2022-07-26 11:00:58

Pod Giewontem

Zakopane dla bogatych. Nowa inwestycja w centrum Zakopanego

Reklama

- Widoku na Giewont z Oczka Wodnego nie zasłonimy - zapewnia biznesmen Wojciech Krzyściak.

Firma Wojciecha Krzyściaka i Dariusza Gryniewicza otworzyła już ekskluzywną restaurację "Góralski Diament" przy ul. Piłsudskiego, na parterze budynku, gdzie mieścił się kiedyś dom wczasowy Zremb. Cała nieruchomość jest przebudowywana. Na górnych piętrach ma powstać hotel z kliniką. Jak się okazuje, to nie ostatnia inwestycja planowana przez firmę. Kolejny budynek ma powstać w samym centrum miasta, tuż przy Oczku Wodnym na Krupówkach. W miejscu, gdzie przed laty mieściła się stacja benzynowa CPN. Teraz jest tu parterowa restauracja. - Mamy już pozwolenie, możemy zacząć budować nawet jutro, ale wszystko zależy od sytuacji ekonomicznej. Musimy zrobić analizy, co w obecnej sytuacji się opłaci - tłumaczy Wojciech Krzyściak. Jak dodaje, inwestycja ma być realizowana przy udziale współwłaścicieli terenu. - Plan zagospodarowania dopuszcza w tym miejscu budynek o wysokości 11-metrów, czyli równej wysokości budynków stojących obok. Przyjęliśmy jednak zastrzeżenia, aby był nieco niższy, miał 9 metrów, tak aby z mostku na Oczku Wodnym nie zasłonić Giewontu - przekonuje biznesmen.

Taras widokowy, restauracja na parterze

Ma to być budynek usługowy z tarasem widokowym na ostatnim piętrze i restauracją na parterze. Zdaniem Wojciecha Krzyściaka taka inwestycja będzie atrakcją dla tych bardziej zasobnych turystów. - Oprócz tego tarasu z pięknym widokiem na Giewont planujemy otworzyć wystawę rzeźby, aby każdy mógł sobie zrobić tam zdjęcie na przykład z orłem czy kozicą. Zakopane niestety skupia się na kliencie masowym, który w obecnych trudnych czasach nie korzysta nawet z restauracji. My chcemy zbudować coś dla tych 3% ludzi, których nigdy nie dotyka recesja - tłumaczy Krzyściak. Dodaje, że dla tego bogatszego klienta brakuje w Zakopanem oferty, a to właśnie osoba z grubszym portfelem uruchamia szereg usług. - Taki turysta pójdzie do sklepu z droższymi zegarkami, do jubilera czy zamówi kulig za parę tysięcy złotych. Niemal wszystkie restauracje w Zakopanem pracują na wędlinach od jednego dostawcy, my chcemy zrobić coś na wyższym kulinarnym poziomie, na podstawie regionalnych produktów. Zaniedbujemy oscypka czy jagnięcinę, a to przecież brylantowy towar.

Uratuje nas wrzesień?

To, kiedy ruszy budowa, zależy również od sytuacji ekonomicznej i politycznej w Polsce i na świecie, bo obecne czasy nie sprzyjają stabilizacji. - Musimy przeanalizować, czy nie okaże się, że w takiej restauracji tylko sam właściciel będzie jadł obiady. Pierwsze 10 dni wakacji jest tragiczne, ale często w Zakopanem bywało tak, że wrzesień zaskakiwał na plus - podsumowuje biznesmen.

Bylejakość na każdym kroku

Ze zdaniem, że Zakopane odwraca się od turystów z wyższej finansowej półki i że inwestycje dla tego typu osób są mile widziane, zgadza się Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Trzeba jasno powiedzieć, że to oferta turystyczna danego miejsca przyciąga klienta, a nie odwrotnie. Jeżeli w Zakopanem na każdym kroku widzimy bylejakość, stragany z pamiątkami z Chin, to taki właśnie masowy odbiorca będzie tu przyjeżdżać. Może czas zastanowić się, czy nie lepiej sprzedać 10 atrakcji za 100 złotych, a nie 100 atrakcji za 1 złotówkę - zauważa prezes Wojtowicz. Dodaje, że do Zakopanego wciąż przyjeżdżają turyści "premium", ale oni nie chcą korzystać z tanich ofert w tłumie turystów. Szukają czegoś ekskluzywnego. - Powinniśmy skupić się na turyści wykwalifikowanym, który wie, po co przyjeżdża do Zakopanego. Mamy przecież wspaniale wyremontowane budynki należące do Muzeum Tatrzańskiego, mamy ofertę kulturalną, a miasto skupia się na turyście, którego jedynym celem jest spacer po Krupówkach - dodaje Agata Wojtowicz.

Reklama

/ Fot. Bart

Komentarze Facebook

Powyższe komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu społecznościowego Facebook.
Redakcja 24tp.pl nie wpływa na treść oraz nie odpowiada za wpisy dokonane przez użytkowników portalu Facebook.

Dodaj komentarz

Reklama

highlander 2023-08-07 15:31:56

władze zakopane i wszyscy radni powinni pojechać do Rosji do miasta Ples , dowiedzieli by sie tam co znaczy szacunek dla genius loci swojej Ojczyzny- swojego miasta https://www.youtube.com/watch?v=C-UVJ9VIoUk&t=8s

viver 2022-07-27 10:56:17

Chyba góralski kicz jak już. Szkoda nawet już pisać co robią z tym miastem :(

panna 2022-07-27 03:57:25

Toż to właśnie panowie od złotych oscypków robią z Zakopanego księstwo tandety dla masowej turystyki.
A ich gastronomia to żenada. Wszędzie te same chamskie kiełbachy, szaszłyki itd. W witrynach sztuczne śmietany, pączki o rozmiarach chleba, galaretki... byle dużo, kolorowo i tanio.

Biba 2022-07-26 16:31:07

Pralnia

Ges 2022-07-26 15:08:44

A jak tam ta ferajna z Rowni Krupowej ? Ma sie dobrze ?
Oto wizerunek miasta , niechciany ,ale jakze widoczny.
Gadanie o zlotym dachu, gdy fundamenty spekane.

OSZCZYPEK 2022-07-26 14:35:30

WSIOCZKI ZAMIAST NATYCHMIAST UCHWALIĆ NA RADZIE MIASTA USTAWĘ BLOKUJĄCA BUDOWĘ BUDYNKÓW WYŻSZYCH NIŻ 10 METRÓW W PROMIENIU 1,5 KILOMETRA OD OCZKA WODNEGO ŻEBY COKOLWIEK JESZCZE Z OSCYPA ZOSTAŁO TO JADA Z KOKSEM JUZ PRAWIE SIĘ DOJECHALI.

kombajn 2022-07-26 13:46:04

aha a watra to high class?
burger to high class?
bmw maksymalnie zwsioczone.
Facet jest mocny, ma rozmach i konkret, ale z bmw zrobił to co Dorula z sylwestrem STODOLE
ZYCZE POWODZENIA!!!

franek 2022-07-26 13:04:57

Czyli będzie taki sam kicz, ale oprawiony w złoto, więc droższy.

ktoś 2022-07-26 12:40:30

Takie androny plecie król bylejakości twórca sieci burgerów i pieczonych kiełbasek naprzeciwko skoczni , swoją drogą jakie księstwo góralskie w miejscu gdzie w połowie XX wieku dziewczynka zmarła zagłodzona przez rodziców a ponad połowa dzieci i starców była chorobliwie niedożywiona .

hanys 2022-07-26 12:23:22

A kto wydaje zezwolenia na handel chińszczyzną? Chyba ci sami, którzy mówią o bylejakości.

Piotr 2022-07-26 12:20:43

Większego kiczu jak to księstwo to jeszcze nie bylo

OSZCZYPEK 2022-07-26 12:19:26

BUDUJCIE BUDYNEK NA BUDYNKU-WIECIE ILE BĘDZIE MIEJSCA NA KOLEJNE BUDOWY-CHYTRE KMIOTKI CHCĄ SIĘ NACHAPAĆ I WCISKAJĄ KIT BURAKOM O BOGATYM KLIENCIE .BOGATY KLIENT PRZYJEDZIE DO WASZEGO BUDYNKU GALERIE STOCHA POOGLĄDAC.????

kac vefas 2022-07-26 12:09:31

jeszcze kilka lat i zakopane same się udusi z nadmiaru turystów, korków, tandety i kiczu.
I wtedy będzie trzeba ostro ciąć by to ogarnąć.

To oczywiście nie obchodzi biznesu który dorabia się tu i teraz choć niekoniecznie tu żyje.
Obchodzi za to mieszkańców którzy są bezsilni wobec siły developerów i ich kolegów z rady miasta pod patronatem Leszka nic nie mogę Doruli
hej!

Johnny 2022-07-26 11:37:35

Skoro nasza władza ma ograniczenia w postrzeganiu jaki turysta jest dla nas najlepszy, bo sami reprezentują tego turystę od badziewia to czego się tu spodziewać. Potrzeba zmiany mentalności ale w tym ciężkim przypadku chyba jest to niemożliwe.

bogaty 2022-07-26 11:16:41

Diamentowy oscyp,
mały grosik szczęścia,
ciepło do mnie śmieje się,
gdy całuję go.

gosia 2022-07-26 11:15:15

" zrobić tam zdjęcie na przykład z orłem czy kozicą. Zakopane niestety skupia się na kliencie masowym..."

Konkretne atrakcje dedykowane są konkretnym grupom turystów, powyższy cytat się wyklucza.

#Księstwo_Oksymoronów