W Sali Obrad Urzędu Gminy Nowy Targ odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawcze Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej za lata 2016 – 2018.
Zebranie nie wywołało większego zainteresowania wśród przedstawicieli klubów. Na 77 uprawionych do udziału w nim delegatów, stawiło się ledwie 28 co stanowi 36 procent całej frekwencji. Brakowało m.in. przedstawicieli NKP Podhala Nowy Targ, Watry Białka Tatrzańska, Orkana Raba Wyżna, Jarmuty Szczawnica czy Wierchów Rabka.
Rzecz jasna zebranie odbyło się w II terminie, ale fakt, że spełniono regulaminowy wymóg konieczności obecności minimum 1/3 wszystkich uprawnionych Walne było prawomocne. Toczyło się ono w miłej, wręcz sielankowej atmosferze. Komisja Rewizyjna pozytywie oceniła politykę finansową obecnego zarządu PPPN, nie doszukując się żadnych niejasności. Z przedstawionego przez przewodniczącego Kazimierza Lichnowskiego sprawozdania wynika, że na koniec czerwca tego roku stan konta należącego do PPPN wynosi 20 345 zł. Jednak trudno nie zauważyć, że w porównaniu z saldem początkowym na dzień 30.06.2016 jest to suma mniejsza o ponad 35 tysięcy.
Łącznie przez pierwsze 2 lata swojej działalności PPPN wypracował przychód w wysokości 395 443 zł, ponosząc jednocześnie koszty na sumę 430 952 zł.
Ze sprawozdania wynika, że największe koszta poniesiono w związku z wynagrodzeniami dla pracowników PPPN (około 150 tys. zł). Ponadto wydatki związane były m.in. w związku z wyposażeniem biura, czynszem za pomieszczenia na obiektach MCSiR Nowy Targ, opłatami sędziów i delegatów oraz przeprowadzenia rozgrywek halowych.
Po złożeniu sprawozdania, jedna z dwóch obecnych na sali delegatek, Danuta Al Ani ze Szkółki Piłkarskiej Górale Nowy Targ zasugerowała by na przyszłość każdy z delegatów został wyposażony w papierową wersję sprawozdania, mimo że jak podkreślał przewodniczący Komisji Rewizyjnej, jest ono dostępne w biurze PPPN.
Prezes PPPN Jan Kowalczyk podczas swojego kilkuminutowego wystąpienia w trakcie którego przedstawił sprawozdanie dwuletniej działalności jego zarządu podkreślał m.in. poprawę relacji na linii podokręg - kluby, chwalił się rosnącą ilością drużyn występujących w rozgrywkach ligowych i mówił o dynamicznym rozwoju piłki kobiecej i Akademii Piłkarskich. Wedle wyliczeń prezesa w rundzie wiosennej sezonu 2017/2018 zarejestrowanych było 60 klubów, 5564 zawodników i zawodniczek w tym 1774 seniorów.
Kowalczyk zwracał też uwagę na coraz lepszą współpracę z OZPN Nowy Sącz, co też potwierdził w swoim późniejszym przemówieniu jego prezes Robert Koral.
Nikt z obecnych na sali nie wnosił do sprawozdania prezesa żadnych zastrzeżeń, co też znalazło przełożenie w głosowaniu nad absolutorium, które jednogłośnie został przyznanie obecnemu zarządowi PPPN. – Dziękuję za zaufanie. To ukłon przede wszystkim w stronę moich kolegów, z którymi współpraca układa się nam bardzo dobrze – dodał na koniec Kowalczyk.
W trakcie dyskusji najwięcej uwagi poświęcono rozgrywkom młodzieżowym. Andrzej Turaj, prezes Akademi Piłkarskiej Wisła Czarny Dunajec pytał o możliwość utworzenia ligi okręgowej dla zespołów młodzieżowych. – Był taki pomysł. Przedstawiliśmy go jakiś czas temu klubom. Nie było żadnego odzewu. Niemniej, jeżeli będzie taka potrzeba, zawsze możemy wrócić do tego pomysłu – podkreślił wice prezes PPPN, Bogusław Górnik. Także Robert Koral, prezes OZPN Nowy Sącz, potwierdził gotowość do rozmów w tym temacie. Roman Baran, z Kolegium Sędziów PPPN, zwrócił uwagę na zatrważającą ilość walkowerów w ligach młodzieżowych, podkreślając przy tym lekceważący stosunek prezesów niektórych klubów i Akademii: - Wiemy o tym problemie, ale poniekąd mamy związane ręce.
Jako jedni z nielicznych podokręgów wprowadziliśmy kary finansowe. Nie specjalnie jednak to poskutkowało. Teraz mamy taki pomysł i mogę zapewnić że raczej na pewno go wprowadzimy w życie i to w najbliższym czasie, że będziemy zgłaszać takie sytuacje do Urzędów Gmin z których kluby i Akademii są dotowane. Myślę, że władze samorządowe nie będą pochwalać takich zachowań - zaznaczył Kowalczyk.
Walkowery są również problemem w rozgrywkach seniorów.
Gabriel Szumal, członek zarządu PPPN przywołał przykład z zeszłego sezonu kiedy w ostatniej kolejce spotkań rozgrywek A klasy Podhale Nowy Targ nie przystąpił do meczu z Czarnymi Czarny Dunajec, co miał duży wpływ na układ miejsce spadkowych w tabeli. Domagał się przy tym odpowiednich wpisów w regulamin rozgrywek, by takie sytuacje na przyszłość eliminować. – Nie bardzo rozumiem jak miało by to być sformułowane? Pewnych sytuacji nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Akurat tę sytuacje z Podhalem znam i tutaj nie dopatrywałbym się żadnych celowych zagrywek. Po prostu nastąpiła kumulacja spotkań – zaznaczył Górnik. Marek Ciężobka z Kolegium Sędziów PPPN, apelował by od nowego sezonu mecze ostatnich dwóch kolejek rozgrywane były tego samego dnia i o tej samej godzinie.
Danuta Al Ani poprosiła by władze PPPN zwróciły uwagę na sposób działania jednej z młodzieżowych Akademii, a konkretnie na sposób pozyskiwania do niej zawodników: - To się odbywa na zasadzie szantażu. Oferują zawodnikowi miejsce w klasie sportowej, pod warunkiem zmiany klubu. W innych miastach to jest niedopuszczalne. Wszyscy wiedzą o jakiej Akademii mówię. – zaznaczyła Al Ani.
W trakcie zebrania specjalnymi odznaczeniami uhonorowano działaczy i trenerów. Złotą Honorową Odznaką OZPN Nowy Sącz wyróżniono Dawida Stachurę i Krzysztofa Ligęzę. Brązowa Honorowa Odznaka PPPN Nowy Targ trafiła do rąk: Andrzeja Turaja, Marka Pranicy, Daniela Traczyka, Jerzego Klisia, Zdzisława Łabudy i Jana Kuchty. Z kolei Mikołaj Zasadni został uhonorowany Złotą Honorową Odznaką PPPN.
Maciej Zubek
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.