To myśl, która nachodzi mnie za każdym razem, gdy zbliżamy się do świateł. Może wówczas ktoś odpowiedzialny zwróciłby uwagę, że ten bzdurny wydawało się gadżet może zabić.
Prowadzi pani Basia
Z Barbarą Sowińską wybieramy się na drugi spacer po Nowym Targu. Ona, od dziesięciu lat całkowicie niewidoma, oprowadza mnie po swoim świecie. Gdy chodziliśmy w lutym po mieście, na chodnikach zalegał miejscami lód, a na poboczach pryzmy śniegu. Teraz mamy trzydziestostopniowy upał. Ale nie warunki atmosferyczne interesują mnie najbardziej. Chcę przez chwilę doświadczyć tego, co osoba niepełnosprawna, gdy ma na co dzień poruszać się po mieście. A nie chodzi tu wcale o jedną panią Basię. Niewidomych i słabowidzących w Nowym Targu są dziesiątki. Też chodzą na zakupy, niektórzy do pracy. Dlatego od czasu do czasu zamykam powieki skryte za ciemnymi okularami i próbuję zgadnąć, gdzie iść. Dobrze, że trzymam pod rękę Basię. Ona wie, jak się poruszać. Bez niej zginąłbym marnie.
Wyruszamy spod jej domu przy ul. Długiej. Jest centrum miasta, godzina 16, idziemy na półtoragodzinny spacer. Ale nie trzeba iść daleko, by nadziać się na pierwszą, niespodziewaną przeszkodę. To pozostawiona na chodniku hulajnoga. Uderzam łokciem w kierownicę. - I tak ma pan szczęście, niewidoma koleżanka jest niskiego wzrostu. Idąc do pracy, uderzyła się o taką hulajnogę i rozcięła brodę do krwi. I wygląda, że nie ma na to rady? Miasto nie może nic zrobić, by unormować pozostawianie tych urządzeń? Przecież to zagrożenie także dla osób starszych, poruszających się na wózkach - dziwi się, ostrożnie poruszając się chodnikiem i "obmacując" laską przestrzeń przed sobą.
Dwadzieścia lasek
Tym razem Barbara Sowińska wzięła ze sobą inną laskę, przeznaczoną dla osób słabowidzących. Nie jest całkowicie biała, ale srebrna z czerwonymi paskami. I trochę krótsza. Czasem przypadkowi przechodnie myślą, że to kijek do nordic walking. - Rzeczywiście, bywa, że ktoś mnie zagadnie, gdzie mam drugi - śmieje się panie Basia, osoba z natury radosna mimo potężnych przeciwności losu, jakie ją spotkały.
Dla niej światło zgasło całkowicie zaledwie dziesięć lat temu. Miała 50 lat, gdy lekarze zdiagnozowali guza mózgu. Oponiaka trzeba było chirurgicznie usunąć. Trudno powiedzieć, czy to na skutek choroby, czy operacji - zaczęła tracić wzrok. Po dwóch latach "światło zgasło" jej całkowicie. Teraz porusza się w świecie absolutnej ciemności. I robi to doskonale, świetnie orientując się, gdzie jest i jak poruszać się dalej. Idziemy, a ona snuje swą historię choroby, zmagań, chwil w życiu szczęśliwych. I nawet, gdy życie rzuca pod nogi kolejną kłodę, gdy diagnoza zabrania intensywnej pracy na koniec właśnie kończonego kursu - szuka wciąż dobrych stron nowej sytuacji.
Wracamy w rozmowie do tematu lasek. Te czasem łamie. A właściwie łamie przejeżdżający samochód, gdy zbliża się do krawędzi chodnika. Albo przechodzący nieostrożnie pieszy.
- Tylko raz się zatrzymała dziewczyna, która przeprosiła i zapytała, czy nie odprowadzić mnie do domu. Dałam sobie radę, choć z połową laski ciężko się porusza - dodaje ze śmiechem. Przyznaje, że inni woleli jej nie zauważyć. Pewnie myśleli, że lepiej nie reagować, skoro ona i tak nie widzi sprawcy.
Jak podlicza - dotąd zużyła już jakieś dwadzieścia lasek. Większość po prostu z czasem się starła od szurania o chodniki. Ale jest w dobrej sytuacji - bo nową robi jej za każdym razem jej mąż. Z bambusowego kijka. Jest lżejsza, wygodniejsza i tańsza.
Dzięcioł zabójca
Dochodzimy do skrzyżowania ul. Krzywej i Alei Tysiąclecia.
- Słyszy pan dzięcioła? Nie? Bo właśnie nie działa. A jest. I to jest właśnie najgorsze. Idziesz i myślisz, że będzie dzięcioł, a tu go nie ma. Taki mamy system w mieście - oficjalnie dzięcioły są, a w praktyce ich nie ma. Przystajemy przed światłami. Wydaje się, że nic nie jedzie, można iść, gdy nagle prawidłowo z lewej strony skręca samochód. Gdybym zaufał jedynie uszom - już bym był pod jego kołami, nie wiedząc nawet, że przechodzę na czerwonym.
Problemem są także przyciski dla pieszych na skrzyżowaniu. Niewidomy nie wie, że trzeba wcisnąć i nie widzi, gdzie są. - Po co one w ogóle tam są? Przecież i tak światła są ustawione automatycznie tam, gdzie jest większy ruch! Co innego przejście koło kościoła, które jest tylko dla pieszych. Ale na skrzyżowaniu? Trzeba coś nacisnąć, ale ja o tym nie wiem - irytuje się pani Basia.
Jeszcze gorzej jest na skrzyżowaniu ul. Szaflarskiej i Kopernika. Tu działa tylko jeden dzięcioł. Słuchając go, można przejść skrzyżowanie po przekątnej. Strach pomyśleć co by się wówczas stało.
Pytam, dlaczego nikt nie reaguje. Dlaczego w Krakowie przy każdym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną usłyszymy głośny i wyraźny stukot dzięcioła, a w Nowym Targu nie?
- Po artykule w Tygodniku Podhalańskim przyszłam na marcową sesję. Przypomniałam o dzięciołach, usłyszałam jedynie, że te skrzyżowania nie należą do miasta, tylko do powiatu, i on powinien je naprawić. Ale przecież jako mieszkanka miasta zgłaszam sprawę swoim władzom z nadzieją, że wiedzą, jak zareagować i interweniować w sprawie wszystkich niewidomych i słabowidzących mieszkańców - wspomina.
Efektem wystąpienia były zapewnienia, że stosowne pisma zostaną wysłane gdzie trzeba. Ale efektu nie widać na żadnym ze skrzyżowań. Może urzędnicy liczą, że niewidomi ze skargą nie przyjdą, bo nie trafią?
Rzeczywiście, jeśli chodzi o nowotarskie urzędy, to tylko starostwo zadbało o specjalną ścieżkę prowadzącą niewidomych od bramy przy Bolesława Wstydliwego do wnętrza, a także korytarzami. To znacznie ułatwia życie niewidomym. Muszą jednak pamiętać, by unikać chodnika od strony parkingu i Alei Tysiąclecia. Tam łatwo wpaść w znacznie obniżone studzienki przy transformatorze. Warto pamiętać, że każdy urząd ma obowiązek zatrudnić bądź wyznaczyć wśród urzędników pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych. Powinien to być także asystent osoby niewidomej, który w razie potrzeby zejdzie i pomoże w załatwieniu potrzebnej sprawy w urzędzie.
Piąte koło
Jak przekonuje Barbara Sowińska - o problemach opowiada, by pomóc innym niewidomym. A przecież czasem nie trzeba wielkich inwestycji. Od 2016 roku prowadzi program "Niewidomi niepełnosprawni nie gryzą" (www.niegryza.com). Ktoś pomógł jej stworzyć stronę internetową, a ona chodzi po szkołach jako wolontariuszka, by opowiadać o problemach osób podobnych sobie. - Bóg dał mi na tyle zdrowia i możliwości akceptacji tego, że jestem niepełnosprawna, że muszę dzielić się tym z innymi - powtarza sobie.
Tylko w Nowym Targu nie może doprosić się o wsparcie dla swej działalności. Gdy funkcjonował budżet obywatelski, udawało jej się zakwalifikować do wsparcia. Gdy BO został zawieszony - skończyły się pieniądze na jej zajęcia w szkołach.
- Czasem mam wrażenie, że niepełnosprawność jest traktowana przez władze jak piąte koło u wozu - dodaje z goryczą.
Chcecie zobaczyć nagranie naszego spaceru i całość prowadzonej rozmowy? Zapraszamy.
Gburstwo, pazerność i bezczelność włodarzy NT nie ma granic. Wstydzcie się ludzie. Bóg Was z tego rozliczy a mamoną się nie wykupicie.
ff 2023-08-25 18:47:06
'usłyszałam jedynie, że te skrzyżowania nie należą do miasta, tylko do powiatu, i on powinien je naprawić'
Typowe u nas.
Ile razy coś zgłaszałem różnym lokalnym władzom, to zawsze dostawałem odpowiedź, że to nie ich i ktoś inny to nadzoruje.
No to jak wiecie, kto to nadzoruje, to weźcie go powiadomcie. Skąd ja mam wiedzieć, że ta działka na której rośnie barszcz Sosnowskiego jest gminy, tamta wód polskich, a jeszcze tama prywatna?
To samo z drogami. Tu wyrwa, że można koło urwać, a oni, że to nie ich odcinek. I wyrwa tak sobie leży na środku drogi.
To samo z wysypanymi oponami pod lasem. Zgłaszam, a oni, że nie ich teren. To ja mam ustalać czyj ten teren jest?
PIotr 2023-08-25 18:46:28
Ciekawy artykuł, to są rzeczywiste problemy których nie zauważamy będąc w pełni sprawnymi. Wstyd w jaki sposób zachowały się"władze", typowe spychalstwo. W ogóle temat niepełnosprawności to jakieś taboo w Polsce nadal. Dobrze że o tym napisaliście, miła odmiana od codziennej kroniki policyjnej i korków na Zakopiance.
Pani Basi życzę wszystkiego dobrego, bardzo pozytywna osoba z Pani!
PRACA | dam Sprzątanie apartamentów, pokojowa, Zatrudnie do sprzątania apartamentów w okolicy ul. Strążyskiej w Zakopanem (wskazane auto w celu dojechania do apartamentów). Praca na stałe, 3-4 dni w tygodniu (gdy są wyjazdy w weekendy również) w godzinach 9-15.. 609097999 Tel.: 609097999
NIERUCHOMOŚCI | wynajem Zakopane centrum - MAŁY POKÓJ Z BALKONEM NA DŁUŻEJ - TANIO - 502 879 648.
PRACA | dam Jeśli lubisz kontakt z ludźmi, a kawa to Twoja pasja. Zadzwoń i dołącz do Samanty w Zakopanem. Zapraszamy! Tel. 666 387 888.
PRACA | dam PENSJONAT W KOŚCIELISKU ZATRUDNI NA STAŁE LUB DOCHODZĄCO: OSOBĘ DO GOTOWANIA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGA GOŚCI, SPRZĄTANIE. 608 806 408
NIERUCHOMOŚCI | wynajem DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA, STANDARD DO ZAMIESZKANIA, NOWE, ŚWIEŻE. 608 806 408
PRACA | dam Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
PRACA | dam Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com Tel.: 888
PRACA | dam Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
NIERUCHOMOŚCI | wynajem DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
NIERUCHOMOŚCI | wynajem DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
NIERUCHOMOŚCI | wynajem DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
MOTORYZACJA | inne PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl Tel.: 607695394
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
USŁUGI | budowlane BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
PRACA | dam Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
PRACA | dam Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
BIZNES Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
PRACA | dam PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
PRACA | dam Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
PRACA | dam ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
PRACA | dam Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
Stosując pliki cookie (tzw. ciasteczka), portal Tygodnika Podhalańskiego 24tp.pl zapamiętuje parametry logowania użytkownika oraz prowadzi statystyki oglądalności strony. Korzystając z portalu akceptują Państwo otrzymywanie plików cookie z serwisu 24tp.pl. Ustawienie to mogą Państwo zmienić w dowolnym momencie blokując pliki cookie w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki internetowej.
Od 25 maja br. w Polsce obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO). Także na naszym portalu używamy technologii, np. plików cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych, podobnie jak nasi zaufani partnerzy.
Zgodnie z RODO dane osobowe to wszystkie informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej. Są nimi nie tylko imię i nazwisko, czy adres, ale także choćby adres e-mail, czy adres IP, zapisywane w plikach cookies.
Administratorem danych osobowych, pozyskiwanych przez portal 24tp.pl i tygodnikpodhalanski.pl jest Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze sp. o.o.
Pragniemy Was zapewnić, że wszelkie pozyskiwane dane, przez nas lub przez naszych zaufanych partnerów przetwarzamy tylko w zakresie, na jaki zezwala RODO, a więc:
- gdy jest to niezbędne do zawarcia lub wykonania umowy;
- gdy wynika to z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, np. w celu zapewnienia bezpieczeństwa usługi;
- gdy posiadamy dobrowolną zgodę użytkownika.
Odbywać się to będzie zawsze na podstawach prawnych, dopuszczalnych przez RODO.