, ja jestem dyrektorem i pieniędzy nie zbieram. Może ktoś dawał mi pieniądze przypadkowo - zastanawia się głośno. Jego zdaniem o pieniądze w ogóle nie ma co pytać, bo te od straganiarzy są zupełnie nieznaczące. - Zebraliśmy od nich 250 zł - przypomina sobie na koniec szef Centrum Kultury.
Wójt na urlopie
Tego samego dnia szukamy Józefa Babicza, wójta Czarnego Dunajca. To on odpowiada za działalność Centrum Kultury w Czarnym Dunajcu. Okazuje się, że jest na tygodniowym urlopie. Na rozmowę godzi się sekretarz gminy Michał Jarończyk. - Jeśli ktoś zbierałby w ten sposób pieniądze na Hołdymasie, to byłby skandal - stwierdza stanowczo. - Jeśli ktokolwiek w ten sposób pobierałby opłaty za korzystanie z gminnego terenu, bez wątpienia naruszałby przepisy prawa karnego. To byłaby nielegalna procedura - uważa Jarończyk. Kilkadziesiąt minut później telefonicznie informuje nas, że zbieranie pieniędzy od straganiarzy byłoby możliwe tylko od tych osób prowadzących handel i usługi na Hołdymasie, które przybyły na imprezę bez zapowiedzi. A pracownik powinien wydać specjalne pokwitowanie wpłaty.
To tajemnica poliszynela
X związany jest z Urzędem Gminy w Czarnym Dunajcu od kilku lat. Spotyka się z nami, ale zastrzega sobie bezwzględną anonimowość. - Nie mogę występować po nazwisku, bo mnie potem uznają za kapusia - mówi. - W urzędzie wszyscy doskonale znają sytuację. Nikt jednak nic z tym nie robi - twierdzi. Jego zdaniem za zaistniałą sytuację odpowiada wójt, który z racji wieku zupełnie nad niczym nie panuje. Przekazał wszystkim kierownikom pełnomocnictwa i ma problem zarządzania z głowy. X uważa, że szef Centrum Kultury pozwala sobie na wszystko, bo wie, że jest bezkarny. A radni? - Radni nie zrobią niczego wbrew wójtowi, a opozycja jest tu marna i nie ma nic do gadania - przekonuje. - Sprawa Hołdymasu to szczyt góry lodowej. Choć to też poważna sprawa bo rzecz idzie o kilkadziesiąt stoisk, które płacą haracz. Znam człowieka, który płaci tu za biznes tysiąc złotych. Nie daj Boże, żeby przyszła tu prawdziwa kontrola. - stwierdza.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 35/2012
J.D.T.
2021-12-15 20:47:10
Stary, odgrzewany kotlet... Ciekawe, jak gmina działa teraz? Bo skarg ponoć wiele na działalność gminy i jej włodarza, oj wiele...
chudy juhas
2021-11-27 17:34:56
Gośka, z pewnością TP uratował życie senatora Skorupy, bo po publikacji wyleciał on z PiS i z listy pasażerów Tupolewa... Poza tym można sobie przypomnieć parę historii z książki pt. "Tygodnik Podhalański Kłamie!". Jest i o pani naczelnik skarbówki, która po tekście trafiła za kraty, o adwokacko - sędziowskim dream team w Nowym Targu, schronisku, które w wyniku tekstu nie stanęło na Krowiarkach, udaremnionej próbie opatentowania wzoru góralskich spódnic przez amerykańskiego biznesmene. I wiele innych. Ale kto by to pamiętał...
Gośka
2021-11-27 17:23:05
Czytelniku, nie chodzi w dziennikarstwie o hasła w Google, tylko o rezultaty uzyskane w wyniku dziennikarskiej interwencjom. Proszę napisać co takiego stało się dobrego w naszym nieszczęśliwym mieście po interwencji tp. A w tej konkretnej sytuacji z Czarnego Dunajca jaki był finał?! Czy Pan B. stracił pracę, czy sąd skazal go za to "przestępstwo" bo jakoś nie pamiętam, może Pan pamięta? Skoro pan redaktor taki prawy i odważny niech wystartuje w wyborach. Ma mój głos.
Podszerstek
2021-11-27 17:12:27
Gośka ma rację.
Prosto i w temacie.
Czytelnik od 30 lat
2021-11-27 15:06:09
Gośka, Pani wpis świadczy tylko o jednym, nigdy nie miała Pani Tygodnika Podhalańskiego w rękach. Proszę sobie w takim razie wpisać w googlach każde z tych haseł którymi oni sie jeszcze niby nie zajmują, i przekona się czy te zarzuty mają jakiekolwiek podstawy.
Głupio mądry
2021-11-27 14:07:49
Przecież tam nie chodziło o te nieszczęsne niby "łapowki" tylko o co innego, prawda panie nadredaktorze?
Gośka
2021-11-27 13:29:36
W naszym mieście pisać o takich łapówkach pobieranych na wiejskiej zabawie to tworzenie pozorów, że lokalni dziennikarze cokolwiek wiedzą, czymkolwiek się interesują. Nie ma tu żadnego odważnego, który by od początku do końca zbadał choć jedna nielegalną deweloperke, jedna nie zgodnie z planem i przepisami budowę, nikt z was nie przyczynił się do ocalenia choćby jednego zabytku. Czy ktoś patrzy władzy na ręce? Czy sprawdza działania choćby w sprawie oszustów od "trzech kubków", przestrzeganie zasad parku kulturowego, czy kiedykolwiek rozliczyliscie burmistrza z obietnic przedwyborczych, czy opisaliście jakiś koszmar budowlany, czy podjęliście próbę zjednoczenia ludzi w jakiej ważnej sprawie poza protestami :wolne sądy i aborcja na życzenie? Tyle moglibyscie zrobić dobrego, a wy się chwalicie przyłapane kogoś na łapówce 50 zł, litości!!!!
Katarzyna
2021-11-27 11:39:42
I jak się sprawa zakończyła?
-
PRACA | dam
WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
-
PRACA | dam
Przyjmę do pracy PIZEERA Z DOŚWIADCZENIEM, praca 4/5 dni w tygodniu, od 16:00 do 1:30. Zakopane. Stawka: 30 zł/godz. 692 242 042.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
Tel.: 600404554
-
USŁUGI | inne
PROFESJONALNA WYCINKA DRZEW, GAŁĘZI Z PODNOŚNIKA I Z UŻYCIEM LINY. 889 105 476
-
PRACA | dam
Zatrudnię Recepcjonistkę/Recepcjonistę: - umowa o pracę - w hotelu 4* - możliwość rozwoju: szkolenia, kursy - konieczna znajomość języka angielskiego - doświadczenie mile widziane, ale jeżeli nie masz doświadczenie, to wszystkiego Cię nauczymy:). 600087765 stamary.pl praca@wo-ma.com
Tel.: 600087765
-
PRACA | dam
PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
-
PRACA | dam
Piekarnia rzemieślnicza TuChleb w Zakopanem zatrudni piekarkę/piekarza, cukierniczkę/cukiernika oraz osobę do przyuczenia. 602124461
Tel.: 602124461
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajecia ładne mieszkanie 2 pokojowe 36m2 w Nowy Targu -ul Szaflarska w bloku z windą tel 660797241 b12.pl.
-
USŁUGI | budowlane
DOTACJA Z CZYSTEGO POWIETRZA - TERMOMODERNIZACJA. Oferujemy bezpłatną pomoc od A do Z w pozyskiwaniu dotacji, przeprowadzeniu termomodernizacji oraz rozliczeniu dotacji z programu Czyste Powietrze. Zmień swój dom. 888 276 582.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Osoba prywatna KUPI DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ - okolice Nowego Targu. Płacę gotówką. 608 729 122.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYDZIERŻAWIENIA DZIAŁKA W LUDŹMIERZU PRZY DRODZE NA CZARNY DUNAJEC. 608 729 122
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
SZUKAM POKOJU DO WYNAJĘCIA NA DŁUŻEJ. 511 231 863
-
PRACA | dam
SUPERMARKET LEWIATAN W MURZASICHLU zatrudni pełny etat na stanowisko sprzedawca kasjer praca zmianowa. 601514066
Tel.: 601514066
-
PRACA | dam
Pensjonat w Zakopanem zatrudni KONSERWATORA, koniecznie zmotoryzowanego. Praca na 1/2 etatu 666378357.
-
NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
Tel.: 788
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
BORDER COLLIE szczenięta. 791 669 932.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę budowlaną Nowy Targ i okolice. 608 729 122.
-
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
-
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
-
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
-
PRACA | dam
INSTRUKTORZY NARCIARSCY www.szkolajurgow.pl tel. 692001268
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
PRACA | dam
Zatrudnie tynkarza z doświadczeniem lub pomocnika do przyuczenia. praca na terenie Podhala. wiecej informacji na nr tel. 535 290 865
Tel.: 535
-
SPRZEDAŻ | różne
LIKWIDACJA SKLEPU "WOD-NA I ŁAZIENKI". WYPRZEDAŻ ASORTYMENTU W ATRAKCYJNYCH CENACH. W tym: baterie, umywalki, itp. Zapraszamy: ul. Chramcówki 33, Zakopane.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOM, centrum Zakopanego - 602 633 931.
-
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
-
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.