2021-08-30 09:00:27
Nowy Targ
Co dalej z "Magdusią"?
Czy najstarsza w Nowym Targu pizzeria zniknie z mapy miasta?
To pytanie zadają internauci zaniepokojeni kartką o wynajmie lokalu wiszącą na jego drzwiach. "Magdusia" wprawdzie od marca zeszłego roku jest zamknięta, ale wierni fani pizzerii przy Kolejowej ciągle liczyli na jej otwarcie.
Rok 1986 r. - kiedy rozkręcał biznes - nie był łatwy dla prywatnej przedsiębiorczości. Już uzyskanie koncesji na prowadzenie takiego lokalu było nie lada wyczynem. Tak samo jak dostanie sera żółtego, na który był specjalny przydział w mleczarni. Nazwę lokal otrzymał na cześć rocznej wtedy wnuczki pana Stanisława - Magdusi. Po pizzę pana Stanisława ustawiały się długie kolejki
Jeszcze kilka lat temu przekonywał, że pizzeria trzyma go przy zdrowiu. - Nie ma nic przyjemniejszego, jak głodnego nakarmić - mówił.
Pandemia spowodowała, że w marcu zeszłego roku lokal został zamknięty. - Stanisław - mimo swoich 93 lat - bardzo chciał otworzyć "Magdusię" by dalej pracować, ale rodzina mu na to pozwoliła - zdradza Stanisław Kowalczyk, przyjaciel Tetnowskich.


