Reklama

2022-08-18 10:00:00

Na misjach

Kapłan z muzułmańskiego kraju

Kiedy zobaczył pierwszy raz śnieg, był przekonany, że to cukier. Dziś śmiga na nartach, a najczęściej używanym przez niego przerywnikiem jest góralskie "hej". Ojciec Grzegorz pochodzi z indonezyjskiej wyspy Flores, gdzie muzułmanie i katolicy od lat żyją w zgodzie.

Wiedziałem, że lecę do kraju, gdzie jest zimno. Włożyłem więc rękę do lodówki, żeby sprawdzić, jak to jest. Poczułem przyjemny chłód, wydawało mi się, że spokojnie wytrzymam w podkoszulku - śmieje się na to wspomnienie ojciec Grzegorz Atulolon. Od 3 lat jest asystentem proboszcza na parafii w Brzegach. Kiedy w 1999 r. wylądował na lotnisku w Warszawie, był luty. Uderzył go chłód, którego nigdy wcześniej nie poznał. - Myślałem tylko, żeby wrócić do Indonezji, wydawało mi się, że nie jestem w stanie znieść takiego zimna - wspomina. Zakonnik, który odebrał go na lotnisku, widząc jego krótki rękaw, pojechał z nim prostu do sklepu po ciepłe ubranie. Doskonale pamięta moment, gdy pierwszy raz z okna zobaczył śnieg. - Byłem przekonany, że ktoś rozsypał cukier i pomyślałem, że to straszne marnotrawstwo - opowiada o. Grzegorz. - A teraz, odkąd jeżdżę na nartach, nie mogę się doczekać na śnieg - dodaje.

Wszystkie drogi prowadzą do tego samego Boga
O. Grzegorz - podobnie jak proboszcz o. Konrad Duk - jest werbistą. Przyleciał z Indonezji, muzułmańskiego kraju. Jednak wyspa Flores, z której pochodzi, jest wyjątkiem, bo w 90% zamieszkują ją katolicy. W tych trudnych czasach katolicy i chrześcijanie mogliby się uczyć od mieszkańców Flores koegzystencji i tolerancji. - Pamiętam, jak u nas, na Flores, miał święcenia kapłańskie jeden z zakonników, którego mama była muzułmanką. Na uroczystości przyjechała cała muzułmańska rodzina, matka była bardzo wzruszona, błogosławiła synowi. Wszyscy zgodnie świętowali - opowiada. - Przecież wszystkie drogi, niezależnie od wyznania, prowadzą do tego samego Boga - dodaje. - W tym muzułmańskim kraju żaden katolik nie zginął z rąk muzułmanina - podkreśla o. Konrad Duk. O. Grzegorz wspomina, że gdy muzułmanie mieli swoje święta i szli w procesji przez miasteczko, w którym mieszkał, katolicy wychodzili ze świecami na ulice i świętowali razem z nimi. Także podczas świąt katolickich muzułmanie włączają się, przychodzą np. na pasterkę. Naszą rozmowę co chwilę przerywają telefony. Jest sobota, dzień treningu, na który o. Grzegorz jedzie z ministrantami na halę w Bukowinie Tatrzańskiej. Co chwilę dzwoni któryś z chłopców, by potwierdzić godzinę lub prosić o zabranie. Trenują ostro przed turniejem ministrantów w grudniu. - Kiedy było ciepło, jeździliśmy na rowerach na „Orlika” do Jurgowa. Ciągle brałem z gminy klucz, aż mi dorobili własny - opowiada zakonnik. Dopóki było ciepło, grał z chłopakami w piłkę praktycznie codziennie. Teraz jeżdżą tylko w soboty - na halę do Bukowiny Tatrzańskiej lub do Leśnicy.

Hej
O. Grzegorz, czyli Gergorius Atulolon, pochodzi z katolickiej rodziny. Urodził się na małej wyspie Lembata koło Flores. Na wyspie nie było kościoła, Msze św. odprawiali księża w centrum parafialnym. Od podstawówki był ministrantem. Już kiedy miał 13 lat, wiedział, że chce wstąpić do seminarium. Najpierw został przyjęty do seminarium niższego, a po 4 latach musiał dokonać wyboru. Postanowił zostać werbistą. Został przyjęty do seminarium wyższego, a po 8 latach wyświęcony. - Przed święceniami pisze się, gdzie chce się jechać na misję. Trzeba podać 3 kraje. Ja wybrałem Rosję, Japonię albo USA. A trafiłem do Polski - opowiada. W egzotycznym dla niego kraju wylądował w 1999 r. Pobyt zaczął od półrocznego kursu językowego. Mówi, że oprócz zimna, drugim zaskoczeniem był język polski, bardzo trudny dla obcokrajowca. Uczył się pilnie i egzaminy z języka zdał bardzo dobrze. Choć mówił już płynnie, zdarzały się mu zabawne pomyłki. - Kiedyś np. na pożegnanie powiedziałem do biskupa: „Miło pana poznać” - wspomina ze śmiechem. Dziś nie tylko płynnie mówi po polsku, ale opanował nawet podhalańską gwarę. Pierwszym słowem, jakie poznał w Brzegach, było „hej”. - Wchodzę do sklepu i ciągle słyszę „hej” i „hej”. Pytam, co to znaczy, i dowiaduję się, że „tak” - opowiada. Słowo tak przylgnęło do zakonnika z Indonezji, że dziś używa go jako przerywnika.

Po drodze do Brzegów
Zanim jednak trafił na Podhale, został wysłany do Białegostoku, gdzie pracował wśród dzieci ulicy, bezdomnych, narkomanów. - Musiałem sam do nich dotrzeć. Chodziłem po mieście, po domach, po centrach handlowych, nawet na wesela - wspomina. - I zapraszałem do naszego centrum, na Msze św. odprawiane specjalnie dla nich, w ich intencji - dodaje. - Tworzyliśmy to centrum od podstaw. I doczekałem momentu, kiedy na takie nabożeństwa przychodziło nawet 150 osób. Po 6 latach został przeniesiony na parafię do Rybnika, gdzie również pracował z młodzieżą. Prowadził tam scholę, organizował różne spotkania, koncerty, teatr. Dopiero stamtąd po 4 latach trafił na Podhale, do maleńkiej parafii Brzegi. - Na początku nie miałem łatwo, bo przede mną był tu bardzo sympatyczny ksiądz, mój rodak z Indonezji. Wszyscy mi o nim opowiadali, podczas kolędy puszczali mi nawet płytę, którą tu nagrał, miałem wrażenie, że nie byli zadowoleni, że został oddelegowany do innej parafii - wspomina. - Ale i do mnie górale szybko się przekonali, nie mogę narzekać - mówi. - Byłem też bardzo miło zaskoczony religijnością górali. Tu codziennie ludzie przychodzą na mszę, jak są roraty, to przychodzą wszyscy uczniowie przed lekcjami, cała szkoła - opowiada.

Górale o ojcu Grzegorzu
- O. Grzegorza nie można nie lubić - mówi sołtys Piotr Zubek. - Jest bardzo sympatyczny, kontaktowy. Dużo czasu poświęca młodzieży, zabiera dzieci na wakacje nad Bałtyk. Ma bardzo fajne kazania - wymienia. W niedzielę o godz. 11 odprawia specjalne msze dla dzieci. - To są takie msze na luzie, zadaje pytania dzieciom, rozmawia z nimi, zaprasza przed ołtarz - opowiada sołtys. 15-letni Michał właśnie zbiera się na trening z duchownym. - Jest super, gra z nami w piłkę co sobotę, jest wesoły i ma dużo cierpliwości - rzuca w biegu. - Ja też o. Grzegorza bardzo lubię, bo gra pięknie na gitarze, a czasem daje mi mikrofon i śpiewam podczas mszy - wtrąca nieśmiało 7-letnia Weronika. O. Grzegorz nigdy się nie spieszy i nie patrzy na zegarek, mimo że obowiązków mu nie brakuje. Dwa razy w tygodniu ma lekcje katechezy w szkole, pod swoją pieczą ma ministrantów, z którymi spotkania odbywają się raz w tygodniu. Prowadzi scholę. Codziennie odprawia mszę. Do tego dochodzą treningi. Od 3 lat organizuje też w wakacje 2-tygodniowe wyjazdy nad morze dla wszystkich chętnych dzieci we wsi. Jeżdżą do oo. werbistów w Jastarni. - Nie lubię siedzieć i nic nie robić. Jak mam wolny czas, to idę między ludzi, z góry na dół wsi i z powrotem. Ludzie się zatrzymują, rozmawiają, zapraszają na herbatę - opowiada.

Misyjność werbistów
Kapłana z Flores chwali też proboszcz. - O. Grzegorz jest lubiany we wsi, ma bardzo dobry kontakt z młodzieżą, gra na gitarze - podkreśla o. Konrad Duk. Są na parafii w dwójkę. - Sami sobie gotujemy, sprzątamy, nie mamy gospodyni - podkreśla proboszcz. To zasada u werbistów. Twierdzi, że to, że na Flores nie ma konfliktu katolików z muzułmanami, to między innymi zasługa księży werbistów, którzy tam są od 1965 r. - Już w seminarium przygotowują nas do dialogu. Kiedy pojawiamy się w nowym miejscu, gdzie nie ma katolików, nie zaczynamy od mszy, nachalności z własną religią. Staramy się tym ludziom przede wszystkim pomóc. Budujemy drogi, szkoły, szpitale. Zakładamy ogródki. Ludzie postrzegają w takim misjonarzu przede wszystkim dobrego człowieka - tłumaczy. - Wtedy łatwiej przekonują się i do religii, z którą przychodzi - dodaje. W seminarium werbiści uczą się budownictwa, gotowania, wszystkiego, co może im potem pomóc w takich miejscach. Jeżdżą nie tylko do odległych krajów, swoją misyjność realizują także na parafiach w Polsce. - Nie wołamy na parafii o pieniądze, raczej przychodzimy z czymś - podkreśla proboszcz. - Nie możemy mieć też prywatnych kont - tłumaczy. Zakon werbistów w Polsce zarabia - ma własne gospodarstwa, drukarnię, żwirownię. Ma też wsparcie darczyńców i Rzymu. - Obowiązuje nas też kadencyjność, po 3 latach możemy być przeniesieni w inne miejsce. Często żal nam się rozstawać, ale i ludzie się nami nie męczą - mówi.

Nie narzekać i nie patrzeć na zegarek
- Mieszkańcy Flores to ludzie bardzo spokojni, na wszystko mają czas. Nie patrzą na zegar. I nie narzekają - opowiada o. Grzegorz. - W Polsce nie mogłem zrozumieć tego pośpiechu i  ciągłego narzekania. Chociaż wszystkiego jest tu w nadmiarze, ludzie ciągle są niezadowoleni - mówi. Ceni z kolei u Polaków punktualność, dokładność, zorganizowanie. Lubi polską kuchnię - zajada się schabowymi, bigosem. Brakuje mu tyko świeżych ryb i owoców. - Kiedy w Polsce spróbowałem pierwszy raz śledzia, myślałem, że zwymiotuję - wspomina. Indonezyjczycy żywią się głównie rybami, i to świeżymi. Także owoce i ryż pochodzą z własnych hodowli, w sklepach takich rzeczy się nie kupuje. - Bananów jest u nas np. kilkanaście gatunków, owoce zrywa się prosto z drzewa, smakują inaczej niż w Polsce - twierdzi. Święta Bożego Narodzenia na Flores też wyglądają inaczej niż w Polsce. Mimo że to kraj muzułmański, wszyscy mają wolne już po 20 grudnia, aż do 3 stycznia. Wolne dla wszystkich jest także podczas muzułmańskich świąt. - Wigilii u nas nie ma. Boże Narodzenie zaczyna się od pasterki o północy, a następnego dnia rodziny się odwiedzają. Nie ma kolęd, jest plastikowa choinka, wszystko sztuczne, święta nie mają takiego uroku jak w Polsce - ocenia.

Tekst i fot.: Beata Zalot
Tygodnik Podhalański nr 52 / 2015

Kup e-wydanie Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • BIZNES
    Sprzedam WPOŻYCZALNIĘ NART I SNOWBORDU. 662 370 510.
  • PRACA | dam
    Pensjonat w centrum Zakopanego zatrudni PRACOWNIKÓW RECEPCJI. Praca stała w systemie dziennym oraz nocnym, na pełny etat lub pół etatu. CV proszę wysyłać na adres: recepcja.rekrutacja@wp.pl lub kontakt telefoniczny: 666 37 83 57.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • KUPNO
    SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY, Zakopane centrum, ul. Kościuszki - ok. 57 m2 - 691 124 272.
  • PRACA | dam
    Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni: KUCHARZA/-kę, KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną,całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
  • PRACA | dam
    Witam zatrudnie do pracy przy dachach. Praca na terenie krakowa i podhala stawka od 25zl netto plus umowa o prace . Wiecej informacji udziele telefonicznie lub osobiscie. 889397694 Swiec12@op.pl
    Tel.: 889397694
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, szer. 53 mm. DRZEWO OPAŁOWE BUK. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy do pracy osoby na stanowisko: POKOJOWA/KELNER ŚNIADANIOWY. Oferujemy pracę w systemie zmianowym, lokalizacja w centrum Zakopanego. kontakt 660 636 736
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY/PODDASZA/WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 794 964 176
    Tel.: 794
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA ZAREMBA, ZAKOPANE przyjmie FAKTURZYSTKĘ, od zaraz. 570 644 318
  • PRACA | dam
    Poszukujemy KUCHARZA do Restauracji w Białce Tatrzańskiej w eleganckim Aparthotelu OD ZARAZ! Oferujemy: - Umowę o pracę, - Dobre wynagrodzenie, - Sympatyczny zespół, - Możliwość zakwaterowania. +48512576206 paula23staszel@wp.pl
    Tel.: 48512576206
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni KONSERWATORA. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ/-A. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    HARNASIOWA CHATA zatrudni KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU, KELNERKĘ. 600 035 355.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię PRZEDSTAWICIELA HANDLOWEGO DO HURTOWNI na terenie Zakopanego i okolic - oferty: gobo10@wp.pl, 602 74 31 38.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA od A do Z. 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA , SPRZĄTANIE. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Regionalna karczma w Zakopanem przyjmie do pracy: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA, KELNER/-KA. 602 366 750.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE. 880 232 189.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Przyjmę BRYGADY LUB POJEDYNCZE OSOBY NA WYLEWKI MASZYNOWE. 503 532 680.
  • SPRZEDAŻ | tv, agd, komputery
    MASZ PROBLEM Z INTERNETEM? SERWIS, MONTAŻ, INSTALACJA. Chicago i okolice. +18 72 324 84 02
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA 15 AR - Nowy Targ Zadział. +44 7553 721231.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, FLIZOWANIE, PODDASZA. 505 821 021.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLENIA BUDYNKÓW, własne rusztowanie. 793 628 855.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    MIESZKANIA Cyrhla Hrube, Za Strugiem - 607 506 428.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam trzy ogiery 1.5-rocznego kasztana , 2.5-letniego gniadego oraz 3.5-letniego karego (będzie szpakowaty) rasy wielkopolskiej. 609521837.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE, SZPACHLOWANIE, PODDASZA, PŁYTKI. 787 479 002.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę HALĘ: MAGAZYN/ PRODUKCJA - 250m. Nowy Targ, ul. Składowa. Tel. 602 290 555
  • PRACA | dam
    SZKOŁA NARCIARSKA MAŁE CICHE zatrudni INSTRUKTÓRÓW NARCIARSTWA NA CAŁY SEZON. 609 664 393.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • PRACA | dam
    STACJA NARCIARSKA POLANA SZYMOSZKOWA POSZUKUJE NA SEZON ZIMOWY 2023/2024: OPERATORÓW KOLEI, OSOBY DO OBSŁUGI BRAMEK I KONTROLI PRZEJŚĆ, OSOBY DO OBSŁUGI I ZABEZPIECZENIA TRASY NARCIARSKIEJ, OSOBY DO OBSŁUGI SYSTEMU ŚNIEŻENIA TRASY NARCIARSKIEJ, OSOBY DO OBSŁUGI PARKINGU ORAZ PRAC PORZĄDKOWYCH Więcej informacji pod nr tel. 601 628 584
  • PRACA | dam
    POMOC W PENSJONACIE. Możliwość zamieszkania. 601 661 661.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości; - działki - domy - mieszkania PODHALE! +48 600 404 554 grz.wicik@gmail.com
    Tel.: 48
  • SPRZEDAŻ | różne
    AUTORYZOWANY SPRZEDAWCA ORLEN S.A. Oferuje sprzedaż oleju opałowego EKOTERM Orlen !!! Atrakcyjne ceny!!! natychmiastowa realizacja dostaw!!! NAJLEPSZE CENY NA PODHALU!!! Zapraszamy do kontaktu!!! www.paliwa24.com.pl 32 288 09 41, 0 - 451 176 355 biuro@paliwa24.com.pl
    Tel.: 32
  • PRACA | dam
    NORWEGIA - TYNKARZ, MALARZ, BLACHARZ, STOLARZ. Norwegia (Oslo). Języki obce NIE wymagane. Praca z pracownikami z Podhala. Zjazd do kraju (samolot) co 1-3 tygodni wg. własnego uznania - pełna elastyczność i swoboda co do wyjazdów. Zarobki w przeliczeniu 20-27 Euro/godz. ZAPRASZAMY - Oferta ze względu na pracę na terenie Norwegii skierowana tylko dla obywateli Polski (z polskim paszportem). Tel. 667 602 602.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2023-12-06 08:02 Byliście grzeczni? Co dostaliście od Świętego Mikołaja? 2023-12-05 22:00 Anna Seniuk w Rabce 2023-12-05 21:00 Znikające kosze nie pomagają, ktoś nadal podrzuca śmieci w dawne miejsca 2 2023-12-05 20:30 Policyjne ostrzeżenie, wraz z nocą nadciąga nie tylko Święty Mikołaj z prezentami 1 2023-12-05 20:07 Konserwator dopiero za miesiąc skontroluje miejsce po rabczańskim zabytku 7 2023-12-05 19:07 Głupota czy znieczulica? Zostawiła w zamkniętym mieszkaniu kota i psa na dwa tygodnie 8 2023-12-05 18:20 Dziecko pokrzywdzone przestępstwem - nie tylko o "ustawie Kamilka" 1 2023-12-05 18:00 Tak wygladają schody przy parkingu na Alejach 3 Maja 5 2023-12-05 17:29 Policjanci u gaździnek z Gronkowa 2023-12-05 17:15 Zakopiańscy policjanci uczcili pamięć swoich kolegów z Wrocławia (WIDEO) 3 2023-12-05 17:10 Mikołaj w Rabie Wyżnej 2023-12-05 16:54 Kolizja na skrzyżowaniu ulicy Grunwaldzkiej i Tetmajera, uwaga na śliskie jezdnie 2023-12-05 16:50 Krzywda warta milion 3 2023-12-05 16:30 "Cztery pory roku" Vivaldiego w nowotarskim MCK 1 2023-12-05 16:04 Oszuści wpadli na nowy pomysł 2023-12-05 15:30 Norwid i Dziubek. Orawskie posiady poetyckie i literackie 2023-12-05 15:00 Osiem tysięcy naboi wystrzelali dla bezpieczeństwa 2023-12-05 14:08 Największa stacja ładowania aut elektrycznych w Polsce Południowej powstanie na Podhalu 8 2023-12-05 13:09 Osuszacz powietrza do piwnicy. Mocny i niezawodny 2023-12-05 13:04 Jak zrobić wentylację w domu? 2023-12-05 13:01 WYSTAWA POWARSZTATOWA "GODNY CAS" 2023-12-05 13:00 Ruszyły przygotowania do budowy lodowiska na płycie Rynku 1 2023-12-05 12:00 Cyrhla to piękna dzielnica Zakopanego (WIDEO) 1 2023-12-05 11:38 Najstarsze języki programowania - sprawdź, czy je znasz! 2023-12-05 11:30 Z jednej chałpy. Wystawa prac rodziny Gładczanów 2023-12-05 11:19 Masz w sobie żyłkę handlowca? Zgłoś się do nas! 2023-12-05 11:00 Malowane na szkle, a raczej pod szkłem (WIDEO) 2023-12-05 10:00 Tatrzańscy policjanci składają kondolencje kolegom z Wrocławia (WIDEO) 9 2023-12-05 09:30 Fotografie folklorem malowane 2023-12-05 09:00 Zdrowie, odporność na stres i dyspozycyjność, czyli szkoła stewardess pod Giewontem 2023-12-05 09:00 Zbieraj "GONTY" i wymieniaj na nasze produkty. Przedłużamy promocję! 2023-12-05 08:30 Johnny Trash na pokazie filmu "Ski Bums" 2023-12-05 07:59 Mamy poważny problem z internetem z Netii. Już drugi dzień 3 2023-12-04 21:40 Góra śniegu usunięta 2 2023-12-04 20:59 Nie żyje Stanisława Strachanowska 2023-12-04 20:21 Zakopower i Ralph Kamiński razem. Teledysk do utworu Wołosi (WIDEO) 5 2023-12-04 19:40 Słynne łopatowanie ma już prawie 10 lat, ale problem pozostał (WIDEO) 1 2023-12-04 18:51 Ranny jeleń uśpiony 13 2023-12-04 18:40 Polacy utknęli pod Babią Górą. Z pomocą przyszli słowaccy ratownicy 2023-12-04 17:40 Czekacie na prezenty? Święty Mikołaj nie zawsze je przynosił (WIDEO) 2023-12-04 17:30 Nie boimy się mówić o trudnych sprawach. Mikołajki z Natalią Niemen 2023-12-04 16:39 Prawdziwy święty, czyli XVIII Podhalańskie Mikołajki 1 2023-12-04 15:40 Koronacja Pięknej Madonny 3 2023-12-04 15:30 Podaruj dzieciom najcenniejszy dar. Akcja zbiórki krwi 2023-12-04 14:45 Narty w Austrii - gdzie się wybrać i jak się przygotować? 2023-12-04 14:42 Ranny jeleń od dwóch tygodni czekał na pomoc AKTUALIZACJA (WIDEO) 17 2023-12-04 14:30 Piękna zima także na Krupówkach 2023-12-04 13:40 Takie odśnieżanie w Zakopanem. Góra śniegu na chodniku i miejscu dla niepełnosprawnych 8 2023-12-04 12:59 Zmarł wieloletni sołtys Małego Cichego. Był też członkiem władz miejscowej OSP 1 2023-12-04 12:03 Szalik i czapka dla bezdomnych
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2023-12-06 07:59 1. Nowa lokalizacja poradni ortopedycznej w znacznym oddaleniu od tymczasowego RTG pozwala szybko wyeliminować z systemu ochrony zdrowia konfabulantów, naciągaczy i hipochondryków. Ten kto pokona śnieżny tor przeszkód na 100% jest zdrowy. Reszta nie obciąży zbytnio systemu. Utknie w zaspie i nie dotrze na wizytę. Sprytne. 2023-12-06 07:49 2. @kwekanie Najlepiej to się za publiczne remontuje. Sam pewnie najlepiej wiesz xD Milion w środę, milion w czwartek... Najpierw 29, teraz 35... A fundamenty w szpitalu jeszcze pewnie nie zbadane. Podaj kolejną cyferkę w ciągu milionów. Gmina wyciągnie pewnie z kapelusza. Wiesz - oddana na dniach nadbudowa! szpitala w Wadowicach kosztowała ok. 45 milionów. To stare ceny przed inflacją. Kto uwierzy w te medialne mydlenie oczu? Matematyka nie kłamie. 2023-12-06 07:24 3. Panie konserwator proszę zainterweniować w UM ,urzędnicy i burmistrz zaniedbują swoje obowiązki,narażają mieszkańców znowu na straty finansowe,fontanna że słoniami tym razem nie została zabezpieczona przed śniegami i mrozami ,na wiosnę okaże się że będzie trzeba wykonać remont i przetarg ,a wiadomo kto jedyny 'wygrywa" taki przetarg 2023-12-06 07:21 4. Ja mam sąsiada, co zawsze dziwnie w niedzielę jak goście wyjadą targa kosz do chałpy, ciekawe że zawsze pali w piecu jak już wyjadą ? Wtedy dopiero mu zimno ? 2023-12-06 06:35 5. Nowy Targ to stan umysłu... 2023-12-06 06:11 6. co za matka byly partnera zapomniałam kluczy ludzie co sie z wami dxiej jak bedzie konac zeby widziala te zwierzęta, co to za babsko i nie kapnela sie ze ma klucze z soba ludzi opieka powinnna zabrac zwierzeta i dzieci bo za chwile zspimnie zrec dac omg oby karma wróciła 2023-12-06 06:11 7. Panowie macie rację. Widać, że się da wejść, zejść a nawet zjechać. ;) 2023-12-06 06:01 8. Dzięki konserwatorom żyjemy w ruinach i pustostanach ,dzięki odważnym inwestorom Rabka piëknieje 2023-12-06 04:18 9. Człowiek to najgorsze stworzenie na świecie. Jeleń przyszedł po pomoc do ludzi, nikt nie skrócił jego cierpienia przez dwa tygodnie, a po tym co wycierpiał i zapewne miał szansę dojść do zdrowia po leczeniu został uśpiony. Ludzie są okrutni!!! Wstyd dla miasta, dla mnie to anty reklama, ja i mam nadzieję wielu ludzi zastanowi się gdzie wydac pieniądze na urlop 2023-12-06 03:55 10. Kościelisko podnosi opłatę miejscową na 2,50 od łepka za dobę. A Zakopane frontem do patologii marzeń nadal 2,00 zeta. I jeszcze nie egzekwują :) tylko podnoszą opłaty mieszkańcom i tesko weryfikuje rozliczenia śmieci 5 lat wstecz. Ale ważne że jest sylwester z dwójką i uchwała antyprzemocowa :) Resztę olać! Deweloperka rządzi.
2023-11-18 22:12 1. "...wydają się być gotowe" tak jak tunel swego czasu. Sensację ogłoście jak będzie już gotowe. Na razie sensacyjne są korki, nawet poza sezonem. 2023-10-25 07:37 2. Dźwięk dobry wszystkim. Widzę sporo ładnych zdjęć więc dodam: światło realizował Marcin Kępiak a za dźwięk odpowiadał Marcin Słodyczka. Jeden i drugi z Zakopanego (Future Tech technika sceniczna). Miłego dnia czytelnikom TP :) 2023-09-21 22:45 3. Niestety. Dla dzieci niepełnosprawnych niedowidzących jaskinie w polskich Tatrach się skończyły. Dzięki Bogu że jest Słowacja 2023-09-18 15:10 4. Dajcie znizke dla platfusow. Po 15 pazdiernika beda tam tlumnie walic . 2023-09-14 10:39 5. A to chyba Ministerstwo MSWiA jest od tego, żeby dawać sprzęt. No chyba, że Terlecki narkoman z Krakowa dał z własnej inicjatywy i kieszeni. Skoro jest jedynką wśród šlebodnych. Z mojej kieszeni i podatków wolę dać na biedne psy w Nowym Targu. 2023-09-03 06:18 6. Jak zwykle ksiadz po danine. 2023-08-31 19:14 7. Zdjęcie 13 i 14, jesteś piękna. Mój typ. 2023-08-29 14:16 8. No nie ma komentarzy chyba dlatego napiszę, że Pani ze zdjęcia 14 i 15 jest w moim typie. Panie redaktorze znasz Pan mój gust. 2023-08-17 13:12 9. Po rozpoczęciu roku szkolnego będą dzieci przymusowo oglądać takie se obrazki kosztem matematyki. Minister od nauki już się o to postara. Minister od kultury zawnioskuje jakieś odznaczenie dla "artysty".Natomiast Małgorzata Ziętkiewicz w Wydarzeniach Polsatu będzie pół godziny gęgać na ten temat. Wojtyła wiecznie żywy! 2023-08-15 07:46 10. Czy był jakis wernisaż na ktorym był ktos wiecej niz rodzina artysty i urzednicy? Przeciez to sie w glowie nie miesci, tyle publicznych pieniędzy to kosztuje a nikt tego nie oglada. Komu to i po co?
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

FILMY TP


REKLAMA


Pożegnania