Reklama

2023-04-15 16:00:19

Reklama

Rabka-Zdrój

Karyna pudełko po chusteczkach trzyma jak relikwie (WIDEO)

Reklama

Dotąd przechowuje filmy nagrane 24 lutego 2022. Jeszcze robi sobie fryzurę, nagrywa się na Tiktoku, śmieje się. A dziś myśli sobie: jak można było nie wiedzieć, co się dzieje?

Zwykle nie śpi do późnej nocy. Było już po 3 nad ranem. Ćwiczyła piosenkę, gdy usłyszała w oddali mocny wybuch. Nie jakiś huk rury w fabryce. To zabrzmiało całkiem inaczej, złowrogo. - Od razu wrzuciłam relację na Instagrama z pytaniem - tak żartobliwie: co to wybuchło w Charkowie? Może ktoś nie śpi i mi powie? Ze śmiechem. A tu z całego kraju - Mikołajewa, Kijowa - piszą: Karyna, wojna! Ty co, jaja sobie robisz, że takie relacje wrzucasz? - wspomina po roku od tamtych wydarzeń.

Saksofon i nożyczki

Z babcią, która przyjechała do niej w odwiedziny z Ługańska, czekają do szóstej, aż sklep otworzą. A tam ludzi mnóstwo - wykupują wszystko, co może się przydać, by zaspokoić głód. To i one nabrały co się dało, także mnóstwo chińskich zupek, bo jak mówi: choć syf, to wystarczy jedna, by najeść się na cały dzień.

Cały czas było słychać bombardowania. Karyna liczyła na to, że ruscy pobombardują i skończą. Przecież jest XXI wiek, nie do wiary jest takie barbarzyństwo. Gdy wybuchy były bliżej, siedziały z babcią na klatce, gdzie nie ma okien. - Jak zaczęły latać samoloty, doszłam do wniosku, że moja psychika tego nie wytrzyma. Oszaleję. Te samoloty były najgorsze. Ten świst, niskie przeloty, wypadające szyby w oknach. Zapytałam babci, czy jedzie z nami. Powiedziała, że nie ma mowy - co jej pisane, to musi się stać.

Babcia została więc w Charkowie. Przyzwyczaiła się nawet nie reaguje na bomby, choć bombardowali dużo mocniej niż w rodzinnym Ługańsku w 2014. Tydzień temu spadła rakieta na sąsiednią szkołę dla niepełnosprawnych, w której po ewakuacji dzieci ukraińscy żołnierze zrobili swoją bazę.

Karyna zabrała ze sobą to, co najpotrzebniejsze - saksofon, bo to jej źródło zarobków, nożyczki i dwa koty ściśnięte w jednej klatce jak kury. Nie mogli wziąć za wiele rzeczy. Znajomy podwiózł ją razem z mamą i siostrą na dworzec. Tam trzeba było odczekać w ogromnej kolejce do wejścia. W pociągu tłok, wszyscy ściśnięci niczym śledzie w beczce. A podróż trwała 15 godzin.

- Jechaliśmy bardzo powoli. W pewnym momencie konduktorka powiedziała, by zasłonić okna, bo idzie bombardowanie. Jechaliśmy powolutku, bardzo cicho. Udało się. Nie zauważyli nas - wspomina. 

We Lwowie zastali rozstawione namioty, było strasznie zimno. Uchodźcy stali przy koksiakach, by choć przez chwilę się zagrzać. Próbowały znaleźć jakieś mieszkanie do wynajęcia, ale nie udało się. Tu już nie było, tam cena przeszło dwukrotnie wyższa. Nie znalazły nic. Jakiś wolontariusz podpowiedział im: "Dziewczyny jedźcie do  Polski! Doszły do wniosku, że muszą spróbować. Do pociągu jeszcze trudniej było się dopchać. Policjanci próbowali utrzymać porządek. Udało się wejść, dojechały do Przemyśla.

Kto przygarnie z kotami?

- Jak wjechaliśmy do Polski, to nawet powietrze było inne. I ta cisza, spokój, uśmiechnięci ludzie. Wolontariusze, i nie tylko. Ktoś przyniósł kurtkę, ktoś pieluchy. Dla każdego Ukraińca, który przeżył bombardowanie, Polska to drugi dom. Każdy tu jakby się na nowo narodził. Ja nie mam niczego oprócz uśmiechu dla ludzi. Ktoś dał mi wilgotne chusteczki. One były tak drogie, że trzymałam je jak skarb, a ostatnią zużyłam dopiero 7 marca. I to pudełko mam dotąd - opowiada ze łzami w oczach.

Potem pojechały do Krakowa. Chciała do stolicy, ale mama powiedziała, że to duże miasto będzie pełne uciekinierów, którzy myślą jak ona.

Na dworcu zastali mnóstwo ludzi. Wolontariuszy, ale i dziennikarzy. Odczekały pięć godzin w kolejce do przydziału kto gdzie ma zamieszkać. Ale nikt nie chciał zabrać kobiet ze zwierzętami. Przypadkiem mama Karyny usłyszała, że gdzieś nie robią problemów. Pobiegły w tamto miejsce. I okazało się, że pensjonat Prezydent z Rabki przyjmuje wszystkich, bez względu na to, kto jakie ma zwierzę. Po chwili jechały autobusem z kotami i wielkim labradorem na pokładzie. Ogromne wrażenie zrobił na nich mijany Wawel widziany z okien. Wydawał się taki piękny po tym, co widziały po swojej stronie granicy.

Gdy przyjechały do Rabki, była noc. A dla nich szok, bo wnętrza, jakie im udostępniono, były rzeczywiście prezydenckie. Osobny pokój, wszystko czyste, w oknach zasłonki, własny prysznic. 

- Zrozumieliśmy, że zaczynamy życie na nowo. Myślałam, że będziemy gdzieś na materacach w sali gimnastycznej, a tu aż tak! Z wojny przyjechałyśmy do prawdziwego pałacu - podkreśla.

Powoli poznawały Rabkę, zwiedzając ją z telefonem w ręku, by na mapach znaleźć gdzie sklep, gdzie park. Pierwszą rzeczą, za którą Karyna zaczęła się rozglądać, były jednak... miejscowe knajpy. Jako muzyk wiedziała, że tam może znajdzie się miejsce, gdzie będzie mogła "przygrywać do kotleta". Na pierwszy ogień poszła Zdrojowa.

 Udało się znaleźć pracę dla siostry, która jest baristką. A Karyna miała czekać na odpowiedź. Gdy zbliżały się jej urodziny, zapytała, czy może zrobić gratisowy koncert. Jeśli chodzi o sprzęt - potrzebuje tylko miksera i głośników, bo instrument i mikrofon ma swój.

Godzinę przed koncertem okazało się, że głośniki owszem są, ale miksera w zestawie nie ma. A to niezbędne. Koleżanka z Rabki zadzwoniła do Kuby Wilka, miejscowego muzyka. Okazało się, że wyjątkowo jest w domu. Za pół godziny był z mikserem. Uratował koncert. - Ten pierwszy występ, nie tylko na moje urodziny, ale dla Polski, mojego nowego kraju, odbył się tylko dzięki Kubie. Wszystko udało się zrobić w ostatnim momencie. Lokal był pełen ludzi, dostałam nawet kwiaty. To były najlepsze urodziny na świecie - przekonuje Karyna. - Teraz Kuba mówi, że zarezerwował mi na koncert salę w hotelu Bania.

A ty co tak sobie imprezujesz?

Dla artystki, jak wszędzie, także i w Rabce trudno o stałą pracę. Gra więc od czasu do czasu, bo nie jest jeszcze wystarczająco popularna. Drugi swój koncert zagrała na domówce - to kameralna impreza organizowana w jednym z rabczańskich mieszkań. Impreza udała się doskonale, choć Karyna, bardziej niż wrażenia z odbioru jej muzyki, pamięta nieprzyjemną scenę. - A ty co tak sobie grasz i imprezujesz, gdy macie wojnę u siebie? - zagadnęła ją po koncercie jakaś natarczywa kobieta.

- Byłam w szoku - wspomina artystka. - Przecież mam taki zawód, nie potrafię robić nic innego. A potem było jeszcze gorzej, gdy zaczęła mnie przekonywać, że to sami Ukraińcy bombardują swoje miasta, a Putin to bohater. Aż mi krew z twarzy odpłynęła. Zrozumiałam, że nie wszyscy Polacy są tak uśmiechnięci i dobrzy jak ci, co mi dali chusteczki na granicy...

Karyna z czasem zaczęła zauważać, że coraz więcej hejtu pojawia się w komentarzach na jej profilach. - Ludzie, którzy są zadowoleni z życia, postawią lajka. Ci, którym źle się dzieje, wylewają na innych swoje frustracje. A przecież my nie jesteśmy tu dlatego, że chcieliśmy... - zauważa z goryczą w głosie.

Jak przyznaje, poza tym przypadkiem i internetem, nie spotyka się z niechęcią. Wręcz przeciwnie - czasem ktoś nieznajomy ją pozdrowi, wołając z daleka: o, pani saksofonistka!

Dziękuję, Polsko

Z Kubą "Bobasem" Wilkiem zaczęli częściej współpracować. Zrobili projekt integracyjny dla dzieci, ucząc piosenek w języku polskim i ukraińskim. Po co? Bo dzieci szybko łapią nowy język, ale z czasem mogą zapomnieć, skąd są. To normalne, że one chłoną wszystko jak gąbka.

Karyna z Kubą tworzą autorską muzykę także dla starszych fanów. Nagrali utwór "Dziękuję, Polsko".

- Nie umiem upiec ciasta czy namalować obrazu, ale potrafię śpiewać, grać na saksofonie, pisać wiersze - mówi piosenkarka. I chciałam tym sposobem podziękować za pomoc. Od dawna to w sobie nosiłam. Chciałam na rocznicę pobytu w kraju napisać takie podziękowania. Poszłam z tym do Kuby i on dołożył też to, co sam czuje.

Piosenkę można było usłyszeć w Radio Kraków, ale i w Zetce, zdobyła popularność w internecie. Teraz pracują wspólnie nad kolejnymi piosenkami.

A jak Karyna Antonenko widzi swoją przyszłość?

- To taki skomplikowany temat. Ja tak tęsknię za domem. A po wojnie? Widzę, że będzie tak, że będę jeździć to tu, to tam. Ale mój dom jest w Ukrainie - podkreśla.

Lubicie słuchać opowieści? To kliknijcie poniżej posłuchajcie całej naszej rozmowy z Karyną na Spotify!



Józef Figura

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Willa Zarębek w Łopusznej poszukuje osoby do pracy w kuchni. Zakres obowiązków: przygotowanie obiadów i pieczenie ciast. Tel. 507 549 659, e-mail: willazarebek@outlook.com
  • KOMUNIKATY
    INFORMACJA: Wójt Gminy Poronin informuje o wywieszeniu na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy Poronin oraz na stronie BIP w dniach od 08.12.2025 r. do 30.12.2025 r. Zarządzenia Nr 78/2025 Wójta Gminy Poronin z dnia 08.12.2025 r. w sprawie: wykazu nieruchomości przeznaczonych do dzierżawy dot. części działki ewid. nr 15105/17 obręb 0502 Nowe Bystre.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • PRACA | dam
    Szukamy dziennikarza dziennikarki do publikowania treści na Pieknesny.pl Rozwijamy serwis Pieknesny.pl, poświęcony tematyce zdrowego snu, regeneracji i dobrego samopoczucia. Szukamy osoby, która potrafi pisać rzetelnie, lekko i z myślą o czytelniku. https://pieknesny.pl/ magda@pieknesny.pl
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-28 18:02 Poważne wypadki w Tatrach. Jeden turysta spadał z Rysów, a po upadku zrezygnował z pomocy ratowników TOPR 2025-12-28 17:30 Za nami Opłatek Związku Podhalan w Północnej Ameryce 2025-12-28 17:00 Nie żyje Stanisław Tętnowski - Honorowy Ambasador Nowego Targu 2025-12-28 15:59 W Tatrach mróz, śnieg i wiatr. Na spacer najlepiej pod Regle (WIDEO) 2025-12-28 15:16 Pan Marek, Biały Miś z Krupówek o Sylwestrze i pogodzie (WIDEO) 2025-12-28 14:35 Jest mały, zmarznięty i skomli uwiązany na łańcuchu (WIDEO) 1 2025-12-28 14:00 Halny, który budzi Babią Górę 1 2025-12-28 13:54 Poranna kolizja w Kościelisku. Apelujemy do kierowców o ostrożność (WIDEO) 1 2025-12-28 13:32 Drzewo zwaliło się na samochód turysty 1 2025-12-28 13:14 Jakie badania wykonać przed operacją zaćmy 2025-12-28 13:00 Niebawem upływa termin składania wniosków o przyznanie znaku Marki Tatrzańskiej 2025 2025-12-28 12:28 Wspólny program ze Słowakami dla ochrony kozicy i świstaka 3 2025-12-28 12:00 Szopka autorstwa rodziny Herczaków wróciła do Maruszyny 2025-12-28 11:24 Tatrzański park otworzył popularny szlak 2025-12-28 11:00 Pierwsza edycja wyjazdowej wystawy "Pociąg do Zakopanego" 3 2025-12-28 09:59 Mniejsze opady śniegu niż zapowiadano. Zakopane budzi się w niedzielny poranek (WIDEO) 1 2025-12-28 09:00 Skandal zamierzony 6 2025-12-27 22:33 Trzy osoby ranne w wypadku w Suchem 2025-12-27 21:00 Nagroda Amicus Hominum dla Marii Lambrecht, wyróżnienie dla PSONI 2025-12-27 20:00 Kolędowanie z gwiazdorem 2025-12-27 19:00 Na Boże Narodzenie do Sieniawy wróciły bobry (WIDEO) 4 2025-12-27 18:00 Pies uwiązany na długim łańcuchu, bułka na śniegu, jakieś wiadro i buda (WIDEO) 15 2025-12-27 17:00 TPN apeluje - można bawić się bez fajerwerków, kolejna prośba o ciszę 17 2025-12-27 16:00 Krupówki zapełnione od rana do wieczora 8 2025-12-27 15:52 Trasy biegowe zamknięte dla narciarzy, zbyt mało śniegu do biegania 2025-12-27 15:04 Najlepszy start w karierze Maryny Gąsienicy Daniel. Fantastyczny drugi przejazd 1 2025-12-27 14:00 Gubałówka oblężona. Długa kolejka do kolejki (WIDEO) 2025-12-27 13:25 Centrum Zakopanego kompletnie zakorkowane (WIDEO) 8 2025-12-27 12:37 Korek do Zakopanego już w Nowym Targu, drogi wjazdowe na czerwono, masakra z parkowaniem 3 2025-12-27 12:00 W Tatrach cieplej niż w Zakopanem. Tak było o poranku na Nosalu 2025-12-27 11:00 Gasili pożary, jeździli do wypadków, prowadzili poszukiwania czyli pracowite Święta Bożego Narodzenia 1 2025-12-27 10:00 Lawinowa jedynka, oblodzenia i świeże warstwy na ubitym, zmrożonym śniegu 2025-12-27 09:00 Jan Guńka liderem polskiego biathlonu 1 2025-12-27 08:00 Spore szanse na przejaśnienia, a nocą kolejne dostawy śniegu 1 2025-12-26 22:27 Pożar biura przy strzelnicy w Nowem Bystrem (WIDEO) 7 2025-12-26 22:03 Dwa kolejne pożary. Domek w Zakopanem i strzelnica w Nowem Bystrem (WIDEO) 2025-12-26 21:19 Mamy piękną zimę (ZDJĘCIA) 3 2025-12-26 20:10 Pożar altany w Białym Dunajcu i domu w Witowie 2 2025-12-26 19:59 Ruchoma szopka z podhalańską duszą w kościele na Bystrem 2025-12-26 18:59 Na Krupówkach tłumy turystów, a to dopiero początek (WIDEO) 4 2025-12-26 18:00 Spotkanie poświęcone stworzeniu koalicji NGO 3 2025-12-26 17:00 Bystry Potok i Kacwińskie Borówecki świętują jubileusz 2025-12-26 15:59 Niezapomniane widoki na Hali Gąsienicowej (WIDEO) 2025-12-26 14:59 W Zakopanem coraz więcej turystów 4 2025-12-26 14:00 Przeorany Biały Potok 27 2025-12-26 13:00 Śpiewamy naturalnie, z serducha (WIDEO) 2025-12-26 11:59 Dłuuuga kolejka do kolejki na Kasprowy (WIDEO) 2025-12-26 11:00 Wielka inwestycja w Białce z pozwoleniem na budowę. Są protesty mieszkańców 11 2025-12-26 10:11 Czołowe zderzenie na zakopiance. Szosa zablokowana 6 2025-12-26 10:00 Wieczór Sylwestrowy z Aurorą B. 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-28 15:58 1. franek, poziom twojej wiedzy jest żenujący. 2025-12-28 15:50 2. Zastanawia mnie dlaczego do każdej interwencji na terenie Kościeliska wzywa się straż z Zakopanego, nie mówię tu o dużych pożarach bo to jest logiczne ale co by się nie działo w Kościelisku i pojawia się straż to z automatu jest też z Zakopanego. W Kościelisku są morowe chłopaki które sami potrafią ogarnąć sytuację 2025-12-28 15:49 3. Czy zapachowe strzaly Campu Rownia tez obejmuje ten tpn-owski apel ? 2025-12-28 15:49 4. Do pniaka na pustym ,zaparkowanym aucie przyjechali z Nowego Targu ? Naprawdę ? Dobrze ,że chociaż śmigła nie było. 2025-12-28 15:44 5. Chyba wiem o którą zacną postać ci chodzi widziałam ostatnio ich w sklepie w Carrefour 2025-12-28 15:33 6. @mieszkancy zakopanego, bo to tak już w życiu jest, że punkt widzenia zależy o miejsca siedzenia. 2025-12-28 15:29 7. Kolejne granie na emocjach. Przecież Prezydent RP złożył w sejmie projekt ustawy uwalniającej psy z łańcuchów. I jakoś ten niby "empatyczny postępowy europejski" tuskowy sejm schował projekt do sejmowej zamrażarki i nie chce go procedować. Na złość Nawrockiemu chcą żeby psy były trzymane na łańcuchach? Ci sami "empatyczni europejczycy" jakiś czas temu podrzucili prezydentowi do podpisu gniota, według którego ludzie mieszkający na 18 metrach kwadratowych mieli robić dla psów kojce wielkości 20 metrów kwadratowych. 2025-12-28 14:54 8. @KLMNO, ty z pewnością nie masz matury! bo nawet nie umiesz czytać po pierwsze artykuł jest o Krupówkach po drugie @supcio też pisał o Krupówkach także do budy! 2025-12-28 14:29 9. wiec najpierw obwodnica zakopanego do dol kościeliskiej a potem kościeliską na krupówki.WZIAŁ BYS MŁOTKA TŁUKŁ BYŚ PO GŁOWIE I TŁUMACZYŁBYŚ,ŻE OBWODNICE OBWODZĄ OMIJANE MIASTA I TAK BYS ŁUPAŁ A TO DALEJ BY NIE ROZUMIAŁO. 2025-12-28 14:09 10. Jak halny duje to piszę więcej komentarzy tutaj i napić też się muszę
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama