Koszmarek czy cud - takie pytanie zadałem naszym internautom, umieszczając koło niego zdjęcie i film z wizualizacją hotelu, który ma powstać nieopodal pomnika Chałubińskiego w Zakopanem. Rzecz dotyczy zabudowy działki o powierzchni prawie trzech tysięcy metrów, na której w tej chwili stoi myjnia samochodowa i restauracja "Kwatera Główna". Kilka lat temu PTTK sprzedał ten teren biznesmenom z Rzeszowa - Stanisławie i Stanisławowi Żuczkom, właścicielom stacji benzynowych "Źródełko". Nowi nabywcy postanowili postawić tu hotel. Świetna lokalizacja, wyjątkowo atrakcyjna działka przy głównej szosie do ronda Kuźnickiego. Jednym słowem bajka. I pewnie hotel już dziś by stał, gdyby nie projekt, który trafił do starostwa tatrzańskiego.
Oficjalnie złożyła go pracownia architektoniczna Rafała Rafacza, ale faktycznie wykonany został przez Sebastiana Pitonia z Kościeliska, który nie ma uprawnień, więc na realizację swoich pomysłów musi namawiać architektów, którzy się pod jego projektem podpiszą. Tym razem znalazł Rafacza. Na Podhalu powstały już budynki, które projektowane były przez Pitonia. W Zakopanem mówi się o nich dość powszechnie domy albo zamki Gargamela. Podejrzewam, że tylko dzięki architektom ze starostwa kolejny tego typu obiekt nie stoi już w zasięgu wzroku patrzących z cokołu Chałubińskiego i Sabały. Budynek ma mieć kubaturę ponad 10 tys. metrów. Trzy kondygnacje nadziemne i jedną podziemną. Sąsiedzi stają na głowie, żeby nie dopuścić do budowy. Prócz technicznych obaw jest i taka, że część powierzchni do zabudowy znajduje się w na terenie zalewowym. W rozmowach z nimi słyszę jednak, że koronnym argumentem jest sam wygląd przyszłego hotelu, który ich zdaniem zeszpeci tę część miasta.
Projekt nie znalazł też uznania w starostwie tatrzańskim i odmówiono udzielenia pozwolenia na budowę. W uzasadnieniu podano niezgodności z planem zagospodarowania przestrzennego (obowiązuje tu Miejscowy Plan Zagospodarowania "Skocznia"), a co równie ważne, stwierdzono, że wymagane jest tu dostosowanie architektury budynków do lokalnych tradycji. Inwestor się odwołał, a wojewoda polecił ponowne rozpatrzenie sprawy. Dziś decyzja jest zawieszona ze względów formalnych.
Oto wybrane opinie naszych internautów:
Izabela Waśko: "Ten budynek i projekty tego architekta są absolutnie fantastyczne! Gaudiego za życia też niewiele osób doceniło, a teraz z całego świata lecą zobaczyć i podziwiać jego dzieła! To jest właśnie prawdziwa sztuka, a nie te pudełkowe szklane użytkowe paskudy, jakich wszędzie pełno."
Witold Chowaniec: "Witkiewicz się w grobie przewraca! To jest skandal! Szpetne to Zakopane będzie. Nie dość że góry przysłaniają banery z cyckami i informacjami o leczeniu hemoroidów, to na dodatek na miejscu architektoniczne hemoroidy wychodzą na światło dzienne!"
Justyna Jakubczyk-Lassota: "Krytyka dla krytyki - po Polsku... smutne to i podcinające skrzydła twórcy i wizjonerowi. Tak jest, jak ludzie z małą wrażliwością na sztukę i piękno zabierają głos w publicznych komentarzach. Tak. Zakopane jest coraz brzydsze, bo nie ma architekta, który by zadbał... Sebastianie Pitoniu, bardzo mi się podoba Twój projekt! Widać, że projektowany z miłością do góralskiej tradycji. Trzymam kciuki za realizację."
Marta Zn: "Nie, ja nie widzę kontynuacji stylu Witkiewicza, widzę natomiast coś, co jest do bólu przeładowane wzornictwem podhalańskim, dopchane szkłem i dziwnymi, fantazyjnymi formami. Dobre jako scenografia do baśni. I tylko do tego. Widziała Pani Dom pod Jedlami? Atmę? Kaplicę w Jaszczurówce? To jest styl witkiewiczowski, podhalański. A ten "zameczek" to po prostu dziwoląg, i tyle."
Sabina Charchalis: "Gdyby w Zakopanem wszystkie budowle były podobne, to fajnie by to wyglądało, jak z bajki. Ale jeden taki, potem ta galeria-potworek na Krupówkach, a potem jeszcze coś - to wszystko razem okropne. No, prawda, Gaudi też jest podziwiany teraz."
Agata Fryszkowska: "Ja rozumiem że trzeba iść z duchem czasu i się rozwijać... Ale przeraża mnie rozmiar takiej budowli. Niby nawiązuje do tradycji, a jest groteskowo śmieszny. Owszem, lepszy niż molochy na Krupówkach, ale też nie zachwyca. Zakopane kojarzy mi się ze skromną, przytulną, pięknie zdobioną architekturą. Szkoda mi dawnych lat."
Krystyna Stopka: "Piękny projekt, cudowna, majestatyczna forma budynku, styl nowoczesny, ale bardzo nawiązujący do Podhala. Rzeźbione detale to jest to coś, co powinniśmy promować. Życzę powodzenia i szybkiej realizacji projektu."
Anna Jodłowska: "Gdyby była jedynie możliwość - To lub gipsokarton. Wybieram To. Ale gdyby chodziło o to, czy to dobry projekt dla Zakopanego czy Podhala, to NIE!!! NIE i jeszcze raz NIE!!!. Ktoś tu warszawiaków wkręca, a to przecież góral z dziada pradziada. Gonitwa za kasą kiedyś doprowadzi Zakopane do upadku. Nijakość przeplatana Gargamelami i rozpadające się perły architektury. Serce boli."
Pit Badhersfeld: "Idealnie wpasowuje się w lokalny styl. Najbezpieczniej jest robić kopiuj wklej wszystkiego, co jest dookoła. Ten projekt jest odważny. Koszmarne to są szklane domy, niepasujące do stylu Zakopanego. Chciałbym to zobaczyć wybudowane. Nigdzie nie będzie tak pasować, jak do Zakopanego. To projekt monumentalny, zawsze będzie budzić kontrowersje. Myślę, że turyści będą jeździć robić mu zdjęcia, podjeżdżać i mówić: "o k...a".
Stanisław Styrczula-Maśniak: "Doceniam ogrom pracy włożonej w ten projekt, ale czy dla nas - spadkobierców tak wspaniałego dorobku po przodkach to właściwa droga!?. Przed 25 laty na Podhalu powstał katastrofalny w skutkach eksperyment muzyczny - multikulti, który niestety okazał się być początkiem końca rodzimej (autentycznej) muzyki góralskiej. Oby i w tym przypadku nie było podobnie."
Peter Word: "O, jest szansa na kolejną #makabryłę dla Zakopanego. Ktoś powinien napisać książkę o współczesnej "architekturze" podhalańskiej. Samograj. Może Filip Springer?"
Tomasz Węgrzyn: "Zawsze jest pytanie co zamiast. Na pewno lepsze od "nowoczesnej" tandety. Obłe kształty i zdobienia na plus."
Artur Surowiecki: "A u nas zaraz zaczną burzyć Czarnego Kota, wyrok na ten "wyjątkowy" budynek w sumie już zapadł i nie ma odwrotu. Powiem tak - wszystko ma granice dobrego smaku. Ale gdybym był burmistrzem Zakopanego, to bym spalił się ze wstydu, gdyby tu zbudowano jeszcze bardziej przekombinowanego potworka niż warszawski Czarny Kot. Zbyt dużo przepychu. Rozumiem akcenty regionalne, ale nie zamek Gargamela! Nawet w baroku takich rzeczy nie budowali!"
Zakopiańczyk: "Brawo, pierwszy architekt z jajami, zleceniodawcy z wizją i Zakopane w końcu z hotelem, który będzie można podziwiać. Witkiewicz byłby z Pana dumny. Gratuluję." Vika: "Kolejna ohyda w tym biednym mieście... Zakopane robi się coraz bardziej miejscowością dla snobów i pseudoturystów. Coraz mniej w nim miejsca dla prawdziwych miłośników Tatr i góralszczyzny. Zatłoczone, zaśmiecone, zabetonowane szkaradnymi ogromnymi hoteliskami i galeriami. Hałaśliwe i nieprzytulne. Jeszcze na obrzeżach można zaznać trochę spokoju i klimatu dawnych dobrych czasów u gaździny w drewnianym domku. Coraz rzadziej zapuszczam się na spacery "w miasto" , które kiedyś sprawiały mi dużo przyjemności. Teraz z takich spacerów wracam zdołowana, więc wolę posiedzieć na tarasie przy chałupie. Smutne to i przykre."
Agata: "Lepszy taki budynek niż ten nowoczesny dworzec lub te szklane galerie."
Turystka: "Często bywam w Zakopanem, lubię styl zakopiański, ludzi tam mieszkających, a jak patrzę na to cudo, to nie wiem, czy śmiać się, czy płakać! Alicja w krainie czarów to chyba nie ta bajka! Maszkara nie na ten teren! Pozdrawiam zakopiańczyków. Walczcie o to, co w Zakopanem jeszcze przypomina architekturę i styl tego miasta!"
Jsh: "Bardzo podoba mi się ten projekt! Zakopane usłane jest makabryłami z prefabrykatów! Inaczej jest z projektem pana Pitonia - szanuje miejsce i kontekst polskich Tatr. Bardzo zakopiański w swojej formie (co niektórych może odrzucać, szczególnie modernistów - nie lubią nawiązań do tradycji, tj. wycinanek góralskich na fasadzie) oraz narodowy w treści. Oby więcej tego typu aranżacji w stolicy polskich gór. Pozdrawiam!"
zakopian
2021-03-30 16:48:59
KSIONŻE ŁOSCPYKÓW TAM BEDZIE SIEDZOŁ.
zenzz
2021-03-30 07:35:33
Tylko Kwatery żal ... do zobaczenia, kiedyś gdzieś
...
Gogo
2021-03-29 20:59:00
To Zakopane nie ma swoich władz ,wojewoda tu przecież enie mieszka.To znaczy,że każdy deweloper załatwi pozwolenie u wojewody.Na początku to jest niby problem z planami a w efekcie apartamemitować i tak wywiązują.
Hahah
2021-03-29 19:19:16
Oscypkowo sięga dna , to dziadostwo plus księstwo góralskie-masakra.
jarek
2021-03-29 18:59:33
piykny człub ! :)
kinia świnia
2021-03-29 18:54:04
Nieeeeeeeee..........
K...., bo już inaczej się nie da rzec.
Szczere współczucie posiadaczom takich gust.
Serce pęka.
Truteń
2021-03-29 18:48:07
Kiedy pierwszy drapacz chmur w Zabudowanem? Za rok, dwa?
Jak to śpiewał artysta? "coście sk... uczynili z tą krainą!"