2011-08-08 10:22:57
Dwa kolejne śmiertelne wypadki motocyklistów na zakopiance
Kończy się niezwykle tragiczny weekend na drogach. Dziś doszło do dwóch kolejnych, śmiertelnych wypadków motocyklistów.
Jadący motocyklem 23-latek stracił panowanie nad maszyną i z dużą prędkością wypadł z drogi na ostrym zakręcie tzw. „patelniach” w Chabówce. Mężczyzna zginął na miejscu.
Godzinę wcześniej również na zakopiance, w Naprawie (pow. suski) motocyklista zderzył się z samochodem. Kierowca motocykla zginął na miejscu.
To już czwarty zabity motocyklista w ten weekend w powiecie nowotarskim i okolicach. Do wypadków dochodziło już w Lipnicy Małej, i Rabce. W Ostrowsku zginął natomiast kierowca samochodu.
fig., p
"To że piję z byle powodu nie oznacza, że jestem alkoholikiem. To tylko przyzwyczajenie."
Nie zawiodły cię umiejętności , lecz opony .
Spoczywaj w pokoju ...................
ale co było przyczyna wypadku
BRAWURA I NIEOSTROŻNA JAZDA!!!!
PAMIĘTAJCIE ŻE NIE JESTEŚCIE SAMI NA DROGACH A JAZDA W TAKICH MIEJSCACH DLA SZPANU TAK WŁAŚNIE SIĘ KOŃCZY
NIE PISZĘ TO ZE ZŁOŚLIWOŚCI ALE MOŻE PRZYNAJMNIEJ 1 z 100 SIĘ ZASTANOWI NAD TYM JAK TO PRZECZYTA
ja jestem w szoku z powodu talentu niesamowitego.... i z powodu smierci....
LWG Tomku [*]
Kochał pasję i za nią zginął ...........
A nam pozostaje tylko zapalić znicz (oczywiście pomarańczowy) na Twoim grobie i odmówić \"wieczne odpoczywanie....\"
;(
ej Tomek, Tomek....
Ciężko się oswoić z myślą, że Cię już nie zobaczymy...
Zostaje nam tylko \"odwiedzać\" Cię.....na cmentarzu ;(
Przede wszystkim chcę aby było jasne, że nie mam na celu krytykowanie Tomka ani żadnych motocyklistów, tirowców, czy jakichkolwiek użytkowników dróg w sensie ogólnym. Podobnie jak jeżdżę od ponad 20 lat i wiele na drogach widziałem, jednak absolutnie nie szufladkuję żadnej z grup użytkowników dróg i nie podzielam negatywnej opinii w stosunku do którejkolwiek z nich. Problemem są jedynie jednostki, które nie liczą się z innymi i oni stanowią rzeczywiste zagrożenie dla innych – dotyczy to zarówno poruszających się motorami jak i samochodami. Paradoksalnie najwięcej ich jest wśród kierujących czterema kółkami, a w szczególności grupa zwana potocznie „niedzielnymi kierowcami”. To są prawdziwe zagrożenia na drodze, a ich ilość jest nieporównywalnie większa od tych szalonych jednostek na ścigaczach, czy w tirach. Osobiście uważam, że kierowcy tirów, czy jednośladów (w sensie ogólnym) stanowią znacznie mniejsze zagrożenie na drogach niż kierowcy osobówek (którą sam jeżdżę). Podsumowując lata za kierownicą stanowczo twierdzę, że ilość zagrożeń stworzonych na drodze przez osobówki była zdecydowanie większa od ilości zagrożeń stworzonych przez motocyklistów i tirowców razem wziętych. Najczęstszymi zagrożeniami było zbyt późne wjechanie na lewy pas przy wyprzedzaniu z uwagi na nieprawidłową ocenę prędkości mojego zbliżania się do tego samochodu. Ponieważ jeżdżę szybko dobrze wiem jak czasem łatwo pomylić się w ocenie tej szybkości, zwłaszcza w szary, pochmurny dzień (dlatego jeździjcie z włączonymi światłami całą dobę, zwłaszcza jak jedziecie szybko). Chociaż był to błąd tira nigdy wtedy nie trąbię, nie migam światłami i, wierzcie mi, zawsze widzę przy wyprzedzaniu wyciągniętą w kabinie rękę w geście „przepraszam”. Nikt celowo nie próbuje was zabić. Najczęściej są to błędy ludzkie, które każdemu się z nas zdarzają (nie wierzę, że jest tu ktoś, kto twierdzi, że nigdy nie popełnił na drodze błędu – niekoniecznie tragicznego w skutkach). To jest powód dlaczego zazwyczaj jeździmy z dużym marginesem bezpieczeństwa – musimy uwzględniać najbardziej prawdopodobne nieprzewidziane okoliczności na drodze (w tym błędy kierowców).
Wracając do wypadku Tomka. Choć go nie znałem, jestem raczej pewien, że mimo iż jeździł szybko, nie stanowił bezpośredniego zagrożenia na drodze. Wasze opisy pozwalają twierdzić, że miał opanowaną jazdę motorem niemal do perfekcji i mimo szybkiej jazdy zachowywał duży margines bezpieczeństwa (z wyjątkiem takich zlotów jak tego feralnego dnia). Sam jeżdżę szybko i nigdy w swojej ponad 20-letniej karierze za kierownicą nie spowodowałem żadnego wypadku, ani kolizji. Z drugiej strony, 3 razy byłem uczestnikiem kolizji gdzie wjechano w mój bagażnik - 2 razy gdy jechałem po mieście ok. 30 km/h, a raz gdy stałem na światłach, więc nikt mnie przekona, że powinienem jeździć wolniej.
Wiąże się to z kwestią przestrzegania przepisów, o której ktoś pisał wcześniej. Tak naprawdę chodzi o to, aby innym nie zrobić krzywdy, a za swoje ewentualne błędy odpowiadać rekompensując wyrządzone przez nas szkody. Musi to być jednak realna odpowiedzialność adekwatna do czynu – nie tak jak obecne sądy skazują sprawcę potrącenia młodej kobiety na 2 lata więzienia w zawieszeniu, a ofiara zostaje kaleką do końca życia. W takiej sytuacji sprawca powinien ponosić skutki swojego czynu również do końca swego życia wypłacając wysoką rentę ofierze lub jej rodzinie.
Innymi słowy, nie mam nic przeciwko ściganiu się, ale miejmy na uwadze konsekwencje jakie to może spowodować i nie uciekajmy od odpowiedzialności, gdy coś takiego się wydarzy. W takim aspekcie nie zgadzam się z oraz . Nasza wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Dopóki nie krzywdzę innych (pamiętajcie również o najbliższych) wszystko jest OK.
Pytaniem istotnym jest czy śmierć Tomka nie była bezsensowna, niepotrzebna. W pierwszym odruchu zapewne wielu z was natychmiast zaoponuje twierdząc, że każda śmierć jest niepotrzebna. Otóż nie do końca tak jest. Co innego jest zginąć na własne życzenie, a co innego poświęcić własne życie w jakiejś sprawie. Naprawdę szkoda tego młodego, uzdolnionego człowieka. Mógł służyć innym.
Gdy Kubica ściga się na torze również ryzykuje swoim życiem, jednak jest to wyścig odpowiednio przygotowany i zabezpieczony. Odpowiedni tor, odpowiednia obsługa gwarantująca podjęcie natychmiastowej akcji ratunkowej, a najważniejsze jest w tym to, że wszyscy uczestnicy dobrowolnie zgadzają się w nim uczestniczyć i przestrzegać pewnych reguł. Skutkiem takich wyścigów, oprócz adrenaliny i laurów dla zwycięzców, są doświadczenia producentów samochodów testujących nowe rozwiązania stosowane później w seryjnej produkcji.
@< ścigaczka> Świetnie rozumiem co to pasja, co to adrenalina, co to współzawodnictwo. Sam mam kilka pasji. W każdej z nich adrenalina jest istotna, choć niewątpliwie nie potrzebuję jej tyle co Tomek. Zauważ jednak, że w każdej zorganizowanej aktywności tzw. sportów ekstremalnych masz do czynienia z akcją dobrze przygotowaną technicznie i organizacyjnie. Tak jak zauważył zabija brawura i niezachowanie zasad lub …. nieprzewidziana awaria techniczna i np. nagła zmiana pogody. Jeżeli odpowiednio zabezpieczymy się asekuracją możemy podjąć ryzyko wspinaczki po niedostępnej skale. Ryzykujemy najwyżej potłuczeniem. Podobnie np. przy nurkowaniu. Zasadą bezpiecznego nurkowania jest tzw. nurkowanie partnerskie. Dzięki temu nawet w wypadku awarii sprzętu na dużych głębokościach jesteśmy w stanie wynurzyć się bezpiecznie. Oponenci zapewne powiedzą w tym miejscu, że wypadki się i tu zdarzają. Owszem – w 90% wynikają z nieprzestrzegania procedur i zasad. Pozostałe 10% to kumulacja kilku niesprzyjających czynników jednocześnie. Pytacie gdzie tu adrenalina? Ręczę wam, że jest, ale pod warunkiem pełnej świadomości o zagrożeniach. Bezpieczeństwo zależy od wielu czynników. Popełnienie jednego błędu może kosztować życie.
Jak to się ma do śmierci Tomka? W przypadku przejazdu Tomka jasne było, że wypadnięcie z jezdni to śmierć na miejscu. Jechał po to, aby się dowiedzieć czy szybsza jazda będzie jeszcze w granicy bezpieczeństwa. Dla niego i dla jego umiejętności było to za szybko na tej drodze. Tu nie było żadnej procedury bezpiecznego przejazdu. Tylko prawa fizyki, które zapewne błędnie oszacował. Jego śmierć nikomu nie posłużyła. Pozostał żal i smutek bliskich.
Najgorsze jest jednak to, że niektórzy mówią o nim „wielki”. Prawda brutalna jest taka, że był jedynie sprawny technicznie, ale zabrakło mu rozwagi. W życiu liczy się skuteczność i to jest tak naprawdę powód dla którego nie warto ryzykować życiem jeśli niczemu to nie służy. Porównajcie np. działania ratowników czy to w górach, czy na morzu ryzykujących swoje życie podejmując często jedyne możliwe działanie z przekroczeniem zasad bezpieczeństwa (procedur) ratując komuś życie. Ginąc w takich okolicznościach jest się w istocie Wielkim - ale po udanej akcji jeszcze Większym.
Poruszając tu wspomniane aspekty nie chcę nikogo odwodzić od ścigania się na motorach. Zazwyczaj współzawodnictwo odpowiednio zorganizowane podnosi nasze umiejętności a zatem i bezpieczeństwo w życiu codziennym. Chcę tylko, zwłaszcza u młodych ludzi, wywołać refleksję jak bardzo chcą i czym chcą zaryzykować (uwzględniając poruszoną wcześniej kwestię odpowiedzialności) podejmując tego typu wyścigi. Każdy musi sobie zdać sprawę, że w przypadku niepowodzenia nie będzie wielkim i pamięć po nim szybko przeminie mimo grona przyjaciół podziwiających nasze wyczyny. W pamięci pozostają jedynie zwycięzcy.
Od moderatora: proszę unikać pisania wielkimi literami
2.Nie do końca całą winę zrzucał bym na tych młodych . Dużą rolę odgrywają ogromne braki w szkoleniu na kursie prawa jazdy .Kat A (motocykl) to kategoria najłatwiejsza do zdobycia ! Wiem co mówię gdyż sam jestem instruktorem nauki jazdy . Minimum jakie poznają przyszli kierowcy motocykli nie uczy ich niczego , nie uświadamia prawdziwego niebezpieczeństwa - takie przepisy i odgórne nakazy !
3.Do tego dochodzi młodość (18 lat i otrzymujesz uprawnienia ) która rządzi się własnymi prawami i myślę że o tym doskonale wie każdy z nas .
4.Sam jeżdżę motocyklem i wiem jak jeździłem w wieku 20 lat a jak 10 lat później i to nie tylko motorem .
A poza tym każdy z nas ma sobie coś do zarzucenia . Takie wygłaszasz opinie o innych , każdego rodzaju kierowcy się czepiasz a jeśli masz prawo jazdy to powiedz kiedy ostatni raz czytałeś kodeks drogowy , kiedy sprawdzałeś co się zmieniło w prawie drogowym ? Nie uwierzę że nigdy nie zapłaciłeś mandatu za przekroczenie prędkości a za każdym razem kiedy nie dostosowujesz odpowiedniej prędkości stajesz się zagrożeniem dla innych !
Więc może najpierw sami przeanalizujmy naszą jazdę po polskich drogach , posprzątajmy własne podwórko a dopiero potem naprawiajmy innych !
Wciskasz mi - i nie tylko mi- kit, że: \"Jakoś mi nie przeszkadza, ilu kierowców samochodów osobowych czy cięzarowych jeździ brawurowo ...\"
A to kto wcześniej napisał :
1.\"O szacunek to raczej apeluj właśnie do (...) nomen omen, swoich \"kolegów\" tirowców, za nic mających samochody osobowe, wedle zasady -duży może więcej.\"
2\"Na koniec jeszcze do @de, idąc twoim tokiem rozumowania, to my wszyscy \"pogięci\" powinniśmy nieść zrozumienie i akceptację dla wszystkich motocyklistów jeżdżących pod wpływem alkoholu, no bo przecież ilu takich SAMOCHODZIARZY jeździ, prawda? \"
Krasnoludki??? Jednak tych dwóch wątków nie rozwijam dalej, bo artykuł traktuje nie o pijanych kierowcach osobówek, czy brawurze TIRowców, a o motocyklistach samobójcach, niosących zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Przeczytaj artykuł p. Dobosza w papierowym wydaniu TP i zarzuć policjantowi w nim się wypowiadającemu., że czepił się bandy wyrostków organizujących sobie nielegalne wyścigi na \"patelniach\", zamiast np. pijanych rowerzystom czy narciarzy na stoku zimą. Tyle w temacie.
Ciezarowiec:mysle ze latwo ci mowic bo nie miales wypadku z scigaczem, ja mialem raz gdzie scigacz wpadl na mnie. malo mnie nie zabil,i samego siebie...jednak zanim ja wyszlem z auta, sigacz sie pozbieral i ruszyl tak ze ja nawet koloru nie postrzeglem.
Troche patrzcie z dystansem na to,ze trzeba jezdzic ostrozniej ......szkoda mi rodzicow i rodziny tomka, tacy fajni ludzie.
Rozumiemy ze scigacze sa wasza pasja, ale min alias, ma niestety racje
[*]
Tomku dziś o 14:30 ryk silników oddał Cię niebiosą...
Młody Wilki spoczywaj w pokoju!!
Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny i Przyjaciół (*) [*] (*)
Nigdy się nie zapomina takiego wspaniałego człowieka!!!
@Żona i matka, jest różnica pomiędzy popełnianiem błędów, a celowym działaniem, jakiemu poddawał się śp Tomek, i jemu podobni.
Wspolczucie ogromne i kondolencje dla rodziny
[*]
To jest Pop Kultura oni mają swój świat swoją wizję to są wspaniali ludzie z którymi można \"konie kraść\" i też szanują życie tylko mają bardzo cienką linkę która odziela dwa światy i przyjmijmy to do wiadomości (równierz w
komentarzach przynajmniej do czasu aż pochowiemy Tomka).
Równierz jeżdżę samochodem już 20 lat kilometrów nie wiem ile ale nie miałem jeszcze żadnego zagrożenia od strony motocyklisty , fakt jężdżą szybko (może za szybko) ale jest taki cytat napewno każdy go zna \"KTO JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIEŃ\".
Dużo większym zagrożeniem są niedzielni kierowcy , kierowcy w podeszłym wieku (ostatnio coś ich się dużo pojawiło),rowerzyści poczuli śię bezkarni ,piesi przechodzą jezdnię gdzie im się podoba , MY sami kierowcy zatracamy cechy jak grzeczność ,uprzejmość (to jest cena jaką płacimy za cywilizowany świat) o tym się nie mówi głośno wydaje się nam to normalne.
Tomek nikogo nie skrzywdził fizycznie ,nie spowodował żadnego wypadku w którym uczestniczyły osoby drugie ,kochał życie ale największą miłością był motocykl i dla tej miłości zapłacił cenę-cen,jeszcze raz bardzo proszę o
uszanownie tego w komentarzach nie pogrążajcie rodziny w jeszcze większy smutek niż są (choć gorzej już być nie może).
Jutro 13.30 oddamy ciało Tomka Bogu bo dusza już tam jest,pochylmy głowę nad grobem ,płaczmy bo nie należy się tego wstydzić i wróćmy do swoich rodzin popatrzmy na swoje dzeci na swoich rodziców ,zastanówmy się czy my sami swoim postepowaniem nie zbliżamy się do tej magicznej lini życie-śmierć a wtedy zróbmy dwa kroki do tyłu ..... i \"kochajmy ilę się da bo żyję się raz\"
Tomku niech Ci ziemia lekką będzie a niebiańskich winkli nie zabraknie ,kiedyś zobaczę jak tam śmigasz bo \"hei i my siy miniemy hej po malućkiej chwili....\"
Rok temu na patelniach zginał mój syn .Choć sie nie ścigał i nie pedził ,został tam na zawsze
Wiem i rozumie,że to Wasza pasja ale prosze gdy siadacie na wsze maszyny pomyslcie o tym
że są ludzie którzy WAS kochają .Pomyślcie o rodzicach i waszych sympatiach.
Nawet w głowach WAM sie nie mieści co przeżywają ci którzy Was tracą.
Ile bólu i cierpienia .....Nieraz stoje pod krzyżem który jest na Obidowej i patrze na Was
pedzących z góry .Chciałoby sie krzyknąć \"zwolnij bo życie masz jedno\"
Nie badźcie EGOISTAMI ,pomyslcie o bliskich.
Tomku szerokości na niebieskich drogach,może spotkasz mego Bastka .
Dla rodziny wyrazy najwiekszego współczucia.
niech wspoczywa w pokoju:((
Chyba nie miał bym odwagi komentować w tak ohydny sposób ani wypadku ani samego chłopaka - ale jak widać są ludzie i ludziska ! Ja motocyklem nie jeżdżę tylko samochodem ciężarowym i to po całej Europie i ile razy widzę jak przejeżdża takie \"maleństwo \" obok mnie to uśmiecham się do siebie jednocześnie prosząc mojego Anioła Stróża co by spojrzał jak będzie miał chwilę na tego motocyklistę i pomógł mu dojechać do celu bezpiecznie . Trochę więcej szacunku wzajemnie do siebie , bez takiej strasznej wrogości to będzie nam troszkę w życiu łatwiej i przyjemniej .
Spoczywaj w Pokoju motocyklisto !!!
pamietammm o Tobie:(
@Zyntyca, oczywiście, że rodzinie współczuję, tym bardziej, że znam. Ale niestety, to co napisałem w poprzednim poście, to gorzka, ale prawda, a skierowana tylko i wyłącznie do nieopierzonych piewców brawury i braku poszanowania porządku na publicznej drodze.
Na koniec jeszce do @de, idąc twoim tokiem rozumowania, to my wszyscy \"pogięci\" powinniśmy nieść zrozumienie i akceptację dla wszystkich motocyklistów jeżdżących pod wpływem alkoholu, no bo przecież ilu takich SAMOCHODZIARZY jeździ, prawda? No to faktycznie jesteś pogięty, od tego nadmiaru \"wiatru we włosach\". Co do kwestii pasji, proponuję w takim razie ustawić po obu stronach \"patelni\" myśliwych dwóch kół łowieckich. Niech i oni uprawiają swoje\"pasje\", oczywiście podczas waszego \"palenia gumy\" czy \"stawiania świecy\". Zgodzicie się na to, przecież oni też mają prawo do swoich \"pasji\".
Jak było tak było stracili najbliższą osobę, co na przyszłość - będzie czas aby komentować
Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich zmarłego
Nic mu już życia nie wróci nawet nasze komentarze (mądrzejsze lub mniej mądre) pod tym artykułem.
Od niedzieli na drogach Kościeliska cisza, głucha cisza....
Nie słychać pomarańczowego motoru....
Już nie zadzwonimy do Ciebie Tomku i nie powiemy: \"padło mi auto, podjedziesz?\"
;(
Wczoraj niebo nad Kościeliskiem płakało, my płaczemy cały czas...
ŻEGNAJ [*] BĘDZIEMY CIĘ PAMIĘTAĆ
Składam kondolencje, rodzicom, rodzeństwu Tomka....
Tomek miał też jednego przyjaciela, któremu ufał bezgranicznie, z którym rozmawiał o wszystkim i któremu się zwierzał. Przyjaciela, który dawał mu zawsze tyle radości i sił witalnych. Od niego pozyskiwał ogromne zasoby energii. Tomek uwielbial przebywać w jego towarzystwie i tak też było do ostatnich chwil. był nim jego wspaniały \"na zawsze\" KAWASAKI....
Rodzinie i bliskim najszczersze wyrazy współczucia, i choć jesteśmy ceprami, zawsze będziemy blisko was i zawsze będziemy was wspierać...
a z tą wielkosci tez przesada, jakby był wielkim motocyklista to by go patelnie nei zmogły...tyle...
Mam takie samo zdanie. Pragnę nadmienić, jak wcześniej ,że nie można generalizować. W każdej grupie ludzi zdarzają się przypały. Znam wielu szanownych ludzi w wieku prawie emerytalnym jeżdżących na motorach i zachowujących sie na drodze NORMALNIE.
Co do organów raczej się one do przeszczepu nie nadają po uderzeniu z taką prędkością ;)))
Niech chodź jednej osobie (osobom zakochanym w motoprach na zabój) śmierć Tomka da COŚ do zrozumienia. Zanim wyjedziesz z garażu..
Niech następna rodzina, która rozważa zakup ścigacza dla swojego pasjonata choć przez chwilę pomyśli: kupuje mu motocykl, czy może kupuje mu jego śmierć. Może te słowa są niesprawiedliwe, bo może Tomek sam sobie motor kupił, ale to już nie o to chodzi. Nie dajcie się zwieść tymi zachwytami kumpli. To żadna pociecha, kiedy tracicie swoje dzieci.
@Ania, pamiętaj ty też możesz mieć dziecko i taki następny Tomek \"bohater\" zabije ci go na drodze, robiąc \"świece\" albo \"paląc gumę\"
@ścigaczka, alpiniści czy podróżnicy nie zabijają swoją bezmyślnością innych alpinistów czy podróżników, a 250 km/h nie jest nigdzie w Polsce dozwolone. Do tego się przyznajesz, że tak jeździcie. Więc ta śmierć miała jak najbardziej rację bytu. Nikt normalny nigdy nie zrozumie takich dawców -potencjalnych zabójców innych użytkowników patelni, bo cóż to za dziwne pasje -stanowić śmiertelne zagrożenie dla tych ostatnich.
@kuba149c, sądząc z twojego wpisu, to od najmłodszych lat powinniście raczej bardziej przyłożyć się do nauki, niż dosiadania w kołysce motorów. Niektórzy lepiej by na tym wyszli.
@ścigaczka, jeszcze raz. Wasza sprawa, co wy tam wiecie o tym waszym stawianiu świec. Ważne jest to, żeby te wasze \"bohaterstwa\" zbierały żniwa wyłącznie wśród was, skoro to jest wasz cel, nie wśród Bogu ducha winnych innych użytkowników dróg
Pogrzeb odbędzie się w CZWARTEK:
12:00 wyjście z domu ( Kościelisko Brzyzek 3)
13:30 w kościele parafialnym w kościelisku.
Godzina 10:00 zbiórka przy kościółku na Obidowej (miejsce zbiórki zlotów)
Przyczepiamy do lusterek symboliczne pomarańczowe wstążki które będą przygotowane i lecimy w grupie na Nowy Targ - tam kolejna grupa się do nas dołączy i wspólnie jedziemy na 12:00 do Kościeliska.
Rodzina zaprasza motocyklistów, ale i również apeluje: 0 jazdy na kole, palenia gumy, wybryków. Nie dla nich należy zachować się z powagą i kulturą lecz dla samego Tomka.
Mimo wszystko [ * ]
W Niemczech gdzie większość autostrad nie ma ograniczeń prędkości motocykliści osiągają niebywałe prędkości a wypadki - ok 20 % z liczby wypadków w naszym kraju .Na każdym kroku widać przyjazne nastawienie- w korkach nie muszę się przeciskać i wykłócać o przepuszczenie bo sami kierowcy tego miejsca ustępują i to z uśmiechem , pozdrawiają motocyklistów . Na naszych drogach kierowca motocykla to wariat , szaleniec , dawca to widać nawet w tych wpisach które jeszcze nakręcają takie właśnie postrzeganie motocyklistów ! Tomek to już niestety 3 kolega od \"2 kółek \" jakiego straciłam - dwóch z nich zginęło z winy kierowców osobówek a żaden z nich nie skrzywdził nikogo na drodze - więc zanim zmieszacie kogoś z błotem zastanówcie się bo nic w życiu nie jest czarne lub białe są jeszcze odcienie szarości !!!
I mam jeszcze prośbę abyście mieli na uwadze że te wpisy czytają najbliżsi Tomka którzy przeżywają straszne chwile więc nie przysparzajcie więcej bólu niż przyniosła sama tragedia !
Powinieneś się trochę zastanowić a później pisać. To był taki młody chłopak każdy ma prawo coś robić np jeździć na motorze a ty co mówisz ze ci go nie szkoda on miał 22 lata ..
Wieczne odpoczywanie[*][*][*]
Wyrazy współczucia dla rodziny
Być może Bóg chce nam przez to coś przekazać, trzeba się nad tym zastanowić. Trudno jest się pogodzić ze śmiercią tak młodego chłopaka.
Wspierajmy teraz rodzine modlitwą.
Kondolencje dla pogrążonej w smutku rodzinie.
Nic nad Boga [*] [*] [*]
Warto było? -Może i warto... Wyrazy współczucia dla rodziny.
PS jak bys dzieci nie miał to zwroc uwage na to ze masz rodzine np: kuzynów ktorych moze taki los spotkac ....
lepiej sie po modl niz siedz i wypisuj bzdury beznadziejne!!
odp dla SYLWKA!!!!!!!!!!!1
bóg nam cie wziął ale w sercu zostajesz ehh cale dzieciństwo spędziliśmy razem dziekuje wam wszystkim za to ze byliście i jesteście z nim duchem :( kochał swoja pasje eh pamietam jak raz mnie przewiózł powiedzialam mu wtedy \" wariacie ja juz z toba nigdy nie pojade\" ale teraz to chciala bym usiasc z tylu za toba na motorze i szczypać cie żebyś zwolnił,,, kochamy cie cala rodzina płacze jak teraz bedzie wigilia bez ciebie ....
Wiesz nie możesz wypowiadać się tak lekko w sprawie śmierci naszego kolegi bo naprawdę nie masz pojęcia o czym mówisz . Od razu wiadomo że motoru nigdy nie prowadziłeś ,więcej - w twoim życiu nie ma pasji bo gdybyś ją posiadał obojętnie jaka by ona była zrozumiał byś takich \"dawców\" jak my . Jazda motorem to nie tylko świece , palenie gumy i 250 km/h na liczniku to zloty motocyklowe , wypady na weekendowe a zimą długie rozmowy o letnich sezonach .
Każda śmierć jest bez sensu i jeszcze nie słyszałam o takiej która była by potrzebna !
Po co podróżnicy szwendają się po świecie skoro to takie niebezpieczne to samo się tyczy alpinistów , kierowców rajdowych - no bo po co Kubica startował w rajdach skoro skończyło się wypadkiem i w ogóle czy ma sens samo przyjście na świat skoro z góry skazani jesteśmy na śmierć .
Zupełnie nie znałeś tego chłopaka i może gdyby było Ci dane zobaczyć zachwyt i wielką miłość jaką obdarzał swój motocykl to nie napisał byś nic tak bezdusznego !!!
Sama jeżdżę motocyklem już 9 lat i za każdym razem kiedy wyjeżdżam nim z garażu to mam nadzieję że do niego wrócę - jak każdy z nas , ale pomimo ryzyka jadę i cieszę się z każdego kolejnego przejechanego kilometra - tak jak ogromnie cieszył się z tego śp. Tomuś !!!
Mysle ze to jeden z wielu powodow by wkoncu wybudowac tor wyscigowy na południu polski.
Byłes ,
jestes,
Bedziesz..!!
juz na zawsze w naszej pamięci ..!!
[*][*]
A ty sylwek sie zastanów co mówisz.. bo tobie sie to tez moze w zyciu zdazyc ! i co w tedy ???
Byłes ,
jestes,
Bedziesz..!!
juz na zawsze w naszej pamięci ..!!
[*][*]
może lepiej weź się za ortografię , zamiast motory!! może bardziej to Ci się w życiu przyda.
nie zdażyles tego spelnic ;( spoczywaj w pokoju [*]
To nie Bóg żąda ofiary! To \"bożek prędkości\" jest tą chciwą bestią!
To właśnie tym bożkiem tłumaczymy jak narkotycznym transem wywijanie i stawianie \"świec\" na zakopiance - tyle tylko, że po paru miesiącach - najwyżej paru latach przychodzi nam palić świeczki na grobach wielkich ryzykantów.
Wszystko wskazuje na to, że Tomku masz wielu naśladowców, których Twoja śmierć niczego nie nauczyła i nie nauczy nigdy...bo bożek...bo młodość, rutyna a w końcu głupota...najczęściej ZABIJA!
Nie znałem Ciebie ale choć to wyda się paradoksalne - wspólczuję rodzinie.
A moje dość cierpkie uwagi kieruję do tych co tak łatwo mówią o magii szybkości, i wiecznej pamięci... to są puste słowa maskujące Wasze prawdziwe oblicze. Niech chociaż jednemu z was coś ta bezsensowna śmierć uprzytomni, a będzie to wielki triumf Waszego życia nad niepotrzebną śmiercią.
Szczere wyrazy współczucia dla całej Rodziny.
Kondolencje dla rodziny...
Kondolencje dla rodziny...
Jazda z Tobą była ogromną przyjemnością , takiej świecy nie potrafił nikt ! Pamiętam jak zaczynałeś... my już tacy doświadczeni , tyle kilometrów za nami a tu małolat z takim potencjałem. Zazdrościłam Ci tych umiejętności i nie raz o tym rozmawialiśmy o ryzyku również !!! Ja będę jeździć dalej szkoda że już bez Ciebie ... Piszą o nas szaleńcy , dawcy a niech piszą - bo tylko my wiemy co daje jazda na dwóch kółkach pomimo tego że czasem zabiera to co najcenniejsze .
Nigdy Cię nie zapomnę wiecznie uśmiechnięty chłopaku , do zobaczenia w tym lepszym świecie !!!
Tyle ludzi tamtędy jeżdzi, z rodzinami, dziećmi, dobrze, że nie doprowadził do wypadku!!
To jest droga a nie tor wyścigowy..
Jedynei co to Wyrazy Współczucia dla Rodziny Zmarłego!
Komentować nie będę. Mysle, że Edi ładnie napisał i starczy,
Łza licka zmocyła
Cemu ześ kostucho
Tak ś Niego zakpiła
To co Go ciesyło
Co radoś dawało
Wartko sie zemściło
Zycie łodebrało
Miyłoś jes cierpliwo
Słowa syćkim znane
Bywo i tyz mściwo
Kie zycie zabrane
Motór zycie całe
Radoś i zabawa
Syćko inkse małe
Mniyj to wozno sprawa
Znoł tyz cas roboty
Za to sanowany
Telo mioł ochoty
Takie piykne plany
Wiyncyj nie pocuje
Wartkości i mocy
Jak wiaterek duje
Kie sie drógom krocy
Cisy kozdy słucho
Dyć majom nadzieje
Ze sie nocka głucho
Wartko dniem zadzieje
Ze granio silnika
Dosłysom śpiywanie
Ze dojrzom zbójnika
Ze ś nimi łostanie
Nie do sie zabocyć
Pamiyńć wiecnie zywo
Jak bez zycie krocyć
Kie sie zol łodzywo
Jak do zycio wrócić
Kie łzy łocka cisnom
Jak sie przestać smucić
Jak zaradzić bliznom
Serdusko złomane
Zolem przepełnione
Syćko łozmazane
Smutkiem przekreślone
Weściez Panie Boze
Tomusia ku siebie
Dyć On Wom pomoze
Hań tam u Wos w niebie
Nom pamiyńć łostała
I piykne wspomnienia
Za to Jemu chwała
Za tyn cas istnienia
Choć tak krótkie zycie
Telo nom łostawił
Ciesyło ś Nim bycie
Zawse mądrze prawił
Bocyć bemy Ciebie
Takim Tomuś stale
Spotkomy sie w niebie
Cekoj hań wytrwale
Tak jak tiry nie szanuja osobowek, tak osobowki nie szanuja motocyklistow !!! Oni zas rowerzystow, a ci spacerowiczow. WIECEJ KULTURY PANIE I PANOWIE NA DROGACH, SCIEZKACH ITP.
Popatrzcie z ciekawosci do netu gdzies w swiat - czy cos takiego sie dzieje, jak u nas na drogach ?
TOMKU [*]
Glebokie wyrazy wspolczucia dla RODZICOW .
spoczywaj w pokoju kuzynku... nigdy o Tobie nie zapomnimy...
śmgaj po niebiańskich autostradach...
niestety to było do przewidzenia. dosłownie z 20 minut wcześniej jechałam z mężem do nowego i niestety tego motocyklistę przy wyjściu z zakrętu zniosło na nasz pas i niemal w nas wjechał, zjechaliśmy na pobocze. W duchu sobie pomyślała, że ten chłopak się kiedyś zabije. nie przypuszczałam, że tak szybko.
Fakty są takie, że motocykliści sprawiają wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze. Zbyt szybka jazda i brawura.
Panie świeć nad Jego dusza [*]
spoczywaj w pamieci
Zamiłowanie do motocykli to piękna sprawa ale naprawdę jeździjmy bezpieczniej i z kulturą aby nie dochodziło do takich wypadków.
Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego.
kondolencje dla rodziny wielkie wyrazy wspolczucia :(:(:(
tomek spoczywaj w pokoju!!!!! szkoda że tak szybko!!!
-
PRACA | dam
WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644 -
PRACA | dam
CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem zatrudni INSPEKTORA DS. ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH. Tel.: 18 263 26 60, www: https://bip.cos.pl/1509/zakopane -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKI W SZAFLARACH przy zakopiance 6198/2 i 6200/7 o łącznej pow. 823 m2. Kwota 70.000 zł. DZIAŁKI W SZAFLARACH przylegające do siebie o nr. 6251, 6252/1 i 6252/2 i 6264 o łącznej pow. 71 arów. Kwota 320.000 zł. 517 625 354. -
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244 -
RÓŻNE
PRZYJMĘ ZIEMIĘ, GRUZ. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę BRYGADĘ MURARZY. Praca Niemcy. 608729122. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122. -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE. 608 729 122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZA. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia KOMFORTOWE MIESZKANIE 2 pokoje, 40 m2, Zakopane, ul. Jagiellońska. Kontakt SMS tylko do 2.08: +43 676 422 88 13. ODDZWONIĘ. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333. -
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DZIAŁKĘ (ŁĄKĘ) W ROGOŹNIKU (od rzeki do granicy Maruszyny koło mostu), nr. dz. 1945/13. Tel. 0017739272019, 18 26 34 777. -
USŁUGI | budowlane
DROBNE USŁUGI STOLARSKIE. OKNA, DRZWI NA ZAMÓWIENIE. RENOWACJA STARYCH SCHODÓW, PODŁÓG I MEBLI. MEBLE NA ZAMÓWIENIE. 502 647 392. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016. -
PRACA | dam
Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA - LEŚNICA GÓRNA. 694 576 015. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia na dłużej DOMEK 65 m2 - Szaflary. Rachunki wliczone w czynsz 2.200 zł/mc. 725 071 681. -
SPRZEDAŻ | różne
Sauny Ogrodowe na zamówienie|Transport Podhale. https://saunyeden.pl/ 794964176 kacper.piczura@gmail.com
Tel.: 794964176 -
PRACA | dam
CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem zatrudni KELNERKĘ / KELNERA. Tel.: 725 300 095, e-mail: rekrutacja.zakopane@cos.pl, www: https://bip.cos.pl/6274/2025-07-25-zapytanie-ofertowe-wykonanie-czynnosci-kelnerskich-w-ramach-umowy-cywilnoprawnej -
PRACA | dam
CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ. Tel.: 725 300 095, e-mail: rekrutacja.zakopane@cos.pl, www: https://bip.cos.pl/6273/2025-07-25-zapytanie-ofertowe-wykonanie-czynnosci-pomocy-kuchennej-w-ramach-umowy-cywilnoprawnej -
PRACA | dam
PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709 -
PRACA | dam
Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709 -
MOTORYZACJA | sprzedaż
GRAND VITARA 2003 r., do wymiany pompa paliwa, po lifcie, 7.000 do negocjacji. 880 363 281. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia POKÓJ W PORONINIE. 880 390 028. -
USŁUGI | inne
MYCIE DOMÓW DREWNIANYCH z zewnątrz i wewnątrz. WOLNE TERMINY. 880 363 281. -
IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
OKOLICZNOŚCIOWY PRZEWÓZ OSÓB MERCEDES V-Klasa z KIEROWCĄ, BIAŁE BMW X7 z KIEROWCĄ. IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE, WESELA, TRANSFERY itp. Telefon: 602 290 555 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414. -
PRACA | dam
Młoda i energiczna osoba poszukiwana do pracy w wakacje, a poza wakacjami weekendy... stala praca... kontakt 604 971 789... praca pod Gubalówką. 604971789 w.bukowski1985@gmail.com
Tel.: 604971789 -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
Zatrudnię PARKINGOWEGO w Zakopanem (osobę kulturalną, ze znajomością języka angielskiego). Umowa o pracę w pełnym wymiarze. Dobre wynagrodzenie. 502 123 721. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NAUKA
BRANŻOWA SZKOŁA I STOPNIA CECHU RZEMIOSŁ RÓŻNYCH I PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W ZAKOPANEM OGŁASZA NABÓR DO KLAS PIERWSZYCH O KIERUNKACH WIELOZAWODOWYCH NA ROK SZKOLNY 2025/2026, więcej na www.szkolacechowa.pl, ZAPRASZAMY !!! Tel. 18 20 68 501 -
NAUKA
BRANŻOWA SZKOŁA I STOPNIA CECHU RZEMIOSŁ RÓŻNYCH I PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W ZAKOPANEM OGŁASZA NABÓR DO KLAS PIERWSZYCH O KIERUNKACH WIELOZAWODOWYCH NA ROK SZKOLNY 2025/2026, więcej na www.szkolacechowa.pl, ZAPRASZAMY !!! Tel. 18 20 68 501 -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
PRACA | dam
Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555 -
PRACA | dam
NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955 -
USŁUGI | budowlane
HYDRAULIK - 660 404 104. -
KUPNO
Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244 -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
Tel.: 600 -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.