Reklama

2012-03-16 20:56:41

Zamarzła na Beskidzie. Minęło 50 lat od tragedii

Reklama

W marcu mija 50 lat od tragedii, jaka wydarzyła się na Beskidzie, w odległości zaledwie kilkuset metrów od Kasprowego Wierchu. W drodze do Obserwatorium Meteorologicznego zamarzła 33-letnia Jadwiga Brydówna. Teraz, po latach, chcę przypomnieć fakty i okoliczności tej tragedii.

Jadzia Brydówna została przyjęta do pracy w Obserwatorium Meteorologicznym na Kasprowym Wierchu w sierpniu 1961 roku. Wcześniej pracowała jako nauczycielka w szkołach na polskim Spiszu - w Łapszach Niżnich i Wyżnich, była też jakiś czas kierownikiem szkoły w Dursztynie. Tatry fascynowały ją od wczesnej młodości.

Kiedy mieszkała w Zakopanem, w \"Kozicy\", wstąpiła do Klubu Wysokogórskiego i zaczęła się wspinać, głównie w towarzystwie koleżanek, ale często wyruszała także na samotne eskapady czasem w zimowych trudnych warunkach. Te swoje przeżycia górskie zapisywała w pamiętniku, niektóre z nich zostały potem pośmiertnie opublikowane w \"Kierunkach\". Po zdanym egzaminie uzyskała również uprawnienia przewodnika tatrzańskiego. Kiedy nadarzyła się okazja zatrudnienia się w Obserwatorium Meteorologicznym na Kasprowym Wierchu uznała, że jest to akurat wymarzone dla niej miejsce, gdyż będzie mogła obcować z górami prawie na co dzień. W ciągu tych kilku miesięcy pracy w obserwatorium często wyruszała samotnie na kilkugodzinne wycieczki, nie zważając na pogodę i warunki.

W tamtych latach również pracowałem w obserwatorium jako meteorolog i poznałem Jadwigę, kiedy podjęła u nas pracę. Uznałem, że skoro jest taterniczką i przewodnikiem tatrzańskim, to ma odpowiednie doświadczenie górskie, więc niezręcznie było mi sugerować jej większą ostrożność w górach. Praca Jadzi w obserwatorium polegała na wykonywaniu obserwacji aktynometrycznych oraz pomiarów radioaktywności, dyżurów dobowych nie pełniła. Czasem schodziła do Zakopanego, a zimą zjeżdżała na nartach, na których potem podchodziła do góry, zakładając na nie skórzane foki.

Tydzień po FIS-ie w Zakopanem śniegu w górach było dużo. 4 marca 1962 roku miałem dyżur w obserwatorium. Ponieważ kolejka nie kursowała z powodu silnego wiatru, więc czekało mnie piesze podejście. W kasie kolejki u Aliny Kaszynowej zostawiłem wiadomość dla Jadzi, żeby, wyruszając z Kuźnic na Kasprowy, porozumiała się ze mną telefonicznie, to jej przekażę, jakie są na trasie warunki śniegowe i pogodowe. W czasie mojego podchodzenia w górę porywy wiatru dochodziły do 40 m/sek. W górnych partiach Kotła Goryczkowego była mgła, a jedyną orientację zapewniały tyczki slalomowe, które pozostały po ostatnich zawodach. Podchodziłem do obserwatorium 2,5 godziny i po dojściu na miejsce byłem nieco zmęczony, ale rozpocząłem dyżur.

Około południa odebrałem telefon z Kuźnic, zgłosiła się Jadzia. Radziłem jej, by nie podchodziła, ponieważ nie jest to konieczne, gdyż na pomiary aktynometryczne przy takiej pogodzie się nie zanosi. Odpowiedziała, że nie ma co robić w Zakopanem, woli wychodzić na Kasprowy, przenocować, by na następny dzień być wypoczętą w pracy. W tej sytuacji zaproponowałem jej podejście przez Goryczkową, gdyż wiedziałem, jakie są tam warunki. Nie przystała na tę propozycję, gdyż ma uprzedzenie do Kotła Goryczkowego, w którym kilka razy we mgle błądziła. Postanowiła pójść przez Halę Gąsienicową. Stamtąd miała się ze mną skontaktować ze stacji meteorologicznej przez radiotelefon, ponieważ telefon w schronisku był uszkodzony.

Padał deszcz ze śniegiem. Jadzia podchodziła nartostradą z Kuźnic na Karczmisko i po 2 godzinach była w \"Murowańcu\". Trochę odpoczęła, potem wstąpiła na stację meteorologiczną, skąd zgłosiła się przez radiotelefon. Było kilka minut po godz. 16. Byłem świadkiem jej rozmowy z Michałem Orliczem, kierownikiem obserwatorium, który zapytał ją, czy zdaje sobie sprawę z trudnych warunków pogodowych i czy czuje się na siłach, by kontynuować podejście na Kasprowy. Odpowiedziała, że nie ma o czym mówić i za chwilę rusza w górę. Maria i Mieczysław Kłapowie proponowali jej, by zanocowała na Hali, a rano udała się na Kasprowy.

Wyruszyła z Hali Gąsienicowej o godz. 16.20. Co działo się potem, tego nie dowiemy się już nigdy. Można jedynie próbować odtworzyć przebieg zdarzeń. Podchodziła na nartach z założonymi fokami. Silne podmuchy wiatru spadającego z grani utrudniały podejście. Wyżej była mgła osadzająca szadź. Jadzia była krótkowidzem, nosiła okulary, które zalepiał zamarzający deszcz i szadź, więc postanowiła je zdjąć. Przy tej pogodzie wcześniej zaczął zapadać zmrok. Nie zauważyła podpór kolejki krzesełkowej, kierowała się prosto w górę. Było coraz bardziej stromo.

Być może porywy wiatru przewróciły ją kilka razy, co spowodowało zsuwanie się po stoku, na co wskazywał pognieciony prowiant w jej plecaku. Było już ciemno, kiedy doszła do grani głównej, gdzie wiatr był najsilniejszy. Tam stwierdziła, że nie jest na Kasprowym. Może ogarnął ją lęk, że znowu pobłądziła. W twardym śniegu na grani próbowała wykopać zagłębienie, by choć trochę schować się przed wiatrem. Niewiele to dało. Temperatura w partiach szczytowych wynosiła wtedy minus 4 stopnie, a do tego dochodził silny wiatr. Musiała już być skrajnie wyczerpana, gdyż nie była w stanie wyjąć z plecaka zapasowego swetra.

Zdecydowała się pozostawić narty w tym dołku i podpierając się kijkami, ruszyła pod górę, sądząc że dotrze do obserwatorium, ale pod górę to było w stronę wierzchołka Beskidu. Po kilku minutach jeden z silnych porywów wiatru znowu ją przewrócił. Nie miała już sił, by wstać i ruszyć dalej.

Kiedy przed godz. 19 Mietek Kłapa podawał meldunek meteorologiczny i dowiedział się, że Jadzia do Kasprowego jeszcze nie doszła, zaniepokoił się. Postanowiliśmy poczekać jeszcze pół godziny, bo w trudnych warunkach mogła podchodzić dłużej, niż zwykle. Mietek zawiadomił ratownika dyżurnego na Hali Gąsienicowej, a ten z kolei centralę ratowników w Zakopanem. Około godz. 21 kilka osób pod kierunkiem ratownika dyżurnego wyruszyło w 2 grupach z \"Murowańca\" w kierunku Kasprowego.

W obserwatorium zaświecono wszystkie światła - na tarasie i przed budynkiem. Dzwonu alarmowego nie używaliśmy, gdyż przy silnym wietrze dźwięk odbija się od ścian i może dochodzić z niewłaściwego kierunku. Co jakiś czas wychodziłem na taras nadsłuchując, czy nie usłyszę wołania. Ratownicy do północy przeszukali rejon po Gienkowe Mury, a ponieważ jednego z nich do połowy zasypała mała lawina, więc zawrócili do schroniska. Orlicz zatelefonował do centrali ratowników, czy ze swej strony mamy podejmować jakąś akcję poszukiwawczą w nocy - otrzymał odpowiedź, że nie jest to wskazane.

O świcie ponownie wyruszyła grupa ratowników z \"Murowańca\", którą kierował Ryszard Berbeka. O godz. 9 dotarli do obserwatorium, informując nas, że nigdzie nie natrafiono na żaden ślad zaginionej. Pogoda nadal była wietrzna, a widzialność sięgała 30 m. Ratownicy powrócili na Halę Gąsienicową. W tym dniu zmieniał mnie na dyżurze Józef Cozaś, który podchodził z Kuźnic przez Goryczkową. Dotarł do obserwatorium o godz. 10.30.

Ponieważ dotychczasowy wynik poszukiwań był negatywny, postanowiłem zaraz po zdaniu dyżuru wyruszyć na poszukiwania Jadzi. Udałem się granią w kierunku Świnicy, bo sądziłem, że może została porwana przez lawinę śnieżną na polską lub słowacka stronę. Kiedy podchodziłem na Beskid, zobaczyłem na śniegu narty z założonymi fokami - poznałem narty Jadzi. We mgle zacząłem się rozglądać dookoła, po czym ruszyłem w kierunku wierzchołka Beskidu. Nagle wśród dużych głazów po stronie słowackiej zobaczyłem leżącą na śniegu postać - to była Jadzia. Ubrana w skafander i spodnie narciarskie, z głowy zsunęła się jej chustka.

W jednej dłoni trzymała kijek, drugi leżał obok. Była sztywna, zamarznięta, pulsu nie wyczuwałem. Pobiegłem z powrotem do obserwatorium, poprosić kolegów o pomoc, zabierając po drodze narty Jadzi. Zdałem relację Orliczowi, który zastąpił Cozasia na dyżurze. Wyruszyliśmy na Beskid w czwórkę, bo dołączyli Antoni Barański, który pracował w obserwatorium dopiero od miesiąca, i Feliks Kozera. Zabraliśmy z sobą materac dmuchany, na którym przytransportowaliśmy Jadzię do hallu budynku stacyjnego. Tam po porozumieniu się z ratownikami w Zakopanem podjęliśmy akcję masażu serca. Nie byłem wtedy jeszcze ratownikiem i nie mieliśmy doświadczenia w prowadzenia zabiegów reanimacyjnych. W godzinach popołudniowych mimo silnego wiatru pracownicy kolejki zrobili jazdę na Kasprowy, wywożąc w górę ratowników.

Akcją kierował Eugeniusz Strzeboński. Ratownicy potwierdzili, że Jadzia nie żyje. Ciało zawinięto w brezentowy worek i na toboganie zwieziono na Halę Gąsienicową, a potem do Kuźnic. Po drodze ratownicy ułamali gałązkę kosodrzewiny i jak każe zwyczaj, położyli na brezentowym worku. Towarzyszyłem Jadzi w tej ostatniej drodze z Tatr, bez których - jak mawiała - nie wyobrażała sobie życia.

Apoloniusz Rajwa

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
wielbiciel gór 2012-03-28 06:47:41
Piękny tekst o życiu odważnej , aczkolwiek nierozważnej dziewczyny. Szkoda , że nie posłuchała innych górali i szła samotnie w objęcia lodowatej śmierci.
uorcyk 2012-03-18 09:58:06
wlasnie ci wysłałam w mailu kolejny fakt zamiast mitów kreowanych o karierze \"Nikodema Dyzmy\"
uorcyk 2012-03-18 09:51:42
a jaka tam u Was w Afryce pogoda ?
Dosrywator 2012-03-18 09:45:21
Nobo ludzie lubia mity a nie faky
uorcyk 2012-03-17 16:30:43
zatem bohaterami w tekscie powyżej sa ci co jej szukali i chcieli ratować, bo dotad mialam mylne odczucie ze zgineła conajmniej bohaterską smiercią. Tak przynajmniej odbierałam to co do mnie docierało o tej osobie..
Dosrywator 2012-03-17 12:17:59
Po prostu brawura.
A ja własnie czytałem o Słoweńcu który zjechal na nartach z monteverestu, oto co powiedział:
Strach jest bardzo ważny w górach. Wywołuje respekt. Kiedy człowiek się nie boi, to wówczas najłatwiej jest popełnić błąd. Wtedy można bardzo łatwo zginąć.

Kiedy, jednak jestem na wyprawie muszę być bardzo skoncentrowany na tym, co robię. Nie mogę się zachwycać pięknem gór czy myśleć o czymś innym. Najlepiej byłoby, gdybym w trakcie wyprawy ani razu nie pomyślał o żonie czy dzieciach. Rozkojarzenie może kosztować życie.

Są dwa podstawowe zagrożenia. Różne od siebie, ale tak samo niebezpieczne. Pierwszy, który nieodłącznie jest związany z górami i narciarstwem, to lawiny. Wszędzie tam, gdzie jest dużo śniegu, zawsze może zejść lawina. Drugi natomiast wiąże się z ludzką psychiką. Mamy marzenia, postawiliśmy sobie jakiś cel do zrealizowania, podjęliśmy już konkretne decyzje... Ale to wszystko może być ponad nasze siły. To częste zagrożenie w sportach górskich. Trzeba wiedzieć, kiedy odpuścić.
górfanka 2012-03-16 22:53:19
Historia Jadwigi kończy książkę \"Sześć błysków na minutę\" Konstantego Steckiego. Smutne :( Taka niepotrzebna śmierć :(
  • PRACA | dam
    Piekarz. produkcja precli Zakręcony precel-Zakopane, przyjmie do pracy osobę z Zakopanego lub okolic do produkcji precli. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.00-21.00. 609097999
    Tel.: 609097999
  • PRACA | dam
    Zakręcony precel-ZAKOPANE przyjmie do pracy osobę z Zakopanego lub okolic, do sprzedaży precli w lokalu na Krupówkach. Praca na stałe, zmianowa, elastyczny grafik, w godzinach od 8.00-22.00. 609097999
    Tel.: 609097999
  • KUPNO
    Spółka "TESKO" kupi drzewko (świerk, jodła) o wysokości minimum 11m. Drzewko będzie stanowić element dekoracji bożonarodzeniowej. Tel. kontaktowy 695 802 603, 18 20 25 629.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SPRZEDAM SAMOCHÓD CAMPINGOWY FIAT DUCATO MOBILVETTA, r. 2010, stan idealny - 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-50m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA. 608 806 408
  • PRACA | dam
    W KOŚCIELISKU - PRACA STAŁA W PENSJONACIE - SPRZĄTANIE, KUCHNIA, OBSŁUGA GOŚCI - 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Osiedle pod Magurą w Jabłonce - na sprzedaż - MIESZKANIE NA PARTERZE z ogrodem o pow. 52,69 m2, w cenie 419.000 zł. MIESZKANIE NA PIĘTRZE Z BALKONAMI oraz poddaszem o pow. 55,90 m2, w cenie 449,000 zł. Tel. 734 830 967.
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ PANIĄ DO SPRZĄTANIA POKOI W PENSJONACIE W ZAKOPANEM. 601 45 33 91.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Zakopane -ul Piaseckiego mieszkanie 35m2 --2 pokojowe Sprzedam. 660797241 b12.pl
    Tel.: 660797241
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    ZAKOPANE Aleje 3 maja -lokal handlowo usługowy 48m2 Sprzedam. 660797241 https://www.b12.pl/Sprzedaz-Zakopane--Aleje-3-Maja
    Tel.: 660797241
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA STRYCHÓW, REMONTY, ŁAZIENKI, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 693 206 403.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    TOYOTA COROLLA kombi, 1.4 benzyna, 2003, srebrna, 5.000 zł. 603 514 316.
  • SPRZEDAŻ | różne
    NAMIOTY HANDLOWE UŻYWANE 4,5x3 m - 1000 zł., 3x3m - 800 zł., 4x2,8m - 900 zł. 603 514 316.
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ KUCHARKĘ DO PENSJONATU - 502 658 638.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Nowy Targ ul Podhalańska mieszkanie 4 pokojowe -60m2. 660797241 b12
    Tel.: 660797241
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA DOM NA: PIZZERIĘ, RESTAURACJĘ. 502 658 638
  • SPRZEDAŻ | różne
    PRZYJMĘ GRUZ, KAMIEŃ. POSPRZĄTAM GRUZ, KAMIEŃ. 502 658 638
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: - PIZZERÓW, - BARMANKI, - BUFETOWE, - POMOCE KUCHENNE, - OSOBY NA ZMYWAK, - OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • PRACA | dam
    CENTRALNY OŚRODEK SPORTU w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ. Tel.: 725 300 095, e-mail: praca.zakopane@cos.pl
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIĘ KRAWCOWĄ - SZYCIE NA MIEJSCU LUB CHAŁUPNICZO. PRACA CAŁY ROK, NOWY TARG. 601 789 299, 536 740 251.
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy dziewczynę z Zakopanego na recepcje do obsługi apartamentów w okolicy ul. Strążyskiej w Zakopanem. Praca na stałe, w godzinach od 13-19, 3 dni w tygodniu (w weekendy również). Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera. *Kelnerka/kelner - a`la carte. *Kelnerka - obsługa bufetu śniadaniowego. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. 608 506 785 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 608
  • PRACA | dam
    Stacja narciarska Kotelnica Białczańska poszukuje pracowników gastronomii na stanowiska: KUCHARZ; MŁODSZY KUCHARZ; PIZZER; POMOC KUCHENNA; OBSŁUGA BARU. Prześlij CV na e-mail lub zadzwoń po szczegóły. +48 605202312, kotelnicakarczma@gmail.com
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
  • BIZNES
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA PRZY WYCIĄGU, Pardałówka. 502 658 638
  • PRACA | dam
    INSTRUKTORZY NARCIARSTWA KOTELNICA BIAŁCZAŃSKA. 505 473 504. www.krisski.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • PRACA | dam
    Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowiska: RECEPCJA, KELNER, POMOC KUCHENNA. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: praca@renesans.pl
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK, ŚWIERK SUCHY. 609 927 174.
  • PRACA | dam
    Spółka POLSKIE TATRY S.A. w Zakopanem zatrudni osobę z doświadczeniem na stanowisko KIEROWNIKA ZESPOŁU PENSJONATÓW DOLINA BIAŁEGO. Szczegółowe informacje na stronie Spółki www.praca.polskietatry.pl. Aplikacje należy złożyć w siedzibie Spółki lub przesłać na adres e-mail: kadry@polskietatry.pl do dnia 25.11.2024 r. z dopiskiem: "Kierownik Zespołu Pensjonatów Dolina Białego". Spółka zastrzega sobie prawo kontaktu z wybranymi kandydatami oraz możliwość zakończenia postępowania konkursowego bez podania przyczyny.
  • KUPNO
    SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • USŁUGI | budowlane
    ROBOTY ZIEMNE, ODWODNIENIA, KANALIZACJE. 788 501 666.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię osoby do roznoszenia ulotek. +48574255794
    Tel.: 48574255794
  • PRACA | dam
    Zatrudnię kierowców kategorii D. +48574255794
    Tel.: 48574255794
  • PRACA | dam
    Zatrudnienię osoby do obsługi gości podczas kuligów zimowych. +48574255794
    Tel.: 48574255794
  • PRACA | dam
    Zatrudnię promotorów na kuligi na okres zimowy. +48574255794
    Tel.: 48574255794
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM, KOŚCIELISKU I NA CYRHLI - 607 506 428.
  • PRACA | dam
    Cukiernia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 601 512 211.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KONSERWATORA. Bardzo dobre warunki pracy. Zakopane. 604 102 804, 601 512 211.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • PRACA | dam
    Biuro podróży wycieczek jednodniowych poszukuje pracownika do zapisywania klientów na kuligi. Praca sezonowa w Zakopanem. Wynagrodzenie do ustalenia indywidualnie: dzienne, miesięczne, od zapisanych osób. Kontakt pod numerem +48 606 286 379.
  • PRACA | dam
    Hotel Eco Tatry*** zatrudni KUCHARZA/KUCHARKĘ. Tel. 608 088 017
  • BIZNES
    Sprzedam tanio - z wypożyczalni NARTY, BUTY I KIJKI. 662 370 510.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, FLIZOWANIE, WYKOŃCZENIA, BUDOWY od A do Z. 607 572 312.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • MOTORYZACJA | kupno
    SKUP AUT - OSOBOWE, DOSTAWCZE. CAŁE, USZKODZONE. 500 349 500.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-11-22 21:30 Hokej w Nowym Targu, to trudny dziś temat (WIDEO) 2024-11-22 21:00 Ratownicy i strażacy obdarowują dzieci mikołajowymi prezentami 2024-11-22 20:00 Po tragicznych wypadkach Powiat Tatrzański zleca badania drzew przy wszystkich drogach 2024-11-22 19:00 Pół wieku karate kyokushin w Polsce i 35-lecie Sensei Grzegorza Popiołka 2024-11-22 18:00 Zima zaatakowała Babią Górę 2024-11-22 17:30 Seniorzy tworzyli świąteczne ozdoby 2024-11-22 17:09 Jak znaleźć kurtkę zimową męską, która będzie pasować do każdego stylu? 2024-11-22 17:00 Wspólne patrole policjantów i strażników parku narodowego 2 2024-11-22 16:51 W Rabie Wyżnej strażacy usuwają powalone drzewo 2024-11-22 16:39 Na co warto zwrócić uwagę przy zakupie walizki? 2024-11-22 16:30 A hulajnogi czekają 2 2024-11-22 16:28 Jak wybrać najlepszą szkołę angielskiego online - na co zwrócić uwagę? 2024-11-22 16:25 Jak przygotować saunę ogrodową na zimę? 2024-11-22 16:00 Nie dość, że na drodze będzie jaśniej, to na dodatek bardziej ekologicznie 1 2024-11-22 15:39 Pomysł na szybki obiad dla dwojga - 6 pysznych dań mięsnych 2024-11-22 15:30 Morsując inaczej 3 2024-11-22 15:00 Bliżej do karty turystycznej w Zakopanem. Jak zażegnać kryzys wizerunkowy? 17 2024-11-22 14:53 Ziołowa apteczka na zdrową trzustkę - jakie rośliny warto stosować? 2024-11-22 14:30 Druhowie z Tylmanowej z nowym samochodem 2024-11-22 14:00 Ryś z guzem serca i jedną nerką 2 2024-11-22 13:30 Polska oczami Jesse`go Eisenberga. Mamy dla Was bilety na film 2024-11-22 13:08 Czy warto nauczyć się obsługi maszyn CNC? 2024-11-22 13:00 Dziewięciu poszukiwanych trafiło w ręce nowotarskich policjantów 1 2024-11-22 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2024-11-22 11:03 Zabawki z bajkowymi postaciami - dla jakich dzieci warto je kupić? 2024-11-22 11:02 Eco Entrepreneurs. Młodzi o globalnej odpowiedzialności 2024-11-22 11:00 Opady śniegu na razie tylko symboliczne 2 2024-11-22 10:59 Nie daj się oszukać metodą "na fundusze"! 2024-11-22 10:37 Jakie dywany są najbardziej popularne? Odkryj trendy z tapiso.pl 2024-11-22 10:30 Pół wieku szkoły specjalnej 1 2024-11-22 10:21 Poza znakiem zodiaku: ukryte warstwy twojego horoskopu 2024-11-22 10:00 W Gorce też zawitała zima 1 2024-11-22 09:00 Strażnicy miejscy uratowali sarenkę 4 2024-11-22 08:25 Wiatr zwalił drzewo na dom mieszkalny 1 2024-11-22 08:00 Będą mierzyć oddziaływanie masztów telekomunikacyjnych w Rabce 2 2024-11-21 22:08 Bardzo silny wiatr w Zakopanem. Nie wychodźcie na nocne spacery (WIDEO) 1 2024-11-21 21:03 Wielicki, Bargiel, Baranowska, ratownicy GOPR włączają się do akcji Szlachetna Paczka 6 2024-11-21 20:00 Niedoceniony gigant plakatu 1 2024-11-21 19:30 Grzegorz Kapołka Trio zagra w nowotarskim MCK 2024-11-21 19:00 Władza ma plan dla Rabki 1 2024-11-21 18:00 Takie krajobrazy w Dolinie Strążyskiej (WIDEO) 2024-11-21 17:00 Naśnieżanie w Klikuszowej ruszyło pełno parą. Szykujcie biegówki! (WIDEO) 2024-11-21 16:00 Nie dostarczymy paczki, błąd w adresie, podaj dane, czyli świąteczne żniwa oszustów 1 2024-11-21 15:30 W niedzielę w Bukowinie "Dziadońcyne Granie" 2024-11-21 15:00 Nowy samochód dla druhów z Zubrzycy Dolnej 5 2024-11-21 13:59 Ostrzeżenie drugiego stopnia przed silnym wiatrem 2024-11-21 13:42 Fragment dachu uszkodzony na szkole w Zakopanem 2024-11-21 13:00 Jubileuszowe Targi Ślubne 2024-11-21 12:15 Jak dbać o kable komputerowe, aby służyły dłużej? 2024-11-21 12:11 Fatalne warunki drogowe w Nowym Targu i okolicach 7
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-11-22 19:56 1. Ania zdenerwowana szuka ściągi a to nie egzamin :)kiss fan 2024-11-22 19:53 2. będzie jaśniej, ekologicznie , no i.... przede wszystkim DROŻEJ 2024-11-22 19:53 3. MAŁA FREKWENCJA!A MOZE TO PRZETARG NA WC?PAN REDAKTOR JEST PEWNY ZE TO FOTOGRAFIE Z FORUM EKONOMICZNO WIZERUNKOWO POLITYCZNO SATYRYCZNO CHRZESCIJANSKIEGO. 2024-11-22 19:46 4. I to jest wina Putina. Wina hybrydowa i spektakularna. Gdyby nie ten gość, to nie byłoby tematu w mediach. 2024-11-22 19:40 5. Leser lesera leserem pogania ot caly obraz kolka wzajemnej adoracji 2024-11-22 19:32 6. ale cyrk, podoba mi sie pani wice, umie sie ubrac i podkreslic co ma dobre , reszta pozdro 600 widzimy sie na staszku z gor dziki tlum bum bum lubie szum jako artysta plum sportowiec epa epa 2024-11-22 18:55 7. Inicjatywa godna pochwały, ale w sezonie letnim, a nie teraz w martwym sezonie. 2024-11-22 18:39 8. Dla mroza problemem jest to, że opłata miejscowa trafią do urzędu najwyżej w 50 procent, ale już lewy wynajem, a co za tym idzie brak fiskalizacji, śmieci, ścieki i inne koszty szarej strefy, które ponosi ogół mieszkańców@- już nie. Czarno to widzę 2024-11-22 18:32 9. Po przeczytaniu tego artykułu wnoszę, że wszyscy radni są pierwszą kadencję w Radzie Miasta. Mieszkańcy od lat składają skargi i zażalenia na notoryczne łamanie prawa budowlanego w naszym mieście. Na chamstwo, wulgarność, pijaństwo i utrudnianie życia stałym mieszkańcom (łącznie z prawem do spoczynku nocnego). Dziwne i niezrozumiałe uchwały rady ... Patologia w tym mieście szerzy się na każdym kroku. To jaki stosunek do miasta i jego mieszkańców mają "biznesmeni" widać po początku tego artykułu - nikt nie przyszedł (pewnie liczą kasę). A może wzięli wielkie worki foliowe i sprzątają miasto po SWOICH gościach? Wszędzie pełno puszek po piwie, rozbitych butelek po alkoholu, wszelkiego rodzaju śmieci. Przypomnę GRZECHY GŁÓWNE: pycha, CHCIWOŚĆ, nieczystość, zazdrość, nie umiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew, lenistwo. W Zakopanem się nie zarabia - tutaj rządzi MAMONA. 2024-11-22 18:09 10. Ja też tak mam. Dziś spacerkiem koło domu na bosaka. Ale super uczucie.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy


REKLAMA


FILMY TP

Pożegnania