2022-05-23 19:14:37

Zakopane

Nie żyje Zofia Walczak Baniecka

Reklama

Wywodziła się ze starej góralskiej rodziny Gąsieniców Bednarzy. Miała 95 lat.

Zofia Walczak Baniecka była żoną zasłużonego malarza na szkle Władysława Walczaka Banieckiego (1934-2011) i mamą znanej malarki na szkle Barbary Banieckiej-Dziadzio. Wywodziła się ze starej góralskiej rodziny Gąsieniców Bednarzy. Mieszkała w rodzinnym zabytkowym domu przy ul. Kościeliskiej. Potrafiła opowiadać o swojej rodzinie. Pamiętała wiele ciekawych historii. Kiedyś powiedziała: - Miałam w życiu szczęście. Gdzie się znalazłam, zawsze miałam obok siebie życzliwych ludzi.
Jeszcze kilka lat temu panią Zofię można było spotkać na wielu spotkaniach, imprezach, uroczystościach.
Poniżej przypominamy tekst, który ukazał się w "Tygodniku Podhalańskim".

Duży był ten mój świat

Dziadek Kazimierz był potomkiem zbójnika Gadei i przewodnikiem Stanisława Witkiewicza, a babcia Zosia pomagała Tytusowi Chałubińskiemu w pracy.

Przy ulicy Kościeliskiej w Zakopanem, w ogródku pełnym kwiatów stoi piękna drewniana chałupa góralska, której historia sięga 1880 r. Tabliczka na zewnętrznej ścianie informuje, że jest to zabytkowy dom Gąsieniców Bednarzy. Mieszka w niej Zofia Walczak Baniecka. - To jest mój rodzinny dom. Ja się w nim wychowałam, mieszkałam z rodzicami i rodzeństwem. Dom budował wujek mojego ojca - Józef Ustupski. Wujek był również wyrocznią w sprawach pogodowych. Ja tutaj wróciłam po śmierci ojca i brata - zaczyna opowieść. Wewnątrz rzucają się w oczy drewniane meble w stylu zakopiańskim. Na ścianach wiszą obrazki na szkle i płaskorzeźby. To wszystko dzieło nieżyjącego już męża pani Zofii - Władysława, znanego malarza na szkle.

Dziadkowie

Zofia Walczak Baniecka urodziła się w 1927 r. Wywodzi się ze starej rodziny góralskiej Gąsieniców Bednarzy. Zapamiętała wiele opowieści, zasłyszanych w domu. Jej babką była Zofia z d. Ustupska. Miała siostrę Hankę, która uczyła hafciarstwa w szkole koronkarskiej, założonej przez Helenę Modrzejewską. - Babcia Zosia była bardzo zdolna, znała się na ziołach, wykorzystywała ich lecznicze właściwości, dlatego Helena Modrzejewska wysłała ją na specjalistyczne kursy do Wiednia. Babka stawiała bańki, przystawiała pijawki, odbierała porody, składała złamane kończyny. Kiedy do Zakopanego przyjechał doktor Tytus Chałubiński, często korzystał z pomocy babci Zosi. Była pomocna m.in. w czasie wielkiej epidemii tyfusu. Odbierała też mój poród, i to była jej ostatnia medyczna posługa - opowiada Zofia Baniecka. Kazimierz Gąsienica Bednarz, mąż babci Zosi, a dziadek Zofii Walczak Banieckiej, był synem Tomasza Stopki Gadei, jednego z ostatnich znanych zbójników podhalańskich. Za swoją zbójnicką działalność został skazany na 17 lat więzienia. Karę odsiedział w całości w Wiśniczu. - Po powrocie nastąpiła w nim całkowita metamorfoza. Pisał wiersze, które znajdują się w Muzeum Tatrzańskim, posługiwał do mszy księdzu Józefowi Stolarczykowi, przyjaźnił się z rzeźbiarzem Wojciechem Brzegą - wymienia pani Zofia.

Kazimierz był przewodnikiem, m.in. Tytusa Chałubińskiego i Stanisława Witkiewicza, z którym poszedł na Przełęcz pod Chłopkiem. - Witkiewicz opisał tę wycieczkę w "Na przełęczy" - zaznacza Zofia Baniecka. W rodzinie zachowało się pierwsze jej wydanie z 1891 r. ze specjalną dedykacją od Witkiewicza dla dziadka pani Zofii: "Kazimierzowi Bednarzowi, memu przewodnikowi w wycieczce na przełęczy Mięguszowieckiej - Stanisław Witkiewicz".

Praca i śpiew

Ojciec Stanisław był muzykantem, stolarzem, cieślą. - Dzieciństwo upłynęło mi na nauce i pracach gospodarskich - wspomina. - Kiedy skończyłam szkołę, wybuchła wojna. W Zakopanem otworzyli dwuletnią szkołę gospodarczą i poszłam do niej. Wiele moich koleżanek i kolegów wywieziono na roboty, a ja znalazłam pracę w prewentorium KBK i pracowałam w nim do końca okupacji - opowiada.

Zofia Walczak Baniecka podkreśla, że w młodości bardzo lubiła śpiewać. - Wiecznie huczałam domownikom za uszami, śpiewałam bez przerwy. Ojciec już nie mógł słuchać i kiedyś powiedział: "Przestań śpiewać, bo będziesz miała głupiego chłopa". Jak wyszłam drugi raz za mąż, to sobie pomyślałam: "Tato miał rację. Wyszłam za głupiego chłopa, bo kto inny chciałby kobietę z dwójką dzieci" - żartuje pani Zofia.

Zaraz po wojnie wyszła za mąż za Jana Przewratila, górala z Kościeliska, którego ojciec był Słowakiem. - Był przystojny, wysoki, góralski playboy, ale był po czterech latach spędzonych w Mauthausen - wspomina pierwszego męża, który zmarł po 10 latach małżeństwa. Pani Zofia została sama z dwoma synami - Stanisławem i Wojciechem. Musiała ciężko pracować jako krawcowa. - W tym trudnym okresie poznałam młodzieńca o niebieskich oczach, który przywiózł mi końmi drewna na opał od dobrych ludzi - mówi z uśmiechem. To był Władysław Walczak Baniecki (1934-2011), za którego po dwóch latach wyszła za mąż. - Bardzo go szanowałam za dobry stosunek do moich synów z pierwszego małżeństwa - podkreśla. Po roku urodziła się Barbara, dziś znana malarka na szkle.

Mężowskie natchnienie

Ojciec pani Zofii dał młodym Walczakom Banieckim parcelę na Uboczy i drzewo w lesie, więc zaczęli budować dom. Pan Władysław zarobkował transportem konnym, a wieczorami malował i rysował. Zofia Baniecka przypomina sobie: - Ja wtedy szyłam i miałam trochę żurnali, z których mąż zaczął malować modelki. Kiedyś przyszedł Mietek Biernacik, sąsiad, który był znanym kowalem, i powiedział: "Władek, nie maluj takich głupstw, zabierz się za prawdziwe malowanie". I stało się. W 1968 r. Muzeum Tatrzańskie wraz z Ministerstwem Kultury i Sztuki ogłosiło konkurs na malarstwo na szkle. Władysław Walczak Baniecki otrzymał pierwszą nagrodę. To była ogromna motywacja do twórczej pracy. - W dzieciństwie nie przejawiał takich zdolności - zaznacza pani Zofia. - Nie było na to czasu. W domu trzeba było pracować. Dzieci robiły w polu. Nie wiedział nawet, jak i czym się maluje - dodaje. Kiedyś pan Władysław zażartował: - Jak się ożeniłem, to widocznie dzięki żonie poczułem natchnienie.

Aby zarobić na wykończenie domu, Zofia Walczak Baniecka wyjechała do pracy do Ameryki. Szyła ubranka dla dzieci, pracowała w sklepie z sukniami ślubnymi należącym do Araba. Ale znajdowała też czas na zwiedzanie. Mimo tęsknoty za domem w Chicago spędziła rok. - Moja arabska szefowa chciała, żebym u niej została, i obiecywała, że pomoże sprowadzić moją rodzinę do Ameryki. Ale ja znałam męża. On nigdzie nie wyjechałby na stałe. Nasze miejsce było na Uboczy, w wykończonym domu - przekonuje. Teraz na Uboczy mieszka córka Barbara Baniecka-Dziadzio z rodziną.

Spełnione marzenie

Pan Władysław coraz więcej malował, a swoje prace prezentował na wystawach w Polsce i za granicą. Pani Zofia wyjeżdżała z nim i towarzyszyła na wernisażach. - Byłam w wielu miejscach, ale jeszcze marzyłam o tym, aby pojechać do Watykanu, do naszego Ojca Świętego i być przy nim blisko - wspomina. Jej marzenie częściowo się spełniło w 1997 r., podczas wizyty papieża Jana Pawła II w Zakopanem. Szła z darami podczas Mszy św. pod Krokwią. - Podchodząc do Ojca Świętego tak się wzruszyłam, że zaczęłam płakać. To były łzy szczęścia - mówi ze wzruszeniem. Po chwili dodaje. - Duży był ten mój świat...

Pani Zofia podkreśla, że dziś oparciem dla niej jest rodzina - dzieci, wnuki i prawnuki.

- Miałam w życiu szczęście. Gdzie się znalazłam, zawsze miałam obok siebie życzliwych ludzi - kończy Zofia Walczak Baniecka.

Jolanta Flach

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

1
2
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
2025-07-16 11:00 Dziękują za każdą kroplę krwi oddaną ich córce, warto ratować życie i zdrowie ludzi w potrzebie (WIDEO) 2025-07-16 10:35 Kremy orzechowe w kuchni świata: 7 międzynarodowych przepisów 2025-07-16 10:00 Oko w oko z niedźwiedzicą, mieszkańcy Jaszczurówki, Chłabówki i okolic mają problem (WIDEO) 2025-07-16 09:00 Kasprowy Wierch tonie w chmurach, jest szansa na przejaśnienia 2025-07-16 08:00 OCHO Festiwal po raz piąty 2025-07-15 22:23 Zmarł Marian Kuchta 2025-07-15 22:00 Nocna akcja w Tatrach Słowackich 2025-07-15 21:30 Winne były oscypki 3 2025-07-15 21:00 Co robił leśniczy z Morskiego Oka w weekend? (WIDEO) 2025-07-15 20:32 AKTUALIZACJA. Czy ktoś poznaje swojego pieska? 2025-07-15 20:00 Zmodernizowany Orlik w Szczawnicy 2025-07-15 19:00 Utrudnienia na szlaku na Halę Gąsienicową 2025-07-15 18:30 Spotkanie poświęcone wyjątkowej korespondencji trojga niezwykłych postaci 2025-07-15 18:00 Ktoś tu dymi 1 2025-07-15 17:30 Jubileuszowe Poroniańskie Lato 2025-07-15 17:00 Małopolscy sportowcy przywieźli z Pragi 13 medali Mistrzostw Europy 2025 2025-07-15 16:30 "Nase Hanki i koleżanki". Spotkanie wyjątkowych kobiet z Podhala 2025-07-15 16:15 Znów zanieczyszczona woda płynie w kranach, gmina podstawia beczkowóz 7 2025-07-15 16:01 Wspólne ćwiczenia jednostek OSP 2025-07-15 15:30 Prowadził samochód po pijanemu 2025-07-15 15:18 Czy kubki Stanley można myć w zmywarce? 2025-07-15 15:00 Bezpłatne przejazdy nad Morskie Oko dla niepełnosprawnych 2 2025-07-15 14:00 Ukradł rower, długo się nim nie ucieszył 2 2025-07-15 13:31 Miłość Ci wszystko wypaczy 2025-07-15 13:00 Nowotarscy policjanci zatrzymali włamywacza 2025-07-15 12:48 Zmarł Michał Kuźmicz, znany na Podhalu adwokat 5 2025-07-15 12:30 Letnie wieczory z muzyką 2025-07-15 12:00 Nowe stowarzyszenie pod Giewontem - Dzieci są darem 2025-07-15 11:30 Słowa - obraz wewnętrzny. Wernisaż w nowotarskich Jatkach 2025-07-15 11:00 Na przystań flisacką przez Dębno 2 2025-07-15 10:00 Od południa mogą wystąpić burze 2025-07-15 09:00 Swastyka na Skibówkach (WIDEO) 57 2025-07-15 07:59 Nocny pożar w Nowem Bystrem 1 2025-07-14 21:00 Kiedy przyjedzie, czyli dostęp do rozkładu jazdy w telefonie 5 2025-07-14 20:00 Nie dokarmiaj dzikich zwierząt, nawet jeśli same domagają się jedzenia 1 2025-07-14 19:00 Kolejne podrzucone na przystanek worki z odpadami i kolejny mandat dla śmieciarza 2 2025-07-14 18:00 Tu potrzebna była siła w nogach 2025-07-14 17:00 Atrakcje Gorącego Potoku czekają na mieszkańców Rabki 3 2025-07-14 16:00 Ukradł rower strażakowi (WIDEO) 4 2025-07-14 14:44 Wypadek rowerzysty, poszkodowany przetransportowany śmigłowcem TOPR 2025-07-14 14:00 Muzyczny zawrót głowy na tarasie (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-14 13:00 O bezpieczeństwie w górach 2025-07-14 12:00 Organy się budzą do życia (WIDEO) 2025-07-14 11:30 We wtorek przerwy w dostawie wody w Zakopanem 2025-07-14 11:00 Kontemplowanie Babiej Góry 1 2025-07-14 10:00 Trzeci festiwalowy koncert: Mike del Ferro - Kacper Smoliński Quartet 2025-07-14 09:00 "Jerzy Kolecki. Malarz w teatrze lalek". Wernisaż w Rabciu 2025-07-14 08:00 Oazowicze w Ludźmierzu 1 2025-07-13 21:29 31 lat Cafe Piano (Wideo) 2 2025-07-13 21:00 Bianka Rolando i "Nasze Zakopane" zgarnęły Nagrodę Literacką Zakopanego 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-16 08:33 1. Że o hugo bossie nie wspomnę, szyjącym mundury dla ss, abwehry, hj i praktycznie wszystkich innych formacji mundurowych dla nazistów! 2025-07-16 08:26 2. Ludzie, na co Wam czysta woda, TĘŻNIA SOLANKOWA to projekt którego potrzebujemy, przywracający godność i ukazujący sprawczość naszych włodarzy. ZRID, zakopianka i asfalt na kamieńcu, a na wsi syf i brudne, zapiaskowane po zimie chodniki... Impreza, wszystkie łapy w górę. ( tylko kierowcy poszukajmy) 2025-07-16 06:27 3. Do klikuszowion Czasem warto pomyśleć zanim coś się napisze 2025-07-16 01:27 4. Partnerski Sopot - inna planeta. 1 lipca rozpoczął się generalny remont przelotowej ulicy Sopotu Alei Niepodległości. Stopień skomplikowania prac duży - 4-pasmowa jezdnia, transport publiczny autobus + trolejbus. Koszt (świadczący o zakresie prac): Sopot ok 5,7 mln zł, Zakopane ok 3,3 mln zł. Długość remontowanego odcinka ulicy: Sopot ok 700m, Zakopane ok 800m. Planowany czas remontu: Sopot 80 dni, Zakopane ponad 365 dni. Info na temat remontu, wraz z uzasadnieniem wyboru terminu, zamieszczone przez Urząd Miasta Sopot: https://www.sopot.pl/aktualnosc/12420/remont-odcinka-al-niepodleglosci-w-sopocie-od-1-lipca-zmiany-w-organizacji-ruchu 2025-07-16 00:22 5. Male sprostowanie Tylus. Chodzi tu bardziej o te rzesze frustratow z po - wyborczej lobotomii(w politycznym sensie), ktorzy maja teraz nadwatlone funkcje kognitywne i nie moga odnalezc realnych punktow odniesienia w polu widzenia. Zwykle odnosi sie to tylko do kodziarzy i im podobnych. To niepokojace zjawisko sie rozrasta i TPN stara sie jakos ogarnac sytuacje. 2025-07-16 00:00 6. Dzisiaj 615 rocznica Bitwy pod Grunwaldem. Jakoś nie słyszałem o wystawie "Nasi chłopcy pod Grunwaldem". Doniesień medialnych o rocznicy brak. Nie ma państwowych obchodów. Za to jest nagonka na Polaków w obronie narodu wybranego. Czyżby Polska już nie istniała? 2025-07-15 23:18 7. Jedni sraj...drudzy piją. A władza się przygląda. 2025-07-15 23:03 8. GRZEGORZ BRAUN | JAN POSPIESZALSKI ROZMAWIA #111 2025-07-15 22:47 9. No albo zdjęcie roweru byście dali. Żeby znaleźć łatwiej było .A nie ze news dajecie a potem nic 2025-07-15 22:41 10. Rozgonić do sprzątaczki to towarzystwo wzajemnej adoracji.
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama