Reklama

2021-09-13 19:00:57

Rozmowa

Byle nie dać złapać się talibom

Reklama

- Lepiej spaść z samolotu, niż wpaść w ręce talibów - mówi Edward Wlazło, zakopiańczyk, który był na misji w Afganistanie.

 Widząc w telewizji ludzi próbujących za wszelką cenę uciec z Kabulu, nawet na zewnątrz samolotu, zastanawiam się, jak straszne musi być tam piekło, by woleć zginąć w ten sposób, niż zostać w Afganistanie. Pan spędził tam półtora roku, rozumie pan tych ludzi bardziej niż inni Polacy.

- Wyjechałem na misję antyterrorystyczną ISAF (Międzynarodowe Siły Wspierania Bezpieczeństwa) w Afganistanie w 2004 - 2008 r. Przebywałem  w Kabulu i w polskim kontyngencie w Bagram, gdzie było jedno z największych więzień dla terrorystów. Szkoliłem afgańskich policjantów, brałem udział w patrolach i akcjach, spotkaniach ze starszyzną  wiosek. Współpracowaliśmy z ludźmi miejscowymi. Rozumiem doskonale ich strach przed talibami.

- Żeby zrozumieć to, co się dzieje teraz, konieczna jest krótka powtórka z najnowszej historii. Wszyscy pamiętamy 11 września 2001 r - atak terrorystyczny na World Trade Center w Nowym Jorku, za którym kryli się talibowie, a potem polowanie na ich przywódcę Osama bin Ladena.

- Odpowiedzią Amerykanów były ataki na lotniska talibów. Od 1997 r. w Afganistanie rządzili talibowie. Obowiązywał szariat - zbiór rygorystycznych zasad, prawo muzułmańskie oparte na Koranie, którym musieli się kierować wszyscy obywatele. Tam też terroryści mieli schronienie. Już w grudniu 2001 r. talibowie stracili władzę. Powstał ISAF, czyli Międzynarodowe Siły Wspierania Bezpieczeństwa, które miały zapewnić i utrzymać bezpieczeństwo w Afganistanie oraz pomóc w stworzeniu demokratycznych struktur.  Do antyterrorystycznej koalicji przystąpiła także Polska. Trafiło tam ponad 30 tys. polskich żołnierzy, 44 z nich zginęło, ponad 300 odniosło rany podczas akcji.

- Dla pana nie była to pierwsza taka misja.

- Byłem wcześniej na misjach w Libanie, Syrii, Izraelu, Bośni-Hercegowinie, Macedonii i Kosowie, ale ta była najcięższa, wysoko bojowa, nie było miękkiej gry. Człowiek cieszył się z każdego przeżytego dnia. Za mojego pobytu nasza baza była kilkakrotnie ostrzeliwana, kilka razy w nocy uciekałem z innymi do schronu. To nie było kółko różańcowe. Nawet podczas szkolenia w bazie żołnierzy czy policjantów afgańskich trzeba było być czujnym. Nigdy nie miało się pewności, że żołnierz, któremu dało się broń i przeszkoliło, nie odwróci się i nie strzeli w moją stronę. Miałem żołnierskie szczęście i nic takiego mi się nie przytrafiło. Bywało jednak, że żołnierze afgańscy po kilkumiesięcznym szkoleniu, zaopatrzeni w amerykański sprzęt, broń, wyjeżdżali na pierwszą przepustkę i już z niej nie wracali, przechodzili na stronę talibów.

- Uczestnicy misji współpracowali jednak z Afgańczykami, musieli im zaufać.

- Tak, sporo Afgańczyków współpracowało z nami. To byli tłumacze, pracownicy fizyczni, kierowcy. Ja współpracowałem z dwójką tłumaczy. To byli ludzie wykształceni - jeden był po studiach w Anglii, drugi we Francji. Byli bardzo serdeczni, sympatyczni. Zaprzyjaźniłem się z nimi, nigdy się na nich nie zawiodłem. Ze względu na ich bezpieczeństwo nie mogę podawać ich nazwisk. Wiem, że jeden z nich jest już poza Afganistanem, o losach drugiego nic nie wiem, ale mam nadzieję, że Amerykanie wywieźli go z całą rodziną. Martwię się o nich.

Poznałem też Afgańczyka, który studiował we Wrocławiu. Miał żonę Polkę. Byłem nawet u nich w domu, też nie wiem, co się z nimi dzieje. Mieli obywatelstwo polskie, wierzę, że udało im się wydostać z Afganistanu.   

- Będąc tam, miał pan okazję poznać tych ludzi, ich mentalność, kulturę?

- Na misji nigdy nie wyjeżdżaliśmy poza bazę indywidualnie, teren był zaminowany, osoba, która nie znała okolicy, nie miałaby szans na przeżycie. Każdy wyjazd był logistycznie przygotowywany, teren był sprawdzany, a my zaopatrzeni w broń krotką, długą, GPS, telefony satelitarne. Zawsze był strach i poczucie zagrożenia.  Docierały do nas informacje, że za zabicie żołnierza z misji Afgańczyk dostawał od talibów 10-15 tys. dolarów. Nie było okazji do spotkań towarzyskich.

- Śmierć zaglądała wam w oczy, ale jeszcze gorzej było dostać się w ręce talibów.

- Dostanie się w ręce talibów oznaczało powolne umieranie, tortury. Dlatego rozumiem ludzi, którzy teraz za wszelką cenę starają się uciec z Afganistanu. Za współpracę z Amerykanami oni i ich rodziny mogą zapłacić straszną cenę. Rozumiem  ich determinację.

- Na zdjęciach z lotniska w Kabulu widać samych mężczyzn. Nie ma tam ani kobiet, ani dzieci. To przerażające.

- W ich kulturze to normalne, że facet ratuje siebie, nie dbając o kobiety i dzieci. Los kobiet w Afganistanie jest bardzo trudny. Kiedy obowiązywał szariat, kobiety nie miały żadnych praw, nie mogły ani uczyć się, ani pracować. Ich zadaniem było zadowalać swoich panów, rodzić im dzieci i zajmować się domem. Były bezwzględnie zamykane w domach, mogły wychodzić tylko z opiekunem męskim, w burkach okrywających ciało. Zakazane były zachodnie książki, filmy, muzyka, uprawianie sportu. Powszechne były publiczne chłosty. Po odebraniu w grudniu 2001 r. władzy talibom los kobiet zmienił się, głównie w większych miastach. Widywałem kobiety z odsłoniętymi twarzami, w dżinsach, niektóre z nich nawet zaczęły zajmować publiczne stanowiska. Teraz ich los znowu będzie taki, jak 20 lat temu. Trzeba jednak pamiętać, że  Afgańczycy nigdy nie traktowali kobiet tak jak Europejczycy. To inna mentalność. Kobieta, dziewczynka zawsze były obywatelami gorszej kategorii. Dlatego ci młodzi mężczyźni, których oglądamy w telewizji, myślą głównie o sobie. Może też chcą dostać się do Europy czy Ameryki, żeby zarabiać i pomagać rodzinie, która została w Afganistanie.

- Talibów jest o wiele mniej niż żołnierzy armii afgańskiej. Czytamy w mediach, że armia była świetnie wyposażona dzięki Amerykanom. Dlaczego tak łatwo dali przejąć kraj talibom? Ma pan poczucie zmarnowania tych 20 lat? A może decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu wojsk amerykańskich z Afganistanu była przedwczesna?

- Rozumiem decyzję Donalda Trumpa i niedawne słowa obecnego prezydenta Joe Bidena. Nie było już racjonalnych powodów, żeby amerykańscy żołnierze nadal przelewali tam krew. Afgańczycy zostali przez te 20 lat dobrze wyszkoleni i przygotowani do kierowania krajem oraz walki z talibami. Ameryka wydała na samo szkolenie 88,5 mld dolarów. Armia afgańska wraz z policją liczyła 301 tysięcy żołnierzy, w tym dobrze przeszkolonych 180 tys. Tymczasem talibów jest tylko 55-85 tys. Amerykanie zostawili afgańskiej armii najnowocześniejszy sprzęt - śmigłowce bojowe, moździerze, haubice, broń maszynową...

- Sprzęt, który dziś jest w rękach talibów. Dlaczego tak łatwo oddali władzę. Co się stało?  

- Zawiodła sama góra. Prezydent, który zabrał kupę pieniędzy i prywatnym samolotem uciekł do Emiratów Arabskich. Zawiedli ministrowie. Nie było koordynacji, nikt nie chciał z talibami walczyć. Oddali kraj bez walki. Nie wierzyli w swoje siły bez wsparcia Amerykanów. Bali się walk plemiennych, masowych mordów. Wierzyli, że Amerykanie szybko nie wyjadą, bez nich stali się bezbronni. Mimo że mieli szansę i możliwości, by pokonać talibów. Ale trzeba też pamiętać, że dzisiejsi talibowie to nie są ci sami co 20 lat temu. Dziś to ludzie wykształceni, profesjonalni. Dobrze ubrani, czyści. Wysyłają przekaz, że dążą do zjednoczenia narodu afgańskiego. Obiecują, że nie będzie  rzezi, egzekucji. Namawiają naukowców, lekarzy, żeby zostali, nie uciekali. W kraju muszą funkcjonować urzędy, banki, policja, nie mogą wymordować wszystkich, którzy współpracowali z Amerykanami. Potrzebują tej wyszkolonej przez Amerykanów kadry.

- Wierzy pan w zapewnienia talibów?

- Nie wierzę w ich obietnice, wiem, że są bezwzględni i nie dotrzymują słowa. Liczę jednak, że pójdą po rozum do głowy i nie będą wszystkich rozliczać. Ten kraj jest już wystarczająco zniszczony wojną domową, potrzebuje spokoju, odbudowy kraju, międzynarodowych kontaktów. Już Chińczycy próbują ten kontakt nawiązać ze względu na duże złożą litu w Afganistanie.

Przypomina mi się jednak rozmowa z moim tłumaczem, który powiedział, że w Afganistanie trzeba się bać trzech rzeczy: śmiertelnego jadu kobry Naja naja, ostrych zębów tygrysa i okrutnej, bezwzględnej zemsty Afgańczyka. Może dlatego od czasów Aleksandra Wielkiego nikt tego kraju nie podbił.  

rozmawiała Beata Zalot

Dr Edward Adam Wlazło - emerytowany żołnierz Oddziału Specjalnego ŻW. Instruktor prawa i kryminalistyki, specjalista ds. operacyjnych i dochodzeniowo-śledczych. Uczestnik wielu misji pokojowych, humanitarnych i rozjemczych ONZ, UNITED NATIONS w Libanie, Syrii i Izraelu. Uczestnik misji stabilizacyjnej NATO na Bałkanach. Uczestnik misji antyterrorystycznej OEF-ISAF w Afganistanie. Ekspert ds. misji wojskowych, zarządzania kryzysowego i armii obcych. Wykładowca akademicki kilku uczelni. Tytuł doktora zdobył na Wydziale Geografii - Geologii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Kawaler Orderu „VIRTUTI CIVILI-I Klasy” i 33 innych wojskowych odznaczeń.

 

 


Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Śliwka 2021-09-15 17:06:39
Uważam, że jest Oki bo w tym czasie, kiedy p. Edward Wlazło był w Afganistanie nie był jeszcze pracownikiem TPN i to jest logiczne. Bardzo dobrze, że potrafi rozgraniczyć okres służby w misjach, a obecną pracą w Parku.
Wiele mi rozjaśnił ten artykuł po wypowiedzi p. Edwarda Wlazło jak rzeczywiście może być w tym dalekim kraju.
Tatran 2021-09-13 21:51:12
Piękne CV, ale ani słowa o pracy w TPN - komendant straży parku. Pan Edward chyba się wstydzi zatrudnienia w tej instytucji. I chyba należy mu się troche zrozumienia.
Roman71 2021-09-13 19:38:01
Pani Beato bardzo fajny i konkretny wywiad z dr Wlazlo. To dr Edward nie jest już komendantem Straży TPN, brakuje tej informacji. Chyba że się mylę.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKI W SZAFLARACH przy zakopiance 6198/2 i 6200/7 o łącznej pow. 823 m2. Kwota 70.000 zł. DZIAŁKI W SZAFLARACH przylegające do siebie o nr. 6251, 6252/1 i 6252/2 i 6264 o łącznej pow. 71 arów. Kwota 320.000 zł. 517 625 354.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY, DEKARZY I POMOCNIKÓW BUDOWLANYCH. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • PRACA | dam
    Cukiernia Samanta zatrudni SPRZEDAWCĘ/BARISTĘ. Oferujemy elastyczny czas pracy, wynagrodzenie od 4800 zł. brutto oraz szkolenia. Miejsce pracy: Kasprusie 34, Witkiewicza 2 (Zakopane) i Szeligówka (Kościelisko). Kontakt: 604 243 723, 606 884 223 (9.00-18.00).
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    SZUKAM MIESZKANIA LUB POKOJU (TYLKO PARTER) NA WYNAJEM DŁUGOTERMINOWY. TEL. 506 13 14 63.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    MIESZKANIE 39 m, IV p., Polana Szaflarska Nowy Targ. Częściowo umeblowane. Studenci mile widziani. 889 228 159.
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOSCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028.
  • PRACA | dam
    Restauracja Górska - Białka Tatrzańska zatrudni kucharza z doświadczeniem zawodowym, oferujemy stabilne zatrudnienie na pełen etat, bardzo dobre warunki pracy i atrakcyjne wynagrodzenie. CV prosimy przesyłać na adres:. rest.gorska@gmail.com www.restauracjagorska.pl
    E-mail: rest.gorska@gmail.com
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOM I LAS - SPYTKOWICE. 732 810 638.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Polecam szczeniaki Jack Russell Terrier zarejestrowane w ZKwP i FCI z hodowli FREEDOM VIEW FCI. Pieski są odrobaczone dwa razy, zaszczepione i chipowane, zapraszam do kontaktu. 501540540 kingabatkiewicz84@gmail.com
    Tel.: 501540540
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
  • SPRZEDAŻ | różne
    WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
  • PRACA | dam
    Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • ZDROWIE I URODA
    BAŃKI LEKARSKIE. Przeziębienia, bóle, migreny, oskrzela, reumatyzm. Ratułów 348 B. Tel. 601-34-36-63 www.holistyczneprzywracaniezdrowia.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • NAUKA
    KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOM, centrum Zakopanego - 602 633 931.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • ZDROWIE I URODA
    Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
    Tel.: 48604466768
    E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA UZBROJONA W ŁOPUSZNEJ. 506 525 884.
  • KUPNO
    Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
  • KUPNO
    Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
    OKOLICZNOŚCIOWY PRZEWÓZ OSÓB MERCEDES V-Klasa z KIEROWCĄ, BIAŁE BMW X7 z KIEROWCĄ. IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE, WESELA, TRANSFERY itp. Telefon: 602 290 555
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-09-02 21:36 Międzynarodowy koncert w Wielkiej Frankowej 2025-09-02 21:00 Daj im nowy dom i miłość 2025-09-02 20:00 Rada miasta żąda przywrócenia przejścia dla pieszych na Obidowej 1 2025-09-02 18:50 Zmarł Jan Skupień był wieloletnim nauczycielem Liceum im. Balzera 1 2025-09-02 18:30 Strażacka niedziela w Ochotnicy Dolnej 2025-09-02 18:00 SKY WALK za pół ceny i obniżki w sklepach, karczmach i na termach 3 2025-09-02 17:30 Muzyczna podróż dookoła świata w Teatrze Witkacego 2025-09-02 17:00 Śmieci coraz droższe 2 2025-09-02 16:00 Instytucje kultury zapraszają uczniów zakopiańskich szkół 2025-09-02 15:58 Kulig w Zakopanem - atrakcja, którą musisz sprawdzić! 2025-09-02 15:00 Piękny poranek na Sarniej Skale. Tu kiedyś szukali skarbów (WIDEO) 1 2025-09-02 14:18 Spółka SEWIK informuje o przerwach w dostawie wody 2025-09-02 14:00 Rękawice z drewnianej deski 1 2025-09-02 13:00 Spinkarz Andrzej Bukowski i Twórcy Podhala 10, czyli preludium Muzyki na Szczytach 1 2025-09-02 12:00 Władze Zakopanego chwalą się rekordowymi inwestycjami w oświacie 10 2025-09-02 11:00 Statystyki i rekordy sierpnia w Balicach 2 2025-09-02 10:03 Nad Giewontem wał z chmur. Wieje z południa 2 2025-09-02 09:35 Ach, co to był za ślub 2025-09-02 09:11 Plan przestrzenny dla Kościeliska z protestami 4 2025-09-02 08:00 Geniusz z Ostrowska. Niezywkła historia Stefana Banacha 4 2025-09-01 21:30 Ruszyła budowa nowoczesnego ośrodka edukacyjnego MORGI 2 2025-09-01 21:00 Kulturalna awantura u górali 1 2025-09-01 20:30 Andrzej Bargiel już Base Camp pod Everestem 2025-09-01 20:00 Uczeń przynosił nauczycielowi "przyucne" 1 2025-09-01 19:29 Muzeum Tatrzańskie zaprasza 2025-09-01 19:27 Rocznica niemieckiego ataku na Polskę. Uroczystości w Zakopanem 8 2025-09-01 19:00 Kierunek Café w Lipnicy Wielkiej 2025-09-01 18:30 Plan zagospodarowania Kościeliska po raz siódmy 1 2025-09-01 17:59 Sportowy quiz na najwyższym poziomie (WIDEO) 2 2025-09-01 17:30 Termopile Maczka: Bohaterowie spod Wysokiej (WIDEO) 1 2025-09-01 17:05 Nowy Targ pamięta o 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej 2 2025-09-01 16:59 Zakopiańskie artystki w Volosko 2025-09-01 16:30 Na Krupówkach widać, że zaczął się wrzesień (WIDEO) 2 2025-09-01 16:00 Duet czarodziejów, Adam Bałdych i Daniele di Bonaventura u Wnuka (WIDEO) 2025-09-01 15:00 (Nie)szczęśliwe powroty z wakacji 8 2025-09-01 14:30 Początek września na Kasprowym Wierchu (WIDEO) 2025-09-01 14:02 Jesteśmy trofeami - mówi Sławosz Smoleń 2 2025-09-01 12:59 Czołowe zderzenie w Leśnicy. Sprawca pijany i bez prawa jazdy 1 2025-09-01 12:00 Szkolny budynek w Tylmanowej jak nowy 2025-09-01 11:00 45-lecie "Solidarności". Obchody pod Giewontem (WIDEO) 32 2025-09-01 10:16 Pierwszy dzwonek. Początek roku szkolnego 2025/2026 (WIDEO) 1 2025-09-01 09:30 Nocny pożar w Starem Bystrem 2025-09-01 08:59 Poniedziałkowy poranek przyniósł piękną pogodę 2025-09-01 08:34 Drzewo spadło na samochód 2025-09-01 08:00 Ostrowsko oddało hołd wybitnemu matematykowi. Odsłonięcie pomnika Stefana Banacha w 80. rocznicę jego śmierci 2 2025-08-31 21:59 Pod osłoną nocy w Zakopanem postawili dom mieszkalny 56 2025-08-31 21:17 Czołowe zderzenie w Leśnicy 2025-08-31 21:03 Najlepsi druhowie z Kiczor 2025-08-31 20:13 Poważny wypadek w Ponicach 2025-08-31 20:00 Samowola budowlana z obłędnym widokiem na Tatry 9
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-09-02 21:46 1. Do kobyli uśmiech ,proszę zainteresuj się odrobinę samorządem i sprawami Urzędu to może zmienisz zdanie. A na dzień dzisiejszy tylko jestem bardziej przekonany że na Burmistrza Filipowicza głosowali ludzie z przypadku. 2025-09-02 21:00 2. a nie zauważyłeś że z tym są problemy przeważnie w gminach gdzie są włodarze z pisu 2025-09-02 20:55 3. a kiedy będą czeki tekturowe 2025-09-02 20:51 4. czemu żądają tylko tego? dlaczego nie żądają zasypania tego tunelu! 2025-09-02 20:15 5. Co to się tu dzieje to jest wstyd!!;!! Dla urzędu że nic nie robią z petycjami !!!!! A resztę się sami domyślacie pozdrawiam!!!!! 2025-09-02 20:13 6. Pierwsze słuchy o tych przekrętach to juz były w roku 2007.Wszystko szybko ucichło..... 2025-09-02 19:51 7. Wystarczy jeszcze troche poczekac a ten sky bubel bedzie desperacko wital skapo odzianymi blondynkami. 2025-09-02 19:38 8. To może karta mieszkańca Kościeliska, tylko z atrakcjami coś bieda 2025-09-02 19:21 9. Panie świeć nad jego duszą....Składam szczere kondolencje Rodzinie...To zawsze ogromna strata...Był jeszcze całkiem rześki podczas naszego spotkania z okazji 50 rocznicy matury 1969 . Mnie uczył języka rosyjskiego i mam nawet kilka dowcipnych ! zdjęć z tego czasu...bywało różnie...bo obojętnie kto gadał zawsze ja byłam winna..... 2025-09-02 17:43 10. No ale tam pełno dzieci ze Starego Bystrego, a nie z Cichego. To już zamykają te szkoły święte. A przecież Słodyczkowa taka dobra i to SPSK? O co tu chodzi?
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama