Pod koniec stycznia radny Franciszek Plewa złożył interpelację do wójta Krościenka, w której prosił o przedstawienie programu naprawczego dla Gminnego Centrum Kultury i Promocji. Zaznaczył w niej, że w związku z przedstawionym planem finansowym oraz planem imprez na 2019 rok GCKiP wnosi o ich szczegółowe omówienie przez dyrektora, a wójta o wyrażenie opinii co do zawartych w dokumentach informacji.
"Jednocześnie zwracam się do wójta gminy o przedstawienie programu naprawczego lub podjęcie innych działań mających na celu poprawę działania tej jednostki. Jako Radny Gminy Krościenko nie mogę ponosić odpowiedzialności za negatywną ocenę planów pracy GCKiP na rok 2019"- zaznaczył w interpelacji radny.
Po dwóch tygodniachradny otrzymał odpowiedź od wójta gminy, w której czytamy, że GCKiP posiadastatus instytucji kultury oraz osobowość prawną w związku z czym dyrektorjednostki jest odpowiedzialny za przygotowanie planu finansowego jednostki orazjej działanie. "Proszę o sprecyzowanie złożonej interpelacji poprzezwskazanie na podstawie jakiego przepisu prawa Wójt Gminy ma uprawnienia dowyrażania swojej opinii w sprawie dokumentów przedłożonych przez DyrektoraCentrum Kultury i Promocji oraz na podstawie jakich przepisów Wójt Gminy maprzygotować program naprawczy. Proszę ponadto o sprecyzowanie o jakie"inne działania mające na celu poprawę działania tej jednostki " maPan na myśli zwłaszcza w kontekście uprawnień Wójta jako organu wykonawczegojednostki samorządu terytorialnego" - odpowiedział włodarz gminy.
Swoje wyjaśnienia radnemu złożył również dyrektor GCKiP. Wojciech Kwiatek podkreślił, że plan finansowy jednostki złożył 21 stycznia 2019 roku. Dokument został szczegółowo omówiony 3 dni później podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Zdrowia. "Jednocześnie informuję , że w interpelacji pojawiły się nieprawdziwe informacje. Cytuję: Jako Radny Gminy Krościenko nie mogę ponosić odpowiedzialności za negatywną ocenę planów pracy GCKiP na rok 2019" podpisano Franciszek Plewa. Zarówno plan finansowy jak i plan pracy nie został negatywnie oceniony" - zaznaczył dyrektor GCKiP.
Przypomnijmy, w tym roku z budżetu gminy GCKiP otrzymał 290 tysięcy złotych dotacji, z czego 240 tysięcy to kwota na wypłaty pracowników i instruktorów, a pozostałe 50 na organizację imprez i działalność promocyjną jednostki. Według przygotowanego planu imprez w tym roku GCKiP ma przygotować 5 imprez na przełomie maja, czerwca i lipca.
ad
1
Odpowiedź dyrektora GCKiP
2
Interpelacja radnego Franciszka Plewy
Akcja
2019-02-24 02:06:47
Panie Dyda! Ogarnij się wreszcie i wywal tego bezczelnego gówniarza. Poziom bufonady tej sieroty, która przepuściła pół miliona złotych z naszych podatków jest wprost porażający!
Spychologia kwalifikowana
2019-02-22 21:31:39
Ja myśle, że dalsze udowanie przez Pana Dydę, że nie zarząda UG, podległymi jednostkami to wspaniała strategia. Właśne jako organ wykonawczy szanowny pan odpowiada za prace UG oraz za podlegle jednostki, samorządowe zakłady budżetowe, a nawet instytucje kultury. Otóż, instytucja kultury faktycznie nie jest formalnie jednostką podporządkowaną swojemu organizatorowi, a gmina nie jest jednostka nadrzędną. Należy tu jednak wskazać, iż samodzielność nie oznacza braku zupełnej podległości merytorycznej czy po części i finansowej organizatorowi ( gminie). Organizator zgodnie z ustawowymi kompetencjami nadaje jednostce statut, w którym określa m.in.:
1) nazwę, teren działania i siedzibę instytucji kultury;
2) zakres działalności;
3) organy zarządzające i doradcze oraz sposób ich powoływania;
4) sposób uzyskiwania środków finansowych;
5) zasady dokonywania zmian statutowych;
6) postanowienia dotyczące prowadzenia działalności innej niż kulturalna, jeżeli instytucja zamierza działalność taką prowadzić
- a także zasady i organ (rada czy wójt) powołany do zatwierdzania sprawozdania finansowego i merytorycznego za dany rok.
W praktyce program działalności merytorycznej również podlega nadzorowi organów rady gminy np. gminnej komisji kultury, w szczególności w trakcie prac nad określaniem wysokości dotacji na dany rok budżetowy. Należy tu także wskazać, iż na organizatorze jako jednostce udzielającej dotacji ciąży obowiązek nadzoru nad jej wykorzystaniem i w tym zakresie może on (organizator) nie tylko określać przeznaczenie dotacji, ale także kontrolować jej wykorzystanie przy zachowaniu autonomii i samodzielności finansowej instytucji.
Szczególnymi formami kontroli, są uprawnienia organizatora do powoływania dyrektora instytucji i opiniowania regulaminu organizacyjnego.
Reasumując, gdzie deklaracje Pana Dydy o wsparciu i współpracy z Radą Gminy (również w aspekcie tej tragedii pt. CKiP)?
A panu dyrektorowi gratuleje dobrego samopoczucia i braku świadomości odbioru jego działań wśród lokalnej społeczności.
Panie wójcie Dyda już chyba czas pożegnać pana dyrektora i rozpocząć proces likwidacyjny tego CKiP.