Reklama

2022-01-26 10:00:00

Podhale

Dzieci rodzą dzieci

Na Podhalu rośnie liczba nastoletnich matek, niektóre nie ukończyły 15. roku życia.

Teresa ma 37 lat, w sierpniu zostanie babcią. Jej 16-letnia córka Dominika jest w 6. miesiącu ciąży. - Wiedziałam, że tak się to skończy. Zamiast do szkoły, uciekała do chłopaka, który mieszka na Spiszu. Nie wracała na noc. Ja jej szukałam. O jej ciąży dowiedziałam się od dyrektorki szkoły - opowiada nowotarżanka. Dominika jest w ośrodku samotnej matki z dzieckiem w Żarkach koło Częstochowy. Tam skończy drugą klasę gimnazjum. Jej 19-letni chłopak chce się z nią żenić. Muszą poczekać, aż dziewczyna skończy 16 lat, do listopada. - Jak ktoś się chce w biedę pchać, niech się pcha - podsumowuje matka. Wie, co mówi, bo sama miała 18 lat, jak urodziła pierwsze dziecko. Jak powiedziałam o ciąży matce, to mnie pobiła. Ojciec nie chciał o mnie słyszeć. Dopiero siostra ich jakoś przekonała, żebym mogła zostać w domu - wspomina. Ojciec dziecka już się nie pojawił. Wyszła za mąż za kogoś innego. Wpadła z deszczu pod rynnę. Małżonek okazał się alkoholikiem i sadystą. Dopiero dzieci, jak podrosły, zmusiły ją, by od niego uciekła. Kilka lat później zapił się na śmierć. - Przeszłam dużo i wiem, jak smakuje życie. Może dlatego nie krzyczałam dużo na Dominikę - co to da? - pyta retorycznie. - Po pierwszym mężu, tym alkoholiku, zostały na Kowańcu majątki. Córka będzie miała gdzie mieszkać. Jej chłopak robi po budowach, twierdzi, że zarobi na nich. Ja będę opiekunem prawnym ich dziecka, może dostanę macierzyński, będę się nim zajmować, a Dominika niech skończy chociaż gimnazjum - planuje Teresa.

Zrzutka na usunięcie problemu
Na Podhalu coraz więcej nastolatek zachodzi w ciążę, większość rodzi, a dzieci najczęściej zostają przy młodych mamach. Tylko część z tych dziewczyn kończy szkołę, nielicznym spełniają się marzenia o studiach. Wielka miłość najczęściej pryska. Wstawanie w nocy do dziecka, liczne obowiązki przerastają młode mamy, jeszcze trudniej w rolę taty wejść młodym chłopakom. Niestety przy pracy nad tym artykułem do dziennikarza dotarły także informacje o przypadkach aborcji u młodych dziewczyn. Kilka lat temu w jednym z nowotarskich techników chłopcy robili zrzutkę na usunięcie ciąży dla jednego z kolegów, który wpadł ze swoją dziewczyną. Rodzice nastolatków najczęściej omijają trudne tematy, bojąc się, by rozmowa o seksie nie była odebrana jako przyzwolenie na inicjację seksualną. W razie wpadek najczęściej mają pretensje do szkoły, pedagogów, kuratorów. Ci z kolei mówią, że rodzice mają coraz mniej czasu dla dzieci, że dają im coraz gorsze wzorce. Kościół straszy grzechem i zniechęca do antykoncepcji. Ta i tak dla dziewczynek jest niedostępna i zbyt droga. A tymczasem dzieci rodzą dzieci.

Nie byłam sama
Kinga miała 15 lat, kiedy zaszła w ciążę, jej chłopak, Łukasz, był o rok młodszy. - Chodziliśmy kilka miesięcy ze sobą. To była wielka miłość - opowiada dziś 19-letnia Kinga, mama 3,5-letniej Kasi. - Na temat seksu, antykoncepcji wiedziałam wtedy sporo. W moim domu to nie był temat tabu, rozmawiałam na te tematy z mamą, wiedziałam, jak się zabezpieczyć - podkreśla. - Ale wtedy z Łukaszem nie myśleliśmy o tym, to było takie chwilowe zaćmienie - tłumaczy. Twierdzi, że większość jej koleżanek w wieku 15-16 lat zaczynało współżyć seksualnie, choć zna też takie, które ten „pierwszy raz” odwlekały. Czuła, że jest w ciąży, zanim potwierdził to test. Nie miała okresu, jej organizm zaczął inaczej się zachowywać. Trzy razy robiła testy ciążowe i wynik był negatywny, pozytywny był dopiero za czwartym razem. - Kiedy powiedziałam o tym Łukaszowi, przytulił mnie i powiedział: damy radę. Nie było jakiejś paniki czy myślenia o usunięciu ciąży - podkreśla. Z oznajmieniem o tym rodzicom czekali kilka dni, nie wiedzieli, jak im to powiedzieć. - Rodzice byli w szoku, ale obyło się bez awantur. Było aż nadto spokojnie - wspomina. - Zaakceptowali to, wspierali mnie i nawet szybko zaczęli się cieszyć z dziecka, które miałam urodzić - opowiada Kinga. Jak twierdzi, pozytywnie zareagowali także rodzice Łukasza. - Gdybym teraz zaszła w ciążę, chyba bardziej bym się przejmowała i panikowała, wtedy nie byłam świadoma tego, co mnie czeka. Patrzyłam na wszystko optymistycznie - twierdzi. W ciążę zaszła pod koniec drugiej klasy gimnazjum. W trzeciej miała już nauczanie indywidualne, nauczyciele przychodzili do domu, także po urodzeniu Kasi.

Sama ciąża nie była łatwym okresem. Jak wspomina, przez pierwsze 3 miesiące wymiotowała kilkanaście razy dziennie. - Miałam humory, źle się czułam, płakałam. Byłam chodzącą bombą zegarową. Łukasz był niesamowity, znosił to. Potrafił w nocy przywozić mi ciastka cynamonowe albo sok wiśniowy, na który miałam ochotę - wspomina. - Od początku zachowywał się dojrzale - dodaje. - Już w ciąży zaczęło się jednak między nami psuć - Kinga twierdzi, że z jej winy. Była obsesyjnie zazdrosna. Czuła się nieatrakcyjna, bała się bardzo, że Łukasz zakocha się w kimś innym. Rozstali się, kiedy Kasia miała półtora miesiąca. Ale jeszcze podczas porodu był z nią, przecinał pępowinę, kręcił film. Razem Kasię kąpali, Łukasz przychodził codziennie. Dziś nie są już razem, ale Łukasz i jego rodzice pomagają Kindze. - Ja z mamą zawożę rano Kasię do przedszkola, Łukasz ją odbiera i bierze do swojego domu. Kasia jest u nich kilka godzin, potem jego rodzice odwożą ją do nas. Ja wracam z pracy i spędzam z nią czas. Kiedy chcę gdzieś wyjść, córka zostaje z moimi rodzicami - opisuje zwykły dzień Kinga. Podkreśla, że Łukasz nie chce się z Kasią pokazywać publicznie, wstydzi się, ale jest dobrym tatą i kocha Kasię.

Kinga twierdzi, że miała w tym wszystkim dużo szczęścia, wsparcie od swoich i Łukasza rodziców, od przyjaciół. Nie była sama. - Wiem, że cały Nowy Targ huczał od plotek o nas, ale ja nie odczułam jakichkolwiek przykrości - podkreśla. - Gdybym mogła cofnąć czas, nic bym nie zmieniła. Nie wyobrażam sobie, żeby Kasi nie było - twierdzi. - Za jej „kocham cię, mamusiu”, za jej uśmiech oddałabym wszystko - podkreśla. Co straciła? - Marzyłam o studiowaniu prawa, a na razie mam wykształcenie podstawowe - wyznaje. Kinga chodzi do wieczorowego liceum, maturę będzie zdawać za rok. Chce studiować, choć wie, że nie będą to studia dzienne. - Może finanse, może prawo - zastanawia się. - Czasem marzę sobie o studiach za granicą, ale wracam szybko na ziemię i wiem, że nie mogę myśleć o sobie, bo Kasia jest najważniejsza - podkreśla. Przyznaje, że czasem brakowało jej beztroskiego wyjścia do miasta czy do koleżanki. Teraz każdy wypad z domu musi planować z dużym wyprzedzeniem. Prosić rodziców o zaopiekowanie się Kasią. Jest od nich uzależniona, a chciałaby bardzo być samodzielna. Wczesne macierzyństwo spowodowało, że musiała szybciej dojrzeć. - Jak się ma własne dziecko, to jest się za nie odpowiedzialnym. Wiem, że to, co ja jej dziś pokażę, to, jak ja będę się zachowywać, będzie miało wpływ na to, jaka ona będzie. To duża odpowiedzialność - podkreśla. Kinga wylicza, że wśród jej koleżanek jest aż 7 młodych mam, z czego 4 urodziły przed osiemnastką. Wie też o przypadkach usunięcia ciąży. - Ja ani przez moment o tym nie pomyślałam, pokochałam Kasię, zanim ją zobaczyłam - twierdzi.

Bądźcie ze swoimi dziećmi
Kasia jest dziś największym skarbem dla rodziców Kingi. Ale to wszystko nie było dla nich łatwe. - Kinga jest bardzo zdolna, oczytana, chcieliśmy, aby miała czas poznać świat, zrozumieć go i podjąć tak ważną, życiową decyzję, jak ślub i macierzyństwo, we właściwym dla siebie czasie - mówi matka. - Ta informacja spadła na nas nagle. Nie byliśmy do niej przygotowani. Do tego proceduralne, związane z polskim prawem spotkania z policją i prokuratorem. Dalekie to było od normalności. Dalekie to było od tego, o czym marzyliśmy dla naszej córki. Twierdzi, że jednocześnie w tej trudnej sytuacji nie mieli żadnego wsparcia ze strony instytucji do tego powołanych. Szkoła, pedagog szkolny działały „zimno” i proceduralnie. - Moim zdaniem powinny wykorzystać przypadek Kingi i zastanowić się nad tym, co w systemie nie działa. Gdzie popełniono błąd? uważa matka. - Oczywiście Kinga wraz Łukaszem, tak jak to było do przewidzenia, nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji swojej decyzji. Mimo że cieszyli się z tej ciąży, a później z urodzin Kasi, to ich niedojrzałość emocjonalna nie wytrzymała tego wszystkiego, co macierzyństwo ze sobą niesie. Obowiązki. Przecież to są ciągle dzieci, które mają dziecko - twierdzi mama Kingi. Zdaniem mamy Kingi w sytuacji, która im się przytrafiła, musi zadziałać mądrość i odpowiedzialność rodziców w obu rodzinach. Tutaj należy zastosować miłość i mądrość, o której słyszymy z ambon naszych kościołów. Chociaż młodzi już nie są razem, to dla obydwu rodzin Kasia stała się „gwiazdeczką, która spadła z nieba”. - To wszystko nadal nie jest łatwe - twierdzi tata Kingi. - Ale Kasia to jest nasze nieopisane szczęście. Czekamy codziennie, aż wróci do nas od Łukasza i jego rodziców. Przeżywamy jeszcze raz rodzicielstwo. Bardzo kochamy Kasię. Spędzamy z nią mnóstwo czasu i znowu jesteśmy młodzi - podkreśla. Co powiedziałby innym rodzicom w takiej sytuacji jak ich? - Nie traćcie głowy. Nie działajcie pochopnie. Nie wszystko jesteśmy w stanie w życiu zaplanować i przewidzieć. Ale gwarantuję wam, że gdy poczujecie przytulone do siebie drobniutkie ciałko i usłyszycie szeptane wam do ucha słowa „kocham cię, dziadku”, to rozpuścicie się jak wosk.

Zaszłam w ciążę na złość mamie
Ewa, choć ma dopiero 20 lat, z powodu swoich doświadczeń czuje się, jakby miała drugie tyle. Jest po rozwodzie, ma kilkuletnie dziecko. Jest po próbie samobójczej. Mówi, że tak naprawdę zaszła w ciążę na złość swojej matce. - Sama nie była święta, a mnie trzymała krótko. Na nic nie pozwalała, robiła ciągle awantury, nie dawała pieniędzy - opowiada. Matka wychowywała ją samotnie, nie miała z nią nigdy dobrego kontaktu. Ewa miała czasem wrażenie, że miała do niej jakiś żal o to, że to przez nią nie ułożyła sobie życia. Była w pierwszej klasie technikum, gdy zaszła w ciążę. Chłopak był z tej samej wsi. Był dorosły, pracował, miał pieniądze. Kupował ciuchy. Twierdzi, że pierwszy raz miała kogoś bliskiego, kogoś, kto z nią rozmawiał, przytulał. O antykoncepcji wiedziała niewiele. Zostawiała to jemu. Kiedy zaszła w ciążę, okazało się, że nie jest dla niego wystarczającą partią, że jest za młoda. Matka też nie chciała jej znać. Dopiero próba samobójcza spowodowała, że matka zaczęła jej pomagać. Zmusiła też jej chłopaka do ślubu, ale małżeństwo i tak długo nie przetrwało. Dziś jest bez matury, bez pracy, bez pomysłu. Żyje dla Zosi. Chce dać jej lepsze dzieciństwo i miłość. Bardzo stara się, by swoich żalów i goryczy nie przelewać na córeczkę.
Imiona bohaterek reportażu zostały zmeinione
Beata Zalot
Tygodnik Podhalański 21/2013

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Ricardo 2022-01-26 17:57:21
@Anna Boleyn. Kobieto, mózg ci wychamował na latach 60' góra 75,. Nie znasz dzisiejszej młodzieży i ich skalę wartości. PiS psuje ten kraj i jego morale bo wszyscy myślą, ze tak można i to jest pewnik. Sakrament małżeństwa można unieważnić i wywalić do kibla. Co wolno wojewodzie to i mnie smrodowi, więc nie pisz bzdur. Wejdź w to środowisko zamiast klepać koronkę myśląc o czymś innym. Nie mówiąc o p...łach w styli cnoty niewieście, szarlatani współcześni.
bijący w rury 2022-01-26 17:15:51
- Kiedy pół roku temu prezes PiS przekonywał do Polskiego Ładu, to mówił: ''Jeśli go zrealizujemy, to w dobrym tego słowa znaczeniu, nie poznamy Polski''.
Adolf H też mówił, że jak dojdzie do władzy to nie poznamy Niemiec - i też miał rację.
Stańczyk 2022-01-26 16:36:48
To co robi PiS to jak widać jest niewychowawcze. Zawczasu klepać dzieci i brać za to kasę. Uczciwie pracujący obywatel to jest postrzegany jako frajer. Na becikowe proponuję po 50 tyś.
Anna Boleyn 2022-01-26 12:55:43
W każdym razie to kwestia wychowania przez rodziców, skoro matka dziewczyny dowiaduje się od dyrektorki o ciąży córki to mówi samo za siebie jakie one mają relacje z sobą, porażka, a później dziwić ze jak jest problem to dziecko nic nie mówi albo boi sie powiedzieć. Najlepiej powiedzieć że jak chce pchać się w biedę to niech się pcha albo wszystko załatwiać krzykiem. Nie chodzi o bezstresowe wychowanie i pozwalanie na wszystko ale o trochę rozmowy i nakreślenia co dobre a co złe i wskazanie ewentualnych komsekwecji. 15- latka w ciąży to po prostu nieodpowiedzialna gówniara i nie dziwię się ze jest koło tego taki szum bo robi się go nawet koło ustatkowanej mężatej 21 latki w ciąży i te zbędne komentarze że młodo wyszła za mąż że szybko jest w ciąży że mało w życiu widziała albo że powinna się jezcze uczyć.
Kamyk 2022-01-26 11:34:42
500+ bis dla młodej latorośli.
Elektorat się mnoży.
Supcio 2022-01-26 10:23:09
Odgrzewane kotlety!
Teraz nie ma tego problemu, rządzi PiS i min.Czarnek, dzieci nie uczą się o sexie, więc go nie uprawiają.
fan TVP 2022-01-26 10:21:20
Cnoty niewieście według Pana ministra Czarnka plus 2 godziny religii. Tak się rodzi elektorat pis kosztem pracujących i odprowadzających podatki. Tak trzymać trzeba wcześniej zacząć by się nachapać za 500+. No i robota nie jest ciężka. Proponuję budować "domy nieletniej matki" i rozdawać za 30% nowe auta elektryczne. Jak widać rośnie nam "przyszłość narodowa".

Reklama
  • USŁUGI | inne
    PROFESJONALNA WYCINKA DRZEW, GAŁĘZI Z PODNOŚNIKA I Z UŻYCIEM LINY. 889 105 476
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • PRACA | dam
    Rada Nadzorcza Spółki NTvK ogłasza KONKURS NA STANOWISKO PREZESA ZARZĄDU SPÓŁKI. Szczegółowe wymagania kwalifikacyjne oraz sposób ich udokumentowania zostały określone w ogłoszeniu o konkursie zamieszczonym na stronie internetowej Spółki: https://ntvk.com.pl/dokumenty/. TERMIN ZŁOŻENIA OFERT UPŁYWA 19.12.2025 r. o godz. 12.00. Wymagane dokumenty należy złożyć w zamkniętej kopercie, z dopiskiem "Konkurs na Prezesa Zarządu Nowotarskiej Telewizji Kablowej Sp. z o.o." lub listownie. Decyduje data i godzina wpływu dokumentów do siedziby Spółki. Zasady i tryb przeprowadzenia Konkursu określa "Regulamin Konkursu" przyjęty przez Radę Nadzorczą, dostępny na stronie internetowej Spółki: https://ntvk.com.pl/dokumenty/.
  • PRACA | dam
    Zakopane - Samodzielny księgowy - księgi handlowe - biuro księgowe AUDITPLUS. https://www.auditplus.pl/praca praca@auditplus.pl
  • ZDROWIE I URODA
    LICENCJONOWANY REFLEKSOLOG: STOPY, DŁONIE, TWARZ. 502 350 983
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Nowy Targ- sprzedam bardzo ładną widokową działkę budowlaną 833m2 ulica Partyzantów - 660797241.
  • PRACA | dam
    Grupa PKL, jeden z największych pracodawców na Podhalu, obecnie poszukuje osób na stanowisko: SPECJALISTA ds. HR. Miejsce pracy: Zakopane, możliwa częściowa praca zdalna. OPIS STANOWISKA: - Prowadzenie procesów rekrutacyjnych; - Koordynowanie procesu onboardingu nowych pracowników; - Realizacja i koordynacja projektów rozwojowych w obszarze miękkiego HR: rozwój i ocena kompetencji, ścieżki kariery, zarządzanie talentami, programy motywacyjne; - Organizacja i koordynacja procesów związanych ze szkoleniami i rozwojem pracowników oraz zarządzaniem wiedzą w firmie; - Organizacja szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych dla pracowników firmy; - Współpraca z firmami zewnętrznymi w zakresie: benefitów pracowniczych, rekrutacji oraz zatrudniania pracowników tymczasowych; - Inicjowanie i realizacja działań z obszaru employer branding`u - dbałość o markę pracodawcy na rynku pracy; - Wsparcie managerów i pracowników w bieżących sprawach z zakresu HR; - Aktywne uczestnictwo w opracowywaniu, aktualizacji oraz wdrażaniu polityk w obszarze HR; - Wsparcie w projektach zespołu kadr i płac (doświadczenie w obszarze kadrowo-płacowym będzie dodatkowym atutem); - Przygotowywanie analiz, raportów i prezentacji na potrzeby bieżących działań. DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji i rekrutacja: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-hr.html
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia BUDYNEK W WITOWIE nr 190 (do 2025 r. znajdował się w nim Ośrodek Zdrowia). Tel. 698 508 796.
  • PRACA | dam
    PRACA W AUSTRII - austriacka umowa! 13,56-19,30 Euro/h + diety + darmowe zakwaterowanie. Poszukujemy: murarzy, cieśli, dekarzy, hydraulików, elektryków, malarzy, spawaczy, ślusarzy, monterów, kierowców LKW, operatorów wózków i dźwigów, rzeźników, pomocników, pracowników produkcji i innych fachowców. Wymagane: język niemiecki i samochód. +43 676 5451672, k.otrembiak@hogo.cc
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • SPRZEDAŻ | różne
    ODDAM NIEODPŁATNIE 5 PODWÓJNYCH OKIEN W GÓRALSKIM STYLU - 668 697 381.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy POKOJOWYCH do sprzątania w aparthotelu w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy pracę stałą, sezonową lub dorywczą. Praca w godzinach 8:00 - 16:00 z elastycznym grafikiem i wyżywieniem. 696112266
    Tel.: 696112266
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY, DEKARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, KRANISTA. Umowy na warunkach niemieckich. Kontakt: 0048 601-218-955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • SPRZEDAŻ | różne
    SPRZEDAM OPAŁ SUCHY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Przyjmę BRYGADY I POJEDYNCZE OSOBY NA TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE. 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Nowe miejsce na mapie Białki Tatrzańskiej rekrutuje ! Na stanowiska: -kucharz produkcyjny, kucharz wydawkowy, pizzer, pomoc kuchenna, pracownik obsługi sali restauracyjnej Jeżeli jesteś zainteresowany/ zainteresowana pracą zadzwoń, lub wyślij CV. 798625975 restauracjadwatopory@gmail.com
    Tel.: 798625975
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REMONTY, ELEWACJE, PODDASZA. 793 677 268.
  • USŁUGI | budowlane
    PŁYTKI, REGIPSY, MALOWANIE, WYKOŃCZENIE WNĘTRZ. 787 479 002.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • PRACA | dam
    Poszukiwana osoba do pracy w sklepie na Krupówkach na stanowisko sprzedawcy. 723 745 984
    Tel.: 723
  • PRACA | dam
    KASJER/KASJERKA PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM BUKOWINIE TATRZAŃSKIEJ WIĘCEJ INFORMACJI POD NR TEL. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i najbliższe okolice.. 500160574
    Tel.: 500160574
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-11-18 19:51 List podpisany, będzie więcej współpracy niż konkurencji między gminami powiatu tatrzańskiego 2025-11-18 18:59 Armatki poszły w ruch (WIDEO) 1 2025-11-18 18:06 Wydawnictwo Empatify - nowoczesne pomoce terapeutyczne dla szkół, przedszkoli i gabinetów 2025-11-18 18:00 Bookcrossing, czyli jak Kościelisko promuje czytanie 2025-11-18 17:31 Bajkowa pogoda w Tatrach. Zapowiadane są duże opady śniegu (WIDEO) 2025-11-18 17:00 Zobaczcie, co dzieje się w wodach Morskiego Oka (WIDEO) 2025-11-18 16:20 Wiemy, kto wystąpi w czasie koncertu sylwestrowego w Zakopanem (WIDEO) 9 2025-11-18 16:00 Wieczór pełen tradycji i pienińskich smaków 2025-11-18 15:37 Policyjna interwencja na ul. Makuszyńskiego. Potrzebne były większe siły policyjne 1 2025-11-18 15:30 Władysław Trebunia-Tutka. Tutaj, poza czas. Wernisaż 2025-11-18 15:00 Kryształowy jubileusz 2025-11-18 14:30 Duża awaria internetowa. Nie działa portal X 6 2025-11-18 14:25 Indywidualne konsultacje w sprawie planowanej obwodnicy Zakopanego 1 2025-11-18 14:05 Praca operatora żurawia za granicą: czy to dobra decyzja i jak zacząć? 2025-11-18 13:59 Uważajcie na takie SMS-y! To próba oszustwa 2025-11-18 13:00 Wójt Tadeusz Królczyk do poprzedniego wójta Ochotnicy Dolnej 2025-11-18 12:33 Dlaczego archiwizacja dokumentów jest ważna? 2025-11-18 12:32 Nowe wystawy w Miejskiej Galerii Sztuki 2025-11-18 12:04 Unieważnienie umowy kredytu - uprawnienia nie tylko dla kredytobiorcy, ale także jego spadkobierców 2025-11-18 12:00 Ceny karnetów narciarskich bez zmian. Nowy właściciel i nowe inwestycje na Szymoszkowej (WIDEO) 3 2025-11-18 11:24 Piękny zimowy dzień w Zakopanem. W Tatrach trudne warunki i zagrożenie lawinowe (WIDEO) 2025-11-18 10:47 Transakcje na rynku nieruchomości a współpraca z radcą prawnym 2025-11-18 10:46 10-milionowa inwestycja uratowana 8 2025-11-18 10:38 Kompletnie rozbite auto, poszkodowana osoba zabrana do szpitala 2025-11-18 10:00 Galeria zdjęć laureatów wernisażu pokonkursowego Sztuka Wyobraźni 2025-11-18 08:59 Kolizje na śliskich drogach 1 2025-11-18 08:45 Policja ostrzega, trudne warunki na drogach 2025-11-18 08:00 Zapraszamy na Święto Poezji Góralskiej w Rabie Wyżnej! 2025-11-18 07:04 Pierwszy śnieg pod Tatrami. Policja apeluje: w góry tylko na zimówkach 1 2025-11-17 21:21 Nie do wiary, listopad, Morskie Oko tonie w słońcu, a na szlaku słychać poezję 2025-11-17 21:09 Teraz to już zrobiło się biało (WIDEO) 2025-11-17 21:00 Spotkanie władz Szczawnicy z lokalnymi przedsiębiorcami i mieszkańcami 2025-11-17 20:30 Kościół jak nowy 7 2025-11-17 19:30 III Zaduszki nad zakopianką 2025-11-17 19:09 Zaczęło sypać. W Kuźnicach powoli robi się biało (WIDEO) 2025-11-17 18:28 Małpki wspierają gminy. Mieszkańców inaczej 18 2025-11-17 17:30 Ruszyła rozbiórka (nie)legalnego boiska piłkarskiego Api - sportowcy i kibice oburzeni 25 2025-11-17 17:00 Nie wejdziesz do Doliny za Bramką 2025-11-17 16:30 45 lat "Solidarność" (ZDJĘCIA, WIDEO) 18 2025-11-17 16:00 Miołek se piscołke... Wystawa podsumowująca projekt 2025-11-17 15:47 Silne opady deszczu. Tak wygląda tama pod Nosalem (WIDEO) 2025-11-17 15:30 Zoskalańskie Jodełko już 22 listopada 2025-11-17 14:25 Rowerzysta ledwo pedałował, sunął środkiem drogi, miał ponad promil alkoholu we krwi 2 2025-11-17 14:01 Poważna kolizja na Zakopiance 3 2025-11-17 14:00 Podsumowanie konkursu plastycznego "Niepodległość" 2025-11-17 13:34 Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu i oblodzeniami 2025-11-17 13:00 Nie miał prawa jazdy. Wjechał do Kuźnic mimo zakazu 3 2025-11-17 12:30 Oszukiwali na wnuczka, wpadli na gorącym uczynku 3 2025-11-17 11:44 Policjanci i strażnicy parku patrolowali szlaki Pienin 2025-11-17 11:30 Muzyczny klimat złotej jesieni
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-11-18 20:06 1. Można się wypowiadać na temat utajnionego planu ? Jeżeli jest gdzieś dostępny proszę o link. 2025-11-18 20:00 2. @Sowa - to jest towarzystwo wzajemnej adoracji pod wezwaniem przyjaznego łysego , przyjaciele przyjaznych na ciepłych stołkach oraz przyjażni sobie i innym przyjaznym i są tak przyjażnie nastawieni do nas - mieszkańców , że o kosztach na razie nie mówią , bo to nie nasza sprawa , a jak wół ryczy to obora milczy !!!!! my z butów wyskoczymy dopiero po fakcie , jak podadzą koszt tej wiejskiej imprezy dla łysego i przyjaznych !!! 2025-11-18 19:40 3. Dzisiaj jest rocznica bo 18 listopada 1961 roku otwarto sztuczne lodowisko w Nowym Targu. 2025-11-18 19:38 4. Dziękujemy za tak wielkie wsparcie naszej żydowskiej braci z Waszych pieniędzy. Będzie to zdecydowanie lepiej wykorzystane, niż środki np. na zakopiański szpital itp.... HAHAHA !!!!!!!!!! 2025-11-18 19:27 5. U "bratanków" społeczeństwo podzielone. Jedni noszą worrki z trupami a drudzy worrki z dolcami. 2025-11-18 19:07 6. Nie ma Butorowego, nie ma Kotelnicy, nie ma Gubałówki, nie ma Wierszyków i paru innych. Czas najwyższy pomyśleć o krytym stoku narciarskim sztucznie śnieżonym. Bo może nie być śniegu, a wtedy nie będzie niczego. 2025-11-18 19:01 7. Złodzieje zorganizowali złodziejski groupon. 2025-11-18 18:59 8. @taki kraj, zapomniałeś!!! czy jesteś taki młody??? dawniej na zachodzie było takie powiedzenie "jedź do Polski,twój samochód już tam jest" :) :) :) 2025-11-18 18:47 9. A co to za towarzystwo na zdjęciu ?Wszyscy do brania pieniędzy ? 2025-11-18 18:34 10. "Nie będzie synagog, nie będzie mienia i gruntów pożydowskich to i nie będzie pamięci o Polaków, którzy ich ratowali" Nie będzie synagog, nie będzie mienia i gruntów pożydowskich to i nie będzie "polaków" (niektórzy mają "polskie nazwiska", niektórzy nawet tego nie, jedynie władają językiem polskim), którzy srayą na Polaków, oskarżając ich o antysemityzm, nienawiść, ksenofobię.... Nie będzie pie*&^% głupot o Jedwabnem!! @Do niespodziewajki, Bea To Cz., jeszcze wczoraj, jako łorcyk zarzuciłaś mi, że nie umiem pisać poprawnie po polsku. Oto twoja poprawność: "nie będzie pamięci o Polaków,"! Skoro ty tak świetnie i biegle władasz polskim słowem pisanym, ja, "mały człowiek" już nie muszę, ponadgabarytowo-trzyosobowa, duża KObieto!
2025-11-17 21:21 1. Teraz górale wprzedają swoją ojcowiznę żeby kupić nowe auto. Wszystkie te biznesy ze starym śmierdzącym sprzętem (mówiąc złomem) powinny być nakaz ogrodzenia blochą od ulicy. Podobnie ze składami budowlanymi. Tyle pięknych miejsć zostało oszpeconych przez lokalny interes. 2025-11-14 20:05 2. @Abeto, w samo sedno! 2025-11-14 04:43 3. tzn. niezłej. Dla wielu świetnej, dla mnie - niezłej. 2025-11-12 21:31 4. Towarzystwo własnej adoracjii..przykre... 2025-11-11 21:23 5. Jerzy Gruszczyński to też twórca świetnej muzyki ambient trochę w klimatach new age i berlin school, np.cykl Medytacje Tatrzańskie. 2025-11-08 22:32 6. do Dudas widzę, że jednak własność ziemi dla Ciebie jest rzeczą świętą tak jak Ty ją rozumiesz. Wspólnota 8 Wsi w Witowie zarządza m.in dolina Chochołowską i Lejową i takie rzeczy, o których piszesz nie mają miejsca. 2025-11-08 09:49 7. Biedni górale, takie dutki przepadły... Chyba łezkę uronię 2025-11-07 18:02 8. Do naleśnika. Masz racje. Własność ziemi to rzecz święta. Bez TPNu Tatry by staly tak samo gdzie stoją i górale by zarządzali tak jak i teraz.. mielibysmy płoty w poprzek Kalatowek, pijanych "stryków" zbierających opłaty przy ściezkach przez swoje przecież. Smażalnie mintaja nad Czarnym Stawem i korcmy z peruwiańską muzyką wzdłóż Doliny Kościeliskiej albo ryczące quady z łysolami na Goryczkowej. Mam dalej? Że byłoby inaczej? To dlaczego nie jest tam gdzie ta Gomora się pleni dzisiaj 2025-10-31 16:25 9. Przepiękne pracę. Wspaniałą atmosferą Czerwonego Dworu 2025-10-29 20:57 10. do Franka - jak by to były prywatne tereny, to kto inny miałby tam rządzić jak nie ich właściciele? A może Twoje obejście (o ile takowe posiadasz) wyglądałoby lepiej, gdyby zajęło się nim państwo? Może Ciebie trzeba wywłaszczyć i zająć się lepiej tym co masz? I wtedy powiemy - no teraz to wygląda jak trzeba, wolimy żeby żaden Franek prywatny właściciel się nam tu nie rządził.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama