2024-07-02 22:00:57
Zakopane
Na Placu Niepodległości do końca wakacji możemy ogladać filmy
Tradycyjnie już w Zakopanem i Sopocie otwarto letnie kina plenerowe. Zakopiańskie znajduje się na Placu Niepodległości.
Na Kulturalnym Placu Niepodległości, burmistrz Łukasz Filipowicz symbolicznym pierwszym klapsem filmowym otworzył festiwal BNP Paribas Kino Letnie Sopot – Zakopane 2024. Towarzyszyli burmistrzowi Prezes Outdoor Cinema Paweł Adamski, przedstawiciele Banku BNP Paribas oraz gość specjalny – Rafał Zawierucha.
Widzowie zgromadzeni na Kulturalnym Placu Niepodległości obejrzeli film w ramach cyklu Kino Familijne: „Corgi. Psiak Królowej”. Wybór nieprzypadkowy, gdyż w Polsce 1 lipca obchodzony jest Dzień Psa, a gość specjalny aktor Rafał Zawierucha użyczył głosu filmowemu psu królowej.
a rozbitych butelkach nie pisze nawet bo to tradycja
w kazdym razie Rowien Krupowa to już nawet w dzień horror, film akcji, science fiction, dokument...
nie widziałem jeszcze nieprzytomnych , pijanych, glośnych naszych egzotycznych gosći.
Rodacy natomiast spia na leżaczkach posikani i juz nie pisze nic bo slysze ze jedzie oddzial strazy miejskiej - balon utknał na drzewie
Strzał w 10
Jedno można dodać
Nie wydawaj wyroku, zanim nie wysłuchasz przeciwnej strony
Tak jest słabo pchacie to szambo
Władzę tak naprawdę straciła jednak osoba reszta sama odchodzi.
Obecna ekipa to :
Nieudolność , brak pomysłu, głupie pomysły, zwalane winy na poprzedników nie mając samemu pomysłu jak pomnożyć to co jest. Ciągła asekuracja i horror o trupach w szafie daje obraz w jakiej zapaści znajduje się miasto. Brak dyrektów szkół, brak dyrektora CZK , za chwilę MOSiR upadnie. Stary dziadek komendantem SM. Malinowa dziewczyna Vice niewiadomo skąd nie mająca pojęcia o niczym co dzieje się w mieście, oprócz relacji ba fb nic nie robi.
Dorwała się do władzy klika dużych dzieci, którzy nigdy w życiu pracą się nie splamiły. Teraz przyszła chwila prawdy, nie trzeba być trollem aby to zauważyć.
Ps
Przemówienie burmistrza w Kuznicach na otwarciu pomnika Kurierów.
" w czasie wojny były złe strony i dobre strony. Koniec przemówienia. Era gimbusów doszła do władzy.
To się przecież samo trolluje.
PRZYDAL BY SIE ZNAK ZAKOPANE TU WSZYSTKO WYPADA, NIE KAZDY WIE ZE NA LEZACZKACH MOZNA BEZKARNIE PIC ALKOCHOL I ROBIC OBOK KUPECZKE
TURYSCIE NALEZY SIE INFO
'BRAK PATROLI STRAZY MIEJSKIEJ ROBKA CO CHCETA"
I LOVE ZAKOPANE
1.FILM AKCJI PT-ZULINIO NA RÓWNI KRUPOWEJ
2.FILM SF-GORYL NA KRUPÓWKACH
3.MUSICAL-CYGANEJROS KRUPÓWKOS
4.FILM AKCJI-CHULAJNOGĄ PRZEZ WIEŚ
5.FILM DOKUMENTALNY-RONDO NA RONDZIE
6.PROGRAM KULINARNY-BIAŁE ROBAKI W GOLONCE WATRZAŃSKIEJ.
Nie ma co
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.