Reklama

2021-08-28 13:45:01

Reklama

Turyści w Tatrach

Na Kasprowy którą linią dojadę?

Reklama

Można pomylić jelenia z niedźwiedziem, Kuźnice z kuźnią, a nawet szukać gór w Zakopanem.

Tłumy w górach, na drogach korki, wszędzie kolejki, nawet do WC trzeba swoje odstać.

- Ludzie gubią dzieci, telefony, kluczyki od samochodu, części garderoby - wymienia Grzegorz Bryniarski, leśniczy z Morskiego Oka. Tatrzańskie jezioro przeżywa tego lata prawdziwe oblężenie. - Wyjątkowo dopisują w tym roku rodziny z dziećmi w wózkach. Do tego stopnia, że kupiłem kompresor i dmucham koła, bo zaglądają do leśniczówki, szukając pomocy - opowiada leśniczy. Podkreśla, że ciągle obserwuje uprawianie turystyki w sandałach albo superwypasionych butach górskich, niestety wyciągniętych z pudełka. - W jednym i drugim przypadku wybawieniem jest droga asfaltowa, gdyż da się ją pokonać w skarpetkach - śmieje się. - Przynajmniej pierwsze  kilometry - dodaje.

Czy to białe, co widać, to jest śnieg?


To pytanie, które słyszy prawie codziennie. Ratuje też turystów, którzy tracą orientację, kiedy komórka im padnie. - Polegają tylko na smartfonie. Kiedy zabraknie internetu, zdarza się, że przychodzą na Wantę, a mieli skręcić na Wodogrzmotach, albo skręcają na Wodogrzmotach, a mieli skręcić wcześniej w kierunku Równi Waksmundzkiej - opowiada.

Pracowników Informacji Turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego nie są w stanie zaskoczyć żadne pytania. Oto kilka przykładów z ostatnich dni: "Dzień dobry, ja po wjazd do Kuźni, mogę kupić bilet?"; "Proszę pani, gdzie ja w ogóle jestem? Bo tu Giewont, tam Gubałówka, to gdzie te góry?”, „Na Kasprowy to którą linią dojadę?”; „Autobus na Giewont skąd odjeżdża?”; „A Czerwone Wichry to daleko stąd?”; „Na ten biały szlak to jak dojść?” (chodziło o Dolinę Białego); „Do Energylandii który autobus jedzie?”.

Kiedy miłość ulatuje na Słowację


Strażnicy parku mają ręce pełne roboty. Pomagają, pouczają, dają mandaty, Czasem jest okazja, żeby się uśmiechnąć. Oto kilka przykładów ostatnich interwencji:

Nad Czarnym Stawem pojawił się ostatnio latawiec z napisem "Kocham Cię". Młody zakochany turysta chciał w ten sposób oświadczyć się swojej wybrance. Dziewczyna miała zauważyć wyznanie na niebie, a wtedy on miał poprosić ją o rękę. Plan się nie udał, bo silny wiatr porwał latawiec na słowacką stronę, a mężczyzną zajęli się strażnicy. - Został ukarany za zaśmiecanie i płoszenie zwierzyny, ale dostał najniższą z możliwych kar - 100 zł. Nie chcieliśmy mu psuć tego dnia - mówi Edward Wlazło, komendant straży parku.

W sumie od początku roku straż ukarała mandatami 171 osób, w lipcu wlepiła ich 13, najwięcej za przebywanie poza szlakiem i biwakowanie w górach.

Rusinowa Polana. Turystka w podeszłym wieku została zatrzymana, bo weszła na teren parku z psem. Kobieta twierdziła, że jest to jej córka Zosia, a nie pies. Nie chciała zapłacić mandatu. - Tłumaczenia są czasem bardzo zaskakujące, bywa też, że turyści zaczynają udawać obcokrajowców, ale mają pecha, bo ja władam czterema językami - śmieje się Edward Wlazło.

Szlak na Świstówkę. Bosy turysta  zachowywał się dosyć dziwacznie. Ruszał do przodu, szedł około 10 metrów, następnie cofał się około 20 kroków i tak przez 2,5 godziny. W końcu ratownicy TOPR zabrali go do szpitala w Zakopanem. - Nie wiadomo, czy powodem była choroba, czy jakieś używki, w każdym razie nie mogliśmy go zostawić w górach - tłumaczy strażnik.

Dziki zwierz na szlaku


Edward Wlazło codziennie odbiera od kilku do kilkunastu telefonów dotyczących spotkania z dzikimi zwierzętami. - Bezpośredniego spotkania z niedźwiedziem nikt nie miał, ale ludzie telefonują, kiedy widzą go nawet w oddali. Pytają, co mają robić. Dzwonią nawet, jak zobaczą lisa - opowiada szef straży. Czasem turystę przerazi sam odgłos. Bywa, że jeleń mylony jest z niedźwiedziem. Szczególnie jesienią - jak co roku - przybędzie telefonów, kiedy zacznie się rykowisko.

O tym, że turysta może pomylić głos jelenia z niedźwiedziem, wiedzą doskonale także w Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. - Turyści dzwonią, kiedy nawet zobaczą tropy wilka czy niedźwiedzia. Kiedy jest to już spotkanie, instruujemy ich, jak się bezpiecznie oddalić - opowiada Rafał Zmarz. W tym roku goprowcy ratowali też turystę z dwójką dzieci, którego otoczyły psy pasterskie. Mimo że tylko szczekały, nie atakowały, patrol pojechał i sprowadził rodzinę w dół, bo był już wieczór.

Na terenie TPN-u duży problem jest z dokarmianiem dzikich zwierząt, za co grozi mandat od 100 do 500 zł. Niezależnie, czy chodzi o ryby, ptaki czy jelenie. Od maja rejon Morskiego Oka upatrzył sobie jeleń, którego turyści częstują kanapkami z kiełbasą, bananami. - Nie pomagają tabliczki informacyjne ani nasze upomnienia i mandaty. Tymczasem to nie jest naturalny pokarm zwierzęcia, karmiąc, robimy mu podwójną krzywdę - oswajamy i powodujemy, że potem choruje - tłumaczy Edward Wlazło.

Kto rano wstaje, ten z gór wraca przed zmierzchem


Pełne ręce roboty ma tego lata Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od 1 lipca do 11 sierpnia w Tatrach było aż 190 wypadków turystycznych, sześć taternickich, dwa jaskiniowe. Jeden raz ratownicy wyruszyli na pomoc rowerzyście w Dolinie Chochołowskiej. Śmigłowiec startował aż 71 razy. Sześć osób było poszukiwanych. - Najczęściej szukamy osób, które przeliczyły się z czasem - mówi Adam Marasek, ratownik TOPR i przewodnik wysokogórski. Warto dobrze zaplanować wycieczkę w góry, poczytać o trasie, żeby wiedzieć, co nas czeka. Koniecznie sprawdzać prognozę pogody.

Najlepiej wyruszyć wczesnym rankiem, tak by zmierzch nie zastał nas w górach. Doświadczony ratownik radzi, by informować swoją rodzinę czy pracowników pensjonatu, schroniska, gdzie dokładnie w góry się idzie. - Ostatnio rodzina z Polski zadzwoniła do nas, prosząc o ratunek, bo nie mają kontaktu z osobą, która wyszła w Tatry.  Toprowcy szukali turysty najpierw po schroniskach, sprawdzili parking na Palenicy Białczańskiej. W końcu od znajomych dowiedzieli się, że poszukiwany mężczyzna planował wspinanie po słowackiej stronie Tatr. I rzeczywiście, znaleźli samochód zaparkowany w Jaworzynie, po drugiej stronie granicy.

Pij wodę, nie wódkę


Warto pamiętać o naładowaniu telefonu. - I nie pstrykać co chwilę zdjęć, żeby pochwalić się nimi na Facebooku, bo często, kiedy telefon naprawdę jest potrzebny, jest już rozładowany - podkreśla ratownik TOPR.  

Niedawno ratownicy wyruszyli po trzy osoby, które utknęły w drodze na Orlą Perć. Dotarły do Przełęczy Nowickiego i nagle dostały blokady psychomotorycznej. Wcześniej pokonały miejsca o wiele trudniejsze. - Nie wiedzieliśmy, czy rzeczywiście sparaliżował je strach, czy po prostu opadły z sił. Niemniej poleciał po nie śmigłowiec - relacjonuje ratownik. - Każdy, jak do nas dzwoni, to mówi, że umiera, a na miejscu okazuje się, że nie jest tak źle - podkreśla.

Niestety niektórzy łączą wyprawę w góry z alkoholem. W połowie lipca śmigłowiec poleciał po turystę, który leżał i bełkotał w pobliżu szlaku na Małołączniaku. Wobec ratowników mężczyzna był agresywny, rozrabiał w śmigłowcu. Na dole czekała na niego policja. - Picie w górach to zły pomysł, polecam chłodne piwo raczej po zakończeniu wędrówki - mówi Adam Marasek.

Zdarza się niestety, że ludzie w ogóle zapominają o piciu w górach, a wyruszając w Tatry, należy zaopatrzyć się co najmniej w 1,5 litra wody. Następstwem odwodnienia organizmu jest utrata sił, skurcze i często telefon o pomoc ratowników.

Groźne bywa też uczulenie. Ratownicy w tym roku musieli jechać do 13-letniej dziewczynki, którą w Dolinie Chochołowskiej użądlił owad. W tym przypadku wyruszyła załoga landrowera TOPR-u, który ma wyposażenie karetki. Podobnie było w przypadku telefonu z drogi do Morskiego Oka. Tam zaczęła się dusić 5-letnia dziewczynka, która ma uczulenie na sierść konia.

Covidowi turyści


To, jak ludziom dał w kość covid, widać także w górach. - Ludzie, którzy go przeszli, są o wiele słabsi. Zapominają o tym, licząc, że mają taką samą kondycję jak przed chorobą. Tymczasem opadają z sił i musimy ich ratować - podkreśla Adam Marasek.

Kolejny problem to niedostosowanie tras do możliwości dzieci. - Niektórzy myślą, że jak zabiorą 4-letnie dziecko na Rysy, to zrobią z niego alpinistę. Niestety skutki bywają odwrotne. Lepiej dziecko zabrać w którąś z dolinek, tak by miało przyjemność z bycia w Tatrach, a nie traumę po wycieczce - przestrzega Adam Marasek. - Niestety rodzice często lubią się pochwalić pociechą uwiecznioną na fotce w takim ekstremalnym miejscu - dodaje.

Woda, naładowana do końca wyprawy komórka, latarka, ciepły polar, coś na deszcz, rękawiczki i czapka to rzeczy, które warto zabrać do plecaka. - Nawet w środku lata w wyższych partiach Tatr jest śnieg. Trzeba być zawsze przygotowanym na ekstremalne warunki, bo w górach pogoda zmienia się z minuty na minutę.

Tłoczniej w Gorcach


Takiego sezonu jeszcze nie było - twierdzą także ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy na ratunek turystom wyruszają w Gorcach, Pieninach czy Beskidach. I w tych górach trudno tego lata znaleźć miejsce bez turystów. - Coraz bardziej popularny jest też aktywny wypoczynek - na rowerach górskich, paralotniach czy kajakach. Modne stały się singieltracki, czyli  wąskie ścieżki dla kolarstwa górskiego. - Więcej przez to jest poważniejszych wypadków. - Ratowaliśmy już w tym sezonie parolotniarzy, którzy wylądowali na drzewach, czy osoby, które wypadły z kajaków. W ostatnim dniu lipca w okolicach Szczawnicy w koronach drzew wylądował balon, a jedna z osób wypadła z kosza - opowiada Rafał Zmarz. Ranną osobę goprowcy odtransportowali do szpitala.

Beata Zalot

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Truteń 2021-08-29 13:20:16
@Adam
Samo "wystawienie rachunku" nic nie da, musieliby się bawić w sprawy sądowe, zatrudnić prawników ... po to by za 5 czy 7 lat dostać (lub nie) jakieś pieniądze.
Też na ich miejscu bym się w to nie bawił.
Hmmmm 2021-08-29 10:40:33
Łaziłem po górach w Europie, Azji, Ameryce (latem za cholerę nie pojszedłbym w Tatry) Ale wcale nie będę patrzył z przesadną wyższością na ludzi którzy przyjechali do zakopca z nizin i być może zobaczyli góry pierwszy raz w życiu. Skoro na busie mają napisane "Morskie Oko", to mają prawo być przekonani że tam ten bus ich zawiezie. Mają prawo też nie zapamiętać nazwy "Kuźnice". Co do ludzi nieprzygotowanych na poważne górskie wędrówki: Malutkie Tatry na 40milionowy kraj to rzecz specyficzna, być może tak jak na niektórych szlakach w USA, powinien stać ranger i sprawdzać ekwipunek.
do Adama 2021-08-29 02:30:28
Topr jest przeciwny opłatom, nie pytaj dlaczego, mają swoje powody od tak :)
Także kończę temat nim po raz kolejny zaczniemy go maglować :)
Adam 2021-08-28 21:34:51
Cały czas dziwi mnie dlaczego TOPR nie wystawia rachunków za nieuzasadnione wezwanie służb ratowniczych - myślę że to rozwiązałoby wiele opisanych problemów i nie tylko. Mógłby ktoś napisać parę słów, może z TOPR-u albo może któryś dziennikarz podrąży temat - byłbym wdzięczny.
Gibała 2021-08-28 21:17:23
Rzeczywiście pińcet plus wyjątkowo dopisało tego roku! Byle bidoka stać teraz na apartament!
vika 2021-08-28 20:57:46
@mieszkaniec - Niestety, masz 100 % racji . Ja w tym roku byłam 1 raz na początku roku i na razie się nie wybieram. Dawniej w tym okresie bywałam w takim czasie co najmniej 10 razy. Wielka szkoda .......
qaz 2021-08-28 18:06:33
@Truteń - 10/10. Z forum turystycznego: pani żali się, że pokój był po 100/os, bez klimy, nad rzeką nie było kąpieliska, a bary nie serwowały regionalnych potraw. I ktoś taki nie przyjechał na pałę tylko rezerwował wcześniej. Więc rację mają naukowcy wieszczący, że co pokolenie średnie IQ człowieka spada o 7 pkt.
Busiarz 2021-08-28 17:59:44
Truteń. Szczególnie wchodząc do busa zamiast sprawdzić trasę jaką jedzie to ci super turysci w liczbie 20 wolą przyhamować takiego busa z czego potem robią się opóznienia,O które potem tez sam maja pretensje. BRAWO BIĆ DLA KARYNKI I BRAJANKA NO I ICH BONÓW OCZYWYSCIE. Porażka
Truteń 2021-08-28 15:33:04
Mnie najbardziej zadziwiają ludzie którzy mając super hiper smartfony, nie potrafią znaleźć w nich najprostszych informacji o miejscu w którym się znajdują.
Mam wrażenie że ten sprzęt służy głównie do lansu :D
krzysiekzG. 2021-08-28 13:57:26
Oczywizda nikt z tych potrzebujących pomocy o istnieniu innych gór w Polsce nie słyszał . No , coż bilety na cyrk MO się sprzedajo jest git .
mieszkaniec 2021-08-28 13:56:17
W Tatrach brak turystów albo są bardzo nieliczni! Turyści, niestety przestali tutaj przyjeżdżać. Dlaczego więc mylnie nazywamy "turystami" tych, którzy odwiedzają region? Na ulicach i w parku raczej spotyka się patoturystów (zasłyszane, ale myślę, że bardzo adekwatne).
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • USŁUGI | budowlane
    Wykończenia Wnętrz/Remonty/Zakopane. 794 964 176 Kacper.piczura@gmail.com
    Tel.: 794
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Cukiernia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 601 512 211.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KONSERWATORA. Bardzo dobre warunki pracy. Zakopane. 604 102 804, 601 512 211.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. 796 544 016.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA - ŁOPUSZNA, uzbrojona, z widokiem na góry. 506 525 884.
  • SPRZEDAŻ | maszyny, narzędzia
    ROZRZUTNIK OBORNIKA POLSKI 3.5T, ZBIERAK DO SIANA POLSKI T10 z hydraulicznym podnoszeniem. 693 206 403.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY OD PODSTAW, KRYCIE DACHÓW, ELEWACJE. 693 206 403.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA STRYCHÓW, REMONTY, ŁAZIENKI, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 693 206 403.
  • PRACA | dam
    Biuro podróży wycieczek jednodniowych poszukuje pracownika do zapisywania klientów na kuligi. Praca sezonowa w Zakopanem. Wynagrodzenie do ustalenia indywidualnie: dzienne, miesięczne, od zapisanych osób. Kontakt pod numerem +48 606 286 379. 606286379 biuro@hawrantravel.pl
    Tel.: 606286379
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia LOKAL 50 m2 (pod zakład fryzjerski lub pod inna działalność) oraz LOKAL 25 m2 - I piętro - Łapsze Niżne, Delikatesy "Centrum". 504 230 942.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DWUPOZIOMOWE MIESZKANIE NA CYRHLI, 40 m, 650.000 - 607 506 428.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam PUCH I PIERZE. 18 27 55 865.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE. 608 729 122.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • BIZNES
    Sprzedam tanio - z wypożyczalni NARTY, BUTY I KIJKI. 662 370 510.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-01-02 20:00 Nie żyje Andrzej Nowosad, tłumacz na zakopiańskim festiwalu 2025-01-02 19:30 Remiza OSP w Krościenku po remoncie 2025-01-02 18:30 Plan dla Rabki 2025-01-02 17:34 Policja ostrzega, jazda po "szklance" do łatwych nie należy, lepiej zdjąć nogę z gazu 2 2025-01-02 17:30 "Kłaniajcie się królowie". Orszak Trzech Króli w Rabce 2025-01-02 17:27 Takie dziś widoki witały kierowców zmierzających pod Tatry 1 2025-01-02 16:30 Różowe pluszaki atakują, nowa moda dotarła znad Bałtyku pod Tatry 9 2025-01-02 16:20 Zaginął w noc sylwestrową, może ktoś widział Cezara? 2025-01-02 15:55 Wyprawka dla dziecka - co skompletować? 2025-01-02 15:30 Tłumy na Krupówkach, korki na Alei 3 Maja i na Piłsudskiego 2025-01-02 15:03 Jak wykrywać podsłuchy? Poradnik dla osób podejrzewających inwigilację 2025-01-02 14:59 W Nowy Rok policja zatrzymała trzech pijanych kierowców 2025-01-02 14:30 Coming out polskiego skoczka narciarskiego 19 2025-01-02 13:30 W poniedziałek Rodzinny Turniej Tenisa Stołowego 2025-01-02 13:29 Halny w natarciu, powalone drzewa spadają na drogi, domy i linie telefoniczne 2 2025-01-02 13:05 Groźne zdarzenie na ulicy Nędzy Kubińca, droga nieprzejezdna (WIDEO) 2 2025-01-02 12:58 Silny wiatr. Pierwsze interwencje strażaków 2025-01-02 12:58 Kolejny najazd turystów, Zakopane stoi w korku, z Szaflar jedziemy godzinę 2 2025-01-02 12:34 Koncert Noworoczny w MCK 2025-01-02 12:16 Nowe ceny winiet na Słowacji w 2025 roku 2025-01-02 12:00 Wiatr nieco słabszy niż zapowiadano 2025-01-02 11:39 Jak skutecznie łączyć stałą pracę z dodatkową? 2025-01-02 11:00 Drożej w Szczawnicy 7 2025-01-02 10:37 Gaździnki, kręćcie filmy 2025-01-02 10:00 Noworoczny koncert w Rabciu 2025-01-02 09:00 Krystian Luberda oraz Małgorzata Szarlej, czyli mistrz i uczeń 2025-01-02 08:00 Ryk silników, smród spalin 1 2025-01-01 22:09 Plaga pożarów suchych traw 2 2025-01-01 21:59 Tak się bawiła Szczawnica bez fajerwerków, a z pokazem laserów 2 2025-01-01 21:14 Pożar dużego budynku na Chłabówce w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 1 2025-01-01 20:39 Problemy z wodą na Gładkiem. Prezes spółki SEWiK odpowiada 3 2025-01-01 19:57 Zderzenie trzech aut w Piekielniku 1 2025-01-01 19:12 Zorza polarna nad Tatrami 1 2025-01-01 19:00 Koncert kolęd i pastorałek na góralską nutę 2025-01-01 18:53 Poszukiwania mężczyzny w Szaflarach 2025-01-01 18:30 Magda Gessler zachwycona restauracją w Zakopanem. Tu jest jak dawniej w górach 6 2025-01-01 17:59 Znowu płonęły trawy 2025-01-01 17:30 Smaczny spacer po Rzymie. Mamy dla Was książki 2025-01-01 16:59 Sylwester Marzeń czy Sylwester folkowy? Czekamy na komentarze 51 2025-01-01 16:33 Austriak Tschofenig wygrywa w Garmisch. Polacy? Skakali 2 2025-01-01 16:30 W Jurgowie zaginęła kotka. Na znalazcę czeka nagroda 1 2025-01-01 16:24 Kolorowy zachód słońca zwiastuje nadejście silnego wiatru 2025-01-01 16:20 Tłumów na dworcu PKP nie ma. Na zakopiance też dość pusto (WIDEO) 1 2025-01-01 15:45 Bez olboyów na boisku, Nowy Rok musiałby zostać odwołany (WIDEO) 2025-01-01 15:15 Sylwester na lodzie w Krościenku 3 2025-01-01 14:30 Ostrzeżenie przed silnym wiatrem. Tak jest na Kalatówkach (WIDEO) 2025-01-01 13:50 W Kuźnicach noworoczne mandaty 6 2025-01-01 13:00 Świąteczne koncerty Huzarów i Gabrieli Król 1 2025-01-01 12:00 Co z ogrzewalnią dla bezdomnych w Nowym Targu? 1 2025-01-01 11:30 Będą wspominać Ludwika Młynarczyka z Kiczor
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-01-02 19:26 1. Niby nikogo to nie interesuje, ale czytacie artykul i komentujecie jak najęci. W takim zaścianku, jak nasz, postawa pana Andrzeja jest godna szacunku, a ci, co mają z tym problem muszą nad sobą popracować. Żyj i pozwól żyć innym. A ocenianie innych zacznijcie od siebie 2025-01-02 19:09 2. @ela, ale to ma być energia z tych wiatraków, które pis zbudował za tę kasę za co2 :) 2025-01-02 18:57 3. Poślizgi kontrolowane w latach 70' ćwiczyłem PF125p(tylny napęd) na pustych oblodzonych parkingach, tak żeby felgi nie skrzywić o krawężnik. Na szczęście wyszedłem z paru sytuacji nie wpadając w panikę na drodze. Dzisiaj takie ćwiczenia nie są możliwe, nazwano by mnie przestępcą drogowym, byłbym w TV i zabrano by mi prawo jazdy. 2025-01-02 18:55 4. Skoro Filipowicz mógł wynająć park miejski pod kiczowate bagladeskie światełka - przestrzeń publiczną mieszkańców - nas wszystkich... to takie badziewia na prywatnych działkach nie mogą dziwić. Natomiast do tej pory tylko prywatni dusigrosze robili z tego miasta pajacoland. Obecnie publiczny urząd mający stać na straży porządku, bezpieczeństwa i ładu przestrzennego robi z tego miasta kurtyzanę. Znak czasów? Jak najbardziej. W Zakopanem nie ma takiej rzeczy której nie można sprzedać... kasa, kasa, kasa, mamona, diengi, dutki... 2025-01-02 18:50 5. A moja sąsiadka kupiła ziemniaki z biedrze PO 1.49. 2025-01-02 18:50 6. I co mam z tą wiedzą zrobić??????????? Ukrywał to przed światem, świata to nic nie obchodzi. 2025-01-02 18:49 7. A na pocieszenie powiem Wam nie wielu zostało Nam 2025-01-02 18:45 8. Nisko upadliśmy, ale jak jesteś na dnie, to zapukaj! Może jest coś niżej. 2025-01-02 18:42 9. Tik tak tik tak i skończy się ten ceperski świat 2025-01-02 18:36 10. @Obecnie Robi się? Już od dawna jest synonimem obciachu i badziewia.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama