"Niestety Orawa jest dziś mało znanym regionem, mimo że sto lat temu tym, co się tam działo, żyła cała Polska. Od tego bowiem zależały granice państwowe odradzającej się Rzeczypospolitej i jej obronność. To na Orawie kształtowanie granic trwało najdłużej, od początku listopada 1918 r. przez prawie sześć lat" - pisze w swoje książce Małgorzata Liśkiewicz z Podwilka, autorka książki "Orawa 1918. Skąd przybywamy, kim jesteśmy". Jest to pierwsze opracowanie (w oparciu o źródła) wydarzeń z lat 1918-1924 na Orawie. Opisane są w niem wydarzenia sprzed stu lat, którymi żył cały kraj, a dziś są mało znane. Ciekawostką jest to, że bez tych wydarzeń Polska nie miałaby dostępu do szczyt Babiej Góry.
Książka została wydana m.in. dzięki wsparciu finansowemu Województwa Małopolskiego w ramach projektu"Czy Orawa pamięta?" Stowarzyszenia Lipnica Wielka na Orawie oraz z budżetu Gminy Lipnica Wielka i Gminnego Centrum Kultury w Lipnicy Wielkiej.
Promocja książki 4 czerwca 2021 r. (piątek) o godz. 13 w Lipnicy Wielkiej na Placu Piotra Borowego przy Murze Ojców Niepodległości odbędzie się uroczysta promocja książki.
jof
3
Obchody 10 rocznicy przyłączenia do Polski Spisza i Orawy. Delegaci ze Spisza i Orawy Bryjowa z Łapsz, Balara z Frydmana i poseł Feliks Gwiżdż (z lewej) stoją na dziedzińcu zamkowym przed udaniem się po prezydenta RP Ignacego Mościckiego z prośbą o przyjęcie protektoratu nad obchodem 10. rocznicy przyłączenia Spisza i Orawy do Polski. / Fot. arch. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.