Reklama

2024-03-04 09:00:34

Poronin

Działali z rotmistrzem Pileckim, ich historia to gotowy scenariusz filmu niczym "Szeregowiec Ryan"

Historia sześciu braci Kupców z Poronina mogłaby z powodzeniem posłużyć za scenariusz filmu wojennego niczym "Szeregowiec Ryan".

W czwartek (29.02.2024) radni Gminy Poronin podjęli uchwałę o ustanowieniu roku 2024 Rokiem Braci Kupców. 

Poniżej uzasadnienie podjętej dziś przez radnych Gminy Poronin uchwały. 

Uzasadnienie
Rok 2024 w Gminie Poronin - Rok Braci Kupców to okazja do refleksji nad wszystkimi ofiarami, które zostały złożone na Ołtarzu Ojczyzny w czasie II wojny światowej, nie tylko w góralskich rodzinach, ale na całym świecie. Martyrologia sześciu braci Kupców ma znaczenie w kilku wymiarach. 

Wymiar patriotyczny – bracia walczyli o wolność i niepodległość Polski z niemieckim okupantem, nawet w Auschwitz należeli do konspiracji, współpracowali z rotmistrzem Witoldem Pileckim i swą działalnością wspierali rząd londyński, ponieśli największą ofiarę więzienia i życia. 

Wymiar obywatelski – za wierność słowom hymnu polskiego Jeszcze polska nie zginęła, kiedy my żyjemy… za niezłomną postawę wobec antypolskiej polityki okupanta niemieckiego, za sprzeciw wobec wszystkich działań niemieckich, za niezmienność swych poglądów, bracia byli gotowi poświęcić swe życie. 

Wymiar humanistyczny – związany z utrzymaniem moralności i honoru w trudnych warunkach, jakie stworzyli Niemcy w obozach koncentracyjnych. Bracia byli wsparciem nie tylko dla siebie, ale również dla innych więźniów. 

Wymiar religijny – bracia nie wyrzekli się wiary w Boga pomimo okrucieństw wyrządzanych przez Niemców i oglądanych co dzień w obozach koncentracyjnych, w tym w KL Auschwitz, pozostali wierni Matce Boskiej. Bolesław wykonał słynną figurkę Matki Boskiej zza Drutów dającej nadzieję pozornie straconym ludziom. 

Jak szeregowiec Ryan

W USA w Tonawanda żyło czterech braci Niland, którzy podczas II wojny światowej służyli w Armii Stanów Zjednoczonych. Historia ich życia stała się inspiracją
dla Stevena Spielberga, który nakręcił film „Szeregowiec Ryan”. W Polsce, w Poroninie, mieliśmy sześciu braci Kupców działających w Ruchu Oporu, torturowanych w Palace, KL Auschwitz, w innych obozach hitlerowskich, cichych góralskich bohaterów, których historia również nadawałyby się na oscarową produkcję. 

Jan Kupiec - Numer obozowy 790; ur. 17.02.1904 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz, obozów Mauthausen, Melk, Ebensee, 
wyzwolony 5 maja 1945 roku. Po wojnie zamieszkał w Łodzi, zmarł 29.03.1992 r. 

Józef Kupiec – Numer obozowy 791; ur. 27.12.1905 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz, obozów Mauthausen, Sachsenhausen, zginął tragicznie 3 maja 1945 r. w Zatoce Lubeckiej jako więzień na statku zbombardowanym przez pilotów angielskich. 

Władysław Kupiec – Numer obozowy 793; ur. 13 sierpnia 1907 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz, Gusen. Przeżył obóz, został wyzwolony przez żołnierzy amerykańskich w maju 1945 roku. Powrócił do Poronina, zmarł 19.10.1998 r.
 
Karol Kupiec – Numer obozowy 794; ur. 27.01. 1909 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz; rozstrzelany pod Ścianą Śmierci 21.09.1942 r. 
Bolesław Kupiec - Numer obozowy 792; ur. 12.07.1913 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz, zamordowany w Zakopanem 4.03.1942 r. 

Antoni Kupiec - Numer obozowy 5908; ur. 19.01.1919 r. Działacz konspiracyjny, więzień Katowni Podhala Palace, KL Auschwitz, obozów Sachsenhausen, Buchenwald. Powrócił do Poronina, zmarł 5.06.2002 r. 

Synowie i córki

Rodzina Kupców składała się z rodziców Piotra i Marii (z domu Mrowca), dwóch córek: Marii i Stanisławy oraz sześciu synów: Jana, Józefa, Władysława, Karola, Bolesława i Antoniego. 

W 1918 r. Kupcowie przeprowadzili się z Zakopanego do Poronina, gdzie zamieszkali w nowo wybudowanym domu, w którym prowadzili restaurację „U Piotrusia”. W rodzinie Kupców bardzo żywa była tradycja niepodległościowa. Piotr – uczestnik I wojny światowej – przykładał dużą wagę do patriotycznego wychowywania swoich dzieci. Synowie należeli do organizacji „Strzelec” i „Sokół”. W domu rodzinnym Kupców dużym szacunkiem cieszyła się osoba Józefa Piłsudskiego. Młodość braci przypadła na okres dwudziestolecia międzywojennego, kiedy zaczynała się odbudowa polskiej państwowości, kiedy z ruin zaczynał się odradzać cały kraj. Był to czas, kiedy młodzi mężczyźni snuli plany dotyczące swojej przyszłości, zarówno tej zawodowej, jak i prywatnej. Wszystkie te zamierzenia legły w gruzach w 1939 roku. 

Wydarzenie to zostało opisane przez jednego z braci – Jana: 
„… około 4-tej rano, zerwałem się z łóżka i wybiegłem z pokoju na werandę, gdyż usłyszałem 
dziwne odgłosy i szum. Było jeszcze dość ciemno, ale na tle gór - Tatr ukazały się jakieś ciemne 
punkty, które szybowały w powietrzu i w momencie przeleciały nad Ustupem… w stronę
Nowego Targu. Były to samoloty bardzo szybkie, poznałem po warkocie maszyn, że to nie 
nasze, było ich kilka sztuk. Już się nie położyłem. Ubrałem się, gdyż słychać już było 
strzelaninę i wybuchy, i to od strony Kościelisk; widać, że ZACZĘŁA SIĘ WOJNA (…) nie 
oglądałem „zwycięzców”, jak maszerowali od strony Jaworzyny, Kościelisk, Olczy. Nie miałem 
już tu nic do roboty, bez broni, bez przydziału, więc zabrałem się, wsiadłem na motocykl i 
z Ustupu o godz 12-tej wyjechałem do Krakowa, aby się zgłosić jako ochotnik do swego 
macierzystego 5 pułku saperów w Dąbiu. Odjeżdżając, słyszałem coraz bliższe odgłosy walki, 
to bronili granicy jeszcze nasi żołnierze bez nadziei pomocy, w końcu zmuszeni do odwrotu.” 

Walki kampanii wrześniowej

Tak jak dla Jana rzeczą naturalną było włączenie się do walki z okupantem, tak podobnie rzecz się miała w przypadku pozostałych braci. Walczyli w kampanii wrześniowej, a w listopadzie 1939 roku wrócili do domu. Na Podhale, w tym również do Poronina, zaczęli przybywać ci, którzy chcieli walczyć dalej. We Francji gen. Sikorski odtwarzał polską armię i tam pragnęli się przedostać polscy żołnierze. Najbliższa z dróg wiodła przez Tatry, a Kupcowie jednomyślnie zdecydowali, że udzielą im pomocy - dawali noclegi w domu, udzielali informacji koniecznych do przejścia przez zieloną granicę. Bracia planowali też przedostać się do Francji, ale wcześniej zgłosili się do Organizacji Orła Białego, która działała w ramach przedwrześniowej „Dywersji Pozafrontowej”. 

15 stycznia 1940 r. Gestapo otoczyło dom Kupców i aresztowało dwóch najmłodszych braci – Antoniego i Bolesława. Ich rodziców pobito, a przy rewizji skradziono większość wartościowych rzeczy. Pretekstem do aresztowania miała być rzekomo ukryta w domu broń. Braci przewieziono z Poronina do Katowni Podhala – Palace. 

W drugim dniu (16 stycznia) aresztowano Karola i Władysława, a dzień później (17 stycznia) Józefa i Jana. Być może młodzi mężczyźni byli mało ostrożni, zbyt pewni 
siebie i lekceważyli wroga, ale faktem jest, że zdradził ich szewc, który mieszkał po sąsiedzku i był opłacany przez Gestapo. 

Gehenna Palace

Pierwsze dni w zakopiańskim więzieniu były dosyć znośne, gdyż w tym czasie rolę strażników pełnili Austriacy. Potem sytuacja zmieniła się, a faszyści zaczęli bić
więźniów do nieprzytomności, polewać ich strumieniami lodowatej wody i kopać. Antoni Kupiec tak po latach wspominał tamte wydarzenia: 
„… Nanen bez pośpiechu wyszedł zza biurka i zaczął mnie mocno bić gumową pałką po 
twarzy, po głowie i gdzie popadło. Czułem straszny ból. Próbowałem odruchowo zasłonić
głowę rękami. Nie na wiele się to jednak przydało, bo rozzłoszczony gestapowiec kopnął mnie 
w nogi i runąłem jak podcięty. Teraz dopiero rzucili się do bicia wszyscy trzej. Kopali, bili 
gumowymi pałkami i żelaznym prętem. 
Kiedy po pewnym czasie kazali wstać, byłem tak skatowany, że przyszło mi to z największym 
wysiłkiem. Z nosa buchała krew. Wyprowadzony do łazienki obmyłem twarz. Miałem 
nieśmiałą nadzieję, że może to już koniec dzisiejszej „rozmowy”. (…) Musiałem wrócić do tego 
samego pokoju i tu usłyszałem te same pytania, po których nastąpiło znowu bicie. Trwało to 
wszystko kilka godzin. Dla mnie była to cała wieczność. 
Wreszcie półżywego wypchnięto mnie na korytarz i tam kazano stać twarzą do ściany. 
Dopiero wieczorem pod eskortą zostałem odwieziony sankami na Nowotarską (…)” 

Sprawa braci Kupców ciągnęła się przez 3 miesiące i mimo wielokrotnych przesłuchań połączonych z torturami, żaden z nich nie przyznał się do działalności w organizacji podziemnej. 10 maja 1940 r. pięciu braci Kupców (z wyjątkiem Antoniego) przewieziono do krakowskiego więzienia na Montelupich, gdzie zostali skazani za pomoc w przejściach granicznych na dożywotni obóz koncentracyjny w KL Auschwitz. 

Trafili tam 14 czerwca 1940 roku, a był to dzień, w którym przywieziono tam pierwszy transport polskich więźniów politycznych. 

Braciom Kupcom przydzielono numery obozowe: 
- Janowi nr 790 
- Józefowi nr 791 
- Bolesławowi nr 792 
- Władysławowi nr 793 
- Karolowi nr 794 
- Antoniemu, który trafił do obozu w późniejszym czasie, przyznano nr 5908. 

Ramię w ramię z Bronkiem Czechem

Kupców zatrudniono przy porządkowaniu i przygotowaniu budynków obozowych, przy grodzeniu terenu płotem z drutu kolczastego oraz przy budowie wieżyczek strażniczych. 
Bracia zaczęli pracować w obozowej stolarni razem z Bronisławem Czechem (skoczkiem narciarskim) i Antonim Zachemskim (poetą). Praca pod dachem, w znanym im zawodzie, była dla Kupców ratunkiem. Początkowo robiono drewniane pantofle dla więźniów, potem stołki dla szewców oraz proste meble dla obozu i drobny sprzęt. 

W późniejszym czasie, kiedy stolarnia się rozbudowała, powstał warsztat rzeźbiarski. Pracowali w nim Jan i Józef Kupcowie, którzy naprawiali tam m.in. instrumenty smyczkowe orkiestrze obozowej. 

Gryps w świętej figurce

Bolesław, będący z Kupców najlepszym rzeźbiarzem, przygotował w obozie szereg małych figurek, w których były misternie ukryte skrytki, i których używano do przesyłania poza obóz nielegalnych listów. Jedną z figurek, przedstawiającą postać Matki Boskiej Niepokalanego Poczęcia, Kupcowie podarowali ks. Władysławowi Grohsowi, który niósł pomoc więźniom obozu Auschwitz. We wnętrzu figurki Władysław Kupiec ukrył list - gryps z prośbą o pomoc dla swoich starszych rodziców. Jej oryginał znajduje się w kościele na Harmężach. 

Repliki zaś w rodzinnej miejscowości braci Kupców - Poroninie: jedna w Kościele pw. Marii Magdaleny na ołtarzu Matki Bożej, a druga na rodzinnym grobie Kupców. 

We wrześniu 1941 roku rozdzielono braci. Józef wraz z Antonim i Janem oczyszczał od tego momentu stawy rybne w Harmężach. Karol, Władysław i Bolesław trafili do „bunkra" - obozowego aresztu usytuowanego w podziemiach bloku 11. 

Trzech z braci nie przeżyło wojny. Byli to: Bolesław, Józef i Karol. Bolesław zmarł podczas śledztwa, w niejasnych okolicznościach, gdy kolejny raz przesłuchiwano go w siedzibie gestapo w Zakopanem. Antoni Kupiec wspominał: 

„Pewnej nocy w marcu 1941 roku zbudziły nas odgłosy strzałów i ruch na korytarzu. 
Wyjrzałem przez dziurkę od klucza i zobaczyłem, że z celi położonej po przeciwnej stronie 
gestapowcy wyciągają kogoś za nogi i rzucają pod ścianę. Był to mój brat Bolesław (...) Rano 
na korytarzu ruch był większy niż zwykle. (...) nasz znajomy, Orkisz z Zakopanego, wkładał
ciało brata do drewnianej skrzyni”. 
Józef został przeniesiony do obozu w Sachsenhausen, skąd skierowano go do Mauthausen, po czym trafił do podobozu Gusen. Tam pracował w kamieniołomach. W tym ostatnim obozie spotkał brata Władysława, który 10 czerwca 1942 roku dotarł tam w karnym transporcie. Pod koniec wojny Józef wrócił do obozu w Sachsenhausen. Pod koniec kwietnia 1945 roku, tj. w ostatnich tygodniach przed kapitulacją niemieckiej III Rzeszy, wraz z tysiącami innych więźniów niemieckich obozów dotarł do Zatoki Lubeckiej. 2 maja 1945 roku piloci angielscy nieświadomi faktu, że dokonują bombardowania „pływających obozów”, zatopili okręty. Na jednym z nich znajdował się Józef Kupiec. 

W szponach doktora Mengele

Karol Kupiec został rozstrzelany w obozie KL Auschwitz pod znajdującą się na dziedzińcu przylegającym do bloku 11 Ścianą Śmierci dnia 21 września 1942 r. Datę potwierdza obozowy akt zgonu wydany po śmierci. Podana w dokumencie przyczyna zgonu – tyfus plamisty jest fikcyjna. 

Trzej pozostali bracia: Jan, Władysław i Antoni przetrwali czas wojny, ale byli poddawani doświadczeniom okrutnego doktora Mengele.

Po powrocie do rodzinnego domu bracia Kupcowie starali się wrócić do normalnego życia. Jan Kupiec w swych wspomnieniach napisał: „(…) życie toczy się
naprzód, bez względu na ofiary, a żywi muszą jeść, aby żyć i na ten chleb trzeba zarobić pracą – ale już w wolnej Polsce i w zdrowiu mocno nadwyrężonym.” W 1945 r. wyjechał do Łodzi, gdzie ożenił się z Jadwigą Kaczorowską i po skończeniu studiów na tamtejszej Politechnice pracował jako inspektor budowlany. Zmarł w wieku 88 lat w 1992 r. Jan 
pozostawił po sobie pamiętnik, w którym opisał to, co przeżył wraz z braćmi w czasie pobytu w obozie. 

Władysław również zawarł związek małżeński z łodzianką, Wandą z Janiszewskich. Stał się właścicielem domu rodzinnego w Poroninie, gdzie prowadził
szklarnię i stolarnię. Zmarł w 1998 roku, w wieku 91 lat. 

Antoni ożenił się w 1946 r. z pochodzącą z Poronina Zofią Galicą „Zuscorz”. Pracował jako dozorca i magazynier, a później prowadził gospodarstwo 
rolne. Zmarł w 2002 roku, mając 83 lata. 
„Dziś człowiek nie może wyobrazić sobie życia bez Internetu, telefonu i wielu innych udogodnień. A czy wyobrażacie sobie życie bez wody? Bez jedzenia? Lub że największym 
marzeniem człowieka jest kubek ciepłej herbaty, kromka chleba? Dziwię się, że po tym wszystkim, co zobaczyłam w obozie, a czego nie da się opisać słowami, nie oszalałam.” 
-powiedziała Wiesława Gołąbek, bohaterka książki „Dziewczęta z Auschwitz”. To samo mogliby powiedzieć bracia Kupcowie.
 
W dzisiejszych czasach kryzysu wartości przypomnienie martyrologii szlachetnych braci z góralskiej rodziny Kupców stanowi wspaniały wzór postaw oraz kompas właściwych wartości: niezłomności, siły, honoru, cierpienia i zwycięstwa. 

„Niełatwo ciągnąć cień historii po odbudowanej ziemi, po której stąpają młode pokolenia. Właściwie wszystko zostało powiedziane i zarejestrowane: zbrodnie, eksterminacje, mordy indywidualne i zbiorowe. Pozostał jeszcze testament tych, którzy zginęli, obowiązek pamięci o nich, o ich cierpieniu i walce. Pamięć, która jest nadzieją przyszłych pokoleń, że to, co działo się na tej ziemi, więcej się nie powtórzy.” (Czesław Kempisty „Przeżyć dzień”)

opr. rav

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
X.Teofil 2024-03-05 08:41:25
Pisząc "bandyci" miałem na myśli prawników, dygnitarzy i funkcjonariuszy wydających i wykonujących "rozkazy".
Tako za komuny jak i za pisu.
Koalicji 13G dajmy szansę na rozliczenia, dobrze im idzie na razie...
Gg 2024-03-05 01:50:07
Szeregowiec Ryan ? Raczej Helikopter w ogniu.
Gg 2024-03-05 01:44:42
Moja mama pamięta, jak była dzieckiem, który do niej celował w 1947. Ja też. Pomiędzy Rdzawką i Obidową. I zdjęcia dołów też wreszcie zrobiłam. Przeklęci. Świnia a nie bohater.
cicho sza 2024-03-04 21:35:19
Psssst! Tylko nie piszcie, że szewc był Polakiem, bo kurr znowu wpadnie w furię, że szczujecie na rodaków i Polaków! A już nie daj Bóg, jakby się okazało, że Kuraś "Ogień" odstrzelił mu po wojnie łeb. To by dopiero Zakopianka wpadła depresję, ani Żuławy...
moher 2024-03-04 21:09:38
Prymitywne wpuszczac kogos w rzekome niezrozumienie tekstu, jednoczesnie unikajac kluczowch odpowiedzi na zadane pytania.
Zywcem wyjete z systemu Makarenki.
X.Teofil 2024-03-04 19:51:12
Druhu Marku!
Czego nie zrozumiałeś?
Przeczytaj jeszcze raz!
druh Marek 2024-03-04 18:12:08
Fajna narracja X. Znak rownosci miedzy ofiarami i sprawcami. Zrob sobie tour po miejscach Urzedu Bezpieczenstwa Publicznego: Wronki, Barczewo,Braniewo, Mokotowska, Montelupich, Jaworzno(dawno nie istnieje, ale Morel zyl wygodnie przez dekady). To tylko kilka przykladow.
Tak ci zal, ze przez ostatnie lata w koncu ktos wspomnial o tysiacach torturowanych i pomordowanych rodakach ?
Ktos w koncu upomnial sie o to upodlenie z rak komunistow- takie to zle ?
X.Teofil 2024-03-04 16:01:42
"Sądzi Kryże - będą krzyże". Roman Kryże był jednym z odpowiedzialnych za wydanie wyroków śmierci na rotmistrza Pileckiego i innych. Jak zachowywał się jego syn za PRL-u i co robił w pisie - warto sprawdzić.
Bandyci-konformiści i karierowicze rozeszli się na obie strony barykady obecnej walki plemiennej.
Więc zanim popisy zaczniecie się okładać "historycznymi" argumentami po głowach wyjmiejcie belki z oczu swoich.
druh Marek 2024-03-04 13:01:15
@kurr, gdy temat przerasta milczec jest obowiazkiem.
wilczy trop 2024-03-04 11:57:23
kurr, tyle, że Pilecki też był "wyklętym bandytą" według twoich przodków, i nadal jest, według ciebie. Kto strzelał do Polaków, doskonale pamiętam , szczególnie w latach '70 0 '80.. (człowiek honoru, mąż stanu i kochanek michnika. Nawet jeden się znalazł w lutym 2013 każąc strzelać do górników w JSW, choć później zapewniał, że żadnego strzelania nie było)
kurr 2024-03-04 09:38:31
i to są bohaterowie, a nie wynoszeni bez mała na ołtarze niektórzy wyklęci, którzy strzelali do rodaków. kto strzelał do Polaków, nie zasługuje na nic. czy to nie jest prosta definicja i reguła ?
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594.
  • PRACA | dam
    Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
    Tel.: 601592780
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
    Tel.: 222051033
  • PRACA | dam
    Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
    Tel.: 222051033
  • PRACA | dam
    Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
    Tel.: 504163439
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
    Tel.: 600404554
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • PRACA | dam
    PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-07-26 22:32 Zuchy, harcerze i wędrownicy Hufca Podhalańskiego powrócili z obozu letniego (FOTO) 2024-07-26 21:44 Nie wiadomo kto podszywa się pod pracownika socjalnego w Białym Dunajcu 2024-07-26 20:44 Strażacy z policjantami na wodzie 1 2024-07-26 19:44 Niechciany remont drogi (WIDEO) 2 2024-07-26 18:44 Na razie utrudnienia, ale potem będzie pięknie 4 2024-07-26 18:01 Sygnały myśliwskie otworzą Dzień Polowaca 2024-07-26 17:44 Trzech kierowców pędziło przez Biały Dunajec, a tylko dwóch straciło prawo jazdy 2 2024-07-26 16:44 Niebezpieczne urwisko w Łapszach (WIDEO) 4 2024-07-26 15:44 Każda władza nas tylko mami obietnicami, zapraszamy burmistrza na ażurowy chodnik z wózkiem 3 2024-07-26 15:00 W niedzielę zapłonie Witowiańsko Watra 2024-07-26 14:46 Nowoczesne środki bezpieczeństwa na budowie 2024-07-26 14:40 Nie żyje 40-letni mężczyzna przygnieciony przez ciągnik rolniczy w Tylmanowej 2024-07-26 14:30 Sanepid ostrzega przed użytkowaniem wody w Bustryku 2024-07-26 13:42 Producent kart do gry, gier planszowych i puzzli opartych na unikalnym projekcie 2024-07-26 13:30 Poseł Arkadiusz Mularczyk wciąż spogląda na nas ze słupa obiecując reparacje 7 2024-07-26 13:19 Liga Mistrzów UEFA i Igrzyska Olimpijskie - dwie największe imprezy sportowe 2024 roku 2024-07-26 12:31 Wypadek z udziałem traktora, jedna osoba poszkodowana 2024-07-26 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2 2024-07-26 11:25 Zdewastowali kosze na rabczańskich Bulwarach - kara ich nie ominie 3 2024-07-26 11:00 Wannolot, podrzut po remoncie, a może ktoś ją zgubił przy Krupówkach? 4 2024-07-26 10:00 Na drodze do Morskiego Oka jeździ taki testowy bus elektryczny 6 2024-07-26 10:00 Jak skończy się konfrontacja trzech par w trakcie terapii? Obejrzyjcie. Mamy dla Was bilety 2024-07-26 09:30 Ulubione dania z The Sims w świecie rzeczywistym. Mamy dla Was książki 2024-07-26 09:00 Fioletowe łany na tatrzańskich halach, a na szlakach tłum od rana (WIDEO) 2024-07-26 08:00 Plejada gwiazd na Tour de Pologne 5 2024-07-25 21:00 Jak gmina nic nie zrobi, to weźmie siekierę i ruszy usunąć wizerunek posła Mularczyka 19 2024-07-25 20:00 Dwie samowolki. Chcemy, aby wszystko było legalne - mówi właścicielka 3 2024-07-25 19:00 Martwo urodzeni (WIDEO) 2024-07-25 18:00 Kto zapłaci za szkody po koncercie na Równi Krupowej? 17 2024-07-25 17:45 Stacja Wakacje! Gwarno w całym Zakopanem! 2024-07-25 17:00 TPN apeluje: Nie dokarmiaj dzikich zwierząt 2024-07-25 16:00 Sylwestra Marzeń nie będzie, a co w zamian? 21 2024-07-25 15:00 Nie tylko arabscy turyści w Zakopanem deszczu się nie boją 4 2024-07-25 14:30 Dzień ze Świętą Kingą 2024-07-25 14:00 Oszukała seniorkę w Nowym Targu, wpadła w ręce policji w Krakowie 3 2024-07-25 13:00 Złodziejka - uzdrowicielka 2 2024-07-25 12:37 Studia pielęgniarskie: Dlaczego warto wybrać pielęgniarstwo jako ścieżkę kariery? 2024-07-25 12:00 Leszek Behounek żegna się z MOSIR-em ale nie ze sportem, wystartuje w Goeteborgu 5 2024-07-25 11:30 Wieczór pełen regionalnej muzyki 2 2024-07-25 11:28 Jadalnia w salonie - jakie krzesła wybrać? 2024-07-25 11:26 Podstawowy zestaw do manicure - co powinien zawierać? 2024-07-25 11:00 Najważniejsze są Krupówki 21 2024-07-25 10:30 Szczęście mnie opuściło. Podpisanie cyrografu może być jedynym wyjściem. Mamy dla Was książki 2024-07-25 10:00 Sznurki i szmatki na szczycie Babiej Góry 2024-07-25 09:00 Znów posmakujemy zubrzyckiej borówki (wideo) 2024-07-25 08:30 Koncert Kwartetu Śląskiego i Łukasza Chrzęszczyka 2024-07-25 08:13 Duże opóźnienie pociągu relacji Szczecin Główny - Zakopane. Zerwana trakcja kolejowa 3 2024-07-25 08:00 Turystyczne piekło. Cały tekst na naszym Patronite 3 2024-07-24 21:33 Gmina Spytkowice zarosła (WIDEO) 1 2024-07-24 20:44 Turysta z Kuwejtu wjechał autem do Doliny Chochołowskiej 14
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-07-26 23:31 1. To szlachetne -umożliwić niepełnosprawnym zobaczenie M.O.. Niemniej, koń jest chyba bardziej EKOLOGICZNY / naturalny/ niż jakikolwiek bus na baterie?Jak się sprawdzi ten autobus, to ile busów będzie zasuwać po tym pieprzonym asfalcie ? 100,200, 300 ? TPN to kombinat turystyczny czy PN ???Taxi Park Nowoczesny? 2024-07-26 23:23 2. Jestem w szoku. Wielki podziw dla pana Pawła. Uważam,że powinien zostać honorowym obywatelem Nowego Targu!!! Ps. Świetnie się to czyta, Pani Redaktor. 2024-07-26 22:41 3. zeszło się kilku łotrów na tym forum i coś tam brzękają że PIS przez osiem lat nie wywalczył reparacji , ale to PO z panem Tuskiem byli i są przeciwni , a przecie to nie żadni naźiści mordowali Polaków tylko Niemcy ,najwięksi barbażyńcy w dwóch ostatnich stuleciach , a XXI wiek będzie ostatnim wiekiem dla mieszkańców Europy właśnie przez Niemcy i te łotry tu komentujące biorą ich w obronę razem z obecną koalicją i tak zwanymi wolnymi mediami @X.Teofilu powiadasz że chce PIS reparacji od bogatszego sąsiada a czy wiesz skąd się ich bogactwo wzięło , od grabieży, zabijania, rabowania wykorzystywaniu słabszych między innymi Polaków i wielu wielu innych ,kochanieńki poszperaj w internecie to będziesz miał to samo zdanie co Mularczyk i większość przyzwoitych ludzi ale jak będziesz słuchał wolnych mediów i pożal się Boże demokratycznej koalicji nigdy nie zrozumiesz i uwierz że nie ma wolnych mediów w żadnym kraju , chociaż w Polsce po 1989 są i jakoś się trzymają ale pewnie już nie długo bo tak zwana koalicja demokratyczna zadba o to , a mój głos nigdy nie oddam na PIS bo to miękiszony tylko na KONFEDERACJE i panią Zajączkowską bo to najmądrzejsza i odważna pani w EU parlamęcie 2024-07-26 22:20 4. Pana posła A. Mularczyka, "wyblakłego bidula" pełno na plakatach wyborczych we wschodniej Małopolsce, przy granicy z Podkarpaciem. Co się czepiacie??? Gorąco, upał... przecież poseł nie będzie latał i plakatów ściągał, bo jeszcze zblednie w realu, zemdleje i będzie opóźnienie w realizacji obietnic wyborczych - a poseł A. Mularczyk traktuje je serio, nie robi sobie, pardon, "jaj" - obiecał reparacje, więc "reperuje" (a, czy e w słowie... co za różnica...) swoje własne kieszonki miłą europejską walutą... 2024-07-26 22:05 5. I to jest nasza Polska właśnie Policjant normalnie ubrany jak na warunki przystało. Lekka koszula, krótkie spodenki, niskie lekkie buty, okularki bo przecież jest lato, upał jak 150 i słońce nie daje wytchnienia. W razie czego bez problemu jest w stanie wskoczyć do wody, podjąć topielca, a przede wszystkim nie męczy się w czasie służby na wodzie. Za to strażak... Koszarówa obowiązkowo, oczywiście zapięta pod samą szyję. Broń boże krótki rękaw. Spodnie koniecznie długie bo nikt nigdy nie wpadł na to, że strażakowi może być gorąco i może pracować w takich warunkach. Kapok bez komentarza. Wiadomo, że zabezpiecza przed utonięciem, ale jak trzeba będzie po kogoś wskoczyć do wody i wyłowić to w kapoku najwyżej można pooglądać sobie jak żaglówki pływają na horyzoncie. No ale wiadomo - regulamin i koniec. Ale najlepsze są te buty bojowe. Świetne do pływania, zwłaszcza kraulem. Dobrze, że nie kazali im pełnić służby w Nomexach, baciokach i hełmach. Regulamin i przepisy są ważne. Czasem przydaje się też zdrowy rozsądek. 2024-07-26 21:54 6. A czy aby P. K. z Łapsz Wyżnych to nie Radny Gminy i jednocześnie pracownik Wód Polskich??...więc dlaczego nie zabiega o zabezpieczenie brzegu potoku??? przecież potok to własność Wód Polskich. 2024-07-26 21:36 7. aha , ten 1 człowiek! jedną małą koparką zrobił. to@ za darmo :) :) :) :) !!!!! 2024-07-26 21:35 8. To samo Szaflary, Ludźmierz , Harklowa wszystko na słupach. Podobno za usunięcie jest odpowiedzialny pełnomocnik wyborczy, a za zlekceważenie takiego obowiązku PKW nakłada kary. Ciekawi mnie też, ile zarobił Tauron za zgodę na te ozdoby... I czy w ogóle coś. 2024-07-26 21:35 9. W sierpniu ale chyba 2025 jak dobrze pójdzie. 2024-07-26 21:35 10. Oj Kobiety Kobiety!....drogę Wam Gmina remontuje a Wy protestujecie?....P. Wójcie proponuje natychmiast to przerwać i zaorać im tą drogę bo widocznie są ludzie co lubią taplać się w błocie i jeździć po dziurach......co o to za Panie?.. bo jak twierdzą w wypowiedzi ich dzieci bawią się na skrzyżowaniu drogi...czy nie trzeba to gdzieś zgłosić??
2024-07-21 10:33 1. Wieszczu, starosto, góralu honorny, byłeś u steru te wu Andrzeju, starosto tatrzański umiłowany tyś władał nami wyborcami. Niech socjalizmu płomień zapłonie i Polska nigdy niech nie utonie. Już Philipowitz finansów pilnuje i Zakopane nie zbankrutuje. Władza ach władza jak deprawuje. Motłoch dziś władzę u nas sprawuje. Podatki w górę doda zaśpiewa tego kolektyw dziś potrzebuje. 2024-07-15 15:01 2. Pan prezes Zubek jak zwykle w pierwszym szeregu. Parcie na szkło jest... 2024-07-13 22:34 3. Giewont nawet gdyby nie miał foto, to i tak jest najpiękniejszy. 2024-07-13 20:45 4. Jaguś bedzie łolimpiade robić. Toć dośfiadcenie mo. 2024-07-08 21:41 5. Nt to wioska jest przecież 2024-06-22 16:50 6. Dobrze że wreszcie jest. Ale to i tak o ponad 30 lat za późno. I o to mam pretensje do władz Zakopanego, wszystkich od 1989 roku. 2024-06-10 21:44 7. Super impreza, moje gratulacje. Szkoda tylko że osoba która Wam tyle pomogła została przez was pominięta. Nawet nie usłyszałem od Was dla Pana M G słowa dziękujemy. 2024-05-19 18:55 8. Czyli zaczyna się jazda " bez trzymanki"_ kilku Radnych jest z poprzedniego wyboru ( nic nie robili ) nowi dużo obiecują. Nie wiadomo jakich zastępców będzie miał Burmistrz ( Pani od żółtych wstążek) odpadła...... 2024-04-22 15:13 9. Tutaj można się wiele dowiedzieć o naszym świecie i przyszłości. Super! 2024-04-21 22:36 10. Dlaczego nie piszecie o hejcie jaki sąsiedzi wyrzygują na organizatorów tej inwestycji? Grupa sąsiadów brnie w zaparte, skargi, blokady, pisma, w żaden sposób nieuzasadnione. Może nagłośnienie ich zachowania przywróci im poczucie przyzwoitości i serdeczności wobec osób którym los nie oszczedził kalectwa?
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

FILMY TP

Pożegnania


REKLAMA