2021-01-24 20:02:10
Karpaty
Baśniowa kraina (WIDEO)
To magiczna Huculszczyzna, która w okresie międzywojennym była tak samo popularna jak Zakopane z Podhalem.
Podhale z Zakopanem i Huculszczyzna to 2 odległe i zarazem odrębne kulturowo regiony, ale na przełomie XIX i XX wieku odgrywały podobną rolę. Kultura górali podhalańskich i Hucułów potrafiła zafascynować tych, którzy tam przyjeżdżali na odpoczynek, podreperować zdrowie lub zażyć wolności, a także artystów, literatów, naukowców. Wystarczy, że pod Tatry, jak i w rejon Czarnohory, zjeżdżała inteligencja ze Lwowa czy Krakowa. Tutaj działało też Towarzystwo Tatrzańskie, które zajęło się turystycznym zagospodarowaniem Czarnohory. Z czasem tam, gdzie płynie Prut i Czeremosz, można było spotkać elementy stylu zakopiańskiego, budowano nawet całe obiekty, których architektura była zaczerpnięta od Witkiewicza, m.in. niektóre schroniska górskie. Jednym z huculskich malarzy był Władysław Jarocki, zięć Jana Kasprowicza, który równocześnie na swoich płótnach utrwalał górali zakopiańskich i Hucułów. W Muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie znajduje się kolekcja jego obrazów, ukazujących życie Hucułów.
Kultura Hucułów - podobnie jak innych grup w Karpatach - ukształtowała się m.in. pod wpływem Wołochów, ale z domieszką innych elementów etnicznych, a wśród nich ruskich.
Przedwojenna Huculszczyzna to pełne uroku wioski, małe miasteczka i pasterskie koliby na połoninach. Dziś o tamtych czasach przypomina film "Huculi w Polsce międzywojennej 1919-1939", który na Youtoube https://www.youtube.com/watch?v=auePhiYk8jo zamieścił portal BAGNOWKA.
Takich obrazków, jakie można znaleźć w filmie, pochodzących niemal sprzed stu lat, już nie ma. Niby Huculszczyzna z Czarnohorą te same, ale życie w nich się zmieniło. Nie spotka się już Hucułów w starodawnych odzieniach. Nie spotka się narciarza, który taszczy w górę drewniane narty. Nie ma już spławu drewna na Czeremoszu. Nie spotka się Hucułek, które przed domem zajmowały się rafowaniem lnu i przędzeniem na kądzieli czy praniem bielizny w Prucie. Zniknął z krajobrazu połonin Hucuł grający na trembicie. Nie spotka się też wędrownego grajka na lirze.


- W dzisiejszym świecie pandemii, zapominamy o tym, że jeszcze jest druga pandemia: pandemia wirusów mentalnych powodująca destrukcję umysłu, serca i ducha oraz zaburzenia relacji życia osobistego, rodzinnego, przyjacielskiego, szkolnego, zawodowego, bisnesowego i społecznego. Oto etap pierwszy infekcji mentalnej.
- Od jakiegoś czasu z oddali jednak wciąż sercem związany słuchałem , czytałem i oglądałem o wydarzeniach z ostatniego weekendu w Zakopanem.
- 17 lutego cały świat obchodzi Dzień Kota. Z tej okazji, proponuję wesprzeć wolontariuszy opiekujących się bezdomnymi kotami z terenu miasta i gminy Nowy Targ.
- 10 x PRZED MIŁOŚCIĄ i TEST: czy kocham w pandemii - Louise Hay
- Wstaję rano, w radiu w kilku rządowych programach premier Daniel Obajtek chwali kolejną ustawę, która nałoży na oporne elementy antysystemowe jeszcze jeden podatek. W śniadaniowym programie TVP aktor Jarosław Jakimowicz wyśmiewa czasy dawnych rządów rozwiązanej rok temu antynarodowej Platformy Obywatelskiej, a w internecie na opłacanych przez rząd stronach głównym tematem jest nabierająca tempa kampania wyborcza. Portale atakują partię Jarosława Gowina, jedyne ugrupowanie, na które poza Prawem i Sprawiedliwością oraz Solidarną Polską można głosować w nadchodzących wyborach.
- Karnawał, 2021 rok i Podhale ze światowym przebojem i tańcem: JERUSALEMA. Tylko z blogiem Tygodnika Podhalańskiego
- Wczoraj minęła piąta rocznica śmierci Michała Jagiełły. Był pisarzem, poetą, publicystą, ratownikiem GOPR i TOPR, taternikiem, alpinistą, działaczem partyjnym do 1981, w latach 80. w opozycji, a po 1989 roku długoletnim wiceministrem kultury i dyrektorem Biblioteki Narodowej. Należy do grona tych zakopiańczyków drugiej połowy XX stulecia, o których warto i trzeba pamiętać. Chcę go przypomnieć, pisząc o ostatniej książce, jaką nam pozostawił.
- Szanowni Państwo, najwyższy czas, ruszamy po Wolność
- Pierwsze zimowe wejście na K2 zwróciło oczy świata na Szerpów - mały góralski naród wywodzący się z Tybetu, a żyjący głównie w Nepalu i w Indiach. Słowo "szerpa" zaczęło wręcz oznaczać tragarza wysokogórskiego, bowiem od kilkudziesięciu lat Szerpowie pracowali w tym charakterze jako wsparcie zachodnich himalaistów. Jedynym szerzej znanym Szerpą był do tej pory Tenzing Norgay, który wraz z Edmundem Hillarym dokonał pierwszego wejścia na Mount Everest w 1953 roku. Zanim ukaże się książka dokumentująca ten ostatni wielki sukces dziewięciu Szerpów i jednego Gurkhi, chcę przypomnieć dwie wydane stosunkowo niedawno książki o K2 i Szerpach.
- Mijałem zaplecze sklepu Żabka i usłyszałem o tym jak w Święta przebiega protest CHŁOPÓW PODHALA. Wpis niżej
- Życzymy Państwu Zdrowych i Wesołych Świąt, jednocześnie prosząc o wsparcie naszej kociej zbiórki.
- Serdecznie zapraszam do udziału w konferencji podsumowującej projekt realizowany przez naszą Fundację pn. „Klaster turystyczny południowej Małopolski”. Główną częścią konferencji będzie debata dotycząca współpracy administracji i przedsiębiorców na rzecz rozwoju turystyki.