Reklama

2021-08-28 13:45:01

Reklama

Turyści w Tatrach

Na Kasprowy którą linią dojadę?

Można pomylić jelenia z niedźwiedziem, Kuźnice z kuźnią, a nawet szukać gór w Zakopanem.

Tłumy w górach, na drogach korki, wszędzie kolejki, nawet do WC trzeba swoje odstać.

- Ludzie gubią dzieci, telefony, kluczyki od samochodu, części garderoby - wymienia Grzegorz Bryniarski, leśniczy z Morskiego Oka. Tatrzańskie jezioro przeżywa tego lata prawdziwe oblężenie. - Wyjątkowo dopisują w tym roku rodziny z dziećmi w wózkach. Do tego stopnia, że kupiłem kompresor i dmucham koła, bo zaglądają do leśniczówki, szukając pomocy - opowiada leśniczy. Podkreśla, że ciągle obserwuje uprawianie turystyki w sandałach albo superwypasionych butach górskich, niestety wyciągniętych z pudełka. - W jednym i drugim przypadku wybawieniem jest droga asfaltowa, gdyż da się ją pokonać w skarpetkach - śmieje się. - Przynajmniej pierwsze  kilometry - dodaje.

Czy to białe, co widać, to jest śnieg?


To pytanie, które słyszy prawie codziennie. Ratuje też turystów, którzy tracą orientację, kiedy komórka im padnie. - Polegają tylko na smartfonie. Kiedy zabraknie internetu, zdarza się, że przychodzą na Wantę, a mieli skręcić na Wodogrzmotach, albo skręcają na Wodogrzmotach, a mieli skręcić wcześniej w kierunku Równi Waksmundzkiej - opowiada.

Pracowników Informacji Turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego nie są w stanie zaskoczyć żadne pytania. Oto kilka przykładów z ostatnich dni: "Dzień dobry, ja po wjazd do Kuźni, mogę kupić bilet?"; "Proszę pani, gdzie ja w ogóle jestem? Bo tu Giewont, tam Gubałówka, to gdzie te góry?”, „Na Kasprowy to którą linią dojadę?”; „Autobus na Giewont skąd odjeżdża?”; „A Czerwone Wichry to daleko stąd?”; „Na ten biały szlak to jak dojść?” (chodziło o Dolinę Białego); „Do Energylandii który autobus jedzie?”.

Kiedy miłość ulatuje na Słowację


Strażnicy parku mają ręce pełne roboty. Pomagają, pouczają, dają mandaty, Czasem jest okazja, żeby się uśmiechnąć. Oto kilka przykładów ostatnich interwencji:

Nad Czarnym Stawem pojawił się ostatnio latawiec z napisem "Kocham Cię". Młody zakochany turysta chciał w ten sposób oświadczyć się swojej wybrance. Dziewczyna miała zauważyć wyznanie na niebie, a wtedy on miał poprosić ją o rękę. Plan się nie udał, bo silny wiatr porwał latawiec na słowacką stronę, a mężczyzną zajęli się strażnicy. - Został ukarany za zaśmiecanie i płoszenie zwierzyny, ale dostał najniższą z możliwych kar - 100 zł. Nie chcieliśmy mu psuć tego dnia - mówi Edward Wlazło, komendant straży parku.

W sumie od początku roku straż ukarała mandatami 171 osób, w lipcu wlepiła ich 13, najwięcej za przebywanie poza szlakiem i biwakowanie w górach.

Rusinowa Polana. Turystka w podeszłym wieku została zatrzymana, bo weszła na teren parku z psem. Kobieta twierdziła, że jest to jej córka Zosia, a nie pies. Nie chciała zapłacić mandatu. - Tłumaczenia są czasem bardzo zaskakujące, bywa też, że turyści zaczynają udawać obcokrajowców, ale mają pecha, bo ja władam czterema językami - śmieje się Edward Wlazło.

Szlak na Świstówkę. Bosy turysta  zachowywał się dosyć dziwacznie. Ruszał do przodu, szedł około 10 metrów, następnie cofał się około 20 kroków i tak przez 2,5 godziny. W końcu ratownicy TOPR zabrali go do szpitala w Zakopanem. - Nie wiadomo, czy powodem była choroba, czy jakieś używki, w każdym razie nie mogliśmy go zostawić w górach - tłumaczy strażnik.

Dziki zwierz na szlaku


Edward Wlazło codziennie odbiera od kilku do kilkunastu telefonów dotyczących spotkania z dzikimi zwierzętami. - Bezpośredniego spotkania z niedźwiedziem nikt nie miał, ale ludzie telefonują, kiedy widzą go nawet w oddali. Pytają, co mają robić. Dzwonią nawet, jak zobaczą lisa - opowiada szef straży. Czasem turystę przerazi sam odgłos. Bywa, że jeleń mylony jest z niedźwiedziem. Szczególnie jesienią - jak co roku - przybędzie telefonów, kiedy zacznie się rykowisko.

O tym, że turysta może pomylić głos jelenia z niedźwiedziem, wiedzą doskonale także w Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. - Turyści dzwonią, kiedy nawet zobaczą tropy wilka czy niedźwiedzia. Kiedy jest to już spotkanie, instruujemy ich, jak się bezpiecznie oddalić - opowiada Rafał Zmarz. W tym roku goprowcy ratowali też turystę z dwójką dzieci, którego otoczyły psy pasterskie. Mimo że tylko szczekały, nie atakowały, patrol pojechał i sprowadził rodzinę w dół, bo był już wieczór.

Na terenie TPN-u duży problem jest z dokarmianiem dzikich zwierząt, za co grozi mandat od 100 do 500 zł. Niezależnie, czy chodzi o ryby, ptaki czy jelenie. Od maja rejon Morskiego Oka upatrzył sobie jeleń, którego turyści częstują kanapkami z kiełbasą, bananami. - Nie pomagają tabliczki informacyjne ani nasze upomnienia i mandaty. Tymczasem to nie jest naturalny pokarm zwierzęcia, karmiąc, robimy mu podwójną krzywdę - oswajamy i powodujemy, że potem choruje - tłumaczy Edward Wlazło.

Kto rano wstaje, ten z gór wraca przed zmierzchem


Pełne ręce roboty ma tego lata Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od 1 lipca do 11 sierpnia w Tatrach było aż 190 wypadków turystycznych, sześć taternickich, dwa jaskiniowe. Jeden raz ratownicy wyruszyli na pomoc rowerzyście w Dolinie Chochołowskiej. Śmigłowiec startował aż 71 razy. Sześć osób było poszukiwanych. - Najczęściej szukamy osób, które przeliczyły się z czasem - mówi Adam Marasek, ratownik TOPR i przewodnik wysokogórski. Warto dobrze zaplanować wycieczkę w góry, poczytać o trasie, żeby wiedzieć, co nas czeka. Koniecznie sprawdzać prognozę pogody.

Najlepiej wyruszyć wczesnym rankiem, tak by zmierzch nie zastał nas w górach. Doświadczony ratownik radzi, by informować swoją rodzinę czy pracowników pensjonatu, schroniska, gdzie dokładnie w góry się idzie. - Ostatnio rodzina z Polski zadzwoniła do nas, prosząc o ratunek, bo nie mają kontaktu z osobą, która wyszła w Tatry.  Toprowcy szukali turysty najpierw po schroniskach, sprawdzili parking na Palenicy Białczańskiej. W końcu od znajomych dowiedzieli się, że poszukiwany mężczyzna planował wspinanie po słowackiej stronie Tatr. I rzeczywiście, znaleźli samochód zaparkowany w Jaworzynie, po drugiej stronie granicy.

Pij wodę, nie wódkę


Warto pamiętać o naładowaniu telefonu. - I nie pstrykać co chwilę zdjęć, żeby pochwalić się nimi na Facebooku, bo często, kiedy telefon naprawdę jest potrzebny, jest już rozładowany - podkreśla ratownik TOPR.  

Niedawno ratownicy wyruszyli po trzy osoby, które utknęły w drodze na Orlą Perć. Dotarły do Przełęczy Nowickiego i nagle dostały blokady psychomotorycznej. Wcześniej pokonały miejsca o wiele trudniejsze. - Nie wiedzieliśmy, czy rzeczywiście sparaliżował je strach, czy po prostu opadły z sił. Niemniej poleciał po nie śmigłowiec - relacjonuje ratownik. - Każdy, jak do nas dzwoni, to mówi, że umiera, a na miejscu okazuje się, że nie jest tak źle - podkreśla.

Niestety niektórzy łączą wyprawę w góry z alkoholem. W połowie lipca śmigłowiec poleciał po turystę, który leżał i bełkotał w pobliżu szlaku na Małołączniaku. Wobec ratowników mężczyzna był agresywny, rozrabiał w śmigłowcu. Na dole czekała na niego policja. - Picie w górach to zły pomysł, polecam chłodne piwo raczej po zakończeniu wędrówki - mówi Adam Marasek.

Zdarza się niestety, że ludzie w ogóle zapominają o piciu w górach, a wyruszając w Tatry, należy zaopatrzyć się co najmniej w 1,5 litra wody. Następstwem odwodnienia organizmu jest utrata sił, skurcze i często telefon o pomoc ratowników.

Groźne bywa też uczulenie. Ratownicy w tym roku musieli jechać do 13-letniej dziewczynki, którą w Dolinie Chochołowskiej użądlił owad. W tym przypadku wyruszyła załoga landrowera TOPR-u, który ma wyposażenie karetki. Podobnie było w przypadku telefonu z drogi do Morskiego Oka. Tam zaczęła się dusić 5-letnia dziewczynka, która ma uczulenie na sierść konia.

Covidowi turyści


To, jak ludziom dał w kość covid, widać także w górach. - Ludzie, którzy go przeszli, są o wiele słabsi. Zapominają o tym, licząc, że mają taką samą kondycję jak przed chorobą. Tymczasem opadają z sił i musimy ich ratować - podkreśla Adam Marasek.

Kolejny problem to niedostosowanie tras do możliwości dzieci. - Niektórzy myślą, że jak zabiorą 4-letnie dziecko na Rysy, to zrobią z niego alpinistę. Niestety skutki bywają odwrotne. Lepiej dziecko zabrać w którąś z dolinek, tak by miało przyjemność z bycia w Tatrach, a nie traumę po wycieczce - przestrzega Adam Marasek. - Niestety rodzice często lubią się pochwalić pociechą uwiecznioną na fotce w takim ekstremalnym miejscu - dodaje.

Woda, naładowana do końca wyprawy komórka, latarka, ciepły polar, coś na deszcz, rękawiczki i czapka to rzeczy, które warto zabrać do plecaka. - Nawet w środku lata w wyższych partiach Tatr jest śnieg. Trzeba być zawsze przygotowanym na ekstremalne warunki, bo w górach pogoda zmienia się z minuty na minutę.

Tłoczniej w Gorcach


Takiego sezonu jeszcze nie było - twierdzą także ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy na ratunek turystom wyruszają w Gorcach, Pieninach czy Beskidach. I w tych górach trudno tego lata znaleźć miejsce bez turystów. - Coraz bardziej popularny jest też aktywny wypoczynek - na rowerach górskich, paralotniach czy kajakach. Modne stały się singieltracki, czyli  wąskie ścieżki dla kolarstwa górskiego. - Więcej przez to jest poważniejszych wypadków. - Ratowaliśmy już w tym sezonie parolotniarzy, którzy wylądowali na drzewach, czy osoby, które wypadły z kajaków. W ostatnim dniu lipca w okolicach Szczawnicy w koronach drzew wylądował balon, a jedna z osób wypadła z kosza - opowiada Rafał Zmarz. Ranną osobę goprowcy odtransportowali do szpitala.

Beata Zalot

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Truteń 2021-08-29 13:20:16
@Adam
Samo "wystawienie rachunku" nic nie da, musieliby się bawić w sprawy sądowe, zatrudnić prawników ... po to by za 5 czy 7 lat dostać (lub nie) jakieś pieniądze.
Też na ich miejscu bym się w to nie bawił.
Hmmmm 2021-08-29 10:40:33
Łaziłem po górach w Europie, Azji, Ameryce (latem za cholerę nie pojszedłbym w Tatry) Ale wcale nie będę patrzył z przesadną wyższością na ludzi którzy przyjechali do zakopca z nizin i być może zobaczyli góry pierwszy raz w życiu. Skoro na busie mają napisane "Morskie Oko", to mają prawo być przekonani że tam ten bus ich zawiezie. Mają prawo też nie zapamiętać nazwy "Kuźnice". Co do ludzi nieprzygotowanych na poważne górskie wędrówki: Malutkie Tatry na 40milionowy kraj to rzecz specyficzna, być może tak jak na niektórych szlakach w USA, powinien stać ranger i sprawdzać ekwipunek.
do Adama 2021-08-29 02:30:28
Topr jest przeciwny opłatom, nie pytaj dlaczego, mają swoje powody od tak :)
Także kończę temat nim po raz kolejny zaczniemy go maglować :)
Adam 2021-08-28 21:34:51
Cały czas dziwi mnie dlaczego TOPR nie wystawia rachunków za nieuzasadnione wezwanie służb ratowniczych - myślę że to rozwiązałoby wiele opisanych problemów i nie tylko. Mógłby ktoś napisać parę słów, może z TOPR-u albo może któryś dziennikarz podrąży temat - byłbym wdzięczny.
Gibała 2021-08-28 21:17:23
Rzeczywiście pińcet plus wyjątkowo dopisało tego roku! Byle bidoka stać teraz na apartament!
vika 2021-08-28 20:57:46
@mieszkaniec - Niestety, masz 100 % racji . Ja w tym roku byłam 1 raz na początku roku i na razie się nie wybieram. Dawniej w tym okresie bywałam w takim czasie co najmniej 10 razy. Wielka szkoda .......
qaz 2021-08-28 18:06:33
@Truteń - 10/10. Z forum turystycznego: pani żali się, że pokój był po 100/os, bez klimy, nad rzeką nie było kąpieliska, a bary nie serwowały regionalnych potraw. I ktoś taki nie przyjechał na pałę tylko rezerwował wcześniej. Więc rację mają naukowcy wieszczący, że co pokolenie średnie IQ człowieka spada o 7 pkt.
Busiarz 2021-08-28 17:59:44
Truteń. Szczególnie wchodząc do busa zamiast sprawdzić trasę jaką jedzie to ci super turysci w liczbie 20 wolą przyhamować takiego busa z czego potem robią się opóznienia,O które potem tez sam maja pretensje. BRAWO BIĆ DLA KARYNKI I BRAJANKA NO I ICH BONÓW OCZYWYSCIE. Porażka
Truteń 2021-08-28 15:33:04
Mnie najbardziej zadziwiają ludzie którzy mając super hiper smartfony, nie potrafią znaleźć w nich najprostszych informacji o miejscu w którym się znajdują.
Mam wrażenie że ten sprzęt służy głównie do lansu :D
krzysiekzG. 2021-08-28 13:57:26
Oczywizda nikt z tych potrzebujących pomocy o istnieniu innych gór w Polsce nie słyszał . No , coż bilety na cyrk MO się sprzedajo jest git .
mieszkaniec 2021-08-28 13:56:17
W Tatrach brak turystów albo są bardzo nieliczni! Turyści, niestety przestali tutaj przyjeżdżać. Dlaczego więc mylnie nazywamy "turystami" tych, którzy odwiedzają region? Na ulicach i w parku raczej spotyka się patoturystów (zasłyszane, ale myślę, że bardzo adekwatne).

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Czerwienne - nowy piękny dom sprzedam gotowy do zamieszkania tel. 660797241 b12
    Tel.: 660797241
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Owczarek podhalański. 501816189
    Tel.: 501816189
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam LAS w Łopusznej. 18 28 560 60.
  • PRACA | dam
    Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem zatrudni POKOJOWĄ - 666 37 83 57.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracowników budowlanych, ekipy, podwykonawców. 601 508736.
  • PRACA | dam
    Zatrudnimy Panią na pokoje. Praca całoroczna stała w małym obiekcie 40-50 osób w Zakopanym. Panie chętne, proszę o kontakt. 18 2061434 sgzakopane@interia.eu
    Tel.: 18
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
  • PRACA | dam
    Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej do uzupełnienia zespołu poszukuje osoby na stanowisko ZASTĘPCA SZEFA KUCHNI. Praca w doświadczonym zespole, wysokie wynagrodzenie. Oferujemy pracę bez zamieszkania. Wymagane doświadczenie zawodowe,więcej info:. 518-259-536 www.restauracjagorska.pl email : rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 518
  • PRACA | dam
    Przedsiębiorstwo Budowlane Sikora zatrudni pracowników na stanowisko: pomocnik budowlany, malarz, tynkarz, płytkarz, cieśla, zbrojarz, pracownik ogólnobudowlany .
    Tel.: 602 629 623
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    Z. R. GŁOWACCY ZATRUDNI PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH DO ROBÓT WYKOŃCZENIOWYCH W ZAKOPANEM. 608 813 506
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-04-24 21:00 Młodzi rowerzyści muszą mieć kartę rowerową. Apel policjatów do rodziców 2025-04-24 20:30 Uroczyste otwarcie sezonu flisackiego 2 2025-04-24 20:00 Ruszyły konsultacje w sprawie przebiegu południowej obwodnicy Nowego Targu 2025-04-24 19:00 Czterech polskich kardynałów weźmie udział w konklawe w Watykanie, jeden pracował w Poroninie 2 2025-04-24 18:00 Czy ktoś widział tego kotka? 2025-04-24 17:00 Harcerze na start! 2025-04-24 16:56 14-letni Jakub stracił tatę, teraz walczy o powrót do sprawności 2025-04-24 16:30 Kliknij. I poznasz historię gminy Ochotnica 1 2025-04-24 16:00 Już czas na letnie opony? 2025-04-24 15:30 Dziękczynienie za pontyfikat Franciszka - Papieża Miłosierdzia i głos pokoju dla Świata 2 2025-04-24 15:00 Zmarła nauczycielka z Zespołu Szkół Budowlanych w Zakopanem. Wychowała wiele pokoleń młodzieży 1 2025-04-24 14:26 Nadleśnictwo Nowy Targ sprzedaje sadzonki i skupuje grunty pod nowe lasy 2025-04-24 14:11 Znowu pożar nieużytków w Lipnicy Małej 1 2025-04-24 14:00 Pofyrtany las czeka 2025-04-24 13:30 AKTUALIZACJA. Dzień Narciarza w Muzeum Tatrzańskim 1 2025-04-24 13:00 Nowa całoroczna linia autobusowa w Tatry Słowackie 4 2025-04-24 12:00 16 kolizji, 6 rannych, blisko 3 setki wykrytych wykroczeń 1 2025-04-24 11:30 Dzień Dobra w Parku Miejskim 2025-04-24 11:02 Wibrator do betonu - dlaczego to niezbędne narzędzie na każdej budowie? 2025-04-24 10:59 Trialowe zmagania na torze AMK Gorce 2025-04-24 10:29 Znacie to miejsce w Lipnicy Wielkiej? 2025-04-24 10:00 Ze względu na żałobę narodową festiwal przeniesiony na niedzielę 2025-04-24 09:30 Kolumna informacyjna Muzeum Tatrzańskiego 2025-04-24 09:00 Podhale na czerwono. Najwyższy stopień zagrożenia burzami 2025-04-24 08:00 Makabryczne odkrycie na Bachledach 2025-04-23 22:08 Już w piątek startuje 12. edycja Pieniny Ultra-Trail 2025-04-23 21:50 Dowódca straży zawieszony 5 2025-04-23 21:25 Od dziś można wypatrywać owiec na halach 1 2025-04-23 21:00 Derbowy mecz w Jabłonce: zamieszki, zatrzymania i oświadczenia klubów 2 2025-04-23 20:30 Czy to było morderstwo? 2025-04-23 20:04 Nie żyje 10-letni chłopiec. Kierowca był pod wpływem alkoholu 7 2025-04-23 20:03 Będzie PSZOK w Lipnicy Wielkiej 1 2025-04-23 19:00 Nie żyje Krystyna Kwaśniewicz. Była związana z zakopiańskim festiwalem 2025-04-23 18:45 Czas na stawianie mojek 2025-04-23 18:00 Komunikat zakopiańskiego Urzędu Miasta w sprawie nielegalnej wycinki drzew 15 2025-04-23 17:52 Skandal w Zakopanem. Policja interweniuje, a nielegalna wycinka trwa (WIDEO) 38 2025-04-23 17:00 Parlamentarzyści odwiedzili Krościenko 1 2025-04-23 16:30 Pierwszy reportaż historyczny o polskich uchodźcach w Iranie. Mamy dla Was książkę 2025-04-23 16:00 Konne dorożki będą mieć konkurencję na zakopiańskich ulicach (WIDEO) 19 2025-04-23 15:30 Koncert Passport Control w Stacji Kultura Zakopane 1 2025-04-23 15:00 Piękne panoramy z Kopieńca, a na szlaku pusto (WIDEO) 2025-04-23 14:05 Między Rzymem, Podhalem a Buenos Aires - modlitwa za Franciszka 2025-04-23 13:30 Wyjątkowy Koncert Wielkanocny 2025-04-23 12:59 Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami 2025-04-23 12:00 Gmina z reaktorem 2025-04-23 10:29 Alternatywna Majówka w Zakopanem. Mamy dla Was bilety na koncert 1 2025-04-23 10:00 Pijani kierowcy i rowerzyści na drogach powiatu suskiego 2025-04-23 09:00 Świstaki wychodzą po zimowym śnie 1 2025-04-23 08:00 Rabka Miastem Rowerów. W sobotę startuje Rabczańska Masa Krytyczna 1 2025-04-23 07:01 Pożar budynku w Nowem Bystrem
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-04-24 22:33 1. @bca Należało wypić spokojnie browarka na szczycie (lub wino we dwoje) podczas popasu, a po 3-4-godzinnym zejściu nie ma śladu we krwi i w wydychanym powietrzu. Poza tym przecież spożywamy sery, oliwki itd... Nie wyobrażam sobie takiego Koprowego, czy innych Rysów bez celebracji i biesiadowania (chyba że ktoś coś "zdobywa" dla sportu). 2025-04-24 21:21 2. Jędraszewski byłby dobrym papieżem. Byłby wreszcie powrót do konserwatywnego podejścia do religii. Żadnych tam lewackich oszczędności w stylu Franciszka czy pochylania się nad odmieńcami. No i nie czepiał by się dostojnych kardynałów, a że tam dziecko, któż jest bez pokus. Drugi kandydat to x.jacek międlar. 2025-04-24 21:17 3. Uwaga. Wydzwania departament ochrony danych osobowych w sprawie złożenia żekomego wniosku o pożyczkę w banku przez Profil Zaufania. 2025-04-24 21:03 4. Ile w tym roku kosztuje splyw , bo nie wiem czy tratwa czy pontonem poplynac. 2025-04-24 21:01 5. Manipulacja i wypatrzenie prawdy historycznej ,czego mozna sie spodziewac po tej ekipie. 2025-04-24 20:58 6. Kontrole stanu technicznego na oko... Zapraszam na ul.Orkana w Rabce gdzie wyłożona jest kostka. Gołym okiem widać jak co poniektórzy "dbają" o swoje strupy. 2025-04-24 20:09 7. Jeden kardynał/wikariusz już został Papieżem 2025-04-24 19:28 8. A ja nie mogę postawić blaszaka, bo mnie starostwo gnoi.... Silni ludzie to mądrzy ludzie. Zrozumieli, jak działa to kartonowe państewko ... 2025-04-24 19:18 9. Do "ka ka " tak fiakry placom podatek i prowadzą działalność gospodarczą. 2025-04-24 18:18 10. Ah ta Pustelnica kto znał to wie o czym mowa... Daswidania niech jej ziemia lekką będzie
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama