Reklama

2023-11-30 12:00:12

Góry

Jacques Olek wspomina po latach wyprawy w Himalaje

Był współorganizatorem dwóch zimowych wypraw, organizowanych przez Andrzeja Zawadę w góry najwyższe. Ostatnio, przy okazji pobytu w Polsce, był również w Zakopanem. Poprosiłem go, by podzielił się swoimi wspomnieniami.

Kiedy Maciej Pawlikowski, uczestnik tych wypraw, dowiedział się, że do Polski przyjechał z Kanady Jacek Olek, pojechał do Rzędkowic, gdzie Jacek był gościem Krzysztofa Wielickiego, i przyjechał z nim do Zakopanego. Była okazja, by z nim porozmawiać o wyprawach w góry najwyższe, gdyż kilka polskich wypraw zimowych odbyło się dzięki znacznemu wsparciu dewizowemu i zabiegom Jacka oraz kanadyjskich uczestników tych wypraw.


Postać Jacka Oleka, mało jest znana w naszym środowisku górskim, dlatego warto ją przypomnieć, tym bardziej, że jego obecny przyjazd do Polski był sentymentalny, jak powiedział, i niewykluczone, że ostatni. Chciał jeszcze nasz zobaczyć kraj, gdzie spędził lata swojej młodości. Obecnie po poważnym wypadku samochodowym ma ograniczoną możliwość poruszania się i wymaga opieki. W czasie pobytu w naszym kraju odwiedził w Warszawę, gdzie m.in. był gościem Anny Milewskiej, żony Andrzeja Zawady, był też w Krakowie, na Śląsku i w Żywcu.

Jacek Olek ma polskie korzenie, chociaż urodził się we Francji. Po II wojnie spędził młodzieńcze lata w Polsce. Wspomina, że w klubie Gwardia, do którego należał, uprawiał konkurencje lekkoatletyczne - biegał na 400 i na 800 metrów. Zapamiętał nawet swój najlepszy czas na tym drugim dystansie - 1 min. 56 sek.

Kiedy w 1967 roku wyjechał na zawody do Budapesztu, to już do kraju nie wrócił. Stamtąd przez Bułgarię, Jugosławię przedostał się do Austrii, potem do Niemiec i Francji, gdzie trafił do obozu dla uchodźców. Potem podejmował się różnych prac, nieraz w trudnych warunkach. W końcu na lotnisku we Frankfurcie, które było w strefie anglosaskiej, udało mu się wyjechać do Montrealu w Kanadzie. Dostał pracę w sieci sklepów ze sprzętem sportowym, a po jakimś czasie był już dyrektorem jednego z oddziałów. Dobrze zarabiał i miał liczne kontakty.

Wanda Rutkiewicz zdobyła 16 października 1978 roku Mount Everest, jako trzecia kobieta, a pierwsza Europejka, co było pierwszym polskim wejściem na ten szczyt. Wieści o tym dotarły również do Kanady, gdzie alpiniści z Quebecku planowali wyprawę na najwyższy szczyt świata.

Jacek Olek, poproszony przez kolegów z klubu, zatelefonował do Hanny Wiktorowskiej, sekretarza generalnego Polskiego Związku Alpinizmu, z propozycją, by Wanda Rutkiewicz przyjechała do Kanady z cyklem odczytów. Wiktorowska scedowała ten kontakt na Andrzeja Zawadę, który planował zimową wyprawę na ten szczyt i to ostatecznie Andrzej Zawada pojechał w listopadzie 1981 roku do Kanady z cyklem odczytów, ale o zakończonej sukcesem wyprawie zimowej na Everest. Potem miał problem z powrotem do kraju, gdyż w Polsce został ogłoszony stan wojenny.

Od tego pobytu Andrzeja Zawady w Kanadzie rozpoczęła się kilkunastoletnia ścisła współpraca pomiędzy nim a Jackiem Olekiem. Andrzej zaczął planować zimową wyprawę na drugi szczyt świata - K2 (8611 m), co było sprawą niezmiernie trudną i trwało kilka lat. Miała to być wspólna wyprawa polsko-kanadyjska. Dotychczas nie było jeszcze żadnej zimowej wyprawy w Karakorum, więc trzeba było sprawdzić, czy w ogóle istnieje możliwość zorganizowania tam wyprawy zimą.

W tym celu w 1983 roku Andrzej Zawada z Jackiem Olekiem wyjechali do Pakistanu. Byli pierwszymi, którzy o tej porze roku znaleźli się na lodowcu Baltoro i torując w śniegu, starali się dojść jak najdalej po K2. Przeżyli tam ciekawą przygodę z orłem i kozłem górskim, o czym pisała potem Anna Milewska, żona Andrzeja, w książce „Życie z Zawadą”.

Po dojechaniu jeepem do Dasso, dalej poszli pieszo. Przez pierwsze 10 dni towarzyszyli im tragarze. Po dojściu do Lodowca Baltoro, tragarze wrócili, a oni na rakietach śnieżnych brnęli dalej w śniegu. Po 4 dniach dotarli do wysokości 4150 metrów. Sypał śnieg, pogoda pogarszała się - postanowili zawrócić.

Z tego rekonesansu wrócili zadowoleni, bo stwierdzili, że mimo trudnych warunków dotarcia pod szczyt, jest szansa zorganizowania tam wyprawy zimowej. Napotkali jednak na trudności. Nie mogli uzyskać zezwolenia od władz pakistańskich na zimową wyprawę. Andrzej Zawada był uparty, starał się przez kilka lat, aż wreszcie zezwolenie takie uzyskał.

Zanim jednak doszło do pierwszej wyprawy zimowej na K2, to Zawada zorganizował wyprawę zimową na Cho Oyu (8201 m) od strony nepalskiej. Wybrał drogę trudną, filarem południowo-wschodniej ściany. Znaczny wkład finansowy wnieśli Kanadyjczycy, czterech uczestniczyło w tej wyprawie. Zastępcą kierownika był Jacek Olek, a pozostałymi Martin Berkman, André Frapier i lekarz Yves Téssier.

Wytyczaniem nowej drogi zajęły się zespoły polskie. Szczególną aktywnością wykazali się dwaj zakopiańczycy Maciej Berbeka i Maciej Pawlikowski, którzy 12 lutego 1984 roku dokonali pierwszego zimowego wejścia na Cho Oyu i to nową, trudną drogą. Trzy dni później szczyt zdobyli również Jerzy Kukuczka, który po Dhaulagiri dołączył do wyprawy i Andrzej Heinrich. Wyprawa odniosła sukces. Był to czwarty ośmiotysięcznik zdobyty zimą przez Polaków.

Teraz przyszła kolej na wyprawę zimową na K2, na którą Polacy otrzymali wreszcie zezwolenie. Była ona ogromnym przedsięwzięciem logistycznym i jedną z największych wypraw w góry najwyższe. Zawada zdawał sobie sprawę, że w porze zimowej nie będzie miał karawany, która przetransportuje po lodowcu Baltoro ogromną ilość ekwipunku do bazy pod K2, dlatego postanowił podzielić wyprawę na dwie części - jesienną, która doniesie ekwipunek do bazy i tam poczeka na pozostałych oraz zespół atakujący szczyt, który dojedzie zimą i dotrze do bazy pod koniec grudnia.

W sumie w obu tych wyprawach uczestniczyło ponad 30 osób, w tym siedmiu Kanadyjczyków i czterech Brytyjczyków. Sylwestra spędzili już w bazie pod K2, a potem w ciągu trzech miesięcy w trudnych warunkach w okresach lepszej pogody wspinali się Żebrem Abruzzi. Udało im się dotrzeć powyżej Czarnej Piramidy, do wysokości nieco ponad 7000 metrów i to było wszystko, na co ich wtedy było stać.

Ta pierwsza zimowa wyprawa na K2 udowodniła, że zimą w Karakorum warunki pogodowe są gorsze niż w Himalajach Nepalu. To wtedy pod koniec wyprawy Maciej Berbeka z Alkiem Lwowem zaatakowali Broad Peak. Na przedwierzchołek wspiął się tylko Maciek Berbeka, sądząc, że zdobył główny szczyt. Było to pierwsze wejście zimowe w Karakorum na wysokość powyżej 8000 metrów. Jacek Olek po tej wyprawie wyrównywał finansowe zaległości, wysłał Nazirowi Sabirowi 40 tysięcy dolarów.

Po kilkunastu latach Jacek Olek i Andrzej Zawada ponownie planowali wyjazd rekonesansowy pod K2, ale od strony północnej. Andrzej zachorował, więc Jacek pojechał z Dariuszem Załuskim. Zimą 2002/2003 wyruszyła tam wyprawa kierowana przez Krzysztofa Wielickiego, gdyż Andrzej Zawada zmarł w sierpniu 2000 roku. W bazie pod koniec tej wyprawy pojawił się Jacek Olek, który był w tym rejonie na trekkingu. Wyprawa Netia K2 dotarła do wysokości 7650 metrów.

Jacek był kilka razy w Polsce, m.in. w 1993 roku, kiedy to Marian Sajnog nagrał z nim i Andrzejem Zawadą rozmowę, był również na spotkaniu seniorów w Morskim Oku.

Trzy lata temu miał w Kanadzie wypadek samochodowy, uderzył w drzewo. Samochód wraz z nim wpadł do kilkumetrowego rowu tak, że z drogi nie było go widać. Jacek zdołał się wypiąć z pasów i po pół godzinie wczołgał się na drogę, mało uczęszczaną. Nadjechał samochód i zatrzymał się. Jacek poprosił młodego mężczyznę, by zawiózł go do domu, do którego było tylko 800 metrów, ale młody człowiek powiedział, że ma spotkanie i odjechał. Zatrzymało się dwóch Arabów, którzy zawieźli go do domu. Znalazł się w szpitalu, miał cztery żebra złamane, wstawili mu metalowe. Od tego czasu mocno podupadł na zdrowiu i ledwo chodzi. Przyjechał do Polski w ramach podróży sentymentalnej, by spotkać się jeszcze z przyjaciółmi sprzed lat.

Apoloniusz Rajwa

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594.
  • PRACA | dam
    Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
    Tel.: 601592780
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
    Tel.: 222051033
  • PRACA | dam
    Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
    Tel.: 222051033
  • PRACA | dam
    Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
    Tel.: 504163439
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
    Tel.: 600404554
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • PRACA | dam
    PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-07-26 22:32 Zuchy, harcerze i wędrownicy Hufca Podhalańskiego powrócili z obozu letniego (FOTO) 2024-07-26 21:44 Nie wiadomo kto podszywa się pod pracownika socjalnego w Białym Dunajcu 2024-07-26 20:44 Strażacy z policjantami na wodzie 1 2024-07-26 19:44 Niechciany remont drogi (WIDEO) 2 2024-07-26 18:44 Na razie utrudnienia, ale potem będzie pięknie 4 2024-07-26 18:01 Sygnały myśliwskie otworzą Dzień Polowaca 2024-07-26 17:44 Trzech kierowców pędziło przez Biały Dunajec, a tylko dwóch straciło prawo jazdy 2 2024-07-26 16:44 Niebezpieczne urwisko w Łapszach (WIDEO) 4 2024-07-26 15:44 Każda władza nas tylko mami obietnicami, zapraszamy burmistrza na ażurowy chodnik z wózkiem 3 2024-07-26 15:00 W niedzielę zapłonie Witowiańsko Watra 2024-07-26 14:46 Nowoczesne środki bezpieczeństwa na budowie 2024-07-26 14:40 Nie żyje 40-letni mężczyzna przygnieciony przez ciągnik rolniczy w Tylmanowej 2024-07-26 14:30 Sanepid ostrzega przed użytkowaniem wody w Bustryku 2024-07-26 13:42 Producent kart do gry, gier planszowych i puzzli opartych na unikalnym projekcie 2024-07-26 13:30 Poseł Arkadiusz Mularczyk wciąż spogląda na nas ze słupa obiecując reparacje 7 2024-07-26 13:19 Liga Mistrzów UEFA i Igrzyska Olimpijskie - dwie największe imprezy sportowe 2024 roku 2024-07-26 12:31 Wypadek z udziałem traktora, jedna osoba poszkodowana 2024-07-26 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2 2024-07-26 11:25 Zdewastowali kosze na rabczańskich Bulwarach - kara ich nie ominie 3 2024-07-26 11:00 Wannolot, podrzut po remoncie, a może ktoś ją zgubił przy Krupówkach? 4 2024-07-26 10:00 Na drodze do Morskiego Oka jeździ taki testowy bus elektryczny 6 2024-07-26 10:00 Jak skończy się konfrontacja trzech par w trakcie terapii? Obejrzyjcie. Mamy dla Was bilety 2024-07-26 09:30 Ulubione dania z The Sims w świecie rzeczywistym. Mamy dla Was książki 2024-07-26 09:00 Fioletowe łany na tatrzańskich halach, a na szlakach tłum od rana (WIDEO) 2024-07-26 08:00 Plejada gwiazd na Tour de Pologne 5 2024-07-25 21:00 Jak gmina nic nie zrobi, to weźmie siekierę i ruszy usunąć wizerunek posła Mularczyka 19 2024-07-25 20:00 Dwie samowolki. Chcemy, aby wszystko było legalne - mówi właścicielka 3 2024-07-25 19:00 Martwo urodzeni (WIDEO) 2024-07-25 18:00 Kto zapłaci za szkody po koncercie na Równi Krupowej? 17 2024-07-25 17:45 Stacja Wakacje! Gwarno w całym Zakopanem! 2024-07-25 17:00 TPN apeluje: Nie dokarmiaj dzikich zwierząt 2024-07-25 16:00 Sylwestra Marzeń nie będzie, a co w zamian? 21 2024-07-25 15:00 Nie tylko arabscy turyści w Zakopanem deszczu się nie boją 4 2024-07-25 14:30 Dzień ze Świętą Kingą 2024-07-25 14:00 Oszukała seniorkę w Nowym Targu, wpadła w ręce policji w Krakowie 3 2024-07-25 13:00 Złodziejka - uzdrowicielka 2 2024-07-25 12:37 Studia pielęgniarskie: Dlaczego warto wybrać pielęgniarstwo jako ścieżkę kariery? 2024-07-25 12:00 Leszek Behounek żegna się z MOSIR-em ale nie ze sportem, wystartuje w Goeteborgu 5 2024-07-25 11:30 Wieczór pełen regionalnej muzyki 2 2024-07-25 11:28 Jadalnia w salonie - jakie krzesła wybrać? 2024-07-25 11:26 Podstawowy zestaw do manicure - co powinien zawierać? 2024-07-25 11:00 Najważniejsze są Krupówki 21 2024-07-25 10:30 Szczęście mnie opuściło. Podpisanie cyrografu może być jedynym wyjściem. Mamy dla Was książki 2024-07-25 10:00 Sznurki i szmatki na szczycie Babiej Góry 2024-07-25 09:00 Znów posmakujemy zubrzyckiej borówki (wideo) 2024-07-25 08:30 Koncert Kwartetu Śląskiego i Łukasza Chrzęszczyka 2024-07-25 08:13 Duże opóźnienie pociągu relacji Szczecin Główny - Zakopane. Zerwana trakcja kolejowa 3 2024-07-25 08:00 Turystyczne piekło. Cały tekst na naszym Patronite 3 2024-07-24 21:33 Gmina Spytkowice zarosła (WIDEO) 1 2024-07-24 20:44 Turysta z Kuwejtu wjechał autem do Doliny Chochołowskiej 14
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-07-26 23:31 1. To szlachetne -umożliwić niepełnosprawnym zobaczenie M.O.. Niemniej, koń jest chyba bardziej EKOLOGICZNY / naturalny/ niż jakikolwiek bus na baterie?Jak się sprawdzi ten autobus, to ile busów będzie zasuwać po tym pieprzonym asfalcie ? 100,200, 300 ? TPN to kombinat turystyczny czy PN ???Taxi Park Nowoczesny? 2024-07-26 23:23 2. Jestem w szoku. Wielki podziw dla pana Pawła. Uważam,że powinien zostać honorowym obywatelem Nowego Targu!!! Ps. Świetnie się to czyta, Pani Redaktor. 2024-07-26 22:41 3. zeszło się kilku łotrów na tym forum i coś tam brzękają że PIS przez osiem lat nie wywalczył reparacji , ale to PO z panem Tuskiem byli i są przeciwni , a przecie to nie żadni naźiści mordowali Polaków tylko Niemcy ,najwięksi barbażyńcy w dwóch ostatnich stuleciach , a XXI wiek będzie ostatnim wiekiem dla mieszkańców Europy właśnie przez Niemcy i te łotry tu komentujące biorą ich w obronę razem z obecną koalicją i tak zwanymi wolnymi mediami @X.Teofilu powiadasz że chce PIS reparacji od bogatszego sąsiada a czy wiesz skąd się ich bogactwo wzięło , od grabieży, zabijania, rabowania wykorzystywaniu słabszych między innymi Polaków i wielu wielu innych ,kochanieńki poszperaj w internecie to będziesz miał to samo zdanie co Mularczyk i większość przyzwoitych ludzi ale jak będziesz słuchał wolnych mediów i pożal się Boże demokratycznej koalicji nigdy nie zrozumiesz i uwierz że nie ma wolnych mediów w żadnym kraju , chociaż w Polsce po 1989 są i jakoś się trzymają ale pewnie już nie długo bo tak zwana koalicja demokratyczna zadba o to , a mój głos nigdy nie oddam na PIS bo to miękiszony tylko na KONFEDERACJE i panią Zajączkowską bo to najmądrzejsza i odważna pani w EU parlamęcie 2024-07-26 22:20 4. Pana posła A. Mularczyka, "wyblakłego bidula" pełno na plakatach wyborczych we wschodniej Małopolsce, przy granicy z Podkarpaciem. Co się czepiacie??? Gorąco, upał... przecież poseł nie będzie latał i plakatów ściągał, bo jeszcze zblednie w realu, zemdleje i będzie opóźnienie w realizacji obietnic wyborczych - a poseł A. Mularczyk traktuje je serio, nie robi sobie, pardon, "jaj" - obiecał reparacje, więc "reperuje" (a, czy e w słowie... co za różnica...) swoje własne kieszonki miłą europejską walutą... 2024-07-26 22:05 5. I to jest nasza Polska właśnie Policjant normalnie ubrany jak na warunki przystało. Lekka koszula, krótkie spodenki, niskie lekkie buty, okularki bo przecież jest lato, upał jak 150 i słońce nie daje wytchnienia. W razie czego bez problemu jest w stanie wskoczyć do wody, podjąć topielca, a przede wszystkim nie męczy się w czasie służby na wodzie. Za to strażak... Koszarówa obowiązkowo, oczywiście zapięta pod samą szyję. Broń boże krótki rękaw. Spodnie koniecznie długie bo nikt nigdy nie wpadł na to, że strażakowi może być gorąco i może pracować w takich warunkach. Kapok bez komentarza. Wiadomo, że zabezpiecza przed utonięciem, ale jak trzeba będzie po kogoś wskoczyć do wody i wyłowić to w kapoku najwyżej można pooglądać sobie jak żaglówki pływają na horyzoncie. No ale wiadomo - regulamin i koniec. Ale najlepsze są te buty bojowe. Świetne do pływania, zwłaszcza kraulem. Dobrze, że nie kazali im pełnić służby w Nomexach, baciokach i hełmach. Regulamin i przepisy są ważne. Czasem przydaje się też zdrowy rozsądek. 2024-07-26 21:54 6. A czy aby P. K. z Łapsz Wyżnych to nie Radny Gminy i jednocześnie pracownik Wód Polskich??...więc dlaczego nie zabiega o zabezpieczenie brzegu potoku??? przecież potok to własność Wód Polskich. 2024-07-26 21:36 7. aha , ten 1 człowiek! jedną małą koparką zrobił. to@ za darmo :) :) :) :) !!!!! 2024-07-26 21:35 8. To samo Szaflary, Ludźmierz , Harklowa wszystko na słupach. Podobno za usunięcie jest odpowiedzialny pełnomocnik wyborczy, a za zlekceważenie takiego obowiązku PKW nakłada kary. Ciekawi mnie też, ile zarobił Tauron za zgodę na te ozdoby... I czy w ogóle coś. 2024-07-26 21:35 9. W sierpniu ale chyba 2025 jak dobrze pójdzie. 2024-07-26 21:35 10. Oj Kobiety Kobiety!....drogę Wam Gmina remontuje a Wy protestujecie?....P. Wójcie proponuje natychmiast to przerwać i zaorać im tą drogę bo widocznie są ludzie co lubią taplać się w błocie i jeździć po dziurach......co o to za Panie?.. bo jak twierdzą w wypowiedzi ich dzieci bawią się na skrzyżowaniu drogi...czy nie trzeba to gdzieś zgłosić??
2024-07-21 10:33 1. Wieszczu, starosto, góralu honorny, byłeś u steru te wu Andrzeju, starosto tatrzański umiłowany tyś władał nami wyborcami. Niech socjalizmu płomień zapłonie i Polska nigdy niech nie utonie. Już Philipowitz finansów pilnuje i Zakopane nie zbankrutuje. Władza ach władza jak deprawuje. Motłoch dziś władzę u nas sprawuje. Podatki w górę doda zaśpiewa tego kolektyw dziś potrzebuje. 2024-07-15 15:01 2. Pan prezes Zubek jak zwykle w pierwszym szeregu. Parcie na szkło jest... 2024-07-13 22:34 3. Giewont nawet gdyby nie miał foto, to i tak jest najpiękniejszy. 2024-07-13 20:45 4. Jaguś bedzie łolimpiade robić. Toć dośfiadcenie mo. 2024-07-08 21:41 5. Nt to wioska jest przecież 2024-06-22 16:50 6. Dobrze że wreszcie jest. Ale to i tak o ponad 30 lat za późno. I o to mam pretensje do władz Zakopanego, wszystkich od 1989 roku. 2024-06-10 21:44 7. Super impreza, moje gratulacje. Szkoda tylko że osoba która Wam tyle pomogła została przez was pominięta. Nawet nie usłyszałem od Was dla Pana M G słowa dziękujemy. 2024-05-19 18:55 8. Czyli zaczyna się jazda " bez trzymanki"_ kilku Radnych jest z poprzedniego wyboru ( nic nie robili ) nowi dużo obiecują. Nie wiadomo jakich zastępców będzie miał Burmistrz ( Pani od żółtych wstążek) odpadła...... 2024-04-22 15:13 9. Tutaj można się wiele dowiedzieć o naszym świecie i przyszłości. Super! 2024-04-21 22:36 10. Dlaczego nie piszecie o hejcie jaki sąsiedzi wyrzygują na organizatorów tej inwestycji? Grupa sąsiadów brnie w zaparte, skargi, blokady, pisma, w żaden sposób nieuzasadnione. Może nagłośnienie ich zachowania przywróci im poczucie przyzwoitości i serdeczności wobec osób którym los nie oszczedził kalectwa?
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

FILMY TP

Pożegnania


REKLAMA