Zadyma warzy Zadymę

a ja bylem, sprawdziłem, nawet \"ehhh\" jest dokładnie zerżnięte.

jagoDZIANA w zyciu nie slyszalem o stronie swiat seriali a i szpilki na giewoncie mnie nie rajcuja wiec zachowaj swoje zalosne przemyslenia dla siebie a co do powiedzenia to jest stare jak swiat wiec nie musialem nigdzie szukac zapewne jest starsze od swiata seriali

o rabaty , w ogólnosci idzie miastowemu;
a co do aliasa to pytanie czy trescią artykułu jest informacja czy prezentacja ? a pamietacie te listy od czytelników -jeden odzyskał aparat fotograficzny od transportowca a drugi od zadowolonego pacjenta szpitala wojskowego?? jak to ugryżć ?

Miastowy o co chodzi z tym eJanosikiem i kartą tatrzańską?

Ukryta reklama
W miarę upowszechniania się tradycyjnych metod promocji towarów i usług (w szczególności, za pośrednictwem reklamy), ich oddziaływanie, a tym samym skuteczność, stopniowo spada. Dlatego też przedsiębiorcy poszukują coraz to nowych środków „perswazji rynkowej”, w tym pozwalających na niejako „ukryte” promowanie własnych towarów lub usług. Poszukiwanie nowych form wpływania na klientów doprowadziło do powstania tzw. miękkiej reklamy, której najpowszechniejszym przejawem jest product placement. Do tej kategorii zalicza się również reklamę odredakcyjną.
Zgodnie z ZNKU, z ukrytą reklamą mamy do czynienia wtedy, gdy jej odbiorca odnosi mylne wrażenie, że chodzi nie o reklamę, ale o bezstronną, obiektywną informację (np. prezentację określonego towaru lub usługi). Należy przy tym zauważyć, że przedmiotem reklamy (w tym ukrytej) niekoniecznie muszą być towary (lub usługi) oferowane przez danego przedsiębiorcę, ale również może nim być sam przedsiębiorca. Co prawda, mając na uwadze literalne brzmienie ZNKU, pojęcie ukrytej reklamy ogranicza się jedynie do stwarzającej pozory neutralności wypowiedzi zachęcającej do nabywania towarów lub usług, to jednak wydaje się, że także kreowanie wizerunku samego przedsiębiorcy poprzez wywieranie wpływu, przez czynniki zewnętrzne, na kształt materiałów redakcyjnych może zawierać znamiona nieuczciwej reklamy sprzecznej z dobrymi obyczajami (chociażby dlatego, że może pośrednio wpływać na ekonomiczne decyzje odbiorców). W konsekwencji, również takie działania mogą być kwalifikowane jako czyn nieuczciwej konkurencji na podstawie klauzuli generalnej. Na marginesie należy zauważyć, że definicja ukrytej reklamy na gruncie URT jest znacznie szersza i obejmuje osiągnięcie jakichkolwiek efektów pożądanych przez reklamodawcę (a tym samym, również reklamę samego przedsiębiorcy) (porównaj uwagi w rozdziale II.3 niniejszego opracowania).
Ukryta reklama może przyjmować różne postaci. Z ukrytą reklamą w prasie możemy mieć do czynienia przede wszystkim wówczas, gdy:

-przekaz reklamowy nie wyróżnia się wystarczająco z treści redakcyjnej prasy (brak wyraźnego oznaczenia wskazującego w sposób jednoznaczny na reklamowy charakter określonej informacji);

-wypowiedź w materiale redakcyjnym (tekst dziennikarski), stwarza pozór neutralnego przekazu o charakterze informacyjnym, podczas gdy w rzeczywistości pełni rolę reklamy określonego towaru lub usługi (tzw. reklama odredakcyjna).
Tyle w skrócie na ten temat mówi ZNKU. Może taki realista, który jest tak mądry, że aż zgłupiał z nadmiaru tej mądrości, nie widzi, że w artykule pojawia się nazwa i marka nie tylko branży czy grupy, ale konkretnego produktu, a który jest nowy na rynku. Tego typu przekazy powinny ograniczać się do rzeczowej informacji o produkowanym czy sprzedawanym wyrobie, ale bez eksponowania jego nazwy handlowej, logo producenta, innych znaków identyfikacyjnych umieszczanych np. na opakowaniu itp.

a propos tego \"lokowania produktu\"

Kryptoreklama w prawie prasowym ( fragm z Monitora prawniczego)

Kwestia kryptoreklamy uregulowana jest w art. 12 ust. 2 ustawy z 26.1.1984 r. – Prawo prasowe1 dziennikarzowi nie wolno prowadzić ukrytej działalności reklamowej, która wiąże się z uzyskaniem korzyści majątkowej lub osobistej od podmiotu zainteresowanego reklamą. Chodzi o takie sytuacje, w których dziennikarz pod pretekstem omawiania jakiejś kwestii namawia do zakupu konkretnego towaru czy skorzystania z usług zindywidualizowanego przedsiębiorcy. Zakaz kryptoreklamy w prawie prasowym jest uzasadniany tak, jak zakaz reklamy ukrytej znajdujący się w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Chodzi o to, że odbiorca ukrytego przekazu reklamowego jest pozbawiony swobodnego wyboru i odbiera mu się możliwość krytycznego podejścia do tekstu perswazyjnego, które to nastawienie zwykle pojawia się u odbiorców reklam. Poza tym, zakaz kryptoreklamy ma być jedną z gwarancji wolności i wiarygodności prasy2
Z drugiej jednak strony, zakaz ten jest sformułowany dość niefortunnie, można bowiem z niego wywnioskować, że w przypadku, gdy działalność reklamowa dziennikarza jest prowadzona z innych pobudek niż chęć uzyskania korzyści majątkowej, wówczas jest ona dozwolona3

Czy macie informacje, jakie atrakcje będą w zimie w projekcie karta tatrzańska?
Bo mnie pytają goście, na co mogą liczyć na ferie.

Brdzo dobrze, niech warzą. Fajnie, że i do nas powoli zaczyna zaglądać moda na dobre piwa. Powstaje coraz więcej takich minibrowarów. Trochę szkoda, że w normalnym handlu znacznie trudniej o piwo, bo to co jest, to raczej produkty piwopodobne, a nie piwo. Zapewne wynika to z faktu, że narodowi wszystko jedno co pije, byleby było tanio i byleby było minimum 10 kufli... Jednak i tutaj pojawiają się pierwsze jaskółki. Jeśli ktoś potrafi docenić smak prawdziwego piwa, a nazwy \"Atak Chmielu\" w stylu American India Pale Ale, lub \"Czarna Dziura\" ciemne w stylu Dark Lager nic mu jeszczę nie mówią, to radzę się zainteresować. Na dniach w sklepach powinno zawitać \"Jak w Dym\" - czyli piwo podwędzane drewnym bukowym i orzechowym, ale tego jeszcze nie próbowałem...

realista. tak bardzo jesteś mądry że nie potrafisz napisac niczego od siebie. nawet tego że sentencję \'gdybys byl troszke madrzejszy to bys zobaczyl jaki glupi jestes\' zerżnąłeś ze strony Świat seriali dotyczącej Szpilek na Giewoncie

Tak od wielu lat, a ściśle odkąd poznałem w Warszawie knajpę Browarmia zastanawiałem się dlaczego w Zakopanem nikt czegos takiego nie otworzył. Pytałem sie o koszty - nie był to jakiś straszny majątek. Może sezonowość lokali ma na to wpływ ??? Szkoda bo piwo jest pyszne żadne przemysłowe nie może iść w paragon

Górale się ucieszą, że mają własny browar, Czekam jak będzie promocja na jakie piwko w Zadymie lub od eJanosika z FB w Zakopcu to może się wybiorę.

miało byuc TEŻ PĘDZISZ :P

aliasku a ty w tej swojej firmie bimber pędzisz albo pyfko? bo jak nie to redaktor rav ciebie chyba nie odwiedzi :)

alias to opowiedz nam o tej swojej \"firmie\" musi preznie dzialac skoro ty zajmujesz sie komentowaniem ehhh alias gdybys byl troszke madrzejszy to bys zobaczyl jaki glupi jestes

Kolejny sponsorowany artykuł. Nic tylko żywa reklama restauracji marki piwa i w ogóle to powinno być okraszone DUUUUUUUUŻYM napisem na żóltym tle \"Artykuł zawiera lokowanie produktu\" Ja też tak chę. Chętnie rav opowiem o mojej firmie.