Monika Bogdanowska - małopolska wojewódzka konserwator zabytków w Krakowie w latach 2019-2021 prowadzi Facebooka "Konserwator Zabytków". Na profilu znalazł się obszerny wpis, krytykujący remont schroniska PTTK na Hali Kondratowej.
Poniżej pełny tekst dr hab. Moniki Bogdanowskiej:
DEFINITYWNY KONIEC POLSKIEJ ARCHITEKTURY DREWNIANEJ
Miarą upadku i znakiem końca tradycji budowania z drewna na naszych ziemiach jest – moim zdaniem – nowe schronisko na Hali Kondratowej. Tak myślę, że gdyby, powiedzmy, pięćdziesiąt lat temu powiedzieć góralom, że im w „smiućkich Tatrach” ktoś wybuduje schronisko z pustaka, obłożone listewkami i nakryte gontopodobnym dachem, niejedna ręka zacisnęłaby się na ciupażce.
Tatrzańskie schroniska to osobne architektoniczne i społeczne zjawisko. Kiedyś niedostępne, znane tylko góralom wysokie góry stopniowo zdobywane były przez przybyszów z nizin. Pojawiali się badacze: geolodzy, botanicy, ale też ludzie szukający niezwykłych doznań, kontaktu z dziewiczą przyrodą. Rozwój Zakopanego jako ośrodka turystycznego, doskonałej bazy wypadowej dla górskich wypraw w naturalny sposób przyczynił się do „podboju” niedostępnych wcześniej obszarów, ale też budowy pierwszych, skromniutkich schronisk. Wcześniej, jeszcze po wojnie, funkcje „zohylin” pełniły bacówki. Ludzie ruszający w góry nie mieli wielkich wymagań: odpocząć na ławeczce wystawiając twarz do słońca i opierając się o pachnące starym drewnem ściany, schronić się przed deszczem, czasem też przenocować, gdy wyprawa nieco się wydłużyła. Te stosunkowo niskie oczekiwania z zasadzie się nie zmieniały, a drewniana chata, mniejsza, czy większa, z wielkimi stołami, wspólną sypialnią, a przede wszystkim ciepłym piecem, wspólnym wypoczynkiem i atmosferą tworzoną przez prowadzących schronisko ludzi, były właśnie tym, co tworzyło niezapomnianą atmosferę.
Schronisko na Hali Kondratowej należało właśnie do takich miejsc. Położone u stóp Giewontu miało burzliwą historię, pierwsza chatka przetrwała zaledwie kilka lat, w 1913 została zniszczona przez lawinę, w jej miejsce postawiono w latach 1930-tych bacówkę. „Prawdziwe” schronisko stanęło w latach 40-tych dzięki staraniom Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, a krótko potem zostało rozbudowane. I to poważnie uszkodziła kamienna lawina, trzydziestotonowy głaz wbił się w narożnik budynku 26 kwietnia 1953 roku. Widać Duch Gór nie życzył sobie w tym miejscu żadnych schronisk, ale ostatecznie odpuścił. Wyremontowany budynek służył turystom przez kolejne dziesięciolecia, cały czas prowadzony przez potomków Stanisława Skupnia olimpijczyka i narciarza. Do czasu. W maju 2022 roku wybuchł pożar, turyści rzucili się na ratunek, uruchomiono hydrant, wynoszono dobytek. Najprawdopodobniej zapaliły się sadze w kominie, a od nich gont. Zniszczenia nie były bardzo duże, ale w roku 2023 schronisko zamknięto. Rozpoczął się, jako to podawano w mediach, remont. Teraz zbliża się czas ponownego otwarcia. No i cóż. Niestety, w sercu Tatr, u stóp Giewontu stoi produkt współczesnej chemii budowlanej. Choć odtworzono formę, to do budowy wykorzystano materiały współczesne, szkodliwe dla środowiska w produkcji i utylizacji, w zasadzie nie poddające się recyclingowi. Na zdjęciach widzimy bloczki silikatowe, żelbet, wełnę mineralną, blachodachówkę gontopodobną, całość dla niepoznaki obito drewnianymi listwami.
Dlaczego tak? Bo zgodnie z współczesnymi normami budowlanymi obowiązującymi z jakichś (jakich?) przyczyn w naszym kraju budowa drewnianego domu zgodnie wypraktykowanymi setkami lat metodami jest ZAKAZANA. Nie ma bali, których grubość może spełnić współczynniki izolacyjności ścian (dwu i trzykrotnie grubszych niż stosowane w krajach północy i na Alasce), nie ma materiału innego niż syntetyczny, który zdaniem strażaków zapewni niepalność (choć wiemy, że niepalne materiały topią się, wydzielając toksyczne gazy), nie ma innego materiału do uszczelnień jak piany poliuretanowe. Nowy budynek wzniesiono w technice stosowanej od Pomorza po Podhale, nie wykorzystano okazji dla podtrzymania tradycyjnej techniki, do postawienia pomnika góralszczyznie. Zamiast pachnącego świeżym drewnem dzieła podhalańskiego, górskiego budownictwa mamy produkt „schroniskopodobny”.
Dlatego właśnie uważam, że jest to znak ostatecznego końca trwającej tysiące lat tradycji, z której nasze ziemie do niedawna słynęły w Europie: tradycji drewnianego budownictwa.
Jano
2025-05-20 12:46:43
Ten nowy dach jest bardziej odporny na pożary. Nie zgadzam się z panią konserwator. Trzeba iść trochę z postępem, a sama bryła głównego budynku od frontu się praktycznie nie zmieniła.
Taki sobie czytelnik
2025-05-19 23:37:28
W sumie to dość ważny problem wyszedł na jaw.
Pseudoekologiczne unijne brednie o klimacie i "matce ziemi" nie mają nic wspólnego z prawdziwą autentyczną ekologią i oznaczają po prostu dewastację środowiska i krajobrazu!
Jutro nie pozwolą wam domu z bali zbudować, jak niemiecka firma nie będzie miała z tego korzyści.
wg
2025-05-19 22:59:38
Niby schronisko i niby turyści.
czopek
2025-05-19 18:24:10
Najlepiej nam wychodzi płacz nad rozlanym mlekiem. Chlebak, jak sama nazwa wskazuje służy do noszenia granatów, a schronisko do tzw. przeżyć mistycznych.
kliniec
2025-05-19 17:30:48
Bylismy tam w lutym i już wtedy zwróciłem uwagę na dziwnie znajomy dach, ale nie podejrzewałem, że powstał wyrób góralskopodobny. Zakopane dzisiejsze jest naćkane ohydnymi makabryłami (vide: Nosalowy Dwór) i imitacjami góralszczyzny z materiałów z Castoramy. I dołącza do tego architektonicznego kiczu to piękne schronisko, które - jak czytałem wcześniej w romaitych komunikatach - miało być tylko rozbudowane - chodziło o część gastronomiczną. Tymczasem cichaczem przerobiono dawny piekny budynek w kolejny zakopiański pensjonacik. Chodzę po Tatrach mniej więcej od 1972 i zachowuję w pamięci tamte schroniska, tamtą atmosferę, tamte widoki, i mogę tylko współczuć dzisiejszym turystom, którym podstawia się prymitywne podróbki na miejsce autentyków.
Bartolini
2025-05-19 16:33:55
Tak zwanego postępu Pani konserwator nie zatrzyma. Nie koniecznie on jest zdroworozsądkowy, ale jest kreowany przez tak zwane rządzące elity.Te elity mogą być w błędzie choć są przekonane o swej nieomylności. Dlatego współczesny postęp może zaprowadzić nas na manowce.
zbyrcok
2025-05-19 16:06:46
Pani tylko tyle powiem pani ... cacy było jak było się na stołku kiedyś ... cacy było ?? ... cacy ?? ...
teraz to i ja bym chciał świata ... doskonałego ... zgodnego z ...prawem i ze sprawiedliwością ...
była zima była ... ale już jej niema .. chłodem powiewa chociaż wiosnę !! mamy ...
ale za parę dni gorąc będzie i zapomnimy o wiejącym chłodzie ... dał se przypomnieć o sobie ten
"zimowy"powiew zeszłej już zimy... i zeszłej już pani konserwator ... baj , baj ...
Teodorslysz
2025-05-19 15:13:48
Z drugiej strony jest drewno specjalnie impregnowane p.poz. ale to też chemia i z tradycją ma nie wiele wspólnego.
Teodorslysz
2025-05-19 15:10:38
A gdyby .... wybuchł pożar i zginęłoby 11 osób w tym rodzina Pani konserwator, 4 dzieci i kilka innych osób. Ciekaw jestem co wtedy Pani konserwator by pisała?
kinia świnia
2025-05-19 14:04:28
Straszne to i smutne...
Olo
2025-05-19 13:36:16
Pseudo konserwatorzy chciliby żeby dalej były budy rozlatujące się i nazywają to zabytkami gdzie ludzie wtedy z biedy budowali byle tanio
jurek
2025-05-19 13:34:09
Zastanawiam się Wszyscy chcą przepisów unijnych a stare schronisko nie spełniało żadnych norm w tym p poż. Na etapie projektu wszyscy musieli wyrazić zgodę na takie rozwiązanie w tym straż pożarna Tam był czas na decyzje Jakoś nikt nie protestował jak znikał największy drewniany dach na Domu Turysty Najbardziej protestują ci co mieszkają w willach z betonu i szkła A chcą górali zamknąć w rezerwatach by cieszyć sie swoją estetyczną wyższością
Romano
2025-05-19 13:11:39
Super komentarz, jestem tego samego zdania. Szkoda że nie miał kto tego zablokować na etapie projektu :(
krzysiekzG.
2025-05-19 12:46:16
Cóż.Biedne?Tatry.Ofiara małej powierzchni i MAKSYMALNEJ popularności. DO ZAJECHANIA,ZADEPTANIA i ...... ZAPOMNIENIA.Mimo,że TPN,to jednak BIZNES i KASA są dla wiekszości ważniejsze.Bądzmy nowocześni - zlikwidujmy TPN . Tatry zadeptane ,żajechane, zasr...e będą nieatrakcyjne i po 200 latach opuszczenia przez "turystów" i byznesmenów, znów będą ostoją natury.
Tdz
2025-05-19 12:41:31
Krytykować każdy umie. Cepry chcą żeby górale mieszkali w szalasach z lat 50 i wcześniejszych, a jak natafia na kwaterę/pokoj/hotel o niskiej jakości to są zdziwieni że nie ma wifi, nie ma ciepłej wody itd... przecież sami tego chcą... nie rozumiem takich ludzi...
Derulo
2025-05-19 12:34:44
Ludzie nie chodzą na boso,
To koniec człowieka jakiego znamy..
Taki sobie czytelnik
2025-05-19 12:16:29
To bardzo ciekawy paradoks. Te wszystkie unijne "normy" oraz twórczość naszych lokalnych pajaców od "termoizolacji" które teoretycznie mają być ekologiczne, tak naprawdę są niszczące dla środowiska.
DDP
2025-05-19 11:41:40
I zgadzam się w 100% z tym artykułem zabrano Ducha Gór z jednego z najbardziej klimatycznych schronisk w Tatrach !!!!! Brawo dla Pani
-
PRACA | dam
POSZUKUJEMY OSÓB DO PRACY W KARCZMIE PRZY KRUPÓWKACH na stanowisko: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA. 600 035 355.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajecia pod działalność (biura, gabinet kosmetyczny, itp.) 3 LOKALE W ZAKOPANEM. 602 617 177.
-
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Na sprzedaż atrakcyjny sklep odzieżowy w centrum Zakopanego,zatowarowany na sezon ,niski czynsz oraz możliwość natychmiastowego przejęcia ,sprzedaż z prywatnych powodów .Zainteresowanych zapraszam do kontaktu. 669252344
Tel.: 669252344
-
PRACA | dam
Poszukujemy POKOJOWYCH do aparthotelu Białce Tatrzańskiej. Możliwość pracy stałej z umową o pracę lub inną w zależności od potrzeb pracownika oraz pracy sezonowej/dorywczej. Tel +48696112266, goralski.edyta@gmail.com.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
-
PRACA | dam
Kąpielisko Geotermalne Szymoszkowa przyjmie do pracy na sezon letni: PIZZERA, BARMANKI, OSOBY DO OBSŁUGI PUNKTÓW GASTRONOMICZNYCH. Więcej informacji pod nr tel.: 693 319 707
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
-
PRACA | dam
PIELĘGNIARKA ANESTEZJOLOGICZNA z doświadczeniem potrzebna na 24-godzinne dyżury do starszej kobiety od wielu lat na respiratorze. Warunki do uzgodnienia. Wiadomość: 882 940 447.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM UDZIAŁ - 1/3 CZĘŚCI - W DZIAŁCE ROLNEJ POŁOŻONEJ W BIAŁYM DUNAJCU o numerze 6455/2, pow. 850 m2. 602 339 889.
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracowników budowlanych, fachowców i pomocników, również do przyuczenia. Ubezpieczenie, dobra płaca, darmowy dojazd i wyżywienie. 502590932
Tel.: 502590932
-
PRACA | dam
NIEMCY - MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
-
USŁUGI | budowlane
PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
Tel.: 600
-
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
-
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.