2024-07-12 08:00:36

Zakopane, Międzyzdroje, Dziwnów

Góry tańsze niż morze

Reklama

W gofrach mamy remis, ale pierogi w Zakopanem strzelają gola rywalom z Dziwnowa.

Nie dość że jest ich więcej na talerzu, to serwowane są w różnych odmianach. Na dodatek, co ważne dla klienta, w górach konsument płaci mniej, a dostaje więcej niż nad morzem.

Deszczowy początek wakacji i mocno barowa pogoda sprawia, że człowiek chętniej niż na spacer wybiera się na wycieczki kulinarne. Zanim oszołomią nas paragony grozy serwowane przez mniej lub bardziej znanych internetowych celebrytów, odwiedziliśmy kilka lokali pod Tatrami i nad Bałtykiem. Okazuje się, że przy odrobinie wysiłku można w miarę dobrze i tanio zjeść. Tak w górach, jak i nad morzem.

Dziwnów. Tu za zestaw obiadowy typu kotlet schabowy, frytki i zestaw surówek zapłacimy 35 złotych. Gofry bez dodatków kosztują dziewięć i pół złotego. Ale już z bitą śmietaną, owocami i polewą to wydatek 24 złotych. Za lane piwo polskiego browaru zapłacimy 14 zł. Za pierogi ruskie liczą sobie w Dziwnowie 25, a z mięsem 28 złotych. Pierogów dostaniemy na talerz sześć sztuk. Dwa naleśniki z serem kosztują 25 złotych, z dżemem 24, a z Nutellą - 28 złotych. Lemoniada - drożej od piwa o złotówkę, całe 15 złotych. Ale kupić trzeba, bo wnuczce przecież piwa nie kupię. Najtańsza pizza Margherita kosztuje 28 złotych. Bogatsze w dodatki pizze to wydatek 35-38 złotych. 

Zakopane. Nikt nie policzy, ile restauracji, barów, karczm i innych jadłodajni działa przy Krupówkach. Tu naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie. Są wykwintne knajpki kapiące złotem, ala Europejska czy Księstwo Góralskie. Są sieciowe wyszynki typu Meta, Seta, Galareta. Co ma począć rodzina z dziećmi, których na wódkę brać nie sposób? A do lokali, gdzie od światowych cen pękają portfele, strach wchodzić? Zapewniamy, że też znajdzie się lokal w sam raz dla siebie. Przykładowo Mini Szałas zaprasza na zestawy śniadaniowe i obiadowe. W tym drugim przypadku mamy dziś (wtorek) dwa do wyboru. Zupa pomidorowa, kotlet schabowy, zestaw surówek lub kapusta zasmażana to wydatek 37 złotych. Tyle samo kosztuje nas zestaw numer dwa: rosół z makaronem, filet z kurczaka, ziemniaki lub frytki i do tego zestaw surówek lub mizeria. "Trochę przyjemności dla brzuszka" - zachęca na tablicy przed lokalem obsługa. Kto chce uciec od domowego jedzenia, te może zaglądnąć do pizzerii. Jest ich cała masa w Zakopanem. Można zjeść na miejscu, można zamówić na dowóz. Na Krupówkach działa m.in. Dominos Pizza. Tu za prostą Margheritę zapłacimy niespełna 38 zł (średnia) lub 48 z groszami za rozmiar XXL. Półtoralitrowy dzban lanego piwa kosztuje 37,98 zł. Są też oczywiście do wyboru makarony, sałatki czy desery.

Coś na osłodę

Do tej pory pod Giewontem wśród słodkich przekąsek na ciepło rządziły gofry. Na Krupówkach kosztują dziewięć złotych solo, dziesięć z cukrem pudrem, a z owocowymi dodatkami 14-16 złotych. Full opcja, czyli świeże owoce, bita śmietana i Nutella na gofrze kosztuje 25 złotych.

Ale pojawiają się mocni konkurenci. Najpierw jak grzyby po deszczu w wielu punktach rosły budki z kurtosz kołaczami, a teraz gdzie spojrzysz otwierają się nowe pączkarnie. Przy czym za tego nadziewanego dżemem, konfiturą, budyniem i czym tam jeszcze sobie wymarzysz okrągłego jegomościa trzeba zapłacić od 8 do 10, a nawet 12 złotych. W zależności od wielkości, nadzienia i posypki, bo tu też można zaszaleć. Pojawiają się też serwowane na ciepło obwarzanki nadziewane przeróżnymi kremami. Malina z białą czekoladą, pistacja lub ananas w obwarzanku kosztuje nas również 12 złotych. Precle z serem i jalapeno, czyli na ostro to wydatek rzędu ośmiu złotych.

Nie samymi jednak Krupówkami człowiek żyje. Ruszamy wyżej. Regionalny Bar Mleczny. Tu za rosół zapłacimy 15, za kwaśnicę i żurek po 17 złotych. Pierogi kosztują od 26 do 28 złotych. Kotlet schabowy plus zestaw surówek i ziemniaki to wydatek 30 złotych. Pieczeń w tym samym zestawie kosztuje 29, a kotlet devolay - 31 złotych.

W Małej Gastronomii "U Słonia" za danie dnia - zupa plus drugie danie zapłacimy 25 złotych. Pierogi ruskie 10 sztuk - 22 złote. Tyle samo zapłacimy za pierogi z mięsem, ze szpinakiem, owocowe, z kapustą czy z serem. Dwa naleśniki z serem, ze szpinakiem czy z jabłkiem - w tej samej cenie 22 złote. Piwo 12 złotych za pół litra. Schabowy, frytki i zestaw surówek to koszt 32 zł. Devolay plus ziemniaki z surówką też 32 złote. Czyli góry górą, mamy taniej i więcej niż w Dziwnowie. Przynajmniej jeśli chodzi o pierogi.

Owoce ekstrawagancji

W przyhotelowej restauracji domu wczasowego "Rzemieślnik" ceny też umiarkowane. Za schabowego w panierce zapłacimy 29 złotych. Do tego frytki za dziewięć złotych. Nugetsy z frytkami kosztują 19 złotych. Piwo - 11 złotych. Za grillowanego kurczaka zapłacimy 25 złotych. Trochę ekstrawagancji w postaci krewetek w sosie winnym to wydatek 39 złotych. Tyle samo kosztuje danie dnia, czyli wskazana przez obsługę zupa i drugie danie.

Na Antałówce, z dala od centrum zaglądamy do restauracji Opoka. Danie dnia kosztuje tu 45 złotych. Ale do wyboru w tej cenie mamy: rosół z makaronem lub żurek staropolski plus gulasz z ziemniakami lub frytkami i surówką. Do tego kompot. Może też być pizza o średnicy 32 cm. W cenie od 32 złotych w górę.

Oczywiście że pod Giewontem można znaleźć dużo droższe lokale, gdzie żadnych zestawów nie uświadczysz, a ceny za pojedyncze dania będą siać spustoszenie w naszych portfelach. Nic dziwnego, że gdy do stołu siądzie kilkuosobowa rodzina, rachunek będzie opiewać na duże sumy. Ale także w zwykłym barze, obojętnie czy nad Bałtykiem, czy u stóp Tatr, jeśli będziemy zamawiać jak leci, bez czytania cen, to końcowy wynik może nas zbić z nóg. 

Królowie życia

Co potwierdza Agnieszka Epler, znana szerokiej publiczności jako Lady Kitchen. Profil znanej blogerki kulinarnej z Kościeliska śledzi na Facebooku już 47 tysięcy fanów. Zapytaliśmy skąd w każde wakacje w mediach pojawiają się paragony grozy, skoro bez trudu, czy to w Dziwnowie, czy Zakopanem (choć to trudno porównywalne miejscowości) znaleźć możemy naprawdę niedrogie jedzenie? 

- Paragony grozy wzięły się z braku umiejętności czytania i dodawania - mówi Agnieszka Epler. - Któryś rok z rzędu tłumaczę, że cyfry przy nazwach dań to nie ilość lat, tylko ceny. Bardzo często na wakacjach zachowujemy się jak królowie życia i zamawiamy wszystko i z rozmachem. Potem kelner przynosi rachunek i następuje wysyp narzekań, że drogo, że chytre górale i zdziercy. Tymczasem na Podhalu można zjeść miło i jak na prawa rządzące gastronomią, w dobrych cenach - podkreśla blogerka kulinarna. Zaznacza przy tym, że Zakopane wcale nie żyje tylko plackiem, kwaśnicą i oscypkiem.

- Mamy tu i kuchnię włoską, i azjatycką. Mamy restauracje typu fine dining, w tym pierwszą z gwiazdką Micheline. Fine dining, czyli o wysokim standardzie obsługi i jakości podawanych dań, które oferują swoim gościom wyjątkowe doświadczenie kulinarne. Mamy bary mleczne, rameny i sushi. Mamy restauracje dedykowane celiakii. Mamy wyśmienity punkt wegański i miejsce, które wyspecjalizowało się w śniadaniach. Te punkty nie odbiegają jakością od swoich wielkomiejskich odpowiedników - zapewnia Lady Kitchen. 

Zapytaliśmy ją, jakie trzy fajne miejsca, może nam polecić. Lokale, które warto odwiedzić wraz z rodziną, dobrze i smacznie zjeść, a nie wydać przy tym fortuny.

- Mam całe zestawienie miejsc, które mogłabym polecić, bo to są miejsca wyjątkowe, ale gdybym miała wybrać trzy, to byłoby to "Naboo" - pstrągi od Sitarza, grillowane, a raczej pstrągi z ognia podawane w zestawie z frytkami i surówkami. Regionalny Bar Mleczny, czasem tam trzeba swoje odstać w kolejce. I "Marzanna", która ma wystrój specyficzny i też czasem trzeba poczekać - poleca Lady Kitchen naszym czytelnikom. 

Rafał Gratkowski, bz

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

1
2
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
2025-07-13 14:00 Sławne rękawice furmańskie. Czy wiesz, jak się je robi? 2025-07-13 13:36 Taternik odpadł od ściany na Kościelcu (WIDEO) 2025-07-13 13:00 Polak ranny w głowę. Dwie akcje ratunkowe jednocześnie w Tatrach Słowackich 2025-07-13 12:00 Szlachta nie płaci. Pieniny Grand: długi, zamieszanie, ludzie na lodzie. 2025-07-13 11:12 Serwisowanie samochodu - co warto wiedzieć przed wizytą w warsztacie? 2025-07-13 11:00 Znamy laureatów 54. Konkursu na wiersz o tematyce górskiej im. Tadeusza Staicha 2025-07-13 10:29 Wypadek taternicki na Kościelcu 2025-07-13 10:00 Przybyło Zbójników i Orlic. Za nami Sabałowa Noc! (ZDJĘCIA) 2025-07-13 09:00 Dziś może być burzowy dzień. Jest alert RCB 2025-07-13 08:00 500 lat rodu Gąsieniców (WIDEO) 2 2025-07-12 21:28 Wyczerpany turysta potrzebował pomocy górskich ratowników 2025-07-12 21:00 Zakończył się 12-godzinny bieg charytatywny w Zakopanem (WIDEO) 2025-07-12 20:00 Nowy wóz strażacki dla druhów z Lipnicy Wielkiej 2025-07-12 19:02 Dołącz do "Naszego Domu" w Zakopanem 2025-07-12 18:00 Rozbudowa drogi w Ratułowie 3 2025-07-12 17:00 Kobieta z alkomatem 2025-07-12 16:00 Wspólna lekcja przyrody w rezerwacie Bór na Czerwonem 2025-07-12 15:00 Biegli pod górę 2025-07-12 14:00 Magiczny wieczór z The Beatlmen w Białce Tatrzańskiej (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-12 13:00 Czytaj świat ze zrozumieniem, czyli jubileuszowy Zakopiański Festiwal Literacki 2 2025-07-12 12:00 Dziś mija 100 lat od otwarcia schroniska Murowaniec w Tatrach 4 2025-07-12 11:00 Z Giewontu na Hel na rowerze 2025-07-12 10:01 Ty też możesz pomóc (WIDEO) 3 2025-07-12 09:37 Zero tolerancji dla piratów drogowych! 9 2025-07-12 09:00 Na tatrzańskich szlakach jest jeszcze ślisko 2025-07-12 08:00 Modernizacja parkingu w Hałuszowej 1 2025-07-11 21:00 Młodzi druhowie na półkoloniach 2025-07-11 20:00 Po tragicznym pożarze rodzina z Dębna straciła swój dobytek (WIDEO) 2025-07-11 19:00 Zamiast odstrzału - przeprowadzka w Tatry? 10 2025-07-11 18:00 Tęsknota za gazdówką (ZDJĘCIA) 2025-07-11 17:00 Wielka plama niebezpiecznej substancji na drodze 2025-07-11 16:00 Bachleda u Wnuka, czyli jazz, Paryż, Chicago, Kraków i Zakopane (WIDEO) 2025-07-11 15:30 Mistrzostwa Zakopanego w Biegu Pod Górę - ważne informacje dla zawodników 2025-07-11 15:28 Wypadek quada w Kościelisku 12 2025-07-11 15:00 Adam Woronowicz dostał Diamentowego Klapsa Filmowego 2025-07-11 14:36 Nocne wyjście na Luboń Wielki 2 2025-07-11 14:00 Wyciek amoniaku w Miejskiej Hali Lodowej 2025-07-11 13:06 Pożar w garbarni w Szaflarach 2025-07-11 13:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2025-07-11 12:00 Wywrócona stacja ładowania elektrycznych samochodów w Zakopanem 9 2025-07-11 11:30 Agnieszka Banaś zagra na Tarasie MCK Nowy Targ 2 2025-07-11 11:00 Pijani w poczekalniach dworcowych w Zakopanem 6 2025-07-11 10:00 Zaświeciło słońce, ale w Tatrach nadal panują trudne warunki turystyczne 2025-07-11 09:49 Nie daj się nabrać na grę w trzy kubki, bo stracisz pieniądze 10 2025-07-11 09:30 Zaskakująca wersja klasycznej historii o Kopciuszku. Mamy dla Was bilety 2025-07-11 09:00 Podhalańska Wystawa Zwierząt Hodowlanych po raz dwunasty 2 2025-07-11 08:00 Nie przejedziesz drogą z Krośnicy do Sromowiec Wyżnych 1 2025-07-10 21:00 Kolejny kibelek, tym razem podrzucony na przystanek autobusowy 20 2025-07-10 20:30 Wakacyjne Msze święte w tatrzańskich schroniskach 3 2025-07-10 20:00 "Najlepsi z najlepszych" nagrodzeni podczas Gali w Gminie Poronin
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-13 10:24 1. Stefan Batory zmarł w roku 1586, a wojny moskiewskie zaczął z dziesięć lat wcześniej - wychodzi ponad 400 lat. Co i tak jest dużo, gratuluję. 2025-07-13 10:04 2. Edzio, teraz też ratujemy dolara przed upadkiem miliardowymi zamówieniami amerykańskiego uzbrojenia które przekazujemy na bieżąco krainie u. Ale to kropla w morzu bo dług ameryki w postaci bezwartościowego dolara jest niespłacalny. Dolar już zdycha. Ratuje ich tylko wojna. I to duża. 2025-07-13 09:53 3. Kącik dla dzieci przecież jest, warsztaty obok namiotu 2025-07-13 09:47 4. Zocha, też nie do końca się zgodzę że "Teraz brak konkurencji i jest to co jest". Przecież jest BRICKS. Poza zasięgiem rotszildów i nie drukuje pustych pieniędzy. 2025-07-13 09:13 5. Po co tak zawyżać? 440 lat temu jak przywilej został nadany to będzie max. 2025-07-13 09:02 6. Abraham. Uratowaliśmy kapitalizm przed upadkiem i wystarczyło tego dobrobytu na 25 lat. Wobec tego teraz mamy to co mamy, drożyznę, strach przed wszystkim. Tylko nikt jeszcze nie mówi żeby se trumnę kupić. 2025-07-13 08:22 7. jedno jest pewne natomiast to, że gdyby wygrali ci, na których głosowali, to nie tylko byłyby zrobione jakieś zjazdy do posesji, ale i wyłożone kostką podjazdy do każdego domu 2025-07-13 06:52 8. Oj,budowlancy,budowlancy i urzednicy za co wy bierzecie pienoadze? Zadnej odpowiedzialnosci,a pieniedzy nie ma... 2025-07-12 23:26 9. Sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji. Oscar Wilde 2025-07-12 22:31 10. @Abracham. Nie do końca się z Tobą zgadzam. Jak był blok tzw. wschodni to nam na zachodzie lepiej się żyło bo kapitalizm miał na pokaz "ludzką twarz". Teraz brak konkurencji i jest to co jest. To jest tak, jak poborowi wspominali napis na bramie jednostki za czasów PRL, "witamy Was" a z drugiej strony bramy po jej przekroczeniu "mamy Was".
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama